Pełny tekst orzeczenia

III Ca 1782/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 maja 2016 r., wydanym w sprawie z powództwa Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej im. F. S. w G. przeciwko S. G. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2.947,22 zł z odsetkami według stopy maksymalnej od dnia 23 stycznia 2012 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i z odsetkami w wysokości równej czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego, jednak nie wyższej niż według stopy maksymalnej za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, oddalił powództwo w pozostałym zakresie, rozstrzygnął o rozliczeniu kosztów procesu pomiędzy stronami w ten sposób, że powód miał ponieść 11 % tych kosztów, a pozwany 89 %, a o zasadach ponoszenia przez strony nieuiszczonych kosztów sądowych w ten sposób, że powód miał ponieść 11 tych kosztów, a pozwany nie ponosić ich w ogóle; szczegółowe wyliczenia pozostawiono referendarzowi sądowemu.

Sąd I instancji ustalił, że w dniu 15 maja 2011 r. strony zawarły umowę o preferencyjną linię pożyczkową, przy czym była to kolejna umowa pomiędzy nimi zawarta, a pozwany był wówczas członkiem powodowej kasy oszczędnościowo-kredytowej. Na podstawie tej umowy powód uzyskał prawo do zadłużania się do wysokości kwoty 3.000,00 zł, a pożyczka miała być oprocentowana według stopy zmiennej, wynoszącej na dzień zawarcia umowy 20 %. Niespłacone w terminie należności stawały się od dnia następnego przeterminowane i naliczano od nich odsetki za opóźnienie według stopy maksymalnej. Powód miał prawo wypowiedzieć umowę z 30-dniowym okresem wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego i postawić pożyczkę wraz z odsetkami i opłatami w stan natychmiastowej wymagalności – w przypadku stwierdzenia, że warunki jej udzielenia nie zostały dotrzymane, a także w przypadku zwłoki z zapłatą dwóch pełnych wpłat. Powodowa kasa była uprawniona również do potrącenia wymagalnej kwoty pożyczki z wkładu członkowskiego i oszczędności.

Z przedmiotowej linii kredytowej zaspokajano inne zobowiązania pozwanego wobec (...)-u bez odrębnych dyspozycji S. G., a ponadto pozwany za pomocą kart płatniczych dokonywał wypłat gotówkowych. Uwzględniając wpłaty dokonywane przez S. G. na poczet udzielonej pożyczki, stan jego wymagalnego zadłużenia na dzień 22 stycznia 2012 r. wynosił - z pominięciem opłat za monity i inne czynności windykacyjne – 2.925,14 zł jako należność główna i 22,08 zł odsetek. Sąd zauważył, że pozwany nie wykazał dokonywania na poczet spłaty pożyczki innych wpłat niż te, które wynikały z dokumentacji przedstawionej przez powoda, a wszystkie wypłaty zostały należycie udowodnione; wprawdzie złożenie jednego z potwierdzeń wypłaty można byłoby uznać za spóźnione, jednak nie przyczyniło się to w żaden sposób do przedłużenia postępowania. Prawidłowość bilansu rozliczeń między stronami została oceniona przez biegłego z zakresu rachunkowości. Sąd wskazał też, że ostatecznie okazało się, iż rozstrzygnięcie sprawy II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi nie miało znaczenia prejudycjalnego w rozpoznawanej sprawie, gdyż wprawdzie środki z umowy niniejszej były przeznaczane na spłatę zobowiązań z umowy, z której powód wywodził roszczenia przed Sądem Okręgowym w Łodzi, jednak nie przesądzało to o odpowiedzialności pozwanego na gruncie umowy z dnia 15 maja 2011 r.

Sąd meriti podniósł, że przedmiotowa umowa – jako polegająca na sukcesywnym udzielaniu pożyczek – unormowana jest w art. 720 § 1 k.c. i ma charakter odpłatny, a także zaznaczył, że z uwagi na datę jej zawarcia należy do niej stosować obowiązujące wówczas przepisy ustawy z dnia 14 grudnia 1995 r. o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych (Dz. U. nr 1 z 1996 r., poz. 2 ze zm.); art. 19 tej ustawy stanowił, że spółdzielcza kasa oszczędnościowo-kredytowa może potrącić z wkładu członkowskiego i oszczędności wymagalną kwotę pożyczki. Norma ta została powtórzona w umowie stron i, zdaniem Sądu, dawała powodowi podstawę do przekazywania środków postawionych w ramach do dyspozycji pozwanego na spłatę wcześniejszych jego zobowiązań bez osobnych zleceń z jego strony, przy czym nie miało żadnego znaczenia to, iż operacje te odbywały się w formie bezgotówkowej. Sąd przytoczył w tym miejscu art. 498 k.c., wywodząc z niego, że celem instytucji potrącenia jest uproszczenie wzajemnych rozliczeń osób, które są względem siebie wierzycielami i dłużnikami, i wskutek zastosowania potrącenia ich wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości niższej z nich, ale nie jest tak, że obie wygasają w całości. Zasądzenie na rzecz powoda odpowiedniej należności w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi nie ma wpływu na zakres roszczeń wynikających z umowy, w ramach której z limitu kredytowego pozwanego dokonywano spłat długu wynikającego ze stosunku prawnego badanego w sprawie toczącej się przed Sądem Okręgowym w Łodzi.

Sąd wywiódł dalej, że według wiarygodnych wyliczeń biegłego dług S. G. wynikający z przedmiotowej umowy wynosi 2.947,22 zł, z czego 2.925,14 zł przypada na należność główną, a 22,08 zł na odsetki – i w tym zakresie dochodzone pozwem roszczenie uznano za zasadne. Odmiennie rozstrzygnięto o należnościach z tytułu opłat związanych z monitami czy czynnościami windykacyjnymi, gdyż uznano, że należałoby się tu dopatrzeć próby dochodzenia umownych kar pieniężnych za nieterminowe spełnienie świadczenia pieniężnego, na co nie zezwala art. 483 § 1 k.c.; tego rodzaju postanowienia umowne należy więc uznać za sprzeczne z ustawą, a tym samym nieważne z mocy art. 58 § 1 k.c. Uwzględniono powództwo w zakresie odsetek za opóźnienie od zasądzonej kwoty według umówionej stopy równej co do wysokości czterokrotności stopy lombardowej Narodowego Banku Polskiego z uwzględnieniem ograniczenia wysokości odsetek wynikającego z obowiązującego od 1 stycznia 2016 r. art. 481 § 2 1 k.c.; podstawą materialnoprawną roszczenia był art. 481 § 2 zd. I k.c., a w odniesieniu do odsetek należnych od skapitalizowanych odsetek – art. 482 § 1 k.c. O kosztach postępowania rozstrzygnięto w oparciu art. 100 zd. I k.p.c., mając na uwadze, że powód wygrał sprawę w 89 % i pozostawiając szczegółowe ich rozliczenie referendarzowi sądowemu, na co zezwala art. 108 § 1 zd. II k.p.c. Podstawą rozstrzygnięcia o kosztach sądowych pokrytych ze Skarbu Państwa był art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 czerwca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 623 ze zm.).

Pozwany zaskarżył ten wyrok w części zasądzającej od niego dochodzoną pozwem należność i w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu. W apelacji brak jakichkolwiek wniosków odnoszących się do rozstrzygnięcia Sądu odwoławczego, jednak z treści uzasadnienia i wystąpienia reprezentującego stronę skarżącą pełnomocnika przed Sądem Okręgowym w Łodzi na rozprawie w dniu 6 marca 2017 r. wynika, że pozwany domaga się oddalenia wobec niego powództwa w całości; na rozprawie tej jego pełnomocnik wniósł także o przyznanie mu zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym, oświadczając, że nie zostały one pokryte w jakiejkolwiek części. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

naruszenie art. 498 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że wzajemne wierzytelności stron nie wygasły, lecz zostały względem siebie umorzone, chociaż celem instytucji potrącenia jest wywołanie skutków prawnych w postaci wygaśnięcia (umorzenia) wierzytelności;

naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ocenę wiarygodności dowodów w sposób dowolny i z rażącym naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów, co doprowadziło do bezpodstawnego ustalenia, że pozwany jest zobowiązany do zapłaty na rzecz powoda kwoty 2.947,22 zł z odsetkami w sytuacji, gdy umowa będąca przedmiotem postępowania została zawarta wyłącznie w celu restrukturyzacji zobowiązania badanego w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi;

naruszenie art. 505 32 § 1 k.p.c. w związku z art. 505 7 k.p.c. i art. 207 § 6 k.p.c. poprzez dopuszczenie przez Sąd I instancji dowodu z dokumentów dołączonych przez powoda do pisma z dnia 8 maja 2013 r. oraz do pisma z dnia 4 marca 2016 r. w postaci potwierdzenia wypłaty gotówki w sytuacji, gdy Sąd winien te dowody pominąć jako spóźnione;

sprzeczność poczynionych ustaleń z zebranym materiałem dowodowym polegająca na przyjęciu, że rozstrzygnięcie w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi nie ma znaczenia przesądzającego względem jakiegokolwiek elementu odpowiedzialności pozwanego w sprawie niniejszej, podczas gdy w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi doszło do zasądzenia roszczeń „(…) z tytułu umowy, która była przedmiotem restrukturyzacji niniejszej umowy (…)”, co winno powodować oddalenie powództwa w całości;

naruszenie art. 320 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i nierozłożenie zasądzonego świadczenia na miesięczne raty, chociaż zachodził szczególnie uzasadniony wypadek w postaci trudnej sytuacji rodzinnej, zdrowotnej i majątkowej pozwanego, która powodowała, że jednorazowe spełnienie świadczenia będzie niemożliwe lub bardzo utrudnione;

naruszenie art. 102 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i obciążenie pozwanego kosztami procesu w sytuacji, gdy trudna sytuacja rodzinna, zdrowotna i majątkowa pozwanego nie pozwalała mu ponieść tych kosztów bez uszczerbku dla swojego utrzymania, a za uwzględnieniem wniosku o zastosowanie tego przepisu przemawiają także względy słuszności.

W odpowiedzi na apelację powód domagał się jej oddalenia i zasądzenia od skarżącego na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy dodatkowo ustalił następujące okoliczności faktyczne:

Rachunek, w którego ciężar powód mógł się zadłużać w ramach przedmiotowej umowy preferencyjnej linii pożyczkowej i na który następowały spłaty zadłużenia, miał numer (...) (wyciąg miesięczny, k. 250-252).

Kwoty pobierane z tego rachunku przez powoda bez odrębnych dyspozycji ze strony pożyczkobiorcy przeznaczone były wyłącznie na spłatę zobowiązań S. G. z umowy Nr (...) (pisemna opinia biegłego ds. rachunkowości R. P., k. 301-307).

W ust. 12 umowy pożyczki niekonsumenckiej na cele mieszkaniowe Nr (...) z dnia 8 lutego 2011 r. zawartej przez powoda jako pożyczkodawcę z pozwanym jako pożyczkobiorcą strony umówiły się, że spłata pożyczki następować będzie m.in. poprzez pobieranie należności wynikających z umowy z rachunku Nr (...) (umowa pożyczki, k. 22-23 załączonych akt II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Zupełnie chybione – a przede wszystkim sformułowane rażąco ogólnikowo – są zarzuty dotyczące prawidłowości dokonanych przez Sąd meriti ustaleń faktycznych. Skarżący wskazał jedynie, że – jego zdaniem – w toku postępowania wykazano, iż umowa, z której powód wywodzi swe roszczenia, została zawarta wyłącznie w celu realizacji zobowiązania wynikającego ze stosunku prawnego badanego w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi, a ponieważ Sąd uznał ostatecznie, że S. G. jest zobowiązany do zapłaty kwoty 2.947,22 zł z odsetkami – musi to oznaczać, że ocenił wiarygodność dowodów w sposób dowolny i dokonał ustaleń sprzecznych ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Zarzuty te nie są klarowne dla Sądu odwoławczego, a ich niezwykle lakoniczne uzasadnienie niczego niestety nie wyjaśnia. Wydaje się, że skarżący uważa fakt zawarcia przedmiotowej umowy w celu realizacji zobowiązania z innego stosunku prawnego za istotny dla rozstrzygnięcia sprawy i nie tyle zarzuca Sądowi Rejonowemu ustalenie go w sposób sprzeczny z materiałem dowodowym, ile raczej podnosi, iż Sąd tej istotnej okoliczności w ogóle nie ustalił. Aby jednak Sąd II instancji mógł stwierdzić zarzucane uchybienie, skarżący musiałby uzasadnić przede wszystkim, dlaczego stwierdzenie przedmiotowej okoliczności mogłoby mieć wpływ na rozstrzygnięcie sprawy, po drugie, jakie dowody mogłyby ewentualnie posłużyć dla jej ustalenia, a po trzecie, że wywiedzenie tego faktu z owych dowodów byłoby możliwe w świetle dyrektyw ich oceny przewidzianych w art. 233 § 1 k.p.c. W apelacji brak jakiejkolwiek argumentacji odnoszącej się do tego, dlaczego opisywany cel umowy miałby ewentualnie skutkować nieistnieniem po stronie powoda dochodzonego roszczenia, a tym bardziej – jakie dowody na taki cel mogłyby wskazywać. Sąd Rejonowy rzeczywiście ustalił, że z przyznanego limitu kredytowego zaspokajane było także zadłużenie pozwanego z innych tytułów, ale brak jest jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, by wskutek takich czynności nie tylko zmniejszał się dług S. G. wynikający z innych umów zawartych z powodem, ale jednocześnie przestało istnieć zobowiązanie odpowiadające roszczeniu dochodzonemu w niniejszym postępowaniu. O ile w sprawie II C 118/13 Sąd Okręgowy w Łodzi ustalił rozmiar wierzytelności powoda wynikającej z innego stosunku prawnego oraz obowiązek jej zaspokojenia, to z pewnością ani w apelacji, ani też w toku postępowania pierwszoinstancyjnego nie zostało wyjaśnione przekonywująco, w jaki sposób okoliczność taka mogłaby wpłynąć na zasadność i zakres roszczenia objętego pozwem. Pozwany ograniczył się do dość enigmatycznego stwierdzenia, że „(…) skoro pozwany spłaca należność objętej wyrokiem w sprawie II C 118/13, której wykonanie było uzależnione od zawarcia umowy o nr (...), to spłata niniejszej umowy jest nienależna (…)”, jednak nie wyjaśnia, jakie oparcie w przepisach prawa ma tego rodzaju sylogizm. Logicznym uzupełnieniem powyższych zarzutów procesowych byłby postawienie zarzutu naruszenia prawa materialnego i wskazanie na taką normę materialnoprawną, z której wynikałaby powoływana przez skarżącego zależność pomiędzy roszczeniami dochodzonymi wobec niego w obu tych sprawach, jednak takie unormowanie nie zostało wskazane. Jedyny zawarty w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego odwołuje się do rzekomego uchybienia art. 498 k.c., przy czym najprawdopodobniej jest on konsekwencją nie dość wnikliwej lektury uzasadnienia zaskarżonego wyroku. Autor apelacji przypisuje Sądowi Rejonowemu twierdzenie, że wskutek potrącenia wierzytelności umarzają się nawzajem, ale nie wygasają, tymczasem w przedmiotowym uzasadnieniu zajęto jedynie niewątpliwie zgodne ze stanem prawnym stanowisko, że wskutek potrącenia wierzytelności podlegają umorzeniu do wysokości niższej z nich, co nie oznacza jednak, iż obie przedstawione do potrącenia wierzytelności wygasają w całości.

Nie można też się zgodzić z autorem apelacji, że Sąd I instancji naruszył przepisy Kodeksu postępowania cywilnego o prekluzji dowodowej. Przede wszystkim nie jest jasne, w jaki sposób Sąd ten mógł naruszyć art. 505 32 § 1 k.p.c., skoro obowiązuje on tylko w elektronicznym postępowaniu upominawczym, a postępowanie poprzedzające zaskarżony wyrok nie miało takiego charakteru; ponadto przepis ten w żaden sposób nie wspomina o prekluzji i nie odwołuje się do art. 505 7 k.p.c. i art. 207 § 6 k.p.c., trudno więc uznać, że jest z nimi w związku. Nie można wykluczyć, że autor apelacji w ten sposób wyobrażał sobie właściwe wskazanie podstawy prawnej przedmiotowego zarzutu w sytuacji, gdy sprawa niniejsza toczyła się początkowo w elektronicznym postępowaniu upominawczym, potem w postępowaniu uproszczonym, a wreszcie w postępowaniu zwykłym, tymczasem wydaje się, że w rzeczywistości chodziło mu o to, by zwrócić uwagę na niezastosowanie art. 207 § 6 k.p.c., z którego wynika, że Sąd pomija spóźnione wnioski i dowody. Skarżący nie dostrzega jednak końcowej części powoływanego przez siebie unormowania, gdzie ustawodawca jasno wskazał, że regułą ta nie znajdzie zastosowania w sytuacji, gdy uwzględnienie spóźnionych twierdzeń i dowodów nie spowoduje zwłoki w rozpoznaniu sprawy, nie stawiając w ten sposób przeszkód należytemu jej wyjaśnieniu, o ile nie zakłóci to sprawnego przebiegu postępowania. W ocenie Sądu odwoławczego zgłoszenie wskazanych w apelacji dokumentów nie spowodowało w jakiejkolwiek mierze opóźnienia przebiegu postępowania, a sam skarżący nie powołał żadnych argumentów, które mogłyby wpłynąć na konieczność odmiennej oceny zaistniałej wskutek tego sytuacji procesowej.

Wobec powyższego, stwierdzić trzeba, że Sąd meriti nie popełnił błędów przy prowadzeniu postępowania dowodowego, a ustalony wskutek tego stan faktyczny sprawy jest zgodny z rzeczywistym stanem rzeczy, co powoduje, że Sąd II instancji – po dokonaniu niewielkiego uzupełnienia dokonanych ustaleń faktycznych – może z powodzeniem przyjąć je za własne. Rację ma Sąd Rejonowy, że art. 720 § 1 k.c. nakazuje zwrócić pożyczoną kwotę, a dochodzone roszczenie usprawiedliwione jest zarówno co do zasady, jak i – jako ustalone w oparciu o niekwestionowaną w apelacji opinię biegłego – co do wysokości. Chybiony okazał się też podnoszony w toku postępowania pierwszoinstancyjnego zarzut, który – gdyby go sformułować w języku prawniczym – odnosiłby się do nienależytego wykonania zobowiązania pożyczkodawcy wskutek niepostawienia określonych kwot pieniężnych do dyspozycji pożyczkobiorcy i samowolnego przeznaczenia ich na pokrycie innych długów pozwanego względem powoda, co potencjalnie mogłoby uzasadniać twierdzenia o braku obowiązku zwrotu tych kwot w ramach spełniania przez S. G. świadczeń z umowy pożyczki. Nie do końca trafne są wywody Sądu I instancji, który stara się uprawnienie powoda do pobierania odpowiednich kwot pieniężnych z rachunku pozwanego na pokrycie innych jego zobowiązań wyprowadzić z art. 19 ustawy z dnia 14 grudnia 1995 r. o spółdzielczych kasach oszczędnościowo-kredytowych (Dz. U. nr 1 z 1996 r., poz. 2 ze zm.) i odpowiadającego mu postanowienia przedmiotowej umowy stron, przepis ten mówi bowiem o prawie (...)-u do dokonywania potrąceń wierzytelności z wymagalnych pożyczek z wkładu członkowskiego i oszczędności pożyczkobiorcy, a w realiach rozpoznawanej sprawy taka sytuacja nie zachodziła. W rzeczywistości jednak uprawnienie takie miało swoje źródło w umowie stron z dnia 8 lutego 2011 r., gdzie S. G. w sposób wyraźny zgodził się na pobieranie przez powoda odpowiednich należności bezpośrednio z rachunku, na którym otwarto linię pożyczkową, z przeznaczeniem ich na zaspokojenie wierzytelności kasy oszczędnościowo-pożyczkowej wynikających z tej umowy.

Nie można zgodzić się także z postawionym w apelacji zarzutem naruszenia art. 320 k.p.c. Skarżący powołuje się na swoją trudną sytuację rodzinną, zdrowotną i majątkową – jako na argument uzasadniający zastosowanie tego przepisu – wywodząc, że jednorazowe spełnienie zasądzonego świadczenia będzie dla niego niemożliwe lub znacznie utrudnione, jednak przytaczane okoliczności nie są wystarczającym uzasadnieniem rozłożenia długu na raty. Art. 320 k.p.c. przewiduje swego rodzaju szczególne uprawnienie Sądu, które pozwala zmodyfikować materialnoprawną sytuację wierzyciela poprzez pozbawienie go nie tylko prawa do niezwłocznego zaspokojenia wierzytelności, ale także możności naliczania odsetek za czas opóźnienia – a zatem należy z niego korzystać tylko w wypadkach wyjątkowych, kiedy okoliczności sprawy rzeczywiście zastosowanie tej instytucji uzasadniają. Przepis ten powinien być stosowany jedynie wówczas, gdy nie tylko sytuacja dłużnika wskazuje na to, że nie będzie on w stanie spełnić świadczenia jednorazowo ani też zadowalającego dla wierzyciela efektu nie przyniesie prowadzona egzekucja, ale równocześnie można postawić z dużym prawdopodobieństwem prognozę, że pozwanemu uda się z powodzeniem spłacać swój dług w ratach. Skarżący nie powołał w apelacji argumentów, które mogłyby przekonać Sąd II instancji, że w jego sytuacji majątkowej i rodzinnej, zwłaszcza wobec prawomocnego wyroku wydanego w sprawie II C 118/13 Sądu Okręgowego w Łodzi zasądzającego od niego wielotysięczną należność, będzie on w rzeczywistości zdolny spłacać ewentualne raty; nie wskazuje na to także złożone w toku sprawy oświadczenie majątkowe i załączone do niego dokumenty. W tej sytuacji Sąd odwoławczy jest zdania, że nie ma w realiach sprawy niniejszej zasadnych podstaw do skorygowania zaskarżonego orzeczenia poprzez rozłożenie na raty zasądzonej od skarżącego należności. Skarżący uważa też, że orzeczenie przez Sąd Rejonowy o kosztach procesu zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania jest sprzeczne z powszechnym odczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego i że w ten sposób naruszono art. 102 k.p.c. W ramach argumentacji odnoszącej się do tego zarzutu odwołuje się do swojej trudnej sytuacji majątkowej i twierdzi, że działał w uzasadnionym przekonaniu o zasadności swego stanowiska w sprawie. Z tym ostatnim argumentem nie można się jednak zgodzić, bo nie jest dla Sądu II instancji zrozumiałe, dlaczego zawarcie umowy linii pożyczkowej w celu restrukturyzacji dotychczasowego zadłużenia miałoby uzasadniać niespłacanie zobowiązań z tej umowy, a takiej sytuacji trudno usprawiedliwić takie przekonanie pozwanego. Z kolei trudną sytuację majątkową należy uznać za powszechne zjawisko wśród dłużników, bo znaczna ich część nie spłaca swoich zobowiązań nie dlatego, że nie chce, ale z powodu braku wystarczających funduszów – jednak jako trafne należy ocenić stanowisko judykatury, że nie są to wypadki szczególnie uzasadnione w rozumieniu art. 102 k.p.c.

Wobec powyższego, apelacja nie mogła być uznana za zasadną i została oddalona na podstawie art. 385 k.p.c. O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c., zasądzając od skarżącego na rzecz wygrywającego sprawę powoda zwrot kosztów zastępstwa prawnego na tym etapie sprawy w kwocie 600,00 zł, obliczonych na podstawie § 10 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 2 pkt. 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804) w brzmieniu pierwotnym. Reprezentującemu skarżącego z urzędu pełnomocnikowi przyznano z kolei zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej ustalonych w postępowaniu apelacyjnym na kwotę 369,00 zł w oparciu o § 16 ust. 1 pkt. 1 w związku z § 8 pkt. 3 i § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego z urzędu (Dz. U. z 2015 r., poz. 1805).