Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 285/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem zaocznym z dnia z dnia 18 października 2016 roku sygn. akt XVIII C 2043/16 Sąd Rejonowy dla Łodzi - Śródmieścia w Łodzi zasądził od M. D. na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w Ł. kwotę 900,26 złotych i kwotę 304,09 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, nadał wyrokowi w punktach 1 i 4 rygor natychmiastowej wykonalności i oddalił powództwo w pozostałej części.

W ocenie Sądu I instancji uzasadnione było powództwo o zwrot udzielonej, a niespłaconej kwoty pożyczki i odsetek skapitalizowanych umownych oraz opłaty przygotowawczej w wysokości 41,92 złotych. Oddaleniu zaś podlegało powództwo obejmujące opłatę za rozpatrzenie wniosku kredytowego wynikającej z art. 3 (1) pkt 6D oraz dodatkową opłatę za obsługę pożyczki w domu pożyczkobiorcy. Sąd I instancji uznał te zapisy umowne za nieważne (art. 58 kc), ponieważ stanowiły obejście przepisu ustawy (art. 359 § 2 1 kc) i w istocie pełniły tę samą funkcję co odsetki umowne – wynagrodzenia za zysk z kapitału. Sąd w tym zakresie powołał się na jednolite orzecznictwo sądów administracyjnych, które jednoznacznie przesądziły, że nie można traktować obsługi pożyczki w domu jako usługi niezależnej od samego faktu udzielenia pożyczki, a wysokość tej opłaty określona została kwotowo w samej umowie pożyczki i stanowi określony procent od kwoty wypłaconej pożyczki (wyrok WSA w Poznaniu I SA/Po 960/13 i WSA w Białymstoku I SA /Bk 570/07 ).

Apelację od powyższego orzeczenia złożył powód, który zaskarżył wyrok w punkcie 2 oddalającym powództwo i zarzucił naruszenie art. art. 359 § 2 1 i § 2 1 kc poprzez nieprawidłową wykładnię i przyjęcie, że przepis ten ogranicza wysokość opłaty za rozpatrzenie wniosku i opłaty za wizyty domowe w taki sposób, że ich wysokość musi mieścić się łącznie z odsetkami w granicach maksymalnych dopuszczalnych odsetek, art. 720 kc poprzez nieprawidłową wykładnię polegającą na przyjęciu, że pożyczkodawca nie może obciążyć pożyczkobiorcy kosztami obsługi pożyczki w sytuacji gdy maksymalne odsetki nie pokrywają kosztów administracyjnych i spełniają inne funkcje. Ponadto zarzucono naruszenie art. 385 1 §1 i 2 kc i 339 kpc poprzez nieprawidłową wykładnię polegającą na przyjęciu, że postanowienie umowne dotyczące obsługi pożyczki w domu zostało ustanowione wyłącznie w interesie pożyczkodawcy w sytuacji, gdy stanowi wynagrodzenie za dodatkową usługę, jaka jest odbiór rat w mieszkaniu pożyczkobiorcy, co zaoszczędza pożyczkobiorcy fatygi, czasu i kosztów.

Wskazując na powyższe podstawy apelacyjne pełnomocnik powoda wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w zakresie w jakim zostało oddalone i orzeczenie o kosztach postępowania za I i II instancję według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje.

Apelacja jako oczywiście bezzasadna podlegała oddaleniu.

Ustalony przez sąd I instancji stan faktyczny sprawy nie był przez stronę apelującą kwestionowany, a poza tym znajduje oparcie w zebranym w sprawie materiale, dlatego ustalenia Sądu I instancji Sąd Okręgowy przyjmuje za własne i za podstawę dalszych rozważań, podobnie jak dokonaną przez ten Sąd ocenę prawną roszczenia.

Zgodnie z art. 505 13 § 2 kpc, jeżeli Sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, uzasadnienie wyroku powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa.

Poza sporem pozostaje, że strony postępowania łączyła umowa pożyczki, jak również i to, że strona powodowa jest przedsiębiorcą zajmującym się prowadzeniem działalności gospodarczej m.in. w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych, a strona pozwana jako osoba fizyczna jest konsumentem. Dlatego też trafnie Sąd I instancji badał, czy postanowienia umowy były dla ich stron wiążące. Sąd bowiem może, a nawet powinien dokonywać oceny postanowień zawartych umów, a także postanowień samych wzorców umów, co do ich zgodności z prawem. Ocena ta może zostać dokonana również in concreto w toczącym się miedzy przedsiębiorcą, a konsumentem sporze, którego przedmiotem są skutki prawne określone postanowieniami umowy. Umowy konsumenckie podlegają bowiem ocenie w świetle klauzuli generalnej z art. 385 1 §1 k.c. z wyłączeniem jedynie jednoznacznie sformułowanych postanowień określających główne świadczenia stron oraz tych postanowień, na których treść konsument miał rzeczywisty wpływ, co musi zostać wykazane przez proferenta (wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 15 czerwca 2007 roku, VI Ca 228/07).

Zgodnie zaś z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Kodeks cywilny w art. 221 pod pojęciem konsumenta wskazuje osobę fizyczną dokonującą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. Zawarta pomiędzy stronami umowa pożyczki nie była związana z działalnością zawodową ani gospodarczą pozwanej.

W rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. „rażące naruszenie interesów konsumenta” oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast „działanie wbrew dobrym obyczajom” w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku.

Postanowienie umowne kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, która to sprzeczność rażąco narusza jego interesy. Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania.

W ocenie Sądu Okręgowego, która podziela w pełni stanowisko Sądu a quo, postanowienia umowy łączącej strony są zarówno niedozwolone, jak i sprzeczne z ustawą w zakresie, w jakim przewidują obowiązek uiszczenia przez pożyczkobiorcę opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego, opłaty przygotowawczej oraz dodatkowej opłaty za obsługę pożyczki w domu pożyczkobiorcy. Porównanie wysokości udzielonej pożyczki, czyli 1100 złotych z opłatami pobranymi niezależnie od odsetek umownych (kwota 50,26 złotych) pokazuje same opłaty wynoszą prawie 95% kwoty pożyczki plus odsetki kapitałowe (opłata przygotowawcza 66,12 złotych, opłata za rozpatrzenie wniosku kredytowego 360,24 złotych, wizyty domowe 617,68 złotych, łącznie 1044,04 złotych). To w sposób oczywisty potwierdza pogląd Sądu Rejonowego, że opłaty pełnią w istocie tę samą funkcję co odsetki umowne – wynagrodzenia za zysk z kapitału. Sąd słusznie w tym zakresie powołał się na utrwalone orzecznictwo sądów administracyjnych, które jednoznacznie przesądziły, że nie można traktować obsługi pożyczki w domu jako usługi niezależnej od samego faktu udzielenia pożyczki, a wysokość tej opłaty określona została kwotowo w samej umowie pożyczki i stanowi określony procent od kwoty wypłaconej pożyczki (wyrok WSA w Poznaniu I SA/Po 960/13 i WSA w Białymstoku I SA /Bk 570/07 ).

W rozpoznawanej sprawie zapis umowny, który zastrzega konieczność uiszczania świadczenia ubocznego w postaci opłaty za wizyty w domu w ciągu 7 miesięcy trwania umowy w sposób oczywisty narusza interesy konsumenta oraz kształtuje jego prawa w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, a tym samym stanowi klauzulę niedozwoloną w rozumieniu art. 385 1 k.c. i należy uznać go za godzący w równowagę kontraktową tego stosunku. Ponadto, gdyby uznać, że powyższy zapis nie stanowi klauzuli niedozwolonej, niewątpliwie jest on sprzeczny z zasadami współżycia społecznego.

Opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego i za obsługę pożyczki w domu pożyczkobiorcy określone w umowie w świetle czynności nią objętych są rażąco wygórowane. Analizując zasadność roszczenia w tym zakresie podnieść trzeba, iż co prawda wysokość tej opłaty została ustalona umową stron, to jednakże pamiętać należy, że swoboda umów nie pozostaje całkowicie dowolna i podlega pewnym ograniczeniom. Przywołać należy w tym kontekście treść przepisu art. 353 1 k.c., stosownie do którego treść lub cel stosunku prawnego ułożonego przez strony nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. Zdaniem Sądu Okręgowego sporny zapis umowy pożyczki, sprzeczny jest z zasadami współżycia społecznego i kształtuje obowiązki drugiej strony umowy (pożyczkobiorcy) w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Określona bowiem przez stronę powodową opłata nie ma jakiegokolwiek uzasadnienia i powiązania ekonomicznego z poniesionymi rzeczywiście wydatkami.

W ocenie Sądu Okręgowego dodatkowe koszty pożyczki należało uznać za zawyżone. Strona powodowa nie podała, w jaki sposób dokonywała weryfikacji zdolności kredytowej pozwanego ani też, że poniosła z tego tytułu jakiekolwiek koszty. Czynnością przygotowawczą z całą pewnością jest przygotowanie samego dokumentu umowy. Biorąc pod uwagę fakt, iż umowa sporządzona została na stosowanym przez stronę wzorcu umownym koniecznym było jedynie jego uzupełnienie o kolejny nr ewidencyjny umowy, aktualną datę, dane pozwanej, kwotę udzielonej pożyczki oraz harmonogram spłaty. Czynności tych nie sposób uznać za pracochłonne i wobec tego nie uzasadniały obciążenia strony pozwanej tak wysoką opłatą za rozpatrzenie wniosku czy też kosztów cotygodniowych wizyt w domu konsumenta.

Sąd Okręgowy, nie kwestionując uprawnienia pożyczkodawcy do pobierania od klienta opłat za administracyjne związane z obsługą pożyczki, uważa, że opłaty takie winny być ustalone na rozsądnym poziomie i nie mogą godzić w interesy konsumenta.

Reasumując, trafnie Sąd a quo uznał, że opłaty za rozpatrzenie wniosku kredytowego i za obsługę pożyczki w domu pożyczkobiorcy w wysokości określonej w zawartej przez strony umowie pożyczki są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego w rozumieniu art. 58 § 2 k.c. i art. 353 1 k.c. oraz art. 5 k.c. oraz stanowi obejście przepisu art. 359 § 2 2 k.c. o odsetkach maksymalnych, opłata ta bowiem jest niewiele niższa niż całość kwoty, którą oddano do dyspozycji strony pozwanej.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy w Łodzi na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.