Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 435/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 października 2017 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny w składzie następującym

Przewodniczący SSR Magdalena Glinkiewicz

Protokolant st. sekr. sąd. Bożena Czajkowska

Po rozpoznaniu w dniu 2 października 2017 r. w Toruniu.

sprawy z powództwa

M. L. i E. L.

przeciwko:

(...) S.A. w W.

o:

zapłatę i ustalenie

orzeka:

I.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki E. L. kwotę 8.032,98 zł (osiem tysięcy trzydzieści dwa złote dziewięćdziesiąt osiem groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2016r. do dnia zapłaty;

II.  oddala powództwo w pozostałej części;

III.  zasądza od powodów na rzecz pozwanego kwotę 2.623,91 zł (dwa tysiące sześćset dwadzieścia trzy złote dziewięćdziesiąt jeden groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

IV.  nakazuje pobrać od powoda M. L. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu kwotę 83,37 zł (osiemdziesiąt trzy złote trzydzieści siedem groszy) tytułem nieuiszczonych wydatków.

Sygn. akt I C 435/16

UZASADNIENIE

Powód M. L. wniósł przeciwko (...) S.A. w W. pozew o zapłatę kwoty 5.100 zł tytułem niewypłaconej części odszkodowania za szkodę całkowitą w pojeździe marki S. (...) nr rej. (...) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 10 listopada 2015r. do dnia zapłaty oraz kwotę 804 zł tytułem zwrotu kosztów sporządzenia na zlecenie powoda opinii przez rzeczoznawcę samochodowego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 stycznia 2016r.

Powódka E. L. wniosła o zasądzenie od (...) S.A. w W. kwoty 24.200 zł tytułem zadośćuczynienia wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2016r. do dnia zapłaty, kwotę 832,98 zł tytułem kosztów leczenia wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2016r. do dnia zapłaty oraz kwotę 400 zł tytułem kosztów usługi sprzątania domu utraconych korzyści wraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 14 lutego 2016r. do dnia zapłaty.

Powodowie wnieśli o ustalenie odpowiedzialności pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości.

Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu powodowie wskazali, że w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 9 października 2015r. uszkodzeniu uległ samochód marki S. (...) nr rej. (...), będący własności powoda M. L.. Sprawca zdarzenia posiadał ubezpieczenie OC u pozwanego. Powód zgłosił szkodę w dniu 10 października 2015r. Pozwany przyjął odpowiedzialność cywilną za skutki zdarzenia i zakwalifikował szkodę jako szkodę całkowitą. Pozwany ustalił wartość pojazdu sprzed szkody na kwotę 17.000 zł, wartość pozostałości na kwotę 6.500 zł, koszt naprawy na kwotę 24.617,04 zł. Pozwany wypłacił powodowi odszkodowanie w kwocie 10.500 zł. W ocenie powoda wartość pojazd przed szkodą wynosiła 19.500 zł, wartość tzw. pozostałości wynosiła 3.900 zł. Powód dochodzi zwrotu kosztów sporządzenia opinii prywatnej, albowiem była ona konieczna do ustalenia wartości roszczenia.

Powodowie wskazali, że w wyniku zdarzenia dnia 9 października 2015r. E. L. doznała urazu głowy, skręcenia kręgosłupa szyjnego, urazów w obrębie klatki piersiowej i podudzia lewego. Przez 10 dni nosiła kołnierz ortopedyczny. Przeszła dwutygodniową rehabilitację. Konieczne było wynajęcie osoby, która wykonywała domowe obowiązki. Powódka nadal odczuwa okresowo bóle w odcinku szyjnym i piersiowym, przykurcze mięśni szyi, korzysta ze specjalnych poduszek ortopedycznych, na stałe zmuszona jest przyjmować leki przeciwbólowe, Przed wypadkiem powódka była osoba bezrobotną z prawem do zasiłku, poszukiwała pracy. Pozwany wypłacił powódce 800 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 171,81 zł tytułem kosztów leczenia. Powódka poniosła znaczne wydatki związane z leczeniem – USG ginekologiczne 100 zł, USG piersi 100 zł, konsultacja psychologiczna 120 zł, zakup leków 23,98 zł, masaż 100 zł, 169 zł badania rezonansem odcinka szyjnego kręgosłupa.

Pozwany (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powodów kosztów procesu.

Pozwany przyznał, iż wypłacił na rzecz powodów świadczenie w wysokości wskazanej w uzasadnieniu pozwu, podniósł równocześnie zarzut braku legitymacji biernej pozwanego. Pozwany zakwestionował zasadność i wysokość dochodzonych pozwem kwot.

W piśmie z dnia 7 czerwca 2017r. pozwany cofnął zarzut braku legitymacji procesowej biernej, wskazując, ze (...) .U. S.A. przejęło portfel klientów marki P., uprzednio (...) s.a.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 9 października 2015r. w miejscowości D. gmina O. kierujący pojazdem marki M. (...) nr rej. (...) naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym i uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki S. (...) nr rej. (...). Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu. Pojazdem kierowała E. L., która wiozła rano dziecko do przedszkola, wcześniej jedno dziecko odwiozła do szkoły.

Bezsporne.

W dniu 31 grudnia 2015r. (...) S.A. w W. przejęło portfel klientów marki P., uprzednio C. P. a.s.

(...) S.A. w W. ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzenia.

Szkoda została zgłoszona ubezpieczycielowi w dniu 10 października 2015r.

Bezsporne.

Na zlecenie pozwanego została sporządzona kalkulacja naprawy, w której wskazano, iż koszt naprawy pojazdu wynosi 24.617,04zł, wartość pojazdu przed szkodą ustalono na kwotę 17.000 zł, wartość tzw. pozostałości na kwotę 6.500 zł

Bezsporne.

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego ubezpieczyciel uznał szkodę w pojeździe za całkowitą i wypłacił powodowi M. L. kwotę 10.500 zł tytułem odszkodowania,

Bezsporne.

Samochód marki S. (...) nr rej. (...) sprowadzony został z Wielkiej Brytanii jako pojazd używany i został przystosowany w kraju do ruchu prawostronnego. Zakres przeróbek obejmował: zmianę przekładni kierowniczej, zmianę tablicy rozdzielczej, zmianę reflektorów, zmianę układu klimatyzacji i nagrzewnicy, zmianę wykładzin tapicerskich przednich drzwi, częściową zmianę instalacji elektrycznej, zmianę wycieraczek przedniej szyby i jej mechanizmu, zmianę pompy hamulcowej wraz ze wspomaganiem, zmianę pedałów, zmianę lusterek zewnętrznych. W kompletacji fabrycznej posiadał automatyczną skrzynię biegów T. natomiast w dniu szkody był wyposażony w manualną skrzynię pięciobiegową, pojazd fabrycznie posiadał kierownicę pokrytą skórą oraz tempomat, których faktycznie samochód powoda nie posiadał. Przystosowanie pojazdu do ruchu prawostronnego nie zrównuje jego wartości rynkowej do pojazdów wyprodukowanych na rynek kontynentalnej Europy. Zachętą do kupna takiego pojazdu jest jego cena, upust od ceny rynkowej wynosi nie mniej niż 30%.

Wartość samochodu marki S. (...) nr rej. (...) przed zdarzeniem z dnia 9 października 2015r. wynosiła 13.700 zł. Wartość samochodu w stanie uszkodzonym wynosiła 2.700 zł.

Dowody: opinia biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej k. 294-312, 361-363, 380-381

W dniu 9 stycznia 2016r. M. L. sprzedał pojazd marki S. (...) nr rej. (...) w stanie uszkodzonym za kwotę 5.000 zł.

Dowód: umowa sprzedaży k. 385

Pojazd marki M. uderzył w lewy bok samochodu marki S. (...). E. L. siedziała za kierownicą pojazdu S.. W trakcie zdarzenia miała zapięte pasy bezpieczeństwa. Poduszka powietrzna otworzyła się, uderzyła ją w prawy policzek. Z samochodu wyszła o własnych siłach. E. L. doznała stłuczenia okolicy prawego biodra, prawej piersi i miała krwiak na lewym podudziu na przedniej powierzchni. Z miejsca zdarzenia została przewieziona karetką do szpitala. Tego samego dnia powódka opuściła szpital.

Przez 10 dni nosiła kołnierz ortopedyczny. Powódka był pod kontrolą Poradni Neurologicznej, Okulistycznej, korzystała z rehabilitacji, brała i nadal przyjmuje leki przeciwbólowe.

W dniu 18 stycznia 2016r. E. L. zgłosiła się do psychiatry, leczenia nie kontynuowała. Wizyta kosztowała 120 zł.

Powódka przeszła badanie rezonansem odcinka szyjnego kręgosłupa – koszt 169 zł.

Bezsporne.

Po wypadku powódka miała wsparcie ze strony męża. M. L. prowadzi działalność gospodarczą, małżonkowie L. mają dwoje dzieci. Mieszkają w dużym domu. Po wypadku E. L. przy sprzątaniu korzystała z pomocy firmy sprzątającej. Za sprzątanie domu powódka zapłaciła kwotę 400 zł.

Dowód: przesłuchanie E. L. k. 188-188v

Faktura k. 98

W wyniku zdarzenia E. L. doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego (wygojone z zespołem bólowym), stłuczenia wielomiejscowego (wygojone bez następstw), zmian Bezpośrednio po urazie powód odczuwał dolegliwości bólowe na poziomie 3 pkt., obecnie nasilenie dolegliwości bólowych wynosi 0-1 pkt. W zależności od aktywności powódki (skala (...) 0-10 pkt).

W wyniku skręcenia kręgosłupa szyjnego powódka doznała 3% trwałego uszczerbku na zdrowiu, skręcenie kręgosłupa szyjnego nałożyło się na już wcześniej istniejące zmiany zwyrodnieniowe.

Zmiany zwyrodnieniowe nie mają związku z wypadkiem.

W okresie od 9 października 2015r. przez dwa tygodnie powódka wymagała pomocy osób trzecich w wymiarze 12 godzin tygodniowo.

Powódka wymagała rehabilitacji, stosowania leków przeciwbólowych i rozluźniających napięcie mięśni przykręgosłupowych.

Obecnie powódka może mieć trudności z wykonywaniem czynności ponad głową (czesanie, wieszanie firanek, sięganie po przedmioty ponad głową) z uwagi na utrzymujący się zespół bólowy kręgosłupa szyjnego.

Leczenie powódki zakończyło się w dniu styczniu 2016r. Proces leczenia zakończył się sukcesem z pozostawieniem trwałego zespołu bólowego kręgosłupa szyjnego. Podczas leczenia nie doszło do komplikacji i powikłań.

W przyszłości nie powinny wystąpić negatywne następstwa wypadku.

Dowód: opinia biegłego ortopedy i neurologa k. 212-219, 251-252

Pozwany wypłacił powódce kwotę 171,81 zł tytułem kosztów leczenia oraz kwotę 800 zł tytułem zadośćuczynienia.

Bezsporne.

Pozwany nie wypłacił powódce odszkodowania w zawiązku z poniesionymi kosztami leczenia na kwotę 832,98 zł.

W związku ze stłuczeniem prawego boku i stłuczeniem prawej piersi E. L. udała się na konsultację do ginekologa. Miała wykonane USG ginekologiczne – koszt 100 zł i USG piersi – koszt 100 zł.

Powódka prywatnie wykonała rezonans kręgosłupa szyjnego – koszt 169 zł, skorzystała z masażu – koszt 100 zł, zakupiła poduszkę ortopedyczną – koszt 220 zł. Na leki przeciwbólowe wydała 23,98 zł.

Dowód: przesłuchanie E. L. k. 188-188v

Rachunki k. 86-92, 95-97

E. L. skoncentrowana jest na bólu jaki przeżywa i wypływających z tego ograniczeniach. W związku z wypadkiem z dnia 9 października 2015r. u powódki pojawiły się zaburzenia lękowe w sytuacjach drogowych. Obecnie prowadzi samochód jak musi, jazda nie sprawia jej przyjemności. Wykonuje swoje obowiązki. Utrzymujący się do chwili obecnej lęk w sytuacjach drogowych oraz negatywne emocje głównie związane ze stanem somatycznym nie wpływają istotnie na funkcjonowanie społeczne powódki i powinny ustępować. Rokowania na przyszłość są pozytywne. Przed wypadkiem powódka nie leczyła się psychiatrycznie ani nie korzystała z pomocy psychologicznej. Powódka nie wymaga podjęcia terapii psychologicznej. Podjęcie terapii po wypadku mogłoby się okazać pomocne, ale nie było konieczne.

Dowód: opinia biegłego psychologa k. 260-263

Przed wypadkiem E. L. była osobą aktywną fizycznie, uczęszczała na siłownię, jeździła na rowerze.

Dowód: zeznanie świadka M. S. k. 187v

przesłuchanie M. L. k. 189

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, faktów przyznanych przez stronę pozwaną, dokumentów, opinii biegłych, zeznań świadków oraz przesłuchania powodów.

Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów zgromadzonych w toku procesu (za wyjątkiem prywatnej opinii rzeczoznawcy samochodowego), albowiem były kompletne i jasne, wraz z pozostałymi dowodami obrazowały dokładny stan faktyczny sprawy. Ich prawdziwość nie budziła, w ocenie Sądu, jakichkolwiek wątpliwości. Co więcej wiarygodność i autentyczność przedłożonych dokumentów, poza opinią techniczną sporządzoną na zlecenie powodów, nie była kwestionowana przez żadną ze stron.

Za wiarygodny Sąd uznał dowód z zeznań świadka M. S., co do przebiegu zdarzenia oraz aktywności fizycznej powódki przed zdarzeniem z dnia 9 października 2015r. Świadek widziała całe zdarzenie, znała powódkę przed wypadkiem. Przy ocenie zeznań świadka Sąd miał na uwadze, że pozostaje ona w towarzyskich relacjach z powódką. Jednakże w ocenie Sądu nie przesądzało to, że jej zeznania mijają się z prawdą.

Sąd nie znalazł podstaw dla odmówienia waloru wiarygodności zeznaniom złożonym przez powódkę E. L., jak i przez powoda M. L., gdyż są jasne, i zgodne z pozostałym materiałem dowodowym uznanym przez Sąd za wiarygodny.

W tym miejscu wskazać należy, że jeżeli strona składa pozasądową ekspertyzę z wyraźną intencją potraktowania jej jako dowodu w sprawie, wówczas istnieją podstawy do przypisania jej rangi dowodu z dokumentu prywatnego (art. 245 k.p.c.). Pozasądowe opinie rzeczoznawców jako dokumenty prywatne stanowią jedynie dowód tego, że osoby, które je podpisały wyraziły zawarty w nich pogląd, nie korzystają natomiast one z domniemania zgodności z prawdą zawartych w niej twierdzeń /Wyrok SN z dn. 15 stycznia 2010 r., I CSK 199/09/. Inaczej rzecz ujmując nie podlegają one ocenie Sądu jako dowód z opinii biegłego /Wyrok SN z dn. 8 czerwca 2001 r., I PKN 468/00/. W związku z powyższym Sąd, jako dokumenty prywatne, poddaje je ocenie co do ich wiarygodności i mocy dowodowej w ramach wszechstronnego rozważenia zebranego materiału.

Sąd w ramach przysługującej sądowi orzekającemu swobody oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c. odmówił wiarygodności kalkulacji kosztów naprawy pojazdu, gdyż nie pokrywają się one z wiarygodnym materiałem dowodowym. W konsekwencji Sąd nie uznał za wiarygodne zeznań świadka Z. Z.. Zeznania świadka nie mogą zastępować opinii biegłego w ustaleniu wiedzy specjalistycznej.

Ustalając wysokość należnego powodowi M. L. odszkodowania Sąd miał na uwadze treść i wnioski zawarte w opinii biegłego z dziedziny techniki samochodowej.

Wyjaśnić należy, iż przepis art. 278 § 1 k.p.c. uprawnia Sąd do wezwania jednego lub kilku biegłych w celu zasięgnięcia ich opinii w wypadkach wymagających wiadomości specjalnych. Sąd nie jest związany opinią biegłych i ocenia ją na równi z innymi środkami dowodowymi w ramach swobodnej oceny dowodów przewidzianej w art. 233 § 1 k.p.c., zgodnie z którym Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego. Ocenę opinii biegłych odróżniają jednak szczególne kryteria. Stanowią je: zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, poziom wiedzy biegłych, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonej w niej wniosków. Przedmiotem opinii nie jest bowiem przedstawienie faktów, lecz ich ocena na podstawie wiedzy fachowej (wiadomości specjalnych). Nie podlega ona zatem weryfikacji jak dowód na podstawie kryteriów prawdy i fałszu. Nie chodzi tu bowiem o kwestię wiarygodności lecz o pozytywne lub negatywne uznanie wartości zawartego w opinii i jej uzasadnieniu rozumowania. Sąd ocenia dowód z opinii biegłego nie tylko przez pryzmat jej wniosków końcowych, ale również w oparciu o dokumentację, na podstawie której została wydana.

Zważyć też należy, że ugruntowany jest w orzecznictwie pogląd, według którego Sąd w sprawie do rozstrzygnięcia której wymagane są wiadomości specjalistyczne nie może wydać orzeczenia wbrew wnioskom wypływającym z opinii uznanej przez tenże Sąd za fachową i rzetelną / zob. np. wyrok SN z 26/10/2006 I CSK 166/06 – publ. Lex nr 209297 lub II UK 277/04 OSNP 2006/5-6/97/.

W przedmiotowej sprawie Sąd uznał za przekonywującą opinię biegłego z dziedziny techniki samochodowej ponieważ była ona logiczna i spójna oraz udzielała w wystarczającym stopniu odpowiedzi na pytania ujęte w tezie postanowienia dopuszczającego ten dowód. Biegły w swojej opinii uwzględnił, że pojazd został sprowadzony na rynek polski z Wielkiej Brytanii, że został przystosowany do ruchu prawostronnego, w sposób jednoznaczny i kategoryczny wytłumaczył, dlaczego taki pojazd jest o co najmniej 30% tańszy, niż pojazd, który nie został poddany takiej przeróbce.

Okoliczności faktyczne takie jak zaistnienie zdarzenia drogowego, odpowiedzialności pozwanego za skutki zdarzenia, powstanie szkody i zakres uszkodzeń w pojeździe nie były sporne. Ponadto nie był spornym fakt wypłacenia M. L. przez pozwanego odszkodowania w kwocie 10.500 zł. Poza sporem pozostawał fakt sprzedaży przez powoda pojazdu w stanie uszkodzony za kwotę 5.000 zł. Sporna pozostawała natomiast kwestia czy wypłacona przez pozwanego kwota pieniężna wyczerpuje całe należne powodowi M. L. odszkodowanie.

W myśl art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Natomiast zgodnie z art. 36 ust. 1 zd. 1 Ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych /Dz. U. z 2003 r., Nr 124, poz. 1152 ze zm./ odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Odpowiedzialność posiadacza lub kierującego pojazdem w ruchu kształtuje się na zasadach ogólnych, czyli na zasadzie winy /art. 436 § 2 k.c./, a przy rozstrzygnięciu o odszkodowaniu ubezpieczeniowym przy ubezpieczeniu OC koniecznym jest sięgnięcie do ogólnych reguł Kodeksu cywilnego odnoszących się do zakresu odszkodowania, w szczególności do przepisu art. 361 § 1 i 2 k.c., w którym zostały określone reguły nakazujące przestrzeganie zasady pełnego odszkodowania w granicach adekwatnego związku przyczynowego.

Szkoda jest uszczerbkiem w prawnie chronionych dobrach wyrażającym się w różnicy między stanem dóbr, jaki istniał i jaki mógłby następnie wytworzyć się w normalnej kolei rzeczy, a stanem, jaki powstał na skutek zdarzenia wywołującego zmianę w dotychczasowym stanie rzeczy, z którym to zdarzeniem ustawodawca wiąże powstanie odpowiedzialności odszkodowawczej. Samo jednak wyznaczenie rozmiaru szkody nie przesądza jeszcze o rozmiarze odszkodowania; każdorazowo granice obowiązku naprawienia szkody wyznaczane są przez tzw. normalny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem wywołującym uszczerbek a szkodą. Ponadto, muszą być też uwzględnione okoliczności ograniczające zasadę pełnego odszkodowania wynikające np. ze szczególnej regulacji prawnej /tak z uzasadnienia wyroku SN z 7.08.2003, IV CKN 387/01, Lex 141410/.

W judykaturze przyjmuje się, iż obowiązek naprawienia szkody, powstałej wskutek wypadku komunikacyjnego, przez wypłatę odpowiedniej sumy pieniężnej powstaje z chwilą wyrządzenia szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy rzeczy i czy w ogóle zamierza ją naprawiać / vide: wyrok SA w Poznaniu z dnia 22.02.2007, I ACa 1179/06, Lex 298601, wyrok SN z 7.08.2003, IV CKN 387/01, Lex 141410, uzasadnienie uchwały SN z dnia 15 listopada 2001 r., III CZP 68/01, OSPiKA 2002, nr 7-8, poz. 103, orzeczenie SN z dnia 27 czerwca 1988 r., I CR 151/88, niepubl./.

Zgodnie z art. 363§1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego /restytucja naturalna/, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Zamierzonym skutkiem wyboru przez poszkodowanego restytucji naturalnej jako formy odszkodowania jest zamiar odzyskania takiej samej sytuacji w dobrach i interesach prawnie chronionych, jak ta, która istniała przed wyrządzeniem szkody. Dlatego zasadnie można przyjmować, iż cechą charakterystyczną tej formy odszkodowania jest dążność do naprawienia poszczególnego naruszonego dobra lub interesu, w przeciwieństwie natomiast do rekompensaty pieniężnej, która pozwala wyrównać szkodę rachunkową w całym majątku /zob. T. Dybowski, System pr. cyw., t. III, cz. 1, s. 288, za K. Zagrobelny [w] E. Gniewek, Kodeks cywilny komentarz, C.H. Beck, Warszawa 2006, str. 549/.

W przypadku likwidacji szkód komunikacyjnych z OC sprawcy szkoda może zostać zakwalifikowana jako szkoda częściowa bądź całkowita.

Szkoda całkowita występuje wówczas, gdy pojazd uległ zniszczeniu w takim stopniu, że nie nadaje się do naprawy, albo gdy koszty naprawy przekroczyłyby wartość pojazdu w dniu powstania szkody. Szkoda częściowa zaś ma miejsce wówczas, gdy uszkodzony pojazd nadaje się do naprawy, a koszt naprawy nie przekracza wartości w dniu ustalenia przez zakład ubezpieczeń tego odszkodowania. W przedmiotowej sprawie poza sporem pozostawał fakt, że koszt naprawy pojazdu przekroczyłby wartość pojazdu w dniu powstania szkody.

Sąd ustalił, iż szkoda w pojeździe powoda miała charakter szkody całkowitej. Z materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy wynika, iż wartość pojazdu w stanie nieuszkodzonym w dniu szkody wynosiła nie więcej niż 13.700 zł, wartość pojazdu uszkodzonego wynosiła 2.700 zł. Powód otrzymał od pozwanego tytułem odszkodowania kwotę 10.500 zł, powód sprzedał pojazd w stanie uszkodzonym za kwotę 5.000 zł.

Wobec powyższego sumując kwotę odszkodowania oraz kwotę uzyskaną w związku ze sprzedażą pojazdu łącznie powód M. L. otrzymał kwotę 15.500 zł. Z wyliczeń tych jednoznacznie wynika, iż kwoty jakie powód uzyskał przewyższają wartość szkody poniesionej w związku z uszkodzeniem pojazdu. Powód nie poniósł kosztów związanych z naprawą pojazdu.

Zasądzenie żądanego przez powoda M. L. dalszego odszkodowania doprowadziłoby do jego wzbogacenia. Skoro bowiem powód otrzymał już kwotę 10.500 zł tytułem odszkodowania i 5.000 zł tytułem sprzedaży samochodu (łącznie 15.500 zł), zaś wartość jego pojazdu w dniu zdarzenia wynosiła 13.700 zł, zasądzenie na jego rzecz kwoty 5.100 zł, sprawiłoby, iż otrzymałby on łącznie kwotę 20.600 zł.

Tym samym należy stwierdzić, iż powodowi nie przysługuje roszczenie o wypłatę dalszego odszkodowania z tego tytułu.

W ocenie Sądu również roszczenie z tytułu kosztów prywatnej ekspertyzy podlegało oddaleniu. Ustalenia wymagające wiedzy specjalnej czynione są w postępowaniu cywilnym przed sądem, zasadniczo, na podstawie opinii biegłych sądowych, a nie prywatnych ekspertyz dostarczanych przez strony. Ponadto z uwagi na fakt, iż wynik procesu nie potwierdził wniosków zawartych w prywatnej opinii, należało uznać, iż nie ma podstaw do obciążania strony pozwanej jej kosztami.

Ustalając stan faktyczny - w części dotyczącej należnego powódce E. L. zadośćuczynienia - Sąd oparł się w dużej mierze na opinii biegłego z dziedziny ortopedii i neurologii, biegłego psychologa.

W przedmiotowej sprawie Sąd uznał za przekonywującą opinię biegłych lekarzy ortopedy, neurologa, ponieważ była ona logiczna i spójna oraz udzielała w wystarczającym stopniu odpowiedzi na pytania ujęte w tezie postanowienia dopuszczającego ten dowód. Została ona wydana po zbadaniu powódki i zapoznaniu się przez biegłych z historią choroby powódki. Nie można także pominąć tego, że sporządzona została przez osoby posiadające niepodważalną wiedzę dotyczącą dziedziny objętej zakresem przedmiotowym opinii. Biegli posiadali zatem wystarczającą wiedzę i doświadczenie, by móc w prawidłowy sposób odpowiedzieć na pytania zawarte w tezie dowodowej. Biegli w sposób kategoryczny odpowiedzieli na wszystkie zarzuty sformułowane do opinii.

Podobnie Sąd podzielił wniosku zawarte w opinii biegłego psychologa. Biegły w sposób zwięzły, a jednocześnie przekonywujący opisał stan w jaki powódka znajdowała się po zdarzeniu, jak i w chwili przeprowadzenia wywiadu.

Żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłego psychologa.

Dokumentacja związana z przebiegiem leczenia E. L., zgromadzona w aktach sprawy nie budziła zastrzeżeń; nie była przedmiotem wątpliwości, ani Sądu, ani stron. Materiał ten uznano za wiarygodny w całości. W ocenie Sądu powódka w sytuacji stłuczenia prawej części ciała miała pełne prawo skorzystać z konsultacji ginekologa, przeprowadzić badania USG piersi i USG ginekologiczne, po to aby wykluczyć jakiekolwiek obrażanie, ewentualnie szybko podjąć leczenie i zminimalizować jego koszty. W świetle doznanych obrażeń w odcinku szyjnym kręgosłupa zasadnym był również przeprowadzenie badania rezonansem odcinka szyjnego kręgosłupa, zakup poduszki ortopedycznej, jak również skorzystanie z masażu, jest to część leczenia rehabilitacyjnego, które przyspieszyło u powódki proces leczenia, minimalizowało dolegliwości bólowe. W świetle opinii biegłego psychologa zasadna była również konsultacja powódki u psychiatry. W związku z dolegliwościami bólowymi powódka miała prawo kupować i przyjmować leki przeciwbólowe. Tym samym w ocenie Sądu pozwany winien zwrócić pozwanej pełne koszty leczenia, a nie wypłacić jedynie część kosztów związanych z leczenie powódki.

W przedmiotowej sprawie bezspornym było, iż w dniu 9 października 2015r. powódka E. L. uległa wypadkowi w wyniku którego doznała skręcenia kręgosłupa szyjnego (wygojone z zespołem bólowym), stłuczenia wielomiejscowego (wygojone bez następstw). Bezpośrednio po urazie powód odczuwał dolegliwości bólowe na poziomie 3 pkt., obecnie nasilenie dolegliwości bólowych wynosi 0-1 pkt. w zależności od aktywności powódki (skala (...) 0-10 pkt). W wyniku skręcenia kręgosłupa szyjnego powódka doznała 3% trwałego uszczerbku na zdrowiu, skręcenie kręgosłupa szyjnego nałożyło się na już wcześniej istniejące zmiany zwyrodnieniowe. Zmiany zwyrodnieniowe nie mają związku z wypadkiem. Przez dwa tygodnie powódka wymagała pomocy osób trzecich w wymiarze 12 godzin tygodniowo. Powódka wymagała rehabilitacji, stosowania leków przeciwbólowych i rozluźniających napięcie mięśni przykręgosłupowych. Obecnie powódka może mieć trudności z wykonywaniem czynności ponad głową (czesanie, wieszanie firanek, sięganie po przedmioty ponad głową) z uwagi na utrzymujący się zespół bólowy kręgosłupa szyjnego. Leczenie powódki zakończyło się w dniu styczniu 2016r. Proces leczenia zakończył się sukcesem z pozostawieniem trwałego zespołu bólowego kręgosłupa szyjnego. Podczas leczenia nie doszło do komplikacji i powikłań. W przyszłości nie powinny wystąpić negatywne następstwa wypadku. Poprawia się również stan psychiczny powódki, powódka zaczęła prowadzić samochód, wykonuje spoczywające na niej obowiązki. W związku z wypadkiem nie wymaga pomocy psychologa, ani psychiatry.

Przechodząc do rozważań prawnych nad ustalonym wyżej stanem faktycznym należy na wstępie zaznaczyć, że jego analiza odbywać się musi z punktu widzenia treści przepisu art. 445 § 1 k.c., 444 § 1 k.c. i art. 362 k.c.

Zgodnie z treścią art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia. Stosownie zaś do treści art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Poza w/w przepisami trzeba mieć również na uwadze treść art. 361 §1 k.c. zgodnie z którego regulacją pozwany ponosi odpowiedzialność tylko za adekwatne i normalne następstwa działania /lub zaniechania/.

Przechodząc do oceny zasadności roszczenia o zadośćuczynienie, w tym miejscu podkreślić jeszcze należy, że art. 445 § 1 k.c. nie wskazuje żadnych kryteriów, jakie należy uwzględnić przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, pozostawiając to do oceny Sądu. Jednakże doktryna jak i judykatura wypracowały w tym względzie szeroko akceptowane stanowisko wskazując, iż wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, a zwłaszcza od stopnia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych /pobyt w szpitalu, bolesność zabiegów, dokonywane operacje, leczenie sanatoryjne/, trwałości skutków czynu niedozwolonego /kalectwo, oszpecenie, bezradność życiową, poczucie nieprzydatności), prognozy na przyszłość /polepszenie lub pogorszenie stanu zdrowia), wieku poszkodowanego (zwykle większą krzywdą jest kalectwo dla osoby młodszej), niemożności wykonywania ulubionego zawodu, uprawiania sportów, pracy twórczej utratę kontaktów towarzyskich itp.

Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych. Ma za zadanie niejako zrekompensować doznaną krzywdę. Odpowiednia suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i być dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie, ale stanowić jednocześnie ekonomicznie odczuwalną wartość. Zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny ale jednocześnie powinno spełniać funkcję represyjną wobec osoby odpowiedzialnej za szkodę.

Okoliczności niniejszej sprawy, w szczególności opinie biegłych wskazują, iż żądanie powódki wypłaty zadośćuczynienia co do zasady jest usprawiedliwione. Przy czym Sąd przyznając należne zadośćuczynienie miał na uwadze, stwierdzony przez biegłych uszczerbek na zdrowiu powódki, nadto fakt, że proces leczenia zakończył się. Sąd miał również na uwadze stan psychiczny powódki po zdarzeniu, przy czym należy wskazać, że powódka odbyła tylko jedną konsultację psychiatryczną, nie kontynuowała leczenia.

O wysokości zasądzonego zadośćuczynienia zdecydowały przede wszystkim rozmiar cierpień fizycznych powoda związanych z samym faktem zaistnienia wypadku i dolegliwości bólowe w następstwie tego urazu. Sąd wziął również pod uwagę fakt, iż powódka musiała nosić kołnierz ortopedyczny oraz przechodziła rehabilitację.

Reasumując, Sąd doszedł do przekonania, iż kwotą zadośćuczynienia adekwatną do rozmiaru poniesionej przez powoda krzywdy, będzie łączna kwota 8.000 zł. (ubezpieczyciel wypłacił powódce kwotę 800 zł). Kwota ta powinna w wystarczający sposób złagodzić krzywdę poniesioną przez powoda.

Reasumując, Sąd w punkcie I wyroku zasądził na rzecz powódki kwotę 7.200 zł. tytułem zadośćuczynienia, kwotę 832,98 zł tytułem kosztów leczenia (zgodnie z żądaniem, albowiem pozwany wypłacił powódce jedynie część należnych jej kosztów leczenia), łącznie kwotę 8.032,98 zł, w pozostałej części powództwo o zapłatę oddalił.

Sąd oddalił roszczenie o ustalenie odpowiedzialności pozwanej za szkody mogące powstać w przyszłości. Z akt sprawy wynika, ze leczenie powódki zakończyło się. Jeżeli w przyszłości u powódki wystąpią dalsze skutki zdrowotne w związku z wypadkiem z dnia 9 października 2015r. powódka będzie mogła wystąpić z kolejnym roszczeniem przeciwko pozwanemu.

Sąd oddalił również roszczenie powódki o zwrot kwoty 400 zł tytułem usług firmy sprzątającej. Sąd miał na uwadze stan zdrowia powódki po zdarzeniu, jednakże powódka nie mieszka sama. Mieszka z mężem, który na czas jej powrotu do zdrowia mógł przejąć jeżeli nie wszystkie, to zdecydowaną większość obowiązków domowych.

Sąd na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 14 lutego 2016 r. do dnia zapłaty, tj. od dnia następnego po upływie trzydziestu dni od daty zgłoszenia szkody (szkoda została zgłoszona przez powódkę w dniu 11 stycznia 2016r., decyzja o przyznanym powódce zadośćuczynieniu i zwrocie kosztów leczenia została podjęta w dniu 12 lutego 2016r.)

Powodowie wygrali sprawę w 26%.

Koszty poniesione przez powodów: 1.567 zł opłata od pozwu, 34 zł opłata skarbowa od pełnomocnictw, 1.500 zł zaliczka na biegłych, 4.800 zł koszty zastępstwa procesowego, łącznie 7.901 zł (7.901 zł x 26 % = 2.050,67 zł)

Koszty poniesione przez pozwanego: 17 zł opłata skarbowa od pełnomocnictwa, 4.800 zł koszty zastępstwa procesowego, 1.500 zł zaliczka na biegłych, łącznie 6.317 zł (6.317 zł x 74% = 4.674,56 zł).

Po kompensacie powodowie winni zwrócić pozwanemu kwotę 2.623,91 zł tytułem kosztów procesu – pkt. III wyroku

O nieuiszczonych kosztach sądowych Sąd orzekł w pkt. IV wyroku w oparciu o art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych z dnia 28 lipca 2005 roku ( Dz. U. Nr 167, poz. 1398 z późn. zm.). Sąd nakazał pobrać od powoda M. L. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Toruniu 83,27 zł tytułem nieuiszczonych wydatków (koszty opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej).