Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI P 64/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 stycznia 2017 r.

Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe w Warszawie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSR Małgorzata Kryńska - Mozolewska

Protokolant: protokolant sądowy Marzena Szablewska

po rozpoznaniu w dniu 10 stycznia 2017 r. w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa (...)w W.

przeciwko K. M.

o odszkodowanie

1.  zasądza od pozwanego K. M. na rzecz powoda (...)w W.:

- kwotę 416,00 zł (czterysta szesnaście złotych 00/100) tytułem odszkodowania;

- kwotę 275,00 zł (dwieście siedemdziesiąt pięć złotych 00/100) tytułem odszkodowania;

wraz z ustawowymi odsetkami od 23 czerwca 2014 roku do dnia zapłaty.

2.  zasądza od pozwanego K. M. na rzecz powoda (...)w W.:

- kwotę 30,00 zł (trzydzieści złotych 00/100) tytułem zwrotu opłaty od pozwu;

- kwotę 240,00 zł (dwieście czterdzieści złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu – wydatków w sprawie.

3. w pozostałym zakresie oddala powództwo.

Sygn. akt VI P 64/15

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 23 czerwca 2014 roku (data wniesienia pozwu do Sądu) powód (...)w W. z siedzibą w W. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od pozwanego K. M. kwoty łącznie 1.290,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 1 listopada 2013 roku do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za mienie powierzone w postaci teczki skórzanej oraz latarki.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że pozwany otrzymał do użytku służbowego teczkę marki W. oraz latarkę marki L. (...) o łącznej wartości 1.544,00 zł. Z pozwanym został rozwiązany stosunek pracy z dniem 31 października 2013 roku, po upływie okresu wypowiedzenia. Pozwany został wezwany przez powoda do rozliczenia się z powierzonego mu mienia, czego jednak nie zrobił. Wobec tego powód podał, że zwrócił się do pozwanego z wnioskiem o wyrażenie zgody na potrącenie z wynagrodzenia kwot tytułem rozliczenia z mienia, na co jednak pozwany nie wyraził zgody. Powód dalej wskazał, że pozwany miał oświadczyć dnia 30 października 2013 roku, że teczka uległa zniszczeniu a latarkę zgubił. W ocenie powoda jednak nie jest to wiarygodne tłumaczenie, gdyż jeszcze w czerwcu 2013 roku pozwany miał przedstawić teczkę w dobrym stanie, nieużywaną, zaś odnośnie latarki to nie została sporządzona żadna notatka na okoliczność jej zgubienia przez pozwanego, a nawet przyjmując, iż pozwany rzeczywiście ją zgubił to powinien on zwrócić dołączoną do niej walizkę z ładowarką.

(pozew – k. 2 – 6)

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu swego stanowiska pozwany wskazał, że powództwo jest bezzasadne, bowiem jest ono wynikiem osobistego konfliktu między pozwanym a aktualnym komendantem (...) w W.. Pozwany dodał, że odnośnie teczki skórzanej została ona zniszczona w wyniku zalania jej kwasem podczas patrolowania łodzią motorową rzeki B. w maju lub czerwcu 2009 roku. Z kolei teczka okazana w czerwcu 2013 roku na polecenie pracodawcy miała być według pozwanego teczką należącą do jego syna M. M.. Odnośnie z kolei latarki służbowej pozwany podał, że pozostawił ją w szafce służbowej, do której zamki zostały zmienione podczas jego nieobecności w pracy.

(pismo pozwanego z dnia 10.03.2015r. – k. 44 – 47)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Pozwany K. M. był zatrudniony w (...)w W. w pełnym wymiarze czasu pracy w okresie od 1 stycznia 1999 roku do 31 października 2013 roku ostatnio na stanowisku zastępcy komendanta wojewódzkiego w (...)w W..

(dowód: świadectwo pracy – k. 49 – 52, porozumienie stron z dnia 23 lipca 2009 roku – cz. B a/o pozwanego)

W dniu 8 października 2007 roku została przekazana pozwanemu do wykorzystania służbowego służbowa teczka Italy marki W., a w dniu 30 listopada 2012 roku latarka L. (...) wraz z ładowarką.

Dnia 12 czerwca 2013 roku pozwany przyniósł do siedziby (...)w W. powierzoną mu dnia 8 października 2007 roku teczkę skórzaną marki W.. Teczka ta znajdowała się we wcześniej sporządzonym (dnia 30 grudnia 2011 roku) wykazie inwentaryzacyjnym, gdzie powód uczestniczył, jako kierownik komisji inwentaryzacyjnej. Pozwany nigdy nie przedstawił zgodnie z obowiązującym w (...)trybem sporządzenia notatki służbowej potwierdzającej fakt zniszczenia przedmiotowej teczki.

(dowód: protokoły przekazania – k. 25 – 26, polecenie z dnia 11 czerwca 2013 roku – k. 34, notatka z dnia 12 czerwca 2013 roku – k. 35, arkusz spisu z natury – k. 67, zeznania świadka A. S. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.10.2015r. – od 00:08:31 do 00:19:40, zeznania świadka A. S. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.10.2015r. – od 00:08:31 do 00:19:40, zeznania świadka A. S. (2) – protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:04:42 do 00:10:40)

K. M. był odpowiedzialny za powierzone mu mienie (...)w W..

(dowód: zakres czynności i odpowiedzialności pozwanego – cz. B a/o pozwanego)

W czerwcu 2013 roku zostały zmienione przez pracodawcę zamki w szafie pancernej, ponieważ komendant (...) nie ufał pozwanemu. W szafie tej przechowywano pracownicze akta osobowe i kasę, nie było tam latarki L. (...) powierzonej pozwanemu.

(dowód: zeznania komendanta powoda R. K. - protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:24:05 do 00:41:51, zeznania świadka A. S. (1) – protokół rozprawy z dnia 20.10.2015r. – od 00:08:31 do 00:19:40 i od 00:23:04 do 00:24:52)

Dnia 15 lipca 2013 roku pozwany otrzymał oświadczenie o rozwiązaniu z nim umowy o pracę za wypowiedzeniem, ze skutkiem na dzień 31 października 2013 roku.

(dowód: wypowiedzenie umowy o pracę – k. 27 – 28)

Po tym zdarzeniu komendant (...) wezwał pozwanego do zwrotu powierzonych mu przedmiotów w postaci teczki skórzanej marki W. oraz latarki L. (...). Pozwany nie zwrócił tych przedmiotów, tłumacząc się, że teczka uległa całkowitemu zużyciu podczas okresu jej używania, zaś latarkę zgubił w nieznanych mu okolicznościach.

Pismem z dnia 12 listopada 2013 roku pracodawca wezwał pozwanego do wyrażenia zgody na potrącenie z jego wynagrodzenia kwoty 1.544,00 zł tytułem nierozliczonego mienia w postaci skórzanej teczki marki W. ora latarki L. (...), na co pozwany nie wyraził zgody, kwestionując wartość tych przedmiotów ponadto K. M. argumentowała, że teczka została mu przekazana 6 lat temu i powinna być zdjęta ze jego stanu wyposażenia, zaś latarka użytkowana była dwa lata.

(dowód: notatka służbowa z dnia 30 października 2013 roku – k. 33, pismo powoda z dnia 12 listopada 2013 roku – k. 29, pismo pozwanego z dnia 20 listopada 2013 roku – k. 30, zeznania świadka A. S. (2) – protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:04:42 do 00:10:40)

Wartość teczki skórzanej marki W. model (...) powierzonej pozwanemu została ustalona na dzień 31 października 2013 roku na kwotę 275,00 zł. Z kolei wartość powierzonej pozwanemu dnia 30 listopada 2012 roku latarki L. (...) została ustalona na dzień 31 października 2013 roku w wysokości 416,00 zł.

(dowód: opinia biegłego z zakresu wyceny ruchomości – k. 97, opinia uzupełniające – k. 121)

(...)w W. jest wyodrębnioną jednostką organizacyjną (§1 regulaminu (...) w W.). W jej skład wchodzą (...)w W. oraz posterunki terenowe (§6 regulaminu (...)w W.). (...)w W. jest pracodawcą wobec pracowników (...)w W., zaś komendant wojewódzki (...)w W. wykonuje za nią czynności z zakresu prawa pracy (§4 ust. 1 regulaminu pracy pracowników (...)w W.).

(dowód: regulamin (...)w W. – k. 79 – 83, regulamin pracy pracowników (...)w W. – k. 85 – 89)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z: świadectwa pracy – k. 49 – 52, protokołu przekazania – k. 25 – 26, polecenia z dnia 11 czerwca 2013 roku – k. 34, notatki z dnia 12 czerwca 2013 roku – k. 35, arkuszu spisu z natury – k. 67, wypowiedzenia umowy o pracę – k. 27 – 28, notatki służbowej z dnia 30 października 2013 roku – k. 33, pisma powoda z dnia 12 listopada 2013 roku – k. 29, pisma pozwanego z dnia 20 listopada 2013 roku – k. 30, regulaminu (...)w W. – k. 79 – 83 oraz regulaminu pracy pracowników (...)w W. – k. 85 – 89, a także dokumentów z cz. B akt osobowych pozwanego - porozumienia stron z dnia 23 lipca 2009 roku i zakresu czynności i odpowiedzialności pozwanego.

Sąd oparł się również na zeznaniach pozwanego, komendanta powoda oraz świadków, nie dając jednak wszystkim zeznaniom wiary w całości.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego K. M. (protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:11:33 do 00:24:05) w zakresie, w jakim pozwany twierdził, że pozostawił latarkę w szafie pancernej, do której następnie zostały zmienione zamki, wobec czego nie ma wiedzy o dalszych losach przedmiotowej latarki. W ocenie Sądu te zeznania nie są wiarygodne, gdyż w piśmie z dnia 20 listopada 2013 roku (k. 30 akt sprawy) dotyczącym kwestii zwrotu latarki twierdził tylko że jej wartość powinna być niższa, ponieważ była używana przez 2 lata. W ocenie sądu nie są wiarygodne tłumaczenia pozwanego, że nie chciał zadrażniać sytuacji z powodem i chciał zapłacić pewną kwotę za tę latarkę, co jednak nie nastąpiło. Następnie pozwany twierdził, że latarkę zostawił w szafie, co nie znajduje potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Niezgodne z zasadami logiki i doświadczeniem życiowym jest, aby pracownik pozostawiając sprzęt w szafie pancernej chciał dobrowolnie zapłacić jego wartość. Pozwany jednak dopiero na etapie postępowania sądowego wskazał na fakt pozostawienia latarki w szafie pancernej. Przemawia to przeciwko uznaniu wersji pozwanego za wiarygodną, w tej materii, więc Sąd oparł się na zeznaniach komendanta (...) oraz świadków A. S. (1) i A. S. (2), którzy wskazali, że w szafie nie było latarki, były tam przechowywane były tylko akta osobowe i kasa.

Sąd nie dał wiary zeznaniom pozwanego także w zakresie, w jakim twierdził, że powierzona mu dnia 8 października 2007 roku teczka skórzana została zniszczona w 2009 roku podczas patrolu na rzece B.. Sąd miał, bowiem na uwadze, że powód nie zwrócił zniszczonej teczki, nie sporządził także notatki służbowej na okoliczność jej zniszczenia. Nie są wiarygodne również tłumaczenia pozwanego, jakoby w momencie zniszczenia teczki nie widział potrzeby sporządzenia notatki na tę okoliczność, Sąd ustalił, bowiem, że zwykłym trybem postępowania w przypadku zniszczenia, czy utraty mienia (...)w W. było sporządzenie notatki, pozwany zaś, jako komendant, a następnie zastępca komendanta (...)z całą pewnością o tym wiedział. Zważyć należy, że teczka ta została okazana przez pozwanego podczas sporządzania inwentaryzacji z dnia 30 grudnia 2011 roku, a pozwany nie mówił, że teczka została zniszczona. Do protokołu ze spisu dołączono wszystkie protokoły likwidacji sprzętu, zgodnie z pkt 7 tego protokołu. Protokołu likwidacji teczki jednak nie było (spis – k.67 oraz protokół – k. 68). Ponadto Sąd miał również na uwadze, iż w dniu 30 grudnia 2011 roku pozwany nie mógł przedstawić teczki należącej do jego syna, gdyż zgodnie z oświadczeniem z k. 48 akt sprawy syn pozwanego otrzymał teczkę dopiero w grudniu 2012 roku. Sąd miał również na uwadze, że w piśmie z dnia 20 listopada 2013 roku (k. 30 akt sprawy) pozwany nie powoływał się na fakt zniszczenia teczki, ale wskazywał, że teczka ta została mu przekazana 6 lat wcześniej, co niewątpliwie wiąże się z jej zużyciem i powinna ona być zdjęta ze stanu wyposażenia. To również przemawia przeciwko wersji pozwanego prezentowanej w jego zeznaniach. Ponadto pozwany dnia 12 czerwca 2013 roku okazał teczkę marki W. w pracy, co przemawia przeciwko uznaniu, że teczka ta uległa zniszczeniu w 2009 roku. W ocenie sądu pozwany nie wykazał, że teczka należała w rzeczywistości do jego syna.

Wobec odmówienia wiarygodności zeznaniom pozwanego we wskazanym wyżej zakresie, Sąd uznał za wiarygodne w całości zeznania świadków A. S. (1) (protokół rozprawy z dnia 20.10.2015r. – od 00:08:31 do 00:19:40 i od 00:23:04 do 00:24:52) i A. S. (2) (protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:04:42 do 00:10:40) oraz zeznania komendanta R. K. (protokół rozprawy z dnia 16.06.2016r. od 00:24:05 do 00:41:51). Zeznania te wzajemnie się potwierdzają, są spójne znajdują potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym. W szczególności zeznania świadków A. S. (1) i A. S. (2) w zakresie, w jakim zeznają, że pozwany nie podawał, jako przyczyny braku teczki jej zniszczenia, lecz zużycie. Znajduje to potwierdzenie w treści pisma pozwanego z k. 30 akt sprawy, gdzie koncentruje się on właśnie na kwestii zużycia teczki, a nie na jej rzekomym zniszczeniu w 2009 roku. Ponadto świadkowie ci potwierdzili zgodnie, iż zwykłym trybem postępowania związanego ze zniszczeniem, czy zgubieniem, utratą, mienia powierzonego pracownikowi (...)w W. jest sporządzenie notatki służbowej na okoliczność zdarzenia, które doprowadziło do zniszczenia, czy utraty danego mienia. Zeznania tych świadków potwierdzają również pierwotną wersję pozwanego odnośnie kwestii latarki L. (...) że latarka ta została zagubiona w nieznanych okolicznościach. Z kolei zeznania świadka A. S. (1) potwierdzają, iż w szafie pancernej nie było latarki, zeznania tego świadka są istotne, bowiem szafa pancerna stała w pokoju świadka i to on z tej szafy najczęściej korzystał.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka R. Ł. (protokół rozprawy z dnia 20.10.2015r. od 00:05:14 do 00:08:04 i od 00:19:40 do 00:22:55) w zakresie, w jakim zeznał, że teczka powierzona pozwanemu dnia 8 października 2007 roku została przez niego zniszczona podczas patrolowania rzeki B. w 2009 roku. Sąd miał na uwadze, że teczka ta w rzeczywistości nie uległa zniszczeniu w 2009 roku, ponadto sam świadek nie był w stanie wskazać, czy na pewno teczka, na którą wylał się kwas z akumulatora była teczką model (...) marki W.. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że w rzeczywistości teczka zniszczona podczas patrolowania rzeki B. w 2009 roku nie jest tą samą teczką, która została pozwanemu powierzona dnia 8 października 2007 roku.

W zakresie ustalenia wartości przedmiotów powierzonych pozwanemu, a przez niego niezwróconych (teczka skórzana i latarka) Sąd oparł się na wyliczeniach przedstawionych w opinii biegłego z zakresu wyceny ruchomości oraz w opinii uzupełniającej tego biegłego (k. 97 i k. 121 akt sprawy). Sąd miał na uwadze, że pozwany wniósł zarzuty do pierwszej opinii biegłego. Nie mniej jednak biegły w swej opinii uzupełniającej wyczerpująco odniósł się do tych zarzutów, przedstawiając jednocześnie przekonujące uzasadnienie, co do przyjętej metody wyceny przedmiotów. Strony nie składały zarzutów do uzupełniającej opinii biegłego.

Sąd nie oparł się na dokumentach oceny wartości teczki skórzanej oraz latarki powierzonych pozwanemu, a dokonanych przez komisję inwentaryzacyjną powołaną przez (...)w W. poleceniem nr (...) (k. 31 – 32 akt sprawy), Sąd miał, bowiem na uwadze, iż w niniejszym postępowaniu wartość obydwu przedmiotów została ustalona w oparciu o opinie biegłego z zakresu wyceny ruchomości.

Sąd zważył, co następuje:

Przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest roszczenie powoda o zasądzenie na jego rzecz odpowiedniej kwoty tytułem odszkodowania za mienie powierzone pracownikowi.

Z ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie wynika, że pozwany otrzymał od pracodawcy mienie w postaci teczki skórzanej marki W. model (...)oraz latarkę L. (...). Oba te przedmioty zostały powodowi przekazane do używania służbowego i nie zostały zwrócone po ustaniu stosunku pracy. W ocenie sądu nie prawdziwe są zeznania pozwanego jakoby zgubił latarkę, a teczka uległa zniszczeniu. Nie jest też prawdziwa wersja pozwanego jakoby latarka została umieszczona w szafie pancernej, do której następnie pracodawca zmienił zamek.

Wobec powyższego należy zauważyć, że zgodnie z art. 124 § 1 pkt 2 kp pracownik, któremu powierzono z obowiązkiem zwrotu albo do wyliczenia się narzędzia i instrumenty lub podobne przedmioty, a także środki ochrony indywidualnej oraz odzież i obuwie robocze, odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu. W niniejszej sprawie pozwany argumentował, że mienie w postaci teczki skórzanej oraz latarki nie zostało mu prawidłowo powierzone z obowiązkiem zwrotu lub do wyliczenia się, ponieważ nie miał takiego obowiązku. Pozwany nie kwestionował, że korzystał z tych przedmiotów, a więc zostały mu one powierzone w rozumieniu art 124 kp. i po ustaniu stosunku pracy pozwany nie może tego mienia już dalej używać. Logicznym jest więc wniosek, że pozwany był zobowiązany je zwrócić pracodawcy, bądź też rozliczyć się ze zużycia tego mienia. Stanowi ono, bowiem cały czas własność pracodawcy, przekazaną jedynie pracownikowi w celu prawidłowego wykonywania przez niego zadań służbowych.

W tym miejscu należy przytoczyć tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 grudnia 2013 roku, sygn. akt I PK 140/13, zgodnie, z którą pracownik odpowiada za mienie powierzone, gdy zostało mu ono prawidłowo powierzone przez pracodawcę oraz gdy ma nad tym mieniem pieczę i bezpośredni nadzór. Pracodawca musi jedynie wykazać właściwe powierzenie mienia. Natomiast, aby wyłączyć swoją odpowiedzialność, to pracownik musi udowodnić, że szkoda w mieniu powierzonym powstała z przyczyn od niego niezależnych, za które nie ponosi odpowiedzialności.

Pracodawca wykazał dokumentami z k. 25 – 26 akt sprawy, że powierzył pozwanemu teczkę skórzaną i latarkę w taki sposób, aby miał on nad nim bezpośredni nadzór i pieczę. Tak też było, o czym świadczy fakt, że pozwany zabierał to mienie ze sobą i mógł z niego korzystać podczas czynności służbowych. Nie jest również prawdą, jakoby pozwany pozostawił latarkę w szafie pancernej w czerwcu 2013 roku. Pozwany miał, więc realną możliwość sprawowania pieczy nad powierzonym mu mieniem.

Zgodnie z art. 124 § 1 KP pracownik (pozwany) odpowiada w pełnej wysokości za szkodę powstałą w tym mieniu. Szkodą w niniejszej sprawie jest wartość nie zwróconej latarki i teczki skórzanej, które były własnością pracodawcy, a ich brak spowodował szkodę w majątku pracodawcy. Wysokość szkody w niniejszym postępowaniu została ustalona na podstawie opinii biegłego z zakresu wyceny ruchomości oraz opinii uzupełniającej, gdzie biegły obliczył wartość teczki skórzanej i latarki biorąc pod uwagę obniżoną ich wartości w wyniku normalnego używania., Związek przyczynowo - skutkowy pomiędzy szkodą a zachowaniem pozwanego jest niewątpliwy.

Zgodnie z art. 124 § 3 KP od odpowiedzialności za mienie powierzone pracownik może się uwolnić w przypadku wykaże, że szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności wskutek nie zapewnienia przez pracodawcę warunków umożliwiających zabezpieczenie powierzonego mienia. Ciężar dowodu spoczywa na pracowniku. W niniejszej sprawie pozwany nie wykazałby szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych, a w szczególności poprze nie zapewnienie przez pracodawcę warunków do przechowania powierzonego mienia. Niewątpliwie mienie to cały czas pozostawało pod nadzorem samego pozwanego, bowiem nie zwrócił go pracodawcy.

Mając na uwadze powyższe, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

W kwestii kosztów postępowania Sąd orzekł na podst. art. 98 kpc zasądzając na rzecz powoda od pozwanego koszty procesu a mianowicie kwotę 240 złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z wynagrodzeniem biegłego oraz kwotę 240 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu - poniesionych w sprawie na podstawie art 5 ust1. pkt 3 i art 13. Opłatę od pozwu orzeczono na podstawie ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz.U. Nr 167, poz. 1398 ze zm.).

ZARZĄDZENIE

(...)