Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 25 maja 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 1599/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Maciej Schulz

protokolant: protokolant sądowy Marta Piotrowska

przy udziale prokuratora Teresy Pakieły

po rozpoznaniu dnia 25 maja 2017 r. w Warszawie

sprawy K. J., syna S. i K., ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwa z art. 286 § 1 kk i art. 305 ust. 1 Ustawy z dnia 30.06.2000 roku Prawo Własności Przemysłowej

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Otwocku

z dnia 29 czerwca 2016 r. sygn. akt II K 27/12

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 700 złotych tytułem opłaty za drugą instancję oraz pozostałe koszty sądowe w postępowaniu odwoławczym.

VI Ka 1599/16

UZASADNIENIE

K. J. został oskarżony: 1) o popełnienie w dniu 6 marca 2011 roku w K. czynu z art. 286 § 1 k.k. na szkodę K. P. oraz 2) o popełnienie w okresie od 27 stycznia 2011 roku do 5 marca 2011 roku w K. przestępstwa wyczerpującego znamiona art. 305 ust 1 Ustawy z dnia 30 czerwca 2000 roku Prawo Własności Przemysłowej

Sąd Rejonowy w Otwocku wyrokiem z dnia 29 czerwca 2016 roku, II K 27/12 orzekł:

1.  oskarżonego K. J. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt I czynu z tym, że ustalił, iż stanowi on wypadek mniejszej wagi i zakwalifikował go z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 3 k.k. i za to na podstawie art. 286 § 3 k.k. skazał oskarżonego na grzywnę w wysokości 150 stawek dziennych grzywny po 20 zł stawka;

2.  oskarżonego K. J. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu w pkt II czynu, z tym, że ustalił, iż działał on na szkodę firm (...) S.A., (...) Inc. i za to na podstawie art. 305 ust.1 ustawy Prawo własności przemysłowej skazał oskarżonego na grzywnę 300 stawek dziennych po 20 zł stawka;

3.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł wobec oskarżonego K. J. nawiązkę w wysokości 1500 zł na rzecz pokrzywdzonej firmy (...) S.A. oraz nawiązkę w wysokości 500 zł na rzecz pokrzywdzonej firmy (...) Inc.;

4.  na podstawie art. 85 § 1 k.k. oraz art. 86 § 1 i 2 k.k. oskarżonemu wymierzył karę łączną grzywny w wymiarze 350 zł stawek dziennych po 20 zł każda stawka;

5.  na podstawie art. 44 § 1 k.k. orzekł przepadek dowodów rzeczowych ujętych w wykazie dowodów rzeczowych na k. 20 akt sprawy pod poz. 1 i 2 i ujętych w wykazie dowodów rzeczowych na k. 269 oraz zarządził ich zniszczenie;

6.  na podstawie art. 230 § 2 k.k. zwrócił oskarżonemu K. J. dowody rzeczowe ujęte w wykazie dowodów rzeczowych na k. 85;

7.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe, w tym opłatę w kwocie 700 zł.

Od powyższego wyroku apelację wniósł oskarżony. Podważył on prawidłowość ustaleń faktycznych, nierozpoznanie złożonych przez niego wniosków dowodowych i pominięcie faktu wystąpienia przesłanki negatywnej w postaci przedawnienia karalności czynów. Oskarżony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie go.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

-Wniesiona apelacja ma charakter wyłącznie polemicznej. Przedstawione w niej zarzuty nie znalazły potwierdzenia w toku kontroli instancyjnej, wobec czego nie zasługiwała ona na uwzględnienie.

Ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd Rejonowy, są w ocenie tutejszego Sądu prawidłowe. Wyjaśnienia oskarżonego, który nie przyznawał się do popełnienia zarzucanych mu czynów nie zasługują na uwzględnienie, zaś przedstawiona przez niego wersja wydarzeń jest nielogiczna i sprzeczna z innymi dowodami zgromadzonymi w sprawie. Oskarżony w toku postępowania konsekwentnie podnosił, że kupował zegarki ponieważ lubił tą czynność, a następnie przenosił ich własność na inne osoby, czego nie postrzegał jako sprzedaży. W tym miejscu podkreślić należy, że podejmowane przez oskarżonego czynności za pośrednictwem portalu allegro stanowiły właśnie sprzedaż rzeczy. Z zamieszczanych przez niego ofert z uwagi na opisywane cechy towaru wynikało, iż są to zegarki oryginalne - podczas gdy takie nie były, czego oskarżony miał świadomość. Tłumaczenia, że wobec pozytywnej weryfikacji sprowadzanych zegarków w toku odprawy celnej był on przekonany, że potwierdzono oryginalność towaru były już przedmiotem uwagi Sądu Rejonowego. Sąd ten wyjaśnił, że opisana przez oskarżonego procedura nie świadczy o oryginalności produktu, co należy raz jeszcze pokreślić zważywszy na podniesienie tegoż argumentu w apelacji. Z kolei twierdzenia, że powziął on tego typu informacje z doniesień medialnych uznać należy jedynie za część przyjętej przez niego linii obrony. Wiarygodność jego wersji podważają zeznania świadków T. K. i R. M.. Świadek R. M. zeznał, że mając podejrzenia, co do oryginalności zegarków zwrócił się do sprzedającego – oskarżonego z zapytaniem czy produkt jest oryginalny. Otrzymał odpowiedź odmowną, co tylko potwierdza zamiar towarzyszący oskarżonemu do wprowadzenia ewentualnych osób zainteresowanych kupnem oryginalnego zegarka w błąd. Podczas gdy jak wynika z treści jego ofert opis towaru (stal szlachetna, marka) wskazywał, że jest oryginalny. Biegły powołany w toku postępowania potwierdził powyższe, w opinii wskazał elementy świadczące o podrobieniu towaru. Odnosząc się jeszcze do zeznań matki oskarżonego, które przedstawiały go w korzystnym świetle stwierdzić trzeba, że zostały także prawidłowo ocenione przez Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy nie ma wątpliwości, że dążyła ona do potwierdzenia wersji przedstawionej przez oskarżonego, aby uniknął on odpowiedzialności karnej. Podniosła zasadniczo te same argumenty tj. potwierdzenie oryginalności towaru w wyniku odprawy celnej i częste dokonywanie zakupów różnorodnych rzeczy przez syna.

W oparciu o zebrane w sprawie dowody brak jest podstaw do akceptacji wersji przedstawionej przez oskarżonego. Jego działanie było zamierzone na osiągnięcie korzyści majątkowej i miał on świadomość oferowania towaru nieoryginalnego, mimo tego wyszczególniał w ofercie cechy, jakie ma tego rodzaju produkt oryginalny. Wskazując w szczególności konkretną markę, jak też wykonanie koperty ze stali szlachetnej wprowadzał kupujących w błąd.

Podzielić należy przy tym zapatrywania Sądu I Instancji do przyjęcia w kwalifikacji prawnej czynu art. 286 § 3 k.k. i tym samym uznania czynu zabronionego oszustwa jako wypadku mniejszej wagi, przede wszystkich z uwagi na naprawienie przez oskarżonego szkody na rzecz K. P.. Wymierzona wobec oskarżonego kara łączna grzywny 350 stawek dziennych po 20 zł każda jest adekwatna do popełnionych przez niego czynów. Nie może być mowy w tym przypadku o rażącej niewspółmierności kary, którą między innymi podnosił w zarzutach apelacji oskarżony. Za takim poglądem przemawia w szczególności wysoki stopień społecznej szkodliwości czynów i stopień winy oskarżonego. Kierował się on wyłącznie chęcią łatwego zysku, a z jego postawy i wyjaśnień wynika, iż nie dostrzega on naganności swojego postępowania. Zważywszy jednak na całokształt okoliczności sprawy, fakt, że oskarżony nie był dotychczas karany zasadnym była akceptacja kary orzeczonej przez Sąd Rejonowy. Sąd Okręgowy nie dostrzegł przy tym podstaw do jej złagodzenia. Tak orzeczona kara winna uświadomić oskarżonemu, że konsekwencją tego typu działań jest poniesienie odpowiedzialności karnej i nie może on kierowany chęcią zysku wprowadzać kupujących w błąd co do producenta towaru. Wysokość tej kary nie wykracza poza możliwości zarobkowe oskarżonego, który wykonuje pracę zarobkową, osiąga stałe dochody i nie ma nikogo na utrzymaniu.

Na marginesie jedynie już potwierdzić należy trafność rozstrzygnięcia o naprawieniu szkody przez oskarżonego na rzecz producentów zegarków, albowiem działania oskarżonego naraziły na szwank renomę tych marek.

Odnosząc się jeszcze do wspominanej przez oskarżonego w apelacji kwestii przedawnienia wskazać mu należy, iż za czyn z art. 286 § 3 k.k. i za czyn z art. 305 ust.1 prawo o własności przemysłowej, ustawodawca przewidział w górnej granicy karę 2 lat pozbawienia wolności. W myśl art. 101 § 1 pkt 4 k.k. karalność tych przestępstw ustaje w upływem 5 lat od czasu ich popełnienia. Przy czym, jeżeli w tym okresie wszczęto postępowanie karne czas przedawnienia wydłuża się o lat 10 (art. 102 k.k.). Nie ma on zatem racji, iż doszło do przedawnienia karalności zarzucanych mu czynów.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.