Sygnatura akt VIII Ga 570/16
VIII Ga 571/16
Dnia 25 sierpnia 2017 roku
Sąd Okręgowy w Szczecinie VIII Wydział Gospodarczy
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Agnieszka Górska
Sędziowie: SO Leon Miroszewski
SR del. Rafał Lila (spr.)
Protokolant: stażysta Paulina Rynkiewicz
po rozpoznaniu w dniu 25 sierpnia 2017 roku w Szczecinie
na rozprawie
sprawy z powództwa A. B.
przeciwko B. B. (1) i H. G. (1)
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli
na skutek apelacji powódki oraz pozwanego B. B. (1) od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 29 czerwca 2016 roku, sygnatura akt X GC 705/14
uchyla zaskarżony wyrok, znosi postępowanie przed Sądem Rejonowym Szczecin-Centrum w Szczecinie od momentu rozpoczęcia rozprawy w dniu 19 czerwca 2015 r. i przekazuje temu Sądowi sprawę do ponownego rozpoznania, pozostawiając mu rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.
(...) A. L. M.
Sygn. akt VIII Ga 570/16
VIII Ga 571/16
Powódka A. B. wniosła pozew przeciwko B. B. (1) i H. G. (2) o nakazanie złożenia oświadczenia woli, którego treścią jest zmiana zawartej w dniu 26 stycznia 1998 r. umowy spółki cywilnej (...) s.c. z siedzibą w N. przez przyjęcie, ze skutkiem na dzień zawiązania spółki, powódki A. B., której wkład wniesiony w dniu zawiązania spółki wynosił 1.000 złotych. Ponadto inicjująca spór żądała zasądzania od pozwanych solidarnych zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniosła, że dnia 26 stycznia 1998 r. została zawiązana pomiędzy B. B. (1) a (...) spółka cywilna J., do której pozwani wnieśli równe wkłady, przy czym B. B. (1) wniósł do spółki wkład z majątku dorobkowego małżeństwa A. B. i B. B. (1). Powódka wyjaśniła, że na zakup nieruchomości w N. pobrała kredyt w wysokości 160.000 funtów, z której to kwoty - w dniu 29 grudnia 1997 r. - pozwany B. B. (1) zapłacił wadium, a następnie dnia 27 stycznia 1998 r. uiścił kwotę 810.845,26 zł jako resztę ceny za ośrodek (...) s.c. Powódka powołała się na błędne poinformowanie jej przez H. G. (1) o braku możliwości zakupu we własnym zakresie przez małżonków, jako osób zamieszkały w Anglii, ośrodka wczasowego. Według powódki zachowanie H. G. (1) zmierzało wyłącznie do uzyskania współwłasności łącznej nieruchomości położonej przy ul. (...) w N.. Powódka twierdziła, że po spłacie kredytu A. B. miała zostać wspólniczką spółki cywilnej (...) na równych prawach i objąć połowę udziałów swojego męża B. B. (1), czemu H. G. (2) nie oponował do czasu ujawnienia negatywnych wyników kontroli skarbowej. Powódka miała przekazać pieniądze również na remont i wyposażenie hotelu (...), zaś nieprawidłowe działania wspólnika H. G. (1) są przedmiotem badania w postępowaniu karnym. Powołując się na fakt, że wpłacone przez B. B. (1) pieniądze pochodziły ze wspólności majątkowej małżeńskiej oraz wniesiony udział majątkowy w spółce, także świadczenie pracy, powódka przyjęła, że powództwo — oparte na art. 64 k.c. jest zasadne.
W odpowiedzi na pozew z dnia 18 listopada 2011 r. pozwany H. G. (2) wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych. Pozwany podniósł zarzut przedawnienia roszczenia o zmianę umowy spółki ze skutkiem na dzień 26 stycznia 1998 r. Dalej zaznaczył, że powódka żądając zmiany umowy spółki nie przedstawia żadnych dokumentów, z których wynikałaby podstawa jej roszczenia, a zmiana umowy spółki albo odpowiednia uchwała odnośnie przyrzeczenia przystąpienia do spółki i udziału w majątku wspólnym wspólników także powinna być stwierdzona pismem. Pozwany zaprzeczył, ażeby była podpisywana z powódką umowa dotycząca jej przystąpienia do spółki. Zwrócił również uwagę na chroniące go domniemanie co do jednakowej wartości wkładów wspólników oraz na brak możliwości zaspokojenia powódki jako wierzyciela spółki z udziału we wspólnym majątku spółki. Wywodził, że gdy wspólnik pozostaje w związku małżeńskim, w którym obowiązuje wspólność majątkowa ustawowa, prawa majątkowe tego wspólnika wynikające ze wspólności łącznej dotyczącej majątku wspólników spółki cywilnej należą do jego majątku osobistego.
W piśmie z dnia 5 stycznia 2012 r. pozwany H. G. (2) wskazał, że dnia 25 sierpnia 2011 r. wypowiedział skutecznie umowę spółki (...) s.c. H. G. (2), B. B. (1) ze skutkiem na dzień 31 grudnia 2011 r. Pozwany wyjaśnił, że od dnia 1 stycznia 2012 r. spółka cywilna nie istnieje, a zatem powództwo stało się bezprzedmiotowe. Nadto pozwany zarzucił brak wykazania przez powódkę, że strony są związane prawnomaterialnie z przedmiotem procesu jakim jest roszczenie o zmianę umowy spółki w sytuacji jej rozwiązania.
Na rozprawie w dniu 17 maja 2012 r. pozwany B. B. (1) wniósł o uwzględnienie powództwa podając, że ustnie uzgodniono, że w późniejszym terminie A. B. będzie wspólnikiem spółki.
Na rozprawie w dniu 19 czerwca 2015 roku i 8 czerwca 2016 roku strony podtrzymały swoje stanowiska, a pozwany B. B. (1) oświadczył, że uznaje powództwo.
Wyrokiem z dnia 29 czerwca 2016 r. Sąd Rejonowy Szczecin-Centrum w Szczecinie, wydanym w sprawie o sygn. akt X GC 705/14, oddalił powództwo w całości i zasądził od powódki na rzecz pozwanego H. G. (1) kwotę 197 zł tytułem kosztów procesu.
Wyrok Sądu Rejonowego został wydany wskutek ponownego rozpoznania sprawy, po uprzednim uchyleniu wyroku tegoż Sądu przez Sąd Okręgowy w Szczecinie wyrokiem z dnia 22 maja 2014 r. (sygn. akt VIII Ga 394/13). Uchylając wyrok Sądu Rejonowego z dnia 18 lipca 2013 r. (sygn. akt X GC 389/11) zniesiono postępowanie przed tym sądem od momentu rozpoczęcia rozprawy z dnia 18 lipca 2013 r.
Sąd Rejonowy ponownie rozpoznając sprawę ustalił, że powódka A. B. pozostaje od 13 grudnia 1975 r. w związku małżeńskim z pozwanym B. B. (1). Małżeństwo zostało zawarte na terytorium Wielkiej Brytanii, gdzie małżonkowie stale zamieszkiwali.
Pod koniec 1997 roku doszło do spotkania z udziałem A. B., B. B. (1) i H. G. (2) podczas którego poruszono temat wspólnego nabycia Ośrodka (...) w N.. Pozwany H. G. (2) już wcześniej nosił się z zamiarem nabycia nieruchomości. Ostatecznie doszło do porozumienia w sprawie nabycia ośrodka.
Dnia 29 grudnia 1997 r. pozwany B. B. (1) wpłacił na rzecz Przedsiębiorstwa Państwowego Huta im. (...) w S. sumę 37.500 zł jako wadium na poczet kupna Ośrodka (...).
W styczniu 1998 r. powódka zawarła z instytucją kredytową w Anglii umowę kredytu hipotecznego na kwotę ok. 150 000 funtów.
Pozwani H. G. (2) i B. B. (1) zawarli 26 stycznia 1998 r. umowę spółki cywilnej. Każdy ze wspólników miał prawo do samodzielnego prowadzenia spraw oraz reprezentowania spółki. Każdy wspólnik uczestniczył w zyskach i stratach proporcjonalnie do wniesionych wkładów. Spółkę zawarto na czas nieokreślony z prawem wystąpienia za spółki za miesięcznym wypowiedzeniem ze skutkiem na koniec roku.
Dnia 26 stycznia 1998 r. doszło do wymiany w banku w S. 150.000 funtów na walutę polską w wysokości 861.960 zł.
Wpłatą dokonaną w dniu 27 stycznia 1998 r. w wysokości 810.845,26 zł H. G. (2) i B. B. (1) uregulowali pozostałą należność za Ośrodek (...) na konto PP Huta im. E Cedlera.
Umową sprzedaży zawartą w dniu 29 stycznia 1998 r. B. B. (1) i H. G. (2) nabyli za zasadach współwłasności łącznej, jako wspólnicy spółki cywilnej (...), H. G. (2) w N. od PP Huta im. (...) w S. prawo użytkowania wieczystego gruntu oraz własność budynków, stanowiących odrębny przedmiot własności wraz ze środkami trwałymi i wyposażeniem ośrodka wczasowego.
Po nabyciu nieruchomości strony przystąpiły do jego rozbudowy i remontu. Stały zarząd nieruchomością sprawował pozwany H. G. (2), natomiast wspólnik B. B. (1) zajmował się ośrodkiem podczas swoich wizyt w kraju. W czasie pobytu w kraju powódka uczestniczyła na bieżąco w sprawach wystroju wnętrza i wyposażenia. W grudniu 1998 r. wspólnicy zadecydowali o dofinansowaniu remontu ośrodka (...) kwotą 18.000 funtów przez B. B. (1).Przeprowadzona wobec spółki (...) s.c. B. B. (1), H. G. (2) kontrola skarbowa, w marcu 2011 r., wykazała nieprawidłowości w zakresie obniżenia podatku należnego o podatek naliczony za 2006 rok oraz nierzetelność księgi rachunkowej spółki w zakresie nabycia towarów i usług w odniesieniu do 6 transakcji.
Podczas spotkania przeprowadzonego pomiędzy pozwanym H. G. (1), a pracownikami Ośrodka (...) doszło do konfliktowej sytuacji wynikającej z odmiennej oceny na temat funkcjonowania ośrodka.
Pismem z dnia 25 sierpnia 2011 r., nadanym przesyłką pocztową, H. G. (2) złożył wobec B. B. (1) oświadczenie o wypowiedzeniu umowy spółki cywilnej powołując się na paragraf 7 tej umowy. Wypowiedzenie nastąpiło z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec roku 2011.
Sąd Rejonowy prezentując motywy, które doprowadziły go do oddalenia żądania wyjaśnił, że po stronie pozwanej występuje współuczestnictwo materialne i jednolite, a zatem uznanie roszczenia przez B. B. (1) — wobec zachowania drugiego pozwanego H. G. (1) domagającego się oddalenia powództwa - nie było skuteczne. Zdaniem Sądu skoro po stronie pozwanych zachodzi współuczestnictwo jednolite, wynikające z zawartej przez nich umowy spółki cywilnej, nie jest dopuszczalna próba zmiany podmiotowej po stronie powodowej poprzez przystąpienie do powódki jej męża B. B. (1) na zasadzie współuczestnictwa materialnego. Stosunki majątkowe małżeńskie powódki A. B. i B. B. (1) miały jedynie poboczne znaczenie, a kluczowym stosunkiem prawnym był stosunek spółki cywilnej.
Sąd przyjął, że powódka wywodziła swoje roszczenie z art. 64 k.c., zgodnie z którym prawomocne orzeczenie sądu stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli, zastępuje to oświadczenie. Wywodził, że przywołany przepis nie może stanowić samodzielnej, materialnoprawnej podstawy roszczenia. Ma on zastosowanie tylko wówczas, gdy istnieje cywilnoprawny obowiązek dokonania określonej czynności prawnej (złożenia oświadczenia woli). Z obowiązkiem tym musi być skorelowane odpowiednie uprawnienie drugiej strony o charakterze roszczenia cywilnoprawnego. Przesłanka ta jest spełniona, gdy możliwe jest określenie konkretnej treści oświadczenia woli, które ma być złożone przez zobowiązanego. Wynika to wprost z treści powołanego przepisu, który przewiduje możliwość zastąpienia orzeczeniem sądu tylko "oznaczonego oświadczenia woli", a zatem przymusowa realizacja obowiązku złożenia oznaczonego oświadczenia woli jest możliwa tylko wówczas, gdy istnieją przepisy prawa lub inne "źródła" pozwalające na ustalenie podmiotu zobowiązanego i uprawnionego oraz konkretnej treści roszczenia.
Przedmiot powództwa dotyczył nakazania pozwanym B. B. (1) i H. G. (1) złożenia oświadczenia woli w przedmiocie przyjęcia do umowy spółki cywilnej (...) powódki A. B. jako wspólnika ze skutkiem na dzień zawarcia umowy tj. na 26 stycznia 1998 r. Pozwani występowali jako strony umowy spółki cywilnej zawartej dnia 26 stycznia 1998 r. Z jej postanowień wynika, że spółka cywilna między H. G. (1) i B. B. (1) została zawarta celem współprowadzenia działalności gospodarczej. Wspólnicy wnieśli do spółki gotówką po 2.000 zł i każdemu ze wspólników przysługiwało prawo do samodzielnego prowadzenia jej spraw oraz reprezentowania. Każdy wspólnik uczestniczył w zyskach i stratach proporcjonalnie do wniesionych wkładów. Spółkę zawarto na czas nieokreślony z prawem wystąpienia za spółki za miesięcznym wypowiedzeniem ze skutkiem na koniec roku. Nadto przewidziano, że wszystkie zamiany umowy wymagają formy pisemnej. Sąd ustalił, że strony założyły spółkę cywilną celem wspólnego nabycia i prowadzenia Ośrodka (...) przy ul. (...) w N.. W świetle naprowadzonych przez powódkę dowodów Sąd przyjął za najbardziej prawdopodobne, że środki pieniężne z których sfinalizowano zakup ośrodka wypoczynkowego pochodziły z zaciągniętego przez nią kredytu. Bezpośrednio przed transakcją zakupu nieruchomości przez wspólników spółki cywilnej suma 150.000 funtów została zamieniona w oddziale banku w S. na walutę polską, co potwierdzało wersję powódki o wykorzystaniu jej funduszy we wskazanym celu. Zdaniem Sądu przekazanie przez powódkę środków pieniężnych na zakup ośrodka nie może uzasadniać roszczenia strony o przystąpienie do spółki cywilnej. Na gruncie art. 45 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego czynność przekazanie przez powódkę kwoty swojemu mężowi, na zakup majątku spółki cywilnej, założonej z drugim pozwanym trzeba postrzegać jako przejaw zasilenia majątku odrębnego pozwanego B. B. (1) z majątku wspólnego małżonków. Przepis art. 33 krio zalicza do majątku osobistego małżonka prawa majątkowe stanowiące przedmiot jego współwłasności majątkowej łącznej wynikającej z umowy spółki cywilnej. W konsekwencji sfinansowanie przez powódkę zakupu nieruchomości wchodzącej do majtku wspólnego wspólników spółki cywilnej podlegało w pierwszej kolejności rozliczeniom majątkowym małżeńskim. Zupełnie oddzielnym i niezależnym zagadnieniem jest wzajemne rozliczenie wspólników spółki cywilnej z tytułu rzeczywiście wniesionych wkładów.
Zdaniem Sądu podstawy roszczenia powódki należało upatrywać w umowie lub oświadczeniach stron sporu przewidujących przystąpienie jej do spółki w późniejszym czasie. Zgodnie z art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego. W myśl tej zasady w pełni dopuszczalna była koncepcja trójstronnego porozumienia pomiędzy A. B. — B. B. (1) — H. G. (1), wedle którego przystąpienie powódki do spółki cywilnej (...) miało zostać zrealizowane po załatwieniu jej spraw ewidencyjnych na terytorium Polski. Umowa tego rodzaju zaliczałaby się do czynności prawnych o charakterze konsensualnym co oznacza, że dla jej skutecznego zawarcia wymagane byłoby porozumienie stron dotyczące wszystkich jej istotnych elementów. W tym zakresie Sąd zwrócił uwagę, że zawarcie umowy polega na złożeniu zgodnych oświadczeń woli stron zmierzających do wywołania określonych w ich treści skutków prawnych. W doktrynie przyjmuje się, że zgodny zamiar zawarcia umowy może być uzewnętrzniony przez strony zarówno przez stanowcze, wyraźne oświadczenia woli, jak i w sposób dorozumiany . Dla dokonania oceny, czy doszło do zawarcia umowy w sposób dorozumiany należy odwołać się do regulacji zawartej w art. 60 k.c., który stanowi, że z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, wola osoby dokonującej czynności prawnej może być wyrażona przez każde zachowanie się tej osoby, które ujawnia jej wolę w sposób dostateczny, w tym również przez ujawnienie tej woli w postaci elektronicznej. Umowa, jako czynność prawna powinna być kreowana przez zrozumiałe oświadczenia, wyrażone przez podmioty prawa cywilnego w sposób świadomy i swobodny oraz z zamiarem wywołania określonych skutków prawnych.
Sąd przyjął, zgodnie z regułą wynikającą z art. 6 k.c., dotyczącą rozkładu ciężaru dowodu, że to na powódce spoczywał obowiązek wykazania okoliczności związanych z zawarciem porozumienia stron stanowiącego podstawę roszczenia.
W tym zakresie zarówno powódka, jak i pozwany B. B. (1) powoływali się na ustne ustalenia z pozwanym H. G. (1) poczynione jeszcze przed założeniem spółki. Pozwany H. G. (2) przyznał jedynie, że podczas pobytu małżeństwa B. w kraju pod koniec 1997 r. został poruszony temat wspólnego zakupu ośrodka, który w końcowym efekcie doprowadził do zawarcia przez niego spółki cywilnej z pozwanym B. B. (1) i zakupu w ramach spółki nieruchomości. Stanowczo zaprzeczył jednak, ażeby podczas rozmów składał obietnicę przyjęcia powódki do spółki, po uzyskaniu przez nią polskiego paszportu i numeru PESEL. Sąd zgodził się ze stanowiskiem pozwanego, albowiem żaden podlegający bliższej weryfikacji dowód nie potwierdzał chociażby pośrednio związania się przez pozwanego H. G. (1) obietnicą późniejszego rozszerzenia składu osobowego spółki o powódkę. Z materiału dowodowego wynika, że były jakieś ustalenia między stronami, jednakże już sama treść tych ustaleń, potwierdzająca roszczenie powódki nie znajdowała odzwierciedlenia w pozostałym materiale dowodowym. Zdaniem Sądu zeznania stron, zainteresowanych wynikiem procesu pozostawały sprzeczne w tej kluczowej materii. Żadna bezstronna osoba nie była w stanie potwierdzić wersji którejkolwiek ze stron. Od spotkania upłynął blisko dziesięcioletni okres czasu, zaś obecnie strony pozostają ze sobą w konflikcie, a zatem nie sposób nadać jednej wersji zdarzeń znaczenia nadrzędnego nad drugą. Zeznania powódki i jej męża nie mogły samoistnie świadczyć o ustaleniach stron, którym zaprzeczył konsekwentnie pozwany H. G. (2). Pozostałe dowody przemawiały zaś na korzyść pozwanego H. G. (1). W tym zakresie Sąd zwrócił uwagę, że przez blisko dziesięcioletni okres nie była między stronami poruszana kwestia przystąpienia powódki do spółki. Powódka nie zgłaszała oficjalnie takiego żądania i to nawet po otrzymaniu paszportu pomimo tego, że cyklicznie przebywała w ośrodku i zajmowała się jego sprawami. Udział powódki w sprawach ośrodka nie świadczył o dorozumianej akceptacji przez pozwanych jej roli jako kolejnego wspólnika. Równie prawdopodobne pozostawało, że powódka mogła działać w tym zakresie w ramach umocowania udzielonego jej przez męża B. B. (1). Również zachowanie męża powódki nie wskazywało na to, ażeby żądanie przyjęcia strony powodowej do spółki było dostatecznie ujawnione przez długoletni okres współpracy. Stan rzeczy ustalony treścią umowy był akceptowany przez strony, a w każdym bądź razie nie istniał dowód podważający takie założenie. Jeżeli zatem mimo uregulowania swoich spraw ewidencyjnych powódka nadal zachowywała się biernie w kwestii przyjęcia do spółki to istnienie ważnego i skutecznego porozumienia stron Sąd ocenił jako mało prawdopodobne.
Niezależnie od powyższego została zwrócona uwaga na treść art. 860 § 2 k.c. wedle którego umowa spółki powinna być stwierdzona pismem. Zdaniem Sądu w myśl przywołanej zasady można przyjąć, że zachowanie formy pisemnej dla celów dowodowych dotyczyło także zmiany po stronie podmiotowej umowy spółki cywilnej. Powódka nie wykazała żadnym dokumentem, że przysługuje jej roszczenie o przyjęcie do spółki cywilnej zgodnie z porozumieniem. Treść takiego trójstronnego porozumienia, jeśli nawet nie została stwierdzona w formie pisemnej, powinna wynikać niezbicie z przekonujących innych środków dowodowych, co jednak nie miało miejsca w niniejszym postępowaniu.
W przekonaniu Sadu pozbawione podstaw faktycznych okazały się twierdzenia powódki o wymuszeniu przez pozwanego H. G. (1) założenia spółki z pozwanym B. B. (1) ze względu na obostrzenia dotyczące zakupu nieruchomości przez nierezydentów przewidziane polskimi przepisami. Powódka i pozwany B. B. (1) nie poparli żadnym dowodem swojego stanowiska w tym zakresie. Sąd wskazał, że jedyne ograniczenia w zakresie nabycia nieruchomości na terytorium Polski wprowadzają przepisy ustawy z dnia 24 marca 1920 r. o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz.U.2004.167.1758 j.t), przy czym sama możliwość nabycia nieruchomości nie została wyłączona, lecz musi zostać poprzedzona uzyskaniem stosownego zezwolenia.
W ocenie Sądu Rejonowego bez znaczenia dla rozstrzygnięcia pozostawała okoliczność konfliktu zaistniałego pomiędzy wspólnikami spółki cywilnej (...). Rozliczenie nakładów na spółkę podlega wewnętrznym rozliczeniom wspólników. Podobnie wyraźnego związku ze sprawą i przedmiotem żądania nie miały ujawnione nieprawidłowości w spółce w wyniku przeprowadzonej kontroli skarbowej. Kwestia skuteczności oświadczenia pozwanego H. G. (1) o wypowiedzeniu umowy spółki cywilnej, złożonego w zwykłej formie pisemnej, nie miała w niniejszej sprawie znaczenia, gdyż dotyczyła ewentualnego zakończenia umownego stosunku spółki cywilnej a nie etapu zawierania umowy i jej funkcjonowania.
Wobec nieudowodnienia roszczenia Sąd uznał, że rozpatrywanie zarzutu przedawnienia miałoby charakter czysto hipotetyczny. Zwrócił jednak uwagę, że bieg dziesięcioletniego terminu przedawnienia rozpoczynałby się po otrzymaniu przez powódkę polskiego paszportu i numeru w ewidencji ludności.
O kosztach postępowania Sąd Rejonowy rozstrzygnął w oparciu o treść art. . 98 k.p.c. przyjmując, że skoro powództwo zostało oddalone pozwanemu H. G. (1), jako stronie wygrywającej, przysługuje ich zwrot. Koszty pozwanego wyniosły 197 zł (180 zł - koszty zastępstwa procesowego, 17 zł — koszty opłaty skarbowej). Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika ustalona została stosownie do § 2 ust. 1 i § 6 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu.
Apelację od wyroku wniosła powódka A. B. oraz uczynił to pozwany B. B. (1).
A. B. zaskarżyła wyrok w całości, żądając jego zamiany przez uwzględnienie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Ewentualnie domagała się uchylenia zaskarżonego orzeczenia w całości i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji. W obu przypadkach żądała zasądzenia na jej rzecz kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Wyrokowi zarzuciła:
1. dokonanie obrazy przepisów prawa materialnego:
art. 5 k.c. przez nieuwzględnienie przy orzekaniu zasad współżycia społecznego, przemawiających za co najmniej równym traktowaniem wspólności majątkowej małżeńskiej powódki i B. B. (1) oraz wspólności łącznej wspólników spółki cywilnej (...),
art. 6 k.c. przez błędne przyjęcie, że powódka nie naprowadziła sądu orzekającego na dowody popierające jej twierdzeia, gdy w obliczu uznania powództwa przez pozwanego B. B. (1) powództwo w 50 % jest zasadne bez konieczności prowadzenia postępowania dowodowego oraz pozbawienie powódki możliwości dowodzenia swoich racji przez bezpodstawne oddalenie wniosków dowodowych, a także nieuwzględnienie twierdzeń powódki i pozwanego B. B. (1), że pieniądze stanowiące wkład do spółki cywilnej (...) stanowiły własność wspólności małżeńskiej i z żadnej czynności prawnej nie wynika, aby kwota 1.000 złotych wyłożona na udziały przez pozwanego B. B. (1) w imieniu wspólności powódki i B. B. (1) straciły swój status przynależności do majątku wspólnego małżonków,
art. 45 § 1 krio przez błędne przyjęcie, że kwota 1.000 złotych wpłacona na poczet udziałów w spółce cywilnej (...) i kwota 150.000 funtów, stanowiły majątek odrębny B. B. (1), czego nie potwierdza żaden dowód, a zwłaszcza przesłuchanie stron postępowania, zaś dyspozycja cytowanego przepisu wskazuje na jego mylne powołanie przez sąd orzekający, gdyż pomiędzy małżonkami nie doszło do zdarzenia prawnego, na mocy którego powódka żądałaby zwrotu nakładów z majątku wspólnego poniesionych wspólnie z mężem na założenie spółki cywilnej (...) i jej majątek, a tylko takie zdarzenie wypełnia dyspozycję przywołanego przepisu,
- art. 33 krio przez błędne założenie, że kwoty będące własnością małżeńską powódki i jej męża wpłacone na poczet udziałów, zakup nieruchomości, czy remont ośrodka, a także na bieżące potrzeby stanowiły majątek odrębny B. B. (1) i przeszły na własność wspólności łącznej wspólników spółki cywilnej (...) s.c., co nie wynika z żadnego dowodu, a takiego dowodu nie naprowadzili też pozwani (...) spółki (...),
- art. 36 § 1 i 2 krio w zw. art. 37 1 i 2 krio przez nieuwzględnienie regulacji tych przepisów w przedmiotowej sprawie przy rozporządzaniu majątkiem przekraczającym zakres zwykłego zarządu majątkiem powódki i pozwanego B. B. (1) przez B. B. (1) do czego wymagana była zgoda powódki, lecz ona - jak wynika z jej zeznań i treści pozwu - wyraziła zgodę na założenie spółki cywilnej, w skład której wchodziły wartości majątkowe wspólności małżeńskiej, a nie na przeznaczenie ich do majątku odrębnego, zaś inny sposób dedukcji prowadziłby do wniosku, że umowa spółki cywilnej jest nieważna, gdyż powstała ona na podstawie połączenia wkładów, pochodzących z majątku odrębnego H. G. (2) i majątku wspólnego powódki i pozwanego B. B. (1) bez zgody A. B.,
- art. 353 1 k.c. przez nieuwzględnienie faktu, że uznanie powództwa przez jednego ze wspólników wywiera skutki prawne wobec drugiego oraz, że brak zgodnego przeniesienia pomiędzy powódką, a pozwanym B. B. (1) wartości majątku wspólności małżeńskiej na pokrycie udziałów i zakup majątku wspólności spółki cywilnej (...), wywiera skutek braku możliwości jego przejścia do majątku odrębnego B. B. (1) , a tym samym skutkuje uznaniem, że umowa spółki cywilnej (...) w składzie osobowym winna być uzupełniona o osobę A. B. bez konieczności zachowania formy pisemnej, gdyż pierwszoplanowy przy zawieraniu każdej umowy jest fakt możliwości rozporządzania majątkiem wspólności małżeńskiej przez B. B. (1) za zgodą żony, której przysługuje prawo veta co do możliwości przejęcia majątku wspólności małżeńskiej do majątku odrębnego B. B. (1), a drugoplanowy - fakt zawarcia umowy spółki cywilnej, która de facto nie wskazuje z jakiego majątku pokrywa udziały B. B. (1) i H. G. (2),
- art. 64 k.c. przez nieuwzględnienie powództwa i nienakazanie pozwanym złożenia oświadczenia woli o uznaniu A. B. za wspólnika do 1/4 udziałów w spółce albo uznaniu, że udziały o wartości 1.000 złotych stanowią własność wspólności małżeńskiej powódki i pozwanego B. B. (1);
2. dokonanie obrazy prawa proceduralnego, a mianowicie:
- art. 227 k.p.c. w zw. z art 231 k.p.c. przez niewskazanie z jakich przyczyn sąd dał wiarę pozwanemu H. G. (2), a pozbawił wiarygodności powódkę i pozwanego B. B. (1) oraz jakie obiektywne dowody potwierdzają wersję H. G. (2)
- art. 233 § 1 k.p.c. poprzez błędne ustalenie, że:
a) w dniu 26 stycznia 1998 r. została zawarta umowa spółki (...) wyłącznie pomiędzy B. B. (1), a H. G. (1) , podczas gdy z treści § 3 umowy spółki cywilnej (...) i zeznań stron wynika, że środki finansowe na pokrycie udziałów, objętych przez B. B. (1). stanowiły wspólność małżeńską pomiędzy powódką i pozwanym B. B. (1),
b) pozwani wnieśli równe wkłady podczas, gdy z materiału dowodowego i stanu faktycznego sprawy wynika, że wkład wniesiony do spółki przez B. B. (1) i powódkę był wielokrotnie większy niż wniesiony przez H. G. (1),
c) każdy wspólnik uczestniczył w zyskach i startach proporcjonalnie do wniesionych wkładów, co stoi w sprzeczności z rzeczywistym stanem rzeczy,
d) stosunki majątkowe małżeńskie powódki A. B. i B. B. (1) mają tylko poboczne znaczenie, gdyż kluczowym dla przedmiotowego procesu jest stosunek prawny spółki cywilnej,
- art. 299 k.p.c. przez nieuznanie za wiarygodne zeznań powódki i pozwanego B. B. (1).
Uzasadnienie stanowiło rozwinięcie kolejnych zarzutów.
Pozwany B. B. (1) zaskarżył wyrok w całości oraz zażądał jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił naruszenie następujących przepisów prawa :
1. art. 64 k.c. przez nieuwzględnienie powództwa powódki pomimo uznania go przez pozwanego,
2. art. 72 § 1 pkt l k.p.c. i art. 73 § 2 k.p.c. przez nieuznanie uczestnictwa materialnego po stronie pozwanego B. B. (1) i A. B.,
3. art. 299 k.p.c. przez nieuwzględnienie dowodu z przesłuchania stron powódki i pozwanego B. B. (1) za wiarygodne i potwierdzające ustalenia przyjęcia A. B. do spółki cywilnej (...) jako trzeciego wspólnika.
Pozwany H. G. (2) złożył odpowiedź zarówno na apelację powódki, jak i pozwanego B. B. (3). Domagał się oddalenia obu środków zaskarżenia i zasądzenia kosztów postępowania odwoławczego. Podejmując polemikę z poszczególnymi zarzutami wskazywał na ich bezzasadności i naprowadzał argumentację przemawiającą za trafnością rozstrzygnięcia Sądu I instancji.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje.
Przeprowadzona przez Sąd Okręgowy, wskutek złożonych apelacji, kontrola instancyjna wyroku Sądu Rejonowego doprowadziła do jego uchylenia.
Przeprowadzone przez Sąd Rejonowy postępowanie było dotknięte nieważnością, która to wada, jako bezwzględna przyczyna odwoławcza, powoduje uchylenie zaskarżonego orzeczenia i to niezależnie od wpływu na jego treść. Sąd jest przy tym obowiązany brać pod uwagę z urzędu przyczyny nieważności niezależnie od tego, czy skarżący sformułował w tym zakresie zarzuty.
Sąd Okręgowy uchylając (wyrok z 22 maja 2014 r. – k. 887) wyrok Sądu Rejonowego Szczecin-Centrum w Szczecinie z dnia 18 lipca 2013 r. wskazał m.in., że przy ponownym rozpoznaniu sprawy należy rozważyć kwestię możliwości występowania w sprawie Z. D. (patrz k. 897-898). Powyższe, z uwagi na treść art. 386 § 6 k.p.c., było wiążące dla sądu któremu sprawa została przekazana, jak i dla sądu drugiej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy.
Udział Z. D. w charakterze pełnomocnika miał podlegać rozważaniom niezależnie od tego, którą ze stron będzie reprezentował oraz na jakim etapie postępowania zgłosił swój udział jako pełnomocnik.
Podkreślić należy, że wątpliwości co do możliwości występowania Z. D. w charakterze pełnomocnika Sąd Okręgowy przedstawił szeroko w pisemnym uzasadnieniu wyroku z dnia 22 maja 2014 r.
Sąd Rejonowy prezentując na piśmie motywy rozstrzygnięcia zawartego w zaskarżonym wyroku nie przedstawił rozważań dotyczących kwestii możliwości występowania w sprawie Z. D., choć będąc zobowiązanym do należytego zbadania tej kwestii powinien był się do niej wprost odnieść.
Dostrzec również należy, że wskutek orzeczenia Sądu Okręgowego z dnia 22 maja 2014 r. zostało zniesione postępowanie przed Sądem Rejonowym od momentu rozpoczęcia rozprawy z dnia 18 lipca 2013 r. Oznacza to, że wszystkie czynności Sądu I instancji podjęte od tego momentu przestały istnieć, a zatem także postanowienie o niedopuszczeniu do udziału w sprawie w charakterze pełnomocnika powódki Z. D. (k. 785). Oznacza to, że Sąd przy ponownym rozpoznaniu sprawy powinien był ponownie rozstrzygnąć w powyższej kwestii. Takiej decyzji procesowej jednak nie podjął, co po dopuszczeniu Z. D. do udziału w sprawie jako pełnomocnika procesowego B. B. (1) doprowadziło do sytuacji, że osoba ta zgłosiła swój udział w sprawie (i formalnie występowała) zarówno jako pełnomocnik powódki, jak i jednego z pozwanych, co należy uznać za niedopuszczalne. Z faktu dopuszczenia Z. D. do podejmowania kolejnych czynności w sprawie należy wnosić, że Sąd I instancji uznał jego udział w charakterze pełnomocnika B. B. (1) za możliwy.
Takiego stanowiska Sąd Okręgowy nie podziela. Z. D. zgłosił swój udział w sprawie w charakterze pełnomocnika procesowego B. B. (1) powołując się na sprawowanie stałego zarządu jego majątkiem. Przepis art. 87 § 1 k.p.c. ujmuje w kręgu osób uprawnionych do występowania w sprawie w charakterze pełnomocnika strony m.in. osobę, która sprawuje zarząd jej majątkiem i interesami. Uzasadnieniem dla występowania w sprawie tej kategorii osób jest ich obeznanie z kwestią pozostającą przedmiotem sporu, które to obeznanie wynika z zakresu sprawowanego zarządu i będących jego efektem czynności podejmowanych przez pełnomocnika poza procesem. Dla reprezentowania strony w procesie ze względu na sprawowanie zarządu jej majątkiem lub interesami konieczne jest rzeczywiste sprawowanie tego zarządu w szerokim tego słowa znaczeniu. Nie wystarczy przedłożenie jedynie pełnomocnictwa do sprawowania zarządu majątkiem i interesami strony, zwłaszcza udzielonego już na zaawansowanym etapie procesu cywilnego, który tego majątku lub interesów dotyczy. Samo bowiem pełnomocnictwo nie oznacza, że jakiekolwiek czynności zarządu majątkiem lub interesami – które ułatwiłyby pełnomocnikowi rozeznanie w realiach sprawy i umożliwiłyby jej rzetelne prowadzenie - zostały podjęte.
W doktrynie przeważa pogląd, że osobą sprawującą zarząd majątkiem lub interesami jest tylko taka osoba, która funkcje swoje pełni stale, a nie tylko przejściowo lub dorywczo. Z istoty swojej zarząd majątkiem lub interesami, w rozumieniu art. 87 § 1 k.p.c., polega na odnoszących się do niego czynności zachowawczych i czynności rozporządzających, a nie może ograniczyć się jedynie do prowadzenia sprawy sądowej, tj. sprowadzać się jedynie do zastępstwa w procesie w konkretnej sprawie. Sprawowanie zarządu interesami strony w rozumieniu ww. przepisu, nie może być utożsamiane z pełnieniem funkcji pełnomocnika procesowego ( por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 maja 1991 roku, OSNC 1992/2/28).
Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy dostrzec należy, że Z. D. nie przedłożył żadnej umowy o sprawowanie zarządu majątkiem lub interesami B. B. (1). Wręcz przeciwnie w wykonaniu nałożonego na niego zobowiązania (patrz zarządzenie k. 929) oświadczył (patrz pismo k. 936), że zarząd nad majątkiem m.in. B. B. (1) sprawuje na podstawie pełnomocnictw złożonych do przedmiotowej sprawy, a nie umowy. Zwrócić należy uwagę, że przedłożone do akt pełnomocnictwa dla Z. D. udzielone przez B. B. (1) pochodzą ze stycznia 2013 r. oraz z czerwca 2015 r. (k. 185 oraz k. 925a), gdy samo powództwo zostało wytoczone w roku 2011, a znaczna część zdarzeń istotnych dla jej rozstrzygnięcia miała miejsce na długo przed zainicjowaniem sporu sądowego. Z akt sprawy nie wynika, aby Z. D. jakikolwiek zarząd majątkiem B. B. (1) (ale również powódki) sprawował. Dostrzec również należy, że na rozprawie w dniu 19 czerwca 2015 r. Z. D. oświadczył (k. 926), że jest w stanie przedłożyć, w terminie 7 dni, umowę o sprawowanie zarządu majątkiem B. B. (1), co w kontekście jego oświadczenia, zawartego w piśmie z dnia 18 września 2015 r. (k. 936 – że nie sprawuje zarządu na podstawie umowy), nie znajdowało podstaw. Oceny powyższej nie zmienia oświadczenie B. B. (1) o sprawowaniu zarządu przez Z. D., albowiem nie wynika z niego, aby był on sprawowany w warunkach o jakich stanowi art. 87 § 1 k.p.c. Z tego oświadczenia nie wynika, aby zarząd był faktycznie sprawowany, aby obejmował czynności istotne dla niniejszej sprawy, a w szczególności żeby zarząd ten był sprawowany w okresie, kiedy miały miejsce zdarzenia istotne dla rozstrzygnięcia sporu.
Nadto wskazać należy, że budzi zasadniczą wątpliwości okoliczność udzielenia pełnomocnictwa zarówno materialnego, jak i procesowego o tym samym zakresie tej samej osobie zarówno przez powódkę, jak i pozwanego. Podważa to podstawową zasadę działania pełnomocnika procesowego wyłącznie na korzyść reprezentowanej strony. Z istoty rzeczy taka możliwości jest wyłączona, gdy ta sama osoba reprezentuje podmioty ulokowane po przeciwstawnych stronach procesu.
Skoro w sprawie występowała w charakterze pełnomocnika osoba, która z uwagi na niewykazanie spełnienia warunków przewidzianych prawem pełnomocnikiem być nie mogła, to przyjąć należało, że w postępowaniu przed Sądem Rejonowym wystąpiła wadliwość przewidziana w art. 379 pkt 2 k.p.c. skutkująca jego nieważnością.
Jeżeli w sprawie wystąpiła nieważność postępowania, to na podstawie art. 386 § 2 k.p.c. należało konsekwentnie orzec o uchyleniu zaskarżonego wyroku i zniesieniu postępowania przed Sądem I instancji w zakresie, w jakim jest dotknięte wadą nieważności, to jest od dnia 19 czerwca 2015 roku, czyli daty zgłoszenia się do sprawy Z. D. jako pełnomocnika pozwanego B. B. (1) (k. 926).
Nie może ujść także uwagi, że wobec dopuszczenia do udziału w sprawie Z. D. w charakterze pełnomocnika pozwanego B. B. (1) doszło również do sytuacji, w której zaniechano zawiadomienia tego pozwanego o terminie rozprawy wyznaczonej na dzień 8 czerwca 2016 r. (k. 938). W tym dniu doszło do zamknięcia rozprawy. Oznacza to, wobec nieobecności tego pozwanego na rozprawie, że miało miejsce pozbawienie go możliwości obrony praw.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy:
1) zadba o należyte zawiadomienie o terminie rozprawy pozwanego B. B. (1) (wobec niedopuszczalności występowania w sprawie w charakterze jego pełnomocnika Z. D.);
2) przeprowadzi (ponowi) czynności, w tym obejmujące konieczne postępowanie dowodowe (k. 945) z uwzględnieniem niedopuszczalności udziału Z. D. w charakterze pełnomocnika procesowego pozwanego B. B. (1);
3) ponownie rozstrzygnie w przedmiocie dopuszczenia Z. D. do udziału w sprawie w charakterze pełnomocnika powódki (wobec zniesienia uprzedniej decyzji procesowej – k . 785 - w tym zakresie wyrokiem Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 22 maja 2014 r.).
O kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 108 § 2 k.p.c.
L. (...) L.