Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 496/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 czerwca 2017 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia SO Lucyna Morys - Magiera (spr.)

Sędzia SO Roman Troll

Sędzia SR del. Ewa Buczek-Fidyka

Protokolant Iwona Reterska

po rozpoznaniu w dniu 29 czerwca 2017 r. w Gliwicach na rozprawie

sprawy z powództwa J. B.

przeciwko D. D.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 20 października 2016 r., sygn. akt I C 1923/13

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki 1800 zł (tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym.

SSR (del.) Ewa Buczek-Fidyka SSO Lucyna Morys – Magiera SSO Roman Troll

Sygn. akt III Ca 496/17

UZASADNIENIE

Powódka J. B. wniosła o zasądzenie od pozwanego D. D. kwoty 13 769,99 zł z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu oraz kosztów procesu. Uzasadniając żądanie podała, iż 11 października 2012 r. kupiła od pozwanego, prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) w T., uszkodzony mechanicznie samochód marki M. (...), K. A, za kwotę 21 500 zł. Została zapewniona, że poza widocznymi uszkodzeniami pojazd jest sprawny i kompletny. Po wydaniu pojazdu ujawniła wady, których, mimo staranności, nie mogła zauważyć przy zakupie. Wady te stwierdził działający na jej zlecenie rzeczoznawca, a polegały na braku sprawnych poduszek powietrznych kierowcy i pasażera, zamianie koła kierownicy oraz uszkodzeniu pasów bezpieczeństwa, a uszkodzenia zostały ukryte poprzez zabudowanie na instalacji elektrycznej oporników. Za ocenę techniczną powódka zapłaciła 307, 50 zł. Koszt naprawy wad pojazdu określiła na 13 462,49 zł. Zaznaczyła, że informowała pozwanego telefonicznie o wadach, a 16 września 2013 r. wezwała go do dobrowolnej zapłaty kwoty dochodzonej pozwem, lecz pozwany nie spełnił żądania.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Argumentował, że nabywając pojazd powódka miała świadomość, jaki jest jego stan techniczny, zaś samochód odpowiadał specyfikacji znajdującej się w ogłoszeniu na portalu (...) pl. (...), że powódka nabyła pojazd uszkodzony, a zatem musiała liczyć się z koniecznością poniesienia nakładów niezbędnych do doprowadzenia go do stanu używalności. Cena rynkowa sprawnego modelu tej marki wynosi około 40 000 zł. Zwrócił uwagę, że już od 30 października 2012 r. powódka dysponowała opinią techniczną, a zatem od tej daty miała wiedzę o rzekomych wadach, a mimo to nie zawiadomiła sprzedawcy o wadach w terminie dwóch miesięcy, wskutek czego utraciła uprawnienia, o których mowa w art. 8 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej. Kwestionował również możliwość żądania przez powódkę obniżenia ceny, stojąc na stanowisku, że nie był wcześniej wzywany do doprowadzenia pojazdu do stanu zgodnego z umową.

Zaskarżonym wyrokiem Sąd Rejonowy w Zabrzu zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 13.769,99 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 14.10.2013r. o dnia zapłaty; zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 6.289 zł tytułem zwrotu kosztów procesu; nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Rejonowego w Zabrzy kwotę 643,05 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Orzeczenie to zapadło przy ustaleniu, że D. D., prowadzący w T. działalność gospodarczą, polegającą na obrocie samochodami używanymi, sprowadził z Francji samochód osobowy marki M. (...), rok produkcji 2008. Celem zbycia pojazdu umieścił ogłoszenie na portalu otomoto.pl, zawierając w jego treści stwierdzenia, że pojazd jest „delikatnie uszkodzony”, „pojazd uszkodzony jak na foto”. W rubryce „Dodatkowe informacje: Bezpieczeństwo” wpisał: (...), (...), poduszki powietrzne, immobiliser, (...). Podał numery (...). Pojazd wzbudził zainteresowanie T. B., będącego pracownikiem autoryzowanego serwisu (...) w S.. Razem z kolegą B. P. udał się on do T., gdzie zapoznał się ze stanem technicznym pojazdu, wykorzystując do tego specjalistyczny sprzęt używany przez serwisy. Badanie nie wykazało uszkodzenia poduszek powietrznych i pasów. W dniu

Sygn. akt III Ca 496/17

11 października 2012 r. D. D. sprzedał J. B., będącej żoną T. B., w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, za kwotę 21 500 zł samochód osobowy marki M. (...), rok produkcji 2008. Następnego dnia pracownicy warsztatu, do którego T. B. oddał pojazd do naprawy, ujawnili oporniki zamontowane na instalacji elektrycznej poduszek i pasów. Zamontowanie w instalacji elektrycznej oporników powodowało, że po uruchomieniu silnika kontrolka ostrzegawcza znajdująca się na wyświetlaczu deski rozdzielczej nie sygnalizowała usterki systemu poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa. W dniu 12 października 2012 r. T. B. poinformował telefonicznie D. D. o ujawnionych wadach. Informację taką przekazał mu również B. P. w innej rozmowie telefonicznej jeszcze przed opinią techniczną. Pozwany odpowiedział, że go to nie interesuje. Potem pozwany nie odbierał telefonów od męża powódki. W dniu 30 października 2012 r. rzeczoznawca M. D., działając na zlecenie J. B., sporządził pisemną ocenę techniczną celem sprawdzenia stanu technicznego nabytego przez nią samochodu. Ustalił, że poduszki powietrzne kierowcy i pasażera oraz pasy bezpieczeństwa przednie i tylne są uszkodzone, zaś w celu ukrycia tych defektów na obwodzie instalacji elektrycznej zabudowano oporniki. Koszt sporządzenia opinii wyniósł 307,50 zł. W dniu 11 grudnia 2012 r. autoryzowany przedstawiciel marki M. (...) Sp. z o.o. w Z. sporządził kalkulację naprawy ustalając koszt naprawy z VAT na 13 462,49 zł.Pismem z 16 września 2013 r. J. B. wezwała D. D. do zapłaty kwoty 13 769,99 zł w terminie 7 dni od dnia doręczenia wezwania. Pozwany odpowiedział pismem z 4 października 2013 r. podkreślając, że jego zdaniem stan zakupionego przez powódkę pojazdu był zgodny z zawartą umową sprzedaży. Koszt naprawy uszkodzeń, ujawnionych przez nabywcę po zakupie, przy zastosowaniu części oryginalnych oraz stawek za roboczogodzinę w serwisach autoryzowanych wynosi 13 538,33 zł. Części zamienne niezbędne do naprawy nie posiadają odpowiedników (zamienników) wśród części alternatywnych. Pojazd został naprawiony. Biegły – odnosząc się do zarzutu, że po naprawie poduszek i pasów bezpieczeństwa wzrośnie wartość opiniowanego pojazdu – wskazał, że strona powodowa kupując pojazd sądziła, że te elementy są sprawne. Zatem niezależnie od tego czy elementy byłyby sprawne w dacie zakupu, czy po ich naprawieniu nie spowodowałoby to wzrostu wartości pojazdu, tzn. zmiany ceny, za którą strona powodowa kupiła pojazd. Dalej biegły wskazał, że pomniejszenie wartości pojazdu na rzecz uszkodzenia poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa jest kosztem naprawy tych elementów. Naprawa wykonana przez powódkę była w pełni zasadna.

Powyższe okoliczności doprowadziły Sąd Rejonowy do przekonania, że powództwo zasługiwało na uwzględnienie. Bezspornym jest, iż pozwany, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej polegającej na obrocie pojazdami, sprzedał powódce samochód marki M. (...). Nie ulega również wątpliwości, że przed nabyciem powódka, poprzez swojego męża, zapoznała się ze stanem technicznym pojazdu, wykorzystując do tego specjalistyczny tester diagnostyczny używany przez serwisy. Ustalenie to nie oznacza jednak - jak twierdzi pozwany - iż powódce znany był w pełni stan techniczny pojazdu. Mając na względzie treść ogłoszenia, jak i wygląd pojazdu, powódka mogła zasadnie zakładać, że aby użytkować pojazd, niezbędnym będzie dokonanie napraw mechanicznych i blacharsko-lakierniczych przedniej części pojazdu. Nie miała natomiast jakichkolwiek przesłanek, aby zakładać, że pojazd posiada niesprawne poduszki powietrzne i pasy bezpieczeństwa, skoro sprzedawca

Sygn. akt III Ca 496/17

sygnalizował, że owe „delikatne uszkodzenia”, to te, które są „widoczne na foto”.Formułując ogłoszenie pozwany zawarł w rubryce: Dodatkowe informacje, Bezpieczeństwo zapis: (...), (...), poduszki powietrzne, immobiliser, (...). Dał tym wyraźnie do zrozumienia, że pojazd jest wyposażony we wskazane systemy bezpieczeństwa, które niewątpliwe sprzyjają bezpieczeństwu, a jako takie są pożądane przez nabywców. W tym stanie rzeczy można zasadnie twierdzić, że towar, który otrzymała powódka, nie był tym, którego zakup uzgodniła. Kupowała bowiem pojazd „delikatnie uszkodzony jak na foto” z poduszkami powietrznymi, a otrzymała w istocie bez poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa, gdyż niesprawność tych elementów, z uwagi na ich przeznaczenie, musi być identyfikowane z ich brakiem. Sąd uznał, że powódka nie wykazała, aby poza zawiadomieniem sprzedawcy o niezgodności towaru z umową, zażądała od niego nieodpłatnej naprawy albo wymiany na nowy, czy też obniżenia ceny. Skoro żądania takie nie zostały wysunięte przez powódkę do chwili wytoczenia powództwa przyjęto, że zarówno wzywając pozwanego do zapłaty, jak i wytaczając powództwo wywodziła swe pretensje nie tyle w oparciu o ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz zmianie Kodeksu cywilnego, lecz wyprowadzała je z niewłaściwego niewykonania umowy przez pozwanego, a więc o ogólną regułę, o której mowa w art. 471 k.c., dlatego też ostatecznie ten przepis stanowił podstawę orzekania.

Mając na uwadze powyższe Sąd Rejonowy uznał, że żądanie zapłaty na postawie art. 471 k.c. jest w pełni uzasadnione, albowiem będący przedmiotem sprzedaży pojazd był niezgodny z umową, bowiem nie odpowiadał opisowi umieszczonemu na portalu otomoto oraz nie odpowiadał zapewnieniom sprzedawcy co do wyposażenia pojazdu. Kształtując wysokość odszkodowania sąd oparł się na opinii biegłego i podzielając jego zapatrywanie, iż pomniejszenie wartości pojazdu na skutek uszkodzenia poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa jest równoznaczne z kosztem naprawy tych elementów. Skoro zatem powódka domagała się odszkodowania za naprawę w kwocie 13 462,49 zł - co do zasady niższej, aniżeli wartość naprawy ustalona przez biegłego (13 538,33 zł), wysunięte przez nią żądanie było w pełni usprawiedliwione. Sąd uznał, że w pełni przekonuje również stanowisko powódki, iż koszty, które poniosła celem ustalenia stanu technicznego pojazdu przez rzeczoznawcę (307,50 zł), były konieczne dla dochodzenia przez nią swoich praw, a więc stanowiły element szkody. Za zasadne uznano również żądanie zapłaty odsetek od dnia wniesienia pozwu, tj. 14 października 2013 r., uwzględniając, że pozwany był wzywany do zapłaty kwoty dochodzonej pozwem pismem z 19 września 2013 r., w którym wyznaczono mu termin 7 dni. Skoro pozwany odpowiedział na wezwanie pismem z 4 października 2013 r. – najpóźniej tego dnia otrzymał wezwanie, zatem od 12 października 2013 r. pozostawał w opóźnieniu. O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 k.c. określając ich wysokość oraz datę początkową ich naliczania zgodnie z żądaniem pozwu. O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 oraz art. 99 k.p.c. Wysokość kosztów zastępstwa prawnego uzasadnia § 6 pkt 5 i § 2 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu. O obowiązku poniesienia nieopłaconych kosztów sądowych wydatkowanych ze Skarbu Państw na koszt opinii biegłego orzeczono w punkcie 3 wyroku na podstawie art. 83 ust. 2 i art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sadowych w sprawach cywilnych.

Sygn. akt III Ca 496/17

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa w całości oraz stosowną zmianę rozstrzygnięcia o kosztach procesu i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

Zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, że pojazd sprzedany powódce posiadał wady polegające na braku poduszek powietrznych kierowcy i pasażera, zamianie koła kierownicy i uszkodzeniu pasów bezpieczeństwa, podczas gdy w trakcie oględzin pojazdu takich usterek nie było; naruszenie przepisów prawa materialnego a to art. 471 k.c. poprzez przyjęcie, że szkoda powódki wyraża się w wysokości kosztów koniecznych do usunięcia wad istniejących pojeździe, podczas gdy szkoda taka wyraża się różnica między wysokością zapłaconej sprzedawcy ceny, a wartością rzeczy wadliwej w chwili wydania jej kupującemu oraz poprzez uznanie, że na koszt składa się koszt sporządzenia ekspertyzy, podczas gdy nie była ona przydatna do rozpoznania sprawy, albowiem strona powodowa złożyła dowód opinii biegłego celem ustalenia okoliczności będących przedmiotem ekspertyzy. Ponadto zarzucił naruszenie przepisów postępowania, a to § 2 ust.2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu, poprzez uznanie, że wynagrodzenie pełnomocnika w podwójnej wysokości było uzasadnione nakładem pracy pełnomocnika, zwłaszcza że podstawa prawna dochodzonego roszczenia została zmieniona w trakcie postępowania, co spowodowało jego wydłużenie.

Powódka wniosła o oddalenie apelacji pozwanego oraz zwrot kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Sąd pierwszej instancji zastosował prawidłową podstawę prawną rozstrzygnięcia, a następnie ustalił wszystkie okoliczności faktyczne, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Dokonane ustalenia faktyczne zakresie ustalonym przez Sąd Rejonowy składające się na podstawę rozstrzygnięcia są prawidłowe, znajdują swoją podstawę w zgromadzonym materiale dowodowym, który w zakresie dokonanych ustaleń jest logiczny i spójny. Dlatego też powyższe ustalenia faktyczne Sąd Odwoławczy przyjął w całości jako własne. Ocena prawna ustalonego stanu faktycznego dokonana przez Sąd Rejonowy jest prawidłowa i okoliczności podniesione przez skarżącą w apelacji, waluacji tej nie niweczą.

Sąd drugiej instancji dokonując oceny prawidłowości i zasadności orzeczenia Sądu Rejonowego nie znalazł podstaw do uwzględnienia twierdzeń podniesionych w apelacji. Pozwany przedstawił w apelacji okoliczności, które były przedmiotem rozpoznania przez Sąd pierwszej instancji. Sąd Odwoławczy podziela ustalenia, iż z treści ogłoszenia wynika jednoznacznie, iż pozwany informował potencjalnych nabywców, iż pojazd jest „delikatnie uszkodzony”, zaś określając zakres uszkodzeń posłużył się zwrotem: „Pojazd uszkodzony jak na foto. Silnik pali auto jeździ bez

Sygn. akt III Ca 496/17

żadnego problemu”, ponadto pozwany wskazał, że pojazd wyposażony jest w (...), (...), poduszki powietrzne, immobiliser, (...). Wobec czego zasadnym było przyjęcie, że wystąpiło nienależyte wykonanie zobowiązania określone w art. 471 k.c., zatem pozwany zobowiązany był do naprawienia szkody z tego wynikłej.

Odszkodowanie za niewykonanie umowy zgodnie z art. 471 k.c. ma na celu wyrównanie uszczerbku majątkowego wywołanego nieprawidłowym zachowaniem dłużnika, Sąd Rejonowy trafnie więc przyjął kierując się rzetelną opinią biegłego sądowego sporządzoną w sprawie, iż koszt naprawy uszkodzeń, ujawnionych przez nabywcę po zakupie, przy zastosowaniu części oryginalnych oraz stawek za roboczogodzinę w serwisach autoryzowanych wynosi 13 538,33 zł. Natomiast odnosząc się do zarzutów apelacji, podkreślenia wymaga, że pomniejszenie wartości pojazdu na rzecz uszkodzenia poduszek powietrznych i pasów bezpieczeństwa jest kosztem naprawy tych elementów. Wobec czego Sąd Rejonowy trafnie zasądził kwotę dochodzoną pozwem w wysokości 13.769,99 zł tytułem naprawienia szkody wynikłej z nienależytego wykonania zobowiązania. W pełni zaakceptowano przy tym tezy i wnioski opinii biegłego, której miarodajności i wiarygodności nie podważono skutecznie. Zasądzona z tego tytułu suma, wbrew stanowisku apelującego, należycie odzwierciedla wartość świadczenia odszkodowawczego dochodzonego i należnego powódce od pozwanego.

Sąd Odwoławczy uznał nadto, że na uwzględnienie nie zasługuje podniesiony przez pozwanego zarzut, iż nie zasadnie uznano, że na szkodę poniesioną przez powódkę składa się koszt sporządzenia ekspertyzy przez rzeczoznawcę. Podkreślenia wymaga bowiem, iż ekspertyza ta konieczna była do dochodzenia przez powódkę swoich roszczeń i potwierdzała ona istnienie wad w samochodzie zakupionym przez powódkę, których wykrycie nie było możliwe bez posiadania wiedzy specjalnej. W konsekwencji pozwoliła ona powódce na dochodzenie konkretnych roszczeń, związanych z wykrytymi wadami.

Mając na uwadze ustalenia faktyczne, które dokonał Sąd Rejonowy należało uznać za prawidłowe i dokonane w oparciu o prawidłowo zebrany materiał dowodowy zaofiarowany przez obie strony. W świetle prawidłowo dokonanych ustaleń faktycznych Sąd pierwszej instancji prawidłowo zastosował przepisy prawa materialnego, uznają, że roszczenie powoda zasługuje na uwzględnienie w całości. Ponadto, w ocenie Sądu Okręgowego, pozostałe podniesione w apelacji zarzuty mają charakter czysto polemiczny i sprowadzają się do negowania właściwej oceny i ustaleń Sądu meriti, przeciwstawiając im własne oceny i wnioski, które w żadnym razie nie mogą podważyć trafności rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego.

Jeżeli natomiast chodzi o zasądzenie przez Sąd Rejonowy wynagrodzenia pełnomocnika powódki w podwójnej wysokości stawek minimalnych uzasadnione było jego nakładem pracy, ilością rozpraw, sporządzanych przez pełnomocnika pism procesowych i czasem trwania postępowania. Zważył ponadto Sąd Odwoławczy, iż także pełnomocnik skarżącego przeciwnika złożył wniosek o przyznanie mu wynagrodzenia w podwyższonej wysokości z tożsamą argumentacją, zatem akceptował zarówno czasokres jak i nakład pracy niezbędne dla należytego prowadzenia niniejszego procesu, wymagane przez pełnomocników jego stron.

Sygn. akt III Ca 496/17

Reasumując, zaskarżony wyrok Sądu pierwszej instancji jest prawidłowy, dlatego też z mocy art. 385 k.p.c. oddalono apelację pozwanego jako bezzasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na mocy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 kpc, obciążając obowiązkiem ich zwrotu na rzecz wygrywającej powódki przegrywającego pozwanego. Składa się na nie wynagrodzenie pełnomocnika powódki obliczone stosownie do § 2 pkt. 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt.1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych .

SSR (del.) Ewa Buczek-Fidyka SSO Lucyna Morys – Magiera SSO Roman Troll