Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XVC 764/15

Gdańsk, dnia 26 maja 2017 r.

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy w Gdańsku XV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący: SSO Weronika Klawonn

Protokolant: sekr. sąd. Magdalena Małachowska

po rozpoznaniu 12 maja 2017 r. na rozprawie

sprawy z powództwa H. M.

przeciwko M. M. (1)

o nakazanie złożenia oświadczenia woli

1.  oddala powództwo,

2.  nakazuje wypłacić ze środków Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gdańsku na rzecz adw. B. Z. kwotę 3600 zł. (trzy tysiące sześćset złotych) powiększoną o podatek od towarów i usług w stawce 23% tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną z urzędu powódce H. M..

UZASADNIENIE

H. M. wniosła pozew przeciwko M. M. (1), w którym domagała się zobowiązania pozwanego jako obdarowanego do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu na siebie jako darczyńcę własności nieruchomości położonej w T., gmina(...), dz. nr (...), obszaru 0.16.81 ha, dla której Sąd Rejonowy w (...) Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą (...). Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanego na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swojego żądania powódka podała, że 6 maja 2008 roku dokonała na rzecz swojego syna darowizny nieruchomości. Odwołanie darowizny spowodowane jest rażącą niewdzięcznością, jaką pozwany dopuszcza się wobec powódki. Niewdzięczność polega na znęcaniu się psychicznym nad powódką, poniżaniu, ograniczaniu swobody poruszania się i korzystania z nieruchomości. Kilkukrotnie dochodziło do poważnych kłótni i szarpania pomiędzy stronami, podczas których pozwany używał wobec powódki obelżywych słów, wyzywał, wyrzucał z mieszkania i groził śmiercią. Zdarzało się to najczęściej, gdy pozwany był pod wpływem alkoholu. W Sylwestra 2014 roku pozwany zniszczył drzwi do pokoju powódki, pozbawił ogrzewania zimą. Pozwany grozi odcięciem elektryczności i pozbawieniem dostępu do łazienki, uniemożliwia powódce zapraszanie do domu rodziny, w tym pozostałych dzieci i wnuków, zabrania własnym dzieciom utrzymywania jakiegokolwiek kontaktu z powódką.

Darowizna została pisemnie odwołana przez powódkę.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powódki kosztami sądowymi. Żądanie powódki jest niezasadne.

Pozwany pomimo, że nie był do tego zobowiązany, zapewnił powódce w przedmiotowej nieruchomości mieszkanie. Powódka do swojej dyspozycji otrzymała pokój, łazienkę oraz dostęp do kuchni. Wszystkie rachunki, media i koszty mieszkania opłaca pozwany. Posiłki dla powódki przygotowywała partnerka, a następnie żona pozwanego.

Relacje pomiędzy stronami układały się dobrze do Świąt Bożego Narodzenia w 2009 roku. Małżonka pozwanego postanowiła urządzić święta. Powódka jako świadek jehowy, nie zaakceptowała tego faktu, że w domu, w którym mieszka, odbywają się święta w obrządku katolickim. Kazała pozwanemu wyrzucić choinkę, nie pozwoliła na wizytę księdza w domu pozwanego. Od tego momentu powódka uznała żonę pozwanego jako śmiertelnego wroga. Urządzała awantury, wyzywała pozwanego i jego żonę najgorszymi inwektywami. Życie z powódką stało się nie do wytrzymania, jednak pozwany wraz z rodziną tolerował takie zachowanie. W pewnym momencie powódka odmówiła spożywania posiłków przygotowywanych przez żonę pozwanego, urządziła sobie własny aneks kuchenny. Powódka zaczęła nastawiać dzieci pozwanego i jego żony przeciwko żonie pozwanego. Pozwany musiał zapisać córkę do psychologa. Powódka nie zajmowała się wnukami.

Nieprawdą jest to, aby pozwany znęcał się psychicznie nad powódką. Zdarzało się całkowicie na odwrót. Powódka uprzykrza życie pozwanemu i jego rodzinie. Chodziła na skargi do Gminy, GOPSu. Wielokrotne wizyty pracowników GOPS nie potwierdziły żadnych zarzutów. Potwierdziły, że powódka jest źródłem konfliktów w rodzinie. Pracownicy GOPS poradzili podzielenie domu na dwa niezależne mieszkania z osobnymi wejściami. Poza pokojem z aneksem kuchennym i łazienką powódka otrzymała również kawałek działki do swobodnego zagospodarowania. W dalszym ciągu pozwany pokrywa część kosztów utrzymania powódki – kupuje opał, dzieli się też drewnem otrzymywanym z GOPS, opłaca koszty wywozu śmieci i szamba. Pozwany nie pobiera opłat z tytułu wody ciepłej i zimnej. Gdy pozwany chciał założyć odrębne liczniki na energię, powódka wpadła w szał, nie wpuściła pracowników zakładu energetycznego na teren posesji. Jedynym kosztem, który powódka musiała do tej pory ponosić był zakup butli gazowej raz na pół roku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka ma ośmioro dzieci – pozwany jest jej najmłodszym synem. Pozostałe dzieci założyły własne rodziny. Po śmierci ojca pozwanego, zaś małżonka powódki, rodzina długo toczyła proces o spadek. Powódka chciała przenieść na pozwanego własność domu aby po jej śmierci nie musiał borykać się ze sprawami spadkowymi jak to miało miejsce po śmierci ojca pozwanego.

W dniu 6 maja 2008 roku powódka darowała pozwanemu jako swojemu synowi do jego majątku osobistego prawo własności nieruchomości położonej w T., stanowiącej działki nr (...) o obszaru 0.16.81, objętej księgą wieczystą Kw (...) prowadzoną przez Sąd Rejonowy w (...) Wydział Ksiąg Wieczystych, a pozwany oświadczył, że powyższą darowiznę przyjmuje do swojego majątku osobistego. Stawający wartość darowizny określili na kwotę 40.000 zł. W treści aktu notarialnego powódka oświadczyła, ze nieruchomość jest niezabudowana.

Pozwany jest właścicielem przedmiotowej nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym, dla której to nieruchomości obecnie prowadzona jest księga wieczysta KW nr (...). Pozwany przeprowadził, wbrew oporom powódki, częściowy remont domu.

Dowód: wypis z aktu notarialnego, rep. A nr (...) k. 4-5, odpis zwykły z księgi wieczystej k. 11-12, zeznania Ż. M. [2016.08.03 00:05:49] k. 105, przesłuchanie stron [2017.05.12 00:21:29] k. 142;

Relacje pomiędzy stronami układały się prawidłowo. W tym czasie powód pozostawał jeszcze w związku z M. L.. Powódka miała dostęp do wszystkiego, co znajdowało się w domu, wspólnej łazienki i kuchni. Wspólnie z pozostałymi mieszkańcami powódka gotowała, spożywała posiłki, korzystała ze wspólnych sprzętów domowych. Potrafili usiąść przy kawie, porozmawiać, pośmiać się, nie było sporów o rozliczenie mediów. Zdarzało się, że powódka posprzeczała się z byłą żoną pozwanego, ale później się godziły.

W 2008 roku powód poznał aktualną żonę, rozwiódł się z M. L..

Dowód: zeznania Ż. M. [2016.08.03 00:05:49] k. 105, zeznania J. H. (1) [2016.08.03 00:33:18] k. 105, zeznania J. K. [2016.08.03 00:55:23] k. 105, zeznania K. W. [2016.08.03 01:09:01] k. 105, zeznania M. S. [2016.08.05 00:06:40] k. 111, zeznania świadka B. G. [2016.08.05 00:30:18] k. 111, zeznania J. M. [2016.08.05 00:48:29] k. 111, zeznania E. W. [2016.08.05 01:16:42] k. 111, zeznania M. L. (1) [2017.05.12 00:05:45] k. 142, przesłuchanie stron [2017.05.12 00:21:29] k. 142;

Pozwany jest od kilku lat skonfliktowany ze swoją rodziną oraz sąsiadami. Pozwany nie utrzymuje kontaktu ze swoim rodzeństwem od czasu, gdy poznał nową żonę. Na ślub zaproszono tylko krewnych ze strony żony pozwanego.

Małżonka pozwanego zamierzała wyprawić Święta Bożego Narodzenia w domu, w którym zamieszkuje również powódka. Powódka stwierdziła wtedy, że Świąt nie będzie, ani prezentów, ani choinki – chciała aby było po jej myśli. Powódka nie akceptowała małżonki pozwanego oraz jej dzieci pochodzącego z poprzedniego małżeństwa. Powódka wyzywała żonę pozwanego przy dzieciach – pozwany był w tej sytuacji bezsilny. Wciąż pomiędzy powódką, pozwanym i jego małżonką dochodzi do konfliktów słownych.

Powódka w pewnym czasie urządziła sobie odrębną kuchnię na werandzie. Wciąż strony korzystają ze wspólnej łazienki. Powódka unika przebywania w domu stanowiącym własność pozwanego. Jeździ autobusami często dopiero na wieczór wraca do domu.

W Sylwestra 2014 roku doszło do sprzeczki pomiędzy powodem i jego małżonką, awantury domowej, w której uczestniczyła również pozwana. Doszło do uszkodzenia drzwi od pokoju. Policja nie została wezwana.

Dowód: zeznania Ż. M. [2016.08.03 00:05:49] k. 105, zeznania J. H. (1) [2016.08.03 00:33:18] k. 105, zeznania J. K. [2016.08.03 00:55:23] k. 105, zeznania K. W. [2016.08.03 01:09:01] k. 105, zeznania M. S. [2016.08.05 00:06:40] k. 111, zeznania świadka B. G. [2016.08.05 00:30:18] k. 111, zeznania J. M. [2016.08.05 00:48:29] k. 111, zeznania E. W. [2016.08.05 01:16:42] k. 111, zeznania M. L. (1) [2017.05.12 00:05:45] k. 142, przesłuchanie stron [2017.05.12 00:21:29] k. 142;

Rodzina państwa M. korzysta ze wsparcia Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w (...). Kilka razy przeprowadzano wywiady z mieszkańcami gminy co do sytuacji życiowej stron. Wsparcie obejmuje m.in. posiłki dla dzieci, wyjazdy kolonijne dla dzieci, drewno na opał, pomoc prawna, zasiłek rodzinny, środki z funduszu alimentacyjnego, zasiłek pielęgnacyjny.

W 2015 roku do Ośrodka wpłynęły informacje związane ze stosowaniem przemocy i uzależnieniem od alkoholu, zgłoszenie od M. L. (2). Sytuacja została sprawdzona – kurator nie potwierdził sygnałów o stosowaniu przemocy wobec braku dostatecznych dowodów na jej występowanie. Ośrodek uzyskał pozytywną opinię ze szkoły.

Sytuacja zawodowa i finansowa stron jest poprawna, sytuacja rodzinna jest trudna z uwagi na konflikt pomiędzy powódką, pozwanym i małżonką pozwanego. Pozwana wolałaby, gdyby małżonka pozwanego wyprowadziła się z domu.

Małżonka pozwanego prawidłowo współpracuje z Ośrodkiem Pomocy Społecznej. Jest osobą bardzo dobrze zorganizowaną i słowną. Powódka niechętnie rozmawia z pracownicą OPS – jest do niej negatywnie nastawiona, odmawia przyjęcia pomocy.

Dowód: zeznania J. K. [2016.08.03 00:55:23] k. 105, zeznania M. S. [2016.08.05 00:06:40] k. 111, akta OPS dołączone do akt sprawy;

W 2015 roku w okresie wakacyjnym doszło do interwencji Policji, gdy zaistniał konflikt z sąsiadami D. i P. G.. Doszło do wzajemnej bójki.

W dniu 16 listopada 2015 roku ok. godz. 21:15 doszło do interwencji Policji – zgłoszono, że w miejscu zamieszkania stron znajduje się czworo dzieci, zaś ich rodzice (w tym pozwany) są nietrzeźwi. Po przybyciu na miejsce okazało się, że pozwany i małżonka pozwanego są w stanie nietrzeźwości (0,27 mg/l, 0,40 mg/l). Dzieci były pod opieką powódki, która była trzeźwa. Dom zadbany, dzieci spały, nie było podstaw do podejmowania czynności w zakresie przekazania dzieci do pogotowia opiekuńczego.

W dniu 9 kwietnia 2017 roku ok. godz. 3:25 powódka zgłosiła, że jej synowa jest najprawdopodobniej nietrzeźwa i awanturuje się ze swoim mężem, który ma złamaną nogę i porusza się na wózku. Na miejscu ustalono, że małżonka pozwanego wróciła z urodzin od koleżanki, była nietrzeźwa. Doszło do sprzeczki słownej z powódką, gdyż teściowej nie podobało się zachowanie synowej. Nie stwierdzono faktu przemocy, brak podstaw do założenia niebieskiej karty.

W dniu 16 kwietnia 2017 roku ok. godz. 22:20 powódka zgłosiła, że awanturuje się nietrzeźwa małżonka pozwanego i uderza w drzwi. Na miejscu ustalono, że podczas wspólnego świętowania synowa powódki spożyła za dużo alkoholu, chciała porozmawiać z teściową w sprawie podziału majątku. Powódka nie chciała z nią rozmawiać w związku z czym doszło do porozumienia. Udzielono informacji.

Dowód: , zeznania M. S. [2016.08.05 00:06:40] k. 111, zeznania świadka B. G. [2016.08.05 00:30:18] k. 111, telefonogram nr (...) KP w (...) k. 145;

W piśmie z dnia 26 czerwca 2015 roku powódka złożyła pozwanemu oświadczenie o odwołaniu darowizny z powodu rażącej niewdzięczności, jakiej pozwany dopuścił się wobec powódki.

Dowód: oświadczenie o odwołaniu darowizny k. 13-14;

Powódka w przedmiotowej nieruchomości zajmuje jeden pokój z aneksem kuchennym, łazienkę, ma również wydzieloną część ogródka. Powódka ponosi koszty butli gazowej znajdującej się w aneksie kuchennym, częściowe koszty ogrzewania oraz energii elektrycznej. Pozwany pokrywa część kosztów energii elektrycznej, wywozu śmieci, podatku od nieruchomości, zapewnia część opału, wywozu szamba.

Dowód: fotografie k. 35-38, rachunki k. 39-55, 88-95;

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie materiału dowodowego zaoferowanego przez strony niniejszego postępowania. Sąd ocenił wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału (art. 233 § 1 k.p.c.).

Pierwszą grupę dowodów, na których oparł się Sąd przy ustaleniu stanu faktycznego stanowiły dokumenty prywatne i urzędowe. Z uwagi na to, że żadna ze stron nie kwestionowała autentyczności ani prawdziwości złożonych wzajemnie dokumentów prywatnych i urzędowych, Sąd przyznał tym dokumentom domniemania, o których mowa w art. 244 § 1 oraz 245 k.p.c. Dokumenty te pozwoliły na poczynienie ustaleń szczególnie w zakresie skutecznego przeniesienia prawa własności nieruchomości oraz późniejszego oświadczenia woli powódki co do odwołania wykonanej darowizny. Pomocniczo wykorzystano również fotografie dołączone do akt sprawy, jako inne środki dowodowe w rozumieniu art. 308 k.p.c.

Sąd przeprowadził podczas rozprawy dowód z zeznań świadków – Ż. F.-M., J. H. (2), J. K., K. W., M. S., B. G., J. M., E. W., M. L. (2). Świadkowie zeznawali na okoliczności związane z wzajemnymi relacjami stron postępowania. Ich zeznania uznać należy, w świetle pozostałych środków dowodowych, co do zasady jako spójne i autentyczne, złożone w sposób spontaniczny. W ocenie Sądu należało im przyznać walor wiarygodności. Należy mieć na uwadze to, że decydujące znaczenie dla oceny rażącej niewdzięczności mają działania oraz zaniechania pozwanego w stosunku do powódki, nie zaś szeroko rozumiane relacje rodzinne i towarzyskie.

Przydatne z punktu widzenia rozstrzygnięcia sprawy okazały się być w dużej mierze zeznania M. S. – pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej, która mogła w sposób zobiektywizowany opisać sytuację rodzinną.

Sąd częściowo odmówił wiarygodności zeznaniom siostry pozwanego B. G., brata J. M. albowiem pozostają oni aktualnie w ostrym konflikcie z pozwanym, posiadają pewnego rodzaju interes majątkowy w zwrotnym przeniesieniu prawa własności przedmiotowej nieruchomości na powódkę. Co więcej, ich zeznania były w niektórych kwestiach sprzeczne ze zgromadzonym materiałem dowodowym. Wiele twierdzeń świadków wynika z relacji powódki, nie zaś bezpośrednich obserwacji.

Dowód z przesłuchania stron przeprowadzony w trybie art. 299-304 k.p.c. stanowił istotne uzupełnienie zebranego materiału dowodowego. Strony przedstawiły swoją wersję przebiegu spraw. Sąd uznał, że twierdzenia związane z poprawnymi relacjami stron oraz późniejszym konfliktem, który wynikł pomiędzy nimi po rozwodzie pozwanego oraz sprowadzeniem kolejnej małżonki pozostają w pełnej spójności z pozostałym materiałem zgromadzonym w niniejszej sprawie. Zdaniem Sądu w materiale dowodowym nie znajdują natomiast potwierdzenia relacje związane z nałogowym pijaństwem i agresją fizyczną pozwanego.

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zasadniczą podstawę prawną roszczenia powoda stanowił przepis art. 898 § 1 k.c., w myśl którego darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności.

Kluczową przesłanką dla odwołania darowizny pozostaje rażąca niewdzięczność obdarowanego. Tak rozumiana niewdzięczność może przejawiać się w różnych zachowaniach obdarowanego, a każde takie zachowanie może stanowić odrębną podstawę do skorzystania przez darczyńcę z sankcji odwołania darowizny. Rażąca niewdzięczność może się przejawiać zarówno przez działania, jak i zaniechania, np. w spełnienia obowiązków obciążających obdarowanego, krzywdzących darczyńcę (por. L. Stecki, w: SPP, t. 7, s. 355; wyr. SN z 22.3.2001 r., V CKN 1599/00, Legalis). Zgodnie z wyr. SN z 27.6.2014 r. (I CSK 493/13, Legalis), oceny rażącej niewdzięczności, która uzasadnia odwołanie darowizny, należy dokonywać ad casum, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności, które legły u podstaw darowizny oraz uwzględniając to, że krzywda darczyńcy może także polegać na cierpieniach związanych z sytuacją, w jakiej na skutek nagannego zachowania obdarowanego znaleźli się jego bliscy. Z drugiej strony, SN uznał, iż w nie można pomijać przyczyn konfliktu między stronami; pojęcie niewdzięczności wymaga analizy motywów określonych zachowań obdarowanego, w tym zwłaszcza tego, czy zachowania ich nie są powodowane, czy wręcz prowokowane – wprost lub pośrednio – przez darczyńcę (wyr. SN z 30.9.1997 r., III CKN 170/97, Legalis). Świadczy to o tendencji do obiektywizowania pojęcia rażącej niewdzięczności poprzez wyłączenie z jego zakresu zachowań niezamierzonych i ograniczenia ich do zachowań jedynie z samego założenia nieprzyjaznych darczyńcy. (Gniewek E., Komentarz do kodeksu cywilnego 2015, SIP LEGALIS).

W orzecznictwie zdaje się dominować stanowisko, że samo złożenie oświadczenia woli w przedmiocie odwołania darowizny nieruchomości skutkuje upadkiem causae donandi, lecz nie unicestwia z mocy samego prawa prawno-rzeczowego skutku umowy darowizny (por. wyr. SA w Łodzi z 15.12.1999 r., I ACA 651/99, OSA 2000, Nr 5, s. 39). Według poglądu Sądu Najwyższego, odwołanie darowizny powoduje skutek wstecznie obligacyjny (uchw. SN (7) z 7.1.1967 r., III CZP 32/66, OSN 1968, Nr 12, poz. 199, teza I). Stosownie do tej koncepcji, niezbędne jest wykonanie zobowiązania poprzez zawarcie umowy przenoszącej powrotnie na darczyńcę własność przedmiotu darowizny. Wykonania tego obowiązku można dochodzić na drodze sądowej. Równocześnie podkreśla SN, że prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek strony do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje tylko to oświadczenie (art. 64 KC oraz art. 1047 KPC).

Przesłanki pozwalające na zwrotne przeniesienie własności nieruchomości na rzecz darczyńcy należy interpretować w sposób wąski, albowiem przepis art. 898 § 1 k.c. w istocie dość mocno ingeruje w zasadę pacta sunt servanda oraz konstytucyjnie chronione prawo własności. W powyższym kontekście, rozpoznając niniejszą sprawę, należało wziąć pod uwagę ściśle relacje panujące pomiędzy stronami sporu, nie zaś pomiędzy nimi a osobami trzecimi – członkami najbliższej rodziny, sąsiadami itp. Powódka nie wykazała w toku niniejszej sprawy, aby pozwany dopuścił się względem niej takiego rodzaju czynów bądź zaniechań, które kwalifikowałyby jego zachowanie jako rażącą niewdzięczność względem niej. Prawdą jest natomiast to, że w rodzinie stron panuje dość silny konflikt na tle braku akceptacji bliskich pozwanego, jego nowego związku małżeńskiego, jak również co do kwestii majątkowych. Niemniej jednak, nawet stwierdzone występowanie utarczek słownych nie sprawia, że należy pozwanemu odebrać prawo własności podarowanej nieruchomości. Pozwany wciąż, w pewnym zakresie wspiera powódkę, zapewnia jej mieszkanie, możliwość korzystania z części ogrodu. Podczas interwencji Policji oraz wywiadów środowiskowych przeprowadzanych z udziałem pracowników Ośrodka Pomocy Społecznej, kuratorów nie stwierdzono w gospodarstwie domowym stron stosowania przemocy. Warunki bytowe są skromne, jednak nie skrajnie złe. Przy dobrej woli stron powinny one w przyszłości ułożyć wzajemne relacje, być może z biegiem czasu konflikt zostanie zażegnany.

Dodać należy, że ewentualne uwzględnienie powództwa w niniejszej sprawie, a co za tym idzie zwrotne przeniesienie prawa własności na powódkę, mogłoby sprawić zagrożenie pozostawania pozwanego, jego małżonki oraz ich małoletnich dzieci bez miejsca zamieszkania. To czyniłoby roszczenie o przeniesienie własności sprzecznym z zasadami współżycia społecznego.

Wobec powyższego, na podstawie art. 898 § 1 k.c. Sąd orzekł jak w punkcie 1 sentencji wyroku.

W punkcie 2 sentencji wyroku Sąd orzekł na podstawie art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. - Prawo o adwokaturze (t.j. Dz.U. z 2015 r. poz. 615, z późn. zm.) w zw. z §6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013 roku poz. 461 ze zm.).