Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 91/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2017 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, w III -cim Wydziale Karnym w składzie :

Przewodniczący Sędzia SO Tomasz Olszewski (sprawozdawca)

Sędziowie Sędzia SO Magdalena Zapała-Nowak

Ławnicy Krzysztof Żyto, Ewa Kierebińska, Mariusz Zasępa

Protokolant starszy sekretarz sądowy Jolanta Kurdasińska

Przy udziale Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Bełchatowie Moniki Rorat

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2017r.

sprawy : 1. D. Ł.

syna Z. i D. z domu F.

urodzonego (...) w B.

oskarżonego o to, że:

I. w dniu 29 kwietnia 2017 roku w budynku mieszkalnym położonym w m. (...) gm. B., woj. (...), działając z zamiarem bezpośrednim pozbawienia życia P. W., używając noża o wymiarze 32,5 cm (w tym długości ostrza 20,5 cm) spowodował u pokrzywdzonego obrażenia zewnętrzne w postaci:

- licznych powierzchownych uszkodzeń i nacięć naskórka oraz powierzchownych ran o wyglądzie kłuto-ciętym na twarzy po stronie prawej oraz obustronnie w okolicy podżuchwowej i na szyi – w liczbie 22, w tym ranę przebijającą wargę dolna ust po stronie prawej;

- głęboką ranę kłutą w okolicy podobojczykowej lewej z przecięciem mięśni podobojczykowych i tętnicy podobojczykowej lewej oraz kanale drążącym do lewej jamy opłucnej;

- licznych ran kłutych na przedniej i bocznej powierzchni klatki piersiowej po stronie prawej, w większości niezbyt głębokich (dotyczących samej tylko tkanki podskórnej lub drążących do mięśni piersiowych) – w liczbie 11, w tym rany usytuowanej w pobliżu brodawki sutkowej, o głębokim kanale drążącym do prawej jamy opłucnej; poza tym kilka występujących po tej samej stronie klatki piersiowej (w liczbie 7);

- licznych ran kłutych na prawym ramieniu, głównie bocznej i tylnej jego powierzchni (łącznie 17), w tym rany przebijającej ramię tuż powyżej zgięcia łokciowego w kanale przebiegającym poprzecznie w przestrzeni podskórnej; ponadto czterech niewielkich uszkodzeń naskórka na tym ramieniu (4); rany kłutej na bocznej powierzchni przedramienia prawego nieco poniżej stawu łokciowego;

- dwóch ran kłutych na tylno-bocznej powierzchni tułowia po stronie lewej (na wysokości kata dolnego łopatki);

- rany kłutej na tylnej powierzchni ramienia lewego; dwóch rysowatych nacięć naskórka na bocznej powierzchni okolicy stawu łokciowego lewego;

- niewielkich powierzchownych uszkodzeń naskórka w okolicy stawu śródręczno-paliczkowego palca III-go ręki lewej;

- podbiegnięcia krwawego w powłokach miękkich w miejscu wszystkich stwierdzonych obrażeń;

oraz obrażeń wewnętrznych w postaci:

- dwóch szczelinowatych ran wnikających do płuca lewego: na przedniej powierzchni płata górnego oraz na przednio-bocznej powierzchni płata dolnego (wnikających w głąb na odległość 4 cm i 5 cm); szczelinowatej rany wlotowej na przedniej powierzchni płata dolnego płuca prawego (wnikającej w głąb na odległość 4 cm); przecięcia żebra I-go po stronie lewej na przebiegu kanału rany umiejscowionej w okolicy podobojczykowej lewej; przecięcia żebra IV-go po stronie prawej na przebiegu kanału rany usytuowanej w pobliżu brodawki sutkowej; ponadto przecięcia żebra III-go po stronie prawej w linii pachowej środkowej (w miejscu jednej z ran usytuowanej w okolicy podobojczykowej prawej (nie penetrującej do jamy opłucnej); płynnej treści krwistej w lewej jamie opłucnej (około 150 ml), doprowadzając do zgonu P. W. w następstwie znacznego stopnia wykrwawienia organizmu, obustronnej odmy opłucnowej oraz zachłyśnięcia się wynaczynioną do płuc treścią krwistą – będących skutkiem doznanych licznych ran kłutych szczególnie klatki piersiowej tj. o czyn z art. 148 § 1 kk

2. Z. Ł. (1)

syna I. i M. z domu J.

urodzonego (...) w B.

oskarżonego o to, że:

II. w dniu 29 kwietnia 2017 roku w D. utrudniał postępowanie karne, pomagając synowi D. Ł. w uniknięciu odpowiedzialności karnej za zabójstwo P. W., w ten sposób, ze wspólnie z synem D. Ł. ukrył w lesie jego odzież noszącą ślady krwi pochodzącej z miejsca zdarzenia, zacierając w ten sposób ślady przestępstwa tj. o czyn z art. 239 § 1 kk

o r z e k a

1.  D. Ł. uznaje za winnego dokonania czynu zarzucanego w punkcie I. aktu oskarżenia, wyczerpującego dyspozycję 148 § 1 kk i za to na podstawie powołanego przepisu wymierza oskarżonemu karę 25 (dwadzieścia pięć) lat pozbawienia wolności;

2.  Z. Ł. (1) uznaje za winnego dokonania czynu zarzucanego w punkcie II. aktu oskarżenia, wyczerpującego dyspozycję 239 § 1 kk i za to na podstawie powołanego przepisu wymierza oskarżonemu karę 7 (siedem) miesięcy pozbawienia wolności;

3.  na podstawie art.63 § 1 kk zalicza D. Ł. oraz Z. Ł. (1) na poczet kar pozbawienia wolności okres ich tymczasowego aresztowania to jest – wobec D. Ł. – od dnia 27 października 2017r. godzina 22:35, zaś wobec Z. Ł. (1) – okres od dnia 27 października 2017r. godzina 22:35 do dnia 8 listopada 2017r. godzina 11:40;

4.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokatów G. T. i J. B.kwoty po 1.107 (tysiąc sto siedem) złotych tytułem nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonym z urzędu w postępowaniu przygotowawczym i sądowym;

5.  zwalnia oskarżonych od kosztów sądowych ustalając, że poniesie je Skarb Państwa.

Sygn. akt III K 91\17

UZASADNIENIE

Ustalenia faktyczne.

I.

P. W. od wielu lat zamieszkiwał samotnie w domu w miejscowości D.. Był osobą niepełnosprawną; przeszedł kilka udarów mózgu, jego sprawność intelektualna była w związku z tym upośledzona, w związku z niedowładem kończyn dolnych poruszał się na wózku inwalidzkim. Zdolny był do wykonywania prostych i nie wymagających pełnej sprawności prac domowych. W bardziej wymagających zajęciach pomagali mu m.in. P. P. i T. C..

\zeznania P. P., k. 34 – 35

zeznania W. W., k. 38 – 40

zeznania T. C., k. 92 – 93\

Okazjonalnie P. W. odwiedzali D. i Z. Ł. (2) – mieszkańcy tej samej miejscowości – którzy, z racji braku stałej pracy pomagali mu w pracach domowych, za co otrzymywali drobne wynagrodzenie.

Około półtora miesiąca przed zdarzeniem D. i Z. Ł. (2) przyszli do domu P. W. pod pretekstem pomocy. Po ich wyjściu P. W. zauważył, że zginęły mu portfel wraz z pieniędzmi oraz telefon komórkowy. Po kilku dniach jeden z Ł. przyniósł P. W. pusty portfel żądając znaleźnego w wysokości 20 zł.

\zeznania P. P., k. 34 – 35\

W dniu 29 kwietnia 2017r. syn i ojciec Ł. przyszli do domu P. W. około godziny 16:00. Kiedy D. Ł. rozpalił w kominku, P. W. siedzący na łóżku zaczął wyzywać, a następnie – uderzył D. Ł. „pod oko”, po czym chwycił nóż. D. Ł. kopnięciem wytrącił nóż z ręki mężczyzny, po czym podniósł z podłogi narzędzie, którym następnie zaatakował niepełnosprawnego mężczyznę.

\wyjaśnienia D. Ł., k. 87, 122

wyjaśnienia Z. Ł. (1), k. 90 – 91, 114 - 115\

D. Ł. zadał P. W. kilkadziesiąt ciosów nożem trzymanym w dłoni. Część z nich wyprowadzana była z dużą siłą. W wyniku tych uderzeń P. W. doznał obrażeń ciała w postaci:

- licznych powierzchownych uszkodzeń i nacięć naskórka oraz powierzchownych ran o wyglądzie kłuto-ciętym na twarzy po stronie prawej oraz obustronnie w okolicy podżuchwowej i na szyi – w liczbie 22, w tym ranę przebijającą wargę dolną ust po stronie prawej;

- głęboką ranę kłutą w okolicy podobojczykowej lewej z przecięciem mięśni podobojczykowych i tętnicy podobojczykowej lewej oraz kanale drążącym do lewej jamy opłucnej;

- licznych ran kłutych na przedniej i bocznej powierzchni klatki piersiowej po stronie prawej, w większości niezbyt głębokich (dotyczących samej tylko tkanki podskórnej lub drążących do mięśni piersiowych) – w liczbie 11, w tym rany usytuowanej w pobliżu brodawki sutkowej, o głębokim kanale drążącym do prawej jamy opłucnej; poza tym kilka występujących po tej samej stronie klatki piersiowej (w liczbie 7);

- licznych ran kłutych na prawym ramieniu, głównie bocznej i tylnej jego powierzchni (łącznie 17), w tym rany przebijającej ramię tuż powyżej zgięcia łokciowego w kanale przebiegającym poprzecznie w przestrzeni podskórnej; ponadto czterech niewielkich uszkodzeń naskórka na tym ramieniu (4); rany kłutej na bocznej powierzchni przedramienia prawego nieco poniżej stawu łokciowego;

- dwóch ran kłutych na tylno-bocznej powierzchni tułowia po stronie lewej (na wysokości kata dolnego łopatki);

- rany kłutej na tylnej powierzchni ramienia lewego; dwóch rysowatych nacięć naskórka na bocznej powierzchni okolicy stawu łokciowego lewego;

- niewielkich powierzchownych uszkodzeń naskórka w okolicy stawu śródręczno-paliczkowego palca III-go ręki lewej;

- podbiegnięcia krwawego w powłokach miękkich w miejscu wszystkich stwierdzonych obrażeń;

oraz obrażeń wewnętrznych w postaci:

- dwóch szczelinowatych ran wnikających do płuca lewego: na przedniej powierzchni płata górnego oraz na przednio-bocznej powierzchni płata dolnego (wnikających w głąb na odległość 4 cm i 5 cm); szczelinowatej rany wlotowej na przedniej powierzchni płata dolnego płuca prawego (wnikającej w głąb na odległość 4 cm); przecięcia żebra I-go po stronie lewej na przebiegu kanału rany umiejscowionej w okolicy podobojczykowej lewej; przecięcia żebra IV-go po stronie prawej na przebiegu kanału rany usytuowanej w pobliżu brodawki sutkowej; ponadto przecięcia żebra III-go po stronie prawej w linii pachowej środkowej (w miejscu jednej z ran usytuowanej w okolicy podobojczykowej prawej (nie penetrującej do jamy opłucnej); płynnej treści krwistej w lewej jamie opłucnej (około 150 ml).

Przyczyną śmierci P. W. było znacznego stopnia wykrwawienie organizmu, obustronna odma opłucnowa, zachłyśnięcie się wynaczynioną do płuc treścią krwistą – w następstwie licznych ran kłutych, szczególnie – klatki piersiowej.

\protokół oględzin miejsca zbrodni, k. 9 – 14, 151 – 153 wraz z dokumentacją fotograficzną k. 154

dokumentacja fotograficzna, k. 15

protokół oględzin zewnętrznych zwłok na miejscu zdarzenia, k. 18 – 21

opinia z sądowo – lekarskiej sekcji zwłok, k. 467 - 471

wyjaśnienia D. Ł., k. 87, 122

wyjaśnienia Z. Ł. (1), k. 90 – 91, 114 – 115

protokół oględzin i otwarcia zwłok, k. 162

opinia kryminalistyczna, k. 183 - 215\

D. Ł. kontynuował zadawanie ciosów nawet po tym, jak ostrze noża oddzieliło się od rękojeści.

\wyjaśnienia D. Ł., k. 87, 122

wyjaśnienia Z. Ł. (1), k. 90 – 91, 114 – 115

\protokół oględzin miejsca zbrodni, k. 9 – 14, 151 – 153 wraz z dokumentacją fotograficzną k. 154\

II.

W czasie, kiedy D. Ł. zaatakował P. W., Z. Ł. (1) przebywał na zewnątrz domu. Nie mogąc doczekać się wyjścia syna wszedł do środka. Wówczas zobaczył, jak D. Ł. zadaje ciosy nożem leżącemu na łóżku mężczyźnie (kiedy Z. Ł. (1) wszedł do środka, D. Ł. trzymał w dłoni już tylko rękojeść noża, którym wciąż uderzał leżącego mężczyznę). Widząc to, krzyknął: „Człowieku, co ty robisz?!”, po czym wyciągnął syna z domu. Znalezionym ręcznikiem, pobieżnie otarł D. Ł. z krwi, która ten był ubrudzony.

wyjaśnienia D. Ł., k. 87, 122

wyjaśnienia Z. Ł. (1), k. 90 – 91, 114 – 115

Po tym, jak D. Ł. przestał zadawać ciosy P. W., zabrał monety o wartości 2,50 zł leżące nieopodal łóżka, a następnie zajrzał do metalowej kasetki stojącej na szafce.

\wyjaśnienia D. Ł., k. 122\

Po opuszczeniu domu P. W. obydwaj mężczyźni udali się do miejsca ich zamieszkania, gdzie D. Ł. umył się. Ojciec nakazał mu przebrać się w czystą odzież zaś zakrwawione elementy garderoby, które D. Ł. miał na sobie w czasie zdarzenia zapakował do torby foliowej i wspólnie z synem wynieśli do lasu, pozostawiając je pod usypanym kopcem z gałęzi, po czym poszli na stację benzynową zakupić alkohol, który następnie wspólnie wypili.

\protokół oględzin miejsca, k. 62 – 64 wraz z dokumentacją fotograficzną, k. 65

wyjaśnienia D. Ł., k. 87

wyjaśnienia Z. Ł. (1), k. 90 – 91\

D. Ł. był w przeszłości karany za czyny z art.244 kk, 17a § 4 kk, art.278 § 1 kk.

\ informacja o karalności, k. 97 – 98

odpis wyroku, k. 278, 279, 283\

D. Ł. jest bezdzietnym kawalerem. Posiada wykształcenie podstawowe. Nie ma wyuczonego zawodu. Przed zatrzymaniem był bezrobotny. Utrzymywał się z prac dorywczych.

W środowisku lokalnym ma złą opinię.

\wywiad środowiskowy, k. 257 – 258\

W czasie czynu D. Ł. miał w stopniu nieznacznym ograniczoną zdolność rozumienia znaczenia czynu i pokierowania swoim postępowaniem na skutek pozostawania pod wpływem alkoholu, którego działanie mógł przewidzieć.

D. Ł. wykazuje zaburzenia osobowości oraz cechy uzależnienia od alkoholu i środków psychoaktywnych.

\opinia sądowo – psychiatryczna, k. 413 – 414\

Z. Ł. (1) był w przeszłości karany za czyny z art.178a § 2 kk, art.209 § 1 kk, art.291 § 1 kk i art.278 § 1 kk.

\ informacja o karalności, k. 100 – 101

odpis wyroku, k. 279, 283\

Z. Ł. (1) posiada wykształcenie podstawowe, zawód przyuczony - (...). Nie ma wyuczonego zawodu. Przed zatrzymaniem był bezrobotny. Utrzymywał się z prac dorywczych.

Z. Ł. (1) jest alkoholikiem. W środowisku lokalnym ma złą opinię. Postrzegany jest jako osoba arogancka i konfliktowa.

\wywiad środowiskowy, k. 241 – 242\

Ocena dowodów.

Postępowanie dowodowe bezpośrednio dotyczące czynów przypisanych oskarżonym właściwe ograniczyło się do ich wyjaśnień, które Sąd ocenił jako szczere. Zarówno D., jak i Z. Ł. (2) opisali przebieg zajścia w sposób jednobrzmiący (ich wyjaśnienia różnią się nieznacznie, a różnice dotyczą mniej istotnych elementów zdarzeń, co nie wpłynęło na ocenę ich wiarygodności). Opis sposobu, w jaki D. Ł. pozbawił życia P. W. koreluje z dowodami o charakterze ze swej natury obiektywnymi, w tym: protokołami oględzin miejsca popełnienia przestępstwa, wspartego dokumentacją fotograficzną, oględzinami narzędzia zbrodni, wynikami sekcji zwłok pokrzywdzonego.

W torbie ukrytej przez Z. Ł. (1) na skraju lasu znajdowały się ubrania zabrudzone krwią pokrzywdzonego, należące do D. Ł., co potwierdza tożsamość sprawcy zbrodni wynikającą ze zgodnych relacji ojca i syna.

Pozostałe dowody, w tym te z dokumentów w postaci informacji o karalności, kwestionariuszy wywiadu środowiskowego, a także opinie sądowo psychiatryczne, oraz sądowo – lekarską opinię sekcyjną opisującą obrażenia ciała, jakich doznał P. W. oraz określającą przyczynę jego śmierci Sąd uznał za wiarygodne i nie budzące żadnych wątpliwości.

Rozważania prawne.

I.

Czyn przypisany D. Ł. stanowi zbrodnię zabójstwa.

Oskarżony z zamiarem bezpośrednim pozbawił życia P. W.. Zadając wielokrotnie z dużą siłą ciosy przy użyciu noża kuchennego w okolice ciała pokrzywdzonego, które znamionuje położenie narządów wewnętrznych newralgicznych dla życia człowieka, takich, jak: serce, płuca, główne naczynia krwionośne, głowa i twarz, D. Ł. działał z chęci zabicia swej ofiary. W ten sposób zrealizował znamiona art.148 § 1 kk.

II.

Z. Ł. (1), ukrywając w lesie odzież zabrudzoną krwią P. W., którą jego syn miał na sobie w momencie popełnienia zbrodni, działał w zamiarze udzielenia pomocy D. Ł. w uniknięciu odpowiedzialności karnej za czyn z art.148 § 1 kk. Działając w ten sposób oskarżony wypełnił znamiona art.239 § 1 kk stając się poplecznikiem swego syna w zbrodni zabójstwa.

Wymiary kar.

Czyn, który został przypisany D. Ł. w punkcie 1. wyroku budzi szczególną odrazę i zasługuje na wyjątkowe potępienie.

Mając świadomość, że kara dwudziestu pięciu lat pozbawienia wolności, jako kara o charakterze izolacyjnym ma charakter wyjątkowy Sąd uznał, że stanowi ona jedyną adekwatną odpłatę za zbrodnię, której dopuścił się oskarżony. Za taką właśnie formą reakcji karnej przemawiają, obok względów o charakterze indywidualnym, związanych tak z samym czynem, jak i osobą sprawcy, argumenty związane z tzw. prewencją indywidualną oraz społecznym poczuciem sprawiedliwości.

D. Ł. dopuścił się bowiem zbrodni ze wszech miar ohydnej; motywowany niepohamowaną i niekontrolowaną pobudką pozbawił życia drugiego człowieka. Tej niewątpliwie surowej oceny zbrodni, której dopuścił się oskarżony nie umniejsza fakt, że bezpośrednio przed dokonaniem przypisanego mu czynu D. Ł. został uderzony przez P. W.. Oceniając ów czyn z punktu widzenia zasad wymiaru kar nie może umknąć uwadze to, że pokrzywdzony był osobą niepełnosprawną, nie posiadającą zdolności samodzielnego poruszania się, a do tego osobą wychudzoną i słabą i znacznie starszą od swego oprawcy. Owa dysproporcja sił i cech fizycznych, jaka dzieliła ofiarę od jej agresora tym bardziej wspiera surowość oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu przypisanego D. Ł., bowiem poczynione w sprawie ustalenia prowadzą do niechybnego wniosku, że oskarżony – mężczyzna w sile wieku, znacznie wyższy, potężniejszy i fizyczne mocniejszy – w sposób bezrefleksyjny zabił bezbronnego człowieka, nie dając mu żadnych szans obrony.

Zbrodnia ta zasługuje na szczególne potępienie także z tego względu, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim – chciał pozbawić życia P. W.. Dowodzą tego zarówno narzędzie, które dobrał do realizacji przyjętego celu (nóż kuchenny), jak i metoda działania (wielość ciosów, którymi godził ze znaczną i dużą siłą w miejsca newralgiczne z punktu widzenia położenia ważnych organów wewnętrznych człowieka).

O surowości kary przesądził również opisany wyżej sposób działania sprawcy; D. Ł. zadał P. W. kilkadziesiąt ciosów, kontynuował ich zadawanie także wtedy, gdy pokrzywdzony nie był zdolny do jakiejkolwiek obrony, a nawet po tym, jak ułamało się ostrze noża, którym się posłużył. Okoliczności te dowodzą niebywałej determinacji bezprawnych działań oskarżonego, nie pozostawiając wątpliwości co do jego głębokiej demoralizacji, jak i powiązanej z nią chęci pobawienia życia P. W..

Co znamienne, sprawca po dokonaniu przypisanego mu czynu nie okazał żadnej skruchy; w żaden sposób nie próbował udzielić pomocy swej ofierze, nie wykazał żadnego ludzkiego odruchu wskazującego na zrozumienie karygodności swego zachowania. Pytany na rozprawie głównej o subiektywny stosunek do popełnienia zbrodni z przerażająco rozbrajającą szczerością wyznał: „nie doszedłem do żadnych wniosków. (…) Nie mam w związku z tym żadnych przemyśleń.” k. 540).

Jako okoliczności obciążające Sąd uznał również: dokonanie czynu pod wpływem alkoholu, uprzednią karalność oskarżonego oraz fatalną opinię, jaką posiada on w środowisku lokalnym. D. Ł. jawi się jako przestępca głęboko zdemoralizowany.

Wymierzając karę Z. Ł. (1) Sąd wziął pod uwagę moralnie i społecznie niejednoznaczną ocenę przestępstwa, którego się dopuścił. Nie można bowiem stracić z pola widzenia faktu, że Z. Ł. (1) pomagał w ukryciu dowodów zbrodni popełnionej przez własnego syna. O ile dla potępienia strasznego czynu, którego dopuścił się D. Ł. nie potrzeba przeprowadzać wysublimowanego rozumowania, to działanie, za które odpowiedzialność poniósł jego ojciec wymaga dokonania wartościowania przez pryzmat archetypicznej relacji łączącej rodzica i dziecko. Sąd wyraża przy tym pogląd, że naturalnym odruchem w tego rodzaju sytuacjach jest chęć ochrony własnego potomstwa przed katastrofalnymi skutkami jego własnych działań. Dla przełamania tego wręcz atawistycznego odruchu wymagana jest silna dyscyplina moralna, głębokie poczucie praworządności i uczciwości, którego bezsprzecznie Z. Ł. (1) nie posiada.

Wyrażony wyżej pogląd znajduje potwierdzenie w normatywnej konstrukcji art.239 kk. Zwrócić należy uwagę, że sam ustawodawca, statuując swoiste wyjątki od normy podstawowej zawartej w § 1, ujęte w § 2 i 3 omawianego przepisu, wskazuje na potrzebę łagodniejszego potraktowania poplecznika, który pomaga osobie najbliższej. Art.239 § 2 kk stanowi wprost, że nie podlega karze ten, kto ukrywa osobę najbliższą. § 3 tego przepisu jest z kolei szczególną podstawą dla nadzwyczajnego złagodzenia kary dla poplecznika, który udzielił pomocy osobie najbliższej. Nadmienić trzeba, że Sąd Okręgowy oceniając zachowanie Z. Ł. (1) z punktu widzenia wymiaru kary za przypisany mu czyn analizował tę kwestię także poprzez unormowanie zawarte w omawianym przepisie, dochodząc finalnie do wniosku, że okoliczności związane tak z osobą oskarżonego, jak i przypisanym mu czynem nie powalają na orzeczenie wobec Z. Ł. (1) kary nadzwyczajnie złagodzonej. Wskazują na to poniższe powody.

Z. Ł. (1) ukrywając dowody zbrodni popełnionej przez swojego syna dopuścił się przypisanego mu występku po pewnym czasie od dokonania przestępstwa zabójstwa, którego był bezpośrednim świadkiem. Miał więc czas, by przemyśleć to, co się wydarzyło i pokusić się o społecznie pożądaną refleksję. Nie bez znaczenia w kontekście powyższych rozważań pozostaje fakt, że Z. Ł. (1) nie zmierzał do ochrony syna, który dopuścił się kradzieży sklepowej, bądź innego pospolitego występku; w grę wchodziła bowiem zbrodnia z art.148 § 1 kk.

Co więcej, oskarżony, podobnie jak jego syn, był już w przeszłości, kilkakrotnie karany, posiada fatalną opinię w środowisku lokalnym, a dokonując przypisanego mu czynu działał będąc pod wpływem alkoholu.

Powołane wyżej okoliczności stanęły na przeszkodzie zastosowaniu wobec tego oskarżonego instytucji nadzwyczajnego złagodzenia kary, a także – warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności.

Jednocześnie Sąd uznał, że karą adekwatną z punktu widzenia omówionych wyżej okoliczności, odpowiadającą zarówno zawinieniu, jak i społecznej jego szkodliwości jest kara siedmiu miesięcy pozbawienia wolności.

Dodać przy tym należy, że choć penalizowane działania Z. Ł. (1) zmierzały wprost do ukrycia śladów zbrodni popełnionej przez jego syna, formalnie wypełniając znamiona art.239 § 1 kk, to dalsza procesowa postawa obydwu oskarżonych, którzy dokonali szczerej i jednoznacznej autodenuncjacji – co znamienne – w zakresie obydwu czynów ujętych w zarzutach aktu oskarżenia – umniejszyła skutki występku popełnionego przez Z. Ł. (1).

Podstawą prawną zaliczenia okresu rzeczywistego pozbawienia wolności na poczet kar orzeczonych wobec oskarżonych był art.63 § 1 kk. W trakcie ich tymczasowego aresztowania zostały oskarżonym wprowadzone do wykonania kary pozbawienia wolności orzeczone w innych sprawach (k. 145, 146).

Sąd zwolnił obydwu oskarżonych z obowiązku uiszczenia kosztów sądowych mając na uwadze to, że nie posiadają oni majątku (Z. Ł. (1) nie osiąga dochodów, jest osobą bezrobotną), a także długoterminową karę pozbawienia wolności, która została orzeczona wobec D. Ł., a której odbywanie realnie uniemożliwi oskarżonemu osiąganie dochodów.