Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 747/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 czerwca 2016 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Grzesik

po rozpoznaniu w dniu 30 czerwca 2016 roku w Szczecinie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością (...) w W.

przeciwko M. M. (1)

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin - Centrum w Szczecinie z dnia 16 marca 2016r., sygn. akt II C 594/15

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a.  w punkcie I. oddala powództwo;

b.  w punkcie II. zasądza od powoda (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki (...) w W. na rzecz pozwanego M. M. (1) kwotę 180 zł tytułem kosztów procesu;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 210 zł tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSO Małgorzata Grzesik

Sygn. akt II Ca 747/16

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 16 marca 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin- Centrum w Szczecinie, sygn. akt II C 594/15: zasądził od pozwanego M. M. (2) na rzecz powódki (...) Sp. z o.o. (...) w W. kwotę 644,49 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 11 marca 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i dalej z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01 stycznia 2016 r. (pkt I.) oraz zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 210 zł tytułem kosztów procesu (pkt II.).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Rejonowy powołał się na następujące ustalenia i rozważania prawne:

M. M. (1) w październiku 2012 r. zlecił (...) pl (...) sp. z o.o. w W. wykonanie strony internetowej oraz umieszczenie (publikację) informacji o prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej w wyszukiwarce. Umowa o wykonanie strony internetowej została zawarta 26 października 2012 r. i została oznaczona numerem (...). Umowa o umieszczenie informacji została zawarta 16 października 2012 r. i została oznaczona numerem (...). Zgodnie z umową z 16 października 2012 r. pozwany za umieszczenie informacji w wyszukiwarce - haseł „tkaniny, artykuły tekstylne - detal” miał zapłacić 105 zł tytułem opłaty instalacyjnej oraz 195 zł tytułem publikacji tych haseł, natomiast za umieszczenie informacji w wyszukiwarce - hasła „krawiectwo maszyny” miał zapłacić 105 zł tytułem opłaty instalacyjnej oraz 195 zł tytułem publikacji tego hasła. Łącznie do zapłaty pozostawała kwota 600 zł netto, 738 zł brutto.

W dniu 31 października 2012 r. pkt.pl wystawiła fakturę VAT nr (...) na kwotę 258,30 zł tytułem ww. opłat instalacyjnych oraz fakturę VAT nr (...) na kwotę 479,70 zł tytułem ww. publikacji haseł w wyszukiwarce.

W dniu 11 września 2013 r. (...) zawarła z (...) umowę o przelew wierzytelności. Zgodnie z art. 1 § 3 umowy integralną częścią umowy jest załącznik numer 1, który zawiera wykaz przenoszonych wierzytelności. Pod pozycją 288 znajduje się roszczenie przysługujące cedentowi wobec M. M. (1), a wynikające z umowy o numerze (...).

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo okazało się zasadne.

Sąd wskazał, iż podstawę prawną dochodzonych należności oprócz ww. umowy stanowi przepis art. 351 1 k.p.c.

Na wstępie Sąd podniósł, że zgodnie z ogólną zasadą rozkładu ciężaru dowodu wyrażoną w art. 6 k.c. na powódce spoczywał obowiązek wykazania, że pozwany nie wywiązał się z terminowego regulowania należności wynikających z umowy z 16 października 2012 r., a nadto obowiązek wykazania wysokości żądanych kwot z tego tytułu, oraz tego, że skutecznie nabyła wierzytelność dochodzoną pozwem. W ocenie Sądu powódka podołała ww. obowiązkom.

Sąd zważył, że w sprzeciwie od nakazu zapłaty z 18 września 2014 r. pozwany zaprzeczył, aby był zobowiązany do zapłaty jakichkolwiek należności z tytułu umowy zawartej dnia 16 października 2012 r., mających wynikać z faktur VAT z 31 października 2012 r. o numerach (...) i (...). Podniósł również, że powódka nie przedstawiła dowodów, aby zobowiązanie pozwanego względem pkt.pl miało wynieść dochodzą w niniejszym postępowaniu kwotę, ani też nie wykazała, że poprzednik prawny wykonał zleconą usługę. Ponadto nie wykazała zasadności przyjęcia 7 listopada 2012 r. jako początkowego terminu biegu terminu naliczania odsetek, albowiem powódka nie wykazała daty wymagalności roszczenia. Jednocześnie pozwany przyznał, że zlecił pkt.pl wykonanie profesjonalnej strony internetowej, jednak z uwagi na bierność cedenta odstąpił od umowy.

Sąd I instancji pokreślił jednak, iż podczas rozprawy w dniu 2 marca 2016 r. M. M. (1) zeznał, że zawarł w październiku 2012 r. z pkt.pl umowy wykonania strony internetowej oraz „umieszczenia informacji o mojej firmie w wyszukiwarce”. Nadto potwierdził, że zawarł umowę o numerze (...), albowiem zeznał, że to jego podpis i pieczątka widniejąca na potwierdzeniu zawarcia umowy z 16 października 2012 r. Jednocześnie stwierdził, że nie kojarzy tej umowy i nie wie czego dotyczyła. W ocenie Sądu ta okoliczność jest jednak bez znaczenia, skoro pozwany potwierdził, że taka umowa została zawarta. Pozwany zeznał również, że umieszczenie informacji miało polegać na tym, że po wpisaniu jakiegoś słowa - hasła, np. tkaniny miała się pojawiać odpowiednia informacja i „za te poszczególne słowa była opłata”. Nie zaprzeczył, że opłata instalacyjna mogła dotyczyć wprowadzania słów do wyszukiwarki i przyznał, że „słowa były faktycznie wprowadzone i były w Internecie”. Sąd uznał zatem, iż tym samym powód w swoich zeznaniach zajął zgoła odmienne stanowisko aniżeli w sprzeciwie od nakazu zapłaty. W ocenie Sądu M. M. (1) swoimi zeznaniami potwierdził treść dokumentów, umów, faktury i argumentację strony powodowej, gdyż wskazał, że faktycznie zawarł z pkt.pl umowę z 16 grudnia 2012 r. i że została ona przez drugą stronę wykonana. Jednocześnie nie wykazał, że spełnił swoje świadczenie wzajemne. Okoliczności, że nie kojarzy okazanej mu umowy i nie wie, czego dotyczyła, wobec przyznania jej zawarcia, ani też, że nie jest pewny, co oznacza sformułowanie „opłata instalacyjna”, ani jakich należności dotyczy faktura nr (...), wobec przyznania wykonania umowy nie ma więc zdaniem Sądu Rejonowego znaczenia dla rozstrzygnięcia w sprawie. Zeznaniom pozwanego Sąd dał wiarę, albowiem są spójne i logiczne i korespondują z dokumentami zebranymi w sprawie. Okazały się nieprzydatne jedynie w zakresie, w jakim pozwany odnosi się do umowy o wykonanie strony internetowej, ponieważ roszczenia z tej umowy nie są przedmiotem niniejszego postępowania.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd uznał, że żądanie powoda wykazane zostało co do zasady. Sąd uznał również, biorąc pod uwagę zapisy łączącej strony umowy, iż także wysokość roszczenia została należycie wykazana. Uwzględnione żądanie pozwu obejmowało także odsetki od zasądzonej należności. Zgodnie z umową z 16 października 2016 r. terminem płatności za wykonanie zlecenia był 6 listopada 2012 r. Tym samym roszczenie stało się wymagalne od 7 listopada 2012 r., tak więc powódka, wbrew twierdzeniom pozwanego, należycie wykazała początkowy termin naliczania odsetek i skapitalizowała je w sposób prawidłowy - od 7 listopada 2012 r. do dnia poprzedzającego wniesienie pozwu - 10 marca 2014 r. Stąd też Sąd uwzględnił zgłoszone w tym zakresie żądanie, zasądzając odsetki od dnia wniesienia pozwu.

W zakresie zarzutu, iż w postępowaniu o sygnaturze VI Nc-e 423812/14 powódka dochodzi tych samych należności Sąd wskazał, że postępowanie to, po przekazaniu do sądu według właściwości ogólnej, zostało zarejestrowane pod sygnaturą II C 823/14 i postanowieniem z dnia 29 sierpnia 2014 r. umorzone. Postanowienie uprawomocniło się 20 września 2014 r., a więc przed wniesieniem powództwa w niniejszej sprawie. Tym samym w ocenie Sądu Rejonowego również ten zarzut pozwanego okazał się chybiony.

Wobec ustalenia przez Sąd, że dochodzona pozwem wierzytelność istnieje rozważaniom Sądu I instancji podlegała kwestia skuteczności jej przeniesienia z (...)na (...). Sąd uznał, iż powódka wykazała nabycie dochodzonej wierzytelności przedkładając umowę o przelew wierzytelności z dnia 11 września 2013 r. pkt.pl zawartej przez (...) z pkt.pl. (...) z art. 1 § 3 umowy integralną jej częścią jest załącznik numer 1, który zawiera wykaz przenoszonych wierzytelności. Pod pozycją 288 znajduje się roszczenie przysługujące cedentowi wobec M. M. (1), a wynikające z umowy o numerze (...). Umowa ta została zawarta z podpisami notarialnie poświadczonymi, a przedłożona w formie kserokopii, poświadczonej za zgodność z oryginałem przez reprezentującego powódkę procesjonalnego pełnomocnika. Tym samym w ocenie Sądu powódka w należyty sposób wykazała swoją legitymację czynną w procesie, a zarzut pozwanego ponownie okazał się chybiony.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd Rejonowy oparł o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany i zaskarżając wyrok w całości zarzucił naruszenie:

a)  art. 6 k.c. oraz art. 232 k.p.c. poprzez przyjęcie przez Sąd I instancji, że powód udowodnił wszystkie okoliczności faktyczne stanowiące podstawę jego żądania, takie jak istnienie zobowiązania oraz nabycie wierzytelności;

b)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów wskutek braku wszechstronnego rozważania zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz dokonania jego oceny wbrew zasadom logiki i doświadczenia życiowego oraz niezgodnie z przepisami prawa, skutkujące całkowicie dowolną oceną dowodów, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy.

W związku z powyższym pozwany wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za pierwszą instancję, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji pozwany wskazał, iż w niniejszej sprawie brak jest dowodów świadczących o tym, że Spółka pkt.pl wykonała na rzecz M. M. (1) jakąkolwiek usługę, za którą przysługiwałoby jej wynagrodzenie. Podkreślono bowiem, iż wbrew temu, co twierdzi Sąd Rejonowy, pozwany w swoich zeznaniach wcale nie potwierdził, aby zawarł ze Spółką (...) umowę o numerze (...), oświadczył jedynie, iż na przedstawionym „druczku" znajduje się jego podpis. Przedmiotowy „druczek" zaś nie jest jednak nośnikiem umowy, w żaden sposób nie wskazuje na jej treść (w tym przedmiot umowy, termin wykonania czy termin zapłaty). „Druczek" odnosi się jedynie do numeru jakieś umowy, Regulaminu na świadczenie usług reklamowych, nadto zawiera zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Na tej podstawie zdaniem skarżącego nie może określić za co i kiedy pozwany miałby zapłacić Spółce pkt.pl.

Z kolei dokument mający być nośnikiem treści umowy nie został przez pozwanego w ogóle podpisany (zaakceptowany), na niniejszym dokumencie widnieje tylko podpis konsultanta Spółki pkt.pl (przy czym nic nie stało na przeszkodzie, aby ów dokument został podpisany także przez M. M. (1)).

Ponadto w materiale dowodowym sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów potwierdzających wykonanie usługi. Fakt, że „słowa były faktycznie wprowadzone i były w Internecie" w żaden sposób nie może świadczyć o wykonaniu umowy w sytuacji, gdy nie wiadomo czego faktycznie umowa miała dotyczyć i jak miała zostać wykonana.

W świetle powyższego uznano, że Sąd I instancji zupełnie błędnie przyjął, iż dochodzona pozwem należność w ogóle istnieje. Zdaniem pozwanego brak jest dowodów potwierdzających istnienie umowy, jej treść oraz wykonanie.

Nadto w oparciu o przedstawione dowody nie sposób zdaniem apelującego twierdzić, iż dzień wymagalności dochodzonej należności głównej przypadał faktycznie na 06 listopada 2012 r. Dokument, w którym został określony termin płatności nie został przecież podpisany (zaakceptowany) przez pozwanego, z kolei na wystawionych fakturach VAT brak jest terminu wymagalności, brak jest także dowodów świadczących o tym, iż faktury VAT kiedykolwiek zostały pozwanemu doręczone. Ponadto jak wynika z dokumentu umowy spółka pkt.pl miała prawo wystawić fakturę VAT po wykonaniu części usługi, tymczasem brak jest dowodów wskazujących na wykonanie chociażby części usługi przez spółkę pkt.pl.

Zdaniem apelującego nie sposób także twierdzić, iż powód wykazał przejście na jego rzecz dochodzonej od pozwanego wierzytelności. Sąd I instancji stwierdził bowiem przelew wierzytelności na powodową Spółkę wyłącznie w oparciu o umowę z dnia 11 września 2013 r. (powód nie jest zaś stroną przedmiotowej umowy, wówczas powód działał pod inną firmą, umowa z dnia 11 września 2013 r. została zawarta przed podmiot o innym numerze KRS), pomijając całkowicie umowę z dnia 20 grudnia 2013 r. o objęciu akcji oraz zbyciu wierzytelności w wykonaniu aportu. Tymczasem w zakresie drugiej z umów notariusz dokonał poświadczenia tylko tych podpisów, które znalazły się na trzeciej stronie umowy, nie doszło zatem do poświadczenia podpisów znajdujących się na załącznikach do umowy. Tym samym nie ma pewności, iż przedstawione załączniki faktycznie stanowią część umowy przenoszącej na powoda wierzytelności. Ponadto załącznik do umowy z dnia 20 grudnia 2013 r. mający przedstawiać poszczególne wierzytelności nie zawiera podpisów identycznych do tych widniejących na umowie, nie jest też opatrzony okrągłą pieczęcią notariusza. Tym samym w ocenie pozwanego załącznik przedstawiający wykaz poszczególnych wierzytelności nie pochodzi od umowy z dnia 20 grudnia 2013 r., ponadto w umowie jest mowa tylko o załączniku nr 1 stanowiącym wykaz portfeli, umowa nie przewiduje zatem istnienia innych załączników. Jednocześnie pozwany nie otrzymał od powoda po dniu 20 grudnia 2013 r. jakiegokolwiek zawiadomienia o przejściu praw, powód także takiego dokumentu w ogóle nie przedstawił.

Podniesiono jeszcze, iż Sąd błędnie ocenił zeznania pozwanego oraz poszczególne dokumenty. W związku z powyższym nie sposób, ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, wywnioskować istnienia po stronie pozwanego obowiązku zapłaty na rzecz powoda jakiejkolwiek należności.

W odpowiedzi na apelację powód wniósł o jej oddalenie jako bezzasadnej oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania w obu instancjach.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego okazała się uzasadniona.

W myśl przepisu art. 505 13 § 2 k.p.c., jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego, to uzasadnienie wyroku sądu odwoławczego w postępowaniu uproszczonym powinno zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej orzeczenia z przytoczeniem przepisów prawa.

W pierwszej kolejności w kontekście zarzutów apelacji rozważyć należało, czy powód posiada w ogóle legitymację do występowania w sprawie po stronie powodowej.

W ocenie Sądu Okręgowego materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwala na niewątpliwe przyjęcie, że powód nabył wierzytelność, której dochodzi w pozwie.

Powód powołał się tu na umowę cesji z dnia 11 września 2013 r. zawartą pomiędzy(...) pl (...). z o.o. w W. (KRS (...)) a (...) Sp. z o.o. (...) z siedzibą w W. (KRS (...)) - k.57.-59.

Następnie powołano się na umowę objęcia akcji oraz zbycia wierzytelności w wykonaniu aportu zawartą dnia 20 grudnia 2013 r. w W. pomiędzy (...) Spółka z o.o. (...)w W. (KRS (...)) a (...) Sp. z o.o. (...)w W. (KRS (...)).

Zauważyć należy, że stosownie do art. 6 k.c., obowiązkiem powoda było wykazanie, że umowy cesji zostały zawarte i obejmowały należności pkt.pl (...). z o.o. w W. wobec pozwanego.

Zdaniem Sądu Okręgowego strona powodowa okoliczności tej nie wykazała.

Zaznaczyć należy, że powód winien w sposób pełny wykazać ciąg potwierdzający następstwo prawne poprzedniego wierzyciela.

Analizując umowę cesji z dnia 11 września 2013 r. wskazać należy, że w art. 1 tej umowy zbywca oświadczył, iż przysługują mu istniejące i wymagalne wierzytelności pieniężne wynikające z zawartych przez niego umów. Strony ustaliły wartość zbywalnych wierzytelności, która stanowiła 100% wartości wierzytelności w stosunku do dłużników wymienionych w załączniku do umowy. Wskazano też co zawierać ma stanowiący integralną cześć umowy załącznik nr 1 „Wykaz wierzytelności do umowy z dnia 11.09.2013 r.”. W art. 3 wskazano, że zbywca przelewa w rozumieniu przepisów art. 509 i n. Kodeksu cywilnego - na rzecz nabywcę wierzytelności pieniężne, określone w art. 1, a nabywca przyjmuje w całości przelew tych wierzytelności. W ust. 2 art. 2 wskazano, że przelew wierzytelności na rzecz nabywcy następuje z chwilą zapłaty zgodnej z art. 5 pkt 1 niniejszej umowy. Z postanowienia zawartego w art. 2 ust. 3 umowy z dnia 11 września 2013 r. wynika, że umowa cesji została zawarta pod warunkiem uiszczenia przez nabywcę ceny. W tym przypadku o przejściu wierzytelności można mówić nie z chwilą zawarcia umowy, ale dopiero z momentem ziszczenia się warunku zawieszającego. Dla wykazania przejścia uprawnienia konieczne więc było wykazanie obu tych okoliczności – w sytuacji gdy pozwany konsekwentnie zaprzeczał skutecznej cesji wierzytelności. W takiej sytuacji, obok samego zawarcia umowy przelewu, również i ziszczenie się warunku, determinującego skuteczność cesji, powinno zostać przez powoda wykazane. Powód natomiast nie zaprezentował żadnego dowodu, który by o tym świadczył.

Nadto nie zostało przez powoda wykazane, że wierzytelność, która przysługiwać miała pierwotnemu wierzycielowi od M. M. (1) w ogóle objęta była umową cesji z dnia 11 września 2013 r. Jako dowód na tę okoliczność powód przedstawił poświadczoną za zgodność z oryginałem przez występującego w sprawie pełnomocnika kopię fragmentu wykazu wierzytelności do umowy z dnia 11 września 2013 r. Treść tego dokumentu i sposób poświadczenia go za zgodność z oryginałem przez zawodowego pełnomocnika budzą poważne wątpliwości Sądu Okręgowego. Należy zauważyć, że przedstawiona została nie kopia dokumentu załącznika, lecz kopia jego fragmentu z naniesioną odręcznie notatką, że pozostałe dane zostały ukryte ze względu na ochronę danych osobowych oraz uwidocznione były nieczytelne pieczęcie i parafy. Nie wiadomo, kto notatkę tę naniósł. Nie wiadomo również, czy radcy prawnemu okazany został oryginał dokumentu w postaci załącznika, czy też oryginał odpisu sporządzonego przez notariusza, czy też jedynie fragment załącznika w postaci takiej jaką poświadczył. Pamiętać należy, że zgodnie z art. 6 ust. 3 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2010 r. nr 10, poz. 65 ze zm.), radca prawny ma prawo sporządzania poświadczeń odpisów dokumentów za zgodność z okazanym oryginałem w zakresie określonym odrębnymi przepisami. Poświadczenie powinno zawierać podpis radcy prawnego, datę i oznaczenie miejsca jego sporządzenia, a na żądanie również godzinę dokonania czynności. Jeżeli dokument zawiera cechy szczególne (dopiski, poprawki lub uszkodzenia) radca prawny stwierdza to w poświadczeniu. Znakiem szczególnym dokumentu jest w omawianej sytuacji jest ukrycie jego znacznych fragmentów oraz naniesienie odręcznej notatki, które radca prawny może stwierdzić poświadczając za zgodność z oryginałem przedkładanej kserokopii. Radca powinien był również opisać dokument, z którego sporządzona była kopia. Jeżeli był to odpis sporządzony przez notariusza, powinien był opisać ten dokument stwierdzając jego cechy szczególne, połączenie stron, opatrzenie pieczęciami, liczbę stron, czy ich kolejność.

Nadto w treści tego załącznika pod pozycją 288 nie jest wskazane, że chodzi o wierzytelność od M. M. (1). Nie można domniemywać, że chodzi o tę właśnie wierzytelność, powinno to jasno wynikać z materiału dowodowego wobec zakwestionowania tej okoliczności przez pozwanego oraz w kontekście tego, że powód dochodził od pozwanego jeszcze innych należności z innych tytułów.

Dołączenie załącznika w takiej formie, tj. nieczytelnego, fragmentarycznego, którego nie można powiązać z dokumentem umowy, z którego nie wynika, że obejmował wierzytelność pozwanego, nie pozwala na stwierdzenie w sposób niewątpliwy, wobec kwestionowania tego faktu przez pozwanego, iż ta umowa przelewu obejmowała również wierzytelność przysługującą wobec pozwanego. Okoliczność, że powód jest podmiotem masowo występującym na rynku wierzytelności nie zwalnia powoda z obowiązku wykazania dokumentami odpowiednimi, z odpowiednimi podpisami faktu przejścia wierzytelności. Uproszczenia, którymi posługuje się powód nie może go zwalniać z obowiązku należytego wykazania i udokumentowania swoich roszczeń.

To samo dotyczy umowy z dnia 20 grudnia 2013 r. oraz załącznika nr 1 do tej umowy. W art. 2 strony postanowiły, że przenoszący przenosi na rzecz Spółki wierzytelności pieniężne w postaci 27 portfeli wierzytelności (dalej zwanych „pakietem wierzytelności”), szczegółowo wymienionych w załączniku nr 1 do umowy. Powód załączył do pozwu Załącznik nr 1 „Wykaz portfeli wierzytelności wraz z datami ich nabycia przez (...) Sp. z o.o. (...).” Z treści tego dokumentu nie wynika, że przeniesiona została wierzytelność przysługująca od M. M. (1). Powód załączył również „Załącznik do Umowy z dnia 20.12.2013”. Mimo tak wskazanej nazwy tego fragmentarycznego dokumentu, nie wiadomo, czy jest to załącznik, o którym mowa była w umowie z dnia 20.12.2013 r. W treści umowy mowa jest bowiem tylko o załączniku nr 1, który już został przedstawiony. Natomiast kolejny załącznik - bez wskazania jego numeru - nie może być uznany za ten o którym mowa w art. 2 umowy z dnia 20.12.2013r. Brak jest bowiem powiązania tego kolejnego dokumentu z treścią umowy. Powód nie przedstawił żadnego materiału dowodowego w tym zakresie.

Brak zatem podstaw do przyjęcia jako wykazanej ciągu cesji przedmiotowej wierzytelności.

Zmiana orzeczenia i oddalenie powództwa pociągnęła za sobą konieczność zmiany orzeczenia o kosztach postępowania. Powód przegrał postępowanie w całości i na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. winien zatem zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty postępowania, na które złożyło się wynagrodzenie reprezentującego go zawodowego pełnomocnika w kwocie 180 zł ustalone na podstawie § 6 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U. Nr 163, poz. 1349 ze zm.)

Mając na uwadze wszystko powyższe, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono jak w punkcie 1 sentencji.

W punkcie 2 Sąd Okręgowy orzekł o kosztach postępowania apelacyjnego na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na koszty poniesione przez pozwanego złożyło się opłata od apelacji w kwocie 30 zł i wynagrodzenie pełnomocnika w kwocie 180 zł (§ 2 pkt 2 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804).