Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 1825/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 6 października 2016 roku Sąd Rejonowy w Łęczycy w sprawie z powództwa M. K. i Z. K. przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.:

1.  zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz M. K. kwotę 35.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty;

2.  oddalił powództwo M. K. w pozostałej części;

3.  zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Z. K. kwotę 35.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty;

4.  oddalił powództwo Z. K. w pozostałej części;

5.  zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz M. K. kwotę 1.188,70 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

6.  zasądził od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Z. K. kwotę 1.188,70 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

7.  obciążył i nakazał pobrać od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy kwotę 4.011,58 zł tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych;

8.  nakazał ściągnąć od M. K. z zasądzonego w punkcie pierwszym niniejszego wyroku roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy kwotę 859,62 zł tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych;

9.  nakazał ściągnąć od Z. K. z zasądzonego w punkcie trzecim niniejszego wyroku roszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Łęczycy kwotę 859,62 zł tytułem częściowego zwrotu nieuiszczonych kosztów sądowych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pozwany, zaskarżając go częściowo, w zakresie pkt. 1 co do kwoty 10.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty, w zakresie pkt. 3 co do kwoty 20.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty, w zakresie pkt. 5 ponad kwotę 978,70 zł zasądzoną na rzecz powódki od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu, w zakresie punktu 6 ponad kwotę 978,70 zł zasądzoną na rzecz powoda od pozwanego tytułem zwrotu kosztów procesu oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach sądowych.

Skarżący zarzucił rozstrzygnięciu naruszenie

1)  przepisów prawa materialnego tj. art. 448 k.c. w związku z art. 24 k.c. poprzez nieodpowiednią ocenę kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia skutkującą przyjęciem, że kwota 70.000 zł na rzecz powodów jest sumą odpowiednią z tytułu zadośćuczynienia za doznaną przez powodów krzywdę w związku z naruszeniem dóbr osobistych – więzi rodzinnych, szczególnych więzi emocjonalnych między członkami rodziny w związku ze zgonem męża i ojca J. K., gdy tymczasem zadośćuczynienie w tej wysokości jest nadmiernie wygórowane,

2)  przepisów postępowania tj. art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegającej na przyjęciu rażąco zawyżonej kwoty zadośćuczynienia w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, a w konsekwencji ustalenie na rzecz powódki i powoda rażąco wygórowanego zadośćuczynienia, art. 100 zd. 1 k.p.c. przez jego niewłaściwe zastosowanie.

Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i obniżenie zasądzonego na rzecz powódki zadośćuczynienia do kwoty 25.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty, o zmianę zaskarżonego wyroku i obniżenie zasądzonego na rzecz powoda zadośćuczynienia do kwoty 15.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 25 listopada 2013 roku do dnia zapłaty, o zmianę postanowienia rozstrzygającego o kosztach postępowania przed Sądem I instancji zawartego w punkcie 5, 6 i 7 wyroku i rozstrzygnięcie o kosztach z uwzględnieniem wyniku postępowania apelacyjnego, o zasądzenie od każdego z powodów na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o oddalenie apelacji i zasądzenie od pozwanego na rzecz każdego z powodów kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się częściowo zasadna.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, które to ustalenia Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne, uznając za zbędne powielanie ich w dalszej części uzasadnienia.

W apelacji podniesione zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., art. 448 k.c. w zw. z art. 24 k.c. sprowadzają się do zakwestionowania wysokości przyznanego powodom zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznali na skutek śmierci męża i ojca spowodowanej czynem niedozwolonym sprawcy wypadku.

Podstawa prawna dochodzonego roszczenia o zadośćuczynienie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. – ma w przedmiotowej sprawie swój procesowy skutek. Wyraża się on w konieczności skupienia się przez Sąd przy jej rozpoznaniu na tym, czy ustalony stan faktyczny daje podstawę do przyjęcia, że w związku ze śmiercią J. K., po stronie powodów wystąpiła krzywda. Jeśli tak, jej naprawienie winno przyjąć formę zadośćuczynienia. Po wtóre zaś, Sąd powinien określić wysokość zadośćuczynienia.

W ocenie Sądu Okręgowego okoliczności faktyczne przedmiotowej sprawy dają podstawy do przyjęcia, że strona powodowa wykazała spełnienie przesłanki zasądzenia zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c., co nie było kwestionowane w apelacji.

Odnosząc się zaś do kwestii wysokości zadośćuczynienia należy wskazać, że przepisy prawa cywilnego nie precyzują żadnych kryteriów ustalania wysokości zadośćuczynienia z art. 448 k.c. i przez posłużenie się klauzulą generalną („suma odpowiednia”) pozostawiają je uznaniu Sądów. Z tego względu zasadnym wydaje się odwołanie do wypracowanych przez judykaturę i doktrynę zasad ustalania zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c. Do podstawowych kryteriów należy zaliczyć rodzaj naruszonego dobra, stopień i czas trwania cierpień psychicznych rozumianych jako ujemne przeżycia związane ze śmiercią członka rodziny, stopień zażyłości łączącej zmarłego i poszkodowanego, jakość łączącej ich relacji, wiek poszkodowanego, skutki w zakresie życia osobistego, jakie śmierć osoby najbliższej wywołała. Należy także pamiętać, że kwota zadośćuczynienia ma charakter kompensacyjny i stanowi jednorazową rekompensatę za całą krzywdę doznaną przez osobę, której dobro zostało naruszone, a zatem sytuacja poszkodowanego występującego z żądaniem powinna być oceniona całościowo. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie, jaka konkretna kwota jest „odpowiednia”, z istoty swej, należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego, lecz nie może to być uznanie dowolne. Zawsze musi ono opierać się tak na całokształcie okoliczności sprawy, jak i na czytelnych kryteriach ocennych, rzetelnie wskazanych w treści uzasadnienia (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 5 maja 2008 r., II AKa 83/08, KZS 2008/12/68). W kontekście powyższych uwag stwierdzić należy, że zarzut niewłaściwego ustalenia kwoty zadośćuczynienia może być skuteczny w postępowaniu odwoławczym tylko wtedy, gdy orzeczenie w sposób oczywisty narusza zasady ustalania wysokości tego świadczenia. Praktycznie rzecz biorąc ma to miejsce tylko przy ustaleniu kwoty symbolicznej bądź też nadmiernie wysokiej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2008 r., V KK 45/08, LEX nr 438427). Korekta w postępowaniu odwoławczym przyznanej przez sąd pierwszej instancji tytułem zadośćuczynienia sumy pieniężnej możliwa jest zatem jedynie wtedy, gdy suma ta rażąco odbiega od tej, która byłaby adekwatna do rozmiarów doznanej krzywdy (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 7 maja 2008 r., I ACa 199/08, LEX nr 470056).

W przedmiotowej sprawie Sąd Okręgowy uznał, że zasądzone przez Sąd Rejonowy na rzecz powoda Z. K. zadośćuczynienie za doznaną krzywdę z powodu śmierci ojca było wygórowane. Sąd Okręgowy kierując się wszystkimi przywołanymi dyrektywami, doszedł do przekonania, że Sąd Rejonowy nie rozpatrzył wszystkich okoliczności tej sprawy. Zdaniem Sądu Okręgowego należało wziąć pod uwagę, że przerwanie więzi emocjonalnej między powodem Z. K. a zmarłym jego ojcem J. K. nastąpiło już w dojrzałym wieku. W dacie śmierci ojca powód miał 31 lat. Ich relacje choć intensywne z racji wspólnego zamieszkiwania i uczestniczenia w życiu rodzinnym, miały niewątpliwie inny charakter niż ma to miejsce w przypadku młodych osób. Powód był osobą dorosłą o ostatecznie ukształtowanej i stabilnej sferze emocjonalnej, a przez to mniej narażoną na skutki gwałtownych wstrząsów emocjonalnych. Ponadto powód w chwili śmierci ojca był żonaty i miał dziecko. Nie można tracić z pola widzenia faktu, że skarżący po początkowym okresie bardzo intensywnego przeżywania śmierci bliskiej mu osoby wrócili do stanu względnej równowagi emocjonalnej, a opisywane zdarzenie nie wywarło u niego skutków w sferze psychicznej zaburzających normalne funkcjonowanie w przestrzeni rodzinnej, zawodowej i społecznej. Dodać również trzeba, iż powód może liczyć na wzajemną pomoc i wsparcie osób najbliższych matki i żony. Powód realizuje się w sferze rodzinnej i zawodowej, ma własną rodzinę żonę i dziecko. W chwili obecnej skarżący nie korzysta z pomocy psychologa ani innych form leczenia. Wprawdzie śmierć J. K. stanowiła dla powoda przeżycie traumatyczne powodujące silny kryzys emocjonalny, który nadal uwidacznia się u powoda, brak jest jednocześnie podstaw do przyjęcia, że proces przeżywania śmierci bliskiej osoby był dla niego inny niż typowy dla większości populacji. Powyższe uzasadnia stwierdzenie, że zsądzona przez Sąd Rejonowy na rzecz powoda kwota 35.000 zł zadośćuczynienia (uwzględniająca przyczynienie się J. K. do zaistniałej szkody w wysokości 50 %) była wygórowana i zaistniały podstawy do obniżenia przyznanego zadośćuczynienia za doznaną krzywdę z powodu śmierci ojca. Sąd Okręgowy za zasadne w tej sprawie uznał określenie zadośćuczynienia na poziomie 40 000 zł, co przy pomniejszeniu o 50% przyczynienia daje kwotę 20. 000 zł, którą należało zasądzić. Ustalone na wskazanym poziomie zadośćuczynienie spełnia dopiero kryterium odpowiedniości z punktu widzenia krzywdy powoda powstałej wskutek śmierci ojca oraz uwzględnia wszystkie okoliczności tej sprawy.

Natomiast w ocenie Sądu Okręgowego przyznana powódce kwota zadośćuczynienia w wysokości 35.000 zł (uwzględniającej przyczynienie się J. K. do zaistniałej szkody w wysokości 50 %) jest adekwatna do doznanej przez powódkę krzywdy. Nie ma zatem powodów, dla których należałoby ingerować w wysokość przyznanego przez Sąd meriti zadośćuczynienia. Tym bardziej, gdy wedle skarżącego jego korekta miałaby wynikać z odmiennej oceny okoliczności uzasadniających przyznanie zadośćuczynienia. Skarżący podniósł, że powódka w sposób prawidłowy zaadoptowała się do zaistniałej sytuacji. Śmierć męża nie wpłynęła destruktywnie na życie powódki, nie spowodowała konieczności podjęcia leczenia, nie zburzyła życia powódki. A od zdarzenia, w wyniku którego zginał mąż powódki upłynęło 11 lat. Tymczasem z opinii biegłego sądowego specjalisty z zakresu psychiatrii wynikało, że na skutek śmierci męża M. K. przechodzi okres niepowikłanej żałoby. Związane z nim cierpienie należy przyjąć arbitralnie jako znaczne w pierwszym roku po śmierci męża, jako umiarkowane w drugim, a od trzeciego roku jako lekkie, ale utrzymujące się przewlekle i z pewnością będzie jeszcze ono wpływać na emocje i aktywność powódki przez najbliższe lata. Dla utrzymywania się objawów znaczenie mają zaburzenia osobowości powódki pod postacią osobowości bierno – zależnej (k. 175). Okoliczności te zostały uwzględnione przez Sąd Rejonowy, a ponadto ich ocenę należy uznać za prawidłową w kontekście określenia kwoty zadośćuczynienia. Skarżący nie przedstawił żadnych racjonalnych argumentów, na tyle doniosłych, które powinny skutkować znacznym obniżeniem przyznanej kwoty. Wreszcie nie można się zgodzić ze skarżącym, że upływ czasu od wypadku powinien determinować wysokość ewentualnego zadośćuczynienia. Jakkolwiek rozmiar krzywdy, intensywność jej przeżywania może mieć charakter dynamiczny i z reguły wraz z upływem czasu słabnie, to wbrew opinii skarżącego sam upływ czasu nie wpływa na ocenę tejże krzywdy i nie wpływa na wysokość zadośćuczynienia rekompensującego negatywne przeżycia emocjonalne po śmierci męża w określonym przedziale czasowym niezależnie od czasu, który upłynął do dnia dokonywania tejże oceny. Przyjęcie zapatrywania prezentowanego przez pozwanego prowadziłoby do nieuzasadnionego pozbawienia powódki prawa do zadośćuczynienia za krzywdę jakiej doznała w przeszłości, w sytuacji gdy ze względu na upływ czasu negatywne emocjonalne skutki z nią związane, w chwili dokonywania tej oceny już nie występują.

Indywidualizacja przyznanej kwoty tytułem zadośćuczynienia wymaga rozważenia okoliczności konkretnej sprawy, dlatego to one determinują rozstrzygnięcie. Należy też pamiętać, że kwota zadośćuczynienia stanowi jednorazową rekompensatę za całą krzywdę doznaną w wyniku śmierci najbliższego członka rodziny, a zatem sytuacja występującego z żądaniem powinna być oceniona całościowo. Nie sposób obniżać przyznanego z jej uwzględnieniem zadośćuczynienia, tylko dlatego, że w odczuciu skarżącego kwota zadośćuczynienia jest zbyt wysoka.

W ocenie Sądu Okręgowego przyznana powódce tytułem zadośćuczynienia kwota 35 000 zł spełnia kryterium odpowiedniości z punktu widzenia krzywdy powódki powstałej wskutek śmierci jej męża. Argumentacja podniesiona w apelacji stanowi natomiast powtórzenie tej prezentowanej przed Sądem I instancji i ma charakter jedynie polemiczny z prawidłowymi ustaleniami i oceną prawną dokonaną przez Sąd Rejonowy. Nie mogła zatem doprowadzić do zmiany zaskarżonego rozstrzygnięcia odnośnie wysokości zasądzonego powódce zadośćuczynienia.

Wskazać również należy, że Sąd Rejonowy w Łęczycy w wyroku z dnia 12 maja 2006 roku, sygn. akt II K 18/06 na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł od oskarżonego P. S. na rzecz M. K. nawiązkę w wysokości 5.000 zł w związku z zaistniałym zdarzeniem w dniu 14 lipca 2005 roku w Ł., która ma za zadanie zrekompensowanie krzywdy niematerialnej, a więc charakter zadośćuczynienia za doznaną przez powódkę krzywdę. Nałożony wyrokiem sądu karnego środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody, o którym mowa w art. 46 § 1 KK poprzez wpłatę określonej kwoty wiąże sąd cywilny jedynie w ten sposób, że pokrzywdzony nie może jeszcze raz dochodzić w postępowaniu cywilnym pełnej kwoty, stanowiącej równowartość wyrządzonej mu szkody, lecz jedynie różnicy pomiędzy kwotą zasądzoną wyrokiem sądu karnego, a kwotą rzeczywiście poniesionego uszczerbku na zdrowiu. Analogicznie należy traktować sytuację orzeczenia środka karnego w postaci nawiązki, o której mowa w art. 46 § 2 KK, w sytuacji gdy rozmiaru szkody bądź też krzywdy wyrządzonej przestępstwem nie można dokładnie określić (Wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie - I Wydział Cywilny z dnia 3 marca 2016 r. I ACa 953/15, Legalis nr 1470194). Nawiązka ma bowiem przede wszystkim na celu zadośćuczynienie doznanej w wyniku przestępstwa krzywdy. Zasądzenie nawiązki w sprawie karnej nie zamyka drogi do zadośćuczynienia w sprawie cywilnej, z tym że nawiązka winna być wówczas postrzegana jako substytut zadośćuczynienia (więc i element odpowiedzialności cywilnej). Wynika to wprost z obecnego brzmienia art. 415 § 2 k.p.k. Z tej właśnie przyczyny kwota nawiązki, przyznana w wyroku karnym, winna być uwzględniona przez sąd cywilny przy ustalaniu wysokości należnego pokrzywdzonemu zadośćuczynienia. Kwota 5.000 zł orzeczonej na rzecz powódki nawiązki w postępowaniu karnym została, przez Sąd Okręgowy uwzględniona przy ocenie wysokości należnego zadośćuczynienia.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 3, 6, 7 i 9 sentencji. W pozostałym zakresie apelacja podlegała oddaleniu jako niezasadna na podstawie art. 385 k.p.c. o czym orzeczono w punkcie 2 wyroku.

Powyżej przedstawiony stan rzeczy implikował zmianę akcesoryjnego rozstrzygnięcia o kosztach procesu przed Sądem I instancji. O kosztach tych orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. i nie obciążono powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz strony pozwanej. Sąd Okręgowy miał na uwadze charakter sprawy. Żądanie powoda, co do zasady było usprawiedliwione, a określenie właściwej wysokości zadośćuczynienia zależało od oceny sądu. Sąd II instancji stosując regulację zawartą w art. 102 k.p.c., miał też na uwadze, że zadośćuczynienie ostatecznie zasądzone na rzecz powoda powinno zrealizować obowiązek naprawienia krzywdy związanej ze śmiercią ojca powoda i w konsekwencji stanął na stanowisku, że cierpienia powoda są szczególnymi okolicznościami pozwalającymi na nieobciążanie go kosztami postępowania na rzecz strony pozwanej. Mając na uwadze, że w sprawie nie zostały uiszczone opłaty od pozwu oraz wynagrodzenie biegłego o obowiązku ich uiszczenia Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 113 ustawy z dnia 28 lipca 2005 roku o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U.2016.623 j.t.) w zw. z art. 100 k.p.c. Sąd Okręgowy obciążył powoda i pozwanego nieuiszczonymi kosztami sądowymi w ten sposób, że nakazał pobrać na rzecz Skarbu Państwa od pozwanego kwotę 3.151,95 zł, od powoda kwotę 1.719,25 zł.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c., w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.200 złotych stanowiącej wynagrodzenie pełnomocnika, stosownie do treści § 6 pkt. 5 w zw. z § 13 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu z dnia 28 września 2002 roku tekst jednolity z dnia 25 lutego 2013 roku (Dz.U. z 2013 r, poz. 461).

Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd Okręgowy nie obciążył powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz strony pozwanej kosztów postępowania apelacyjnego, z tych samych względów opisanych powyżej.