Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV U 281/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

SSO Katarzyna Antoniak

Protokolant

st. sekr. sądowy Anna Wąsak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 czerwca 2017 r. w S.

odwołania W. J.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

z dnia 7 kwietnia 2017 r. Nr (...)

w sprawie W. J.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o prawo do emerytury

oddala odwołanie.

Sygn. akt: IV U 281/17 UZASADNIENIE

Decyzją z 7 kwietnia 2017r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S., działając na podstawie art.184 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze odmówił W. J. prawa do emerytury wskazując, że ubezpieczony nie udowodnił, iż do dnia 1 stycznia 1999r. osiągnął 25-letni okres ubezpieczenia. Organ rentowy podniósł, że udowodniony okres ubezpieczenia wynosi 21 lat, 5 miesięcy i 23 dni, z czego całość stanowią okresy składkowe. Organ rentowy wskazał, że do okresu ubezpieczenia nie zaliczył okresu pracy ubezpieczonego w gospodarstwie rolnym dziadka od 6 marca 1973r. do 23 czerwca 1977r., gdyż w okresie tym ubezpieczony uczęszał do szkoły średniej znacznie oddalonej od gospodarstwa, co uniemożliwia uznanie, że stale pracował on w gospodarstwie. Osoby uczące się mogą jedynie świadczyć pomoc przy pracach rolniczych w czasie wolnym od zajęć szkolnych lub uczestniczyć w pracach nie mających charakteru pracy stałej. Mogą one świadczyć pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych zwyczajowo wymaganych od dziecka będącego członkiem rolniczej wspólnoty rodzinnej (decyzja z 7 kwietnia 2017r. k.24 akt emerytalnych).

Odwołanie od w/w decyzji złożył W. J. wnosząc o jej zmianę i ustalenie mu prawa do emerytury. W uzasadnieniu odwołania wskazał, że okres ubezpieczenia należy uzupełnić okresem pracy w gospodarstwie rolnym dziadka, gdyż wbrew twierdzeniu organu rentowego odległość z miejsca jego zamieszkania do szkoły średniej nie była znaczna. Wynosiła ona 18 km, a podróż w jedną stronę trwała około 30 minut. W gospodarstwie tym pracował w dni powszednie w niepełnym wymiarze czasu pracy, w dni wolne od nauki w wymiarze od 8 do 10 godzin dziennie (odwołanie k.1 akt sprawy).

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie powołując się na przepisy prawa i uzasadnienie zawarte w zaskarżonej decyzji (odpowiedź organu rentowego na odwołanie k.2-4 akt sprawy).

Sąd ustalił, co następuje:

Ubezpieczony W. J. w dniu (...) ukończył 60-ty rok życia. Uprzednio w dniu 9 lutego 2017r. wystąpił do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. z wnioskiem o ustalenie prawa do emerytury (wniosek o emeryturę z 9 lutego 2017r. k.1 akt emerytalnych). Na podstawie przedłożonych do wniosku dokumentów organ rentowy ustalił, że na dzień 1 stycznia 1999r. ubezpieczony udowodnił staż ubezpieczeniowy w wymiarze 21 lat, 5 miesięcy i 23 dni, z czego całość stanowią okresy składkowe. Ponadto organ rentowy ustalił, że do dnia 1 stycznia 1999r. ubezpieczony osiągnął staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 21 lat, 4 miesiące i 5 dni z tytułu zatrudnienia w (...) SA Oddział w W. na stanowisku elektromontera (zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z 16 grudnia 2015r. k.13-14 akt emerytalnych).

Z uwagi na brak wymaganego ustawą okresu ubezpieczenia decyzją z 7 kwietnia 2017r. organ rentowy odmówił ubezpieczonemu przyznania emerytury (decyzja z 7 kwietnia 2017r. k.24 akt emerytalnych).

Ubezpieczony urodził się w dniu (...) i od urodzenia mieszkał z rodzicami w M. przy ul. (...) (wcześniej były to numery 97 i 107) – zaświadczenie o zameldowaniu z 3 grudnia 2015r. k.11 akt emerytalnych. Rodzina ubezpieczonego mieszkała na jednej posesji z dziadkiem ubezpieczonego ze strony matki – E. Z., przy czym rodzice ubezpieczonego i on zajmowali odrębną część domu. Po ukończeniu szkoły podstawowej, od września 1972r. ubezpieczony rozpoczął naukę w Technikum M.-Elektrycznym w M. oddalonym od M. o 18 km. Nauka w technikum trwała pięć lat i ubezpieczony ukończył ją w czerwcu 1977r. W dniu 24 czerwca 1977r. ubezpieczony podjął pierwszą pracę zawodową w Zakładzie (...) w D. (świadectwo pracy z 11 sierpnia 1974r. k.3 akt o ustalenie kapitału początkowego). Przez cały okres nauki w szkole średniej ubezpieczony mieszkał z ojcem w M. i codziennie dojeżdżał do szkoły w M. pociągiem ze stacji M. znajdującej się na trasie kolejowej S.-W.. Podróż w jedną stronę, łącznie z dojściem do szkoły zajmowała ubezpieczonemu około 45 minut. W rozpatrywanym okresie (od 6 marca 1973r. - ukończenie przez ubezpieczonego 16. roku życia do 23 czerwca 1977r. - podjęcie pierwszej pracy zawodowej) matka ubezpieczonego B. J. już nie żyła, zmarła w 1967r. Po jej śmierci ojciec ubezpieczonego był dwukrotnie żonaty, przy czym w rozpatrywanym okresie był związany z trzecią żoną, która mieszkała razem z ojcem ubezpieczonego i ubezpieczonym w M.. Ojciec ubezpieczonego M. J. pracował zawodowo w W., a następnie w Z. i w dni powszednie przebywał poza domem od rana do godziny 17, kiedy to wracał z pracy. Macocha ubezpieczonego (trzecia żona jego ojca) pracowała zawodowo w sąsiedniej miejscowości – C., jako naczelnik poczty. Codziennie przebywała poza domem od godziny 7 do około 16. Mieszający na tej samej posesji dziadek ubezpieczonego ze strony matki – E. Z. (ur. w (...)r.) posiadał w M. gospodarstwo rolne o powierzchni 1,17 ha, na które w dniu 11 grudnia 1973r. otrzymał wraz z żoną J. Z. akt własności ziemi w trybie ustawy uwłaszczeniowej z 26 października 1971r. (zaświadczenie Starostwa Powiatowego w M. z 7 grudnia 2015r. k.12 akt emerytalnych). Dziadek ubezpieczonego pracował zawodowo na kolei i po ukończeniu 60 lat przeszedł na emeryturę. Babka ubezpieczonego zmarła w 1959r. W rozpatrywanym okresie (lata 1973-1977) dziadek ubezpieczonego był związany z trzecią żoną - w/w J. Z.. Przebywając na emeryturze kolejowej prowadził on wraz z żoną przedmiotowe gospodarstwo rolne aż do śmierci w maju 1977r. Oprócz nieruchomości na terenie M. o powierzchni 1.17 ha, dziadek ubezpieczonego i jego żona posiadali również nieruchomości w miejscowości N. o powierzchni około 0,5 ha, w tym las oraz w miejscowości P., które wniosła trzecia żona dziadka ubezpieczonego. Na posiadanych nieruchomościach rolnych dziadek ubezpieczonego uprawiał zboże oraz ziemniaki. Posiadał również łąkę. W gospodarstwie hodowane były zwierzęta – 1 krowa, 2-3 sztuki trzody chlewnej, czasami 1 byk oraz do 10 kur. W gospodarstwie nie było konia. Koń był wynajmowany na czas prac polowych. W całym okresie nauki w szkole średniej - po powrocie ze szkoły - około godziny 15, a w dni, w które nauka trwała dłużej – najpóźniej o godzinie 17, ubezpieczony pomagał dziadkowi w pracach gospodarskich. Pomagał mu przy codziennym wieczornym obrządku zwierząt. Pracował przy tzw. parowaniu ziemniaków, a także przy podawaniu pokarmu i pojeniu zwierząt. W razie potrzeby wyrzucał gnój z obory i ścielił czystą słomę, rąbał drzewo na opał. Krowę doił dziadek ubezpieczonego. Opisane czynności zajmowały ubezpieczonemu od 2 do 3 godzin dziennie. Rano, przed wyjściem do szkoły ubezpieczony nie wykonywał prac w gospodarstwie. W dni wolne od nauki, w szczególności w okresie letnim ubezpieczony brał udział w sianokosach, żniwach, wykopkach. Wszystkie wakacje w okresie nauki w szkole średniej ubezpieczony spędzał w domu i pracował w gospodarstwie rolnym dziadka od 8 do 10 godzin dziennie. Ubezpieczony jest jedynakiem. Dziadek ubezpieczonego obok matki ubezpieczonego miał jeszcze trzech synów. Jeden syn zmarł jako dwuletnie dziecko, drugi syn zmarł w 1949r. Trzeci syn dziadka ubezpieczonego - C. Z. mieszkał na posesji sąsiadującej z posesją dziadka ubezpieczonego i pracował zawodowo na kolei. (...) rolne po dziadku ubezpieczonego E. Z. otrzymał w wyniku działu spadku ubezpieczony (zeznania świadków: M. P. i L. N. k.12v-13v akt sprawy oraz zeznania ubezpieczonego k.11-12v i 13v akt sprawy).

Ubezpieczony nie przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego (raport z analizy konta k.16 akt emerytalnych).

Sąd zważył, co następuje:

Odwołanie W. J. podlegało oddaleniu.

Zgodnie z art.184 ust.1 i 2 ustawy z 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zwana dalej ustawą emerytalną (Dz.U.z 2015r., poz.748 ze zm.) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku emerytalnego przewidzianego w art.32, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy ,tj. w dniu 1 stycznia 1999r. osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz osiągnęli okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art.27 ustawy, a także nie przystąpili do otwartego funduszu emerytalnego albo złożyli wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa. W myśl przywołanego wyżej art.32 ust.1 i 4 ustawy pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze przysługuje emerytura w wieku 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a w myśl przywołanego wyżej art.27 ustawy wymagany okres składkowy i nieskładkowy wynosi co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Zgodnie z §4 ust.1 pkt 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz.43 ze zm.) pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach, wymienione w wykazie A załącznika do rozporządzenia, nabywa prawo do emerytury w w/w wieku jeżeli ma wymagany okres zatrudnienia (co najmniej 25 lat mężczyzna), w tym co najmniej 15 lat pracy w warunkach szczególnych. Ponadto zgodnie z §2 ust.1 przedmiotowego rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku.

Rozstrzygnięcie niniejszej sprawy wymagało zbadania, czy ubezpieczony spełnia przesłankę wymaganego okresu ubezpieczenia w wymiarze co najmniej 25 lat. Poza sporem pozostawało, że ubezpieczony osiągnął wymagany ustawą wiek, spełnił przesłankę stażu pracy w szczególnych warunkach, a ponadto nie jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Ubezpieczony podnosił, że posiada 25-letni okres ubezpieczenia, gdyż okres uznany przez organ rentowy w wymiarze 21 lat, 5 miesięcy i 23 dni należy uzupełnić okresem pracy w gospodarstwie rolnym dziadka E. Z. od 6 marca 1973r. (ukończenie 16. roku życia) do 23 czerwca 1977r. (dzień przed podjęciem pierwszej pracy zawodowej), kiedy to codziennie pracował w tym gospodarstwie. Analizując okoliczności sprawy Sąd doszedł do przekonania, że roszczenie ubezpieczonego nie zasługuje na uwzględnienie. Należy wskazać, że zaliczenie okresu pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia, a przed 1 stycznia 1983r. - w trybie art.10 ust.1 pkt 1 ustawy emerytalnej, do okresu wymaganego do emerytury jest możliwe w sytuacji wykazania, że praca w tym gospodarstwie rolnym miała charakter stały i była wykonywana w wymiarze nie mniejszym niż 4 godziny dziennie. Przeprowadzone w sprawie dowody nie pozwoliły na ustalenie, że we wskazanym przez ubezpieczonego okresie stale, w wymiarze nie mniejszym niż 4 godziny dziennie pracował w gospodarstwie rolnym dziadka E. Z. położonym na terenie gminy M.. W ocenie Sądu zgromadzone w sprawie dowody z dokumentów oraz zeznań świadków, a także zeznań samego ubezpieczonego pozwoliły na ustalenie, że dziadek ubezpieczonego posiadał na terenie gminy M. gospodarstwo rolne o powierzchni ponad 1 ha, w którym prowadzona była uprawa rodzinna i hodowla zwierząt. Wykazane zostało również, że ubezpieczony jako jedyny wnuk mieszkający na tej samej posesji pomagał dziadkowi w pracach w gospodarstwie. Jednakże brak jest podstaw do ustalenia, że praca ta świadczona była przez ubezpieczonego stale – codziennie w wymiarze nie mniejszym niż 4 godziny dziennie. Ubezpieczony w złożonych obszernie zeznaniach wskazywał, że po powrocie ze szkoły, a zatem w okresie jesiennym, zimowym, wczesnowiosennym pomagał dziadkowi w tzw. wieczornym obrządku zwierząt – przy przygotowywaniu paszy, karmieniu i pojeniu zwierząt, a jeżeli była taka potrzeba to również wyrzucał gnój i ścielił zwierzętom nową słomę, rąbał drzewo, przy czym jak przyznał czynności te zajmowały mu w zależności od potrzeby od 2 do 3 godzin dziennie. Ponadto jak zeznał rano przed wyjściem do szkoły nie wykonywał pracy w gospodarstwie. Taki wymiar czasu pracy ubezpieczonego był uwarunkowany stosunkowo niedużą hodowlą zwierząt, która obejmowała jedną krowę (dojoną przez dziadka ubezpieczonego), czasami również byka, kilka sztuk trzody chlewnej oraz stada kur i pośrednio również niedużym areałem nieruchomości rolnych, który nie wymagał utrzymywania konia - pozwalając na wynajmowanie go w okresie prac polowych. W tych okolicznościach ,tj. przy wskazanym wymiarze czasu pracy ubezpieczonego brak jest podstaw do zaliczenia do okresu ubezpieczenia - w trybie art.10 ust.1 pkt 1 ustawy emerytalnej - wnioskowanego przez ubezpieczonego okresu od 6 marca 1973r. do 23 czerwca 1977r. W tym miejscu wskazać należy, że Sąd dał wiarę twierdzeniom ubezpieczonego oraz zgłoszonych przez niego świadków, że w okresach prac polowych zbiegających się z okresami wakacyjnymi ubezpieczony poświęcał na pomoc w gospodarstwie rolnym znacznie więcej czasu – nawet od 8 do 10 godzin. Jednakże suma okresów wakacyjnych – przyjmując wakacje 1973r., 1974r., 1975r. i 1976r. (licząc że każde wakacje trwały średnio 2 miesiące i około 10 dni – rozpoczynały się w okolicach 20 czerwca) wynosi niewiele ponad 1 rok, a zatem nie pozwala na uzupełnienie okresu ubezpieczenia do 25 lat. Kończąc wskazać również należy, że Sąd nie dał wiary twierdzeniom ubezpieczonego i zeznań świadków, że tylko ubezpieczony pomagał dziadkowi w gospodarstwie rolnym. Z ustaleń Sądu wynika, że w gospodarstwie tym (obok dziadka i jego żony) mieszał również ojciec i macocha ubezpieczonego, którzy wprawdzie pracowali zawodowo, ale tak jak ubezpieczony po powrocie ze szkoły, tak i oni po powrocie z pracy dysponowali jeszcze czasem, który w razie potrzeby mogli poświęcić na pomoc w gospodarstwie. Nie można bowiem zapominać, że w rozpatrywanym okresie ubezpieczony był uczniem pięcioletniego technikum mechaniczno-elektrycznego i miał również obowiązki szkolne.

Mając to na uwadze przedstawione okoliczności na podstawie art.477 14§1 kpc odwołanie ubezpieczonego oddalił.