Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 504/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 stycznia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Mariola Wojtkiewicz

Sędziowie:

SSO Zbigniew Ciechanowicz

SSR del. Grażyna Sienicka (spr.)

Protokolant:

sekr. sądowy Małgorzata Idzikowska-Chrząszczewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 24 stycznia 2014 roku w S.

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

przeciwko M. Z.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie

z dnia 11 października 2012 r., sygn. akt I C 961/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego M. Z. na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W. kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 504/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 11 października 2013r. Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie zasądził od pozwanego M. Z. na rzecz powódki (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P. kwotę 11.853,89 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 30 kwietnia 2010r i kosztami procesu .

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy oparł o następujący stan faktyczny.

10 lutego 2010r pracownicy (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w P., na podstawie upoważnienia do przeprowadzenia kontroli numer 484 z dnia 10 lutego 2010r. weszli do mieszkania położonego w S. przy ulicy (...) , należącego do M. Z.. Drzwi od otworzyła im córka pozwanego K. Z. (1), która ze względu na nieobecność ojca nie chciała wpuścić ich do środka. Córka skontaktowała się z pozwanym telefonicznie, a ten kazał kontrolującym poczekać na siebie około 40 minut, gdyż znajdował się poza S.. Ponieważ pozwany w deklarowanym czasie nie przyjechał do domu, kontrolujący poprosili jego córkę o ponowny kontakt telefoniczny, a następnie zagrozili wezwaniem Policji, po czym K. Z. (1) za telefoniczną zgodą ojca wpuściła ich do mieszkania .

W wyniku przeprowadzonej kontroli pracownicy powódki stwierdzili ołowianą plombę na podejściu od strony instalacji z cechą wodociągów, w gazomierzu wciśniętą plastikową tuleję na wyjściu z gazomierza, liczydło stało, a gazomierz nie wykazywał zużycia. Gazomierz zdemontowano i zapakowano do torby depozytowej nr (...). Zrobiono dokumentację zdjęciową. Założono nowy gazomierz, oplombowano i odpowietrzono instalację. W mieszkaniu pozwanego znajdowały się odbiorniki w postaci : kuchenki 4 palnikowej oraz kocioł 2 funkcyjny typu V.. Córka pozwanego odmówiła złożenia podpisu pod sporządzonym protokołem z kontroli.

Obwodowy Urząd Miar w B., wobec wad opisanych w ekspertyzie, uznał gazomierz zdjęty u pozwanego za nie dopuszczony do dalszego stosowania.

Przeprowadzona na zlecenie Gazowni ekspertyza techniczna przez wytwórcę gazomierza – Zakład (...) spółkę
z ograniczoną odpowiedzialnością w T. potwierdziła ingerencję
w sporny gazomierz poprzez wciśnięcie rury wylotowej do wewnątrz gazomierza,
co spowodowało utratę jego wewnętrznej szczelności , a w konsekwencji brak pomiaru ilości zużytego gazu .

W dacie przeprowadzenia kontroli u pozwanego obowiązywała Taryfa nr 2 na świadczenie usług dystrybucji paliw gazowych . Zgodnie z pkt.8 ust.1 Taryfy za nielegalne pobieranie paliwa gazowego uważa się pobieranie paliwa gazowego :

a/ bez zawartej umowy ,lub

b/ z całkowitym lub częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego, lub

c/ poprzez ingerencję w układ pomiarowo-rozliczeniowy mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez ten układ.

W myśl pkt 8.2 Taryfy w przypadku stwierdzenia nielegalnego pobierania paliwa gazowego, o którym mowa w punkcie 8.1 Operator obciąża pobierającego opłatą obliczoną na podstawie wzoru:

opłata za nielegalny pobór paliwa gazowego=5×cena referencyjna gazu obowiązująca w miesiącu stwierdzenia nielegalnego poboru tego paliwa × ryczałtowa ilość nielegalnie pobieranego paliwa .

Ryczałtowa ilość nielegalnie pobieranego paliwa gazowego określa
pkt 8.3 Taryfy i dla odbiornika typu kuchenka gazowa 4 palnikowa wynosi ona 200m3 gazu ziemnego wysokometanowego , a dla kotła CO dwufunkcyjnego – 2.000 m3.

W punkcie 8.5 Taryfy wskazano, że za czynności związane ze stwierdzeniem nielegalnego pobierania paliwa gazowego ustala się następujące opłaty lub sposób ich ustalenia , w tym m.in. :

1/ za wymianę montaż lub demontaż uszkodzonego lub zniszczonego
przez Odbiorcę gazomierza lub innego urządzenia pomiarowo - rozliczeniowego – w wysokości ceny nabycia nowego gazomierza lub innego urządzenia pomiarowego, obowiązująca w dniu jego montażu , powiększona o kwotę 60 zł rekompensującą koszty związane z jego montażem lub demontażem i założeniem plomb,

2/ sprawdzenie stanu technicznego układu pomiarowego i założenie przez Operatora nowych plomb na kurku głównym , układzie pomiarowo-rozliczeniowym lub na innym elemencie podlegającym oplombowaniu , w miejsce zerwanych lub uszkodzonych prze Odbiorcę plomb- w wysokości 226 zł .

W Taryfie zapisano również , iż do powyższych stawek dolicza się podatek od towarów i usług / VAT/.

W związku z nielegalnym poborem gazu powódka obciążyła pozwanego
w oparciu o Taryfę nr 2 na świadczenie usług dystrybucji paliwa gazowego kwotą 11.342,10 zł / pkt. 8.3 Taryfy / , opłatą za sprawdzenie stanu technicznego układu pomiarowego w wysokości 275,72 zł / pkt.8.5.3 Taryfy / oraz kwotą 236,07 zł – za wymianę zniszczonego przez odbiorcę gazomierza / pkt. 8.5.1 Taryfy /. Łącznie z tytułu nielegalnego poboru gazu pozwany został obciążony kwotą 11.853,89 zł z terminem płatności do dnia 29 kwietnia 2010 r .

W związku z doręczoną pozwanemu w dniu 16 kwietnia 2010r notą obciążeniową , w dniu 28 kwietnia 2010r M. Z. złożył odwołanie, które jednakże przez powódkę nie zostało uwzględnione.

Wezwaniem do zapłaty z dnia 11 października powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 12.560,18 zł , jednakże wezwanie to pozwany pozostawił bez odpowiedzi.

W przeprowadzonej na zlecenie Sądu opinii biegły sądowy K. H. stwierdził, że sporny gazomierz posiadał na połączeniach króćców wlotowego i wylotowego z instalacją gazową opaski plastikowe w postaci dwóch obejmek, które po założeniu na połączeniu sztulpa króciec zamykano i plombowano. Na króćcu wlotowym objemka posiadała plombę z cechami Zakładu (...). Natomiast stwierdzono, że plomba na objemce po stronie wylotowej posiada cechy Zakładu (...). Oznacza to, że oryginalna plomba została zerwana i nastąpił swobodny dostęp do połączenia króćca wylotowego ze sztulpą instalacji gazowej. Po zamknięciu kurka gazowego znajdującego się przed gazomierzem najprawdopodobniej odkręcano sztulpę podejścia pod gazomierz od króćca wylotowego. Potem lekko przesuwając prawą stronę gazomierza na gwincie króćca wlotowego w kierunku ściany lub wykorzystując sprężystość instalacji gazowej przed gazomierzem otrzymano swobodny dostęp do króćca wylotowego. Siła niezbędna do wciśnięcia tulejki nie jest duża. Brak prawidłowej plomby na plastikowej objemce połączenia króćca wylotowego ze sztulpą podejścia pod gazomierz dawał możliwość wciskania i wyciskania plastikowej tulei na wiszącym na instalacji gazomierzu dość często. Wciśnięcie tulei do wnętrza gazomierza powoduje powstanie szczeliny między tuleją, a korpusem gazomierza .Wpływający do gazomierza gaz zamiast przejść przez komory pomiarowe tzw. miechy omija je, przedostając się przez powstałą szczelinę i opuszcza gazomierz przez króciec wylotowy. Brak przepływu przez komory pomiarowe powoduje , że miechy pozostają nieruchome i nie napędzają liczydła. Gazomierz nie rejestruje przepływu gazu mimo , że gaz w rzeczywistości przez niego przepływa. Przez powstałą szczelinę może przepływać swobodnie gaz w ilości pozwalającej na zasilanie urządzeń o mocy kilkudziesięciu kW.

Biegły dokonał analizy zużycia gazu w mieszkaniu pozwanego w okresie od dnia zamontowania spornego gazomierza tj. 24.11.2000 r do dnia jego zdemontowania tj. 10.02.2010 r . W powyższym okresie zużycie to przedstawiało się następująco :

24.11.2000 r – 05.12.2001 – 1047m3,

05.12.2001 - 06.12.2002 - 921m3,

06.12.2002 - 04.12.2003 - 602m3,

04.12.2003 - 02.12.2004 - 853m3,

02.12.2004 - 05.12.2005 - 640m3,

05.12.2005 - 02.12.2006 - 950m3,

02.12.2006 - 05.12.2007 - 607m3,

05.12.2007 - 04.12.2008 - 415m3,

04.12.2008 - 02.12.2009 - 620m3.

Biegły wskazał , że w załączniku do opinii widać, że w okresach
02.04.2007 – 05.06.2007 i 24.04.2008 – 07.10.2008 brak było zużycia gazu.
W mieszkaniu tym zamontowane były dwa odbiorniki gazu w postaci kuchenki gazowej czteropalnikowej o mocy 1kW i kocioł gazowy dwufunkcyjny / do CO i CWU/ o mocy 24 kW. Zużycie gazu w tym mieszkaniu ma tendencję spadającą i jest na poziomie średniego zużycia gazu w lokalu, w którym zainstalowano kuchenkę i gazowy grzejnik wody przepływowy bez ogrzewania , czyli przedział 300-1200m3 gazu rocznie, średnio 750m3 gazu. Biegły w swej opinii wskazał, że na wielkość zużycia gazu wpływ ma wiele różnych czynników , nie tylko rodzaj i ilość odbiorników gazu. Biegły zaznaczył, iż nie można wykluczyć, iż spadek zużycia gazu u pozwanego spowodowany był ingerencją w gazomierz, która pozwalała na pobór gazu bez jego opomiarowania.

Uszkodzenie licznika zabezpieczonego w mieszkaniu pozwanego umożliwiało nielegalny pobór gazu, a w szczególności możliwość wciskania rury wylotowej do wnętrza gazomierza i przywracania jej na właściwe miejsce. Takie działania powodowały brak poprawności wskazań licznika gazomierza , gdyż przy wciśniętej tulejce liczydło gazomierza w ogóle nie wskazywało jego poboru. Gazomierze, analogiczne do tego, który zamontowano w domu marka Z., miały wadę konstrukcyjną, która umożliwiała ingerencję poprzez wciskanie tulei na króćcu wylotowym , co pozwalało na pobór gazu poza układem pomiarowym. Sposób zabezpieczenia gazomierza po kontroli nie miał żadnego znaczenia , ponieważ już
w protokole z kontroli wskazano, że tuleja jest wciśnięta. Taki gazomierz posiada tylko jedną plombę legalizacyjną. Natomiast na króćcach wlotowym i wylotowym pracownicy powódki po sprawdzeniu szczelności połączeń zakładają dwie plomby. Są to plomby objemkowe i z drugiej strony jest miejsce na założenie plomby Zakładu (...). Z protokołu z kontroli wynika, że oryginalna plomba założona była tylko na króćcu wlotowym, natomiast na króćcu wylotowym była założona plomba zakładów wodociągowych. Z tego, zdaniem biegłego można wysnuć wniosek, że ktoś zdjął oryginalną plombę, zdjął objemkę, kluczem odkręcił króciec od instalacji
i wówczas miał swobodne dojście do tulejki plastikowej, którą mógł wcisnąć
w króciec, i tak było w tym przypadku . Dlatego nie było potrzebne niszczenie plomby na króćcu wlotowym.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał powództwo za uzasadnione.

Podstawę prawną uwzględnionego żądania stanowił przepis
art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 roku - Prawo energetyczne [tekst jednolity Dz. U. z 2003 r, Nr 153, poz. 1504 ze zm.] , który stanowi, że „w razie nielegalnego pobierania paliw lub energii z sieci przedsiębiorstwo energetyczne może :

1/ pobierać od odbiorcy, a w przypadku, gdy pobór paliw lub energii nastąpił bez zawarcia umowy, może pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających paliwa lub energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba że nielegalne pobieranie paliw lub energii wynikało wyłącznie z winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności ,

2/ dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

Zgodnie z dyspozycją powyższego przepisu - podstawową przesłanką powstania zobowiązania do uiszczenia określonej opłaty na rzecz przedsiębiorstwa energetycznego jest fakt nielegalnego poboru paliwa lub energii.

Definicja legalna pojęcia „nielegalnego pobierania paliw lub energii ” zawarta jest w art. 3 pkt. 18 cytowanej ustawy , który stanowi , że „nielegalne pobieranie paliw lub energii to pobieranie paliw lub energii bez zawarcia umowy, z całkowitym albo częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego lub poprzez ingerencję w ten układ mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo-rozliczeniowy”

Zatwierdzona dla powoda Taryfa nr 2 na świadczenie usług dystrybucji paliwa gazowego , która obowiązywała w dacie przeprowadzenia kontrolki , definiowała pojęcie nielegalnego poboru paliwa gazowego jako pobieranie paliwa gazowego :

a/ bez zawartej umowy ,lub

b/ z całkowitym lub częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego, lub

c/ poprzez ingerencję w układ pomiarowo-rozliczeniowy mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez ten układ.

W ocenie Sądu Rejonowego, przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe nie pozostawia wątpliwości, że sytuacja taka miała miejsce, a pozwany pobierał gaz nielegalnie poprzez celowo uszkodzony gazomierz .

W szczególności za takim stanowiskiem przemawiają zeznania przesłuchanych świadków – pracowników powódki w osobach M. B. i P. S. , którzy przeprowadzili kontrolę . Ich zeznaniom Sąd dał wiarę w całości . Spostrzeżenia z kontroli oraz stwierdzone fakty przedstawiali oni logicznie i konsekwentnie , a ich zeznania wzajemnie się uzupełniały . Przedstawiona przez nich relacja znalazła odzwierciedlenie w sporządzonym w dniu 10 lutego 2010 r protokole z kontroli. Korelowały również z zeznaniami przesłuchanej w sprawie w charakterze świadka córki pozwanego K. Z. (1) , która był obecna podczas kontroli .

Potwierdzeniem ustaleń kontroli przeprowadzonej u pozwanego w dniu 10 lutego 2010 r jest opinia biegłego sądowego, który szczegółowo opisał zarówno uszkodzenie urządzenia jak i możliwości jakie się z tym wiązały.

Sąd rejonowy rozważył również zarzut dotyczący legalności kontroli przeprowadzonej u pozwanego w dniu 10 lutego 2010r. i uznał, że nie znalazł on odzwierciedlenia w zebranym materiale dowodowym w świetle Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 11 sierpnia 2000r. w sprawie przeprowadzania kontroli przez przedsiębiorstwa energetyczne /Dz.U. z 15.09.2000 r nr 75 poz. 866/. W rozporządzeniu tym wskazano, że kontrolę przeprowadzają upoważnieni przedstawiciele przedsiębiorstw energetycznych, w zespole liczącym co najmniej dwie osoby, na podstawie imiennego upoważnienia i legitymacji /§ 5/. Kontrolę przeprowadza się w dniach i godzinach pracy, obowiązujących u odbiorcy, w sposób nie zakłócający pracy, a w lokalu mieszkalnym przeprowadza się w godzinach od 7.00 do 20.00, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy /§ 7/.Dostęp
do urządzeń technicznych oraz wgląd do materiałów i dokumentów mających związek z przeprowadzana kontrolą obowiązani są zapewnić kontrolującym odbiorca lub osoby przez nich upoważnione /§ 8/. Wejście na teren nieruchomości lub pomieszczeń w celu przeprowadzenia kontroli oraz sama kontrola odbywa się w obecności odbiorcy bądź osób przez odbiorcę upoważnionych /§ 10/.

W świetle cytowanych powyżej przepisów sąd uznał, iż kontrola z dnia
10 lutego 2010r odbyła się w sposób zgodny z przepisami cyt. wyżej Rozporządzenia. Kontrola odbyła się w obecności domownika – dorosłej córki pozwanego K. Z. (1), która za jego telefoniczną zgodą wpuściła pracowników powódki i udostępniła im instalację do kontroli. Nie zgłosiła ona żadnych zastrzeżeń do przeprowadzonej kontroli, a fakt nie podpisania przez nią protokołu z kontroli w żaden sposób nie przesądza o tym, że kontrola była przeprowadzona nieprawidłowo.

Zarzut pozwanego, że córka nie posiadała jego pisemnego upoważnienia do kontroli Sąd Rejonowy uznał za irracjonalny i niemożliwy do zaakceptowania, bowiem nie jest możliwe, aby wszyscy domownicy lokalu posiadali pisemne upoważnienia do udostępnienia instalacji na wypadek przyszłej i ewentualnej kontroli instalacji, które w większości są nie zapowiadane. Zarzut ten nie może ostać się tym bardziej, iż córka pozwanego w chwili kontroli była osobą pełnoletnią, miała 23 lata,
a wejście pracowników powódki do mieszkania odbyło się za wiedzą i zgodą pozwanego. Sąd poddał w wątpliwość przyczynę, dla której pozwany nie chciał kontrolujących do mieszkania wpuścić.

Mając na uwadze powyższe okoliczności Sąd Rejonowy uznał, że nielegalny pobór gazu u pozwanego miał miejsce w tej sytuacji powódka była uprawniona
do pobrania opłaty za nielegalnie pobrane paliwo gazowe w wysokości określonej
w Taryfie. Wyliczenie Sąd Rejonowy uznał za prawidłowe, zauważając, że pozwany nie kwestionował samego sposobu wyliczenia należności, którą został obciążony
za nielegalny pobór gazu. Podnosił tylko, że powódka obciążyła go ilościami maksymalnymi, podczas gdy Taryfa dopuszcza zastosowanie ilości mniejszych.

Zarzut ten nie został uwzględniony, bowiem Taryfa w punkcie 8.4 rzeczywiście stanowi, że Operator przy ustalaniu opłat może zastosować ilości mniejsze /niż ryczałtowe wskazane w pkt 8.3/, uwzględniając rzeczywiste możliwości pobierania paliwa gazowego przez danego Odbiorcę. Jednakże słowo „może” oznacza, że jest to uprawnienie powódki, a nie obowiązek, a sama powódka przyznała, że nie znalazła do tego podstaw. Dlatego też roszczenie powódki w wysokości wskazanej w pozwie uznać należało za wyliczone prawidłowo , w sposób zgodny z Taryfą nr 2 na świadczenie usług dystrybucji paliw gazowych.

Z uwagi na powyższe Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w całości.

Apelację od wydanego w sprawie wyroku wniósł pozwany, zaskarżając
go w całości i zarzucając:

1.  naruszenie prawa materialnego, a w szczególności art. 6 k.c. , w wyniku jego błędnej wykładni, w następstwie uznania, iż powódka nie miała obowiązku udowodnić wysokości swojego roszczenia.

2.  niewyjaśnienie wszystkich okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a w szczególności:

- brak ustaleń sądu w zakresie oznaczenia plomb, znajdujących się na gazomierzu w mieszkaniu pozwanego,

- brak odniesienia do dowodów wnioskowanych przez pozwanego, które wskazywały na nieprawidłowości dokonanej kontroli,

3.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału, a w szczególności błędne i niezgodne z zeznaniami świadków odtworzenie przebiegu kontroli w mieszkaniu pozwanego.

4.  naruszenie przepisów postępowania, mające istotny wpływ na rozstrzygnięcie, a w szczególności:

- art. 328 § 2 k.p.c., poprzez brak przedstawienia w treści uzasadnienia oceny zeznań pracowników powódki, którzy przeprowadzali kontrolę
i ograniczenie się do stwierdzenia, iż sąd dał im wiarę w całości oraz że wzajemnie się one uzupełniają, a także korelują z zeznaniami córki pozwanego K. Z. (1),

- art. 285 k.p.c., w wyniku zaaprobowania przez Sąd niepełnej, nie dającej jednoznacznej odpowiedzi na istotne dla sprawy pytania opinii biegłego,

- art. 233 k.p.c., w wyniku braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego oraz w wyniku wyłączenia poza nawias oceny sądu dowodów zgłaszanych przez pozwanego.

Ponadto pozwany, na podstawie art. 368 § 1 pkt 4 k.p.c. wniósł o przeprowadzenie dowodu z dokumentów w postaci: oświadczenia sąsiadów pozwanego W. M. (1), J. K., R. C. i M. K., faktury VAT nr (...) z 25.07.2008r. za materiały budowlane do budowy domu w S., oświadczenia sołtysa wsi S. E. I. z 23.11.2012r. , oświadczenia R. S. z 23.11.2012r. , dokumentacji fotograficznej budowy domu pozwanego w S., zaświadczenia lekarskiego W. M. (2) z 26.11.2012r. , zaświadczenia o zatrudnieniu K. Z. (2), faktury za gaz w mieszkaniu przy ul. (...) w S. za okres 10.2010-10.2012r. na okoliczność stałego zamieszkiwania pozwanego i jego rodziny poza mieszkaniem przy ul. (...) w S. i związanego z tym niskiego poziomu zużycia gazu w okresie przed oraz po kontroli.

Wskazując na powyższe zarzuty pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, z uwzględnieniem kosztów postępowania apelacyjnego jako części kosztów procesu.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja M. Z. okazała się nieuzasadniona.

W pierwszej kolejności Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego w przedmiocie dopuszczalności żądania od odbiorcy nielegalnie pobierającego paliwa lub energię, opłatę w wysokości określonej w taryfie.

Zarówno wskazana w uzasadnieniu podstawa prawna, jak i argumentacja przedstawiona na poparcie stanowiska Sądu I instancji w tym zakresie jest trafna i wyczerpująca.

Sąd Rejonowy dokonał również prawidłowych ustaleń faktycznych odnośnie okoliczności sprawy i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, nie przekraczając
w tym zakresie zasady swobodnej oceny dowodów z art. 233 § 1 k.p.c. ani też zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Materiał dowodowy został w całości oceniony poprawnie, w tym w zakresie treści opinii biegłego jak i zeznań przesłuchanych w sprawie świadków.

Pozwany w toku procesu podnosił liczne zarzuty, z których większość została powtórzona w apelacji.

Sąd Okręgowy, rozpoznając apelację, szczegółowo rozważył każdy z nich.

Kontrola przeprowadzona w mieszkaniu skarżącego w dniu 10 lutego 2010r. nie zawiera uchybień, które mogłyby dyskwalifikować jej wartość dowodową
w procesie. Wprawdzie niesporne było, że przeprowadzono ją pod nieobecność pozwanego, jednakże w obecności dwudziestotrzyletniej córki, która za telefoniczną zgodą ojca mieszkanie do kontroli udostępniła.

Trudno jest przychylić się do zarzutów skarżącego, że pozwolił córce wpuścić pracowników Gazowni tylko w tym celu aby zaczekali na jego przyjazd, albowiem zarówno z zeznań świadków P. S., M. B. jak i K. Ż. nie wynika aby K. Z. (1) w jakikolwiek sposób utrudniała kontrolerom ich pracę, czy choćby zadzwoniła ze skargą do ojca, że przystąpili oni do swoich czynności. Okoliczność ta pozwala na przyjęcie,
że sprzeciwem skarżącego objęty był sam fakt wejścia kontrolerów do mieszkania, nie zaś wykonanie kontroli w sytuacji gdy już na to wejście pozwolił. Zasady doświadczenia życiowego wskazują na to, że dorosła, rozsądnie myśląca osoba, jaką niewątpliwie jest K. Z. (1), podjęłaby jakiekolwiek kroki w celu uniemożliwienia naruszenia sprzeciwu ojca przeciwko wykonywaniu kontroli pod jego nieobecność – poprzez zatelefonowanie do ojca ze skargą, czy zamieszczenie adnotacji na okazanym jej protokole kontroli, którym, jak wynika z jej zeznań,
nie zainteresowała się.

Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 11 sierpnia 2000r. w sprawie przeprowadzania kontroli przez przedsiębiorstwa energetyczne /Dz. U. z 15.09.2000r nr 75 poz. 866/ stanowi, że wejście na teren nieruchomości lub pomieszczeń w celu przeprowadzenia kontroli oraz sama kontrola odbywa się w obecności odbiorcy bądź osób przez odbiorcę upoważnionych /§ 10/.

Wprawdzie skarżący konsekwentnie podnosił, że upoważnienia tego nie udzielił, jednakże zarzut ten nie znajduje potwierdzenia w treści zgromadzonego materiału dowodowego. Świadkowie P. S. i M. B., po udostępnieniu im lokalu bez przeszkód wykonali swoje obowiązki, bez żadnego sprzeciwu ze strony obecnej pełnoletniej osoby, której nie można przypisać nieświadomości podejmowanych czynności w sytuacji gdy dwóch monterów zdejmuje w domu licznik, zabezpiecza go, sprawdza zainstalowane urządzenia grzewcze, sporządza protokół a wreszcie montuje nowy licznik i okazuje protokół z kontroli, czym jak sama zeznaje, nie zainteresowała się.

Dodatkowo lektura cytowanego wyżej Rozporządzenia nie nasuwa wątpliwości co do dowolności formy upoważnienia osoby trzeciej przez odbiorcę gazu – w tym przypadku skarżącego. Nie ma tam żadnego wymogu zachowania formy szczególnej, tak więc postępowanie dorosłego domownika w postaci wykonania kilku telefonów do odbiorcy gazu w osobie skarżącego, przekazania mu stanowiska kontrolerów w przedmiocie ich uprawnienia do wejścia do mieszkania, zapowiedzi wezwania funkcjonariuszy policji a następnie udostępnienia im mieszkania i braku sprzeciwu, czy nawet zainteresowania wykonywanymi czynnościami, których nie sposób było przeoczyć, przeczy twierdzeniu powoda o bezprawności przeprowadzonej kontroli. K. Z. (1) miała możliwość uczestniczenia w wykonywanych czynnościach, jednak z uprawnienia tego nie skorzystała, co nie czyni skutecznym zarzutu wadliwości formalnej przeprowadzonej kontroli.

Sąd Okręgowy nie podzielił również zarzutu skarżącego dotyczącego braku zabezpieczenia plomb zdemontowanych w jego mieszkaniu. Jak słusznie zauważyli świadkowie P. S. i M. B. obce ślady nosiła tylko jedna z nich, stąd zbyteczne było zabezpieczanie pozostałych, zaś sam fakt rozpoznania przez obu świadków jednej z nich jako nielegalnej był wystarczający dla uznania, że plomba cechy te posiadała. Świadkowie zawodowo trudnią się przeprowadzaniem analogicznych kontroli i ich ustalenie, iż plomba nie pochodziła od gazowni, zapisane w protokole, jest wystarczające dla przyjęcia, że plombę naruszono, zwłaszcza,
iż z opinii biegłego wynika, że dla wykonania manipulacji ujawnionej u skarżącego, wystarczające było, naruszenie właśnie jednej z czterech plomb. Opisywanie pozostałych plomb rzeczywiście było zbędne, albowiem jak słusznie wskazuje powódka - te nie były kwestionowane.

Zarzuty zgłoszone w uzasadnieniu apelacji w postaci przyczyny kontroli podanej przez kontrolerów, okazania licznika córce skarżącego przed jego zabezpieczeniem nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Okazanie licznika córce skarżącego czy też jego brak jest okolicznością bez znaczenia i w żaden sposób nie narusza praw skarżącego a nadto świadek K. Z. (1) zeznała, że kontrolerzy wykonywali swoje czynności „na drugim stole”, tak więc trudno wnioskować z tego zeznania, że cokolwiek przed nią ukrywano, zaś jej postawa wyłaniająca się z treści zeznań wskazuje na brak elementarnego zainteresowania czynnościami kontrolerów. Pojęcie „okazania” mogło być przez nią rozumiane inaczej aniżeli przez kontrolujących, którzy jawnie i bez pośpiechu wykonywali swoje obowiązki, przeprowadzali czynności, jak zeznaje ten właśnie świadek, „na drugim stole”, tak więc trudno uznać, że w jakikolwiek sposób ograniczono jej dostęp do obserwowania wyniku kontroli.

Przyczyna kontroli, zdaniem skarżącego wskazana przez kontrolerów, którą kwestionuje skarżący, jest bez znaczenia dla wyniku postępowania a nadto była znana skarżącemu, o czym pisze w uzasadnieniu sprzeciwu.

Ustalenie przez kontrolerów naruszenia substancji gazomierza w postaci wciśnięcia rury wylotowej do wewnątrz gazomierza nie budzi żadnych wątpliwości sądu, nie ma żadnych okoliczności przemawiającej za tym, że urządzenie było sprawne – dwaj wyspecjalizowani pracownicy naruszenie to stwierdzili, opisali w protokole, zabezpieczyli licznik w oznakowanym worku depozytowym i następnie, w tym stanie wysłano je do ekspertyzy.

Sąd Okręgowy nie dopatrzył się również żadnych nieprawidłowości w zakresie ustalenia sposobu w jaki kontrolerzy stwierdzili pobór gazu poza licznikiem. Skarżący konsekwentnie podnosił, że nie korzysta z pieca gazowego w celu ogrzewania mieszkania a jedynie w celu podgrzania wody, zaś jeden z pracowników zeznał, że piec włączony i ogrzewał mieszkanie, ponieważ kaloryfer, którego dotknął był ciepły. Zdaniem Sądu Okręgowego wystarczające jest w tej sytuacji zeznanie świadka M. B., który wyjaśnił, że włączyli kuchenkę gazową i w ten sposób ustalili, że mimo poboru gazu liczydło się nie obracało. Fakt, że mówi o tym tylko jeden z kontrolujących nie przesadza o tym, że świadkowie pomylili kontrole, ale raczej o tym, że zeznają spontanicznie, to co pamiętają i zeznań nie uzgodnili.

Taka forma ustalenia jest wystarczająca nawet przy założeniu, że piec był wykorzystywany jedynie w celu podgrzania wody, a nadto zauważyć należy, iż treść maila na k.163 nie przesądza o tym czy piec z pewnością był wyłączony, czy też tylko było możliwe, iż był wyłączony.

Zawarty w apelacji zarzut zabudowania licznika i brak dostępu celem wykonania stosownej manipulacji, nie był wcześniej zgłaszany i z tego powodu został pominięty przez sąd drugiej instancji, w oparciu o treść przepisu art. 381 k.p.c. , podobnie jak wnioski dowodowe zgłoszone w apelacji na okoliczność stałego zamieszkiwania pozwanego i jego rodziny poza mieszkaniem przy ul. (...) w S. i związanego z tym niskiego poziomu zużycia gazu
w okresie przed oraz po kontroli. Ten zarzut był w toku procesu podnoszony i został rozpatrzony przez Sąd i instancji w sposób nie budzący wątpliwości Sądu Okręgowego, który ustalenia w tym zakresie uznał za poprawne i trafne.

W świetle powyższych okoliczności należało oddalić apelację, na podstawie przepisu art. 385 k.p.c. , o czym orzeczono w punkcie 1 wyroku.

Rozstrzygając o kosztach procesu Sąd miał na względzie, wyrażoną w art. 98 § 1 k.p.c. , zasadę odpowiedzialności stron za wynik procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca spór ma obowiązek zwrócić przeciwnikowi koszty jakie poniósł on w związku ze skierowaniem sprawy na drogę sądową.

Zasądzona kwotę kosztów obejmuje wynagrodzenie pełnomocnika wysokości 1 200 zł , której wysokość ustalono na podstawie § 6 pkt 5 w zw. z § 12 pkt 1) Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu Dz. U. z 2002r. , nr 163, poz. 1349 ze zm.).