Sygn. akt: I C 1146/15
Dnia 12 września 2016 r.
Sąd Rejonowy w Brzesku I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSR Agata Gawłowska-Sobusiak |
Protokolant: |
Paulina Wąs |
po rozpoznaniu w dniu 6 września 2016 r. w Brzesku
na rozprawie
sprawy z powództwa T. K.
przeciwko E. W.
o zapłatę
I.
zasądza od pozwanej E. W. na rzecz powoda T. K. kwotę 13 907,59 zł (trzynaście tysięcy dziewięćset siedem złotych 59/100)
z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w zapłacie liczonymi od dnia 23 listopada 2015r. do dnia zapłaty;
II. oddala powództwo w pozostałej części;
III. zasądza od pozwanej E. W. na rzecz powoda T. K. kwotę 2 616,00 zł (dwa tysiące sześćset szesnaście złotych 00/100) tytułem zwrotu kosztów procesu.
Sędzia
SR Agata Gawłowska – Sobusiak
Sygn. akt I C 1146/15
wyroku Sądu Rejonowego w Brzesku z dnia 12 września 2016 r.
Powód T. K. domagał się zasądzenia od pozwanej E. W. kwoty 15 500, 00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu do zapłaty. Nadto powód wniósł o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.
Uzasadniając pozew powód podniósł, że od wiosny 2014 r strony wspólnie pracowały i mieszkały w Holandii, pozostawały w konkubinacie, planowały zawarcie związku małżeńskiego, „wspólne życie”. Strony ustaliły, że po zawarciu związku małżeńskiego zamieszkają w Polsce, w domu pozwanej w L.. Pozwana otrzymała ten dom w drodze darowizny od swoich rodziców. Dalej powód podniósł, że zaangażował się w prace remontowe i wykończeniowe w opisanym domu. Po Ś. Wielkanocnych 2014 r powód zamówił, a następnie sfinansował zakup mebli kuchennych w Firmie (...) W. K. w M.. Powód zakupił także wyposażenie kuchni tj. mikrofalówkę, zmywarkę, chłodziarko- zamrażarkę, a także zlew i baterię do kuchni. Nadto powód przerobił instalację elektryczną dostosowując ją do aranżacji kuchni oraz zakupił płytki ścienne do kuchni i materiały do ułożenia tych płytek. Od jesieni 2014 r nasilały się nieporozumienia między stronami, ostatecznie w luty 2015 r strony rozstały się. W dniu 15 marca 2015 r pozwana będąc w Holandii, gdzie nadal strony pracowały, podpisała oświadczenie, w którym zobowiązała się do zwrotu na rzecz powoda kwoty 19 500, 00 zł za zakup mebli kuchennych i sprzętu AGD w 4 ratach. Z kolei w dniu 17 kwietnia 2015 r strony podpisały oświadczenie, w którym powód potwierdził, że pozwana zwróciła mu kwotę 1 000 EURO, tj. 4 000, 00 zł. Pozwana zaniechała dalszej spłaty, mimo, że powód kierował do niej kolejne wezwania.
Przedmiotowa sprawa została skierowana do postępowania upominawczego. T.. Sąd nakazem zapłaty z dnia 19 listopada 2015 r sygn. akt I Nc 1151/15 nakazał pozwanej zapłatę na rzecz powoda kwoty 15 500, 00 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu.
Od powyższego nakazu zapłaty sprzeciw złożyła pozwana E. W.. Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości, a nadto o zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych.
W uzasadnieniu sprzeciwu pozwana zaprzeczyła, aby powód w jakikolwiek sposób, także finansowo, angażował się w remont i wykończenie domu w L.. Pozwana podkreśliła, że wszelkie prace w tym domu prowadziła dzięki pomocy swojego ojca. Pozwana podniosła, że sama zamówiła meble kuchenne, a następnie z własnych środków uiściła cenę, podobnie było z zakupem sprzętu AGD, zlewu i baterii do kuchni. Pozwana zaprzeczyła, aby powód przerobił instancję elektryczną w kuchni, zakupił i ułożył płytki ścienne w kuchni.
Pozwana przyznała, że podpisała oświadczenia z dnia 15 marca 2015 r i z dnia 17 kwietnia 2015 r, ale uczyniła to pod presją powoda i jego matki M. K. (1), którzy grozili jej i nękali ją, także sms-ami. Nadto pozwana zauważyła, że paragon dołączony do pozwu opiewający na kwotę 19 450, 00 zł nosi datę 31 października 2014 r, a meble zostały zamontowane i cena uiszczona z końcem czerwca 2014r.
Bezspornym w przedmiotowej sprawie był fakt , że od wiosny 2014 r strony wspólnie pracowały i mieszkały w Holandii, pozostały w konkubinacie, planowały zawarcie związku małżeńskiego. Strony ustaliły, że po zawarciu związku małżeńskiego zamieszkają w Polsce, w domu pozwanej w L., który pozwana otrzymała w drodze darowizny od swoich rodziców. Dom ten był systematycznie remontowany i modernizowany przez pozwaną.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Dla potrzeb wspólnego zamieszkiwania w domu w L., strony postanowiły dokończyć remont kuchni i ją wyposażyć. W tym celu strony udały się do Firmy (...) W. K. w M.. Strony zamówiły tzw. meble pod zabudowę o łącznej wartości 11 600, 00 zł, przy czym przy składaniu zamówienia uiściły zaliczkę w kwocie 2 000, 00 zł. Zaliczka ta została uiszczona w całości z środków pieniężnych powoda.
Zgodnie z ustaleniami, w dniu 28 czerwca 2014 r zamontowano opisane meble kuchenne. Powód, aby być przy montażu i uiścić brakującą część ceny przyjechał z W. do L.. Pozostała część ceny w kwocie 9 600, 00 zł została uiszczona w całości z środków pieniężnych powoda.
Dowód:
- fotografie kuchni – k. 13-15, 140,
- dowód wpłaty z dnia 24 kwietnia 2014 r – k. 23,
- schemat i wycena kuchni – k. 24,
- dowód wypłaty z dnia 9 września 2013 r – k. 171-172,
- zeznania świadka W. K. – k. 43v-44,
- zeznania świadka M. K. (2) – k. 221-222,
- zeznania świadka Ł. I. – k. 42-43,
- zeznania świadka M. K. (1) – k. 41v-42,
- zeznania świadka D. Ś. (1) – k. 196,
- częściowo zeznania świadka W. W. – k. 44-45,
- częściowo zeznania świadka M. W. – k. 45-46,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
W sklepie internetowym „O., O.” strony zamówiły sprzęt AGD tj. okap firmy (...), zmywarkę firmy (...), kuchnię firmy (...), chłodziarko-zamrażarkę firmy (...). Dostawa została zrealizowana dnia 6 czerwca 2014, łączna cena wynosiła 5 787, 59 zł i została uiszczona w całości z środków pieniężnych powoda.
Dowód:
- zamówienie z dnia 3 czerwca 2014 r – k.185-189,
- zamówienie z dnia 4 czerwca 2014 r – k. 119,
- faktura z dnia 4 czerwca 2014 r – k. 120,
- dowód wypłaty z dnia 9 września 2013 r – k. 171-172,
- częściowo zeznania świadka M. W. – k. 45-46,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Nadto w dniu 6 czerwca 2014 r strony zakupiły w sklepie w M. baterię i zlew do kuchni za łączną kwotę 520, 00 zł. Cena ta została uiszczona w całości z środków pieniężnych powoda.
Dowód:
- paragon - k. 121,
- dowód wypłaty z dnia 9 września 2013 r – k. 171-172,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Powód finansował zakup mebli kuchenny i sprzętu AGD, gdyż pozwana nie dysponowała wtedy stosownymi środkami.
Dowód:
- zeznania podatkowe pozwanej z Holandii z lat 2014 – 2015 – k. 131-129, 190,
- wyciągi z rachunków bakowych pozwanej z lat 2013-2015 – k.150-167.
Powód posiadał środki finansowe w walucie obcej EURO na koncie w Banku Spółdzielczym Rzemiosła w K. Oddział w Z.. Licząc się z zamiarem budowy własnego domu, a potem remontu domu pozwanej, powód wypłacił pieniądze z Banku w kwocie 5 490 EURO i poprosił o ich przechowanie swoją siostrę D. Ś. (1). Powyższe wynikało z tego, że w placówka Banku w Z. nie wypłacała EURO „od ręki”, na wypłatę EURO trzeba było czekać nawet kilka dni. Siostra powoda D. Ś. (1) posiadła w domu sejf. Do przekazanej na przechowanie gotówki, powód dołączył dowód wypłaty z dnia 9 września 2013 r. Powód pobierał z gotówki przechowywanej przez siostrę drobne kwoty, ale też dokładał dalszą gotówkę.
Przed planowanym montażem mebli w maju lub w czerwcu 2014 r powód przyjechał z pozwaną do swojej siostry i odebrał łącznie kwotę 6 700 EURO wraz ze wspomnianym dowodem wypłaty. Na wymienioną kwotę składały się środki wypłacone z Banku oraz inne środki, jakie powód zgromadził w gotówce.
Na odwrocie dowodu wypłaty pozwana własnoręcznie poczyniła adnotacje, że z kwoty 5 650 EURO uiszczono 500 EURO tytułem zadatku na meble, 1 600 EURO tytułem ceny za sprzęt AGD, zlew i baterię (5 785, 00 zł + zlew i bateria), 2 400 EURO tytułem dopłaty do mebli (9 600, 00 zł), a więc pozostało 1 150 EURO.
Dowód:
- dowód wypłaty z dnia 9 września 2013 r – k. 171-172,
- zeznania podatkowe powoda z Holandii z roku 2014 –k. 173-178,
- zeznania świadka D. Ś. (1) – k. 196,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Po rozstaniu, strony wyjechały do pracy do Holandii, do M., pracowały w tym samym miejscu, co wcześniej, zamieszkiwały w tym samym domu, ale już osobno. Matka powoda M. K. (1) martwiła się o finanse powoda. M. K. (1) zaproponowała, aby strony ustaliły, jaki był wkład finansowy powoda w dom pozwanej w L., a następnie, jaka kwota i w jaki sposób ma być zwrócona przez pozwaną na rzecz powoda. Po dłuższej dyskusji, której świadkami byli M. K. (1), a także M. P. i M. G., wspomniana M. K. (1) spisała oświadczenie pozwanej. Pozwana w oświadczeniu tym stwierdziła, że pozwany włożył wkład finansowy w remont jej domu w kwocie 19 500, 00 zł, którą zobowiązała się spłacić w czterech ratach w dowolnej walucie. Oświadczenie to podpisała pozwana oraz świadkowie: M. K. (1), M. P. i M. G..
Dowód:
- oświadczenie z dnia 15 marca 2015 r – k. 9,
- zeznania świadka M. P. – k. 195,
- zeznania świadka M. G. – k. 43,
- zeznania świadka M. K. (1) – k. 41v-42,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Już w dniu 17 kwietnia 2015 r pozwana zwróciła powodowi kwotę 1 000 EURO, tj. 4 000, 00 zł. Na tą okoliczność spisano oświadczenie, w którym powód stwierdził, że otrzymał od pozwanej wymienioną kwotę. Oświadczenie to podpisali: powód, pozwana, K. K., E. P., M. G. i L. P..
Dowód:
- oświadczenie z dnia 17 kwietnia 2015 r- k. 10,
- zeznania świadka E. P. – k. 195v-196,
- zeznania świadka M. G. – k. 43,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Pozwana nie zwróciła powodowi dalszej części kwoty objętej oświadczeniem z dnia 15 marca 2015 r.
Powód wielokrotnie wzywał pozwaną do zapłaty tej kwoty, m.in.. pismem z dnia 20 lipca 2015 r.
Dowód:
- wezwanie do zapłaty z dnia 20 lipca 2015 r – k. 12,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231,
- częściowo przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
W odpowiedzi pozwana zaczęła zaprzeczać temu, aby powód finansował zakup mebli kuchennych i sprzętu AGD do domu w L..
Od tego czasu strony pozostają w konflikcie.
Dowód:
- pismo z dnia 28 września 2015 r- k. 25,
- treść sms-ów – k. 28,
- przesłuchanie powoda T. K. – k. 229-231.
- przesłuchanie pozwanej E. W. – k. 231-232.
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wyżej wymienionych dokumentów, fotografii, zeznań świadków oraz przesłuchania stron.
Odnośnie dowodów z dokumentów, należy podkreślić, że były to dokumenty prywatne. Dokumenty prywatne korzystają z domniemania autentyczności wyłączającego potrzebę dowodu, że osoba, która dany dokument podpisała, złożyła zawarte w nim oświadczenie (por. art. 245 kpc). Osoba, która zaprzecza, że podpisała dany dokument, musi tą okoliczność udowodnić (por. art. 253 kpc). Dokumenty prywatne nie korzystają natomiast z domniemania zgodności z prawdą, tego co zostało w nich zawarte.
Mając powyższe na uwadze, dowód wpłaty z dnia 24 kwietnia 2014 r (k. 23) opiewający na kwotę zaliczki 2 000, 00 zł, potwierdza sam fakt uiszczenia tej zaliczki. Z kolei schemat i wycena kuchni (k. 24) potwierdza sam fakt, że zamówiono meble kuchenne pod zabudowę za cenę 11 600, 00 zł z montażem na dzień 28 czerwca 2014 r. Słuchany w sprawie właściciel Firmy (...) świadek W. K. (k. 43v-44) nie pamiętał, która ze stron bezpośrednio przekazała mu zaliczkę w kwocie 2000, 00 zł, ani która ze stron złożyła zamówienie na wykonanie mebli, czy która ze stron uiściła resztę ceny.
Paragon z datą 31 październik 2014 r (k. 11) na łączną kwotę 19 450, 00 zł, nie mógł potwierdzać zakupu mebli kuchennych do domu w L., jak słusznie podnosiła pozwana. Na paragonie tym widnieje inna data zakupu i inna cena zakupu. Także pismo Firmy (...) W. K. z dnia 30 czerwca 2015 r (k. 11) nie może stanowić dowodu na okoliczność, że to powód zakupił meble kuchenne. Jak ustalono powód nie pobrał paragonu fiskalnego dotyczącego zakupu mebli kuchennych po uiszczeniu ceny. Wobec powyższego przed wniesieniem sprawy do sądu, powód zwrócił się do Firmy (...) W. K. o wydanie tego paragonu. Firma (...) wydała mu paragon z datą 31 październik 2014 r na łączną kwotę 19 450, 00 zł. Nadto Firma (...) sporządziła pismo, w którym oświadczyła, że meble były montowane dnia 31 października 2014 r i że cenę w kwocie 19 450, 00 zł uiścił w całości powód. Słuchana w sprawie świadek M. K. (2) (k. 221-222) wyjaśniła, że pismo z dnia 30 czerwca 2015 r sporządziła na zlecenie właściciela firmy, zgodnie z jego wskazówkami, który z kolei działał na prośbę powoda. Ponieważ strony, a zwłaszcza pozwana dokonywały licznych zakupów w Firmy (...) W. K. oraz w sklepie prowadzonym przez żonę W. K., prawdopodobnie sporządzono zbiorczy paragon.
Z amówienia z dnia 3 i 4 czerwca 2014 r (k. 185-189, 119) oraz faktura z dnia 4 czerwca 2014 r (k. 120) za zakup sprzętu AGD na łączna kwotę 5 787, 59 zł potwierdzają sam fakt zamówienia tego sprzętu oraz dokonania zapłaty, ale nie stanowią dowodu na okoliczność tego, która ze stron dokonała zapłaty.
Także paragon z dnia 6 czerwca 2014 r (k. 121) - częściowo nieczytelny - dotyczący zakupu zlewu i baterii za kwotę 520, 00 zł potwierdza sam fakt zakupu i zapłaty za te urządzenia, ale nie stanowi dowodu na okoliczność tego, która ze stron dokonała tej zapłaty.
Zatem wyżej wymienione dokumenty potwierdzały fakt zakupu mebli kuchennych, sprzętu AGD, zlewu i baterii do kuchni, ale na ich podstawie nie można było ustalić która konkretnie ze stron uiściła cenę zakupu. W tym zakresie istotne znaczenie dla sprawy miał dowód wypłaty (k. 171-172), oświadczenie z dnia 15 marca 2015 r (k. 9) i oświadczenie z dnia 17 kwietnia 2015 (k. 10).
Dowód wypłaty (k. 171-172) miał istotne znaczenia dla sprawy, albowiem pozwana na jego odwrocie własnoręcznie poczyniła adnotacje o wydatkowych kwotach. Z adnotacji tych wynika, że pozwany miał zaoszczędzone 5 650 EURO, z których 500 EURO przeznaczył na zaliczkę na meble kuchenne, 1 600 EURO na zakup sprzętu AGD, a 2400 EURO na pokrycie reszty ceny za meble. Pozwana składając zeznania w przedmiotowej sprawie twierdziła, że zapiski na dowodzie wypłaty dotyczą jej oszczędności. Twierdzenia te nie są wiarygodne, albowiem pozwana nie wyjaśniła skąd miała taką kwotę EURO. Trudno dać wiarę temu, aby pozwana czyniła adnotacje o swoich wydatkach na dowodzie wypłaty pozwanego, a co więcej następnie go nie zabrała, nie zniszczyła. Te adnotacje miały znaczenia dla powoda, który zachował te dowód wypłaty.
Istotne znaczenie dla sprawy ma także oświadczenie z dnia 15 marca 2015 r (k. 9), które pozwana osobiście podpisała. Z oświadczenia tego wynika, że powód „włożył wkład finansowy w remont domu” w L., a pozwana zobowiązuje się do zwrotu wartości tego wkładu tj. 19 500, 00 zł. Pozwana nie zaprzeczała temu, że wymienione oświadczenie podpisała. Pozwana twierdziła, że został zmuszona do jego podpisania, że wywierano na nią presję. Z zeznań świadków, którzy byli obecni w chwili sporządzania tego oświadczenia tj. M. P., M. G. czy M. K. (1), nie wynika, że aby wywierano na pozwaną przymus celem podpisania oświadczenia. Oświadczenie to potwierdza, że powód zaangażował się finansowo w remont i wykończenie domu w L.. Na czym konkretnie ten wkład polegał Sąd ustalał w dalszym postępowaniu dowodowym.
O ile pozwana kwestionowała dobrowolność podpisania oświadczenia z dnia 15 marca 2015, to oświadczenie z dnia 17 kwietnia 2015 r (k. 10) sama przedstawiła świadkom do podpisu. Gdyby powód nie zaangażował się w remont i wykończenie domu w L., to po pierwsze pozwana nie podpisała by oświadczenia z marca 2015 r, a po drugie nie zwróciłaby powodowi kwoty 4 000, 00 zł. Oświadczenie z dnia 17 kwietnia 2015 r potwierdza fakt, że pozwana zwróciła powodowi kwotę 4 000, 00 zł.
Pomniejsze znaczenie dla sprawy miały wyciągi z rachunków bankowych pozwanej z lat 2013 -2015 (k.150-167) oraz zeznania podatkowe pozwanej z Holandii z lat 2014 – 2015 (k. 131-129 190). Z rachunków tych oraz zeznań podatkowych wynika, że pozwana zarabiała w Holandii średnio miesięcznie do 1 500 EURO. Na początku 2014 r do maja 2014 pozwana miała na koncie bankowym około 2000 EURO, a później jeszcze mniejszą kwotę. W okresie kwiecień – czerwic 2014 r brak większych wpływów na tych rachunkach, dopiero we wrześniu 2014 r odnotowano większą wpłatę kwocie 10 000, 00 zł, ale dotyczyła ona okresu już po sfinansowaniu zakupu mebli. Należy dodać, że z zeznania podatkowego powoda z Holandii z roku 2014 (k. 173-178) także wynika, że zarabiał miesięcznie około 1 500, 00 EURO.
Wezwanie do zapłaty z dnia 20 lipca 2015 r (k. 12) potwierdzało fakt, że powód wzywał pozwaną do dobrowolnej spłaty zadłużenia. Z kolei pismo z dnia 28 września 2015 r (k. 25) potwierdzało fakt, jakie stanowisko w sprawie przyjęła i prezentuje pozwana, tj. zaprzecza twierdzeniom powoda. Natomiast karta zawierająca treść sms-ów kierowanych przez powoda do pozwanej (k. 28) potwierdza fakt skonfliktowania stron. W ocenie Sądu treść tych sms- ów nie może być kwalifikowana jako groźby zmierzające do zastraszenia pozwanej.
Ponieważ ostatecznie sprawa dotyczyła rozliczenia kosztów zakupu kuchni, sprzętu AGD, zlewu i baterii do kuchni, a także drobnych prac elektrycznych i zakupu płytek ściennych do kuchni w 2014 r, zasadniczo nie miały znaczenia dla ustaleń czynionych przez Sąd przedłożone przez pozwaną faktury, rachunki, dowody wpłat, paragony i zlecenia dotyczące prac remontowo- budowlanych w L. (k. 52-109). Dokumenty te obrazowały zakupy materiałów i urządzeń do domu w L. w latach 2009-2012 r, nadto były wystawiane na nazwisko pozwanej lub jej ojca W. W.. Jak słusznie zauważył pełnomocnik powoda, jedna faktura została wystawiona na nazwisko A. G., z którym pozwana była kiedyś związana. Z lat 2014 -2015 pozwana przedłożyła zlecenia i faktury dotyczące zamówienia i montażu okien (k. 111, 113-116) oraz remontu łazienki (k. 122-131), które nie miały znaczenia dla ustaleń w przedmiotowej sprawie.
Pozwana przedłożyła paragon z dnia 2 czerwca 2014 r na kwotę 365, 30 zł i z dnia 10 czerwca 2016 r na kwotę 112, 50 zł dotyczące zakupy płytek firmy (...), zamówienie tych płytek bez daty i potwierdzenie zaliczki w kwocie 100, 00 zł (k. 118), a także paragon z dnia 2 czerwca 2014 r na kwotę 69, 00 zł i z dnia 10 października 2014 r na kwotę 190, 30 zł dotyczące zakupu materiałów malarskich (grunt, emulsja, farba). Dokumenty te potwierdzają fakt, że zakupiono materiał celem wykończenia kuchni, tj. jej pomalowania oraz ułożenia płytek ściennych. Ale nie można stwierdzić, czy środki na zakup tych rzeczy pochodziły od powoda, albowiem powód nie umiał powiedzieć, ile wydatkował na zakup płytek, farb gruntu czy kleju.
Pozwana przedłożyła także paragon za zakup odkurzacza (k. 112), ale ostatecznie fakt ten nie miał znaczenia dla ustaleń w przedmiotowej sprawie.
Nadto pozwana przedłożyła paragon za zakup drobnego sprzęty AGD tj. sandwicha, robota z misą, maszynki do mięsa, kuchenki mikrofalowej (k. 117). Fakt zakupu tych sprzętów przez pozwaną nie był sporny między stronami.
Faktem bezsporny w sprawie był także stan zdrowia powoda, dlatego nie miała znaczenia dla ustaleń w przedmiotowej sprawie przedłożona do akt sprawy dokumentacja medyczna (k. 8).
Dla ustaleń poczynionych w przedmiotowej sprawie, nie miały znaczenia dokumenty w postaci: świadectwa kwalifikacyjnego K. J. (k. 148) oraz zaświadczenia o prowadzeniu działalności gospodarczej przez W. W. (k. 149). Nikt nie kwestionował faktu, że ojciec pozwanej W. W. ma kwalifikacje do prac remontowo-budowlanych, a K. J. do wykonywania usług elektrycznych.
Podstawą ustaleń Sądy była także fotografie przedłożone do akt sprawy obrazujące wygląd kuchni zamontowanej w domu w L.. Fotografie te nie były kwestionowane przez strony. Pozostałe fotografie obrazujące inne pomieszczenia oraz ekrany telefonów komórkowych, nie miały znaczenia dla sprawy (k. 141-147).
Przechodząc do oceny zeznań świadków i przesłuchania stron, jak była mowa powyżej, nic nowego do sprawy nie wniosły zeznania świadka W. K. oraz M. K. (2) . Wymienione osoby nie miały wiedzy, nie pamiętały, która ze stron dokonała zakupu mebli.
Zeznania świadka D. Ś. (2) (k. 196) potwierdzają, że powód zdeponował u niej kwotę wypłaconą z Banku, a także dalsze środki pieniężne gromadzone w gotówce. Istotne jest, że świadek zwrócił powodowi dowód wypłaty bez adnotacji na odwrocie. Nadto świadek dodał, że powód zabierając pieniądze mówił, iż czyni to z przeznaczeniem na zakup kuchni i dalsze prace remontowe. W ocenie Sądu zeznania świadka były szczere, rzeczowe i logiczne, dlatego dał im wiarę.
Świadek Ł. I. (k. 42-43) zeznał, że w przeddzień montażu mebli kuchennych, powód odwiedził go w W.. U świadka powód odebrał telefon z informacją o planowanym montażu i niezwłocznie pojechał do L.. Nadto świadek dodał, iż powód wielokrotnie podkreślał, że finansuje zakup tych mebli. W ocenie Sądu także zeznania tego świadka były szczere, rzeczowe i logiczne, dlatego dał im wiarę.
Z zeznań świadków: M. P. (k. 195) i M. K. (1) (k. 41v-42) wynika, że strony za namową matki powoda M. K. (1) podjęły dyskusję o wzajemnych rozliczeniach z tytułu remontu domu pozwanej w L.. Jak zeznał świadek M. P. chodziło głównie o zwrot pieniędzy za zakup mebli kuchennych. Także świadek M. K. (1) zeznała, iż w trakcie rozmowy pozwana stwierdziła, że „kuchnia jest powoda i że jak chce to ją może zabrać”. Ostatecznie M. K. (1) sporządziła oświadczenia, które podpisały strony i świadkowie, nikt nie wywierał presji na pozwaną, aby podpisała to oświadczenie, uczyniła to całkowicie dobrowolnie. Świadek M. K. (1) podkreśliła, że kwota wymieniona w oświadczeniu została podana przez samą pozowaną. Nadto świadek M. P. dodał, że powód chwalił się do niego nowo urządzoną kuchnią, pokazywał zdjęcia. W ocenie Sądu zeznania wymienionych świadków jako szczere, rzeczowe i logiczne, polegały na prawdzie. Należy podkreślić, że o ile świadek M. K. (1) jest osobą bliską dla powoda, jego matką, to świadek M. P. jest osobą obcą dla stron i nie miał żadnego powodu, aby potwierdzać wersję zdarzeń przestawianą przez matkę powoda.
Z kolei świadek E. P. (k. 195v-196) była świadkiem sporządzenia drugiego oświadczenia, z dnia 17 kwietnia 2015 r. Z zeznań świadka wynika, że pozwana z własnej woli zwróciła powodowi kwotę 1 000 EURO, a na dowód tego poprosiła m.in. E. P. o podpisanie pokwitowania. Z zeznań świadka E. P. wynika, że przedmiotem konfliktu stron była kwestia zapłaty „za kuchnię, którą kupił T.”. Początkowo pozwana potwierdzała, że pozwany zakupił kuchnię do domu w L., z czasem zaczęła twierdzić coś całkiem odmiennego. W ocenie Sądu zeznania świadka jako szczere, rzeczowe i logiczne, polegały na prawdzie.
Także świadek M. G. (k. 43) była osobą, która podpisała oba oświadczenia. Świadek zeznał, że po sporządzeniu oświadczenia z dnia 15 marca 2015 pozwana mówiła do niej, że podpisała to oświadczenia „dla świętego spokoju”, że kwota wynikająca z wzajemnych rozliczeń stron winna być inna. Nadto świadek zeznał, że nie widział wręczenia kwoty 1 000 EURO, ani podpisywania oświadczeń przez sama pozwaną. Z zeznań świadka wynika, że pozwana podpisała oba oświadczenia i w tym zakresie zeznaniom tym, jako korespondującym z pozostałym materiałem dowodowym Sąd dał wiarę. Należy jednak podkreślić, że świadek pozostaje w relacjach koleżeńskich z pozwaną, stąd potocznie rzecz ujmując naiwne tłumaczenia świadka, że pozwana podpisała oświadczenie „ale się z nim nie zgadzała”.
Zeznania wyżej wymienionych świadków, w większości obcych dla powoda, potwierdzają prawdziwość wersji zdarzeń przedstawianej przez powoda. Sąd dał wiarę powodowi, że z własnych funduszy sfinansował, pokrył cenę zakupu mebli kuchennych pod zabudowę do domu w L., sprzętu AGD tj. okapu firmy (...), zmywarki firmy (...), kuchni firmy (...), chłodziarko-zamrażarki firmy (...), a także zlewu i baterii do kuchni. Powód podnosił, że oświadczenie spisane dnia 15 marca 2015 r dotyczyło także rozliczenia z tytułu drobnych prac elektrycznych tj. przesunięcia dwóch gniazdek w kuchni, zakupu płytek ściennych i materiału do ich osadzenia, materiału do fugowania płytek podłogowych. Powód nie umiał jednak podać, ile konkretnie wydatkował na wyżej wymienione materiały. W aktach sprawy są paragony dotyczące zakupu płytek, ale ponieważ powód nie umiał podać marki płytek, ani przybliżonej ceny, nie można było jednoznacznie zidentyfikować paragonów.
Świadek W. W. (k. 44-45), ojciec pozwanej, zaprzeczył, aby powód wykonywał jakiekolwiek prace remontowe i wykończeniowe w domu w L.. Podkreślił, że bywał tam okresowe, nigdy nie mieszkał na stałe. Zaprzeczył, aby powód wykonał drobne prace elektryczne w kuchni przed założeniem mebli, malował kuchnię, układał płytki ścienne. Świadek zeznał, że za zaliczkę na meble kuchenne w kwocie 2 000, 00 zł uiściła pozwana, resztę w kwocie 9 600, 00 zł wypłacił „majstrom zaraz po montażu” sam świadek. Pieniądze te w części stanowiły środki pozwanej, a w części samego świadka, choć świadek nie wiedział jaką kwotę dołożył pozwanej. Świadkowi nie było nic wiadomo na temat oświadczeń spisanych w Holandii
Z kolei świadek M. W. (k. 45-46), matka pozwanej, zeznała, że wszelkie prace budowlane w domu w L. wykonywał jej mąż W. W.. Świadek zeznał, że przy montażu mebli kuchennych w domu L. nie był obecny powód. Według wiedzy świadka pozwana uiściła zaliczkę na zakup tych mebli w kwocie 2 000, 00 zł. Świadek zeznał, że pozwana zostawiła świadkowi i W. W. kwotę 10 000, 00 zł, którą wręczono pracownikom montującym meble. Świadek wraz z mężem nie dokładał się do tych mebli, albowiem „swoje oszczędności wydali wcześniej”. Świadek zeznał także, że sprzęt AGD zakupiła pozwana, a przywiozła go firma kurierska. Świadkowi nic nie wiadomo na temat oświadczeń spisanych w Holandii.
Racje mają świadkowie W. W. i M. W., że nie wypowiadają się co do oświadczeń podpisanych przez strony w Holandii, gdyż nie byli świadkami tego, co się tam wydarzyło. Trudno jednak dać wiarę świadkom, co do twierdzeń, że to pozwana sfinansowała zakup mebli do kuchni w domu w L.. Po pierwsze świadkowie nie byli w sklepie Firmy (...) w M. i nie widzieli, kto przekazywał pieniądze na zaliczkę. Po drugie, chociażby z zeznań świadka Ł. I., wynika, że powód pojechał do L., aby być obecnym przy montażu mebli kuchennych. Powód przesyłał świadkowi M. P. fotografie kuchni z nowym wyposażeniem. Po trzecie świadkowie W. W. i M. W. byli zgodni, co do tego, że przy montażu nie była obecna pozwana, ale nie umieli już logicznie i jednoznacznie wyjaśnić, skąd posiadali pieniądze na pokrycie pozostałej ceny za meble. Świadek W. W. zeznał, że część pieniędzy zostawiła mu pozwana, a część dołożyli z M. W.. Z kolei świadek M. W. zeznała, że nie mieli z mężem żadnych oszczędności, że cała kwota na meble pochodziła od pozwanej. Także sama pozwana nie umiała racjonalnie wyjaśnić, skąd miałaby mieć kwotę aż 9 600, 00 zł, biorąc pod uwagę brak środków na koncie. Wobec powyższego Sąd nie dał wiary zeznaniom świadków W. W. i M. W. co do faktu, że to pozwana z własnych funduszy sfinansowała zakup mebli do kuchni.
Pozwana E. W. (k. 231-232) zeznała, że sama zamówiła meble kuchenne do domu w L., pozwany był z nią w Firmie (...), ale tylko jako osoba towarzysząca. Pozwana zeznała, że z własnych środków wpłaciła zaliczkę w kwocie 2 000, 00 zł, a wyjeżdżając do Holandii zostawiła rodzicom kwotę 10 000, 00 zł, a rodzice wypłacili ją monterom. Dalej pozwana zeznała, że na pokrycie zaliczki w kwocie 2 000, 00 zł wymieniła kwotę 500 EURO. Pozwana na zakup kuchni i sprzętu zaoszczędziła 5 000 EURO, a nadto kwotę 5 000, 00 zł dołożył jej ojciec W. W.. W tym zakresie zeznań pozwanej nie potwierdził ani świadek W. W., ani tym bardziej świadek M. W., dlatego Sąd nie dał im wiary.
Pozwana zeznała, że w pracując w Holandii zarabiała około 1 500 EURO miesięcznie i pensja ta wpływała na jej konto w Holandii, następnie przelewana była na jej konto w A. Banku czy Banku Spółdzielczym w Z.. Pozwana dodała, że nie zawsze jej pensja wpływała na konto, w 2014 i 2015 r pracodawca wypłacał jej pensję do ręki. Pozwana dodała, że „ma zwyczaj trzymania większej gotówki w domu, w torebce”. Tak pozwana tłumaczyła brak większych środków na koncie. W ocenie Sądu te twierdzenia są naiwne i nie przystają do obecnych realiów życia. Z jednej strony pozwana twierdzi, że przechowuje pieniądze w domu, z drugiej strony ma konto walutowe w banku, na które we wrześniu 2014 r- czyli już po zakupie mebli – wpływa kwota 10 000, 00 zł.
Pozwana potwierdziła, że zapiski na odwrocie dowodu wpłaty zostały skreślone jej ręką. Pozwana tłumaczyła, że zapisku te poczyniła na „świstku papieru”, który „nie był nikomu potrzebny”. Po pierwsze nie czyni się tak starannych i szczegółowych adnotacji na przypadkowym kawałku papieru. Po drugie, gdyby ten papier nie był nikomu potrzebny, zostały z pewnością wyrzucony, a nie zachowany przez powoda. Ten dowód wypłaty powód przechowywał od 2013 r, zatem przykładał do niego ogromną wagę. Po trzecie, gdyby papier zawierał informacje o wydatkach pozwanej, to pozwana by go zabrała ze sobą, a nie zostawiał powodowi. W ocenie Sądu tłumaczenia pozwanej w tym zakresie są naiwne i nie polegają na prawdzie.
Podobnie Sąd ocenił tłumaczenia pozwanej, że podpisała oświadczenia w Holandii, gdyż była zastraszana. Pozwana nie przedstawiała żadnego dowodu na okoliczność, że była szantażowana, zastraszana, że jej grożono. Takim dowodem nie jest przestawiona treść sms-ów kierowanych do pozwanej przez powoda. Także słuchani w sprawie świadkowie o takich faktach nie wspominają, wręcz przeciwnie wynika z nich, że początkowo pozwana chciała rozliczyć się z powodem, ale z czasem zmieniła zdanie i zaczęła przedstawiać zupełnie inną wersję zdarzeń, przekonywać do niej chociażby koleżankę, świadka M. G..
Wobec powyższego, Sąd nie mógł dać wiary zeznaniom pozwanej, w których twierdziła, że zakup mebli kuchennych, sprzętu AGD, zlewu i baterii do kuchni sfinansowała z własnych środków pieniężnych.
Sąd zważył, co następuje:
Powód T. K. domagał się zasądzenia od pozwanej E. W. kwoty 15 500, 00 zł tytułem zwrotu kwoty wydatkowej na zakup mebli, sprzętu AGD, zlewu i baterii kuchennej oraz innych drobnych prac wykonanych w kuchni domu pozwanej w L., w okresie kiedy strony pozostawały w konkubinacie.
Stosowanie w drodze analogii przepisów art. 31 i nast. kro w stosunku do byłych konkubentów spotkało się ze sprzeciwem orzecznictwa i judykatury, choć koncepcja ta miałaby się odnosić tylko do „małżeństw faktycznych”, za które uznaje się małżeństwa wyznaniowe oraz tzw. małżeństwa nieistniejące (po.: uchwała SN z dnia 2 lipca 1955 II CO 7/55 OSN 1956 poz. 72; z dnia 30 stycznia 1986 r IIICZP 79/85 OSNCP 1987 poz. 2; z dnia 27 czerwca 1996 r III CZP 70/96 OSNC 1996 poz. 145; wyrok SN z dnia 21 listopada 1997 r I CKU 155/97 Wokanda 1998 nr 4; wyrok SN z dnia 16 maja 2000 r IV CKN 32/00 OSNC 2000 POZ. 222).
Są autorzy, którzy próbują do rozliczeń majątkowych między konkubentami stosować instytucje odwołania darowizny. Jeden z konkubentów jako darczyńca może dokonać nieodpłatnego przysporzenia majątkowego na rzecz drugiego z konkubentów lub wspólnego gospodarstwa konkubentów. Jeżeli obdarowany konkubent dopuścił się w stosunku do konkubenta darczyńcy „rażącej niewdzięczności”, to konkubent darczyńca może odwołać darowiznę i żądać zwrotu przedmiotu tej darowizny stosownie od przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 898 § 1 i 2 kc). Ocena, co należy rozumieć przez rażącą niewdzięczność należy do sądu, ale wchodzą tu w rachubę takie zachowania jak porzucenie partnera lub dopuszczenie się przez obdarowanego aktów niewierności. Z drugiej strony konkubenci muszą się liczyć z tym, że każdy z partnerów może w każdej chwili zerwać związek bez jakichkolwiek negatywnych konsekwencji.
Inni autorzy upatrują w konkubinacie spółki, albowiem konkubenci, podejmując wspólne gospodarowanie, w sposób dorozumiały zawierają spółkę. Pytanie, czy dwoje osób żyjąc w konkubinacie „dąży do osiągnięcia wspólnego celu gospodarczego”?. Od chwili rozwiązania spółki stosuje się odpowiednio do wspólnego majątku wspólników, rozliczeń między wspólnikami, przepisy o współwłasności w częściach ułamkowych. Co więcej wartość wkładu polegającego na świadczeniu usług albo na używaniu przez spółkę rzeczy należnych do wspólnika, nie podlega zwrotowi (art. 875 § 2 kc w zw. z art. 871 § 1 kc).
Są orzeczenia, w których SN stwierdził, że do rozliczeń majątkowych między konkubentami mogą mieć zastosowanie przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, świadczeniu nienależnym. Świadczenie dokonane na rzecz współkonkubenta może być traktowane jako nienależne i podlegające zwrotowi, jeżeli świadczyło się w celu utrzymania wspólnoty i jeśli danym związek uległ rozpadowi, zostały spełnione przesłanki kondycji causa data, causa non secuta, gdyż dochodzi do niemożności osiągnięcia celu. Świadczenie dokonane przez współkonkubenta nie może być traktowane jako nienależne i podlegające zwrotowi, jeśli jego spełnienie czyni zadość zasadom współżycia społecznego (art. 411 pkt 2 kc) (por.: wyrok SN z dnia 16 maja 2000 r IV CKN 32/00 OSNC 2000 poz. 222).
Są orzeczenia, w których SN stwierdził, że do rozliczeń majątkowych między konkubentami należy stosować w drodze analogii przepisy o współwłasności (por.: uchwała SN z dnia 30 stycznia 1986 r IIICZP 79/85 OSNCP 1987 poz. 2). Miałoby to dotyczyć nakładów konkubentów czynionych wspólnie w czasie trwania konkubinatu na majątek jednego z konkubentów np. sytuacji gdy konkubenci wnieśli wspólnymi siłami budynek mieszkalny na działce stanowiącej majątek osobisty jego z nich. Niemniej jednak budynek, jako trwale związany z gruntem, może być przedmiotem własności tylko tego konkubenta, który jest właścicielem tego gruntu.
Na tle powyższych stanowisk i poglądów, zasadne jest sięgniecie do postulowanej w doktrynie konstrukcji umowy o współdziałaniu na rzecz osobisto-majątkowej wspólnoty stron – konkubentów . Podstawy prawnej świadczeń w ramach wspólnoty konkubenckiej należy upatrywać w umowach dochodzących do skutku, z reguły w sposób dorozumiały, które ze względu na ich cel tj. urzeczywistnienie osobisto-majątkowej wspólnoty stron, nie są umowami wzajemnymi ani nie da się ich zakwalifikować jako umowy spółki cywilnej. Są to umowy nienazwana, w ramach których można wyróżnić dwa zasadnicze podtypy. Pierwszy podtyp obejmuje umowy, których bezpośrednim celem jest urzeczywistnienie wspólnoty, dalszym zaś nabycie określonych przedmiotów majątkowych z zamiarem objęcia ich wspólnością. Drugi podtyp polega na porozumieniu konkubentów co do dokonania nakładów przez jednego z nich na majątek drugiego bez zamiaru kreowania współwłasności , ale w celu zaspokojenia potrzeb wspólnotowych. W zależności od podtypu umów o współdziałaniu będziemy mieli do czynienia z rozliczeniami podziałowymi (gdy konkubenci zmierzali do objęcia określonych przedmiotów współwłasnością, trzeba będzie stosować w drodze analogii przepisy dotyczące zniesienia współwłasności lub też przepisy o spółce cywilnej) lub wyrównawczymi, w tym o zwrocie nienależnego świadczenia (por.: B. P. „Koncepcje rozliczeń majątkowych między konkubentami” Przegląd Sądowy; M. N. „Rozliczenia majątkowe konkubentów” Palestra; „Stosunki majątkowe między konkubentami. Zagadnienia wybrane”, „Problemy rozliczeń majątkowych między konkubentami” MoP).
Odnosząc powyższe do przedmiotowej sprawy, należy stwierdzić, że strony pozostając w konkubinacie zawarły umowę o współdziałaniu na rzecz tworzonej przez siebie osobisto-majątkowej wspólny. W ramach tej wspólnoty strony ustalił, że po zawarciu związku małżeńskiego zamieszkają w domu w L., będącym majątkiem osobistym pozwanej. Niemniej jednak strony ustaliły także, że powód zaangażuje się w prace remontowo-wykończeniowe w tym domu, skoro ma tam w przyszłości mieszkać z rodziną. Wkład powoda polegał na sfinansowaniu zakupu mebli pod zabudowę do kuchni w kwocie 11 600, 00 zł , sprzętu AGD tj. okapu firmy (...), zmywarki firmy (...), kuchni firmy (...), chłodziarko-zamrażarki firmy (...) w kwocie 5 787, 59 zł oraz zlewu i baterii do kuchni w kwocie 520, 00 zł – łącznie 17 907, 59 zł. Powód wykonywał drobne prace elektryczne (m.in. przesunięcie dwóch gniazdek w kuchni), ale nie wykazał ich kosztów. Powód zakupił płytki ścienne do kuchni i materiał do ich osadzenia, ale także nie wykazał ich kosztów. Podobnie powód nie wykazał kosztu zakupu materiału do fugowania płytek podłogowych w kuchni, czy do malowania kuchni ( powód nie umiał podać konkretnych materiałów jakie zakupił, ich marki, ich ilości, a przede wszystkim ceny). W tym zakresie roszczenie powoda nie zostały udowodnione (por. art. 6 kc). Po zakończeniu konkubinatu strony postanowiły się rozliczyć, choć niewątpliwie bardziej na tym rozliczeniu zależało powodowi. Ostatecznie w dniu 15 marca 2015 r zostało spisane oświadczenie, w którym pozwana zobowiązała się do zwrotu na rzecz powoda kwoty 19 500, 00 zł. Należy jednak zaznaczyć, że rozliczenie to nie było poprzedzone weryfikacją rachunków i faktur, jak słusznie podkreślała pozwana, albowiem tego dokonano dopiero w przedmiotowej sprawie. Na poczet wzajemnych rozliczeń pozwana uiściła na rzecz powoda kwotę 4 000, 00 zł.
Reasumując, skoro z ustaleń poczynionych przez Sąd wynika, że wkład finansowy powoda na majątek osobisty pozwanej wyniósł 17 907, 59 zł, a pozwana zwróciła z tego tytułu kwotę 4 000, 00 zł, do zapłaty pozostała jeszcze kwota 13 907, 59 zł. Wymieniona kwota stanowi świadczenie wyrównawcze, można ją zakwalifikować jako zwrot świadczenia nienależnego między konkubentami.
Odsetki za opóźnienie od wymienionej kwoty zasadzono od dnia doręczenia pozwu, tj. od dnia 23 listopada 2015 r (por.: akta I Nc 1151/15). Doręczenie pozwu należało w tym wypadki uznać za ostateczne wezwanie do zapłaty.
W tym stanie rzeczy, na podstawie powołanych przepisów, orzeczono jak w sentencji.
O kosztach orzeczono zgodnie z art. 100 kpc.
Powód wygrał proces w 89, 73%, a na poniesione przez niego koszty składały się: opłata od pozwu – 775, 00 zł, wynagrodzenie pełnomocnika – 2 400, 00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17, 00 zł – łącznie 3 192, 00 zł. Z wymienionej kwoty powodowi należał się zwrot kwoty 2 864, 20 zł.
Z kolei pozwana wygrała proces w 10, 27%, a na poniesione przez nią koszty składały się: wynagrodzenie pełnomocnika – 2 400, 00 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17, 00 zł – łącznie 2 417, 00zł. Z wymienionej kwoty pozwana winna otrzymać zwrot kwoty 248, 23 zł.
Po wzajemnej kompensacji kosztów Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2 616, 00 zł.
SSR Agata Gawłowska-Sobusiak