Sygn. akt IX Ka 404/16
Dnia 22 września 2016 roku
Sąd Okręgowy w Toruniu IX Wydział Karny Odwoławczy w składzie:
Przewodniczący SSO Rafał Sadowski
Sędziowie SSO Barbara Plewińska
SSO Jarosław Sobierajski (spr.)
Protokolant st.sekr.sądowy Katarzyna Kotarska
przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej Toruń-Wschód w Toruniu Violetty Warnel-Krzyżańskiej
po rozpoznaniu w dniu 22 września 2016 roku
sprawy S. M., oskarżonego z art. 286 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu
z dnia 5 kwietnia 2016 roku sygn. akt VIII K 1672/14
I. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;
II. zasądza od Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Toruniu) na rzecz adwokata P. Z. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) brutto tytułem wynagrodzenia za obronę oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
III. zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za II instancję i wydatkami poniesionymi w postępowaniu odwoławczym obciąża Skarb Państwa.
Sygn. akt IX Ka 404/16
S. M. został oskarżony o to, że w dniu 2 maja 2014 w T. przy ul. (...), działając z góry powziętym zamiarem oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem P. P. w ten sposób, że podając się za przedstawiciela firmy (...) sp. z o.o. z/s w B. zakupił z odroczonym terminem płatności do dnia 23.05.2014r. towar w postaci pieluchomajtek na łączną kwotę 109 760,94 zł i nie uregulował płatności, czym działał na szkodę w/w
tj. o czyn z art. 286 § 1 kk
Sąd Rejonowy w Toruniu wyrokiem z dnia 5 kwietnia 2016 r. (sygn. akt VIII K 1672/14) uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. występku z art. 286 § 1 kk z tym ustaleniem, że dopuścił się go pod koniec kwietnia 2014 oraz że działał na szkodę (...)sp. z o.o. T. ul. (...), i za to na podstawie art. 286 § 1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności, zobowiązując oskarżonego w trybie art. 46 § 1 kk do naprawienia szkody w całości poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...)sp. z o.o. T. ul. (...) kwoty 62 833 złotych.
Oskarżony został obciążony opłatą sądową w kwocie 300 złotych oraz poniesionymi wydatkami w części w kwocie 70 złotych, Skarb Państwa obciążono zaś kosztami nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu.
Od powyższego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok w całości i podnosząc zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegającego na uznaniu, że oskarżony dopuścił się przestępstwa oszustwa, doprowadzając do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, działając ze z góry powziętym zamiarem nieuregulowania należności, podczas gdy nie udowodniono w niniejszej sprawie, że taki zamiar oskarżony w momencie dokonywania transakcji miał.
W związku z powyższym zarzutem obrońca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie od popełnienia zarzucanego oskarżonemu czynu.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja obrońcy oskarżonego nie zasługiwała na uwzględnienie.
Obrońca nie przedstawił argumentów, które czyniłyby ustalenia faktyczne poczynione przez sąd I instancji dowolnymi, zaś jego przekonanie o braku podstaw do przyjęcia, że zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa oszustwa było pozbawione słuszności. Ani bowiem przy analizie dowodów, ani przy prawnej ocenie zachowania oskarżonego - wbrew twierdzeniom apelacji - nie zostały pominięte żadne istotne okoliczności, a rozumowanie, które doprowadziło sąd do wniosku, że oskarżony działając w celu osiągnięcia korzyści doprowadził pokrzywdzonego (...)sp. z o.o. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, gdyż podając się za przedstawiciela firmy (...) sp. z o.o. zakupił towar z odroczonym terminem płatności i nie uregulował płatności w terminie, nie wykazywało błędów logicznych, ani nie było sprzeczne z doświadczeniem życiowym.
Obrońca twierdzi, że wyniki postępowania dowodowego nie pozwalają na ustalenie, że w chwili zakupu towaru od (...) sp. z o.o. oskarżonemu towarzyszył zamiar niewywiązania się z umowy i nieuregulowania odroczonej w terminie płatności. Jego zdaniem, z samego faktu, że do zapłaty ostatecznie nie doszło nie można wywodzić, że oskarżony już w momencie zawierania transakcji działał ze świadomością, że nie zapłaci za zakupiony towar, a skoro tak, to nie można mu przypisać oszustwa.
Sugestie obrońcy nie mogły doprowadzić do zmiany zaskarżonego wyroku w oczekiwanym w apelacji kierunku, choć należy zgodzić się z obrońcą, że sam brak zapłaty nie przesądza, że doszło do popełnienia oszustwa. Sąd Okręgowy zdaje sobie wszak sprawę, że w wypadku, gdy za niekorzystnym rozporządzeniem mieniem przemawia fakt nieuregulowania należności za pobrany towar, dla spełnienia znamion strony podmiotowej oszustwa niezbędne jest ustalenie, że sprawca już w chwili składania zamówienia na towar miał zamiar nieuiszczenia należności, doprowadzając w ten sposób pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Późniejsze niewywiązanie się z zobowiązania cywilnoprawnego, nawet świadome i celowe, o ile nie należy do zespołu okoliczności poszlakowych wskazujących na pierwotny zamiar oszukańczy sprawcy, nie może dawać podstawy do przypisania odpowiedzialności karnej za oszustwo (tak postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 listopada 2007 r., II KK 147/07; por. także wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 listopada 2007 r., V KK 66/07).
Oczywistym dla sądu odwoławczego było, że dla sformułowania właściwej i rzetelnej oceny w zakresie odpowiedzialności oskarżonego, fakt istnienia niespłaconego zadłużenia musiał zostać poddany szerokiej analizie z wykorzystaniem wszystkich okoliczności temu towarzyszących, i to zarówno okoliczności poprzedzających brak zapłaty, jak i następujących później, w trakcie realizacji umowy. Dopiero powiązanie wszelkich okoliczności związanych z transakcją pozwala w sposób pozbawiony wątpliwości stwierdzić, czy przy zawarciu umowy pojawił się zamiar oszustwa, czy może uchylanie się od zapłaty za zakupiony towar było skutkiem wystąpienia okoliczności niezawinionych. Tylko w oparciu o kompleksową ocenę okoliczności towarzyszących zaciągnięciu zobowiązania i wagi przyczyn jego niewypełnienia, można wysnuć logiczne wnioski, czy mamy do czynienia z oszustwem, czy też niekaralnym niedotrzymywaniem warunków umowy (tak też SN w wyroku z dn. 19.04.2005 r., WA 8/05, OSNwSK 2005/1/794).
Mając na względzie powyższe postulaty należy wskazać, że rozsądna ocena materiału sprawy przekonuje, że oskarżonemu w momencie zawierania umowy z P. P. reprezentującym (...)sp. z o.o., towarzyszył zamiar niewywiązania się z umowy; nie zamierzał on zapłacić za pobrany towar. Przekonuje o tym szereg okoliczności, które świadczą, że oskarżony nie zachowywał się uczciwie i lojalnie względem swojego kontrahenta. Najdobitniejszym tego przykładem jest wprowadzenie w błąd P. P. co do faktu reprezentowania firmy, w imieniu której rzekomo składał zamówienie. Oskarżony utrzymywał, że zamawia towar jako przedstawiciel firmy (...) sp. z o.o. z siedzibą w B., podczas gdy nie było to prawdą. Z informacji zawartych w bazie KRS wynikało, że właścicielem i prezesem zarządu wyłącznie uprawnionym do reprezentowania spółki był T. M.. Oskarżony nie figurował we wpisie KRS ani jako członek zarządu, ani jako prokurent, ani jako pełnomocnik. Dodatkowo, numer telefonu znaleziony we wpisie do KRS jako numer firmy (...), pod który chciał się dodzwonić P. P., kiedy nabrał podejrzeń co do uczciwości oskarżonego, był nieaktywny. Co więcej, także zapewnienia oskarżonego o siedzibie firmy (...) w B. przy ul. (...), były nieprawdziwe. P. P. udał się pod ten adres, lecz okazało się, że w zlokalizowanym tam biurowcu spółka (...) nie ma już siedziby od kilku lat. Gdy P. P. zakomunikował oskarżonemu, że ustalił, że w biurze przy (...)nie znalazł siedziby (...), ten nadal utrzymywał, że firma ma tam swoje biuro, a brak możliwości dostępu do biura tłumaczył chwilową nieobecnością pracownicy. Taka reakcja oskarżonego ujawnia jego wyjątkową podstępność i determinację; przeczył wszak niezbitym faktom ustalonym przez P. P.. Jeśli do tego dodać, że oskarżony zaprotestował przeciwko zgłoszeniu przez P. P. sprawy na policję deklarując chęć spotkania, którego jednak ostatecznie unikał (powołując się na wyjazd z G.), i od tego czasu nie odbierał telefonów od P. P., nie można mieć wątpliwości, że oskarżony był nieuczciwym kontrahentem i zawarciu umowy z (...)sp. z o.o., towarzyszył mu zamiar nieuregulowania płatności.
Obrońca negując ustalenie sądu I instancji ignoruje, że wszystkie informacje przekazywane przez oskarżonego P. P. w momencie zawierania transakcji a mające identyfikować podmiot będący stroną umowy, czyli firmę (...), były nieprawdziwe. Ani nie był on przedstawicielem firmy (...), ani firma ta nie miała biura w lokalu wskazywanym przez oskarżonego. O nieuczciwym podejściu do umowy zawartej z P. P. świadczy też to, że nieustannie zwodził on P. P. deklaracjami o rychłej zapłacie. Nawet wówczas, gdy P. P. ujawnił, że w lokalu przy (...)nie było biura firmy (...), oskarżony utrzymywał, że wkrótce ureguluje płatność, co oczywiście nie następowało. Także fakt finansowania spotkań z P. P. i P. W., jakie miały miejsce w hotelach (...) w S. i R. w G., było wymownym elementem świadczącym o tym, że oskarżonemu zależało na wykreowaniu fałszywego wizerunku swojej osoby. Oskarżony opłacając spotkania służbowe w hotelach wywoływał mylne wrażenie, że jest przedstawicielem handlowym i że reprezentuje dobrze prosperującą firmę, przez co zyskiwał zaufanie P. W. i P. P.. Oskarżony prezentował się jako osoba otwarta, towarzyska, i był też tak odbierany przez P. W. oraz P. P., co oskarżony bez skrupułów wykorzystywał w stosunkach handlowych z nimi.
Zestawienie wypunktowanych powyżej elementów charakteryzujących nastawienie oskarżonego do współpracy z (...)sp. z o.o. pozwala stwierdzić, że podchodził do umowy sprzedaży nieuczciwie. Należy jeszcze raz podkreślić, że dla ustalenia zamiaru sprawcy nie liczą się tylko zaszłości z czasu popełnienia przestępstwa, ale i zdarzenia późniejsze, które mogą być pomocne w dokonaniu ustaleń zamiaru. W niniejszej sprawie zwodnicze i nierzetelne zachowanie oskarżonego po zawarciu kontraktu, podszyte fałszywymi informacji na temat firmy będącej rzekomą stroną umowy, przekonuje, że zamiar niewywiązania się z umowy jawi się jednoznacznie. Wprawdzie obrońca w apelacji przeczy, by oskarżony miał pierwotny zamiar niezapłacenia za zakupiony towar, jednakże taki pogląd jest nieuzasadniony i pomija wymowę okoliczności, na które zwrócił uwagę sąd I instancji, a które są przedmiotem niniejszych rozważań. Zważyć przy tym należy, że oskarżony na żadnym etapie postępowania nie tłumaczył, dlaczego ostatecznie nie uregulował płatności w terminie ani w terminach późniejszych, mimo licznych ustnych zapewnień składanych P. P.. Nie powoływał się też na żadne okoliczności, które uniemożliwiały mu zapłatę, co osłabia jego nieprzyznanie się do winy. Wątku tego nie porusza także obrońca. Skoro jednak bezsporne jest, że nigdy do uregulowania płatności nie doszło i nic nie wskazuje, by taka sytuacja była wynikiem okoliczności niezawinionej, niezależnej od oskarżonego, czy było skutkiem zaistnienia jakiegoś nagłego zdarzenia powodującego trudności płatnicze oskarżonego, natomiast w sprawie ujawnił się szereg okoliczności wskazujących na nielojalność i nieuczciwość oskarżonego, należy przyjąć, że kluczowe ustalenia sądu I instancji co do wyczerpania przez (...)znamion przestępstwa z art. 286 § 1 kk są w pełni zasadne.
Zaakceptować także należy orzeczenie o karze wymierzonej oskarżonemu. Sąd Rejonowy w sposób przekonujący i logiczny uzasadnił swoje rozstrzygnięcie w tym przedmiocie. Kara 1 roku i 2 miesięcy pozbawienia wolności dostosowana została do wagi popełnionego czynu i odpowiada regułom określonym w art. 53 kk, w tym została dostosowana do potrzeb realizacji celów kary, zważywszy że oskarżony jest osobą kilkukrotnie karaną.
Zasadnie nadto nałożono na oskarżonego, w trybie art. 46 § 1 kk, obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonego (...)sp. z o.o. kwoty 62.833 złotych. Suma ta stanowi różnicę między wartością towaru sprzedanego i odzyskanego przez pokrzywdzonego, a więc odpowiada wysokości niepokrytej dotąd części szkody.
W toku postępowania Sąd Rejonowy nie dopuścił się żadnych uchybień mogących stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze będących podstawą do uchylenia wyroku z urzędu.
Na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 634 kpk sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych należnych za drugą instancję, obciążając wydatkami postępowania odwoławczego, w tym kosztami nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym, Skarb Państwa, albowiem przemawia za tym jego sytuacja majątkowa, przy uwzględnieniu obciążenia finansowego wynikającego z niniejszego skazania.