Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1212/15

UZASADNIENIE

Powód Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny z siedzibą w W. wniósł w elektronicznym postępowaniu upominawczym pozew przeciwko pozwanym Z. L. i M. L. o zapłatę solidarnie kwoty 7.253,57 zł z tytułu wypłaconego przez powoda świadczenia na rzecz poszkodowanego
w zdarzeniu komunikacyjnym spowodowanego nieubezpieczonym w zakresie OC pojazdem marki V. (...) o nr rej. (...) przez M. L.
w dniu 29 marca 2013 r. o godz. 11.30 w miejscowości G., wraz z kosztami procesu.

W dniu 8 czerwca 2015 r. Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie wydał nakaz zapłaty, w którym w całości uznał żądanie powoda.

Pismem z dnia 1 lipca 2015 r. zatytułowanym „Odwołanie od nakazu zapłaty, pozwany Z. L. wniósł o przywrócenie terminu na zaskarżenie wydanego orzeczenia, albowiem nie zgadza się na zapłatę zasądzonej kwoty, ponieważ
w momencie zaistnienie zdarzenia, z którym związane jest dochodzone roszczenie, nie był właścicielem ww. auta oraz ze względu na stan zdrowia nie mógł zapoznać się z treścią nakazu zapłaty i w wyznaczonym terminie go zaskarżyć. Do pisma załączył ksero umowy kupna – sprzedaży samochodu z dnia 10 stycznia 2013 r., którego przedmiotem był ww. pojazd.

Postanowieniem z dnia 28 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy Lublin-Zachód
w L. przywrócił pozwanym Z. L. i M. L. termin do wniesienia sprzeciwu od nakazu zapłaty z dnia 8 czerwca 2015 r.
i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Goleniowie, jako sądowi właściwości ogólnej pozwanych, z uwagi na skuteczne wniesienie sprzeciwu i utratę mocy wydanego orzeczenia.

Powód uzupełnił braki formalne pozwu wniesionego w elektronicznym postępowaniu upominawczym, przedkładając dowody mające potwierdzić zasadność dochodzonego roszczenia. Nadto w piśmie z dnia 18 stycznia 2016 r. odnosząc się do zarzutów pozwanego Z. L. do nakazu zapłaty wydanego w dniu
8 czerwca 2015 r. w elektronicznym postępowaniu upominawczym, zakwestionował prawdziwość umowy, której kopię pozwany przedłożył wraz z pismem z dnia 1 lipca 2015 r. Powód stwierdził, że przedmiotowa umowa ma charakter fikcyjny i została sporządzona wyłącznie na potrzeby prowadzonego postępowania. Na potwierdzenie swego stanowiska powód zaznaczył, że pozwani do momentu złożenia sprzeciwu od nakazu zapłaty z dnia 8 czerwca 2016 r. nie kwestionowali swojej odpowiedzialności za kolizję, ani nie twierdzili, że Z. L. nie jest już właścicielem pojazdu V. (...) w chwili wyżej opisanego zdarzenia komunikacyjnego. Dodatkowo powód powołał się na treść dowodu rejestracyjnego, w którym jako właściciel widniał pozwany Z. L.. Poza tym brak zgłoszenia zawarcia umowy sprzedaży auta przez pozwanego w Wydziale Komunikacji ani u Ubezpieczyciela, zdaniem powoda potwierdza jego fikcyjność. Jednocześnie powód wniósł o przesłuchanie strony pozwanej na okoliczność podważenia prawdziwości umowy kupna – sprzedaży auta, na którą powołują się dłużnicy oraz przedłożył kopię oświadczenie sprawcy kolizji drogowej M. L. z dnia 29 marca 2013 r. i ww. dowodu rejestracyjnego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 29 marca 2013 r. ok godz. 11.30 M. L. spowodował kolizję drogową, w której został poszkodowany M. B. posiadacz pojazdu R.
o numerze rejestracyjnym (...) kierowanym przez W. K.. Sprawca zdarzenia komunikacyjnego kierował pojazdem marki V. o numerze rejestracyjnym (...), którego właścicielem był Z. L..

Pojazd w chwili zdarzenia nie był ubezpieczony w zakresie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.

Dowód:

-

oświadczenie sprawy kolizji drogowej k. 64,

-

oświadczenie k.65,

-

pismo z dnia 17 czerwca 2013 r. w sprawie przekazania akt szkody do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego k. 66

-

informacja z (...) w sprawie przebiegu ubezpieczeń pojazdu V. (...) o numerze rejestracyjnym (...) w okresie od dnia 13 stycznia 2012 r. do dnia 12 stycznia 2013 r. k. 67.

-

informacja z (...) w sprawie polisy (...), której posiadaczem był Z. L. k. 68,

-

kopia dowodu rejestracyjnego k. 99.

W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego poszkodowanemu M. B. wypłacono kwotę 7.053,57 zł tytułem odszkodowania.

Dowód:

-

arkusz likwidacyjny z dnia 3 lipca 2013 r. k. 73

-

zestawienie wykonanych napraw w uszkodzonym pojeździe marki R. k. 69-72

-

zawiadomienie o wypłacie odszkodowania przez (...) k. 75

-

faktura VAT nr (...) koszty postępowania likwidacyjnego k. 76.

Pozwani Z. L. i M. L. pismami z dnia 12 sierpnia 2013 r. zostali wezwani do zapłaty kwoty 7.253,57 zł tytułem zwrotu wypłaconego odszkodowania poszkodowanemu M. B., albowiem pozwany Z. L. w dniu kolizji drogowej z 29 marca 2013 r. nie posiadał ważnej umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych w związku z ruchem tych pojazdów, w terminie 30 dni od doręczenia wezwania, pod rygorem wszczęcia postępowania sądowego. Pozwany Z. L. odebrał pisma w dniu 22 sierpnia 2015 r. Pismem z dnia 13 listopada 2016 r. (...) ponownie poinformowała pozwanego Z. L. o ww. zadłużeniu, natomiast do M. L. ponownie wysłał wezwanie do zapłaty, ponieważ wcześniejsze pismo wróciło do Powoda z adnotacją „zwrot – nie podjęto w terminie”.

Dowód:

-

wezwanie do zapłaty k. 77

-

wezwanie do zapłaty k. 78

-

dowód nie podjęcia przesyłki w terminie k. 79,

-

pismo z dnia 13 listopada 2013 r. do Z. L. w sprawie zadłużenia k. 80

-

ponowne wezwanie do zapłaty z dnia 13 listopada 2013 r. k. 81

W 2015 roku S. B. (1) podpisał wypełnioną umowę z dnia 10 lutego 2013 roku.

Dowód:

- zeznania świadka S. B. (2), k. 149 – 150

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało w całości na uwzględnienie.

Stan faktyczny w niniejszej sprawie został ustalony w oparciu o złożone
w sprawie przez powoda dokumenty, których treść nie była przez żadną ze stron kwestionowana. Sad także nie znalazł podstaw do odmowy wiarygodności tym dowodom.

Wywiedzione powództwo przez powoda Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny w W. oparte zostało na podstawie art. 110 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. 2013, poz. 392 ze zm.). Przepis ten stwierdza, że z chwilą wypłaty przez Fundusz odszkodowania, w przypadkach określonych w art. 98 ust. 1 pkt 3 i ust 1a sprawca szkody i osoba, która nie dopełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, o którym mowa w art. 4 pkt 1 i 2, są obowiązani do zwrotu Funduszowi spełnionego świadczenia i poniesionych kosztów. Nie ulega zatem wątpliwości, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby do odpowiedzialności solidarnej pociągnąć, zarówno sprawcę kolizji jak i osobę zobowiązaną do zawarcia umowy ubezpieczenia OC.

Z analizy zebranego materiału dowodowego wynika oraz obowiązującego stanu prawnego wynika, że powód zasadnie żądał od pozwanych zapłaty dochodzonej pozwem kwoty. Przedłożone dokumenty uzasadniały zarówno legitymację czynną powoda, jak również roszczenie co do zasady i wysokości.

Z tego też względu Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom pozwanych na okoliczność uprzedniego zawarcia umowy sprzedaży auta, którym M. L., wykonując manewr cofania, uszkodził pojazd M. B.. Nadto zeznania świadka S. B. (1), z którym pozwani rzekomo zawarli ww. umowę, poddały
w wątpliwość zeznania pozwanych. Wersja strony powodowej nie została w żaden sposób wykazana.

Zgodnie z art. 6 k.c. ciężar dowodu określonej okoliczności, ciąży na stronie, która wywodzi z niej pozytywne skutki prawne. Ciężar dowodu wiąże się z obowiązkiem twierdzenia (ciężarem twierdzenia) i obowiązkiem dowodzenia tych wszystkich okoliczności, które mogą być stosownie do art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu. W myśl bowiem art. 227 k.p.c. przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie, w związku z czym przy interpretacji art. 6 k.c. należy mieć na uwadze, że przedmiotem dowodu są tylko fakty prawnie relewantne, istotne dla rozstrzygnięcia o prawach i obowiązkach stron procesu, te, z którymi norma prawna wiąże konsekwencje. W zależności od rozstrzyganych w procesie kwestii faktycznych i prawnych ciężar dowodu co do pewnych faktów będzie spoczywał na powodzie, co do innych z kolei - na pozwanym (np. w wypadku podniesienia przez niego ekscepcji przeszkadzających powstaniu prawa). Co do zasady na pozwanym spoczywa zatem ciężar udowodnienia okoliczności niweczących lub tamujących roszczenie powoda.

Strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne.

Pozwani w sprzeciwie od nakazu zapłaty oraz na dalszych etapach postępowania kwestionowali swoją legitymację bierną w niniejszym postępowaniu. Na potwierdzenie swojego zarzutu przedłożyli ksero rzekomej umowy sprzedaży pojazdu, którym spowodowano kolizję. Strona powodowa kwestionując prawdziwość ww. umowy wniosła o przesłuchanie pozwanych oraz świadka S. B. (1).

W tym momencie należy wskazać, że zeznania pozwanych jak i świadka
nie były spójne, precyzyjne, a nawet miejscami się wykluczały. Świadek S. B. (1) zeznał, iż nie posiada prawa jazdy, nigdy nie był właścicielem jakiegokolwiek auta, a także przyznał, że podpisywał kilka umów w zamian za ustaloną wcześniej kwotę pieniędzy, którą przeznaczał na zakup alkoholu, ponieważ cierpi na nałóg alkoholowy. Nie sposób świadkowi odmówić wiary, że zeznawał spontanicznie, spójnie wewnętrznie. Nie jest związany z żadną ze stron i nie można przypisać mu chęci zeznawania na korzyść którejś ze stron.

Należy wskazać, że świadek po okazaniu mu kart akt sprawy nr 16 i 91, na których były kopie tej samej umowy kupna – sprzedaży zawartej rzekomo między nim a pozwanym Z. L. w dniu 10 stycznia 2013 r., stwierdził, że na karcie nr 16 podpis złożony pod umową nie jest jego, natomiast ten widoczny na karcie 91
– już tak. Kopia na k. 91 była bardziej wyraźna, co także pozwala na stwierdzenie, że zeznania świadka były odpowiedzialne i wyważone.

Z zeznań tych wynika nadto, że owe umowy miał świadek podpisywać w 2015 roku, a zauważyć trzeba, że pozwani wiedzę o toczącym się postępowaniu powzięli właśnie w tym roku.

Nadto zauważyć trzeba, że pozwany Marin L. i jego ojciec dopiero w postępowaniu sądowy podważył swoje prawa co do pojazdu, którym spowodowano kolizję drogową. Jak wynika z oświadczenia sprawcy kolizji M. L. k. 64 – posiadaczem pojazdu wskazał Z. L.. Nie wspomniał, że nie jest już on posiadaczem pojazdu.

Co więcej, nawet jeśli do umowy miałoby dojść Z. L. nie dopełnił ciążących na nim obowiązków związanych ze sprzedażą auta. Nie zgłosił tego faktu ani w odpowiednich urzędach, ani nie wydał dowodu rejestracyjnego nabywcy S. B. (1). W istocie wedle zeznań pozwanego M. L. nie wiadomo komu miał jego ojciec sprzedać samochód.

Wartym odnotowania jest fakt, że pozwany M. L., w trakcie odbierania zeznań od pozwanego Z. L., podpowiadał zeznającemu. Nadto w toku składania zeznań stwierdził, że świadek S. B. (1), w trakcie zawarcie umowy sprzedaży pojazdu, którym spowodowano kolizję, występował
z osobą trzecią, a sam był jedynie figurantem. W ocenie Sądu przedstawiony przez pozwanego M. L. przebieg zdarzeń jest nielogiczny i niespójny. Pozwany w trakcie składania zeznań, dokonywał modyfikacji poszczególnych zdarzeń pod wpływem wcześniej złożonych przez świadka i pozwanego Z. L. zeznań. Tym samym podważył wiarygodność forsowanej przez siebie wersji przebiegu poszczególnych wydarzeń i w najmniejszym stopniu
nie zakwestionował twierdzeń strony powodowej.

Odnosząc się co do argumentów przemawiających za zasadnością powództwa należy zauważyć, iż powstaniu Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego przyświecała myśl, aby jak najszybciej nastąpił zwrot odszkodowania poszkodowanym, którym mimo istniejącego systemu ubezpieczeń obowiązkowych nie przysługuje odszkodowanie od zakładu ubezpieczeń – dlatego też stworzono prawną możliwość dochodzenia roszczeń solidarnie przeciwko sprawcy jak i osobie, która nie dopełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, Strona powodowa prawidłowo dla uzasadnienia swojego powództwa wskazała przepis art. 415 k.c. oraz art. 518 § 1 pkt 1 i 4 k.c., na podstawie to których dochodziła zapłaty od pozwanego M. L. jako faktycznego sprawcy szkody. Fundusz Gwarancyjny działając w oparciu o ustawę wypłacił M. B. tytułem odszkodowania kwotę 7.053,57 złotych przejmując tym samym
na podstawie przepisów szczególnych dług, ciążący na Z. L. i M. L., jako odpowiednio właścicielu i sprawcy kolizji oraz (...) Towarzystwu (...) kwotę 200 złotych tytułem zwrotu kosztów likwidacji szkody.

Mając na uwadze powyższe Sąd uwzględnił w całości powództwo i zasądził od pozwanych solidarnie Z. L. i M. L. na rzecz powoda Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego w W. kwotę 7.253,57 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 17 stycznia 2014 roku do dnia zapłaty,
przy czym od dnia 1 stycznia 2016 roku w wysokości ustawowych odsetek
za opóźnienie. Orzeczenie w tym zakresie znajduje uzasadnienie w art. 481 § 1 k.c.

W przedmiocie kosztów postępowania Sąd rozstrzygnął o nich na podstawie art. 98 k.p.c. i zasądził solidarnie od pozwanych na rzecz powoda kwotę
1.308 złotych, w tym kwotę 1200 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Ich wysokość Sąd ustalił na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 461) biorąc za podstawę stawki minimalne określone w § 6 pkt 4 oraz art. 2 ust 1 i 2. Zdaniem Sądu nie zasługuje na uwzględnienie wniosek o podwyższenie należności za koszty zastępstwa procesowego o podatek VAT. Pełnomocnik powódki dział jako pełnomocnik z wyboru, zaś żaden przepis nie uzasadnia podwyższenia wynagrodzenia o podatek VAT. Nadto powódka nie wykazała, że stawka podatku VAT została przez nią poniesiona i jest faktycznym kosztem.

(...)

G., (...)

(...)

ZARZĄDZENIE

1.(...)

2. (...)

-

(...)

-

(...)

3. (...)

(...)