Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 232/16

UZASADNIENIE

Dnia 15.03.2016r. do Sądu Rejonowego w Turku powód N. K. (1) złożył pozew o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w T. kwoty 3.694,49 zł z tytułu odszkodowania za szkodę majątkową wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto zażądał zasądzenia kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 1.200 zł z opłatą skarbową oraz złożył wnioski dowodowe na poparcie roszczenia.

Uzasadniając treść podniesionych żądań podał, że jest właścicielem samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...), który uległ uszkodzeniu na skutek wjechania w ubytek nawierzchni jezdni znajdujący się przy jej prawej krawędzi, na drodze relacji W.-B., pozostającej w użytkowaniu wieczystym pozwanego. Opisał czynności jakie podjął po tym zdarzeniu oraz stwierdzone uszkodzenia auta w zakresie: zderzaka przedniego, błotnika przedniego, koła oraz felgi. Przedstawił kalkulację naprawy auta na kwotę 3.325,49 zł obejmującą także koszt lakierowania błotnika i drzwi przednich oraz wymiany nadkola, opony i felgi. Wskazał, że z tytułu wykonania kalkulacji poniósł wydatek w wysokości 369 zł, ściśle związany ze szkodą. Jako podstawę roszczenia wskazał art. 415 k.c. Argumentował, że wypełnione zostały przesłanki z przywołanego przepisu skutkujące odpowiedzialnością pozwanego, który, mimo wezwania, odmówił mu zrekompensowania szkody. Przekonywał, że pozwany nie dopełnił obowiązków spoczywających na nim jako zarządcy drogi wewnętrznej a szkoda powstała w jego pojeździe jest wyłącznie wynikiem rażącego zaniedbania w postaci nieprawidłowego utrzymania stanu jej nawierzchni. W ocenie powoda zaistnienie zawinionego zdarzenia, szkody oraz adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nimi spełnia wszystkie ustawowe przesłanki do dochodzenia odpowiedzialności z tytułu czynu niedozwolonego.

W odpowiedzi na pozew pozwany (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w T. (dalej (...) S.A.) wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych oraz zażądał aby powód przedstawił nazwę i adres warsztatu wykonującego naprawę uszkodzonego pojazdu oraz dowodu, że jest właścicielem owego pojazdu a ponadto złożył wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny techniki samochodowej. Z ostrożności procesowej postawił zarzut przedstawienia przez powoda wirtualnej szkody z uwagi na brak dowodów na poniesioną szkodę tj. rachunku dotyczącego naprawy oraz przyczynienia się powoda do powstania szkody ze względu na nadmierną prędkość jazdy. W uzasadnieniu wskazywał, że powód nie przedstawił dowodu w postaci dokumentu urzędowego potwierdzającego, że jest właścicielem pojazdu ani notatki z policji z miejsca zdarzenia. Przekonywał, że nie ma pewności czy istotnie doszło do zdarzenia opisanego przez powoda bowiem nie zostały w tym zakresie przedstawione żadne dowody (k.44-45).

Sąd ustalił i zważył co następuje:

N. K. (1) jest właścicielem samochodu osobowego marki A. (...) o nr rej. (...), rocznik 2001, wyposażonym w ogumienie o rozmiarze (...). W dniu 09 czerwca 2015r. wspólnie z kolegą S. B. (1) pojechali nim najpierw do P. a następnie nad zbiornik wodny w B. do którego prowadzi wąska, utwardzona droga asfaltowa, relacji W.B., z nieutwardzonym poboczem, usytuowana na działce o nr ewidencyjnym 321, położonej w obrębie geodezyjnym B., stanowiącej własność Skarbu Państwa w użytkowaniu wieczystym (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w T.. W tym czasie stan techniczny drogi był zły. Nawierzchnia asfaltowa pełna była ubytków i nierówności. Około godziny 21,00 N. K. i S. B. udali się w drogę powrotną. N. K. jechał z prędkością ok. 40 km/h. W pewnym momencie zauważył zbliżający się z przeciwka pojazd wobec czego zjechał do krawędzi jezdni i wpadł w wyrwę o głębokości kilkunastu centymetrów. W aucie zapaliły się kontrolki ostrzegawcze, zgasło radio. Nie mógł kontynuować jazdy. Po zatrzymaniu zauważył, że auto ma przebitą oponę i stoi na feldze. Wspólnie z kolegą postanowili wymienić koło. Mieli nadzieję, że tylko ten element ucierpiał w zdarzeniu. Wezwani na miejsce zdarzenia funkcjonariusze policji pojawili się po godzinie oczekiwania. Nie wykonali szkicu sytuacyjnego, pomiarów długości i szerokości wyrwy ani jej głębokości, nie ustalili usytuowania pojazdu po zdarzeniu ani nie sporządzili dokumentacji fotograficznej. Czynności ograniczyli do sporządzenia notatki służbowej.

Droga w miejscu zdarzenia nie była oświetlona. Z jej jednej strony rosną drzewa, po drugiej znajduje się torowisko. W celu oceny uszkodzeń N. K. udał się do rzeczoznawcy samochodowego E. R., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą Firma (...) w K.. Po dokonaniu oględzin pojazdu E. R. zakwalifikował do wymiany: błotnik przedni prawy, nadkole przednie prawe, wykładzinę dolną wzmocnienie prawe, oponę koła przedniego prawego /NZS 70%/, felgę przednią prawą Ocean Deep 8,5 J 19; do naprawy drzwi a koszt naprawy pojazdu oszacował 3.325,49 zł brutto, przy stawce za roboczogodzinę 90 zł netto. Za opracowanie kalkulacji N. K. zapłacił 369 zł. W lipcu 2015r. przedłożył kalkulację (...) A., zakreślając termin 7 dni na zapłatę powyższych kwot. (...) A. negatywnie odniósł się do zgłoszonego roszczenia. N. K. ponowił żądanie w piśmie z dn. 04.01.2016r., doręczonym dn. 19.01.2016r. W pojeździe wymienił amortyzator, wahacz, łącznik stabilizatora i poduszki pod silnikiem. Znaczące uszkodzenie nawierzchni powodowało, że pojazd podczas jazdy przez wyrwę mógł uderzyć oponą a nawet obręczą koła o krawędź wyrwy w nawierzchni prowadząc do deformacji i pęknięcia obręczy koła a także deformacji i rozcięcia opony.

(dowód: zeznanie powoda k. 228-228v, zeznania świadków: E. R. k.80-81, S. M. k.93, M. G. (1) k.93, S. B. k. 96v, kalkulacja naprawy k.10-16,23v-26,27, faktura k. 17,28, pismo z Gminy B. k.18, informacje o działce k.19-20, wypis z rejestru gruntów k.21, wezwanie k. 22, pismo z dn. 18.07.2015r. k.28v-29, wypis z KRS k. 31-35,49-56, notatka z (...) T. k.43, pismo (...) A. k.46, kopia dowodu rejestracyjnego k.62, naocznia k. 122-123, opinie biegłych: H. F. k.133-161, R. W. k. 195-219)

Koszty naprawy uszkodzeń pojazdu marki A. (...) o numerach rej. (...), które mogły powstać w związku ze zdarzeniem drogowym z dnia 09.06.2015 r. tj. opony, obręczy koła przedniego prawego i osłony progu prawego, liczone w programie A. w oparciu o ceny części zamiennych z dnia szkody, przy stawce 90 zł netto za rbg na prace blacharskie i 95 zł na lakiernicze wynoszą 2.478,14 zł brutto.

(dowód: opinia biegłego R. W. k. 195-219)

Stan faktyczny przedmiotowej sprawy sąd ustalił na podstawie opisanego osobowego i rzeczowego materiału dowodowego.

W pierwszej kolejności należało rozstrzygnąć sporną kwestię związaną z okolicznościami powstania zdarzenia jako mającą pierwszorzędne znaczenie przy ocenie odpowiedzialności pozwanego. Spójne i wzajemnie uzupełniające się zeznania powoda i świadka S. B. znalazły w tej części pełne oparcie w naoczni, notatce informacyjnej Komendy Powiatowej Policji w T. (k.43) oraz w rzeczowych i sporządzonych z wykorzystaniem specjalistycznej wiedzy opiniach biegłych: H. F. (k.133-142), R. W. (k.195-219) i dały podstawę do przyjęcia, że zły stan nawierzchni jezdni stanowił przyczynę powstania uszkodzeń w pojeździe marki A..

Biegli H. F. i R. W. jednoznacznie wskazali, iż do uszkodzenia opony, obręczy koła przedniego prawego i osłony progu prawego A. mogło dojść po wjechaniu pojazdu, z prędkością zbliżoną 40-50 km/h, kołami prawymi w wyrwę w jezdni. Stanowisko biegłych było tożsame. Jednocześnie obaj biegli wykluczyli aby w przedmiotowym zdarzeniu doszło do uszkodzenia: błotnika przedniego prawego, nadkola przedniego prawego i wykładziny. Biegli wykazali, że wprawdzie błotnik przedni prawy A. posiada uszkodzenie obrzeża w jego przedniej części ale nie było ono skutkiem zdarzenia a nieprawidłowo wykonanej naprawy blacharskiej, o czym świadczą ślady prostowania oraz rozwinięty procesem korozyjny tego elementu. Biegły R. W. zwrócił uwagę, że gdyby uszkodzenie błotnika powstało w okolicznościach przedstawionych przez powoda to wówczas doszłoby do zgniecenia jego obrzeża w innym miejscu i jednocześnie taki kontakt koła z obrzeżem błotnika pozostawiłby ślad na oponie, którego nie stwierdzono. W świetle opinii biegłych nie znajduje uznania twierdzenie powoda o konieczności naprawy wahacza przedniego prawego, amortyzatora przedniego prawego, łącznika stabilizatora przedniego i poduszki pod silnikiem, jako skutku zdarzenia z dn. 09.06.2015r. Uszkodzeń tych nie ujawnił i nie potwierdził rzeczoznawca wykonujący na zlecenie powoda oględziny pokolizyjne i kalkulację kosztów naprawy pojazdu. Powód, poza własnym twierdzeniem, nie dostarczył żadnych dowodów na powyższe.

Wątpliwości sądu nie budziła opinia R. W. odnosząca się do wyceny kosztów naprawy pojazdu powoda w zakresie przyjętych uszkodzeń, pozostających w związku ze zdarzeniem. Kalkulację wykonano na bazie programu komputerowego A., powszechnie stosowanego przy ustaleniu kosztów usuwania szkód komunikacyjnych przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Biegły podkreślił, że naprawa przedmiotowego samochodu po szkodzie z dnia 09.06.2015 roku, powinna, zgodnie z technologią producenta pojazdu, uwzględniać wymianę obręczy koła przedniego prawego, opony przedniej prawej i osłony progu prawego z uwagi na to, że producent nie przewiduje naprawy obręczy kół ze stopów lekkich. Brak jest podstaw do weryfikowania przyjętej przez biegłego stawki za 1 rbg bowiem biegły przyjął do rozliczenia jej wysokość z renomowanych warsztatów naprawczych, stosowanych w rozliczeniach szkód komunikacyjnych z towarzystwami ubezpieczeniowymi w rejonie T. i okolic w roku 2015. Dodać należy, iż strony nie kwestionowały opinii biegłych w żadnej części a sąd nie znalazł podstaw by czynić to z urzędu. Opinie obydwu biegłych są logiczne i czytelne. Nie zawierają błędów logicznych. Biegli dokonali oceny udostępnionego im materiału dowodowego i na jego podstawie wyprowadzili jednoznaczne wnioski. W tej sytuacji należało przyjąć za biegłym R. W., że koszt naprawy uszkodzeń pojazdu powoda powstałych w zdarzeniu z dnia 09.06.2015r., wynosi 2.478,14 zł brutto.

Zeznania świadków: S. M. i M. G., funkcjonariuszy policji wezwanych przez powoda na miejsce zdarzenia niewiele wniosły do sprawy. Świadkowie nie pamiętali zdarzenia. Przyznali, że ich czynności ograniczyły się do sporządzenia notatki.

Brak jest podstaw do podważenia zeznań świadka E. R. wykonującego oględziny uszkodzonego koła i felgi oraz kosztorys kosztów naprawy. Świadek działał na zlecenie powoda i wycenił koszty naprawy zgodnie z jego sugestią. Opracowana przez świadka kalkulacja okazała się jednak, w świetle opinii biegłych H. F. i R. W., tylko częściowo przydatna dla rozstrzygnięcia (k.10-16).

W ocenie sądu nie było podstaw, by poddawać w wątpliwość okoliczności faktyczne wynikające z treści dokumentów złożonych przez powoda w tym treści pisma Gminy B., potwierdzających legitymację bierną pozwanego, której ten, jako zarządca drogi, nie kwestionował (k.18, 19-22).

Powód, występując z przedmiotowym powództwem, stanął na stanowisku, iż na pozwanym stosownie do art. 415 k.c., ciąży obowiązek rekompensaty poniesionej przez niego straty, spowodowanej niewypełnieniem przez niego obowiązków zarządcy drogi wewnętrznej, nałożonych art. 20 ustawy z dn. 21 marca 1985r. o drogach publicznych (j.t. Dz.U. z 2016r. poz. 1440 z zm.). Na mocy art. 8 ust. 1 ustawy, drogi, drogi rowerowe, parkingi oraz place przeznaczone do ruchu pojazdów, niezaliczone do żadnej z kategorii dróg publicznych i niezlokalizowane w pasie drogowym tych dróg są drogami wewnętrznymi i do takich dróg również należy stosować jej przepisy. Art. 20 ustawy nakłada na zarządcę drogi liczne obowiązki w zakresie utrzymania nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą. Daje także możliwości wprowadzania ograniczeń lub zamykania dróg i drogowych obiektów inżynierskich dla ruchu oraz wyznaczanie objazdów drogami różnej kategorii, gdy występuje bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa osób lub mienia (pkt 4,14). Kluczowe znaczenie dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, w zakresie odpowiedzialności pozwanego, miało ustalenie czy w sposób prawidłowy wykonał nałożone na niego obowiązki, czy ich wykonania zaniechał oraz ustalenie istnienia związku przyczynowego między powstałą szkodą a tym działaniem, zaniechaniem. Obowiązek podjęcia działań przez zarządcę drogi, nie konkretyzuje się bowiem dopiero po zawiadomieniu o złym stanie nawierzchni drogi przez jej użytkowników czy policję.

Do przesłanek odpowiedzialności deliktowej z art. 415 k.c. na którym opiera się roszczenie należą: zdarzenie, z którym system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie, oraz szkoda i związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Przy ustalaniu odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych znajdują zastosowanie przepisy ogólne dotyczące związku przyczynowego, szkody i sposobów jej naprawienia (art. 361-363 k.c.). Wina jest bezsporna, jeżeli sprawca dopuszcza się umyślnie czynu bezprawnego. Ma on wówczas zamiar naruszenia obowiązujących nakazów lub zakazów, chce je przekroczyć (zamiar bezpośredni) albo przewiduje taką możliwość i godzi się na ten skutek (zamiar ewentualny). Winę nieumyślną sprawcy uznaje się w dwóch sytuacjach: gdy sprawca nie chce postępować bezprawnie i chociaż przewiduje taką możliwość, nie godzi się na ten skutek, bezpodstawnie sądząc, że go uniknie (lekkomyślność, rażące niedbalstwo) oraz, gdy sprawca jest nieświadomy tego, że jego zachowanie może być bezprawne, chociaż miał możliwość i powinność dokonania właściwej oceny sytuacji, gdyby działał z dostateczną starannością (niedbalstwo). Zarzut winy nieumyślnej można postawić sprawcy tylko wówczas, gdy ustalimy naganność decyzji, jaką sprawca podjął w konkretnej sytuacji, nieświadomy możliwości bezprawnego zachowania albo bezpodstawnie sądząc, że go uniknie. Dominuje pogląd, że właściwym kryterium oceny jest należyta staranność, w kształcie określonym w przepisie art. 355 k.c.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy uznać, że w ustalonym stanie faktycznym pozwany odpowiada na zasadzie art. 415 k.c. bowiem nie dochował należytej staranności przy wykonywaniu nałożonych na niego obowiązków. Powód istnienie związku przyczynowego między szkodą powstałą na jego mieniu a zaniechaniem pozwanego, poprzez przywołane dowody wykazała (art. 361§1 k.c.). Do zdarzenia będącego źródłem roszczenia powoda doszło na drodze wewnętrznej. Z zebranego materiału dowodowego bezspornie wynika, że przyczyną uszkodzenia pojazdu, było nieprawidłowe utrzymanie stanu nawierzchni jezdni a nie nadmierna prędkość, czego pozwany nie wykazał.

Stosownie do art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Nie można nim objąć, jak chciał powód, wszelkich uszkodzeń auta.

Odszkodowanie może obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Powód nie posiada wiedzy fachowej z zakresu wyceny szkód samochodowych i miał pełne prawo zlecić ekspertyzę niezależnemu rzeczoznawcy a poniesiony przez niego wydatek uznać należy za obiektywnie konieczny i uzasadniony.

Mając na uwadze zebrany i oceniony materiał dowodowy oraz przedstawioną argumentację, sąd uwzględnił powództwo do kwoty 2.847,14 zł obejmując nią kwotę 2.478,14 zł z tytułu kosztów naprawy pojazdu i kwotę 369 zł z tytułu kosztów prywatnej ekspertyzy. W pozostałej części powództwo oddalono jako niewykazane.

Za całkowicie uzasadnione sąd uznał roszczenie powoda o zasądzenie odsetek.

Odsetki, należą się, stosownie do art. 481 k.c., za samo opóźnienie w spełnieniu świadczenia, choćby więc wierzyciel nie poniósł żadnej szkody i choćby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik nie ponosi odpowiedzialności. Stanowią one rekompensatę uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego. Zgodnie z ogólną regułą (art. 455 k.c.) dotyczącą wymagalności roszczenia związanego z opóźnieniem się dłużnika ze spełnieniem świadczenia pieniężnego (art. 481 § 1 k.c.), jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

W stanie faktycznym niniejszej powód wezwał pozwanego do zapłaty już w sierpniu 2015r. Żądanie ponowił w styczniu 2016r. (k.22.28v-29). Nie spełniając żądania w zakreślonych terminach pozwany popadł w zwłokę. W tej sytuacji zasadnym jest zasądzenie odsetek ustawowych za opóźnienie zgodnie z żądaniem - od daty wniesienia pozwu, tj. od 15.03.2016r.

Powód zażądał zwrotu kosztów procesu. Uległ w sporze w 23%.

Obowiązek zwrotu przeciwnikowi kosztów procesu oparty został na dwóch podstawowych zasadach: a) zasadzie odpowiedzialności za wynik procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić stronie przeciwnej poniesione przez nią koszty procesu, oraz b) zasadzie kosztów niezbędnych i celowych, wedle której zwrotowi podlegają jedynie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw lub celowej obrony. Obowiązek zwrotu kosztów procesu zależy od ostatecznego wyniku sprawy. W stanie faktycznym niniejszej sprawy do rozliczenia kosztów zastosowanie znajdzie art. 100 zd.1 k.p.c.

Powód poniósł następujące koszty: 185,00 zł opłaty uiszczonej zgodnie z art. 13 ust. 1 u.k.s.c. (ustawa z dn. 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych – j.t. Dz.U. z 2016r. poz. 623), 1.461,35 zł na koszty opinii biegłych oraz 2.417 zł kosztów zastępstwa procesowego (z opłatą skarbową) według stawek określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za adwokackie (Dz.U. z 2015, poz. 1800 ze zm.) w zw. z § 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności adwokackie z dn. 03.10.2016r. (Dz.U. z 2016r. poz. 1668), łącznie 3.878,35 zł. Wobec wyniku rozstrzygnięcia, z tej kwoty należy mu się 77% to jest 2.986,33 zł w tym kwota 1.862 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Koszty pozwanego stanowiły: 557 zł na zaliczki i 2.417 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego wg stawek określonych w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015, poz. 1804 ze zm.), w zw. z § 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości zmieniającego rozporządzenie w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dn. 03.10.2016r. (Dz.U. z 2016r. poz. 1667), łącznie 2. 974 zł. W wyniku rozstrzygnięcia zasądzono od powoda na rzecz pozwanego 23% z tej kwoty 684,02 zł w tym 555 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Zdaniem Sądu sytuacja finansowa stron pozwala im na wywiązanie się z nałożonego obowiązku.

Na podstawie art. 84 ust. 2 u.k.s.c. należało orzec o zwrocie nadpłaconych zaliczek. Z rozliczenia wpłaconych przez strony zaliczek w kwotach po 500 zł z pozostało 246,05 zł bowiem koszty opinii biegłego H. F. wyniosły 753,95 zł (593 zł + 160,95 zł). Koszty opinii biegłego R. W. wyniosły 1.022,40 zł. Powód wpłacił na koszt opinii biegłego R. W. dodatkowo kwotę 800 zł. Na wydatki związane z opinią biegłego R. W. pozostało zatem 1.046,05 zł. Koszt opinii wyniósł 1.022,40 zł W tej sytuacji zarządzono o zwrocie powodowi nadpłaconej zaliczki w wysokości 23,65 zł ( 1.046,05 zł – 1.022,40 zł).

Pozwany uiścił dodatkowo 150 zł tytułem zaliczki na naocznię. Jej koszt zamknął się w kwocie 57 zł wobec czego zarządzono o zwrocie na jego rzec z nadpłaty w kwocie 93 zł.

Powyższe zwroty uwzględniono przy rozstrzyganiu o kosztach.