Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 350/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Wacław

Protokolant:

sekr. sądowy Natalia Indyka

po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2017 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa W. P.

przeciwko Komornikowi Sądowemu przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P.

o zapłatę

I oddala powództwo

II zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 2000,- zł tytułem częściowego zwrotu kosztów procesu

I C 350/16

UZASADNIENIE

Powód W. P. wniósł o zasądzenie na swoja rzecz od pozwanego Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. kwoty 480 893,55 zł tytułem odszkodowania na podstawie art. 23 ust 1 w zw. z art. 45, art. 16 ust. 1 i art. 22 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.

Na uzasadnienie swego żądania powód podniósł, iż Komornik przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie, prowadząc postępowania egzekucyjne przeciwko powodowi dopuścił się dowolnej interpretacji art. 927 i 823 kpc , jednocześnie nie podejmował czynności wynikających z art. 379 pkt 2 w zw. z art. 130 w zw. z art. 167 kpc , nadto dopuścił się bezczynności wskazanej w wyroku Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 24 lutego 2016 r. pod sygn. akt I ACa 997/15.

Działaniami swymi doprowadził do możliwości egzekwowania roszczenia przez wierzyciela, mimo że roszczenie to zgodnie z przepisami prawa nie powinno być egzekwowane z wniosków złożonych przez wierzyciela, jak również uległo przedawnieniu.

Komornik w dniu 14 stycznia 2008 r. w postepowaniu egzekucyjnym (...) i (...) wydał zarządzenie o połączeniu do jednej egzekucji m.in. postepowania (...), która to łączna egzekucja miała być skierowana do ½ udziału w nieruchomości poł. w M. przy ul. (...).

O połączeniu spraw komornik nie zawiadomił powoda, zaś w dniu 21 stycznia 2008 r. wierzyciel złożył wniosek o wszczęcie egzekucji z nieruchomości.

W ocenie powoda wierzyciel w postępowaniu (...) nie podjął w ciągu roku czynności zmierzających do wyegzekwowania roszczenia, jednocześnie przerywających bieg przedawnienie wobec czego to postępowanie uległo z mocy art. 823 kpc umorzeniu z mocy prawa, co sprawiło , iż roszczenie egzekwowane w sprawie (...) przedawniło się

Pismo wierzyciela z dnia 7 maja 2012 r o przyłączeniu się do egzekucji nie powinno być przyjęte przez komornika, skoro termin przedawnienia upłynął 3 miesiące wcześniej. Wierzyciel nie mógł ponowić wniosku egzekucyjnego w sytuacji przedawnienia roszczenia. Komornik pierwotnemu wnioskowi wierzyciela nadał bieg, choć winien najpierw zobowiązać do usunięcia braków formalnych wniosku, w szczególności w zakresie wykazania umocowania.

Konkretyzując dodatkowo podstawę swych żądań powód wskazał na rozprawie na konkretne nieprawidłowości, z którymi wiąże powstanie szkody, mianowicie:

- fakt, że wniosek egzekucyjny pierwotnie wniesiony nie powinien nabrać dalszego swego biegu wobec uchybień formalnych

- fakt połączenia przez komornika w dniu 14 stycznia 2008 r . egzekucji choć wierzyciel w sprawie (...) przed tą datą nie złożył wniosku o wszczęcie egzekucji z nieruchomości, w sytuacji w której poprzednia skuteczna licytacja nieruchomości lokalowej ów wniosek skonsumowała czy też wyczerpała, podobnie jak wyczerpała go nieskuteczna egzekucja nieruchomości zabudowanej przy ul. (...). (k. 84-85)

W odpowiedzi na pozew Komornik przy Sądzie Rejonowym w Mrągowie A. P. wniósł o oddalenie powództwa w całości, w pierwszej kolejności podnosząc zarzut trzyletniego przedawnienia od daty dowiedzenia się o szkodzie. Jednocześnie zaprzeczył wszelkim zarzutom przedstawionym w pozwie, argumentując , iż prowadząc postępowania egzekucyjne wobec powoda nie dopuścił się bezprawności. Brak jest też w jego ocenie innych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. (k. 64).

Sąd ustalił co następuje:

Wnioskiem z dnia 6 08 2002 r. wierzyciel (...) SA w K. złożył wniosek egzekucyjny na podstawie tytułu egzekucyjnego w postaci prawomocnego nakazu zapłaty SO w Kielcach wydanego w sprawie VII Ng 234/01. (k. 1-2 akt egzekucyjnych (...), k. 215-216)

Tytuł był opatrzony klauzulą na wierzyciela jako następcy prawnego (...) SA w K. na którego to opiewał nakaz. (nakaz z klauzulą k. 3 powołanych akt).

Do wniosku było dołączone pełnomocnictwo dla r.pr. H. K. (pełn. k. 4 akt egz. k.219).

Zarządzeniem z dnia 13 08 2002 r. komornik wezwał do usunięcia braków wniosku poprzez uiszczenie opłaty, która została uiszczona (k.5 akt egz. , k.220).

Zawiadomił dłużnika (powoda ) o wszczęciu egzekucji, informując wierzyciela również o prowadzeniu egzekucji z ułamkowej części nieruchomości dłużnika. ( zaw. k. 6 akt egz. k. 221 , pismo k. 9 akt egz.).

Pismem z dnia 15 10 2002 r wierzyciel zwrócił się o informację dotyczącą wierzyciela egzekwującego z ułamka nieruchomości powoda , wskazując, iż jego wniosek egzekucyjny obejmował również prowadzenie egzekucji z nieruchomości. (pismo k. 10 akt egz. k. 222).

Do pisma dołączono kolejne pełnomocnictwo. (pełn. k.11 akt egz. k. 223)

Pismem z dnia 2 11 2005 komornik wezwał dłużnika do zapłaty należności (pismo k.12. akt egz.)

Kolejnymi pismami z dnia 12 maja 2005 (k.16 akt egz., k. 224), 24 maja 2005 (k. 20akt egz. k. 227), 9 marca 2006 (k. 21 akt egz), 16 stycznia 2007 (k. 25 akt egz.), 15 listopada 2007 (k. 26 akt egz.) wierzyciel zwracał się o informację o skuteczności dotychczasowej egzekucji, perspektywach co do wyegzekwowania należności, także wnosił o zintensyfikowanie działań egzekucyjnych.

Pismem z dnia 24 05 2005 komornika poinformował wierzyciela o sprzedaży lokalu mieszkalnego w dniu 11 kwietnia 2005 r i o bezskuteczności egzekucji z pozostałych składników majątkowych dłużnika. (pismo k. 18 akt egz. ).

Pismem z dnia 11 09 2006 r. komornik na wniosek wierzyciela DS. (...) SA z K. wezwał Wojskowe Biuro Emerytalne do dokonywania potrąceń ze świadczeń rentowo-emerytalnych powoda (pismo k. 22 akt egz. k. 229)

Pismem z dnia 10 01 2008 r. komornik poinformował w wierzyciela, iż dłużnik nie pracuje , otrzymuje emeryturę wojskową, z której potrącane są należności alimentacyjne na rzecz dzieci dłużnika. Jednocześnie wskazał, iż kwota ze sprzedaży licytacyjnej lokalu mieszkalnego powoda i jego małżonki pozwoliła na niewielkie zaspokojenie roszczeń dochodzonych przez wierzycieli.

Poinformował również, iż egzekucja z domu dłużników przy ul. (...) okazała się bezskuteczna wobec dwóch bezskutecznych licytacji.(k.27akt egz. , k.232.

Nadto, w tym samym dniu 10 01 2008 r. w trybie art. 827 kpc zobowiązał do poinformowania w terminie 14 dni czy wierzyciel na zasadzie art. 985 kpc domaga się ponownego wszczęcia egzekucji z tej nieruchomości pod rygorem umorzenia postępowania (k. 27 akt j.w.).

Zarządzeniem z dnia 14 stycznia 2008 r. wobec skierowania egzekucji do udziału ½ w tej samej nieruchomości położonej w M. przy ul. (...) komornik połączył egzekucję m.in. w sprawie KM 510/02 z wniosku (...) SA (omyłkowo w zarządzeniu wpisano sygnaturę Km 510/01).

Wnioskiem z dnia 21 stycznia 2008 r. wierzyciel ponownie wniósł o wszczęcie egzekucji z nieruchomości powoda położonej na ul. (...).(k. 30 akt egz. , k.234).

Pismem z dnia 24 01 2008 r. komornik zwrócił się o udostępnienie danych osobowych dotyczących małżonki powoda (k. 29 akt egz.).

W dniu 29 01 2008 r. komornik zawiadomił powoda o wszczęciu egzekucji z ½ udziału nieruchomości działki zabudowanej na ul. (...) (k.31 akt egz., k. 235).

Pismem z tego samego dnia wezwał też dłużnika do zapłaty należności. (k.32 akt egz.

Wnioskiem z dnia 22 stycznia 2008 wierzyciel rozszerzył wniosek egzekucyjny o kolejne kwoty wynikające z tytułu. (k.35-36 akt egz. k. 236-237).

Kolejnymi pismami z dnia 15 maja 2009, 23 marca 2010, 24 02 2011r., 17 kwietnia 2012. wierzyciel zapytywał o etap postępowania i rokowania co do skuteczności egzekucji wnosząc o zintensyfikowanie działań egzekucyjnych (k. 38, 39, 40 , 41 egz. k. 238-243 )

Pismem z dnia 25 04 2012 r. komornik udzielił odpowiedzi o 11 postępowaniach wobec dłużnika, o jego o zatrudnieniu, oraz przekazywaniu należności na rzecz córki powoda, a także o zleceniu opisu i oszacowania udziału w nieruchomości powoda.

(k.42 akt egz. , k. 243)

W dniu 7 maja 2012 r. wierzyciel wniósł o połączenie swego postępowania z innym toczącym się postępowaniem z nieruchomości przy ul. (...) , wnosząc o przyłączenie się do egzekucji z tej nieruchomości. (k.245).

Pismem z dnia 5 maja 2014 r. wierzyciel poinformował o przejęciu pierwotnego wierzyciela jako spółki przejmowanej przez spółkę przejmującą DS. S. P. sp. . z o.o. w W., dołączając do akt egzekucyjnych stosowne dokumenty (k.72 akt egz. k.252).

Sąd zważył, co następuje:

W świetle ustalonych okoliczności faktycznych sprawy powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie, przy czym powód wnosząc powództwo podstawy swego żądania powód upatruje w działaniach, a w zasadzie zaniechaniach komornika, którym to w ocenie powoda należy przypisać bezprawność skutkującą szkodą powoda.

W tym miejscu podkreślenia wymaga, iż podstawy prawnej odpowiedzialności komornika sądowego należy poszukiwać tu w art. 23 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o komornikach sądowych i egzekucji. Zgodnie z przywołanym wyżej przepisem komornik jest obowiązany do naprawienia szkody wyrządzonej przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu czynności.

Podstawą (zasadą) odpowiedzialności komornika z art. 23 ust. 1 wspomnianej ustawy jest niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu czynności. Przepis art. 23 ust. 1 nie określa samodzielnie przesłanek odpowiedzialności komornika w znaczeniu warunków powstania obowiązku naprawienia szkody i w tym też zakresie będą mieć zastosowanie ogólne przesłanki odpowiedzialności deliktowej, wynikające z przepisów Kodeksu cywilnego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 13 października 2004 r., sygn. akt III CZP 54/2004, LexPolonica nr 369585, OSNC 2005, nr 10, poz. 168). Do przesłanek tych w ogólności należą: szkoda w znaczeniu uszczerbku w dobrach osoby poszkodowanej, fakt (zdarzenie), z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy (zdarzeniem tym według art. 23 ust. 1 jest niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie komornika) oraz związek przyczynowy między faktem (zdarzeniem) a szkodą.

Dodatkowo wskazać trzeba, że z treści art. 23 ust. 1 o komornikach sądowych i egzekucji wynika, że przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej komornika jest bezprawność jego działania, przy czym termin „zachowanie niezgodne z prawem" należy rozumieć jako zaprzeczenie zachowania uwzględniającego nakazy i zakazy wynikające z normy prawnej.

Jak podkreślają przedstawiciele doktryny niezgodność z prawem musi być rozumiana ściśle, czyli jako niezgodność z konstytucyjnym ujęciem źródeł prawa (art. 87 - 94 Konstytucji RP). Powyższe oznacza, że za niezgodne z prawem uznaje się tylko takie działania bądź zaniechania komornika, które są sprzeczne z przepisem Konstytucji RP, ustawy, ratyfikowanej umowy międzynarodowej, rozporządzenia, aktem prawa miejscowego czy z przepisem powszechnie obowiązującego aktu prawa europejskiego. Pojęcie niezgodności z prawem na gruncie przepisu art. 23 ust. 1 wspomnianej ustawy nie obejmuje natomiast naruszeń norm moralnych i obyczajowych określanych terminem „zasad współżycia społecznego" lub „dobrych obyczajów.

W konsekwencji uznać należy, iż przesłanka bezprawności oznacza naruszenie przez komornika przepisów prawa, przy czym nie każde naruszenie prawa będzie stanowiło podstawę odpowiedzialności odszkodowawczej, ale jedynie takie, które stanowiło warunek konieczny powstania szkody i którego normalnym następstwem w danych okolicznościach jest powstanie szkody (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 maja 2010 r., III CSK 243/09, Lex nr 852665; wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 30 grudnia 2010 r., I ACa 925/10, Lex nr 898665).

Jeśli chodzi o podstawę faktyczną żądania pozwu, to dla porządku zauważyć należy, że roszczenie (jego zakres przedmiotowy i rozmiar) pozostaje w ścisłym związku z kwotą egzekwowaną przez Komornika w postępowaniu (...) w zakresie egzekucji prowadzonej przez spółkę (...). (...) SA z K., której następcą prawnym obecnie jest Spółka (...) sp. z o.o. w W..

Jak wyjaśnił powód dalej, jego szkody należało upatrywać w przegranym przezeń procesie o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w oparciu o który to była i jest nadal prowadzona egzekucja, choć (jak konsekwentnie twierdzi powód) roszczenie objęte tytułem stanowiącym dla niej podstawę nie mogło i nie może być egzekwowane wskutek jego przedawnienia.

Ma to wynikać z faktu, iż postępowanie postepowanie egzekucyjne uległo umorzeniu z mocy prawa, co winno znaleźć swe odzwierciedlenie w stosownym zaświadczeniu wydanym przez pozwanego komornika.

Konkretyzując dodatkowo podstawę swych żądań powód wskazał na rozprawie na inne konkretne nieprawidłowości, z którymi wiąże powstanie szkody, mianowicie na fakt, że wniosek egzekucyjny pierwotnie wniesiony nie powinien nabrać dalszego swego biegu wobec braków formalnych jakimi był obarczony, nadto na wadliwie połączenie w dniu 14 stycznia 2008 r . egzekucji wierzyciela w sprawie Km 510/2 z egzekucją z nieruchomości przy ul. (...) w sytuacji, gdy wierzyciel przed tą datą nie złożył wniosku o wszczęcie egzekucji z nieruchomości i to w sytuacji w której poprzednia skuteczna licytacja nieruchomości lokalowej ów wniosek skonsumowała czy też wyczerpała, podobnie jak wyczerpała go nieskuteczna egzekucja nieruchomości zabudowanej przy ul. (...).

Wprawdzie sposób uzasadnienia roszczenia jest obszerny, niemniej stanowisko powoda generalnie wsparło się na założeniu, że do powstania szkody doszło na skutek zaniechań popełnionych przez pozwanego.

Odnosząc się do konkretnych zaniechań – w pierwszej kolejności należało odnieść się do zarzutu dotyczącego przedawnienia roszczenia z uwagi na bezczynność wierzyciela, któremu to przedawnieniu miał zapobieżyć komornik nie umarzając prowadzonego postępowania. (czy w zasadzie nie stwierdzając jego umorzenia z mocy prawa).

Stwierdzić w tym miejscu należy, iż w zasadzie już wynik prawomocnie osądzonej sprawy z powództwa opozycyjnego powoda przeciwko wierzycielowi w sprawie gospodarczej w całości i definitywnie wyczerpuje wszelkie wyjaśnienia dotyczące umorzenia z mocy prawa w trybie art. 823 kpc wobec wzmiankowanego wcześniej wierzyciela i w tym zakresie zbędnym jest przywoływanie argumentacji nie tylko Sądów powszechnych obu instancji, lecz również przytoczonej ostatecznie przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu postanowienia odmawiającego przyjęcia kasacji powoda do rozpoznania.

Sąd podzielając w tym zakresie w pełni wyłożoną tam argumentację jednocześnie wskazuje, iż w tej mierze jest związany prawomocnym rozstrzygnięciem i przesądzoną tym samym ponad wszelka wątpliwość okolicznością stanowiącą podstawę oddalenia powództwa tj. braku przedawnienia roszczenia jako podstawy żądanego pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego.

Powyższe związanie legło zresztą początkowo u podstaw zawieszenia postępowania, które to Sąd zgodnie zresztą ze stanowiskiem powoda wyrażonym w zażaleniu podjął, wobec definitywnego ostatecznie zakończenia postępowania z powództwa opozycyjnego w sprawie V GC 190/14 tut. Sądu.

Warto w tym miejscu zauważyć, iż we wzmiankowanym postępowaniu powód podnosił również fakt nieuzasadnionego w ocenie powoda prowadzenia postępowania egzekucyjnego na rzecz innego podmiotu niż wskazany w pierwotnym tytule egzekucyjnym , co zostało wyjaśnione w odwołaniu się Sadu (...) do postanowienia nadającego klauzulę wykonalności na rzecz następcy prawnego, która to kwestia będzie jeszcze omówiona w dalszej części uzasadnienia.

Odnosząc się do dalszych zarzutów, a dotyczących tego, iż komornik przy przyjmowaniu pierwotnego wniosku wierzyciela uwidocznionego w klauzuli na nakazie zapłaty winien wnioskowi nie nadawać dalszego biegu wobec braku pełnomocnictwa, a także braku wskazania majątku dłużnika i kwoty podlegającej egzekucji - ta podstawa faktyczna jest całkowicie chybiona i to z dwóch niezależnych od siebie przyczyn.

Pierwsza to ta, iż jak wynika z akt sprawy egzekucyjnej pozyskanych przez Sąd, wbrew twierdzeniom powoda pierwotny wniosek zawierał zarówno kwoty podlegające egzekucji, składniki majątku z którego egzekucji wierzyciel się domaga jak i dołączone doń pełnomocnictwo, co twierdzenia powoda w tym zakresie czyni gołosłownymi. (por. kopie k. 215 do 219 akt).

Warto jedynie dodać, iż kolejne pełnomocnictwa znajdują się na k. 225 i nast. akt.

Co do zaś braków fiskalnych wniosku zarządzenie w tym zakresie obrazuje wezwanie z k. 220 akt.

Trudno zatem w tym kontekście dopatrywać się uchybień przypisywanych komornikowi.

Warto jedynie zauważyć, iż powód zdaje się upatrywać bezprawności komornika nie w jego bezczynności (co w istocie stanowi najczęstszy zarzut wobec komorników), a w nadmiernej aktywności, skoro zarzutem jest to, iż nie umorzył, czy też nie stwierdził umorzenia postępowania z mocy prawa z uwagi na bezczynność wierzyciela, której to jak to wynika z postępowania z powództwa opozycyjnego powoda nie miała miejsca i nie mogła skutkować przedawnieniem. Wskazać tu, iż popieranie egzekucji i podejmowane czynności zostały w pełni udokumentowane w katach egzekucyjnych licznymi działaniami wierzyciela.

Wracając do kwestii następstwa prawnego - tu nie tylko Sądy w sprawie gospodarczej przeszły nad tym następstwem do porządku dziennego, lecz jak wynika z pisma wierzyciela z dnia 5 maja 2014 r. (k.252) następstwo owo zostało wyjaśnione i zaakceptowane przez Sąd, co znalazło swe odzwierciedlenie w uzasadnieniu jak na k. 99 v odwołującym się do postanowienia SO w Kielcach z dnia 9 czerwca 2015 r. (VII GCo 37/15)

Z tych wszystkich przytoczonych względów – z uwagi na brak przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej określonych w art. 23 ust. 1 ustawy o komornikach sądowych i egzekucji – oddalono powództwo jako bezzasadne

i to bez konieczności badania pozostałych przesłanek odpowiedzialności, a więc szkody, wydarzenia wywołującego szkodę i związku przyczynowego między szkodą a tym zdarzeniem.

Niemniej jedynie dla porządku wspomnieć wypada, że w toku niniejszej sprawy powód nie wykazał zaistnienia tychże ogólnych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej. Analizując całokształt okoliczności niniejszej sprawy nie można bowiem dopatrzyć się istnienia przesłanek do przypisania pozwanemu bezprawności takiego zachowania, który skutkowałby powstaniem po stronie powoda szkody w wysokości egzekwowanego roszczenia.

Niewątpliwie szkodą jest uszczerbek majątkowy, czyli zmniejszenie się majątku wskutek określonego zdarzenia, z pominięciem tych, które zależą od woli doznającego uszczerbku. Uszczerbek w majątku może polegać na powstaniu straty (damnum emergens), czyli na zmniejszeniu się aktywów majątku przez ubytek, utratę, zniszczenie poszczególnych składników, lub ich uszkodzenie lub obniżenie wartości, przy czym taką stratą jest każde pogorszenie się sytuacji majątkowej (zmniejszenie aktywów lub zwiększenie pasywów) poszkodowanego, w wyniku czego poszkodowany staje się uboższy niż był przed doznaniem szkody.

Nadto szkoda może przyjmować postać tzw. utraconych korzyści (lucrum cessans), powstałych na skutek udaremnienia powiększenia się majątku, czyli odpadnięcia korzyści, które poszkodowany mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W orzecznictwie przyjęto, że szkodą w przypadku utraconych korzyści jest szkoda, którą określa to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tę szkodę, a inaczej mówiąc, to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 stycznia 2002 r., I CKN 132/01, LEX nr 53144).

Z treści pozwu złożonego w niniejszej sprawie można wysnuć wniosek, że szkodą powstałą po stronie powoda jest brak możności korzystania z zarzutu jakim jest przedawnienie. Można tu mieć wątpliwości co do tego, czy wskazana tak okoliczność faktyczna może stanowić w rzeczywistości szkodę.

Stan pasywów po stronie powoda nadal jest jednaki, co najwyżej zmieniałaby się wskutek przedawnienia egzekwowalność wierzytelności jako zobowiązania naturalnego.

Warto jeszcze wskazać na jeden element stanu faktycznego w sprawie.

Dostrzec bowiem trzeba, że dla uwzględnienia roszczeń odszkodowawczych, konieczne jest nie tylko ustalenie szkody we wskazanej wysokości, lecz przede wszystkim ustalenie, że wskutek niezgodnego z prawem zachowania pozwanego powstała szkoda w takiej, a nie innej wysokości, która była normalnym i przewidywanym następstwem błędów w działalności Komornika. W ocenie Sądu nie można mieć natomiast żadnych wątpliwości , że nie udowodniono iż między tymi zachowaniami powoda a ewentualną szkodą istnieje adekwatny związek przyczynowy.

W tym miejscu zauważyć wypada, że przepis art. 361 § 1 k.c. określa związek przyczynowy między działaniem lub zaniechaniem zobowiązanego a powstałym skutkiem w postaci szkody jako przesłankę odpowiedzialności cywilnej za szkodę. Związek przyczynowy oznacza zatem przyczynowe powiązanie przesłanki szkody oraz zdarzeń prawnych szkodę wywołujących, przy czym zachodzi on tylko wtedy, gdy w grupie wszystkich przyczyn i skutków mamy do czynienia jedynie z takimi przyczynami, które normalnie powodują określone skutki. Nie wystarczy więc stwierdzić istnienie związku przyczynowego jako takiego, lecz należy stwierdzić, że chodzi o następstwa normalne (a nie niezwykłe, nadzwyczajne).

Kryterium adekwatności, jakie zostało przyjęte przez ustawodawcę polskiego w art. 361 § 1 k.c. powoduje, że odpowiedzialność za szkodę nie może obejmować wszelkich następstw, które pozostają w ogólnym związku przyczynowym z danym zdarzeniem tym bardziej, że często mogą to być następstwa odległe w czasie i przestrzeni.

Odnosząc powyższe do realiów niniejszej sprawy zaznaczyć trzeba, że żadne z działań pozwanego nie było związane z okolicznością powstania szkody określoną w pozwie w taki sposób, aby można było je uznać za pozostające ze sobą w normalnym związku przyczynowym.

Dość jedynie wskazać, iż z uwagi na kardynalne cele i charakter postępowania egzekucyjnego, to właśnie zgodne z prawem działanie komornika w jak najbardziej normalnym toku i następstwie zdarzeń ma doprowadzić do skutecznego spieniężenia majątku dłużnika celem zaspokojenia słusznej, bo potwierdzonej prawomocnym orzeczeniem wierzytelności wierzyciela.

Nie jest zaś celem i normalnie oczekiwanym następstwem wzorcowego działania komornika doprowadzenie do przedawnienia tejże egzekwowanej wierzytelności.

Tym samym na tle przedmiotowej sprawy nie doszło do powstania odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego nie tylko z powodu braku bezprawności jego działania, lecz także z uwagi na nie wystąpienie ogólnych przesłanek odpowiedzialności w postaci szkody, zdarzenia wywołującego szkodę i związku przyczynowego między nimi.

Końcowo wskazać jedynie wypada, iż rozważania przedstawione wyżej były nieodzowne o tyle, iż dla stwierdzenia przedawnienia roszczenia powoda należało najpierw (bądź równolegle) ustalić , czy roszczenie istnieje, bowiem wtedy to -logicznie rzecz biorąc- podlega ono przedawnieniu.

Jeśli też powód upatruje swej szkody w przegranym procesie z powództwa opozycyjnego, to można uznać, iż definitywnie o swej szkodzie dowiedział się wraz z oddaleniem powództwa, co sprawia, iż zarzut w tym zakresie i przy takiej podstawie nie mógł być skutecznie podniesiony.

Sąd przy tym nie znalazł podstaw do zawieszenia postępowania i to z dwóch przyczyn.

Po pierwsze bowiem, służyłoby to jedynie nieuzasadnionemu przewleczeniu postępowania, czemu sam powód oponował sprzeciwiając się ostatecznie zawieszeniu postępowania do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy w Sądzie Najwyższym.

Po wtóre zaś, w ocenie Sądu na obecnym etapie sprawy okoliczności przestępstwa pozwanego nie zostały w ocenie Sądu uprawdopodobnione, co w sytuacji braku obligatoryjności zawieszenia czyniło wniosek chybionym.

W niniejszej sprawie Sąd zasądził jedynie część kosztów procesu na rzecz pozwanego, a mianowicie w wysokości 2.000 zł, uznał bowiem, że wystąpił w sprawie szczególnie uzasadniony wypadek.

Orzekając w oparciu o art. 102 k.p.c. Sąd miał na uwadze sytuację materialną powoda, która jest trudna właśnie z uwagi na wieloletnie prowadzone przeciwko niemu postępowanie egzekucyjne, jednocześnie Sad uznał, iż powód mógł tkwić w uzasadnionym do pewnego stopnia przekonaniu o swej racji.

Dlatego też w oparciu o art. 102 k.p.c., Sąd obciążył powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego kosztów procesu jedynie w części, a mianowicie w zakresie kwoty 2.000 zł (punkt II wyroku).