Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RC 281/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 grudnia 2016 r.

Sąd Rejonowy w Giżycku III Wydział Rodzinny i Nieletnich

w składzie:

Przewodniczący SSR Jolanta Dzitowska

Protokolant st. sekr. sądowy Bożena Loba

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2016r .w Giżycku na rozprawie sprawy

z powództwa P. B.

przeciwko R. B.

o alimenty

1.Zasądza od pozwanego R. B. tytułem alimentów na rzecz

powoda P. B. kwotę 400,00 (czterysta)złotych miesięcznie, płatną z góry do dnia 10-go każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek uchybienia terminowi w płatności każdej z rat, poczynając od dnia 01 grudnia 2016 roku.
2.W pozostałej części powództwo oddala.

3. Nie obciąża pozwanego opłatą od pozwu od której powód był ustawowo zwolniony.

4. Pozostałe koszty postępowania pomiędzy stronami wzajemnie znosi.

5.Wyrokowi w pkt 1 nadaje rygor natychmiastowej wykonalności.

UZASADNIENIE

Powód P. B. wniósł o zasądzenie od pozwanego R. B. alimentów w kwocie 1200zł miesięcznie, poczynając od 1 lipca 2016 roku, płatnych z góry do dnia 10 każdego miesiąca, z ustawowymi odsetkami na wypadek zwłoki w płatności którejkolwiek z rat.

W uzasadnieniu wywodził, że jest synem pozwanego oraz J. B.. Rodzice są po rozwodzie. Obowiązek świadczeń alimentacyjnych pozwanego wobec powoda ustalony w ugodzie zawartej w dniu 13 maja 2009 roku, w kwocie 800 zł miesięcznie, został uchylony z powodu pobytu powoda w zakładzie karnym. W tamtym okresie życia powodowi zdarzało się popełniać błędy, których dziś bardzo żałuje.

Następnie od 2014 roku pozwany dobrowolnie łożył na utrzymanie syna w formie rzeczowej, kwotę 500zł miesięcznie. Od lipca 2016 roku zaprzestał płacenia świadczeń i pomocy powodowi.

Sytuacja powoda jest trudna. Założył rodzinę, posiada roczne dziecko. Próbując naprawić swoje wcześniejsze błędy podjął naukę. W 2016 roku ukończył szkołę średnią. Kontynuuje naukę w Szkole Policealnej w G. w systemie dziennym, na kierunku technik farmacji. Nie ma przy tym możliwości kształcenia w tym kierunku w systemie zaocznym.

Dzienny system nauczania uniemożliwia powodowi podjecie pracy. Pozostaje na wyłącznym utrzymaniu matki, która nie jest w stanie ze swej pensji zaspokoić wszystkich niezbędnych potrzeb powoda.

Powód zamieszkuje z matką, a opłaty za mieszkanie i media sięgają kwoty 815zł. Matka powoda ma do spłacenia kredyt w wysokości 1053zł miesięcznie. Wyżywienie powoda kosztuje 600zł, ubrania i środki czystości 300zł, Dodatkowo koszty związane z nauką, to około 400zł.

W przypadku braku pomocy pozwanego, powód nie będzie mógł kontynuować nauki, a chciałby zdobyć wykształcenie, by w przyszłości móc zapewnić jak najlepszy byt swojej rodzinie. Jedyną osobą wspierającą powoda jest jego matka.

Pozwany z kolei zatrudniony w jednostce wojskowej osiąga dochody rzędu 4000-5000zł. Zamieszkuje we własnym, trzypokojowym mieszkaniu. Niejednokrotnie spędzał wakacje poza granicami kraju.

Wniosek o orzeczenie alimentów z datą wsteczną, od 1 czerwca 2016r. wynika z tego, że z tą datą pozwany zaprzestał jakiejkolwiek pomocy synowi, przez co powód ma coraz większe zaległości finansowe.

Pełnomocnik pozwanego R. B. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa.

W uzasadnieniu przedstawił, że powód liczy już 23 lata i nie przejawia chęci do nauki. W tym wieku nie zdał jeszcze matury, jawnie lekceważąc obowiązki szkolne. Jako dorosły mężczyzna nie wykazuje starań pozwalających na samodzielne utrzymanie.

Pozwany podniósł, że przy orzekaniu o obowiązku alimentacyjnym rodziców wobec dzieci, które osiągnęły pełnoletniość brać należy pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy ich osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie przez nie nauki.

Od 2005r. powód sprawiał rodzicom kłopoty wychowawcze. Nie uczył się, nadużywał alkoholu i papierosów, ingerował w małżeństwo stron terroryzując matkę, która zezwalała na wszystkie fanaberie syna.

Okres edukacji gimnazjalnej powoda i stwarzane przez niego kłopoty, były przyczyną nieporozumień małżeńskich.

Dalej powód rozpoczął naukę w szkole średniej w O., jednak szybko ją zakończył, bo już w listopadzie 2009r. Matka powoda zapisała go wtedy do Liceum ZDZ w G.. W tej szkole powód również lekceważył naukę, zachowywał się karygodnie, nadużywał alkoholu i innych środków odurzających. Próby wymuszenia na powodzie właściwego zachowania podejmowane przez pozwanego, powodowały kłótnie między małżonkami.

W latach 2012 – 2013 interwencje Policji w domu powoda miały miejsce co najmniej 10 razy, zaś na początku 2013r. powód pobił swoją matkę, za co został skazany na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres trzech lat próby. Zobowiązano powoda do poddania się leczeniu odwykowemu, czemu się nie podporządkował.

Powód odbył orzeczoną karę pozbawienia wolności. W trakcie pobytu w zakładzie karnym Sąd Rejonowy w Giżycku uchylił obowiązek alimentacyjny pozwanego wobec powoda.

Pozwany podniósł, że po opuszczeniu przez powoda zakładu karnego i podjęciu nauki w Katolickim Liceum Ogólnokształcącym w G. wspomagał syna. Okazało się jednak, że zaniedbywał naukę, w wyniku czego nie zdał matury. Nie podjął też zatrudnienia, co skłoniło pozwanego do zaprzestania świadczenia na rzecz syna jakichkolwiek kwot. Według wiedzy pozwanego powód nadal zaniedbuje naukę, którą jak podejrzewa podjął wyłącznie w celu uzyskania alimentów od ojca.

R. B. pracuje jako żołnierz zawodowy i zarabia 3800zł miesięcznie, z czego 800zł przeznacza na dojazdy do pracy, 100zł wydaje na leki. Zamieszkuje w wynajętym mieszkaniu, za które płaci czynsz w kwocie 500zł miesięcznie. Pokrywa koszt mediów w kwocie 225zł. Spłaca trzy kredyty zaciągnięte na remont samochodu, zakup sprzętu AGD i bieżące potrzeby, łącznie miesięcznie 650zł. Od grudnia będzie dodatkowo obciążony kredytem hipotecznym.

W wyniku przeprowadzonej rozprawy Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

P. B. urodzony (...) jest synem R. B. i J. B.. W ugodzie zawartej przed Sądem Rejonowym w Giżycku 13 maja 2009r. w sprawie sygn. akt IIIRC 104/09 R. B. zobowiązał się łożyć tytułem alimentów na rzecz syna kwotę 800zł miesięcznie, poczynając od 1 czerwca 2009r. (d: k. 81-81 akt SR w Giżycku IIIRC 104/09). Powód liczył wtedy 15 lat.

Następnie obowiązek alimentacyjny pozwanego wobec powoda został uchylony, zaś w 2015r. toczyło się postępowanie z powództwa P. B. przeciwko R. B. o alimenty, umorzone wobec cofnięcia powództwa.

Powód był wtedy uczniem II klasy Liceum Ogólnokształcącego w G.. Osiągał niskie wyniki w nauce, zaś z zachowania miał ocenę naganną, z powodu niskiej frekwencji (d: opinia k. 8 akt SR w Giżycku IIIRC 76/15).

P. B. w 2016r. po ukończeniu Liceum Ogólnokształcącego podjął naukę w systemie dziennym w Szkole Policealnej im. H. C. w G., na kierunku technik farmaceutyczny (d: zaświadczenie k. 97). Nie posiada dochodów, ani majątku. Nie podejmuje dorywczego zatrudnienia mimo tego, że posiada na utrzymaniu dziecko. Mieszka razem z matką tego dziecka, utrzymującą się z renty rodzinnej, w wynajętej stancji ( wyjaśnienia P. B. k. 103).

Korzysta ze wsparcia finansowego matki, w wymiarze 700zł miesięcznie (d: zeznania J. B. k.104).

R. B. jest zatrudniony w Jednostce Wojskowej w L.. Zarabia 3812zł netto (d: zaświadczenie k. 100). Dochodów z innych źródeł nie uzyskuje (d: PIT k. 98,99). Zamierza kupić mieszkanie, a rata miesięczna kredytu sięgnie 1200zł (d: umowa, informacje k. 32-86).

Sąd zważył, co następuje :

Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, chyba, że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania, a zakres tych świadczeń wyznaczają z jednej strony usprawiedliwione potrzeby dziecka, z drugiej możliwości zarobkowe i majątkowe rodzica – art. 133 § 1 kr i o oraz art.135 § 1 kr i o.

Rodzice mogą uchylić się od świadczeń alimentacyjnych względem dziecka pełnoletniego, jeżeli są one połączone z nadmiernym dla nich uszczerbkiem lub jeżeli dziecko nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania – art. 133 § 3 k.r.i o.

Nie można uznać, że P. B. nie dokłada starań w celu uzyskania możności samodzielnego utrzymania. Nie zdał wprawdzie matury, jednak ukończył szkołę średnią, rozpoczął edukację w kierunku zdobycia konkretnego zawodu. Trudno stwierdzić, że zaniedbuje się w nauce (d: zaświadczenie k. 97), choć istotnie opuścił wiele godzin szkolnych.

W ocenie Sądu, skoro powód jest w trakcie edukacji w szkole, której ukończenie ma doprowadzić do jego usamodzielnienia, nie jest wskazane przerwanie tego procesu. Większy ciężar utrzymania powoda ponosi przy tym nie pozwany, a matka P. B..

P. B. mimo osiągnięcia pełnoletniości i rozpoczęcia samodzielnego życia, nie może utrzymać się samodzielnie, jest bowiem aktualnie w trakcie nauki w szkole policealnej, nie posiada zawodu. Tok nauki uniemożliwia podjęcie stałej pracy. Wiadomym jest, że ze znalezieniem zatrudnienia, które nie będzie kolidowało z tokiem nauki jest trudno, wielokroć dochody z takiej pracy nie pozwalają na pokrycie całości kosztów utrzymania.

Na poparcie stanowiska Sądu w niniejszej sprawie zacytować można

wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 listopada 1997r. IIICKN 217/97 (OSNC 1998/4/70) „Obowiązek alimentacyjny rodziców wobec dziecka stanowi uszczegółowienie ogólnego obowiązku "troszczenia się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka" i należytego przygotowania go, odpowiednio do jego uzdolnień, do pracy zawodowej (art. 96 k.r. i o.). Obowiązek ten nie jest ograniczony przez żaden sztywny termin, a w szczególności - przez termin dojścia przez alimentowanego do pełnoletności. Nie jest także związany ze stopniem wykształcenia w tym sensie, że nie ustaje z chwilą osiągnięcia przez alimentowanego określonego stopnia podstawowego lub średniego wykształcenia. Jedyną miarodajną okolicznością, od której zależy trwanie bądź ustanie tego obowiązku, jest to, czy dziecko może utrzymać się samodzielnie, przy czym przyjmuje się, że nie można tego oczekiwać od dziecka małoletniego. Z tej przyczyny w odniesieniu do dzieci, które osiągnęły pełnoletniość, brać należy pod uwagę to, czy wykazują chęć dalszej nauki oraz czy osobiste zdolności i cechy charakteru pozwalają na rzeczywiste kontynuowanie nauki. Przeciwne stanowisko prowadziłoby do zahamowywania, a co najmniej znacznego utrudniania dalszego rozwoju dziecka, a to przez pozbawianie go środków materialnych niezbędnych do kontynuowania nauki po osiągnięciu pełnoletniości, pozostawałoby zatem w sprzeczności ze wspomnianym wyżej podstawowym obowiązkiem rodzicielskim”.

R. B. otrzymuje wynagrodzenie w kwocie 3812zł (d: zaświadczenie k. 100). Jest zatem w stanie część środków na utrzymanie syna przeznaczyć. Nie można przerzucać wyłącznie na jednego rodzica obowiązku utrzymania dziecka, które próbuje zdobyć zawód.

Niewłaściwe zachowania powoda, które pozwany eksponuje w toku niniejszej sprawy, nie wywołały odpowiedniej reakcji pozwanego, gdy występowały w 2009 i 2010r. (akta SR w Giżycku IIIRC 104/09). Powód był wtedy małoletni i pozostawał pod władzą rodzicielską pozwanego.

P. B. kontynuuje naukę. Opóźnienie jest w granicach obowiązku kształcenia dziecka do zdobycia zawodu w wyniku ukończenia studiów. Oczywistym jest, że szanse powoda na rynku pracy podniesie posiadanie zawodu.

Mając to na uwadze Sąd zasądził od pozwanego alimenty w kwocie 400zł miesięcznie, poczynając od 1 grudnia 2016r. Łącznie z pomocą finansową drugiego rodzica kwota otrzymywanych przez powoda alimentów zaspokoi jego podstawowe potrzeby. Jeżeli suma ta nie będzie wystarczająca, powód winien poszukać dorywczej pracy. Nic nie usprawiedliwi bezczynności powoda w okresie dni wolnych od nauki. Pamiętać musi, że sam ma na utrzymaniu dziecko, co jest konsekwencją jego wyboru.

Brak jest przesłanek do zasądzenia alimentów za wcześniejszy okres. Nic nie ograniczało powoda w wystąpieniu z powództwem wcześniej. Nie można w takiej sytuacji obciążać pozwanego zaległymi alimentami.

W ocenie Sądu za oddaleniem powództwa nie przemawia wzgląd na zasady współżycia społecznego. Z pewnością można powodowi zarzucić, że sprawiał rodzicom poważne kłopoty wychowawcze, a później już jako dorosły człowiek popełnił na szkodę matki przestępstwo, za co odbył karę.

Relacje stron ukształtowane zostały jednak przez złożoną sytuację rodzinną, za którą powód winy nie ponosi. Z akt sprawy tut. Sądu IIINmo 40/10 oraz IIIRC 104/09 wynika, że rodzice powoda przez liczne błędy w metodach wychowawczych nie potrafili właściwie pokierować rozwojem emocjonalnym syna. Dzieci nie zawsze spełniają pokładane w nich oczekiwania. Zależy to od ich zdolności, ale też sytuacji życiowej. Sytuacja powoda była trudna, związana z konfliktem rodziców i brakiem ich porozumienia w kwestii wychowania syna.

Sąd z uwagi na obciążenia alimentacyjne pozwanego, okoliczność, że będzie musiał uregulować zaległość wynikającą z zasądzenia świadczeń od 1 grudnia 2016r. na podstawie art. 101 ust. 1 i 2 u.k.s.c. nie obciążał pozwanego opłatą od pozwu, od której powód był ustawowo zwolniony.

O pozostałych kosztach rozstrzygnął w myśl art. 100 kpc.

W oparciu o art. 333 § 1 pkt 1 kpc Sąd wyrokowi w części zasądzającej alimenty nadał rygor natychmiastowej wykonalności.

Sygn. akt VI RCa 64/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 czerwca 2017 roku

Sąd Okręgowy w Olsztynie VI Wydział Cywilny Rodzinny w składzie:

Przewodniczący: SSO Zofia Rutkowska

Sędziowie: SO Jolanta Piórkowska (spr.)

SR del do SO Marek Maculewicz

Protokolant : p.o sekretarza sądowego Marta Cymes

po rozpoznaniu w dniu 24 maja 2017 roku w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa P. B.

przeciwko R. B.

o alimenty

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Giżycku

z dnia 29 grudnia 2016 roku

sygn. akt III RC 281/16

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że powództwo oddala

2.  koszty procesu między stronami za obie instancje wzajemnie znosi