Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 27/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Częstochowie II Wydział Karny w składzie :

Przewodniczący SSO Marzena Pok

Protokolant Justyna Huzar

Przy udziale Prokuratora Prokuratury Okręgowej w Częstochowie Marka Mazura

po rozpoznaniu dnia: 16.09.2016r, 07.10.2016r.

sprawy oskarżonych:

1.  I. M. (1) syna J. i B. z domu Ł., ur. (...) w R.

2.  S. O. syna J. i M. z domu P., ur. (...) w C.

3.  J. R. syna J. i I. z domu B., ur. (...) w Z.

Oskarżonych

I. M. (1)

o to, że:

I.  w okresie od maja 2007 r. do marca 2009 r. w R. woj. (...) jako Dyrektor Ekonomiczno-Finansowy i Prokurent (...) S.A w R. będąc z racji zajmowanego stanowiska zobowiązany do zajmowania się sprawami majątkowymi wymienionej spółki nadużył przysługujących uprawnień w ten sposób, iż zawarł z (...) BANK (...) S.A z/s w W. oraz z (...) Bank (...) S.A z/s w K. transakcje zero kosztowe struktury opcyjne z barierą wyłączającą i tak:

w dniu 11 kwietnia 2008 r. zawarł z (...) BANK (...) S.A z/s w W. transakcje zero kosztowe struktury opcyjnie na warunkach kwota 100 000,00 EUR opcji walutowej (...), kwota 200 000,00 EUR opcji walutowych typu (...), bariera wyłączająca 3,37 PLN/EUR, kurs realizacji 3,476 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 104, data realizacji pierwszej opcji walutowej kwiecień 2008 r, data realizacji ostatniej opcji walutowej kwiecień 2009 r.

w dniu 15 lipca 2008 r. zawarł z (...) Bank (...) S.A z/s w W. transakcje zero kosztowe struktury opcyjnie na warunkach : kwota 200 000,00 EUR opcji walutowej (...), kwota 400 000,00 EUR opcji walutowych typu (...), bariera wyłączająca 3,18 PLN/EUR, kurs realizacji 3,41 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 208, data realizacji pierwszej opcji walutowej lipiec 2008 r, data realizacji ostatniej opcji walutowej lipiec 2010 r.

w dniu 8 sierpnia 2008 r. zawarł z (...) Bank (...) S.A z/s w W. transakcje zero kosztowe struktury opcyjnie na warunkach : kwota 200 000,00 EUR opcji walutowej typu (...), 400 000,00 EUR opcji walutowej typu (...), bariera wyłączająca 3,16 PLN/EUR, kurs realizacji 3,50 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 208, data realizacji pierwszej opcji walutowej sierpień 2008 r, data realizacja ostatniej opcji walutowej sierpień 2008 r,

pomimo informacji przekazanej przez bank przed zawarciem wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych, iż … w oparciu o dostarczone przez państwa informacje na temat waszej wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania w opcji walutowej nie uznajemy, że opcje walutowe są produktem odpowiednim dla państwa … nie dokonał szczegółowej analizy osiąganych przez Spółkę wpływów i dostosowania ich do zawartych struktur opcyjnych, mimo, iż proponowane przez bank transakcje opcji walutowych wbrew art. 35 a pkt. 3 Ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości ( Dz. U. 2009.152.1223 z póż. zm) w tej formie nie mogły pełnić z punktu widzenia funkcji zabezpieczającej poziomy sprzedaży waluty w tym okresie z uwagi nie posiadania zawartych na okres dwóch lat długoterminowych kontraktów zagranicznych gwarantujących jej stały przychód w walucie z tytułu z góry określonego, zakładanego w danym kontrakcie poziomu sprzedaży przez co nie mogły one zostać uznane za instrumenty finansowe służące ograniczeniu ryzyka związanego z aktywami lub pasywami jednostki , nadużył przysługujących uprawnień poprzez nie realizowanie polityki zabezpieczeń zgodnej z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad uznawania, metod wyceny, zakresu ujawnienia i sposobu prezentacji instrumentów finansowych ( Dz. U. 2001 149.1674 z póż. zm. ) oraz wskazanym w planie ekonomicznym (...) w R. poprzez zawarcie powyżej wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych z kursem realizacji niższym od założonego w planach ekonomicznych kursów walut przyjętych przez Spółkę co spowodowało przekroczenie założonego w tych planach poziomu rentowności w wyniku czego wyrządził szkodę majątkowa w mieniu Zakładów (...) S.A w R. w wielkich rozmiarach w kwocie 13 088 700,00,00 PLN

to jest o przestępstwo z art. 296 § 3 k.k

S. O.

o to, że:

II.  w okresie od maja 2007 r. do czerwca 2008r. w R. woj. (...) pełniąc funkcję Prezesa Zarządu Zakładów (...) S.A w R. będąc z racji pełnionej funkcji zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi wymienionej spółki nadużył przysługujących uprawnień w ten sposób, iż zawarł z (...) Bank (...) S.A z/s w K. transakcje zero kosztowe struktury opcyjne z barierą wyłączającą:

w dniu 11 kwietnia 2008 r. zawarł z (...) BANK (...) S.A z/s w W. transakcje zero kosztowe struktury opcyjnie na warunkach kwota 100 000,00 EUR opcji walutowej (...), kwota 200 000,00 EUR opcji walutowych typu (...), bariera wyłączająca 3,37 PLN/EUR, kurs realizacji 3,476 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 104, data realizacji pierwszej opcji walutowej kwiecień 2008 r, data realizacji ostatniej opcji walutowej kwiecień 2009 r.

pomimo informacji przekazanej przez bank przed zawarciem wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych, iż … w oparciu o dostarczone przez państwa informacje na temat waszej wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania w opcji walutowej nie uznajemy, że opcje walutowe są produktem odpowiednim dla państwa … nie dokonał szczegółowej analizy osiąganych przez Spółkę wpływów i dostosowania ich do zawartych struktur opcyjnych, mimo, iż proponowane przez bank transakcje opcji walutowych wbrew art. 35 a pkt. 3 Ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości ( Dz. U. 2009.152.1223 z póż. zm) w tej formie nie mogły pełnić z punktu widzenia funkcji zabezpieczającej poziomy sprzedaży waluty w tym okresie z uwagi nie posiadania zawartych na okres dwóch lat długoterminowych kontraktów zagranicznych gwarantujących jej stały przychód w walucie z tytułu z góry określonego, zakładanego w danym kontrakcie poziomu sprzedaży przez co nie mogły one zostać uznane za instrumenty finansowe służące ograniczeniu ryzyka związanego z aktywami lub pasywami jednostki , nadużył przysługujących uprawnień poprzez nie realizowanie polityki zabezpieczeń zgodnej z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad uznawania, metod wyceny, zakresu ujawnienia i sposobu prezentacji instrumentów finansowych ( Dz. U. 2001 149.1674 z póż. zm. ) oraz wskazanym w planie ekonomicznym Zakładów (...)S.A w R. poprzez zawarcie powyżej wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych z kursem realizacji niższym od założonego w planach ekonomicznych kursów walut przyjętych przez Spółkę co spowodowało przekroczenie założonego w tych planach poziomu rentowności w wyniku czego wyrządził znaczną szkodę majątkową w mieniu Zakładów (...) S.A w R. w kwocie 828 580,00 PLN

to jest o przestępstwo z art. 296 § 1 k.k

J. R.

o to, że:

III.  w okresie od lipca 2008 r. do czerwca 2009 r. w R. woj. (...) pełniąc funkcję Prezesa Zarządu Zakładów (...) S.A w R. będąc z racji pełnionej funkcji zobowiązanym do zajmowania się sprawami majątkowymi wymienionej spółki nadużył przysługujących uprawnień w ten sposób, iż zawarł z (...) Bank (...) S.A z/s w K. transakcje zero kosztowe struktury opcyjne z barierą wyłączającą;

w dniu 15 lipca 2008 r. na warunkach : kwota 200 000,00 EUR opcji walutowej (...), kwota 400 000,00 EUR opcji walutowych typu (...), bariera wyłączająca 3,18 PLN/EUR, kurs realizacji 3,41 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 208, data realizacji pierwszej opcji walutowej lipiec 2008 r, data realizacji ostatniej opcji walutowej lipiec 2010 r;

w dniu 8 sierpnia 2008 r. na warunkach : kwota 200 000,00 EUR opcji walutowej typu (...), 400 000,00 EUR opcji walutowej typu (...), bariera wyłączająca 3,16 PLN/EUR, kurs realizacji 3,50 PLN/EUR, liczba operacji walutowych 208, data realizacji pierwszej opcji walutowej sierpień 2008 r, data realizacja ostatniej opcji walutowej sierpień 2008 r,

pomimo informacji przekazanej przez bank przed zawarciem wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych, iż … w oparciu o dostarczone przez państwa informacje na temat waszej wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania w opcji walutowej nie uznajemy, że opcje walutowe są produktem odpowiednim dla państwa … nie dokonał szczegółowej analizy osiąganych przez Spółkę wpływów i dostosowania ich do zawartych struktur opcyjnych, mimo, iż proponowane przez bank transakcje opcji walutowych wbrew art. 35 a pkt. 3 Ustawy z dnia 29 września 1994 r. o rachunkowości ( Dz. U. 2009.152.1223 z póż. zm) w tej formie nie mogły pełnić z punktu widzenia funkcji zabezpieczającej poziomy sprzedaży waluty w tym okresie z uwagi nie posiadania zawartych na okres dwóch lat długoterminowych kontraktów zagranicznych gwarantujących jej stały przychód w walucie z tytułu, z góry określonego, zakładanego w danym kontrakcie poziomu sprzedaży przez co nie mogły one zostać uznane za instrumenty finansowe służące ograniczeniu ryzyka związanego z aktywami lub pasywami jednostki , nadużył przysługujących uprawnień poprzez nie realizowanie polityki zabezpieczeń zgodnej z rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2001 r. w sprawie szczegółowych zasad uznawania, metod wyceny, zakresu ujawnienia i sposobu prezentacji instrumentów finansowych ( Dz. U. 2001 149.1674 z póż. zm. ) oraz wskazanym w planie ekonomicznym Zakładów (...)S.A w R. poprzez zawarcie powyżej wymienionych transakcji zero kosztowych struktur opcyjnych z kursem realizacji niższym od założonego w planach ekonomicznych kursów walut przyjętych przez Spółkę co spowodowało przekroczenie założonego w tych planach poziomu rentowności w wyniku czego wyrządził szkodę majątkowa w mieniu Zakładów (...) S.A w R. w wielkich rozmiarach w kwocie 12 260 120,00 PLN

to jest o przestępstwo z art. 296 § 3 k.k

orzeka:

Sygn. akt: II K 27/16

UZASADNIENIE

Zakłady (...) S.A. z/s w R. są spółką Skarbu Państwa, która prowadzi działalność na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej i poza jej granicami.

Przedmiotem działalności spółki jest: produkcja chemikaliów nieorganicznych; produkcja mydła i detergentów, środków myjących i czyszczących; produkcja pozostałych wyrobów chemicznych, gdzie indziej nie sklasyfikowanych; pobór, uzdatnianie i dostarczanie wody; pozostałe specjalistyczne roboty budowlane, gdzie indziej nie sklasyfikowane; sprzedaż hurtowa wyrobów chemicznych; sprzedaż hurtowa odpadów i złomu; transport drogowy towarów; wynajem i zarządzanie nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi. W zakresie swej działalności spółka produkuje m.in. szkło sodowe, spoiwa odlewnicze, metakrzemian sodowy, szkliwo potasowe, krzemianowe inhibitory, dwu-krzemian sodu, zol krzemionkowy wykorzystywany w przemyśle środków myjących, papierniczym, chemicznym, materiałów budowlanych, ceramicznym, szklarskim, metalowym i produktów spożywczych.

Zgodnie ze statutem spółki (...) S.A. sprawy Spółki prowadzi Zarząd Spółki, który reprezentuje ją we wszystkich czynnościach sądowych i pozasądowych. Wszelkie sprawy związane z prowadzeniem spraw Spółki, nie zastrzeżone przepisami prawa lub postanowieniami Statutu dla Walnego Zgromadzenia lub Rady Nadzorczej, należą do kompetencji Zarządu. W sytuacji, gdy Zarząd jest wieloosobowy, to do składania oświadczeń w imieniu Spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków Zarządu albo jednego członka Zarządu łącznie z prokurentem, przy czym powołanie prokurenta wymaga jednomyślnej uchwały wszystkich członków Zarządu. Wszystkie sprawy przekraczające zakres zwykłych czynności Spółki wymagają Uchwały Zarządu. W szczególności uchwały Zarządu wymagają: przyjęcie regulaminu Zarządu, przyjęcie regulaminu organizacyjnego przedsiębiorstwa Spółki; tworzenie i likwidacja oddziałów; powołanie prokurenta; zaciąganie i udzielanie pożyczek, zaciąganie kredytów; przyjęcie rocznych planów rzeczowo-finansowych oraz strategicznych planów wieloletnich; zaciąganie zobowiązań warunkowych, w tym udzielanie przez Spółkę gwarancji, poręczeń oraz wystawianie weksli; zbywanie i nabywanie aktywów trwałych o wartości równej lub przekraczającej równowartość kwoty 10.000 euro w złotych; spraw, o których rozpatrzenie Zarząd zwraca się do Rady Nadzorczej lub Walnego Zgromadzenia. Statut Spółki określa ponadto, że Zarząd Spółki składa się z 1 do 6 osób, powoływanych i odwoływanych przez Radę Nadzorczą na okres wspólnej kadencji, która trwa 3 lata.

Dokumentem, który określa podstawowe rozwiązania organizacyjne w zakresie struktury organizacyjnej, zasad zarządzania, obowiązków, odpowiedzialności, kompetencji komórek organizacyjnych i pracowników (...) S.A jest Regulamin Organizacyjny uchwalony przez Zarząd Spółki uchwałą nr (...) z dnia 4 sierpnia 2005 roku i zatwierdzony przez Radę Nadzorczą uchwałą nr (...) z dnia 15 października 2005 roku. Zgodnie z postanowieniami Regulaminu Organizacyjnego Zarząd Spółki składa się z Prezesa Zarządu i Członka Zarządu - Dyrektora Technicznego.

Strukturę, sposób funkcjonowania a także uprawnienia i obowiązki Zarządu Spółki określa Regulamin Zarządu (...) S.A., który został ustanowiony uchwałą Zarządu Spółki nr (...)/ (...) z dnia 16 grudnia 2004 roku i zatwierdzony przez Radę Nadzorczą uchwałą nr (...)z dnia 14 lutego 2005 roku. Z tego Regulaminu wynika m.in., że Zarząd Spółki jest upoważniony do składania i przyjmowania oświadczeń woli w imieniu Spółki, w szczególności w zakresie praw i obowiązków majątkowych i podpisywania umów.

Uchwałą Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. nr (...) z dnia 2 kwietnia 2005 roku oskarżony S. O. został powołany na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki. Zgodnie z Kartą Praw i Obowiązków oskarżony S. O., jako Prezes Zarządu Spółki, ponosił odpowiedzialność służbową za wyniki działalności Spółki, prowadzenie tej działalności zgodnie z obowiązującymi przepisami oraz za właściwe wykorzystanie posiadanych uprawnień. Do zadań Prezesa Zarządu, zgodnie z wymienioną Kartą, które wykonywał on bezpośrednio lub powierzał ich wykonanie właściwym komórkom organizacyjnym należały m.in.: opracowywanie założeń planów perspektywicznych i prognoz, zapewniających optymalny rozwój oraz wykorzystanie środków Spółki; uruchamianie środków zmierzających do osiągnięcia jak najlepszych wyników w działalności Spółki; koordynowanie i nadzorowanie działalności dyrektorów oraz kierowników bezpośrednio podległych komórek organizacyjnych; organizowanie i koordynowanie pracy Zarządu i Kierownictwa Spółki. Ponadto zgodnie z Kartą Praw i Obowiązków Prezesowi Zarządu przysługiwało prawo do podejmowania decyzji we wszystkich sprawach dotyczących działalności Spółki, o ile nie były one zastrzeżone dla kompetencji Rady Nadzorczej, Walnego Zgromadzenia lub Zarządu. W szczególności Prezes Zarządu uprawniony był m.in. do: dysponowania majątkiem Spółki w granicach ustalonych obowiązującymi przepisami; składania oświadczeń w imieniu Spółki w zakresie jej praw i obowiązków, przy udziale Dyrektorów lub upoważnionych pełnomocników lub jednoosobowo zgodnie z obowiązującymi przepisami; podejmowania decyzji w sprawie spisania z majątku przedsiębiorstwa strat finansowych. Stosownie do postanowień Karty Praw i Obowiązków Prezes Zarządu ponosił także odpowiedzialność służbową za wyniki działalności Spółki, prowadzenie tej działalności oraz za właściwe wykorzystanie posiadanych uprawnień. Oskarżony S. O. przyjął wskazane w w/w Karcie zadania, uprawnienia i obowiązki w dniu 22 września 1998 roku, składając swój podpis na załączniku do Zakresu Zadań, Uprawnień i Odpowiedzialności Prezesa Zarządu.

W dniu 4 lipca 2008 roku, S. O. złożył wniosek o rozwiązanie umowy o pracę na mocy porozumienia stron z dniem 25 października 2008 roku. Funkcję Prezesa Zarządu pełnił do dnia 30 czerwca 2008 roku.

Oskarżony I. M. (1) był zatrudniony w spółce (...) S.A na stanowisku Dyrektora Ekonomiczno-Finansowego począwszy od dnia 1 sierpnia 2002 roku. Zgodnie z Kartą Praw i Obowiązków do zadań oskarżonego I. M. (1), jako Dyrektora Ekonomiczno-Finansowego, należało zapewnienie prawidłowej działalności pod względem organizacyjnym i merytorycznym podległego pionu, a w szczególności m.in.: prawidłowe planowanie wskaźników ekonomicznych dla gospodarczej działalności Spółki; analiza efektywności ekonomicznej Spółki; badanie zgodności planowania i gospodarowania z zasadami rachunku ekonomicznego i racjonalnej gospodarki; śledzenie kształtowania się podstawowych wskaźników ekonomicznych oraz ich korygowanie w procesie gospodarczym Spółki; kontrola terminowego, prawidłowego i rzetelnego opracowywania sprawozdawczości ekonomiczno-finansowej Spółki oraz materiałów z tego zakresu dla organów Spółki; składanie oświadczeń majątkowych w ramach posiadanego pełnomocnictwa; nadzór nad terminowym realizowaniem zobowiązań i należności; efektywne wykorzystywanie zasobów finansowych Spółki poprzez lokowania nadwyżek pieniężnych w lokatach bankowych, bonach finansowych, certyfikatach depozytowych itp.; reprezentowanie Spółki na zewnątrz na zasadzie udzielonego pełnomocnictwa. Ponadto zgodnie z Kartą Praw i Obowiązków Dyrektor Ekonomiczno-Finansowy ponosił odpowiedzialność za całokształt działalności podległych komórek organizacyjnych, a w szczególności m.in. za: prawidłową politykę ekonomiczno-finansową; prawidłową gospodarkę i działalność w zakresie m.in. planowania ekonomicznego, analiz, rozliczeń i statystyk ekonomicznych Spółki. Oskarżony I. M. (1) przyjął wskazane w w/w Karcie zadania, uprawnienia i obowiązki w dniu 11 maja 2007 roku, składając swój podpis na załączniku do Zakresu Zadań, Uprawnień i Odpowiedzialności Dyrektora Ekonomiczno-Finansowego. Ponadto Uchwałą Zarządu spółki (...) S.A. nr (...) z dnia 2 stycznia 1996 roku oskarżonemu I. M. (1) została udzielona prokura, zgodnie z którą został on uprawniony do dokonywania wszystkich czynności sądowych i pozasądowych jakie są związane z prowadzeniem Przedsiębiorstwa Spółki (...) S.A oraz podpisywania dokumentów w imieniu Spółki łącznie z Członkiem Zarządu.

(dowód: karta praw i obowiązków k. 659 – 664)

Uchwałą Rady Nadzorczej (...) S.A. nr (...) z dnia 23 czerwca 2008 roku oskarżony J. R. został powołany na stanowisko Prezesa Zarządu Spółki siódmej kadencji. Oskarżony J. R. zaczął pełnić funkcję Prezesa Zarządu w dniu 1 lipca 2008 roku. Zgodnie z zawartą umową o pracę powierzenie oskarżonemu J. R. obowiązków Prezesa Zarządu Spółki (...) S.A. miało obejmować uczestniczenie w pracach Zarządu, jako organu kolegialnego, a także prowadzenie spraw Spółki i reprezentowanie jej w zakresie i na zasadach określonych w Statucie Spółki oraz Regulaminie Zarządu zgodnie z celami i planami działania Spółki. Ponadto umowa przewidywała, że w zakresie nieuregulowanym jej postanowieniami miały obowiązywać przepisy Kodeksu Pracy, Kodeksu Spółek Handlowych, czy też Statutu Spółki.

Dowód: wyjaśnienia oskarżonych: S. O. (k. 1425-1429, 1889), J. R. (k. 1088-1092, 1889);zeznania świadków: E. B. (1) (k. 285-288, 1896-1897), I. B. (k. 289-291, 1454-1456, 1895-1896), I. M. (2) (k. 292-295, 328-331, 1027-1029, 1448-1450, 1897-1899), A. Ł. (k. 305-308, 1910-1913), R. C. (1) (k. 533-536, 728-730, 1913-1916), M. I. (k. 1030-1032, 1916-1917); (...) S.A. (k. 1162-1182), (...) S.A. (k. 674-695), (...) S.A. (Załącznik nr 6), protokół posiedzenia Rady Nadzorczej (...) S.A. z dnia 13 marca 2008 roku (k. 1484-1492).

Spółka ok 70 % towarów eksportowała m.in. do Europy Zachodniej i Skandynawii . Spółka posiadała szereg kontraktów długoterminowych – zawartych na okres jednego roku i dłuższych (dowód: zestawienie kontraktów k. 1033-1036, k.2131-2146) W związku z taką strukturą sprzedaży swoich (...) S.A. otrzymywała znaczną część płatności w walutach obcych, głównie w euro. Z tego też powodu spółka była i jest narażona na potencjalne niekorzystne wahania kursów walut. Przedstawiciele spółki (...) S.A., na przestrzeni 2002-2008 roku, podejmowali różnego rodzaju działania mające na celu zabezpieczenie interesów finansowych tego przedsiębiorstwa przed niekorzystnymi zmianami kursu EUR w stosunku do PLN, w tym m.in. korzystali z instrumentów finansowych proponowanych przez banki.

Na rynkach finansowych spotyka się różnego rodzaju instrumenty finansowe stosowane do zabezpieczania ryzyka kursowego, które polegają np. na zawieraniu transakcji typu (...) lub transakcji opcji walutowych.

Transakcje (...) to transakcje terminowe, będące umową kupna lub sprzedaży waluty bazowej za walutę niebazową, zawarte pomiędzy stronami transakcji na określony termin w przyszłości. Kurs rozliczenia oraz wielkość transakcji zostają ustalone w dniu jej zwarcia, natomiast fizyczna dostawa waluty musi nastąpić w określonym dniu w przyszłości.

Opcje walutowe, to są to instrumenty pochodne będące umową zawartą pomiędzy nabywcą (kupującym) a wystawcą (sprzedającym), która daje prawo lecz nie obowiązek nabywcy do zakupu lub sprzedaży waluty bazowej za walutę niebazową po ustalonym w dniu zawarcia transakcji kursie rozliczenia w określonym dniu wygaśnięcia w przyszłości. Wyróżniane są podstawowe dwa typy opcji walutowych:

- (...): prawo da zakupu waluty obcej na dany termin w przyszłości. Prawo jest realizowane przez nabywcę opcji, gdy w dniu realizacji, kurs średni ((...)) jest wyższy niż kurs realizacji opcji. W przeciwnym przypadku, gdy średni kurs (...) jest niższy niż zagwarantowany kurs realizacji opcji, opcja nie zostanie zrealizowana i automatycznie wygaśnie.

- (...): prawo do sprzedaży waluty obcej na dany termin. Prawo jest realizowane przez nabywcę opcji, gdy w dniu realizacji, średni kurs (...) jest niższy niż kurs realizacji opcji. W przeciwnym przypadku, gdy średni kurs (...) jest wyższy niż zagwarantowany kurs realizacji, opcja nie jest realizowana i automatycznie wygasa.

W dniu 4 lipca 2002 roku spółka (...) S.A., reprezentowana przez Prezesa Zarządu S. O. oraz Dyrektora Ekonomiczno-Finansowego I. M. (1), zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. Umowę Ramową Dotyczącą Transakcji Terminowych i Pochodnych. Zgodnie z Umową Ramową wszystkie postanowienia Regulaminu Transakcji Terminowych i Pochodnych z dnia 25 czerwca 2001 roku obowiązującego w (...) Banku (...) S.A. z/s w W. zostały włączone do przedmiotowej Umowy Ramowej i stały się jej integralną częścią. Oskarżeni I. M. (1) i S. O. podpisali przy tym potwierdzenie otrzymania w/w Regulaminu, a nadto zostali oni wskazani przez spółkę (...) S.A. jako osoby uprawnione do jej reprezentowania w sprawach związanych z Transakcjami.

W dniu 23 października 2003 roku spółka (...) S.A., reprezentowana przez Prezesa Zarządu S. O. oraz Dyrektora Ekonomiczno-Finansowego I. M. (1), zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. Umowę Ramową określającą zasady zawierania i rozliczania Terminowych Transakcji Walutowych. Zgodnie z tą umową osobami uprawnionymi do zawierania Terminowych Transakcji Walutowych w imieniu (...) S.A. byli oskarżeni I. M. (1), S. O..

(dowód: kopia umowy k. 66-70)

W dniu 13 września 2006 roku spółka (...) S.A., reprezentowana przez Prezesa Zarządu S. O. oraz Członka Zarządu L. O., zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. kolejną Umowę Ramową, której przedmiotem było uregulowanie zasad zawierania i rozliczania transakcji. Umowa została zawarta na czas nieokreślony. Zgodnie z tą umową jej strony mogły zawierać między sobą Transakcje określone w Opisach Transakcji będących załącznikiem do Umowy Ramowej i jej integralna częścią, przy czym uzgodnienie Warunków Transakcji miało następować telefonicznie. Po uzgodnieniu warunków Transakcji strony umowy miały nadto potwierdzić Transakcję przez wysłanie sobie nawzajem Potwierdzeń Transakcji. Realizacja świadczeń pieniężnych wynikających z Transakcji miała być dokonywana za pośrednictwem Rachunku Rozliczeniowego w ten sposób, że Bank miał uznać lub obciążyć Rachunek Rozliczeniowy kwotą świadczenia pieniężnego w dniu płatności tego świadczenia wynikającego z zawartej Transakcji. W Umowie Ramowej strony określiły także klauzulę o rozłożeniu ryzyka na wypadek Zdarzenia Nadzwyczajnego, ustalając jednocześnie, że za Zdarzenie Nadzwyczajne nie będzie uznawana zmiana parametrów rynkowych, w oparciu o które uzgodniono Warunki Transakcji. Zgodnie z tą umową osobami uprawnionymi ze strony spółki (...) S.A. do uzgadniania Warunków Transakcji oraz do podpisywania Potwierdzeń Transakcji byli S. O., L. O. i I. M. (1). W dniu 3 lipca 2008 roku (...) S.A. (...) Bank (...) S.A., mając na względzie zawartą Umowę Ramową, zawarły dodatkowo Umowę Zabezpieczającą w celu określenia zasad ustanawiania zabezpieczenia dla zobowiązań Podmiotu Zabezpieczającego wynikającego z Transakcji. Spółka (...) S.A. była reprezentowana podczas zawierania tej umowy przez Prezesa Zarządu J. R. i Członka Zarządu L. O.. Następnie spółka (...) S.A. zawarła aneks nr (...) oraz aneks nr (...) do przedmiotowej Umowy Zabezpieczającej.

Dowód: Umowa Ramowa zawarta z dnia 4 lipca 2002 roku zawarta pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. (k. 1330-1331), Umowa Ramowa z dnia 23 października 2003 roku zawarta pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. (k. 66-70), Umowa Ramowa z dnia 13 września 2006 roku zawarta pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. (k. 71-115), Umowa Zabezpieczająca z dnia 3 lipca 2008 roku zawarta pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. wraz z Aneksem nr (...) i Aneksem nr (...) (k. 116-126)

W okresie od początku stycznia 2007 roku do końca czerwca 2008 roku spółka (...) S.A. zawarła z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w (...) transakcji struktur opcyjnych, będących strukturami złożonymi z serii opcji egzotycznych typu (...) i (...) z barierą wyłączającą amerykańską typu (...) ((...). Transakcje te zostały zawarte kolejno: w dniu 25 maja 2007 roku, w dniu 8 listopada 2007 roku, w dniu 9 stycznia 2008 roku, w dniu 20 lutego 2008 roku, w dniu 3 marca 2008 roku, w dniu 25 kwietnia 2008 roku, w dniu 4 czerwca 2008 roku oraz w dniu 25 czerwca 2008 roku. W wyniku zawarcia w/w transakcji spóła (...) S.A. osiągnęła przychód, wynik finansowy dodatni:

- dla transakcji z dnia 25 maja 2007 roku w wysokości 436.090,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 8 listopada 2007 roku w wysokości 216.920,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 20 lutego 2008 roku w wysokości 16.050,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 3 marca 2008 roku w wysokości 135.300,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 25 kwietnia 2008 roku w wysokości 32.760,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 4 czerwca 2008 roku w wysokości 67.395,00 złotych,

- dla transakcji z dnia 25 czerwca 2008 roku w wysokości 32.560,00 złotych.

Jeśli natomiast chodzi o transakcję z dnia 9 stycznia 2008 roku, to osiągnęła ona poziom bariery wyłączającej jeszcze przed pierwszym terminem realizacji, tj. w dniu 13 czerwca 2008 roku i z tego też powodu transakcja ta nie wygenerowała wyniku finansowego netto dla spółki (...) S.A.

(opinia biegłego k. 9 – 810 akt sprawy)

W dniu 11 kwietnia 2008 roku spółka (...) S.A. zawarła na parze walutowej EUR/PLN przy średnim kursie (...) 3,4200 transakcję - Umowę Akumulowanego Terminowego Kupna Waluty Wymienialnej przez Bank z Konwersją w dniu realizacji z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W., będącą strukturą złożoną z serii transakcji terminowych z konwersją. Przedmiotowa transakcja została zawarta w wyniku rozmowy telefonicznej przeprowadzonej przez oskarżonego I. M. (1) z pracownikiem (...) Banku (...) S.A. Po telefonicznym zawarciu w/w transakcji (...) Bank (...) S.A. przekazał spółce (...) S.A. dokument potwierdzenia zawarcia transakcji terminowej z konwersją. Dokument potwierdzenia zawierał wszystkie niezbędne informacje określające podstawowe parametry transakcji, w tym m.in.: rodzaj transakcji, nominał waluty bazowej, kurs realizacji, rozliczenia i poziom kursu konwersji. Nie posiadał natomiast dodatkowej informacji o możliwym wyniku dla tej transakcji oraz informacji o potencjalnym ryzyku inwestycyjnym. Ze strony (...) S.A potwierdzenie zawarcia umowy podpisał Prezes Zarządu S. O. i Członek Zarządu L. O.. Struktura zawartych transakcji terminowych składała się z 26 rozliczeń realizacji sprzedaży waluty bazowej 100.000 EUR, dających Spółce prawo do sprzedaży waluty po ustalonych kursach realizacji. Transakcja terminowej sprzedaży waluty została zawarta w oparciu o dwutygodniowy system rozliczeń w terminach realizacji od dnia 21 kwietnia 2008 roku do dnia 6 kwietnia 2009 roku. Transakcje terminowe posiadały wbudowany dodatkowy warunek konwersji dotyczący wszystkich 26 rozliczeń, który został ustalony na poziomie EUR/PLN 3,3700. Zawarta transakcja terminowej sprzedaży z konwersją w dniu realizacji dawała Spółce prawo do sprzedaży nominału 100.000 EUR po jednakowym dla wszystkich terminów terminowym kursie realizacji EUR/PLN 3,4760. Prawo to zostało ograniczone wbudowanym w transakcję dodatkowym warunkiem w postaci kursu konwersji na poziomie EUR/PLN 3,3700. Kurs konwersji w dniu realizacji rozliczenia był warunkiem wyłączającym i ograniczał potencjalny zakres funkcji zabezpieczenia transakcji do ustalonego poziomu, poniżej którego Spółka nie mogła skorzystać z prawa do sprzedaży waluty po terminowym kursie realizacji. W sytuacji, gdy w kolejnych terminach rozliczania, kurs referencyjny powrócił powyżej kursu konwersji, Spółka ponownie odzyskiwała prawo do sprzedaży nominału 100.000 EUR po terminowym kursie realizacji. Z kolei, gdy kurs referencyjny w dniu rozliczenia kolejnego przepływu transakcji terminowej był wyższy od kursu realizacji, Spółka zobowiązana była do sprzedaży nominału 200.000 EUR po kursie realizacji EUR/PLN 3,4760. Transakcja miała charakter zero kosztowy netto i asymetryczny po stronie zobowiązania dla Spółki w stosunku 2:1. Transakcja nie posiadała dodatkowego wbudowanego analogicznie odgórnego kursu konwersji, mogącego stanowić zabezpieczenie Spółki przed powstaniem podwojonych strat finansowych z tytułu zobowiązania do sprzedaży nominału 200.000 EUR w stosunku do potencjalnych korzyści finansowych z tytułu posiadanego prawa do sprzedaży 100.000 EUR.

W dniu 15 lipca 2008 roku, w oparciu o Umowę Ramową z dnia 13 września 2006 roku, spółka (...) S.A zawarła na parze walutowej EUR/PLN przy średnim kursie (...), (...) transakcję struktury opcyjnej z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K., będącą strukturą złożoną z serii opcji egzotycznych typu (...) i (...) z barierą wyłączającą amerykańską typu (...) ((...)). Przedmiotowa transakcja została zawarta w wyniku rozmowy telefonicznej przeprowadzonej przez oskarżonego I. M. (1) z T. C. - pracownikiem (...) Banku (...) S.A. T. C. przed zawarciem w/w transakcji wypowiedział informację dotyczącą poziomu wiedzy i doświadczenia spółki w zakresie inwestowania w opcje walutowe oraz potencjalnego ryzyka związanego z brakiem tej wiedzy. Treść tej formuły brzmiała następująco: w oparciu o dostarczone przez Państwa informacje na temat waszej wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania w opcje walutowe, nie uznajemy, że opcje walutowe są produktem odpowiednim dla Państwa. Na Państwa życzenie możemy przystąpić do realizacji transakcji w zakresie opcji walutowej, proszę jednak mieć na uwadze, że brak wiedzy i doświadczenia może utrudnić zrozumienie ryzyka w konsekwencji stawiać Państwa w niekorzystnym położeniu. Po wypowiedzeniu tej formuły oskarżony I. M. (1) potwierdził, w imieniu spółki (...) S.A., chęć przystąpienia do zawarcia transakcji struktury opcyjnej. Po telefonicznym zawarciu w/w transakcji (...) Bank (...) S.A. przekazał spółce (...) S.A. potwierdzenie zawarcia transakcji opcji walutowych z zestawieniem wszystkich zawartych transakcji opcji. Dokument potwierdzenia zawierał wszystkie niezbędne informacje określające podstawowe parametry transakcji, w tym m.in.: rodzaj transakcji, nominał waluty bazowej, kurs realizacji, rozliczenia i poziom kursu konwersji. Nie posiadał natomiast dodatkowej informacji o możliwym wyniku dla tej transakcji w dacie wygaśnięcia oraz informacji o potencjalnym ryzyku inwestycyjnym. Ze strony (...) S.A potwierdzenie zawarcia umowy podpisał Prezes Zarządu J. R. i Członek Zarządu L. O.. Struktura opcyjna składała się z 208 opcji walutowych, w tym 104 opcji (...) i 104 opcji (...). Dla transakcji opcji sprzedaży (...) ustalono nominał transakcyjny waluty bazowej 200.000 EUR, natomiast dla transakcji kupna (...) nominał 400.000 EUR. Transakcja (struktura) opcyjna została zawarta w oparciu o tygodniowy system rozliczeń w terminach zapadalności opcji od dnia 16 lipca 2008 roku do dnia 7 lipca 2010 roku. Warunek wyłączenia typu amerykańskiego dotyczył wszystkich opcji sprzedaży (...) (104 transakcji) oraz opcji kupna (...) (104 transakcji) i został ustalony dla wszystkich terminów rozliczeń na poziomie kursu EUR/PLN 3,1800 Przedmiotowa transakcja miała charakter zero kosztowy netto i asymetryczny po stronie zobowiązania dla Spółki w stosunku 2:1. Wszystkie koszty związane z zawarciem serii opcji sprzedaży (...) zostały w całości zbilansowane netto z przychodami premii opcyjnych z tytułu sprzedaży (wystawienia) serii opcji kupna (...) bez dodatkowej wypłaty kwoty premii opcyjnej na rachunek bankowy Spółki. Przedmiotowa struktura opcyjna nie posiadała dodatkowego wyłącznika w postaci odgórnej bariery dezaktywującej, mogącej stanowić zabezpieczenie Spółki przed niekorzystnym odwróceniem się kursu EUR/PLN i ryzykiem osiągnięcia nieograniczonych strat finansowych.

W dniu 8 sierpnia 2008 roku, w oparciu o Umowę Ramową z dnia 13 września 2006 roku, spółka (...) S.A zawarła na parze walutowej EUR/PLN przy średnim kursie (...) 3,2600 transakcję struktury opcyjnej z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K., będącą strukturą złożoną z serii opcji egzotycznych typu (...) i (...) z barierą wyłączającą amerykańską typu (...) ((...)). Przedmiotowa transakcja została zawarta w wyniku rozmowy telefonicznej przeprowadzonej przez oskarżonego I. M. (1) z T. C. - pracownikiem (...) Banku (...) S.A. T. C. przed zawarciem w/w transakcji wypowiedział informację dotyczącą poziomu wiedzy i doświadczenia Spółki w zakresie inwestowania w opcje walutowe oraz potencjalnego ryzyka związanego z brakiem tej wiedzy. Treść tej formuły brzmiała następująco: w oparciu o dostarczone przez Państwa informacje na temat waszej wiedzy i doświadczenia w zakresie inwestowania w opcje walutowe, nie uznajemy, że opcje walutowe są produktem odpowiednim dla Państwa. Na Państwa życzenie możemy przystąpić do realizacji transakcji w zakresie opcji walutowej, proszę jednak mieć na uwadze, że brak wiedzy i doświadczenia może utrudnić zrozumienie ryzyka w konsekwencji stawiać Państwa w niekorzystnym położeniu. Po wypowiedzeniu tej formuły oskarżony I. M. (1) potwierdził, w imieniu spółki (...) S.A., chęć przystąpienia do zawarcia transakcji struktury opcyjnej. Po telefonicznym zawarciu w/w transakcji (...) Bank (...) S.A. przekazał spółce (...) S.A. potwierdzenie zawarcia transakcji opcji walutowych z zestawieniem wszystkich zawartych transakcji opcji. Dokument potwierdzenia zawierał wszystkie niezbędne informacje określające podstawowe parametry transakcji, w tym m.in.: rodzaj transakcji, nominał waluty bazowej, kurs realizacji, rozliczenia i poziom kursu konwersji. Nie posiadał natomiast dodatkowej informacji o możliwym wyniku dla tej transakcji w dacie wygaśnięcia oraz informacji o potencjalnym ryzyku inwestycyjnym. Ze strony (...) S.A potwierdzenie zawarcia umowy podpisał Prezes Zarządu J. R. i Członek Zarządu L. O.. Struktura opcyjna składała się z 208 opcji walutowych, w tym 104 opcji (...) i 104 opcji (...). Dla transakcji opcji sprzedaży (...) ustalono nominał transakcyjny waluty bazowej 200.000 EUR, natomiast dla transakcji kupna (...) nominał 400.000 EUR. Transakcja (struktura) opcyjna została zawarta w oparciu o tygodniowy system rozliczeń w terminach zapadalności opcji od dnia 11 sierpnia 2008 roku do dnia 2 sierpnia 2010 roku. Warunek wyłączenia typu amerykańskiego dotyczył wszystkich opcji sprzedaży (...) (104 transakcji) oraz opcji kupna (...) (104 transakcji) i został ustalony dla wszystkich terminów rozliczeń na poziomie kursu EUR/PLN 3,1600. Dawały one prawo do sprzedaży nominału waluty bazowej 200.000 EUR po kursach realizacji EUR/PLN 3,5000 w terminach realizacji od dnia 11 sierpnia 2008 roku do dnia 3 listopada 2009 roku i EUR/PLN 3,4000 w terminach realizacji od dnia 10 listopada 2008 roku do dnia 2 sierpnia 2009 roku.. Transakcja miała charakter zero kosztowy netto i asymetryczny po stronie zobowiązania dla Spółki w stosunku 2:1. Wszystkie koszty związane z zawarciem serii opcji sprzedaży (...) zostały w całości zbilansowane netto z przychodami premii opcyjnych z tytułu sprzedaży (wystawienia) serii opcji kupna (...) bez dodatkowej wypłaty kwoty premii opcyjnej na rachunek bankowy Spółki. Przedmiotowa struktura opcyjna nie posiadała dodatkowego wyłącznika w postaci odgórnej bariery dezaktywującej, mogącej stanowić zabezpieczenie Spółki przed niekorzystnym odwróceniem się kursu EUR/PLN i ryzykiem osiągnięcia nieograniczonych strat finansowych.

W połowie sierpnia 2008 roku, a więc już po zawarciu przez spółkę (...) S.A. w/w transakcji struktur opcyjnych, nastąpiło kryzys gospodarczy i załamanie się rynków finansowych i bankowych na całym świecie. Nastąpił gwałtowny zwrot na rynku walutowym, który skutkował nagłym odwróceniem się kursu EUR/PLN i późniejszym osłabieniem się złotego trwającym nieprzerwanie do początku 2009 roku. Kurs euro do złotego z poziomu 3,20 wzrósł do 4,9 – 4,94 Sytuacja ta doprowadziła do tego, że zawarte przez spółkę (...) S.A. transakcje struktur opcyjnych, które nie osiągnęły bariery wyłączającej (tj. transakcja zawarta z (...) Bankiem (...) S.A. z dnia 11 kwietnia 2008 roku oraz transakcje zawarte z (...) Bankiem (...) S.A. z dnia 15 lipca 2008 roku i z dnia 8 sierpnia 2008 roku) zaczęły przynosił spółce znaczne straty finansowe. Zarząd Spółki (...) S.A. poinformował Radę Nadzorczą o przejściowym utraceniu zdolności kredytowej przez spółkę, wynikającym ze zmiany oceny kryteriów oceny zdolności kredytowej stosowanych przez bank oraz o dokonaniu transakcji opcji walutowych mających zabezpieczyć Spółkę przed ryzykiem kursowym. Następnie w dniu 25 października 2008 roku oskarżony I. M. (1) zapoznał Radę Nadzorczą z zasadami zabezpieczenia ryzyka kursu walut obcych i przedstawił informacje na temat strategii struktur opcyjnych zawartych w dniu 11 kwietnia 2008 roku z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. oraz w dniu 15 lipca 2008 roku i w dniu 8 sierpnia 2008 roku z (...) Bankiem (...) S.A z/s w K.. W trakcie kolejnego posiedzenia Rady Nadzorczej, tj. w dniu 9 stycznia 2009 roku, Zarząd Spółki poinformował Radę Nadzorczą, że Spółka w dłuższym okresie czasu nie będzie w stanie generować zysku umożliwiającego wykup opcji.

Ujemna wycena zawartych struktur opcyjnych wymusiła na Spółce podjęcie bezpośrednich negocjacji z (...) Bankiem (...) S.A. w sprawie restrukturyzacji tych transakcji. Restrukturyzacja miała na celu umożliwić Spółce rozliczenie powstałego zobowiązania i rozłożenie jego spłaty na okres kilku lat oraz doprowadzić do odzyskania płynności finansowej oraz umożliwić jej prowadzenie dalszej działalności operacyjnej. Efektem rozmów prowadzonych z (...) Bankiem (...) S.A. było podpisanie w dniu 25 lutego 2009 roku Porozumienia dotyczącego sposobu rozliczania strat finansowych z tytułu opcji (...) wynikających z umów opcyjnych zawartych w dniu 15 lipca 2008 roku i w dniu 8 sierpnia 2008 roku. Porozumienie zakładało przedterminowe zamknięcie i rozliczenie, w terminie do dnia 12 marca 2009 roku, różnic kursowych dla 40 transakcji typu (...) po bieżącym kursie referencyjnym z dnia zamknięcia transakcji. Zakładało ono również zrolowanie kolejnych 16 transakcji (...) i ustalenie dla nich nowych terminów realizacji w okresie nie dłuższym niż 1 rok. W ramach zawartego porozumienia (...) Bank (...) S.A. zobowiązał się do dokonania jednoczesnego zredukowania o 25% powstałego na dzień przedterminowego zamknięcia transakcji zobowiązania Spółki.

W dniu 8 maja 2009 roku Rada Nadzorcza Spółki (...) S.A przedstawiła Ministrowi Skarbu Państwa wyniki przeprowadzonego audytu procesu transakcji opcyjnych skutkujących na koniec 2008 roku powstaniem straty oraz wykazaniem w sprawozdaniu finansowym za rok obrotowy 2008 ujemnych kapitałów wraz z podejmowanymi przez organy spółki działaniami mającymi na celu zminimalizowanie ujemnych skutków wynikających z tego tytułu. W przedmiotowym audycie Rada Nadzorcza wskazała, iż w wyniku zawarcia transakcji opcyjnych Spółka zanotowała za rok obrotowy 2008 stratę netto w wysokości około 46.000.000,00 złotych, która wynikła z konieczności utworzenia rezerw na zobowiązania. Rada Nadzorcza stwierdziła również, że nie była informowana przez Zarząd Spółki o zamiarze zawarcia transakcji opcyjnych, ani też o ich faktycznym zawarciu. Nadto audyt informował o bieżących sposobach rozwiązania problemu zawartych transakcji opcyjnych, przeprowadzonych negocjacjach z (...) Bank (...) S.A oraz możliwości wprowadzenia w Spółce postępowania naprawczego lub postępowania upadłościowego z układem.

W wyniku zaistniałej sytuacji oskarżony I. M. (1) został zwolniony z pracy z dniem 31 maja 2009 roku z powodu utrata zaufania Zarządu Spółki do jego osoby.

Oskarżony J. R. został odwołany z funkcji Prezesa Zarządu Spółki mocą Uchwały Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. nr (...) z dnia 19 maja 2009 roku, co zgodnie z § 11 pkt. 2 zawartej umowy o pracę skutkowało także rozwiązaniem stosunku pracy z oskarżonym, a co nastąpiło w dniu 6 czerwca 2009 roku.

Do pełnienia funkcji Prezesa Zarządu oddelegowano Członka Rady Nadzorczej Spółki (...), którego głównym zadaniem stało się prowadzenie dalszych negocjacji z (...) Bankiem (...) S.A. celem modyfikacji sposobu dalszej restrukturyzacji zobowiązania wynikającego z pozostających do rozliczenia transakcji opcji walutowych zawartych z tym bankiem. W tym celu, w dniu 24 lipca 2009 roku, zawarto nowy dokument Porozumienia, którego przedmiotem zostało objętych w sumie 228 transakcji opcji wynikających z umów opcyjnych zawartych w dniu 15 lipca 2008 roku i w dniu 8 sierpnia 2008 roku, w tym 105 opcji (...) i 123 opcji (...). Dalszemu etapowi restrukturyzacji zamieniającemu dotychczasowe transakcje opcji walutowych na nowe terminowe transakcje (...) podlegało 94 transakcji opcji, w tym 47 opcji (...) i 47 opcji (...), z terminami realizacji do końca 2009 roku. Z kolei pozostałe transakcje opcji walutowych nieobjęte porozumieniem miały zostać poddane kolejnemu etapowi restrukturyzacji w zależności od przyszłych realiów rynkowych i możliwości obu stron. Do podpisania nowego Porozumienia doszło w dniu 10 grudnia 2009 roku, na mocy którego Strony zawarły nowe Terminowe Transakcje Wymiany Walutowej. Restrukturyzacja, zgodnie z postanowieniami tego porozumienia, miała polegać na sukcesywnym odstępowaniu przez Strony od realizowania kolejnych Transakcji Restrukturyzowanych z równoczesnym zawieraniem przez Strony odpowiednich Transakcji (...)/ (...) z ustalonym terminem rozliczenia każdej transakcji na okres nie dłuższy niż do dnia 15 grudnia 2010 roku, z zastrzeżeniem pozostawienia miesięcznego rozliczenia kwoty 200.000,00 EUR w każdym miesiącu 2010 roku.

W wyniku zawarcia umów transakcji struktur opcyjnych z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. z dnia 11 kwietnia 2008 roku, z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. z dnia 15 lipca 2008 roku i z dnia 8 sierpnia 2008 roku spółka (...) S.A. poniosła szkodę w łącznej wysokości 13.088.700,00 złotych. Na wskazaną wysokość skumulowanego skutku (...) S.A. składała się kwota 828.580,00 złotych z tytułu straty poniesionej w wyniku zawartej transakcji struktur opcyjnych z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. z dnia 11 kwietnia 2008 roku, kwota 6.435.280,00 złotych z tytułu straty poniesionej w wyniku zawartej transakcji struktur opcyjnych z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. z dnia 15 lipca 2008 roku oraz kwota 5.824.840,00 złotych z tytułu straty poniesionej w wyniku zawartej transakcji struktur opcyjnych z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K. z dnia 8 sierpnia 2008 roku. (sposób wyliczenia szkody vide k. 24 uzasadnienia)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o: zeznania świadków: E. B. (1) (k. 285-288, 1896-1897), I. M. (2) (k. 292-295, 328-331, 1027-1029, 1448-1450, 1897-1899), A. Ł. (k. 305-308, 1910-1913), R. C. (1) (k. 533-536, 728-730, 1913-1916); I. B. (k. 289-291, 1454-1456, 1895-1896), M. I. (k. 1030-1032, 1916-1917; protokoły z posiedzeń Rady Nadzorczej spółki (...) S.A (k. 1503-1523, 1528-1535, 1543-1547, 1562-1577), audyt opracowany przez Radę Nadzorczą dla Ministra Skarbu Państwa (k. 1551-1561), informacja Zarządu spółki (...) S.A. (k. 1578-1580), sprawozdanie Członka Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. R. C. (1) (k. 1581-1587), umowy restrukturyzacyjne zawarte przez spółkę (...) S.A. z (...) Bankiem (...) S.A. (Załącznik nr 7), pismo spółki (...) S.A. z dnia 12 maja 2011 roku (k. 904), świadectwa pracy (k.1210, 1225, 1290), rozwiązanie umowy o pracę z oskarżonym I. M. (1) (k. 1227), rozwiązanie umowy o pracę z oskarżonym J. R. (k. 1291), Uchwała Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. nr (...) z dnia 19 maja 2009 roku (k. 1292), Uchwała Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. nr (...) z dnia 14 lipca 2009 roku (k. 1294), pismo spółki (...) S.A. z dnia 15 lipca 2009 roku (k. 1273), pismo spółki (...) S.A. z dnia 30 kwietnia 2010 roku (k. 1272), opinie biegłego z zakresu analizy i wyceny instrumentów finansowych i pochodnych, analizy strategii opcji walutowych, analizy optymalizacji finansowej operacji rynkowych J. M. (k. 805-870, 997-1005, 1048-1056, 895-898, 1018-1021, 1079-1083, k. 1048-10561657-1660, 1974-1978, k. 2221-2227), świadectwa pracy (k. 1210, 1225), Karty Praw i Obowiązków (k. 1216-1221 1283-1288, 1234-1239), Uchwała Rady Nadzorczej (...) S.A. nr (...) z dnia 2 kwietnia 2005 roku (k. 1214), przebieg zatrudnienia oskarżonego I. M. (1) (k. 1241), Uchwała Zarządu (...) S.A. nr (...) z dnia 2 stycznia 1996 roku (k. 1250), potwierdzenia zawarcia transakcji struktur opcyjnych przez (...) S.A. z (...) Bankiem (...) S.A. (k. 127-170, Załącznik nr 12), protokół odtworzenia utrwalonego zapisu (k. 538-553,k.580 - 584), potwierdzenie zawarcia przez spółkę (...) S.A. Umowy Akumulowanego Terminowego Kupna Waluty Wymienialnej przez Bank z Konwersją w dniu realizacji z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. (k. 435-438), protokół odtworzenia utrwalonego zapisu (k. 599-607, umowa o pracę zawarta przez (...) S.A. z oskarżonym J. R. (k. 1293-1296), Uchwała Rady Nadzorczej (...) S.A. nr (...) z dnia 23 czerwca 2008 roku (k. 1297), Uchwała Rady Nadzorczej (...) S.A. nr (...) z dnia 23 czerwca 2008 roku (k. 1275) potwierdzenie transakcji strategii opcyjnej z dnia 15 lipca 2008 roku zawartej pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. (k. 171-180), potwierdzenie transakcji strategii opcyjnej z dnia 8 sierpnia 2008 roku zawartej pomiędzy spółką (...) S.A. a (...) Bankiem (...) S.A. (k. 181-190), pismo spółki (...) S.A. z dnia 12 maja 2011, dokumenty k. 2131-2146, zeznania świadków T. A. k. 1930 – 1932, T. C. k. 1946-1950, R. P. k. 1950 – 1952, P. M. k. 1963 – 1965, M. D. k. 1965 - 1967

Oskarżony I. M. (1) ma wykształcenie wyższe ekonomiczne, obecne na emeryturze, jest żonaty, nie ma nikogo na utrzymaniu, nie był karany, leczy się neurologicznie.

/ Dowód: informacje uzyskane od oskarżonego I. M. (1) (k.2205), dane o karalności (k.2213), opinia sądowo-psychiatryczna (k. 1694-1696, 1876-1879), opinia sądowo-psychologiczna (k. 1855-1857), opinia biegłego lekarza neurologa (k. 1840-1841).

Oskarżony S. O. ma wykształcenie wyższe, jest rozwiedziony, nie ma nikogo na utrzymaniu, obecnie jest na emeryturze, pobiera świadczenie emerytalne w wysokości 3.500 złotych netto miesięcznie, nie był karany, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie i odwykowo.

/ Dowód: informacje uzyskane od oskarżonego S. O. (k. 2205), dane o karalności (k. 2214) /

Oskarżony J. R. ma wykształcenie wyższe, jest żonaty. Oskarżony nie ma nikogo na utrzymaniu, nie był karany, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie i odwykowo.

/ Dowód: informacje uzyskane od oskarżonego J. R. (k. 1088-1089, 1888, 1852-1853), dane o karalności (k.2215) /

Oskarżony I. M. (1) przesłuchiwany w toku postępowania przygotowawczego (k. 1135-1137) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

Na rozprawie głównej oskarżony I. M. (1) (k. 1888-1889) nie przyznał się do dokonania zarzuconego mu czynu, po czym znów skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień i udzielania odpowiedzi na zadawane mu pytania.

Na rozprawie głównej k. 2205 ponownie nie przyznał się do dokonania zarzucanego mu czynu i skorzystał z prawa do domowy składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania.

W ocenie Sądu Okręgowego wyjaśnienia oskarżonego I. M. (1) zasługują na przyznanie im waloru wiarygodności, bowiem właśnie takie rozstrzygnięcie zapadło w wyniki ponownego rozpoznania tej sprawy. Szczegółowa argumentacja przedstawiona jest w dalszej części uzasadnienia lecz w tym miejscu należy podkreślić, ze Sąd uznał I. M. (1) za osobę, która w imieniu spółki (...) S.A. negocjowała poszczególne transakcje struktur opcyjnych, zgodnie z podpisanymi umowami ramowymi z bankami był uprawniony do zawierania terminowych transakcji walutowych, a następnie sprawowała nadzór nad sytuacją związaną z realizacją tych transakcji. Ponadto ponosił odpowiedzialność za prawidłowa politykę ekonomiczno – finansową, prawidłową gospodarkę i działalność w zakresie m.in. planowania ekonomicznego.

Oskarżony S. O. przesłuchiwany w toku śledztwa (k. 1425-1429) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że funkcję Prezesa Zarządu spółki (...) S.A. pełnił w okresie od 30 kwietnia 1991 roku do 30 czerwca 2008 roku. Jak podał, specyfika produkcji spółki polegała na tym, że około 70% wytwarzanych produktów było eksportowe za granicę i z tego tytułu spółka otrzymywała zapłatę w walucie obcej, tj. w euro. Z kolei materiały potrzebne do produkcji były nabywane na rynku krajowym za złotówki. Powyższa sytuacja oraz fakt dużych wahań kursu złotówki w stosunku do euro spowodowały, że spółka musiała się zabezpieczyć przed zmianami kursów walut. Z tego też powodu spółka zdecydowała się na zawarcie z bankami transakcji opcji walutowych. Jak podał, umowy tego typu były zawierane z dwoma bankami, tj. z (...) Bankiem (...) oraz z (...) Bankiem (...). Wyjaśnił, że tymi kwestiami zajmował się oskarżony I. M. (1), który z wykształcenia był ekonomistą i który oprócz tego uczestniczył też w szkoleniach na temat opcji walutowych. Jak podał, wszystkie propozycje wynegocjowane przez I. M. (1) były przedkładane Zarządowi spółki (...) S.A. do akceptacji. Po zaaprobowaniu danej propozycji I. M. (1) otrzymywał z banku gotową umowę, którą przedstawiał Zarządowi do podpisu. Podpis na umowie składał I. M. (1) (jako prokurent) oraz jeden spośród Członków Zarządu, tj. podpisywał je jeszcze L. O. albo sam oskarżony. Dodał, że obsługą i rozliczeniem zawartych transakcji struktur opcyjnych zajmował się Dział Księgowy, który podlegał bezpośrednio I. M. (1). Stwierdził przy tym, że na opcjach walutowych spółka zarobiła w jednym roku około 1.000.000,00 złotych. Wyjaśnił przy tym, że większość kontraktów z firmami zagranicznymi na sprzedaż wyrobów była zawierana na okres 1 roku, natomiast transakcje struktur opcyjnych były zawierane z bankami zazwyczaj na okres 2 lat, a to z uwagi na fakt, iż w takim przypadku banki oferowały korzystniejsze warunki umowy. Dodał wreszcie, że w okresie jego prezesury spółka miała bardzo dobrą sytuację finansową, natomiast o szkodzie poniesionej przez spółkę z tytułu zawartych opcji walutowych dowiedział się dopiero w trakcie swojego przesłuchania w ABW.

Oskarżony J. R. przesłuchiwany w toku postępowania przygotowawczego (k. 1088-1092) nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że Prezesem Zarządu (...) S.A. został w dniu 1 lipca 2008 roku. Wcześniej Prezesem był oskarżony S. O.. W chwili objęcia stanowiska Prezesa Zarządu oskarżony I. M. (1) był Dyrektorem ds. Ekonomiczno-Finansowych. W tym czasie spółka od kilku lat korzystała już z instrumentów finansowych w postaci transakcji struktur opcyjnych, które miały zabezpieczać ją przed niekorzystnymi zmianami kursów walut. Dodał, że zaraz po objęciu funkcji Prezesa Zarządu zapoznał się z wynikiem (...) S.A. oraz przeprowadził rozmowę z I. M. (1), który monitorował sytuację związaną z zawartymi transakcjami struktur opcyjnych i kontaktował się w tym zakresie z bankami. Wyjaśnił nadto, że po zapoznaniu się z tymi informacjami podjął decyzję, iż opcje walutowe stanowią dobry kierunek działania spółki, który zabezpiecza jej interesy finansowe. W okresie sprawowania przez niego funkcji Prezesa Zarządu spółka zawarła dwie transakcje struktur opcyjnych z (...) Bankiem (...) S.A. z dnia 15 lipca 2008 roku oraz z dnia 8 sierpnia 2008 roku. Negocjacje w tym zakresie prowadził I. M. (1). Bank przysyłał faxem daną propozycję, która była opiniowana przez I. M. (1), a następnie ustalenia te były akceptowane przez L. O. i samego oskarżonego. Jak podał, nie miał wiedzy na temat tego, że bank informował spółkę przed zawarciem danej transakcji struktury opcyjnej, iż tego typu instrument finansowy nie jest odpowiedni dla spółki (...) S.A., a nadto nie miał szczegółowej wiedzy na temat wpływu tych umów na wynik finansowy firmy. Podał tylko, że akceptując daną umowę opierał się wyłącznie na wiedzy oraz doświadczeniu I. M. (1), który znał się na tych instrumentach finansowych. To I. M. (1) dokonywał obliczeń zysków i strat, jakie przynosiły spółce zawarte opcje walutowe, a czynił to w oparciu aktualne kursy walut. Wyjaśnił, że we wrześniu 2008 roku otrzymał od I. M. (1) informację, iż spółka ponosi stratę na zawartych opcjach walutowych. Wówczas podęto decyzję o renegocjacji tych umów, co doprowadziło do częściowego umorzenia zadłużenia oraz do przesunięcia terminu realizacji pozostałych zobowiązań wynikających z zawartych transakcji. Dodał wreszcie, że wówczas I. M. (1) został zwolniony z firmy, zaś on przesłał pełnić funkcję Prezesa Zarządu (...) S.A. Na koniec stwierdził, iż spółka przekazywała na zawarcie transakcji struktur opcyjnych całość swoich wpływów, a czyniła to w tym celu, aby uzyskać pozytywny wynik finansowy. Fakt zawarcia tych umów na okres dwóch lat był zaś spowodowany tym, iż w takim wypadku banki oferowały lepsze warunki zawieranych transakcji. Jeśli zaś chodzi o powód zawarcia transakcji zero kosztowych, to stwierdził, iż było to spowodowane chęcią zminimalizowania kosztów obsługi zawieranych transakcji opcyjnych. Na rozprawie głównej oskarżony J. R. (k. 1889) ponownie nie przyznał się do dokonania zarzuconego mu czynu, po czym skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień i udzielania odpowiedzi na zadawane mu pytania. Oskarżony potwierdził przy tym prawdziwość swoich wyjaśnień złożonych na etapie postępowania przygotowawczego. Na rozprawie w dniu 16.09.2016 oskarżony nie stawił się i Sąd prowadził postępowanie bez jego udziału.

Sąd dokonując oceny wyjaśnień złożonych przez oskarżonych S. O., J. R. zasadniczo dał wiarę tym wszystkim podawanym przez nich okolicznościom, które miały charakter bezsporny i nie budzący wątpliwości, tj. okolicznościom dotyczącym funkcjonowania spółki (...) S.A., sposobu nawiązania współpracy w zakresie korzystania z instrumentów finansowych proponowanych przez (...) Bank (...) S.A. (...) Bank (...) S.A., jak też okolicznościom tyczącym się ich roli w procesie zawarcia transakcji struktur opcyjnych z wymienionymi bankami. Wyjaśnienia tych oskarżonych o wskazanej wyżej treści korespondują bowiem ze zgromadzonym na gruncie niniejszej sprawy materiałem dowodowym, m.in. w postaci zeznań świadków E. B. (1), I. B., I. M. (2), M. I., A. Ł., R. C. (1), a także z rzeczowymi źródłami dowodowymi w postaci kart praw i obowiązków oskarżonych, umów ramowych zawartych z bankami, czy też potwierdzeń zawarcia poszczególnych transakcji struktur opcyjnych.

Świadkowie E. B. (1) - Kierownik Działu Ekonomicznego w spółce (...) S.A., I. B. - była Główna Księgowa, I. M. (2) - Główna Księgowa w spółce (...) S.A., M. I. - Główny Specjalista ds. Sprzedaży w spółce (...) S.A., A. C. (1) Rady Nadzorczej spółki (...) S.A. oraz R. C. (1)- Członek Rady Nadzorczej spółki (...) S.A., który w okresie od dnia 19 maja 2009 roku do lipca 2009 roku był oddelegowany do pełnienia obowiązków Prezesa Zarządu Spółki przesłuchiwani w toku całego postępowania opisali zasady funkcjonowania spółki (...) S.A., przedmiot jej działalności, sprawowane przez siebie funkcje, w tym wynikające z nich kompetencje i obowiązki, a przy tym przedstawili charakterystykę pracy oskarżonych I. M. (1), S. O. i J. R. na zajmowanych przez nich stanowiskach. Świadkowie ci przedstawili także swoją wiedzę na temat transakcji struktur opcyjnych zwartych przez spółę z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w W. i z (...) Bankiem (...) S.A. z/s w K..

Sąd Okręgowy dał wiarę zeznaniom świadków E. B. (1), I. B., I. M. (2), M. I., A. Ł. oraz R. C. (1), bowiem są logiczne, spójne i konsekwentne, a przede wszystkim korelują z wyjaśnieniami oskarżonych S. O. i J. R., z rzeczowym materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie, wskazują w ten sposób pełen obraz sytuacji związanej z zawartymi przez Spółkę transakcjami struktur opcyjnych. Sąd nie znalazł żadnych podstaw by kwestionować ich wiarygodność.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków A. L., B. G., P. K., E. M., A. B., A. C. (2), E. B. (2), M. R., Z. Ł., J. O., J. K. (2) oraz P. D., zeznania te są spójne i tworzą logiczną całość, świadkowie nie mieli żadnych powodów by składać nieprawdziwe zeznania, nadto treść ich zeznań koresponduje z rzeczowym materiałem dowodowym w postaci dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.

Świadkowie T. A. - były Specjalista ds. Rynku Walutowego w (...) Banku (...) S.A., M. D. - były Specjalista ds. Instrumentów Finansowych w (...) Banku (...) S.A., T. C. - dealer korporacyjny w (...) Banku (...) S.A., R. P. - Starszy Specjalista ds. Trade Finance w (...) Banku (...) S.A. oraz P. M. - pracownik (...) Banku (...) S.A. przesłuchiwani w toku całego postępowania przedstawili charakterystykę pracy na zajmowanych przez siebie stanowiskach, a przy tym opisali relacje łączące ich ze spółką (...) S.A. oraz z poszczególnymi osobami postawionymi w stan oskarżenia w niniejszej sprawie. Wskazani świadkowie scharakteryzowali nadto transakcje struktur opcyjnych zawieranych przez spółkę (...) S.A., jak też podali przyczyny osiągnięcia przez tę spółkę negatywnego wyniku finansowego z tegoż tytułu, a wreszcie przedstawili ich własną subiektywną ocenę dotyczącą zasadności zawarcia w/w transakcji struktur opcyjnych.

Sąd dał wiarę zeznaniom złożonym przez w/w świadków, którzy w ramach swoich obowiązków służbowych zajmowali się współpracą ze spółką (...) S.A. Zeznania tych osób korespondowały ze zgromadzonym na gruncie niniejszej sprawy materiałem dowodowym, a w szczególności z rzeczowymi dowodami w postaci dokumentacji bankowej nadesłanej przez (...) Bank (...) S.A. (...) Bank (...) S.A.

Sąd uznał za wiarygodną i rzetelną opinię biegłego z zakresu analizy i wyceny instrumentów finansowych i pochodnych, analizy strategii opcji walutowych, analizy optymalizacji finansowej operacji rynkowych J. M. (k. 805-870, k. 997-1005, 1048-1056, k. 895-898, 1018-1021, 1037-1039, 1079-1083, 1657-1660, k. 1974-1978, k. 2221 – 2227). Zdaniem Sądu wnioski płynące z opinii wydanych przez biegłego J. M. są logiczne i jasne, brak jest w nich wewnętrznych sprzeczności, zostały wydane specjalistę z zakresu analizy strategii opcji walutowych, którego kwalifikacji w toku postępowania nikt nie kwestionował.

Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do kwestionowania ustaleń i wniosków wynikających z opinii biegłych lekarzy psychiatrów, opinii biegłego lekarza neurologa oraz opinii biegłego psychologa odnośnie stanu zdrowia psychicznego oskarżonego I. M. (1), bowiem sa one jasne pełne i logiczne.

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty znajdujące się w aktach sprawy oraz dane o karalności - zostały one sporządzone przez uprawnione organy a ich prawdziwości nikt nie kwestionował.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

W wyniku ponownie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy uniewinnił oskarżonych I. M. (1), S. O. i J. R. od stawianych im zarzutów.

Jeżeli chodzi o stan faktyczny niniejszej sprawy to w ogólnym zarysie jest on w zasadzie bezsporny: spółka (...) SA ok 70% towarów produkuje na eksport, musi podejmować kroki by chronić się przed wahaniami kursów walut, w okresie od maja 2007 roku do sierpnia 2008 roku zawierane były umowy o struktury opcyjnie – cześć z nich wygenerowała zysk, a cześć straty, osobami odpowiedzialnymi za podjęcie tych decyzji zgodne z zakresami obowiązków, umowami o pracę i pełnionymi funkcjami byli w poszczególnych okresach oskarżeni.

Przestępstwo określone w art. 296 § 1 k.k. jest przestępstwem indywidualnym, które może popełnić jedynie sprawca mający określone kwalifikacje. Podmiot przestępstwa, o którym mowa w art. 296 k.k., określony bowiem został poprzez podanie treści obowiązków i uprawnień przysługujących sprawcy (tj. zajmowanie się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą), wskazanie podmiotów, dla których te obowiązki i uprawnienia mają być spełniane (osoba fizyczna, osoba prawna lub jednostka organizacyjna nieposiadająca osobowości prawnej) oraz podstaw prawnych, na jakich dana osoba podejmuje obowiązki lub uzyskuje uprawnienia (przepis ustawy, decyzja właściwego organu, umowa). Przez pojęcie zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą rozumieć należy wszelkie zachowania polegające na: rozstrzyganiu w tych sprawach, współdziałaniu w nich lub wpływaniu na rozstrzygnięcia, a więc na rozporządzaniu mieniem, dokonywaniu czynności prawnych, dotyczących mienia lub spraw majątkowych, wreszcie, na udzielaniu rady, jeśli jest się do tego z jakiegokolwiek tytułu zobowiązanym. Za zajmowanie się sprawami majątkowymi uznać należy podejmowanie czynności polegających na: zarządzaniu mieniem (np. przedsiębiorstwa, firmy, spółki); zawieraniu umów, w wyniku których następuje przeniesienie własności, obciążenie majątku, zniesienie obowiązków lub przyjęcie zobowiązań obciążających majątek mocodawcy, zawieraniu ugody sądowej, ochronie interesów mocodawcy itp. Zajmowanie się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą cechuje nadto samodzielność decyzyjna, a więc prawo do podejmowania decyzji i ich realizacji. Art. 296 § 1 k.k. jednoznacznie przesądza, co może stanowić źródło obowiązku zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą, zaliczając do nich: przepis ustawy, decyzję właściwego organu, umowę. Do osób, których obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą wynika bezpośrednio z przepisu ustawy, zaliczyć należy w szczególności członka zarządu w spółce akcyjnej (art. 371 k.s.h. i art. 372 k.s.h). Do grona osób, których obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą wynika z umowy, zaliczyć można w szczególności: pełnomocnika, zleceniobiorcę.

Reasumując wszyscy oskarżeni - z racji zajmowanych stanowisk - byli zobowiązani do zajmowania się sprawami majątkowymi spółki (...) S.A. Wskazany obowiązek, odnośnie oskarżonych S. O. i J. R. (a więc osób pełniących w spółce funkcje Prezesa Zarządu), wynikał z treści art. 371 k.s.h. i art. 372 k.s.h., a przy tym był uszczegółowiony zakresem ich praw i obowiązków (zakres ten w przypadku oskarżonego S. O. wynikał z karty praw i obowiązków, zaś w przypadku oskarżonego J. R. wynikał z zawartej umowy o pracę, Statutu Spółki i (...)). Z kolei w przypadku oskarżonego I. M. (1) obowiązek zajmowania się sprawami majątkowymi spółki wynikał z umowy o pracę zawartej przez tegoż oskarżonego oraz udzielonej mu prokury. Obowiązek ten został nadto uszczegółowiony w przyjętej przez oskarżonego karcie praw i obowiązków. Zagadnienie to było także już przedmiotem rozważań Sądu Apelacyjnego w Katowicach (k. 2 -3 uzasadnienia).

Kwestią do pogłębionej analizy i oceny pozostaje czy decyzja o zawarciu umów na te konkretne opcje walutowe wskazane w a/o była prawidłowa, czy opcje te mogły zabezpieczyć ryzyko kursowe spółki, czy decyzje te przekroczyły dopuszczalne ryzyko gospodarcze spółki, czy zachowanie oskarżonych było zawinione, czy oskarżeni mogli przewidzieć wyrządzenie szkody majakowej w mieniu spółki i czy zachowanie oskarżonych pozostało w związku przyczynowym ze szkodą – oceny tej należy oczywiście dokonać z pozycji ex ante. Sąd ponownie rozpoznający sprawę w nieco odmienny sposób zinterpretował opinię biegłego J. M. – uznając ją także za pełną, jasną i nie budzącą wątpliwości, lecz analiza opinii i materiału dowodowego niniejszej sprawy doprowadziła do zgoła innych wniosków, a w efekcie do uniewinnienia oskarżonych.

Biegły J. M. przedstawił opinie, której przedmiotem była analiza finansowa z zakresu transakcji opcji walutowych zawartych w latach 2007 – 2008 przez Zakłady (...) SA z (...) Bank (...) SA.

W ocenie biegłego, zawarte przez spółkę (...) S.A. w latach 2007-2008 transakcje złożonych zero kosztowych struktur opcji walutowych charakteryzowały się nieekwiwalentnością praw i obowiązków stron transakcji. Zakup opcji (...) finansowany przez jednoczesne wystawienie opcji (...) o podwójnym lub wyższym nominale transakcji powodował, że w sytuacji wzrostu kursu EUR/PLN powyżej ustalone kursy realizacji opcji wystawca opcji (...) był zobowiązany do rozliczenia podwójnego lub wyższego nominału waluty w stosunku do zakupionej opcji (...). Funkcję zabezpieczającą w zakresie ograniczonym do poziomu bariery wyłączającej pełniły jedynie opcje sprzedaży typu (...) dające prawo spółce do sprzedaży waluty, natomiast opcje kupna typu (...) pełniły w strukturze wyłącznie rolę bezpośrednio finansującą w całości zakup opcji (...) i nie mogły spełnić dla Spółki funkcji zabezpieczającej. Biegły zauważył również, że wystawienie opcji (...) wiązało się z ryzkiem powstania znacznych i nieograniczonych strat finansowych. Wolumen wystawionych opcji (...) w przypadku wszystkich badanych transakcji był asymetryczny i wyższy co najmniej dwukrotnie od zakupionych opcji (...). Asymetria wolumenów opcji (...) i (...) powodowała potencjalny wzrost ryzyka powstania nadmiernych strat finansowych w przypadku potencjalnego odwrócenia trendu umacniającego się złotego. Transakcje zero kosztowych struktur opcyjnych posiadały wbudowany dodatkowy warunek w postaci bariery wyłączającej, która stanowiła istotne ograniczenie zakresu potencjalnej skuteczności transakcji. Bariera powodowała bowiem, że w sytuacji wystąpienia faktu umocnienia się rodzimej waluty względem euro do określonego poziomu transakcja zostawała w całości automatycznie dezaktywowana. Spółka chcąc odnowić transakcję struktury opcyjnej zmuszona była zawierać ją na coraz gorszych warunkach, które nie zapewniały już możliwości uzyskania pierwotnych kursów sprzedaży. Każda nowa transakcja, z racji niższego kursu rynkowego oraz pogorszających się warunków rynkowych, posiadała coraz mniej korzystne kursy realizacji, potęgując tym samym ryzyko powstania wyższych strat finansowych w przyszłości. Z tego też powodu transakcje zero kosztowych struktur opcyjnych złożone z serii opcji zawierane przez spółkę (...) S.A. w latach 2007 i 2008 nie mogły, w ocenie biegłego, stanowić w pełni skutecznego sposobu na zabezpieczenie ekspozycji walutowej w Spółce i mogły co najwyżej pełnić jedynie funkcję dopełniającą do innych, bardziej efektywnych sposobów zabezpieczania ryzyka walutowego. Dokonując porównania skutków zawartych transakcji opcyjnych z innymi dostępnymi na rynku bankowym instrumentami zabezpieczającymi ryzyko kursowe biegły uznał nadto, że najlepszym sposobem na realne zabezpieczenie ekspozycji walutowej Spółki byłby zakup klasycznej opcji waniliowych (...), nie posiadających dodatkowych wbudowanych warunków wcześniejszego wyłączenia. Opcje te bez ryzyka dawałyby Spółce jednostronne prawo, lecz nie obowiązek do ich realizacji w sytuacji dalszego umocnienia się złotego względem waluty euro. Jednorazowy koszt zakupu opcji (...) wynosiłby między 2-5 % nominału waluty bazowej, co być może dla Spółki wydawało się wysokim kosztem, to mimo wszystko w ostateczności opcje te okazałyby się najbardziej efektywną formą zabezpieczenia ryzyka walutowego. Opcje (...) gwarantowałyby sprzedaż waluty po ustalonym kursie realizacji niezależnie od zmian kursów rynkowych bez ryzyka powstania ujemnych różnic kursowych w momencie nadmiernego osłabienia się złotego względem euro. Co więcej, osłabienie to dawałoby dodatkowe możliwości na sprzedaż waluty po korzystniejszych kursach rynkowych, co w ostatecznym rozrachunku mogłoby w całości zrekompensować koszt zakupu opcji waniliowej (...) i dać możliwość osiągnięcia dodatkowych nadzwyczajnych przychodów finansowych.

Biegły dodał też, że ówczesnym czasie, tj. gdy do połowy 2008 roku złoty w szybkim tempie zyskiwał na wartości, osiągając nie notowane w historii poziomy, banki skupiły się na oferowaniu swoim klientom bardziej złożonych produktów zapominając niejako o klasycznych i bezpiecznych metodach zabezpieczania ryzyka walutowego. Wydaje się, że głównym celem była możliwość osiągnięcia przez banki przy oferowaniu transakcji struktur złożonych z kilkudziesięciu lub nawet kilkuset opcji ponadprzeciętnych marż bankowych. Nie informowano przy tym w pełni rzetelnie o potencjalnym ryzyku związanym z zastosowaniem asymetrii nominałów opcji (...) i (...), która była główną przyczyną powstania realnych strat po stronie przedsiębiorstw. Polityka informacyjna banków skoncentrowana bowiem była na prezentowaniu potencjalnych korzyści, jakie mogła osiągnąć spółka, decydując się na zawarcie tego typu transakcji.

W wydanych opiniach biegły dokonał także oceny transakcji strategii opcji walutowych zawartych przez spółkę (...) S.A. z (...) Bankiem (...) S.A. z dnia 11 kwietnia 2008 roku oraz z (...) Bankiem (...) S.A. z dnia 15 lipca 2008 roku i z dnia 8 sierpnia 2008 roku w kontekście określenia ich skutku finansowego dla tej spółki. Oceny tej dokonano w oparciu o średniomiesięczne poziomy kursów EUR/PLN, które biegły ustalił na podstawie wykazu faktur sprzedaży za granicę wystawionych przez spółkę w latach 2007-2010. Tak przyjęte kursy sprzedaży waluty gwarantowały spółce zachowanie poziomów rentowności z tytułu sprzedaży wyrobów za granicę w poszczególnych miesiącach. Ustalone w ten sposób kursy sprzedaży EUR/PLN, zdaniem biegłego, można uznać za najbardziej wiarygodne przy wyliczaniu efektu finansowego zawarcia przez spółę w latach 2007-2008 transakcji opcji walutowych, których bezpośrednie skutki wystąpiły w roku 2009 i 2010. Na ich podstawie biegły w dalszej kolejności wyliczył różnice kursowe między kursem realizacji poszczególnych transakcji opcji a w/w średniomiesięcznym kursem. Następnie wyliczoną różnicę biegły pomnożył przez nominał każdej transakcji opcji (...). W konsekwencji biegły wyliczył, że wynik dla transakcji opcyjnych zawartych w dniu 11 kwietnia 2008 roku wynosi minus 828.580,00 złotych, dla transakcji opcyjnych zawartych w dniu 15 lipca 2008 roku wynosi minus 6.435.280,00 złotych, a dla transakcji opcyjnych zawartych w dniu 8 sierpnia 2008 roku minus 5.824.840,00 złotych. Natomiast skumulowana wartość skutku finansowego z tytułu zawarcia trzech powyższych transakcji zero kosztowych struktur opcji walutowych wyniosła w zaokrągleniu minus 13.088.700,00 złotych.

Zdaniem Sądu oceniając aktualnie skutki decyzji o zawarciu umów transakcji walutowych wskazanych w akcie oskarżenia opcji (...)/(...) na wskazanych tam warunkach, decyzje oskarżonych należy ocenić jako błędne. Natomiast dla przypisania odpowiedzialności konieczne jest wykazanie winy oskarżonym – ale istniejącej w momencie zawierania transakcji, oceniając zasady, wiedzę i prognozy jakie występowały w tamtym okresie czasu. Ponadto konieczne jest udowodnienie istnienia związku przyczynowego pomiędzy działaniem oskarżonych a powstała szkodą.

Jak wynika z dokumentów, a także opinii biegłego k. 808 „do połowy 2008 roku w trakcie trwającego umocnienia złotego zawarte przez spółkę transakcje struktur opcyjnych wygenerowały sumaryczny dodatni wynik finansowy różnic kursowych netto plus 937 075 złotych”. Czyli zawierane transakcje struktur opcyjnych przynosiły zysk dla spółki, nie generowały kosztów: były to transakcje „zero kosztowe” – w przeciwieństwie do opcji klasycznych waniliowych (...) (zalecanych jako odpowiednie przez biegłego), które musiały być z góry opłacane w wysokości 2 – 5 % wartości nominału transakcji; te struktury opcyjne zabezpieczały ryzyko kursowe, żaden z analityków, instytucji bankowych, agencji itd. nie przewidywał nagłego i drastycznego zmiany kursu waluty, wręcz prognozowano, że złoty nadal się będzie umacniał – z drugiej strony banki jako podmioty profesjonalne proponowały te produkty bankowe. Wobec tego w ocenie Sądu trudno tutaj mówić o winie oskarżonych – gdy oskarżeni w tamtym czasie mieli wszelkie podstawy przypuszczać, że ich decyzję są prawidłowe i zawierane z korzyścią dla spółki. Jak stwierdził biegły „Pod względem finansowym gdyby nie doszło do gwałtownego osłabienia kursu, korzyści finansowe zawarte w opcjach walutowych byłyby o około 2% wyższe w stosunku do opcji waniliowych. Wynika to bezpośrednio z wyższych kursów realizacji zawartych transakcji w stosunku do kursu bieżącego., ale pod warunkiem, że bariera wyłączająca nie zostałaby osiągnięta. Gdyby nie doszło do gwałtownego osłabienia złotówki zawarcie w tej konkretnej sytuacji tych opcji byłoby finansowo korzystniejsze dla spółki”. Można wręcz dojść do paradoksalnie odmiennych wniosków – gdyby tendencja prognozowana przez analitykowi się utrzymywała, a oskarżeni nie zawarliby umów zero kosztowych, a opcje waniliowe opłacane 2-5 % wartości nominału to mogliby się narazić się na zarzut działania na szkodę spółki. Biegły pytany o to na rozprawie w dniu 07.10.2016 stwierdził, że „ Struktury opcyjne zawierane przez R. były korzystne tylko o tyle, że były bezpłatne na moment zwarcia transakcji, dawały również nieco bardziej korzystne kursy realizacji w stosunku do kursu bieżącego. Opcja waniliowa, kupiona przez przedsiębiorstwo nie byłaby bezpłatna, należałoby zapłacić premię opcyjną, z tego punktu widzenia byłoby to mniej korzystne. Natomiast równocześnie taka opcja nie generowałaby dla przedsiębiorstwa żadnego ryzyka”. (k. 2222)

Ustalając, brak winy po stronie oskarżonych Sąd miał na uwadze także stopień skomplikowanie i złożoności zagadnień związanych z opcjami walutowymi. Jak wynika z ustanej opinii biegłego k. 1977 – 1978 cyt „ sam udział przedstawicieli przedsiębiorców w tego typu szkoleniu czy szkoleniach jest zdecydowanie niewystarczający do tego aby nabyć wiedzę i umiejętności w zakresie wykorzystywania w działalności przedsiębiorstw tak skomplikowanych instrumentów finansowych jak opcje walutowe. Tego typu wiedzę nabywa się dysponując stosownym wykształceniem i kilkuletnią co najmniej praktyką w zakresie zawierania umów dotyczących tych instrumentów finansowych. Mówiąc wprost jest to trudna, wąska specjalistyczną dziedziną wiedzy, którą zwykłemu laikowi trudno jest szybko opanować i swobodnie stosować, zwłaszcza gdy co najważniejsze nie dysponuje stosownymi narzędziami do niezależnej wyceny instrumentów na rynku walutowym”. Oskarżeni nie dysponowali przecież specjalistycznymi programami komputerowymi, które na bieżąco wyceniają wartość opcji walutowych na rynku międzybankowym. Cyt: „Z tego też względu przedsiębiorstwa nie były w stanie w żaden sposób zweryfikować np. tego czy propozycja banku, marża jest do przyjęcia, mieści się w rozsądnych granicach czy też jest nadmiernie wysoka. Przedsiębiorcy w praktyce zdawali się na wycenę opcji przedstawioną przez banki. Można stwierdzić, że banki w tamtym okresie czasu niestety wykorzystywały niewiedzę przedsiębiorców zachęcając ich do zawierania tego typu transakcji, która przede wszystkim bankom przynosiły znaczne dochody, a narażały przedsiębiorców na potencjalne ryzyko dużych strat”. O kwestię tę biegły był także pytany podczas rozprawy w dniu 07.10.2016r (k. 2219 i następne) i stwierdził, ze cyt: „Żeby móc prawidłowo zrozumieć przyszłe skutki zawierania tego typu instrumentów walutowych niezbędna jest wieloletnia praktyka w obrocie tego typu instrumentami, a w tej sytuacji instytucje finansowe, oferujące tego typu transakcje wykorzystywały swoją dominującą pozycję wobec przedsiębiorców nie informując przede wszystkim o potencjalnym ryzku o którym wiedzieli i skupiając się wyłącznie na potencjalnych korzyściach, którymi były przede wszystkim wyższe od kursów bieżących kursy realizacji. W roku 2008 jeszcze przed momentem załamania kursu złotego, przede wszystkim banki, prowadziły dosyć agresywną politykę marketingową na rynku polskim w zakresie sprzedaży tego typu produktów. Aby moc w sposób prawidłowy oszacować, czy dana transakcja jest prawidłowa dla przedsiębiorstwa na moment jej zaoferowania przez bank, jeszcze przed zawarciem transakcji takie przedsiębiorstwo musiałyby posiadać niezbędne narzędzia informatyczne, a więc platformę do wyceny instrumentów pochodnych. Taką platformę oferuje m.in. R., B. lub (...). Bez posiadania tego typu narzędzi nabywca takiego instrumentu finansowego jest w praktyce zdany na ofertę przedstawioną przez dilera banku”.

Zagadnienie to wiąże się ponadto z kwestią proponowania instrumentów finansowych i informowania klientów o ryzyku zgodnie z dyrektywą MIFID . W okresie kiedy były zawierane transakcje w realiach niniejsze sprawy dyrektywa MIFID formalnie nie obowiązywała, natomiast banki chcąc zachować pewne standardy deklarowały wprowadzenie w życie zasad płynących z dyrektywy MIFID w swojej działalności w kontaktach z przedsiębiorcami. Dyrektywa MIFID jest to dokument, który reguluje zasady współpracy między innymi między bankami a przedsiębiorstwami w zakresie oferowania przez instytucje finansowe instrumentów finansowych. Określa też w sposób bardzo precyzyjny zasady na jakich przedsiębiorstwa mogą zawierać transakcje i dla których przedsiębiorstw dane instrumenty finansowe mogą zostać zaoferowane. Dyrektywa MIFID nakłada obowiązek na instytucje finansowe, przede wszystkim banki, aby dokonywały szczegółowej analizy finansowej przedsiębiorstwa w kontekście oferowanych instrumentów finansowych. Między innymi takim obowiązkiem jest przeprowadzenie ankiety w przypadku każdego klienta i zakwalifikowanie każdego klienta do kategorii klienta detalicznego lub klienta profesjonalnego. Polega to na tym, iż przed rozpoczęciem współpracy w zakresie oferowania skomplikowanych instrumentów finansowych klient jest „przebadany” przez bank w zakresie podstawowej wiedzy dotyczącej tych instrumentów, jak również posiadanych narzędzi do samodzielnej oceny tych instrumentów. Klasyfikacja na podstawie przeprowadzonej ankiety jest kluczowa ponieważ ukierunkowuje rodzaj podpisanej umowy ramowej w zakresie typów instrumentów finansowych które mogą być zawierane. Jeżeli klient jest zaklasyfikowany jako klient detaliczny wówczas bank nie powinien oferować skomplikowanych struktur opcyjnych, których według przeprowadzonej ankiety których klient nie będzie w stanie zrozumieć, w przypadku klienta profesjonalnego bank może zaoferować bardziej skomplikowane instrumenty finansowe. W tym rozumieniu Spółka (...) nie była w ocenie biegłego klientem profesjonalnym i cyt „Gdyby bank zastosował dyrektywy NIFID w tym przypadku to nie powinien tego typu transakcji zaoferować” ( k. 2225). Biegły stwierdził także, ze „banki przy zawieraniu opcji walutowych zdarzało się, że zachowywały się w sposób nierzetelny w stosunku do swoich klientów, w taki sposób, że nie doinformowywały o potencjalnym ryzyku związanym z zawieraniem transakcji tego typu.” (k. 2227).

Rozważenia wymaga ponadto kwestia pewnego „pomijania” przez oskarżonych informacji, że proponowana transakcja jest niewłaściwa dla danego podmiotu. Należy zwrócić uwagę na: po pierwsze brak spójności przekazu ze strony banku gdzie opiekun klienta czyli osoba, która zna dane przedsiębiorstwo i jego potrzeby i możliwości, gdzie podmioty łączy też pewien element zaufania wynikający z długiej współpracy, z jednej strony proponuje takie instrumenty finansowe, a jednocześnie „wypowiada formule”, że produkt ten nie jest odpowiedni dla firmy. Waga tej informacji była bagatelizowana przez pracowników banku i tak świadek T. C. zeznał cyt. „nieco przejaskrawiając to ostrzeżenie, które każdorazowo odczytywałem można by porównać do ostrzeżenia, które można by udzielić każdemu użytkownikowi noża, że nóź jest ostry i można się skaleczyć, czy też ostrzeżenia o szkodliwości palenia tytoniu” (k. 1948). Po drugie podlegało to ocenie przez oskarżonych w szerszym kontekście, przez pryzmat poprzednio zawartych umów strategii opcyjnych, które pomimo tych informacji ze strony banku, że nie są produktami odpowiednimi dla spółki, to nie tylko zabezpieczały ryzyko kursowe ale nadto przyniosły dla firmy korzyści finansowe. Ja wynika z opinii biegłego to fakt, że w realiach niniejszej sprawy banki przed zawarciem transakcji tylko ustnie ostrzegały o tym, że proponowana transakcja jest niewłaściwa dla danego podmiotu wskazuje – w ocenie biegłego, którą Sąd w pełni podziela, że cyt „tego typu rozwiązanie nie jest wystarczające, ta informacja była niepełna, powinna to być bowiem informacje pisemna, która powinna w bardziej szczegółowy sposób precyzować dlaczego tego typu transakcje są niewłaściwe dla danego przedsiębiorcy”. „W mojej ocenie banki nie wywiązały się z obowiązku informowania klienta o ryzyku wynikającym z proponowanych transakcji.”. Nie można także pomijać faktu, że podobne ostrzeżenie było przekazywane podmiotom „zarówno przy transakcjach opcji walutowych jak i transakcjach forward” (k. 1948) – które to instrumenty są wskazywane np. w opinii biegłego jako odpowiednie dla spółki w tym czasie.

W toku poprzedniego postępowania Sad orzekający poprzednio II K 5/13 ustalił, że w spółce brak było profesjonalnej polityki zabezpieczającej ryzyko zmiany kursu walut. Sąd ponownie rozpoznający sprawę uzyskał od biegłego ustną uzupełniająca opinię w tym zakresie i tak biegły stwierdził, że Chodzi o to, że transakcje, które były zawierane nie odnosiły się bezpośrednio do rzeczywistej ekspozycji przedsiębiorstwa tzn. wysokości wpływów walutowych w danym okresie czasu, w okresie na jaki była zawierana transakcja. Przy prowadzeniu profesjonalnie polityki zabezpieczenia ryzyka walutowego, a niewiele przedsiębiorstw w Polsce taką politykę prowadzi, zawierane transakcje byłyby skorelowane bezpośrednio z rzeczywistymi wpływami walutowymi i byłyby bezpośrednio odniesione do danych kontraktów zagranicznych oraz poziomu minimalnej rentowności wynikającej z tych kontraktów. Taka polityka byłaby bezpiecznikiem przed zawieraniem transakcji, które już w momencie ich zawierania były finansowo niekorzystne dla przedsiębiorstwa, głównie w odniesieniu do minimalnego poziomu rentowności kontraktu”. Stanowi to uzupełnienie poprzednich opinii, gdzie biegły także odniósł się do braku prowadzenia przez spółkę (...) S.A. polityki zabezpieczenia ryzyka zgodnej z Rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 12 grudnia 2001 roku w sprawie szczegółowych zasad uznania, metod wyceny, zakresu ujawniania i sposobu prezentacji instrumentów finansowych. Zdaniem biegłego nie posiadanie przez Spółkę w ówczesnym czasie wdrożonej żadnej polityki zabezpieczeń kursów walutowych z pewnością odbiło się na sposobie zawierania transakcji, a przede wszystkim na wyborze instrumentów finansowych przeznaczonych do zabezpieczenia kursów sprzedaży walut. Celem takiej polityki powinno być wdrożenie jasnych procedur zarządzania ryzykiem kursowym opartych o proste instrumenty pochodne dające Spółce pełne zabezpieczenie poziomów sprzedaży walut niezależnie od zmienności kursów walut. Pozwalałaby ona przede wszystkim na prawidłowy dobór instrumentów zabezpieczających, a także na odpowiedni nadzór nad bieżącym zabezpieczeniem, czy też prowadzenie analizy rynkowej kursów walut, co ułatwiałoby podejmowanie decyzji o zawarciu transakcji zabezpieczających. Odnosząc się do tych zagadnień to zdaniem Sądu w istocie tej polityki nie było natomiast jej brak nie pozostaje w związku przyczynowym z powstałą szkodą, ponadto spółka miała kontrakty długoterminowe -– (k. 1033 – 1036 oraz k. 2131 -2146) i to właśnie na ich zabezpieczenie zawierane były struktury opcyjnie. Nadto wynikało to także z szerokiej działalności spółki i rozmiarów sprzedaży. T. C. zeznał k. 1947 „moim zdaniem jeżeli spółka działa na rynku od długiego okresu czasu, przeprowadza prognozy, ma zawarte kontrakty długoterminowe, orientuje się w profilu działalności, wielkości sprzedaży, to zawarcie takiej transakcji nawet na tak długi okres czasu jest ekonomicznie uzasadnione”. Świadek P. M. k. 1964 „ transakcje mogły być zawarte nawet na dłuższy okres czasu rzędu 1 rak czy nawet 2 lata. Wynikało to ze struktury sprzedaży firmy, która miała zawarte z klientami kontrakty długoterminowe. Z całą pewności spółka przedstawiała bankowi zestawienia wysokości obrotów, terminów obowiązywania kontraktów i kwot ramowych”. Biegły składając uzupełniającą opinię ustną na rozprawie w dniu 07.10.2016r stwierdził po okazaniu kart 1033-1036 i 2131-2146, że kontrakty zagraniczne na okres roku, powyżej roku i bezterminowe funkcjonowały w spółce w tamtym okresie czasu. W tej sytuacji należy rozważyć czy oskarżeni w tym znaczeniu naruszyli zasady dopuszczalnego ryzyka gospodarczego – w ocenie Sądu nie. Wprawdzie, nie wiązali struktur opcyjnych z zabezpieczeniem konkretnego kontraktu ale faktycznie kontrakty długoterminowe istniały. Także zakres, rozmiar działalności, stabilny jej charakter dawały podstawy do uznania, że eksport spółki będzie nadal prowadzony na takim samym - a biorąc pod uwagę korzystny w tym czasie dla eksporterów kurs złotówki, rozwój gospodarczy Polski, to może nawet na poziomie wyższym.

Jednak najistotniejszym elementem, który spowodował, że Sąd ponownie rozpoznający sprawę oskarżonych uniewinnił, był brak związku przyczynowego pomiędzy powstałą szkodą, a działaniem oskarżonych i brak możliwości przewidzenia przez oskarżonych takiego rozwoju sytuacji. Zdaniem Sądu do powstania szkody doszło w wyniku gwałtownego osłabienie kursu złotego spowodowanego światowym kryzysem finansowym – to było powodem postania szkody, gdyby nie kryzys gospodarczy to struktury opcyjnie wskazane w a/o nie wygenerowałyby strat i to niezależnie od ustaleń czy w spółce prawidłowo była realizowana polityka zabezpieczeń, czy zawarte umowy o struktury opcyjnie były skorelowane z kontraktami długoterminowymi czy też nie, czy zostały przekroczone zasady dopuszczalnego ryzyka gospodarczego. Należy pamiętać, że zarówno przedstawiciele banku jak i analitycy rynkowi w tamtym czasie przewidywali, że złoty będzie się nadal umacniał w stosunku do euro. Oskarżeni nie mieli możliwości przewidzieć drastycznej zmiany kursu złotego, jak wynika z opinii biegłego analitycy m.in. banki oraz domy maklerskie i niezależni eksperci przewidywali dalsze umacnianie się złotego w stosunku do euro i dolara do poziomów nie notowanych w historii.. W związku z tym banki oferowały w szerokim zakresie różnego rodzaju produkty inwestycyjne, które miały w zamiarze zabezpieczać ryzyko walutowe przedsiębiorców, a które przywidywały dalsze umacnianie złotego w kolejnych miesiącach. Prognozy te nie sprawdziły się. Złoty w sierpniu ze względu na potęgujący się coraz silniejszy kryzys finansowy na świecie gwałtowanie zaczął się osłabiać, co okazało się dużym zaskoczeniem dla wszystkich uczestników rynku. Osłabienie złotego w 2008r. - po sierpniu do końca roku i w pierwszych miesiącach 2009r. było największym osłabieniem polskiej waluty w historii, która straciła na wartości blisko 40% w ciągu zaledwie 8 miesięcy. Wcześniej przez okres pierwszego półrocza 2008r, a nawet przez 8 miesięcy, miało miejsce stałe umacnianie się złotówki, a później przez niemal taki sam okres czasu nastąpiło odwrócenie trendu, przy czym istotne jest, że doszło tutaj do gwałtownego załamania się wartości złotego w stosunku do euro z poziomu 3,20 -3,25 do poziomu 4,90 - 4,94. Zatem o ile umacnianie się złotówki było silnym trendem o tyle spadek jej wartości miał bardziej gwałtowny charakter Nie było to standardowe wahanie kursu walut ale mieliśmy do czynienia z nadzwyczajną sytuacją gdzie złoty z historycznie najwyższych poziomów, a był najsilniejszy do sierpnia w swej historii, w ciągu 8 miesięcy osłabił się do historycznie najniższego poziomu w stosunku do euro. W dalszej części 2009 r. sytuacja ustabilizowała się i złoty zaczął zyskiwać na wartości. Kurs euro złotego powrócił w okolice poziomu 4,2 – 4,3 a wiec do poziomu z lat 2007. Łączy się to z kwestią naruszenie zasad dopuszczalnego ryzyka gospodarczego poprze to że transakcje opcyjne z dnia 11 kwietnia, 15 lipca i 8 sierpnia 2008 roku zostały zawarte po kursie, który był niższy niż przyjęty przez Spółkę średnioroczny kurs rentowności i zdaniem biegłego w tej sytuacji oskarżeni powinni podjąć działania zmierzające przede wszystkim do zmiany typu instrumentu finansowego, przy czym najlepszym możliwym rozwiązaniem było zawarcie nowej transakcji w postaci klasycznych opcji waniliowych (...), które pozbawione byłyby dodatkowej wbudowanej bariery wyłączającej. Oczywiście jest to założenie słuszne ale możliwe do konstatacji z punktu widzenia dzisiejszej wiedzy o tym jak kurs euro do złotego będzie się kształtował. Przecież początkowo wszyscy – przedsiębiorcy bankowcy sądzili, ze jest to normalne wahanie kursu, potem, że tzw „ normalna górka”, nikt nie przypuszczał, że ten trend gwałtownego osłabiania złotego będzie postępował.

Jak wynika z opinii biegłego: „Gdyby złoty w dalszym ciągu umacniał się uzyskując rekordowe poziomy kolejne, w okolicy np. 3 zł za euro, wówczas do powstania straty na zawartych instrumentach finansowych, których dotyczy to postępowanie, nie doszłoby. Transakcje te rozliczałyby się zgodnie z przyjętymi kursami realizacji w ustalonych datach rozliczeń” (k. 2221). „Gdyby nie gwałtowne osłabienie się złotego to te transakcje struktur opcyjnych nie przyniosłyby tak wielkich strat dla przedsiębiorców. One po prostu by się zamykały i na pewno nie wygenerowałyby takich strat, jeżeli by w ogóle wygenerowałyby jakiekolwiek straty”. „Dopóki trend umacniania się złotego w stosunku do walut trwał dopóty efekt tych transakcji był dla przedsiębiorców dodatni” Wynik takiej transakcji uzależniony by był od kursu walut w dniach zapadalności danej transakcji. Trzeba podkreślić, ze nie tylko oskarżeni ale także podmioty fachowo zajmujące się rynkami walutowymi nie przewidzieli tej zmiany kursu złotego. Znamienne są tutaj sformułowania świadków, pracowników banków, zawodowo zajmujących się rynkiem walut: T. C. z (...) Bank (...): „nikt nie mógł przewidzieć, że sytuacja rozwinie się w taki sposób”, „ten kryzys finansowy roku 2008 był potężnym kryzysem, który doprowadził do sytuacji wręcz niebywałej i absolutnie nieprzewidywalnej, jeszcze rok czy dwa lata wcześniej żaden poważny ekonomista absolutnie nie mógł przypuszczać, że w wyniku tego krachu praktycznie cały system finansowy zostanie zrujnowany (k. 1947). Z kolei M. D. z (...) Bank (...):” wynik niespotykanego i nieprzewidywalnego dla kogokolwiek kryzysu finansowego, który nie zdarzył się na rynku od 70 lat”.

Biorąc pod uwagę wszystkie wskazane wyżej okoliczności Sąd oskarżonych I. M. (1), S. O. i J. R. uniewinnił.

Na mocy art. 632 pkt. 2 k.p.k. zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonego I. M. (1) kwotę 3180 zł (postępowanie przygotowawcze, Sąd I nstancji – 9 terminów, II instancji oraz postępowanie przed sądem ponownie rozpoznającym sprawę), S. O. kwotę 2880 zł (Sąd I, II instancji oraz postępowanie przed sądem ponownie rozpoznającym sprawę) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa adwokackiego.

Na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 roku Prawo o adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. K. (1) - Kancelaria Adwokacka w C. kwotę 3394,80 złotych (Sąd I – 8 terminów, II instancji oraz postępowanie przed sądem ponownie rozpoznającym sprawę) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, przy czym kwota ta obejmuje również należny podatek VAT.

Sąd zastosował opłatę w wysokości stawki maksymalnej uwzględniając stopień zawiłości sprawy i obszerności zgromadzonego materiału dowodowego.