Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 211/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 maja 2017 r.

Sąd Okręgowy w Poznaniu Wydział II Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Radomska-Stęplewska

Sędziowie: SO Beata Woźniak

SR del. Łukasz Lubbe (spr.)

Protokolant: prot. sąd. Marta Miernik

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2017 r. w Poznaniu

na rozprawie

sprawy z powództwa Wspólnoty (...) w C.

przeciwko Spółdzielni (...) w C.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Środzie Wielkopolskiej

z dnia 22 listopada 2016 r.

sygn. akt I C 349/16

oddala apelację.

Beata Woźniak Małgorzata Radomska-Stęplewska Łukasz Lubbe

UZASADNIENIE

Wspólnota (...)w C. domagała się zasądzenia od pozwanej Spółdzielni (...) w C. kwoty 2. 347, 46 zł z odsetkami ustawowymi od poszczególnych roszczeń.

Nadto powódka domagała się zasądzenia od pozwanej kosztów procesu w tym zastępstwa procesowego. W sprawie został wydany nakaz zapłaty; od nakazu pozwana, wniósł sprzeciw wnosząc o oddalenie powództwa w całości. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia co do części roszczenia, co do kwoty 337,66 zł. Pozwana wskazała, iż powódka nie przedłożyła właściwego pełnomocnictwa, podniosła, iż spełniła już świadczenie dochodzone pozwem. Wskazała, iż nie wie z czego wnikają zaliczki, których domaga się powódka.

Wyrokiem z dnia 22 listopada 2016 roku Sądu Rejonowy w Środzie Wielkopolskiej zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.607,84 złotych, uwzględniając także częściowo zgłoszone roszczenia odsetkowe, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i rozstrzygnął w przedmiocie kosztów postępowania.

podstawę rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Pozwana jest członkiem wspólnoty gdyż jest właścicielem jednego z lokali (numer (...)) Pismem z dnia 30. 04. 2015 r. powódka wzywała pozwaną do zapłaty kwoty 2. 347, 46 zł za rok 2012 r. kwoty 1842,23 zł za rok 2013 i kwoty 1750, 23 zł za rok 2014 r. oraz odsetek

w wysokości 272, 40 zł za rok 2011 r.

Pozwana dokonała na rzecz powódki następujących wpłat:

- w kwocie 2656, 40 zł w dniu 8. 05. 2013 r. wskazując iż jest to zaliczka za rok 2012 r,

- w kwocie 1490, 92 zł w dniu 15. 10. 2012 r. wskazując, iż jest to zaliczka za rok 2010

- w kwocie 3101, 23 zł w dniu 15. 10. 2012 r. wskazując, iż jest to zaliczka za rok 2011 r.

Wspólnota podejmuje uchwały co do wysokości zaliczek na opłaty eksploatacyjne.

Przechodząc do rozważań prawnych Sąd Rejonowy wskazał iż bezspornym w sprawie był fakt, iż pozwana jest członkiem powodowej wspólnoty mieszkaniowej oraz że nie uiszcza terminowo na rzecz Wspólnoty uchwalonych zaliczek na koszty związane z zarządem nieruchomością wspólną. W związku z powyższym bezsporny jest również fakt, iż w związku z członkostwem we Wspólnocie na pozwanej spoczywa ustawowy obowiązek na podstawie przepisu art. 15 ustawy z dnia 24.06.1994r. o własności lokali (tj. Dz.U. 2000 , Nr 80 , poz. 903 ze zm.) – (dalej ustawy) uiszczania co miesiąc zaliczek na poczet utrzymania nieruchomości wspólnej. Zatem powódce przysługuje wobec pozwanej roszczenie o zapłatę tych zaliczek co do zasady. Stan faktyczny w zakresie niezbędnym do rozstrzygnięcia sprawy pozostawał w ocenie Sądu Rejonowego w zasadzie poza sporem. Strona powodowa wykazała w ocenie Sądu I instancji, iż pozwana nie uiściła za rok 2012 r. zaliczki w pełnej wysokości, a wpłaty dokonała po terminie. Powódka przedstawiła szczegółowe rozliczenie w jaki sposób została zaksięgowana wpłata w wysokości 2. 656, 40 zł a Sad wyliczenie to uznał za prawidłowe. Ponieważ pozwany podniósł w sprzeciwie zarzut przedawnienia co do części roszczeń pozwanych Sąd Rejonowy uznał że roszczenie powódki za zaliczkę za miesiąc lipiec 2012 r. uległo przedawnieniu, dlatego też powództwo co do kwoty 337, 66 zł zostało oddalone. Sąd I instancji wskazał iż w wyniku pomyłki, którą stwierdził w momencie sporządzania pisemnego uzasadnienia orzeczenia zamiast kwoty 2009, 80 zł (5 x po 401, 96 zł ) zasądził kwotę 1607, 84 zł (4 x po 401, 96 zł). Omyłka ta nie mogła jednak zdaniem Sądu Rejonowego zostać sprostowana w trybie art. 350§1 k.p.c.

Od powyższego rozstrzygnięcia powódka wywiodła apelację. Powódka domagała się zamiany zaskarżonego wyroku poprzez łączne zasądzenie kwoty 2.009,80 złotych, czyli jeszcze kwoty 401,96 złotych z odsetkami od kwoty 11 sierpnia 2012 roku oraz rozdzielenia kosztów postępowania za pierwszą instancję z uwzględnieniem faktu iż powódka wygrała proces w znacznie większej części niż przyjął to Sąd I instancji.

Uzasadniając swe stanowisko powódka wskazała że Sąd I instancji stwierdził że w wyniku omyłki Sąd zamiast kwoty 2.009,80 złotych zasądził kwotę 1.607,84 złotych.

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie. Pozwana zgłosiła zarzut przedawnienia co do należności za sierpień 2012 roku.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja, jak to zostanie przedstawione poniżej, ostatecznie nie mogła doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku.

Na wstępie należy wskazać, że Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych na podstawie należycie zgromadzonego i należycie ocenionego materiału dowodowego. Biorąc pod uwagę przedstawioną w uzasadnieniu Sądu Rejonowego ocenę dowodów Sąd Okręgowy uznał, że ocena ta nie naruszała reguł logicznego rozumowania oraz zasad doświadczenia życiowego i nie pomijała jakiejś istotnej części zebranego materiału dowodowego. W konsekwencji ustalenia te Sąd II instancji przyjął jako własne. Jednocześnie podkreślenia wymaga, że Sąd drugiej instancji jako sąd nie tylko odwoławczy, lecz także merytoryczny, nie może poprzestać na zbadaniu zarzutów apelacyjnych. Powinien poczynić własne ustalenia i samodzielnie ocenić je z punktu widzenia prawa materialnego. Postępowanie apelacyjne jest przedłużeniem postępowania przeprowadzonego przez sąd pierwszej instancji. Z tego względu sąd drugiej instancji jako sąd apelacyjny ma nie tylko prawo, lecz i obowiązek rozważenia na nowo całokształtu okoliczności, istniejących w chwili zamknięcia rozprawy apelacyjnej oraz własnej ich swobodnej i samodzielnej oceny. Każdorazowo efektem tej merytorycznej oceny powinno być dokonanie ustaleń faktycznych i na ich kanwie wydanie wyroku. Oznacza to, że sąd drugiej instancji nie wyrokuje na gruncie ustaleń faktycznych dokonanych przez sąd pierwszej instancji. (por. uchwała SN z dnia 23 marca 1999 roku sygn. akt III CZP 59/98 za lex nr 35530). Mając to na względzie zwrócić należy uwagę na ustalone przez Sąd I instancji fakty oraz chronologię i zakres przedmiotowy dokonywanych przez strony czynności w toku procesu. Powódka dochodziła w szczególności należności w kwocie 337,66 złotych za lipiec 2012 (płatnych do 10-tego lipca 2012 roku) oraz należności w kwocie 401,96 złotych za sierpień 2012 (płatnych do 10-tego sierpnia 2012 roku). Pozew w niniejszej sprawie został wniesiony 11 sierpnia 2015 roku. Pozwany przed Sądem I instancji podniósł zarzut przedawnienia, ale jedynie co do należności za lipiec 2012 roku (por.k.22v). Sąd Rejonowy zarzut ten uwzględnił, co spowodowało oddalenie powództwa w tym zakresie (punkt 2 wyroku). Jednocześnie, jak wynika z uzasadnienia, Sąd Rejonowy uznał za zasadne roszczenie co do należności za sierpień 2012 roku, ale w wyniku omyłki pisarskiej nie zawarł pozytywnego rozstrzygnięcia w tym zakresie w punkcie 1 wyroku. Implikowało to fakt iż omawiana część roszczenia ujęta została w punkcie 2 wyroku („w pozostałym zakresie powództwo oddala”).

Powódka wniosła apelację od rozstrzygnięcia Sądu I instancji co do należności za sierpień 2012 roku i domagała się zmiany zaskarżonego wyroku przez uwzględnienie należnej z tego tytułu kwoty. Już po tym fakcie pozwana w odpowiedzi na apelację podniosła zarzut przedawnienia odnośnie roszczeń powódki dochodzonych za sierpień 2012 roku (por. k.111).

Za ugruntowany w doktrynie i orzecznictwie uznać należy pogląd iż dopuszczalne jest, w świetle treści art.381 k.p.c., powoływanie przed Sądem II instancji zarzutu przedawnienia; zarzut przedawnienia, jakkolwiek jest zarzutem prawnym, opiera się jednak na określonym stanie faktycznym i z nim jest związany. Dla oceny, czy dana wierzytelność przedawniła się trzeba np. ustalić dzień jej wymagalności ( art. 120 § 1 k.c.), tj. kiedy actio nata est. Ten aspekt omawianego zagadnienia łączy się z faktami i dowodami, które powołać należy w odpowiednim czasie, gdyż bez nich nie można ocenić, czy przedawnienie nastąpiło. Należałoby więc przyjąć, że jeżeli cały materiał faktyczny i dowodowy został w sprawie zebrany wyczerpująco, a strona jedynie nie podniosła zarzutu przedawnienia, to nie ma przeszkody, aby wystąpić z tym zarzutem po raz pierwszy dopiero przed sądem drugiej instancji (tak: M. Wójcik w: komentarz pod. red. A. Jakubeckiego, omówienie art.382 k.p.c. za lex; por. także komentarz pod. red. T. Erecińskiego, omówienie art.382 k.p.c. za lex oraz komentarz pod. red. H. Doleckiego, omówienie art.382 k.p.c. za lex). Przechodząc do oceny podniesionego w odpowiedzi na apelację zarzutu przedawnienia, należy ocenić go jako trafny. Do roszczeń o świadczenie za sierpień 2012 roku zgodnie z art.118 k.c. stosować należy trzyletni okres przedawnienia. Mając na uwadze datę wymagalności tej należności i datę wniesienia pozwu w niniejszej sprawie uznać należy że na dzień 11 sierpnia 2015 roku roszczenie co do świadczeń za sierpień 2012 roku było przedawnione. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia, a w konsekwencji roszczenie to –jako zobowiązanie naturalne – nie może być dochodzone skutecznie przed Sądem. W tej sytuacji, biorąc za podstawę stan rzeczy istniejący w chwili zamknięcia rozprawy apelacyjnej (art.316 w zw. z art.391§1 k.p.c.) uznać należało, że brak jest podstaw do zmiany zaskarżonego orzeczenia, co skutkować musiało orzeczeniem jak w sentencji wyroku Sądu Okręgowego.

Wszystkie koszty postępowania apelacyjnego wyłożył powód. W tej sytuacji, mając na uwadze treść art.98 k.p.c. oraz rozstrzygnięcie Sądu, zawieranie w wyroku orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu przed Sądem II instancji należało uznać za zbędne.

SSO Beata Woźniak SSO Małgorzata Radomska-Stęplewska SSR Łukasz Lubbe