Sygn. akt V ACa 941/15
Dnia 29 listopada 2016 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Dorota Gierczak |
Sędziowie: |
SA Andrzej Lewandowski SO del. Anna Daniszewska (spr.) |
Protokolant: |
sekr. sąd. Karolina Petruczenko |
po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2016 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa Syndyka masy upadłości (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością we W. w upadłości likwidacyjnej
przeciwko Syndykowi masy upadłości (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością we W. w upadłości likwidacyjnej
o ustalenie, ewentualnie o uznanie za bezskuteczną
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Okręgowego w T.
z dnia 2 października 2015 r. sygn. akt VI GC 111/14
I. oddala apelację;
II. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Na oryginale właściwe podpisy.
Sygn. akt V ACa 941/15
Powód Syndyk masy upadłości (...) sp. z o.o. we W. w upadłości likwidacyjnej pozywając Syndyka masy upadłości (...) sp. z o.o. we W. w upadłości likwidacyjnej domagał się ustalenia w stosunku do masy upadłości (...) sp. z o.o. we W. w upadłości likwidacyjnej bezskuteczności z mocy prawa umowy sprzedaży nieruchomości niezabudowanej położonej w S., stanowiącej działkę oznaczoną nr (...) o pow. 3,0259 ha, dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą KW (...) (dalej jako nieruchomość w S.), zawartej w dniu 23 maja 2012 r. przed notariuszem P. C. (...) między(...) sp. z o.o. we W. (dalej jako (...)a (...) sp. z o.o. we W. (dalej jako (...)) czynności prawnej, ewentualnie o jej uznanie za bezskuteczną.
Powód wskazał, że (...)w dniu 22 czerwca 2011 r. zawarł z (...) S.A. w K. umowę pożyczki. Na podstawie porozumienia między stronami tej umowy i (...) ten ostatni wstąpił w miejsce(...)w ogół praw i obowiązków wynikających z umowy pożyczki, co spowodowało zwalniające (...)przejęcie długu. Zgodnie z porozumieniem kwota zobowiązań (...)w stosunku do pożyczkodawcy wynosiła 1.500.000 zł, a termin jej zwrotu transzami był ustalony do dnia 20 sierpnia 2012 r. Porozumienie przewidywało, w związku ze zmianą dłużnika, że (...)przeniesie odrębną umową na rzecz (...) prawo własności nieruchomości w S..
W dniu 23 maja 2012 r. (...) sprzedał tę nieruchomość (...) za cenę 550.000 zł oraz przeniósł na niego własność ruchomości o wartości 950.000 zł. W zamian za przejęcie niewymagalnego długu w wysokości 1.500.000 zł na (...) zostało przeniesione przez (...)prawo własności nieruchomości i ruchomości o łącznej wartości 1.500.000 zł.
W dniu 30 maja 2012 r. (...)dokonał kompensaty wzajemnych wierzytelności w wysokości 1.500.000 zł, w tym przysługującej mu z tytułu ceny sprzedaży nieruchomości w S. w kwocie 550.000 zł.
Wymienione czynności prawne były dokonane po złożeniu w dniu 10 kwietnia 2012 r. przez wierzyciela wniosku o ogłoszenie upadłości(...) Sąd Rejonowy ogłosił upadłość likwidacyjną (...)postanowieniem z dnia 13 czerwca 2012 r. W toku postępowania upadłościowego biegły sądowy wyznaczony przez sędziego – komisarza określił wartość nieruchomości w S. na 912.310 zł. Cena sprzedaży została więc zaniżona o 362.310 zł.
Powód zawiadomił (...) pismem z dnia 16 lipca 2012 r. o bezskuteczności w stosunku do masy upadłości umowy sprzedaży nieruchomości w S.. W dniu 18 stycznia 2013 r. pomiędzy powodem a (...) zostało zawarte porozumienie, w którym ten drugi uznał sprzedaż nieruchomości za bezskuteczną w stosunku do masy upadłości(...)i zobowiązał się do zapłaty kwoty w wysokości ustalonej w porozumieniu. Porozumienie nie zostało zatwierdzone przez sędziego – komisarza.
W dniu 21 maja 2013 r. została ogłoszona (...). W wyniku negocjacji między stronami procesu zostało wypracowane porozumienie przewidujące, że nieruchomość w S. zostanie sprzedana w ramach likwidacji majątku (...) w trybie przepisów prawa upadłościowego i naprawczego, a część uzyskanej ceny przekazana powodowi. I to porozumienie nie zostało jednak sfinalizowane z uwagi na nierozpoznanie wniosku o zgodę przez sędziego – komisarza (...).
(...)pozostawali w stałych stosunkach gospodarczych, prowadząc intensywną wymianę handlową. W dniu 30 kwietnia 2012 r. (...)wydzierżawił (...) nieruchomość wraz z węzłami do produkcji betonu położoną we W. przy ul. (...).
Powód jako podstawę pozwu wskazał art. 127 ust. 1 i 3 oraz art. 134 w zw. z art. 131 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe i naprawcze. Według powoda, umowa sprzedaży nieruchomości w S. jest bezskuteczna w stosunku do masy upadłości (...)z uwagi na rażącą niewspółmierność ceny sprzedaży w stosunku do jej wartości (550.000 zł i 912.310 zł). Ponadto umowa sprzedaży została zawarta w wykonaniu trójstronnego porozumienia z dnia 23 maja 2012 r., które spowodowało spłatę niewymagalnego zadłużenia na rzecz jednego wierzyciela upadłego (...)z pokrzywdzeniem pozostałych wierzycieli.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa, zarzucając co do żądania wskazanego na pierwszym miejscu, że powód nie wykazał istnienia interesu prawnego wymaganego przez art. 189 k.p.c., a co do żądania ewentualnego zakwestionował przesłankę określoną w art. 127 ust. 1 p.u.n. w postaci rażącej niewspółmierności świadczeń. Według pozwanego, wartość nieruchomości była adekwatna do ceny ustalonej w umowie. Pozwany zakwestionował również stanowisko powoda odnoszące się do wykonania porozumienia z dnia 23 maja 2012 r. podkreślając, że żądanie nie dotyczy tej czynności prawnej. Tym samym chybione jest powołanie się przez powoda na art. 127 ust. 3 p.u.n.
Pozwany odnosząc się do przepisów o skardze pauliańskiej wskazał, że ich zastosowanie jest wyłączone w świetle stanu faktycznego sprawy, gdyż obowiązuje zasada subsydiarności, a zatem w takim zakresie, w jakim stan faktyczny podpada pod przepisy p.u.n. nie stosuje się przepisów art. 527-534 k.c.
Pozwany zakwestionował ponadto twierdzenie powoda, że (...) w porozumieniu z dnia 18 stycznia 2013r. uznała sprzedaż nieruchomości za czynność bezskuteczną, a nawet gdyby przyjąć inaczej, to i tak nie wywołałoby skutków prawnych w świetle art. 127 i nast. p.u.n.
Wyrokiem z dnia 2 października 2015 r. Sąd Okręgowy w T.:
I. ustalił, że umowa sprzedaży niezabudowanej nieruchomości położonej w S., stanowiącej działkę oznaczoną nr (...) (...)o powierzchni 3,0259 ha, dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą KW (...), zawarta w dniu 23 maja 2012 r. przez (...) sp. z o.o. we (...) sp. z o.o. we W., przed notariuszem P. C. (...)jest bezskuteczna w stosunku do masy upadłości (...) z o.o. we W. w upadłości likwidacyjnej,
II. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 11.932 zł (po sprostowaniu 15.532,20 zł) tytułem kosztów procesu,
III. nie obciążył pozwanego kosztami sądowymi stanowiącymi opłatę od pozwu, od uiszczenia której powód był zwolniony z mocy ustawy.
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach:
(...)był wykonawcą robót budowlanych, natomiast (...) sprzedawała (...) (...), który wyposażał w nie wykonane przez siebie budynki. (...) (...). Obie spółki łączyła osoba W. B., który, oprócz H. B., jest większościowym wspólnikiem(...), a jego dzieci wspólnikami (...). Prezesem zarządu(...)był W. B., a prezesem zarządu (...) był S. G.. (...)dokonywały szeregu czynności prawnych, w tym kompensat wzajemnych wierzytelności.
W dniu 30 kwietnia 2012 r.(...)zawarli umowę, na podstawie której ten pierwszy wydzierżawił drugiemu nieruchomość położoną we W., na której znajdowały się budynki i hale produkcyjne,(...). Było to związane z tym, że (...)miał kłopoty finansowe i nie był w stanie obsługiwać swoich klientów i sprzedawać (...).
(...)przed 2009 r. kupił nieruchomość niezabudowaną położoną w S., stanowiącą działkę oznaczoną nr (...) (...)o powierzchni 3,0259 ha, dla której Sąd Rejonowy we W. prowadzi księgę wieczystą KW (...), z przeznaczeniem jej na budowę osiedla domów jednorodzinnych. Dla nieruchomości nie obowiązuje miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, ani nie została wydana decyzja o warunkach zabudowy. Okazało się, że nie było zgody na zjazd z drogi krajowej na działkę, co uniemożliwiało wydanie pozwolenia na budowę.
(...)w dniu 22 czerwca 2011 r. zawarł z (...) S.A. w K. (dalej jako (...)) umowę pożyczki w wysokości 1.500.000 zł. (...)łączyła również umowa faktoringu. (...)nie był w stanie spłacić pożyczki; był również dłużnikiem (...) z tytułu ceny za niezapłacone materiały, która przekraczała milion złotych.
Prezes zarządu (...) S. G. uzgodnił z W. B. wyjście z sytuacji. W związku z tym w dniu 23 maja 2012 r. między (...),(...)zostało zawarte porozumienie, zgodnie z którym nastąpiła zmiana umowy pożyczki w ten sposób, że w miejsce(...)pożyczkobiorcą został (...). Pożyczkodawca i (...) oświadczyli, że kwota zobowiązań (...)na dzień zawarcia umowy wynosiła 1.500.000 zł, a termin zwrotu kapitału przypada transzami: 1.000.000 zł do 26 czerwca 2012 r., 198.000 zł do 27 czerwca 2012 r., 100.000 zł do 28 czerwca 2012 r. i 202.000 zł do 20 sierpnia 2012 r.
(...)postanowili, że w związku z wstąpieniem tego drugiego do umowy pożyczki w miejsce pierwszego, ten ostatni przeniesie na (...) własność nieruchomości w S.. Warunkiem zawieszającym dokonania zmiany pożyczkobiorcy było ustanowienie przez (...) na tej nieruchomości hipoteki na rzecz pożyczkodawcy. W związku wstąpieniem w miejsce (...), na tego ostatniego przeszedł ogół praw i obowiązków wynikających z umowy pożyczki.
W tym samym dniu (...)sprzedał (...) nieruchomość w S. za cenę 550.000 zł. Wartość nieruchomości nie była ustalona przez rzeczoznawcę. Kupujący złożył oświadczenie o ustanowieniu na rzecz (...)hipoteki umownej do sumy 3.850.000 zł. Zmiana właściciela nieruchomości i hipoteka znalazły odbicie w księdze wieczystej.
W wykonaniu (...)porozumienia trójstronnego jego strony w dniu 23 maja 2012 r. zawarły kolejne dotyczące przewłaszczenia ruchomości na zabezpieczenie, w wyniku którego doszło do rozwiązania umowy przewłaszczenia ruchomości (samochodów ciężarowych, maszyn i urządzeń budowlanych oraz (...), określonych (...)porozumienia), przez(...)na pożyczkodawcę, który dokonał powrotnego ich przewłaszczenia na (...), a ten z kolei sprzedał je (...) za cenę 950.000 zł.
Inicjatorem tych porozumień był W. B., ale uzgadniał je z prezesem zarządu (...) S. G.. Z punktu widzenia (...) istotne było nabycie i uruchomienie (...), który jest częścią(...)położonej na terenie nieruchomości należącej do (...). (...) miał klientów na nabycie(...), których (...)nie był już w stanie obsłużyć. Liczył też na podział gruntu w S. na działki budowlane.
Wartość nieruchomości w S. wedle jej stanu i cen w dniu 23 maja 2012 r. wynosiła 986.000 zł.
W dniu 30 maja 2012 r. (...)złożył (...) oświadczenie o potrąceniu swoich wierzytelności, w tym wierzytelności z tytułu ceny sprzedaży nieruchomości w S., z wierzytelnością (...) w wysokości 1.500.000 zł.
W dniu 10 kwietnia 2012 r. S. F. złożył wniosek o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej (...), a w dniu 25 maja 2012r. taki sam wniosek złożył sam dłużnik. Sąd Rejonowy ogłosił(...)postanowieniem z dnia 13 czerwca 2012 r., wyznaczając syndykiem masy upadłości S. Z..
W toku postępowania upadłościowego (...), na zlecenie sędziego-komisarza, biegły sądowy J. W. określił wartość rynkową nieruchomości w S. na kwotę 912.310 zł. Pismem z dnia 16 lipca 2012 r. syndyk masy upadłości (...) zawiadomił (...) o bezskuteczności sprzedaży nieruchomości w S. i o zakazie jej zbywania.
W dniu 18 stycznia 2013 r. między syndykiem masy upadłości (...)a (...) zostało podpisane porozumienie, w którym ten ostatni uznał za bezskuteczną w stosunku do masy upadłości (...)m.in. sprzedaż nieruchomości w S. i zobowiązał się do zapłaty różnicy między kwotą 650.000 zł a ceną uzyskaną ze sprzedaży nieruchomości w S., jeżeli jej wartość ustalona przez biegłego będzie wyższa o 10% niż cena sprzedaży (550.000 zł). Porozumienie nie zostało zatwierdzone przez sędziego-komisarza.
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 21 maja 2013 r. ogłosił (...), wyznaczając syndykiem masy upadłości J. C.. Między syndykami (...)zostało wypracowane porozumienie dotyczące nieruchomości w S., na które wyraziła zgodę rada wierzycieli (...). Porozumienie nie zostało podpisane.
Na zlecenie pozwanego rzeczoznawca J. L. sporządził operat szacunkowy nieruchomości w S. określając jej wartość na 605.000 zł.
Stan faktyczny Sąd meriti ustalił w oparciu o dokumenty urzędowe i prywatne złożone przez strony, zeznania świadków R. A., M. G. i S. G. oraz opinię biegłego T. T. (1) i jego zeznania. Rozprawa została zamknięta po oświadczeniu pełnomocników stron, że wszystkie zgłoszone przez nich dowody zostały rozpoznane.
Sąd Okręgowy wskazał, iż dokumenty złożone do akt sprawy nie były kwestionowane przez strony, a tym samym stanowią miarodajne dowody w sprawie. Niewystępująca w procesie (...)złożyła pismo z dnia 9 lutego 2015 r. do którego dołączyła szereg dokumentów, mimo że nie była do tego zobowiązana. Pismo i dokumenty zostały zwrócone na rozprawie w dniu 6 marca 2015 r.
Zeznania świadka R. A. Sąd meriti uznał za wiarygodne. Świadek pracował w (...)jako dyrektor i zajmował się sprawami finansowymi. Świadek wskazał na powiązania W. B. z (...) i opisał czynności prawne dokonywane przez(...), (...) i (...)podkreślając, że ich inicjatorem był W. B..
Sad meriti podał, że świadek M. G. był prawnikiem, najpierw w (...), a po ogłoszeniu jego upadłości, w (...), też do czasu ogłoszenia upadłości. Świadek potwierdził związki (...) z (...) wskazując, że wspólnikami były jego dzieci. Świadek przygotował wnioski o ogłoszenie upadłości zarówno (...), jak i (...). Zeznania świadka zostały ocenione jako wiarygodne.
Świadek R. K. pracował w obu spółkach. Zeznania świadka niewiele wniosły do sprawy, gdyż nie uczestniczył w negocjacjach dotyczących porozumień trójstronnych i miał jedynie ogólną wiedzę na temat tych stosunków prawnych.
Zeznania świadka S. G. Sąd Okręgowy ocenił jako wiarygodne. Świadek był prezesem zarządu (...) od marca 2012r. i przedstawił sens czynności prawnych dokonywanych z udziałem(...). Ta część zeznań nie budziła zastrzeżeń Sądu meriti. Nie zostały natomiast uznane za wiarygodne zeznania świadka dotyczące wartości nieruchomości w S., gdyż wymaga to wiadomości specjalnych.
Sąd meriti uznał za miarodajny dowód w sprawie opinię biegłego T. T. (1) i jego zeznania. Opinia biegłego jest napisana w sposób jasny, logiczny, a sformułowane wnioski jednoznaczne. Biegły wskazał metodę wyceny i szczegółowo opisał procedurę określenia wartości nieruchomości, określając uwarunkowania, przedstawiając kalkulację wartości i cechy rynkowe wpływające na ceny transakcyjne. Biegły przedstawił zestawienie transakcji, które wziął pod uwagę.
W ocenie Sądu Okręgowego, opinia pisemna tego biegłego jest opracowana fachowo i przejrzyście. W zeznaniach zaś biegły nie tylko potwierdził opinię pisemną, ale także odniósł się do zarzutów pozwanego zawartych w piśmie przygotowawczym z dnia 8 sierpnia 2015 r. Biegły wyjaśnił, że zasadnicza różnica między wyceną wartości nieruchomości dokonaną przez niego i biegłą K. R. (1) polega na przyjęciu wielkości obszaru pod zabudowę jednorodzinną. Zgodnie z art. 154 ust. 2 i 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami w przypadku braku planu miejscowego przeznaczenie nieruchomości ustala się na podstawie (...)lub decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, a w przypadku braku (...) lub decyzji, o których mowa w ust. 2, uwzględnia się faktyczny sposób użytkowania nieruchomości.
Biegła K. R. (1) ustaliła, że jest to obszar o powierzchni 1,35 ha kierując się (...), dokonując pomiarów w Gminie z map ewidencyjnych i geoportalu. W konsekwencji biegła uznała, że powierzchnia przeznaczona pod zabudowę jednorodzinną występuje w pasie 125 m od drogi krajowej, a pozostały grunt jest przeznaczony pod użytkowanie rolnicze.
Biegły T. T. (1) otrzymał z Gminy F. zaświadczenie z dnia 5 maja 2015 r., z którego wynika, że pod budownictwo mieszkaniowej jest przeznaczony obszar znajdujący się 200m od drogi krajowej. Biegły wskazał, że ustalenia nieobowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego wskazane w zaświadczeniu Urzędu Gminy nie mają znaczenia z punktu widzenia opracowania opinii, a informacja o wskazaniach planistycznych w (...)nie wystarcza do określenia obszaru wskazanego pod zabudowę jednorodzinną. W związku z tym biegły samodzielnie ustalił, przy pomocy programu komputerowego, kierując się postanowieniami (...), obszar pod tę zabudowę, kierując się zaświadczeniem Urzędu Gminy, na podstawie mapy (...) przeniósł uzyskaną informację na mapę ewidencyjną, ustalając, że pod zabudowę jednorodzinną jest przeznaczone 2,2645 ha gruntu, czyli 74,4% z całości.
Zarówno pisemna opinia biegłego T. T. (1), jak i jego zeznania w tej części nie budziły zastrzeżeń Sądu Okręgowego. Biegły T. T. (1), inaczej niż biegła K. R. (1), oparł się nie o ustne informacje uzyskane w Urzędzie Gminy F., lecz o zaświadczenie pisemne, które zostało potwierdzone kolejnym z dnia 21 września 2015 r. W świetle tych uwag w kwestii obszaru nieruchomości pod zabudowę mieszkaniową Sąd meriti uznał za miarodajną opinię biegłego T. T. (1). Co do wartości jednego m 2 opinie obu biegłych nie różnią się zasadniczo. Biegła K. R. (1) ustaliła cenę 1 m 2 na 31,46 zł, natomiast biegły T. T. (1) na 32,58 zł . W tej kwestii Sąd Okręgowy uznał za miarodajną opinię tego biegłego, który w sposób niezmiernie szczegółowy i precyzyjny, zarówno w opinii pisemnej, jak i w zeznaniach uzasadnił przyjętą cenę. Biegły uwzględnił (...) transakcji, a więc wszystkie z Gminy F., uznając, że wszystkie opisane transakcje dotyczyły nieruchomości podobnych oraz zastosował współczynnik korygujący(...)
W ocenie Sądu Okręgowego, takie podejście jest uprawnione. Definicję nieruchomości podobnej zawiera art. 4 pkt 16 u.g.n., zgodnie z którym należy przez to rozumieć nieruchomość, która jest porównywalna z nieruchomością stanowiącą przedmiot wyceny ze względu na położenie, stan prawny, przeznaczenie, sposób korzystania oraz inne cechy wpływające na jej wartość. Jest o niej też mowa w art. 153 ust. 1 u.g.n. regulującym podejście porównawcze przy określaniu wartości nieruchomości. Nie ma podstaw do uznania, że nieruchomości podobne, to tylko takie, które nie różnią się powierzchnią. Rację ma biegły, że wielkość powierzchni nie ma znaczenia.
Z tych względów, w opinii Sądu meriti, nie było podstaw, aby kwestionować cenę za 1 m 2 ustaloną przez biegłego T. T. (1) na 32,58 zł, która, jak była o tym mowa, nie różni się od ceny ustalonej przez biegłą K. R. (1).
W konsekwencji Sąd Okręgowy uznał za miarodajną opinię T. T. (1) określającą wartość nieruchomości w S. w dniu 23 maja 2012 r. na kwotę 986.000 zł, co przesądza o negatywnej ocenie opinii K. R. (1).
Wniosek pozwanego o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego T. T. (1) zawierającej ustosunkowanie się do zarzutów pozwanego zawartych w piśmie przygotowawczym z dnia 7 lipca 2015 r. został oddalony na rozprawie w dniu 7 sierpnia 2015 r. Sąd Okręgowy uznał, że biegły na rozprawie w dniu 7 sierpnia 2015 r. w sposób szczegółowy odniósł się do zarzutów wskazanych w piśmie, którego odpis otrzymał przed rozprawą, co czyniło zbędnym zobowiązywanie go do przedstawienia stanowiska w postaci opinii uzupełniającej. Pozwany złożył zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c.
Wniosek pozwanego zawarty w piśmie przygotowawczym z dnia 28 sierpnia 2015 r. o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (...) na okoliczność dokładnego ustalenia przebiegu granic między jednostkami w (...)i wskazanie powierzchni przedmiotowej działki położonej w poszczególnej jednostce zgodnie z ustaleniami (...) – zdaniem Sądu Okręgowego - w świetle art. 217 § 3 k.p.c. nie zasługiwał na uwzględnienie. Sąd Okręgowy wskazał, iż przebieg granic ustalił biegły T. T. (1) w swojej opinii i nie ma potrzeby powielania tego dowodu tym bardziej, że biegły (...)musiałby korzystać z tych samym danych, z których korzystał biegły T.. W związku z tym na rozprawie w dniu 2 października 2015r. wniosek pozwanego został oddalony. Pełnomocnik pozwanego złożył zastrzeżenia wskazując na naruszenie szeregu przepisów procesowych.
Sąd Okręgowy zważył, iż wprawdzie w uzasadnieniu pozwu powód, jako podstawę prawną wskazał na art. 127 ust. 1 i 3 p.u.n., ale na rozprawie w dniu 25 września 2015 r. stwierdził, że chodzi o ten pierwszy przepis, a drugi powołał z ostrożności.
Zgodnie z art. 127 ust. 1 p.u.n., bezskuteczne w stosunku do masy upadłości są czynności prawne dokonane przez upadłego w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, którymi rozporządził on swoim majątkiem, jeżeli dokonane zostały nieodpłatnie albo odpłatnie, ale wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego lub zastrzeżonego dla upadłego lub dla osoby trzeciej. Kwestionowana przez powoda czynność prawna - umowa sprzedaży nieruchomości w S. - została zawarta w dniu 23 maja 2012 r., natomiast wniosek o ogłoszenie upadłości (...)złożył w dniu 10 kwietnia 2012 r., a w dniu 25 maja 2012 r. taki sam wniosek złożył sam dłużnik. Spełniona jest więc pierwsza z przesłanek wynikająca z przytoczonego wyżej przepisu, a więc dokonanie przez upadłego(...)czynności prawnej, którą upadły rozporządził swoim majątkiem, w stosownym terminie przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości.
Sąd meriti zważył, iż istota procesu sprowadzała się do przesądzenia, czy została spełniona druga z przesłanek, a mianowicie, czy wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego. W opinii Sądu meriti, twierdząca odpowiedź na to pytanie jest oczywista w świetle opinii biegłego T. T. (1). Porównanie ceny sprzedaży nieruchomości na 550.000 zł i ustalonej przez biegłego na 986.000 zł nie pozostawia wątpliwości, że wartość świadczenia upadłego przewyższała w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego.
W związku z tym Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo na podstawie art. 127 ust. 1 p.u.n.
Sąd Okręgowy uznał, że koszty procesu obciążają pozwanego, jako przegrywającego sprawę. Na koszty należne powodowi składają się wydatki na wynagrodzenie biegłych, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości określonej w taryfie radcowskiej i opłata skarbowa od pełnomocnictwa. Sąd meriti nie znalazł podstaw do przyznania pełnomocnikowi powoda wynagrodzenia w podwójnej wysokości.
Sąd meriti wskazał, że powód był zwolniony od opłaty od pozwu, zatem te koszty sądowe powinny być ściągnięte od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa w myśl art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych. Mając jednak na uwadze fakt, że to nie powód, lecz upadły dokonał czynności prawnej stanowiącej przedmiot procesu, a koszty sądowe będą należnościami podlegającymi zaspokojeniu z funduszów masy upadłości, Sąd Okręgowy uznał, że zachodzi szczególnie uzasadniony przypadek, o którym mowa w art. 102 k.p.c. i w związku z tym nie obciążył nimi pozwanego.
Apelację od tego wyroku wywiódł pozwany zaskarżając wyrok w całości zarzucając :
1) naruszenie przepisów postępowania:
a) art. 233 § 1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego skutkujące błędnym uznaniem, że sporządzona w sprawie opinia biegłego T. T. (1) jest miarodajna, fachowa i nie budzi zastrzeżeń w zakresie ustalenia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S., co miało istotny wpływ na wynik sprawy, gdyż decydująco wpływało na określenie wartości nieruchomości;
b) art. 217 § 3 k.p.c. poprzez niewłaściwe zastosowanie wynikające z błędnego uznania, że okoliczności sporne dotyczące ustalenia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S., zostały dostatecznie wyjaśnione na podstawie dowodu z opinii biegłego T. T. (1), co skutkowało niezasadnym oddaleniem wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego(...)na okoliczność ustalenia przebiegu granic pomiędzy jednostkami w (...)w odniesieniu do nieruchomości w S. i wskazania powierzchni przedmiotowej działki położonej w poszczególnej jednostce zgodnie z ustaleniami (...) według stanu na dzień 23 maja 2012 r.,
c) art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227, 278 § 1 i 286 k.p.c. polegające na ich niezastosowaniu, co skutkowało niewyjaśnieniem istotnej dla sprawy okoliczności ustalenia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S., przez biegłego (...)i miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy;
2) naruszenie przepisu art. 127 ust. 1 Prawa upadłościowego i naprawczego poprzez niewłaściwe zastosowanie wynikające z błędnego ustalenia, że wartość nieruchomości położonej w S. wynosi 986.000 zł, co miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie sprawy i uwzględnienie powództwa.
Skarżący wniósł o uzupełnienie przez Sąd II instancji zebranego materiału dowodowego poprzez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego(...)na okoliczność ustalenia dokładnego przebiegu granic pomiędzy jednostkami w (...)w odniesieniu do nieruchomości położonej w S. i wskazania powierzchni położonej w poszczególnej jednostce zgodnie z ustaleniami(...), według stanu na dzień 23 maja 2012 r.
Wskazując na powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w całości, zasądzenie od powoda kosztów procesu według norm przepisanych, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach procesu.
W uzasadnieniu apelacji skarżący wskazał, iż w sprawie sporządzono dwie opinie i obie zawierały odmienne wnioski. Rozbieżności pomiędzy ustaleniami biegłych pojawiły się w ustaleniach dotyczących wielkości obszaru przeznaczonego pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo, co ma istotne znaczenie dla określenia wartości całej nieruchomości. Sąd I instancji dla swych ustaleń oparł się na opinii biegłego T. T. uznając, że jest miarodajna, jasna, logiczna, a sformułowane w niej wnioski jednoznaczne.
W ocenie skarżącego, dokonana przez Sąd meriti ocena wiarygodności opinii biegłych sądowych jest sprzeczna z zasadami wynikającymi z art. 233 § 1 k.p.c. Skarżący zakwestionował, że biegła K. R. oparła się na ustnych informacjach uzyskanych w Urzędzie Gminy F.. Wskazał, iż w piśmie z dnia 28 sierpnia 2015 r. podnosił, że biegła K. R. także oparła się na analizie rysunku (...) oraz pisemnym dokumencie w postaci zaświadczenia z dnia 22 października 2014 r. nr (...), wydanym przez Urząd Gminy F..
W świetle powyższego nieuprawnione jest twierdzenie Sądu I instancji, że wyłącznie opinia T. T. jest miarodajna, gdyż biegła K. R. także ustaleń swych dokonała na podstawie danych wynikających ze (...) oraz zaświadczenia Urzędu Gminy F.. Brak jest w tej sytuacji uzasadnienia dla odmowy mocy dowodowej opinii biegłej K. R..
W tym stanie sprawy, w opinii skarżącego, Sąd Okręgowy dokonał oceny dowodu w postaci opinii biegłej K. R. z naruszeniem zasady swobodnej oceny określonej w art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia całego zebranego w sprawie materiału dowodowego. Nie uwzględnił tego, że biegła K. R. także opierała się na ustaleniach (...)i zaświadczeniu z Urzędu Gminy.
Skarżący podniósł, iż ustalenie wielkości obszaru ma wpływ na ustalenie wartości całej nieruchomości. Obaj biegli bazowali na zaświadczeniach z Urzędu Gminy F., przy czym w zaświadczeniu wydanym biegłej K. R. Urząd Gminy wskazał, że według (...) pod budownictwo mieszkaniowe przeznaczony jest pas 125 m od drogi, a w zaświadczeniu wydanym biegłemu T. T. Urząd wskazał, że pod budownictwo mieszkaniowe przeznaczony jest pas 200 m od drogi. W świetle powyższych rozbieżności nie sposób przyjąć, że okoliczność wielkości obszaru przeznaczonego pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo została wyjaśniona w sposób miarodajny.
Informacje udzielone biegłym przez Urząd Gminy F. są rozbieżne. Biegli dokonując samodzielnie ustaleń na podstawie danych w (...) dokonali odmiennych ustaleń w danym zakresie, tym samym oddalenie wniosku o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego(...)stanowi naruszenie przepisu art. 217 § 3 k.p.c.
W ocenie skarżącego, Sąd I instancji miał zatem obowiązek dopuszczenia dowodu z dodatkowej opinii biegłego(...), gdyż opinia biegłego T. T. nie wyjaśnia dostatecznie istotnych dla sprawy okoliczności, a pozostały materiał dowodowy zebrany w sprawie nie daje podstawy do oparcia się wyłącznie na opinii jednego biegłego T. T..
W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.
Wskazać należy, że sąd drugiej instancji w systemie apelacyjnym jest instancją merytoryczną (por. wyrok SN z dnia 13 kwietnia 2000 r. III CKN 812/98, OSNC z 2000 r., nr 10, poz. 193). Oznacza to, że sąd ten ma obowiązek poczynić własne ustalenia faktyczne, po dokonaniu samodzielnej i swobodnej oceny zebranego materiału dowodowego. Jednocześnie w sytuacji, gdy sąd odwoławczy podziela ustalenia sądu niższej instancji, może ograniczyć się do stwierdzenia, że przyjmuje je za własne, gdyż szczegółowe powtarzanie analizy i roztrząsanie wszystkich dowodów staje się wtedy niecelowe.
Jak wielokrotnie wyjaśniano w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. może być uznany za zasadny jedynie w wypadku wykazania, że ocena materiału dowodowego jest rażąco wadliwa, czy w sposób oczywisty błędna, dokonana z przekroczeniem granic swobodnego przekonania sędziowskiego, wyznaczonych w tym przepisie. Sąd drugiej instancji ocenia bowiem legalność oceny dokonanej przez Sąd I instancji, czyli bada czy zostały zachowane kryteria określone w art. 233 § 1 k.p.c. Należy zatem mieć na uwadze, że - co do zasady - Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, dokonując wyboru określonych środków dowodowych. Jeżeli z danego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona tylko wtedy, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub, gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych (por. przykładowo postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 stycznia 2001 r., I CKN 1072/99, Prok. i Pr. 2001 r., Nr 5, poz. 33, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 maja 2000 r., I CKN 1114/99, nie publ., wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2000r., I CKN 1169/99, OSNC 2000 r., nr 7-8, poz. 139).
Jak wskazał Sąd Najwyższy w licznych orzeczeniach (np. wyrok z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, wyrok z dnia 21 października 2005r., sygn. akt III CK 73/05, wyrok z dnia 13 października 2004 r. sygn. akt III CK 245/04, LEX nr 174185), skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Konieczne jest tu wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie sądu w tym zakresie. W szczególności skarżący powinien wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłusznie im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 19 czerwca 2008r., I ACa 180/08, LEX nr 468598).
W niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny– opierając się na całokształcie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach – uznał, że Sąd Okręgowy w sposób prawidłowy ustalił stan faktyczny i ocenił zgromadzony w sprawie materiał dowodowy.
Niezasadnie zarzuca skarżący naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego skutkujące błędnym uznaniem, że sporządzona w sprawie opinia biegłego T. T. (1) jest miarodajna dla ustalenia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S..
Podkreślić należy, że opinia biegłego podlega, jak inne dowody ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., lecz odróżniają ją szczególne kryteria oceny. Stanowią je zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej wniosków. Przedmiotem opinii biegłego nie jest przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji, jak dowód na stwierdzenie faktów, na podstawie kryterium prawdy i fałszu (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2000 r. I CKN 1170/98).
Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej. Nadaje to pierwszorzędne znaczenie, przy tej ocenie, kryterium poziomu wiedzy biegłego.
Do wskazanych kryteriów oceny dowodu z opinii biegłego skarżący nie nawiązał w żaden sposób. W uzasadnieniu zarzutu poprzestał na ogólnej krytyce opinii, co czyni ten zarzut chybionym.
Biegły sądowy powinien dysponować wysokim, profesjonalnym poziomem wiedzy w dziedzinie stanowiącej jego specjalność. Biegły T. T. (1) jest biegłym sądowym i niewątpliwie spełnia wyżej wskazane wymogi. Jego opinia jest wszechstronna i wyjaśnia wszystkie wątpliwości związane z ustaleniem wartości nieruchomości stanowiącej przedmiot niniejszego postępowania.
Wskazać należy, iż kwestią zasadniczą i sporną w przedmiotowej sprawie było ustalenie, jaka część nieruchomości stanowiącej przedmiot postępowania przeznaczona jest pod zabudowę mieszkaniową, a jaka pod rolnictwo. Skarżący upatrywał jako jedyną i skuteczną możliwość ustalenia powyższego dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego (...).
Sąd Apelacyjny analizując zgromadzony w sprawie materiał dowodowy dostrzegł, na co również wskazywał skarżący, że faktycznie Urząd Gminy F. wydał w tym przedmiocie dwa różne zaświadczenia – nr (...) załączone do opinii biegłej sądowej K. R. (1) (k. 210) oraz zaświadczenie z dnia 5 maja 2015 r. nr z dnia (...) (k. 524 v), wydane biegłemu sądowemu T. T. (1).
W celu wyjaśnienia rozbieżności odnośnie wielkości nieruchomości przeznaczonej pod zabudowę mieszkaniową wskazanych w obu zaświadczeniach Sąd Apelacyjny zwrócił się do Urzędu Gminy F., który w piśmie z dnia 24 października 2016 r. (k. 697) wyjaśnił, iż prawidłowe pozostaje zaświadczenie wydane biegłemu T. T. (1), gdzie pod zabudowę mieszkaniową jest przeznaczony większy obszar, a rozbieżność w treści wydanych zaświadczeń wynika z pomyłki w przeliczeniu skali.
Urząd wskazał, iż załącznik mapowy do nieobowiązującego już miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Gminy F. opracowany był w skali 1:5000, zaś obowiązujące(...)opracowane jest w skali 1: (...) i w związku z powyższym powstała wskazana pomyłka. W piśmie wyjaśniono, że w (...) teren działki poszerzony jest do 200 m pod MM (budownictwo mieszkaniowe) ze względu na obowiązującą 25 m linię zabudowy od krawędzi drogi krajowej. Potwierdza to trafność wniosków wynikających z opinii biegłego sądowego T. T. (1). Z tego względu Sąd Apelacyjny uznał za zbędne i niezasadne powoływanie biegłego (...) który - jak żądał tego skarżący – miałby ustalić dokładny przebieg granic pomiędzy jednostkami w (...)Podkreślenia wymaga, że skarżący nie kwestionował zapisów zawartych w (...), a jedynie treść wydanych na podstawie(...)zaświadczeń jako sprzecznych ze sobą. Wobec wyjaśnienia sprzeczności przez Urząd Gminy F. i niekwestionowanie przez stronę pozwaną wniosków wynikających z pisma z dnia 24 października 2016 r. (k. 697) prowadzenie w tym przedmiocie dalszego postępowania dowodowego uznać należy za zbędne.
Skarżący upatrywał naruszenia art. 217 § 3 k.p.c. w błędnym uznaniu, że okoliczności sporne dotyczące ustalenia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S. zostały dostatecznie wyjaśnione. Sąd Apelacyjny częściowo podzielając ten zarzut, zwrócił się do Urzędu Gminy F. z zapytaniem, z jakich przyczyn Urząd ten wydał dwa zaświadczenia o różnej treści w tym samym przedmiocie. Z uwagi na nadesłanie przekonujących wyjaśnień uznać należy, iż w toku postępowania apelacyjnego doszło do rozwiania wątpliwości powstałych po lekturze przytoczonych zaświadczeń. W tym stanie sprawy wystarczające było oparcie się na wnioskach wypływających z opinii biegłego sądowego T. T. (1). Tym samym jako słuszne należy ocenić oddalenie wniosku skarżącego o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego (...) na okoliczność ustalenia przebiegu granic pomiędzy jednostkami w (...) i wskazania powierzchni nieruchomości położonych w poszczególnej jednostce zgodnie z ustaleniami (...) według stanu na dzień 23 maja 2012 r.
Mając na uwadze przytoczone okoliczności, za chybiony uznać należy zarzut naruszenia art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 227, 278 § 1 i 286 k.p.c. poprzez ich niezastosowanie. Uzupełniające postępowanie dowodowe przeprowadzone przez Sąd Apelacyjny doprowadziło do wyjaśnienia wielkości obszarów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową i rolnictwo dla nieruchomości położonej w S..
Podkreślenia wymaga, że Sąd Okręgowy szczegółowo odniósł się do przydatności dla rozstrzygnięcia sprawy opinii sporządzonej przez biegłego T. T. (1). Ocena tej opinii dokonana przez Sąd meriti pod kątem przesłanek wynikających z art. 233 § 1 k.p.c. jest prawidłowa, wyczerpująca i Sąd Apelacyjny w pełni ją podziela. Słusznie też Sąd Okręgowy, wydając zaskarżony wyrok, oparł się na jej wnioskach odnośnie wartości nieruchomości.
We wstępnej części opinii biegły T. T. (1) podał, iż wystąpił do Wójta Gminy F. o wydanie zaświadczenia dotyczącego przeznaczenia nieruchomości, zapytał o przeznaczenie w planie miejscowym, o wskazania planistyczne w (...)wydane decyzje o warunkach zabudowy i ewentualne przeszkody w wydaniu decyzji o warunkach zabudowy dla inwestycji polegającej na budowie domów jednorodzinnych. Dodatkowo biegły skorzystał z dostępnych map i przy pomocy programu komputerowego typu (...) pomierzył powierzchnie ustalając, iż pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną przewidziano 2,2645 ha (74,84% nieruchomości), a pod rolnictwo 0,7614ha (25,16 % nieruchomości).
Biegły podał, iż ustalając wartość nieruchomości badaniem objął czas od stycznia 2010r. do kwietnia 2015 r. Zbiór transakcji stanowiących podstawę oszacowania ograniczył do czasu od stycznia 2011r. do maja 2012 r. W gminie F., w czasie od stycznia 2011 r. do kwietnia 2015r., zawarto około(...)transakcji dotyczących niezabudowanych gruntów przeznaczonych pod zabudowę jednorodzinną. W tym samym czasie w S. zawarto około(...)transakcji. W czasie od stycznia 2011r. do maja 2012 r. w gminie F. zawarto około (...) transakcji, a w S. (...).
Biegły wskazał, iż ustawodawca nie daje rzeczoznawcy możliwości szacowania wartości nieruchomości na podstawie sumy wartości nieruchomości podobnych do działek geodezyjnych wschodzących w skład wycenianej nieruchomości. Ustawodawca dokonał wyraźnego rozróżnienia pomiędzy nieruchomością gruntową a działką gruntu, przedmiotem wyceny uczynił nieruchomości, nakazując w metodzie porównywania parami i korygowania ceny średniej operować danymi dotyczącymi nieruchomości podobnych do nieruchomości będącej przedmiotem wyceny. Odnosząc się do opinii biegłej K. R. (3) wskazał, iż dokonując wyceny nieruchomości po podziale, de facto dokonała oszacowania wartości poszczególnych działek opierając się na danych dotyczących nieruchomości podobnych do tych działek, a nie do wycenianej nieruchomości - jak tego wymaga przepis prawa.
Biegły T. T. (1) podniósł, iż powyższe potwierdza doktryna, gdzie wskazuje się, że wyceny nie powinno robić się dla poszczególnych działek a dla nieruchomości. Podkreśla się przy tym, że nie można wyceniać wartości poszczególnych działek, ponieważ nie istnieją one jako nieruchomość, tymczasem przedmiotem operatu szacunkowego jest określenie wartości nieruchomości, a nie poszczególnych działek ewidencyjnych. W niniejszej sprawie mamy nieruchomość bez planu zagospodarowania, w (...)jej część wskazano pod zabudowę jednorodzinną, a część pod rolnictwo (przy czym są to grunty o najniższej przydatności rolniczej). Biegły wyjaśnił, iż najlepsze rezultaty osiąga się na nieruchomościach rolnych liczących setki hektarów. Nie można uzyskać opłacalności z gospodarowania na gruntach o obszarze 0,7614 ha, z czego grunty o najmniejszej przydatności zajmują ponad 95% powierzchni. Założenie zatem, iż część gruntów wskazana w (...) faktycznie wykorzystywana będzie do produkcji rolnej nie znajduje uzasadnienia w sytuacji rynkowej, lokalnych uwarunkowaniach i cechach nieruchomości.
Biegły T. T. (1) podkreślił, iż w rozpoznawanym przypadku nie ma uzasadnienia do oddzielnego szacowania fragmentu gruntu wskazanego w (...) pod rolnictwo i osobno dla części wskazanej pod zabudowę mieszkaniową.
Biegły nie miał wątpliwości, że wartość nieruchomości należało ustalić z uwzględnieniem postanowień (...). Wyjaśnił, skąd wzięła się różnica pomiędzy opinią sporządzoną przez niego i opinią sporządzoną przez biegłą K. R. (1). Wskazał, iż główną przyczyną różnic w wynikach oszacowania jest przyjęcie wielkości obszaru pod zabudowę i rolnictwo, co rzutuje na warunki korzystania z nieruchomości. Odniósł się do różnic pomiędzy jego opinią a opinią J. L. wskazując, iż przyczyną ustalenia mniejszej wartości w nieruchomości w opinii jest J. L. jest swobodny dobór transakcji z trzech gmin dotyczących nieruchomości o obszarach większych i równych 3.000 m 2. W ocenie biegłego T. T. (1), taki zbiór transakcji nie jest reprezentatywny dla gminy F..
Biegły na rozprawie w dniu 7 sierpnia 2015r. szeroko odniósł się do zarzutów zgłoszonych przez stronę pozwaną w piśmie z dnia 9 lipca 2015r. Podkreślił, że przy wycenie nieruchomości wziął pod uwagę wszystkie transakcje dotyczące nieruchomości pod zabudowę jednorodzinną, a biegła K. R. (1) posłużyła się jedynie kilkoma takimi transakcjami.
Wyjaśnił, że podane w zaświadczeniu Wójta Gminy F. ustalenia nieobowiązującego planu zagospodarowania przestrzennego nie mają znaczenia dla ustaleń opinii, a informacja o wskazaniach planistycznych w (...) jest niewystarczająca do określenia obszaru wskazanego pod zabudowę jednorodzinną. Stąd też do rozważań biegły przyjął ustalenia, których dokonał na podstawie rysunku(...)(uchwała(...)z dnia 14 czerwca 2000r. Rady Gminy F.).
Mając na uwadze powyższe, trafnie Sąd Okręgowy uznał opinię tego biegłego za miarodajny dowód w sprawie i ocenił ją jako jasną, logiczną, a sformułowane w niej wnioski jako jednoznaczne. Należy podzielić stanowisko Sądu meriti, że biegły wskazał metodę wyceny i nadzwyczaj szczegółowo opisał procedurę określenia wartości nieruchomości, określając uwarunkowania, przedstawiając kalkulację wartości i cechy rynkowe wpływające na ceny transakcyjne. Biegły potwierdził opinię pisemną na rozprawie i wyjaśnił wątpliwości stron odnośnie treści opinii. Trafna była tym samym decyzja Sądu meriti o pominięciu, przy rozstrzyganiu sprawy, wniosków płynących z opinii biegłej K. R. (1).
Z tych przyczyn uznać należy, iż nie doszło do naruszenia przepisów prawa procesowego wymienionych w apelacji.
Nie ma także podstaw do uwzględnienia zarzutu naruszenia przepisu art. 127 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze poprzez niewłaściwe zastosowanie wynikające z błędnego ustalenia, że wartość nieruchomości wynosi 986.000 zł.
Zgodnie z art. 127 ust. 1 p.u.n. bezskuteczne w stosunku do masy upadłości są czynności prawne dokonane przez upadłego w ciągu roku przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, którymi rozporządził on swoim majątkiem, jeżeli dokonane zostały nieodpłatnie albo odpłatnie, ale wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego lub zastrzeżonego dla upadłego lub dla osoby trzeciej.
Trafnie podniósł Sąd meriti, iż istota procesu sprowadzała się do przesądzenia, czy wartość świadczenia upadłego przewyższa w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego. Sąd Apelacyjny podziela opinię Sądu Okręgowego, iż w rozpoznawanej sprawie niewątpliwie wartość świadczenia upadłego przewyższała w rażącym stopniu wartość świadczenia otrzymanego przez upadłego, a także że zostały spełnione przesłanki wymienione w dyspozycji art. 127 §1 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze.
Mając na uwadze powyższe Sąd Apelacyjny uznał apelację pozwanego za pozbawioną uzasadnionych podstaw i na zasadzie art. 385 k.p.c. orzekł jak w punkcie I wyroku.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Apelacyjny orzekł w punkcie II wyroku mając na uwadze zasadę odpowiedzialności za wynik procesu oraz treść art. 98 k.p.c. i art. 108 § 2 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c., obciążając skarżącego kosztami postępowania apelacyjnego poniesionymi przez stronę powodową. Na koszty te składało się wynagrodzenie pełnomocnika ustalone w oparciu o § 6 pkt. 6 i § 12 ust. 1 pkt. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.