Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 804/17

WYROK ZAOCZNY

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 września 2017 roku

Sąd Rejonowy w Bartoszycach I Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: SSR Ewa Kurasz

Protokolant: prac. sąd. Łukasz Kondrat

po rozpoznaniu w dniu 20 września 2017 roku w Bartoszycach

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

przeciwko C. Ż. (z domu Ł.)

o zapłatę

oddala powództwo.

Sygn. akt I C 804/17

UZASADNIENIE

Powód (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. w pozwie skierowanym w elektronicznym postępowaniu upominawczym przeciwko C. Ż. (z domu Ł.) domagał się zasądzenia na swoją rzecz kwoty 671,91 złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki podał, że 21 stycznia 2011 roku pozwana zawarła z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych telewizji satelitarnej, na podstawie której usługodawca powierzył jej dekoder (...), z obowiązkiem rozliczenia się po zakończeniu trwania umowy. Zgodnie z zwartą umową urządzenie dekodujące było własnością dostawcy usług i powinno być zwrócone w przypadku rozwiązania bądź wygaśnięcia umowy. Zgodnie z cennikiem obowiązującym w dniu zawarcia umowy wysokość kary umownej za brak zwrotu dekodera przekazanego pozwanej wynosiła 640 złotych. Ponieważ pozwana nie wywiązała się obowiązku zwrotu sprzętu, dostawca sprzętu obciążył ją wyżej wskazaną kwotą i zobowiązał do jej uiszczenia do dnia 31 maja 2016 roku.

Na podstawie umowy przelewu wierzytelności powód nabył ją dnia 14 lipca 2016 roku.

Na kwotę wierzytelności dochodzonej pozwem składa się należność główna z tytułu kary umownej w kwocie 640 złotych i skapitalizowane odsetki za opóźnienie w kwocie 31,91 złotych.

Pomimo skierowania od pozwanej wezwań do zapłaty, nie uiściła ona należności z tytułu kary umownej, wniesienie pozwu było więc konieczne (pozew k. 2-6, pismo procesowe k. 11-13).

Postanowieniem z dnia 04 maja 2017 roku, wydanym w sprawie VI Nc-e 263689/17 Sąd Rejonowy Lublin – Zachód w Lublinie stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym i na podstawie art. 505 33 § 1 k.p.c. przekazał sprawę do poznania Sądowi Rejonowemu w Bartoszycach (postanowienie k. 7).

Pozwana C. Ż. (z domu Ł.) nie złożyła odpowiedzi na pozew i prawidłowo zawiadomiona nie stawiła się na rozprawę, nie żądała przeprowadzenia rozprawy w swojej nieobecności ani nie składała wyjaśnień ustnie lub na piśmie w toku sprawy.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 21 stycznia 2011 roku pozwana C. Ż., nosząca wówczas nazwisko Ł., zawarła z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. umowę abonencką numer (...) o świadczenie usług telewizji kablowej. Umowa została zawarta na czas określony – 29 miesięcy. Na podstawie tej umowy pozwana otrzymała dekoder (...). Zgodnie z § 6 pkt 3 i 11 regulaminu świadczenia usług, karta i udostępnione abonentowi urządzenie dekodujące stanowiły własność (...). W przypadku rozwiązania bądź wygaśnięcia umowy abonenckiej, abonent był zobowiązany do zwrotu, na własny koszt i ryzyko, udostępnionego mu urządzenia dekodującego i karty, w terminie 30 dni od rozwiązania bądź wygaśnięcia umowy na adres (...), chyba że wskaże on dodatkowe miejsce zwrotu. Według cennika (...) obwiązującego w dniu zawarcia umowy kara umowna za niezwrócenie dekodera (...) wynosiła 640 złotych.

(dowody: umowa abonencka wraz z załącznikami i ogólnymi warunkami umów k. 32-39)

W dniu 17 maja 2016 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. wystawił notę obciążeniową numer (...), w której obciążono pozwaną karą umowną z tytułu braku zwrotu sprzętu w wysokości 640 złotych. Termin płatności oznaczono na dzień 31 maja 2016 roku.

(dowód: nota obciążeniowa k. 36)

W dniu 14 lipca 2016 roku (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. zawała z powodem (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. umowę przelewu wierzytelności, na podstawie której powód nabył między innymi wierzytelność wobec pozwanej wynikającą z nałożonej kary umownej za niezwrócenie dekodera.

Pismem z dnia 05 sierpnia 2016 roku powód zawiadomił pozwaną o cesji wierzytelności i wezwał ją do zapłaty należności wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.

(dowody: umowa przelewu z załącznikami k. 28-31,

odpis z KRS k. 19-27;

pismo z potwierdzeniem nadania k. 40, 41)

Według cennika (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. obowiązującego od dnia 09 marca 2016 roku, cena nowego dekodera (...) złotych wynosi 340 złotych.

W dniu 19 września 2017 roku na aukcjach internetowych używane, sprawne dekodery (...) w dobrym stanie były oferowane za kwoty od 45 do 95 złotych.

(dowody: wydruki ze stron internetowych k. 49-53)

Sąd zważył, co następuje:

Pozwana nie zajęła w niniejszej sprawie żadnego stanowiska i nie stawiła się na rozprawie w sądzie. W związku z tym, w myśl art. 339 § 1 k.p.c., Sąd wydał wyrok zaoczny. Zgodnie z art. 339 § 2 k.p.c. w tym wypadku przyjmuje się za prawdziwe twierdzenie powoda o okolicznościach faktycznych przytoczonych w pozwie lub w pismach procesowych doręczonych pozwanemu przed rozprawą, chyba że budzą one uzasadnione wątpliwości albo zostały przytoczone w celu obejścia prawa.

Stan faktyczny w sprawie ustalono więc w oparciu o przedłożone przez powoda dowody z dokumentów dotyczące treści umowy o świadczenie usług telekomunikacyjny oraz umowy cesji. Dowody te są dokumentami prywatnymi, poświadczającymi to, że osoby podpisujące je złożyły oświadczenia w nich zawarte. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie ujawniły się okoliczności wskazujące na brak wiarygodność osób składających oświadczenia woli w nich zawarte oraz przeczące ich autentyczności.

Aktualne ceny dekodera, którego dotyczy kara umowna naliczona pozwanej, Sąd ustalił na podstawie sporządzonych przez sędziego sprawozdawcę wydruków ze stron internetowych: dostawcy usług telekomunikacyjnych (...) Spółki Akcyjnej w W. oraz potarli aukcyjnych.

Powództwo wniesione w sprawie nie było zasadne.

Na wstępie zaznaczyć należy, iż dostarczanie drogą kablową programów radiowych i telewizyjnych, usług dostępu do sieci Internet oraz usług głosowych jest usługą telekomunikacyjną w rozumieniu art. 2 ust. 41 ustawy z dnia 16 lipca 2004 roku – Prawo telekomunikacyjne (t.j. Dz. U. z 2016 roku, poz. 1489 ze zm.). Zawartą przez strony umowę należy więc uznać, za umowę o świadczenie usług telekomunikacyjny w rozumieniu art. 56 ust. 1 wyżej wskazanej ustawy.

Z przedłożonego przez powoda materiału dowodowego wynikało, że pozwana w dniu 21 stycznia 2011 roku zawarła z jego poprzednikiem prawnym umowę abonencką, na podstawie której dostarczano jej sygnał telewizji cyfrowej. Na podstawie tej umowy otrzymała też do korzystania dekoder stanowiący własność dostawcy usług. Z otrzymaniem tego sprzętu związany był obowiązek zwrotu dekodera po zakończeniu umowy. W przypadku braku zwrotu tego sprzętu, karę umowną z tego tytułu określono na 640 złotych.

Wątpliwości Sądu w niniejszej sprawie budziła możliwość obciążenie pozwanej karą umową w kwocie 640 złotych, a więc w wysokości wartości nowego sprzętu, niezależnie od rzeczywistej wartości tego sprzętu w chwili powstania obowiązku jego zwrotu dostawcy usług.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nie uzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nie uzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przyjętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).

Art. 385 3 k.c. zawiera katalog niedozwolonych klauzul umownych, wśród których znajdują się te postanowienia, które nakładają na konsumenta, który nie wykonał zobowiązania lub odstąpił od umowy, obowiązek zapłaty rażąco wygórowanej kary umownej lub odstępnego (punkt 17). Przy czym klauzule wymienione w przepisie art. 385 3 k.c. nie będą mogły być uznane za niedozwolone postanowienia umowne w szczególności wówczas, gdy były przedmiotem indywidualnych uzgodnień lub dotyczyły jednoznacznie określonych głównych świadczeń stron, bądź też gdy analiza treści umowy i wzorca oraz kontekstu sytuacyjnego wskazują, że postanowienia te nie naruszają równowagi kontraktowej.

Na gruncie niniejszej sprawy Sąd uznał, że postanowienia umowy z dnia 21 stycznia 2011 roku numer (...) oraz stanowiącego jego integralną część regulaminu i cennika, na podstawie których możliwe było obciążenie pozwanej karą umowną w wysokości ponad sześciokrotnie przewyższającą wartość rynkową sprzętu, którego dotyczył obowiązek zwrotu i stanowiącej prawie dwukrotność wartości nowego sprzętu, należało uznać za niedozwolone postanowienie umowne, o jakim mowa w art. 385 ( 3) pkt 17 k.c. Chociaż kara umowna mogła odzwierciedlać rzeczywistą wartość sprzętu w chwili zawarcia umowy, to jednak została ona uregulowana w taki sposób, że w żaden sposób nie uwzględniała naturalnego spadku jego wartości na skutek zużycia i postępu technologicznego. Z zasad doświadczenia życiowego wynika, że sprzęt taki ma określoną żywotność i zazwyczaj po upływie kilku lat nie nadaje się do dalszej eksploatacji. Dodatkowo, na skutek postępu technologicznego, który jeśli chodzi o telewizję cyfrową jest w ostatnich latach dość szybki, nawet sprawny sprzęt po upływie kilku lat nie posiada większej wartości, gdyż jest zastępowany przez nowsze modele, powalające na uzyskanie usług lepszej jakości. Na skutek tego wartość takiego sprzętu spada nie tylko wskutek jego naturalnego zużycia, ale też postępu technologicznego, który sprawia, że staje się on przestarzały. Potwierdzają to wykonane przez Sąd wydruki ze storn internetowych, z których wynika, że w dacie nałożenia na pozwaną kary umownej (...) oferował nowe dekodery takie, jak nie zwrócony przez pozwaną, w cenie 340 złotych, zaś w chwili obecnej używany sprzęt tego typu w dobrym stanie jest oferowany na portalach aukcyjnych za maksymalnie 95 złotych.

Wskazać też trzeba, że pozwana dekoder otrzymała w styczniu 2011 roku, a karę umowną nałożono na nią w maju 2016 roku. Otrzymany przez nią dekoder był więc eksploatowany przez ponad 5 lat. Z doświadczenia życiowego wynika, że jest to okres przekraczający czas żywotności większości nowoczesnych urządzeń elektronicznych typu komputery, telefony, dekodery czy drukarki. Nie zwrócony przez pozwaną dekoder nie mógł więc mieć większej wartości rynkowej. Ponadto na skutek korzystania z niego przez pozwaną przez długi okres i uiszczania należności z tytułu dostarczania sygnału telewizji cyfrowej przez usługodawcę, cena tego sprzętu uległa w rzeczywistości zwrotowi na rzecz dostawcy. Naturalną rzeczą bowiem jest, że przedsiębiorca uwzględnia spadek wartości swojego sprzętu kalkulując cenę usług i wlicza ją w cenę usług oferowanych abonentowi.

Zdaniem Sądu żądana przez powoda od pozwanej kara umowna w kwocie 640 złotych była więc w okolicznościach niniejszej sprawy rażąco wygórowana i stanowiła nieuzasadnione źródło zysku dla dostawcy usług telekomunikacyjnych.

Zgodnie z art. 483 § 1 k.c. można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna). Sąd nie kwestionuje, że wskutek niewywiązania się przez pozwaną z ciążącego na niej obowiązku zwrotu dostawcy usług otrzymanego od niego wyposażenia dodatkowego, została wyrządzona szkoda. Z uwagi na upływ czasu od dnia wydania pozwanej nowego sprzętu, czas jego eksploatacji i naturalne zużycie sprzętu, a także wkalkulowanie tych czynników w cenę usług telekomunikacyjnych, szkoda ta była jednak nieznaczna, wielokrotnie niższa niż nałożona na pozwaną kara umowna.

Powyższe skutkuje bezskutecznością umowy abonenckiej z dnia 21 stycznia 2011 roku w zakresie zastrzeżonej kary umownej za brak zwrotu dekodera. Z uwagi na to, że postanowienia umowy dotyczące wyżej wskazanej kary umownej nie wiązały pozwanej, powód nie mógł żądać od niej zapłaty. Należy przy tym zaznaczyć, iż samo zastrzeżeniem kary umownej za zwrot dekodera stanowiącego własność dostawcy usług nie jest z założenia krzywdzące dla konsumenta. W przypadku gdy umowa stron obowiązuje dłuższy czas powinny one jednak zawierać dalsze zastrzeżenia pozwalające dostosować wysokości kary umownej do rzeczywistej wartości sprzętu, a więc uwzględniające spadek wysokości kary umownej, a w końcu wskazywać okres, po upływie którego nie jest ona nakładana albo rekompensuje stratę jedynie sprzętu zużytego, bez większej wartości handlowej.

Dlatego na podstawie art. 56 ustawy prawo telekomunikacyjne w zw. z art. 385 1 k.c., oraz w zw. z art. 385 3 pkt 17 k.c. powództwo wniesione w sprawie uległo oddaleniu.

Ponieważ pozwana sprawę wygrała, lecz z uwagi na brak czynnego udziału w procesie nie poniosła kosztów z nim związanych, Sąd nie zamieścił orzeczenia w tym przedmiocie w treści wyroku (art. 98 § 1 k.p.c.).