Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 3 lipca 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 1144/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Sebastian Mazurkiewicz (spr.)

Sędziowie: SO Ludmiła Tułaczko

SO Anita Jarząbek - Bocian

protokolant: sekretarz sądowy Monika Oleksy

przy udziale prokuratora Piotra Kowalika

po rozpoznaniu dnia 3 lipca 2017 r. w Warszawie

sprawy P. P. (1), syna P. i W. ur. (...) w N.

oskarżonego o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Legionowie

z dnia 18 maja 2016 r. sygn. akt II K 533/14

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Legionowie do ponownego rozpoznania.

SSO Ludmiła Tułaczko SSO Sebastian Mazurkiewicz SSO Anita Jarząbek - Bocian

Sygn. akt VI Ka 1144/16

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy P. P. (1) okazała się zasadna i skutkowała uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania.

W pierwszej kolejności wypada wskazać, że wynikającym z treści art. 433 § 2 kpk obowiązkiem sądu odwoławczego jest rozważenie wszystkich wniosków i zarzutów wskazanych w środku odwoławczym, a nadto podanie w uzasadnieniu dlaczego zarzuty i wnioski apelacji uznał za zasadne albo niezasadne (art. 457 § 3 kpk). Jednakże wyjątek od tej zasady statuuje art. 436 kpk, w myśl którego Sąd może ograniczyć rozpoznanie środka odwoławczego tylko do poszczególnych uchybień podniesionych przez stronę lub podlegających uwzględnieniu z urzędu, jeżeli rozpoznanie w tym zakresie jest wystarczające do wydania orzeczenia, a rozpoznanie pozostałych uchybień byłoby przedwczesne lub bezprzedmiotowe dla dalszego toku postępowania. Rozważanie innych uchybień można uznać za bezprzedmiotowe, jeżeli są to zarówno uchybienia stanowiące tzw. względną podstawę odwoławczą (art. 438 kpk), jak również w sytuacji, gdy jest podnoszone lub Sąd dostrzega z urzędu uchybienie o charakterze bezwzględnego powodu odwoławczego (art. 439 i art. 440 kpk).

Przechodząc do oceny zarzutów i wniosków zawartych w apelacji obrońcy oskarżonego należy stwierdzić, że na obecnym etapie postępowania na pierwszy plan wysuwa się kwestia związana z obrazą przez sąd I instancji przepisów prawa procesowego określonych w art. 7 kpk w zw. z art. 201 kpk i art. 366 § 1 kpk. Zgodzić trzeba się ze skarżącym, że w sprawie nie zostały wyjaśnione wszystkie okoliczności istotne dla kwestii odpowiedzialności karnej oskarżonego, bowiem podstawę przypisania mu zarzucanego czynu stanowiła jedynie opinia biegłego J. K., przy czym jej treść, również w obliczu argumentów podnoszonych w przez obrońcę w apelacji, dawała podstawy do powzięcia wątpliwości w zakresie staranności jej sporządzenia, co tyczy się głównie techniki pracy biegłego przy sporządzaniu pierwszej opinii. Wobec powyższego zachodziły okoliczności określone w art. 196 § 3 kpk, które obligowały do powołania innego biegłego.

Przed szerszym omówieniem powyższego problemu zaakcentować jednak należało zasadniczą sprzeczność w ocenie materiału dowodowego dokonanej przez Sąd Rejonowy. Z jednej strony sąd ten przypisuje oskarżonemu w wyroku „ spowodowanie zdarzenia będącego podstawą do wypłaty odszkodowania” , z drugiej zaś w całości nadaje przymiot wiarygodności opinii biegłego J. K., która stanowczo wyklucza możliwość zaistnienia kolizji drogowej w okolicznościach podawanych przez uczestników rzekomej kolizji. W tej sytuacji rozważenia ze strony sądu I instancji wymagała kwestia czy w takich realiach dowodowych można było w ogóle przypisać oskarżonemu spowodowanie owego zdarzenia.

Jeżeli chodzi natomiast o opinię biegłego J. K., to należy w pierwszej kolejności stwierdzić, że w realiach niniejszej sprawy ujawniły się okoliczności osłabiające zaufanie do rzetelności pracy biegłego. W kontekście tym zwrócić uwagę należy na treść pierwszej opinii wydanej przez biegłego J. K.. We wnioskach wypływających z tej opinii biegły stwierdził, że uszkodzenia samochodów marki T. (...) i S. (...) nie korelują wzajemnie i powstały w innych od deklarowanych okolicznościach (k. 385). Zważyć jednak należy, iż sporządzając powyższą opinie biegły nie dysponował dokumentacją szkody samochodu S.. W złożonej na rozprawie w dniu 1 października 2015 roku opinii ustnej biegły stwierdził, iż „ biegły nie zbiera dowodu, dokumentów, to leży w obowiązku stron” (k. 424). Nie ulega wątpliwości, iż takie stwierdzenia podważają zaufanie co do profesjonalizmu pracy biegłego, a tym samym sporządzonej przez niego opinii. Oczywiście zgodzić należy się, iż rolą procesową biegłego nie jest zbieranie materiału dowodowego. Niemniej jednak jeżeli dla wydania obiektywnej i rzetelnej opinii konieczne było zapoznanie się z dokumentacją szkody samochodu S. (a tak bezspornie było), to biegły winien zasygnalizować taką potrzebę sądowi meriti, a przynajmniej ująć ten fakt w swojej opinii. Tym bardziej jest to istotne, że w realiach niniejszej sprawy to właśnie opinia biegłego była fundamentalnym dowodem wskazującym na sprawstwo oskarżonego P.. Nie ujawniły się bowiem żadne inne dowody potwierdzające jakiekolwiek konotacje pomiędzy uczestnikami przedmiotowej kolizji, co pozostaje nie bez znaczenia przy przestępstwie oszustwa w zaistniałych okolicznościach. Tym samym dowód taki nie powinien pozostawiać nawet cienia wątpliwości, być kategoryczny i przeprowadzony z nadzwyczajną starannością. Sąd Okręgowy zważył jednocześnie na fakt, iż biegły sporządził kolejną opinię zapoznając się z aktami szkody samochodu S., niemniej jednak nie można wykluczyć, iż sporządzając tę opinię biegły – choćby podświadomie – sugerował się wnioskami z poprzedniej opinii, względnie iż biegły świadomie dążył – wobec ujawnienia się materiału dowodowego, którego istnieniem nie zainteresował się wcześniej – do potwierdzenia wcześniej zaprezentowanego wniosku końcowego. Te okoliczności – zdaniem Sądu Okręgowego – ewidentnie stanowią o tym, że ujawniły się okoliczności, o których mowa w art. 196 § 3 kpk. Z tego względu konieczne było przeprowadzenie dowodu z nowej opinii innego biegłego, który obiektywnie, na podstawie całości materiału dowodowego, wypowie się o możliwości zaistnienia kolizji w okolicznościach podawanych przez jej uczestników.

Reasumując, wymienione wyżej uchybienia jakich dopuścił się sąd I instancji procedując w niniejszym postępowaniu sprawiają, że okoliczności sprawy nie zostały wystarczająco wyjaśnione, a Sąd Rejonowy oparł poczynione przez siebie ustalenia faktyczne na dowolnie ocenionym materiale dowodowym, w szczególności zaś na budzącej wątpliwości co do obiektywności opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych.

W konsekwencji nieprawidłowości te spowodowały konieczność uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania, albowiem z uwagi na treść art. 452 § 1 kpk (w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku) dopuszczenie na etapie postępowania apelacyjnego dowodu z opinii biegłego byłoby niewątpliwie potraktowane jako przeprowadzenie dowodu co do istoty. Sąd odwoławczy ograniczył jednocześnie rozpoznanie środka odwoławczego tylko do części podniesionych zarzutów, albowiem było to wystarczające do wydania orzeczenia o charakterze kasatoryjnym.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd I instancji przeprowadzi ponownie postępowanie dowodowe (z uwzględnieniem zasad określonych w art. 442 § 2 kpk), w tym w szczególności zasięgnie opinii innego biegłego z zakresu techniki samochodowej i wypadków drogowych. Nadto Sąd Rejonowy zapozna się z aktami sprawy, w której pod tożsamym zarzutem stanęła A. P., pod kątem ewentualnej przydatności zgromadzonych tam dowodów dla niniejszego postępowania. Sąd orzekający zobowiązany będzie nadto do dokonania wnikliwej oraz samodzielnej oceny wszystkich zgromadzonych dowodów zgodnie z zasadami prawidłowego rozumowania oraz wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, gdyż wyłącznie taki sposób procedowania umożliwi temu sądowi poczynienie trafnych ustaleń faktycznych i wydanie prawidłowego rozstrzygnięcia, zaś w wypadku sporządzania uzasadnienia wydanego orzeczenia sąd I instancji powinien w sposób staranny i wyczerpujący sformułować uzasadnienie dokumentujące jego własny proces myślowy, który doprowadził tenże sąd do wydania takiego właśnie orzeczenia.

Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji.

SSO Sebastian Mazurkiewicz SSO Anita Jarząbek-Bocian SSO Ludmiła Tułaczko