Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I ACa 638/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 listopada 2013r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Krystyna Golinowska (spr.)

Sędziowie:

SA Małgorzata Stanek

SA Anna Beniak

Protokolant:

st.sekr.sądowy Grażyna Michalska

po rozpoznaniu w dniu 20 listopada 2013r. w Łodzi

na rozprawie

sprawy z powództwa I. C. i R. O.

przeciwko D. Ż. i W. Ż.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanych

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 6 lutego 2013r. sygn. akt II C 1403/11

1. oddala apelację;

2. zasądza od D. Ż. i W. Ż. solidarnie na rzecz I. C. i R. O. kwoty po 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych na rzecz każdego z powodów.

Sygn. akt I ACa 638/13

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 6 lutego 2013 roku Sąd Okręgowy w Łodzi:

1.  zasądził od D. Ż., K. Ż. (1) i W. Ż. solidarnie na rzecz:

a)  I. C. kwotę 51931, 20 zł z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 15381 zł od dnia 27 września 2011 r.,

- od kwoty 29830, 95 zł od dnia 1 listopada 2011 r. w stosunku do D. Ż. oraz od dnia 3 listopada 2011r. w stosunku do K. Ż. (1) i W. Ż.,

- od kwoty 6719, 25 zł od dnia 16 czerwca 2012 r.,

b) R. O. kwotę 51931, 20 zł z ustawowymi odsetkami:

- od kwoty 15381 zł od dnia 27 września 2011 r.,

- od kwoty 29830, 95 zł od dnia 1 listopada 2011 r. w stosunku do D. Ż. oraz od dnia 3 listopada 2011r. w stosunku do K. Ż. (1) i W. Ż.,

- od kwoty 6719, 25 zł od dnia 16 czerwca 2012 r.;

2.  zasądził od D. Ż., K. Ż. (1) i W. Ż. solidarnie na rzecz I. C. i R. O. kwotę 963 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  umorzył postępowanie w zakresie żądania odsetek ustawowych od kwoty 7965 zł za okres od 27 września 2011 r. do 15 czerwca 2012 r.;

4.  oddalił powództwo w pozostałej części;

5.  przyznał adwokatowi G. S. kwotę 4428 zł, w tym podatek VAT, tytułem wynagrodzenia za udzieloną z urzędu pozwanym pomoc prawną.

Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia faktyczne, z których najistotniejsze były następujące:

Prawomocnym postanowieniem Sądu Rejonowego w Pabianicach z dnia 13 marca 2006 r., sygn. akt I Co 652/03 w przedmiocie przysądzenia prawa własności (art. 999 § 1 k.p.c.) powodowie I. C. i R. O. nabyli w częściach równych nieruchomość położoną w S. przy ul. (...), oznaczoną jako działki nr (...), o powierzchni 0,23 ha, zabudowaną budynkiem mieszkalnym, dla której Sąd Rejonowy w Pabianicach prowadzi księgę wieczystą nr (...). Wyrokiem z dnia 4 września 2008 r., wydanym w sprawie sygn. akt II C 754/07, Sąd Okręgowy w Łodzi nakazał pozwanym D. Ż., K. Ż. (1) oraz W. Ż., aby opróżnili pomieszczenia i wydali I. C. i R. O. powyższą nieruchomość, odraczając wykonanie powyższego obowiązku w stosunku do K. Ż. (2) i W. Ż. na okres 12 miesięcy od daty wyroku. Wywiedzione od powyższego wyroku apelacje zostały oddalone wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 13 stycznia 2009 r., sygn. akt I ACa 942/08. W postępowaniu tym pozwany D. Ż. wskazywał jako swój adres korespondencyjny i zamieszkania ul. (...) w S. i oświadczył, że tylko czasowo nie przebywał pod wskazanym adresem, który stanowi jego adres zamieszkania.

Powodowie nie korzystają z przedmiotowej nieruchomości, nigdy nie byli w budynku mieszkalnym, choć uiszczają podatki związane z nieruchomością oraz ubezpieczają budynek. Ze względu na podnoszony przez D. Ż. zły stan zdrowia jego rodziców, odstąpili od eksmisji pozwanych. Pozwani nie uiszczają powodom żadnych kwot z tytułu korzystania z nieruchomości. Opłacają natomiast należności za energię elektryczną i wywóz ścieków. Pozwani nigdy nie sygnalizowali powodom konieczności przeprowadzenia jakichkolwiek napraw w budynku ani powstania awarii w jego obrębie.

Stan zdrowia małżonków Ż. jest obecnie zły. K. Ż. (1) przeszedł udary i ma utrudniony kontakt z otoczeniem. W. Ż. cierpi na padaczkę, doznała przed grudniem 2011 r. złamania kości kulszowej i łonowej. Na co dzień małżonkami Ż. zajmuje się ich syn D. Ż., który przebywa na przedmiotowej nieruchomości o różnych porach – zarówno rano, w południe jak i wieczorem. Jest tam widywany prawie codziennie. Na ten adres dostarczana jest dla niego korespondencja. W dniu 23 września 2005 r. D. Ż. wynajął lokal mieszkalny w Ł. przy ulicy (...), na okres od 1 października 2005 r. do 30 września 2006 r. Jako miejsce zamieszkania D. Ż. wskazano w zawartej umowie najmu ul. (...) w S.. Pod tym adresem jest nadal zameldowany. Począwszy od 2000 r. do 2010 r. prowadził działalność gospodarczą w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą (...) sp. z o.o., której siedziba mieściła się pod tym samym adresem.

Przedmiotowa nieruchomość jest zabudowana budynkiem mieszkalnym z lat 70. Dach budynku jest obecnie nieszczelny, co powoduje przeciekanie wody po ścianie zewnętrznej z oknem, do pokoju o powierzchni około 15 m 2. Mimo zawilgocenia ściany, pokój jest w pełni umeblowany, nie odbiega wyglądem od pozostałych pomieszczeń. W pozostałym zakresie stan budynku jest dobry, nie ma oznak zniszczenia lub zużycia tynków ścian, płytek podłogowych oraz PCV, czy też wykładzin.

Wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości w okresie od dnia 1 kwietnia 2006 r. do dnia 31 maja 2012 r. wynosi łącznie 103.862,40 złotych, przy czym za poszczególne okresy kształtowało się następująco:

- za 9 miesięcy 2006 roku – 11.299,50 złotych,

- za 12 miesięcy 2007 roku – 15.066,00 złotych,

- za 12 miesięcy 2008 roku – 17.409,60 złotych,

- za 12 miesięcy 2009 roku – 16.740,00 złotych,

- za 12 miesięcy 2010 roku – 17.856,00 złotych,

- za pierwsze 8 miesięcy 2011 roku – 12.052,80 złotych,

- za kolejne 4 miesiące 2011 roku – 5.952,00 złotych,

- za pierwsze 5 miesięcy 2012 roku – 7.486,50 złotych.

Ustalając zakres korzystania z nieruchomości przez D. Ż. Sąd pierwszej instancji nie dał wiary twierdzeniom świadka D. S., że pozwany nie nocuje u swoich rodziców. Świadek twierdziła jednocześnie, że co wieczór pozwany jechał do swojego domu, nie była w stanie wskazać gdzie ten dom się znajduje. Ponadto z treści zeznań wskazanego świadka, a także z świadka A. W. wynika, że D. S. już od wielu miesięcy nie odwiedzała pozwanych małżonków Ż.. W efekcie Sąd uznał, że kategoryczne stwierdzenie D. S., jakoby D. Ż. nie nocował u swoich rodziców stanowi raczej wyraz domniemań świadka niż wiedzy o faktach.

Sąd Okręgowy wskazał, że roszczenia wywiedzione przez powodów z uprawnień przysługujących właścicielowi nieruchomości wobec posiadacza samoistnego tej nieruchomości będącego w złej wierze okazały się zasadne. W myśl przepisu art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy.

Okoliczność, że powodowie K. i W. Ż., jako posiadacze samoistni zamieszkują przedmiotową nieruchomość bez tytułu prawnego

jest bezsporna. Pozwani nie zaprzeczyli również twierdzeniu, że nie uiszczają na rzecz powodów żadnych kwot z tytułu korzystania z nieruchomości. W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że także D. Ż. wykonuje razem ze swoimi rodzicami wobec nieruchomości powodów „władztwo” jako posiadacz samoistny. Korzysta, bowiem z nieruchomości w analogicznym zakresie jak pozostali pozwani. Do niedawna wskazywał nieruchomość jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej. Twierdził też, iż mieszka razem z rodzicami, składając w 2009 r. oświadczenie w toku postępowania przed Sądem Apelacyjnym w Łodzi. Korzysta z nieruchomości w sposób ciągły, codzienny – nawet, jeśli przyjąć, że nie nocuje tam stale. Tym samym uznać należało, że powodowie podołali ciężarowi dowodu na nich spoczywającym, zaś pozwany nie obalił domniemania wynikającego z art. 339 k.c. Przede wszystkim w toku całego procesu nie wskazał innego miejsca swojego zamieszkania bądź też miejsca stanowiącego jego centrum spraw życiowych, a więc twierdzenie, że nie jest posiadaczem nieruchomości należało uznać za gołosłowne i zgłoszone tylko w celu uniknięcia odpowiedzialności za korzystanie z nieruchomości.

W dalszej kolejności Sąd wskazał, że wszyscy pozwani są posiadaczami przedmiotowej nieruchomości w złej wierze, bowiem uprawomocnił się w stosunku do nich wyrok nakazujący opróżnienie pomieszczeń i wydanie nieruchomości. Mimo tego, pozwani nie tylko nie opuścili nieruchomości, ale nadal z niej korzystają. Rozważając zakres ich współposiadania Sąd Okręgowy uznał, że każdy z pozwanych korzysta z całej nieruchomości godząc współposiadanie i korzystanie z niej posiadaniem i korzystaniem przez pozostałych pozwanych. Dlatego ich odpowiedzialność za korzystanie z nieruchomości jest odpowiedzialnością solidarną. Jeśli zaś chodzi o wysokość wynagrodzenia należnego za korzystanie z nieruchomości, przyjmuje się, że równe jest ono stawce rynkowej, jaką właściciel mógłby uzyskać na podstawie odpowiedniego stosunku prawnego, gdyby oddał nieruchomość odpłatnie do korzystania. Ustalając tę wysokość Sąd oparł się na opinii biegłego sądowego posiadającego odpowiednie wiadomości specjalne. W ocenie Sądu pierwszej instancji powodom przysługuje wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z całego budynku, w tym również z pomieszczenia, w którym występuje przeciek z dachu. Z poczynionych ustaleń wynika bowiem, że mimo zawilgocenia ściany, pokój jest w pełni umeblowany i wyposażony. Pokój ten nie odbiega wyglądem od pozostałych pomieszczeń. Jakkolwiek, więc uzyskanie kontrahenta, który chciałby pokój w takim stanie wynająć byłoby zapewne trudne, to nie zmienia to faktu, że przedmiotowy pokój nie został wyłączony z użytku przez pozwanych. Nadto pozwani nie zgłaszali powodom wystąpienia przecieku ani żadnej awarii, nie dając tym samym szansy na usunięcie usterki i zapobieżenie ewentualnym szkodom związanym z działaniem wody na konstrukcję budynku.

W konsekwencji Sąd Okręgowy zasądził od D. Ż., K. Ż. (1) i W. Ż. solidarnie na rzecz każdego z powodów, biorąc pod uwagę wysokość przysługujących im udziałów, tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w okresie od 1 kwietnia 2006 r. do 31 maja 2012 r. kwoty po 51931,20 zł, stanowiące połowę należnego wynagrodzenia za wskazany okres w łącznej kwocie 103.862,40 zł. Wskazał też, że żądanie w części dotyczącej odsetek znajduje uzasadnienie w treści przepisu art. 481 k.c., przy czym odsetki za poszczególne okresy zostały zasądzone stosownie do wymagalności zgłoszonych roszczeń. Ze względu na cofnięcie powództwa w zakresie żądania zasądzenia odsetek ustawowych od kwoty 7965 zł za okres od 27 września 2011 r. do 15 czerwca 2012 r. postępowanie w tej części zostało umorzone na podstawie art. 355 § 1 k.p.c. W pozostałym zakresie powództwo oddalono jako wygórowane. O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c., dokonując ich stosunkowego rozdzielenia oraz przy uwzględnieniu, że powodowie wygrali spór w 91,30 %, zatem obciążają ich koszty procesu w 8,70 % ich wysokości.

Po wydaniu zaskarżonego wyroku Sąd powziął wiadomość, że pozwany K. Ż. (1) zmarł w dniu 3 stycznia 2013 r., zatem przed zamknięciem rozprawy. W tych warunkach, na mocy art. 174 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy uchylił wyrok z dnia 6 lutego 2013 r. w części skierowanej przeciwko pozwanemu K. Ż. (1) oraz na podstawie art. 174 § 1 pkt 1 k.p.c. zawiesił postępowanie w stosunku do tego pozwanego (postanowienie z dnia 26 kwietnia 2013 r. - k. 260).

Od powyższego wyroku wywiedli apelację pozwani D. Ż. i W. Ż., zarzucając zaskarżonemu orzeczeniu:

1.  rażące naruszenie przepisów postępowania a mianowicie art. 233 § 1 i 2 k.p.c.

w zw. z art. 6 k.c., które to uchybienia miały wpływ na wynik sprawy poprzez oparcie rozstrzygnięcia na części materiału dowodowego sprawy i dokonanie jego oceny w sposób dowolny, a nie swobodny, sprzecznie z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz zasadą ciężaru dowodu, w szczególności wskutek odmowy dania wiary zeznaniom świadka D. S. co do zakresu korzystania z nieruchomości przez pozwanego D. Ż., a także przyjęcia iż pozwany nie obalił domniemania wynikającego z przepisu art. 339 k.c. mimo przedstawienia umowy najmu lokalu mieszkalnego z dnia 23 września 2005 r. wskazującej, że centrum spraw życiowych pozwanego znajduje się w innym miejscu niż przedmiotowa nieruchomość, wreszcie przyjęcia jako podstawy obliczenia wynagrodzenia powierzchni całego budynku mieszkalnego, nie pomniejszonej o 15 m 2, czyli o powierzchnię pokoju, w którym występuje przeciek wody z dachu,

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie art. 336 k.c.

poprzez jego błędną wykładnię, co doprowadziło do przyjęcia przez Sądu I instancji, iż pozwany D. Ż. wykonuje wraz ze swoimi rodzicami wobec nieruchomości powodów „władztwo" jak posiadacz samoistny, w momencie gdy stan zdrowia małżonków Ż. jest na tyle zły, że wymagają codziennej pomocy ze strony syna D. Ż., co prowadzi do codziennych wizyt na przedmiotowej nieruchomości. Opieka nad rodzicami nie jest jednak wyrazem „władztwa" nad zamieszkiwaną nieruchomością.

W konkluzji skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie

sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Łodzi.

W odpowiedzi na apelację powodowie wnieśli o jej oddalenie oraz zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Sąd odwoławczy podziela i przyjmuje za własne dokonane przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne odnośnie do wysokości należnego powodom wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z należących do nich nieruchomości, a także zakresu korzystania z przedmiotowej nieruchomości przez D. Ż.. Trafnie bowiem uznał Sąd pierwszej instancji, że w realiach rozpoznawanej sprawy brak jest podstaw do uznania, iż jedno z pomieszczeń o powierzchni około 15 m 2 powinno zostać wyłączone od użytkowania. Tezy takiej pozwani nie udowodnili. Poza tym przeczy temu aktualny stan zagospodarowania i wyposażenia izby, której ściana jest zawilgocona wskutek przecieku wody z dachu. Ponadto trafnie uznał Sąd Okręgowy, że negatywne skutki zalania mogłyby zostać usunięte, gdyby powodowie zostali zawiadomieni o jego wystąpieniu. Pozwani zaniechali dokonania takiego powiadomienia ani nie wezwali powodów do usunięcia nieszczelności dachu, z czego nie mogą wywodzić korzystnych dla siebie skutków prawnych polegających na obniżeniu wysokości należnego od nich wynagrodzenia, na podstawie art. 225 k.c. w zw. z art. 224 § 2 k.c. Wskazana podstawa materialnoprawna roszczenia była bezsporna i nie jest kwestionowana w złożonej apelacji. Odnośnie do zasady zgłoszonego roszczenia Sąd odwoławczy podziela w pełni rozważania prawne zaprezentowane w motywach zaskarżonego wyroku. Podkreślić również należy, że ustalenia Sądu odnośnie do wysokości należnego wynagrodzenia znajdują oparcie w opinii biegłego z zakresu czynszów, a dowód ten nie został podważony przez apelujących. Wybór odpowiedniego wariantu opinii z przyczyn wyżej omówionych był prawidłowy.

Pozostałe zarzuty dotyczące zarówno naruszenia przepisów postępowania jak i obrazy prawa materialnego dotyczyły wyłącznie pozwanego D. Ż.. Sprowadzają się one do zakwestionowania poczynionego przez Sąd pierwszej instancji ustalenia, że skarżący posiada przymiot posiadacza samoistnego przedmiotowej nieruchomości. W tym zakresie ocena zgromadzonego materiału dowodowego była bezbłędna. Sąd Okręgowy trafnie wskazał, że zeznania świadków, w tym D. S. potwierdziły fakt szerokiego zakresu władztwa pozwanego D. Ż. nad przedmiotową nieruchomością. Okoliczność, że oboje pozostali pozwani jako osoby schorowane, praktycznie nieopuszczające mieszkania wymagały rozległej pomocy osoby trzeciej w codziennych bieżących sprawach potwierdza spostrzeżenia świadka, że pomoc tę obojgu rodzicom, za życia pozwanego K. Ż. (1), świadczył ich syn. Wbrew stanowisku skarżącego okoliczność, że był on często widywany, kiedy opuszcza posesję nie dowodzi jednak, iż przedmiotowa posesja nie stanowiła centrum jego spraw życiowych. Świadek praktycznie nie odwiedzała pozwanych w ostatnich latach, zaś okoliczność, że osoba pomagająca schorowanym rodzicom oraz aktywna zawodowo opuszcza często nieruchomość nie oznacza, że nią nie włada w zakresie określonym w art. 336 k.c. Jak niewadliwie stwierdził Sąd pierwszej instancji na skarżącym ciążył przy tym obowiązek obalenia domniemania ustanowionego mocą art. 339 k.c. Analiza materiału sprawy nie pozwala na przyjęcie, że D. Ż. sprostał temu obowiązkowi. Zamierzonego skutku w tym zakresie nie może odnieść odwołanie się do treści umowy najmu lokalu mieszkalnego położonego w Ł. zawartej w dniu 23 września 2005 r. Skarżący pomija bowiem, że wspomniana umowa została zawarta na czas określony jednego roku i ekspirowała w dniu 30 września 2006 r. Przede wszystkim jednak D. Ż. niezmiennie jest zameldowany w przedmiotowej nieruchomości, a także posługuje się jej adresem w stosunkach gospodarczych oraz w toku postępowań sądowych. Również w rozpoznawanej sprawie wszystkie doręczenia skarżącemu były skutecznie dokonywane na adres przedmiotowej nieruchomości i nigdy nie wskazał on innego adresu swego zamieszkania. Mając powyższe na uwadze także zarzut obrazy prawa materialnego w postaci art. 336 k.c. okazał się nietrafny.

Z tych wszystkich względów apelacja podlegała oddaleniu jako bezzasadna.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Koszty poniesione przez powodów w postępowaniu apelacyjnym odpowiadają kosztom zastępstwa procesowego w kwocie po 2700 zł na rzecz każdego z powodów. Ich wysokość ustalona została na poziomie stawki minimalnej zgodnie § 6 pkt 6 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tj. Dz.U. z 2013 r., poz. 461).