Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 516/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 06 października 2016 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Janusz Supiński

Protokolant: Katarzyna Kucharska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22.09.2016 r.

sprawy z powództwa Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G.

przeciwko A. A.

o zapłatę

I.  Zasądza od pozwanej A. A. na rzecz powoda Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G. kwotę 1.503,42 (jeden tysiąc pięćset trzy 42/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 01.02.2016r. do dnia zapłaty.

II.  Zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 30 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt. I C 516/16 upr.

UZASADNIENIE

Powódka Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) w G. domagała się zasądzenia na jej rzecz od pozwanej A. A. kwoty 1.503,42 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 lutego 2016 r. do dnia zapłaty. Nadto wnosiła o zasądzenie na jej rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu podała, iż pozwanej przysługuje lokal mieszkalny nr (...) położony w G. przy ul. (...). Lokal ten znajduje się w zasobach Spółdzielni na zasadzie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu. Wskazywała, iż wymieniona posiada zaległości z tytułu opłat eksploatacyjnych w wysokości 1.503,42 zł.

Nakazem zapłaty z dnia 1 marca 2016 r.. wydanym w postępowaniu upominawczym w sprawie I Nc 212/16 Sąd Rejonowy w Giżycku nakazał pozwanej A. A., aby zapłaciła powódce Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G. kwotę 1.503,42 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 lutego 2016 r. do dnia zapłaty oraz kwotę 7,50 zł tytułem kosztów procesu, w terminie dwóch tygodni od doręczenia nakazu, albo wniosła w tym terminie sprzeciw (k. 14)

Pozwana A. A. zaskarżyła nakaz zapłaty w całości, zgłaszając zarzut błędnego naliczenia zaległych opłat za czynsz oraz wodę dla przedmiotowego lokalu. W toku postępowania podniosła, że pozew odnosi się do innej kwoty, niż wskazana w kartotece księgowej spółdzielni, co czyni stanowisko powódki niewiarygodnym. Podała, że w istocie nie posiada zadłużenia wobec spółdzielni, bowiem w oparciu o poz. 31 i 94 kartoteki księgowej za okres 1.10.2012 do 31.08.2016 r. wynika nadpłata z tytułu uiszczanych opłat eksploatacyjnych. Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 17 marca 2011 r. A. A. otrzymała na zasadzie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu – przydział lokalu mieszkalnego położonego przy ul. (...) – należącego do zasobów Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w G..

(dowód: akt notarialny – k. 5-6)

W ramach spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego użytkownicy lokali obowiązani są do wnoszenia opłat eksploatacyjnych. Na opłaty eksploatacyjne składają się: opłaty za „czynsz” oraz opłaty za wodę, uiszczane na dwa wskazane przez spółdzielnię odrębne konta.

Pozwana nie uiszczała na rzecz Spółdzielni opłat eksploatacyjnych związanych z utrzymaniem zajmowanego przez siebie lokalu. W związku z tym powstało zadłużenie, którego wysokość określają dwie kartoteki. Jedna z nich dotyczy „czynszu”, zaś wysokość zadłużenia z tego tytułu na dzień 31.01.2016 r. wynosiła 1.153,07 zł. Druga kartoteka dotyczy opłat za wodę, a wysokość zadłużenia na dzień 31.01.2016 r. to kwota 575,56 zł. W łącznej wysokości zadłużenie na dzień 31.01.2016 r. wyniosło 1.728, 63 zł. Powódka dochodzi kwoty 1503,42 zł, w tym 1153,07 zł tytułu opłat za „czynsz”, zaś 350,35 zł z tytułu opłat za wodę.

Pozwana pomimo wezwań nie uregulowała zadłużenia.

(dowód: kartoteka– k. 36-42, 44-46, zestawienie obciążeń i wpłat z tytułu opłat eksploatacyjnych- k. 35, zestawienie obciążeń i wpłat z tytułu opłat za wodę- k. 43 )

Powódka po wydaniu nakazu zapłaty w przedmiotowej sprawie, przeksięgowała kwoty objęte nakazem zapłaty z obu kartotek w ten sposób, że zobowiązania pozwanej pomniejszyła odpowiednio o kwoty 1.153,07 zł i 350,35 zł tak jakby zostały one uiszczone, choć pozwana w rzeczywistości zadłużenia tego nie uregulowała.

(dowód: kartoteka– k. 36-42, 44-46, zestawienie- k. 35, 43)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przedstawione przez powódkę dokumenty, których wiarygodności strony w niniejszym postępowaniu nie kwestionowały.

Na wstępie wskazać należy, iż zgodnie z art. 4 ust. 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia 15 grudnia 2000 r. (t. j.: Dz. U. z 2003 r. Nr 119, poz. 1116) członkowie spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze prawa do lokali, są obowiązani uczestniczyć w pokrywaniu kosztów związanych z eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości w częściach przypadających na ich lokale, eksploatacją i utrzymaniem nieruchomości stanowiących mienie spółdzielni przez uiszczanie opłat zgodnie z postanowieniami statutu. Z ust. 6 tego artykułu wynika również, iż za opłaty te odpowiadają solidarnie z członkami spółdzielni, właścicielami lokali niebędącymi członkami spółdzielni lub osobami niebędącymi członkami spółdzielni, którym przysługują spółdzielcze własnościowe prawa do lokali, osoby pełnoletnie stale z nimi zamieszkujące w lokalu, z wyjątkiem pełnoletnich zstępnych pozostających na ich utrzymaniu, a także osoby faktycznie korzystające z lokalu.

W sprawie bezsporne jest to, że pozwanej przysługuje spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu położonego przy ul. (...), i w związku z tym ciąży na niej obowiązek ponoszenia opłat eksploatacyjnych. Kwestią sporną natomiast pozostaje to, czy pozwana posiada wobec spółdzielni zadłużenie z tytułu nieuiszczania opłat eksploatacyjnych i czy dochodzone niniejszym pozwem roszczenie jest przedawnione.

Pozwana nie kwestionowała treści kartotek, zawierających szczegółowe zestawienie obciążeń pozwanej z tytułu opłat eksploatacyjnych oraz wpłat dokonywanych przez pozwaną. Co więcej, pozwana sama powoływała się na dokumenty księgowe spółdzielni. W oparciu o dokumenty księgowe spółdzielni wskazała jednak na rozbieżności pomiędzy kwotami wskazanymi w kartotekach a kwotą dochodzoną przez powódkę. Odnosząc się do tej kwestii Sąd zauważył, że w istocie suma kwot zadłużenia pozwanej z obu kartotek spółdzielni- przekracza wartość przedmiotu sporu. Wierzyciel jednak nie ma obowiązku dochodzenia całości wierzytelności. Może bowiem żądać mniejszej kwoty od tej, rzeczywiście wynikającej z zadłużenia i nie jest to przejawem niewiarygodności jego stanowiska, a korzystania z przysługujących uprawnień.

Po drugie należy zaznaczyć, że w toku postępowania pozwana w żaden sposób nie wykazała, by dokonała jakiejkolwiek zapłaty na rzecz spółdzielni. Samo przeksięgowanie przez powódkę kwoty zadłużenia objętej nakazem zapłaty nie oznacza, że faktycznie z tego tytułu wpłynęły pieniądze od pozwanej. Jeśli pozwana twierdziła, że dokonała zapłaty na rzecz Spółdzielni to w myśl art. 6 k.p.c. powinna była to wykazać, a tego nie uczyniła. Nie można zatem uznać, że pozwana wywiązywała się z obowiązku uiszczania opłat skoro nie przedłożyła żadnego potwierdzenia dokonywanych wpłat.

Mając na uwadze powyższe, Sąd uznał żądanie pozwu za usprawiedliwione tak co do zasady, jak i wysokości.

W toku postępowania A. A. podniosła także zarzut przedawnienia roszczenia. W ocenie Sądu zarzut ten nie podlegał uwzględnieniu. Dochodzone roszczenie powódki o zapłatę opłat eksploatacyjnych ma charakter świadczenia okresowego, w związku z tym zastosowanie ma przepis art. 118 k.c., zgodnie z którym termin przedawnienia wynosi trzy lata. Bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym opłata eksploatacyjna stała się wymagalna, czyli terminu, do którego należało ją zapłacić. Po upływie terminu przedawnienia dłużnik może skutecznie skorzystać z przysługującego mu prawa podmiotowego i uchylić się od spłaty zaległości, co na gruncie przedmiotowej sprawy nie może mieć miejsca. Z pozycji wskazanych w kartotekach wynika, że pozwana uiszczała kwoty na poczet opłat eksploatacyjnych w wysokości wyższej lub niższej od tej, którą należało uiścić. W związku z powstającymi niedopłatami kwot głównych poszczególne wpłaty pozwanej księgowane były przez Spółdzielnię na poczet najstarszego zadłużenia, zgodnie z art. 451 k.c. Należność za grudzień 2012 r. i za kolejne miesiące została zatem rozliczana kolejnymi wpłatami pozwanej. W związku z tym przedmiotem sporu w niniejszej sprawie są w istocie zobowiązania pozwanej, które nie uległy przedawnieniu, bo ich wymagalność przypadła na okres krótszy od trzyletniego terminu przedawnienia.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. Pozwana była zobowiązana do uiszczania na rzecz Spółdzielni comiesięcznych kwot. Termin płatności wynika z art. 4 ust. 6 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z dnia 15 grudnia 2000 r., zgodnie z którym opłaty, o których mowa w ust. 1-2 i 4 ustawy, wnosi się co miesiąc z góry do 10 dnia miesiąca. Statut spółdzielni może określić inny termin wnoszenia opłat, nie wcześniejszy jednak niż ustawowy. Powódka żądała odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 1.02.2016 r., zaś data wymagalności poszczególnych kwot była wcześniejsza. Skoro zatem powódce przysługiwało uprawnienie dochodzenia odsetek od wcześniejszego terminu niż wskazany w pozwie Sąd w oparciu o art. 321 k.p.c. był związany żądaniem strony powodowej.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie 98 § 1 k.p.c. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik postępowania. Wobec tego należało zasądzić od pozwanej na rzecz powoda kwotę 30 zł, na którą składa się opłata sądowa od pozwu. O powyższym orzeczono jak w pkt II sentencji.