Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 48/17

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 20 sierpnia 2012 roku (sprecyzowanym następnie pismem z dnia 19 grudnia 2012 roku) powód J. K. wniósł o nakazanie pozwanym K. K. (1), A. K. i K. K. (2) opuszczenie, opróżnienie i wydanie posadowionego na nieruchomości gruntowej w S. przy ulicy (...) (…) jednopiętrowego budynku mieszkalnego (…), a także zasądzenie od pozwanych in solidum na rzecz powoda wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z lokalu w okresie od dnia 1 sierpnia 2012 roku do 19 grudnia 2012 roku.

W odpowiedzi na pozew pozwani wnieśli o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 19 sierpnia 2016 roku Sąd Rejonowy w Brzezinach:

- w punkcie 1 zasądził od K. i A. K. na rzecz J. K. kwotę 5 196,95zł. tytułem odszkodowania za bezumowne korzystanie z lokalu mieszkalnego wraz z odsetkami;

- w punkcie 2 oddalił powództwo w pozostałym zakresie;

- w punkcie 3 umorzył postepowanie w przedmiocie roszczenia o opróżnienie lokalu;

- w punkcie 4 orzekł o kosztach postępowania.

Apelację od powyższego wyroku wniósł powód zaskarżając go w części oddalającej powództwo względem A. K. i K. K. (1) co do kwoty 10 303,05 złotych, oddalającej powództwo co do odsetek ustawowych od kwoty 10 303,05 złotych za okres od dnia 27 lutego 2015 roku oraz w zakresie orzeczonych kosztów procesu.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

1.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego orzeczenia polegający na nieprawidłowym przyjęciu, iż w okresie od dnia 1 sierpnia 2012 roku do dnia 26 lutego 2015 roku A. K. oraz K. K. (1) korzystali wyłącznie z pokoju i kuchni o powierzchni użytkowej 25,3 m.kw. (….), pomimo, iż pozwani do dnia 27 lutego 2015 roku, czyli do dnia wydania J. K. budynku mieszkalnego, wyrażali wobec powoda oraz osób trzecich w sposób bezpośredni oraz dorozumiany wolę posiadania i korzystania z całego budynku mieszkalnego, a nie jego części ograniczonej do pokoju i kuchni;

2.  naruszenia prawa procesowego, które miały wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne odebranie wiarygodności zeznaniom złożonym przez J. K., G. K. i A. D. z uwagi na brak obecności w domu mieszkalnym zajmowanym przez pozwanych w okresie od dnia 1 sierpnia 2012 roku do dnia 26 lutego 2015 roku, pomimo iż zeznania wskazanych osób zostały oparte na obiektywnych spostrzeżeniach, które z punktu widzenia prawnej ochrony posiadania nie mogły w żaden sposób być poszerzone o spostrzeżenia z wnętrza budynku mieszkalnego;

3.  naruszenie przepisu prawa materialnego polegającego na niewłaściwym zastosowaniu art. 224 § 2 i art. 225 kc i brak zastosowania art. 336 kc w zw. z art. 230 kc poprzez nieprawidłowe przyjęcie, iż samo prowadzenie postepowania w sprawie o nabycie przez zasiedzenie udziału we współwłasności nieruchomości czyni jego wnioskodawców posiadaczami samoistnymi w dobrej wierze, pomimo iż stwierdzenie charakteru posiadania oraz jego dobrej lub złej wiary powinno nastąpić przy uwzględnieniu treści prawomocnego postanowienia wydanego w sprawie o nabycie przez zasiedzenie udziału we współwłasności nieruchomości, a nie sam fakt prowadzenia postępowania;

W konkluzji złożonego środka odwoławczego wniesiono o zmianę wyroku poprzez zasądzenie od A. K. i K. K. (1) na rzecz J. K. kwoty 15 500,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwoty 15 500,00 złotych od dnia 27 lutego 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za późnienie od kwoty 15 500,00 złotych od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda nie zasługuje na uwzględnienie.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe, stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Przytoczone w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku motywy tej oceny nie wykazują nieprawidłowości w rozumowaniu, błędów logicznych bądź też niezgodności z doświadczeniem życiowym. Z tego względu Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, a w konsekwencji przyjmuje za swoje, uznając za zbędne powielanie ich w treści niniejszego uzasadnienia.

Przed odniesieniem się do zarzuconych zaskarżonemu wyrokowi naruszeń przepisów prawa procesowego należy stwierdzić, iż Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotową sprawę nie dostrzegł, aby w toku jej prowadzenia przez Sąd I instancji doszło do naruszeń przepisów prawa, które zobowiązany byłby w granicach zaskarżenia wziąć pod uwagę z urzędu. W przedmiotowej sprawie nie miały, więc miejsca uchybienia procesowe mogące stanowić przyczyny nieważności postępowania.

W pierwszej kolejności należy się zatem odnieść do podniesionych zarzutów naruszenia prawa procesowego, gdyż tylko nieobarczone błędem ustalenia faktyczne, będące wynikiem prawidłowej oceny dowodów, mogą stanowić podstawę do oceny prawidłowości zastosowania norm prawa materialnego.

Przede wszystkim nie sposób podzielić zarzutu pozwanego odnośnie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. sprowadzającego się do wykazania przekroczenia przez Sąd pierwszej instancji zasady swobodnej oceny dowodów poprzez błędne odebranie wiarygodności zeznaniom złożonym przez J. K., G. K. i A. D..

Przepis art. 233 § 1 kpc nakłada na sąd orzekający obowiązek wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału, uwzględnienia wszystkich dowodów przeprowadzonych w postępowaniu, skonkretyzowania okoliczności mających znaczenie dla oceny ich mocy i wiarygodności, wskazania jednoznacznego kryterium oraz argumentacji pozwalającej wyższej instancji i skarżącemu na weryfikację dokonanej oceny w przedmiocie uznania dowodu za wiarygodny bądź też jego zdyskwalifikowanie, a także przytoczenia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dowodów, na których sąd się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności. Nie budzi wątpliwości, że tylko w wypadku, gdy sąd zrealizuje te obowiązki, spełnione zostają, wynikające z art. 233 § 1 kpc wymogi dotyczące oceny dowodów oraz wskazania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia. Przyjmuje się, że ramy swobodnej oceny dowodów muszą być zakreślone wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego, regułami logicznego myślenia oraz pewnego poziomu świadomości prawnej, według których sąd w sposób bezstronny, racjonalny i wszechstronny rozważa materiał dowodowy jako całość, dokonuje wyboru określonych środków dowodowych i ważąc ich moc oraz wiarygodność odnosi je do pozostałego materiału dowodowego.

W tym kontekście przypomnieć przede wszystkim należy, że skuteczne kwestionowanie dokonanej przez sąd oceny dowodów nie może polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, zadowalających dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej oceny materiału dowodowego (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2002 roku, sygn. akt II CKN 572/99, lex 53136). Jeśli tylko z materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby nawet w równym stopniu, na podstawie tego materiału dawały się wysnuć wnioski odmienne. Jedynie wówczas, gdy brak jest logiki w wysnuwaniu wniosków ze zgromadzonego materiału dowodowego lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza reguły logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo-skutkowych, to przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie pod-ważona (tak np. Sąd Apelacyjny w Warszawie w Wyroku z dnia 28 maja 2013 roku, sygn. akt VI ACa 1466/13, lex 1342419).

Taka sytuacja nie występuje w niniejszej sprawie. Wbrew stanowisku skarżącego, Sąd pierwszej instancji dokonał wszechstronnej i wnikliwej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W swoich rozważaniach odniósł się do poszczególnych dowodów, w szczególności wyczerpująco wskazał dlaczego nie dał wiary zeznaniom powoda i świadków G. K. i A. D. .

Sąd Okręgowy nie stwierdził żadnych uchybień w zakresie przeprowadzonej przez sąd pierwszoinstancyjny oceny dowodów i w pełni tę ocenę podziela. Nie można zatem stwierdzić, iż Sąd naruszył art. 233 kpc.

Przesądziwszy brak naruszeń przepisów prawa procesowego należy odnieść się do dokonanej przez Sąd pierwszej instancji subsumpcji ustalonego stanu faktycznego pod zastosowane przepisy prawa materialnego.

Odnosząc się z kolei do zarzutu naruszenia przepisów prawa materialnego wskazać należy, że również nie zasługują one na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił, iż podstawą prawną powództwa stanowił art. 225 kc.

Wynagrodzenie z art. 224 § 2 i art. 225 k.c. jest niezależne od jakichkolwiek okoliczności ubocznych, ale w tym znaczeniu, że dochodzić go można bez względu na to, czy właściciel nie korzystając sam z rzeczy poniósł z tego powodu jakąkolwiek stratę i niezależnie od tego, czy posiadacz efektywnie korzystał z rzeczy. Jednak wynikająca ze wskazanych przepisów zasada wskazuje na uprawnienie właściciela do wynagrodzenia tylko w zakresie korzystania z rzeczy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 13 marca 2014 r., I ACa 640/13 LEX nr 1458963). Właściwym wynagrodzeniem za korzystanie z rzeczy pozostaje kwota jaką posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi gdyby jego posiadanie oparte było na prawie, obejmując zatem to wszystko co uzyskałby właściciel gdyby ją wynajął, wydzierżawił, lub oddał w użytkowanie na podstawie innego stosunku prawnego, z zastosowaniem cen wolnorynkowych obowiązujących w okresie za który wynagrodzenie jest dochodzone.

Zatem zgodnie z art. 225 k.c. w zw. z art. 224 k.c. roszczenie powoda co do zasady ocenić należało jako słuszne.

Ustalając wysokość należnego powodowi wynagrodzenia Sąd posiłkował się wyliczeniem przedstawionym w opinii biegłego. Jak słusznie podniósł Sąd Rejonowy, brak było podstaw do zasądzenia odszkodowania za użytkowanie całego budynku, nie ma bowiem żadnego dowodu na to, by pozwani po wyprowadzeniu syna, korzystali ze wszystkich pomieszczeń. Sam fakt posiadania kluczy nie przesądza jeszcze o korzystani z całego budynku i nie świadczy o jego posiadaniu. Wbrew twierdzeniom strony powodowej, pozwani od początku kwestionowali zakres żądania zapłaty wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości, bowiem już w odpowiedzi na pozew wnieśli o oddalenie powództwa w całości.

Powyższe prowadzi do wniosku, iż zaskarżony wyrok jest prawidłowy, zaś Sąd pierwszej instancji nie naruszył tak przepisów prawa procesowego, jak i przepisów prawa materialnego.

Mając na względzie powyższe, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 kpc oddalił apelację jako bezzasadną.