Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI RCa 213/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2017 roku

Sąd Okręgowy w Olsztynie VI Wydział Cywilny Rodzinny w składzie:

Przewodniczący: SSO Jolanta Biernat – Kalinowska

Sędziowie: SO Zofia Rutkowska (spr.)

SR del do SO Maja Jabłońska

Protokolant: p.o. sekr. sąd. Angelika Malanowska

po rozpoznaniu w dniu 8 listopada 2017 roku w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa małoletniego I. K. reprezentowanego przez matkę A. F.

przeciwko A. K.

o alimenty

na skutek apelacji małoletniego powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Kętrzynie

z dnia 7 czerwca 2017 roku

sygn. akt III RC 325/16

apelację oddala

VIRCa 213/17

UZASADNIENIE

A. F. działając w imieniu małoletniego powoda I. K. wniosła w pozwie z dnia 07 grudnia 2016 r o zasądzenie od pozwanego A. K. alimentów na rzecz syna w kwocie po 800 zł miesięcznie poczynając od dnia 1 listopada 2016r.

W uzasadnieniu pozwu podała, że pozwany od czasu zawarcia ugody co do jego kontaktów z małoletnim synem przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie w sprawie III Nsm 355/16 to jest od 25 października 2016r. nie łoży na utrzymanie dziecka. Podniosła, że wcześniej dobrowolnie płacił alimenty na syna w wysokości 600 zł miesięcznie. Koszt utrzymania małoletniego powoda określiła na kwotę 1100-1200 zł miesięcznie, na co składa się: koszt wyżywienia 500 zł, zakupu odzieży i obuwia 150 zł, kosmetyki, leki i środki higieniczne 50 zł, książki i przybory szkolne 150 zł, wydatki związane z organizacją wypoczynku dla syna 150 zł. Podała, że nie jest w stanie samodzielnie zaspokoić wszystkich potrzeb dziecka, ponieważ jest osobą bezrobotną i pozostaje na utrzymaniu swojego konkubenta . Natomiast pozwany jest przedstawicielem handlowym i zarabia około 2500 zł miesięcznie, ma do dyspozycji służbowy samochód i telefon.

Pozwany A. K. w odpowiedzi uznał powództwo do kwoty 200 zł miesięcznie.

W uzasadnieniu podał, że od czasu gdy rozstał się z matką małoletniego płacił na rzecz syna alimenty 600 zł miesięcznie. Matka uzależniała jego kontakty z synem od płacenia alimentów. Od czasu ustalenia kontaktów w sprawie III Nsm 355/16 spędza z synem około 11-12 dni w miesiącu połączonych z noclegami i w tym czasie ponosi wszelkie koszty jego utrzymania. Podniósł, że matka przestała zabezpieczać potrzeby syna na czas gdy ten przebywa u ojca, nie dawała dziecku ubrań na zmianę. Pozwany był zmuszony kupować dziecku nowe ubrania, bieliznę i obuwie. Zdarzały się sytuacje, że rzeczy które kupił synowi nie wracały do niego. W czasie kiedy syn przebywa u niego ma zapewnione liczne atrakcje jak wyjazdy na basen, wyjścia do kina. Podniósł, że płaca synowi dodatkowe lekcje języka angielskiego. Wskazał jednocześnie, że matka małoletniego faktycznie nie jest osobą bezrobotną, bowiem od ponad roku pracuje w kwiaciarni w B.. Podał, że on pracuje jako przedstawiciel handlowy i zarabia ok. 2800 zł netto miesięcznie.

Wyrokiem z dnia 07 czerwca 2016 r Sąd Rejonowy w Kętrzynie zasądził alimenty od pozwanego na rzecz małoletniego powoda w kwocie po 600 zł miesięcznie poczynając od 08 grudnia 2016 r ustalając warunki ich płatności. Sąd orzekł o kosztach sądowych na rzecz Skarbu Państwa obciążając nimi pozwanego i o kosztach procesu na rzecz powoda od pozwanego. Sąd orzekł również o rygorze natychmiastowej wykonalności.

Sąd Rejonowy ustalił, że w sprawie III Nsm 355/16 przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie w dniu 25 października 2016r. strony zawarły ugodę, w której ustaliły miejsce pobytu małoletniego powoda przy matce – A. F.. Sąd ustalił, że A. K. ma prawo kontaktować się z małoletnim synem :

a) w co drugi weekend poczynając od piątku od godziny 15.00 po zajęciach lekcyjnych lub innych dodatkowych, do poniedziałku do rozpoczęcia zajęć lekcyjnych przez małoletniego (lub do godziny 9.00 w dniach wolnych od zajęć) poczynając od 28.10.2016r., przy czym ojciec odbierze go i odwiezie,

b) po weekendzie spędzonym u matki w każdy poniedziałek po zajęciach lekcyjnych lub dodatkowych ojciec odbierze małoletniego i odwiezie następnego dnia do szkoły (lub do godziny 9.00 w dniach wolnych od zajęć),

c) po weekendzie spędzonym u ojca w każdy czwartek po zajęciach lekcyjnych lub dodatkowych ojciec odbierze małoletniego i odwiezie następnego dnia do szkoły (lub do godziny 9.00 w dniach wolnych od zajęć),

d) co roku w ferie zimowe małoletni spędzi u ojca I tydzień ferii poczynając od pierwszego dnia ferii, do niedzieli do godziny 18.00, każdorazowo ojciec odbierze małoletniego i odwiezie go,

e) co roku każdy miesiąc lipiec małoletni spędzi z ojcem, poczynając od pierwszego dnia lipca do ostatniego dnia lipca do godziny 18.00, każdorazowo ojciec odbierze małoletniego i odwiezie go,

f) w Święta Bożego Narodzenia małoletni spędzi u ojca Wigilię od godziny 18.00 do I Dnia Świąt do godziny 18.00 w roku parzystym, a w roku nieparzystym, u ojca spędzi Wigilię od godziny 09.00 do godziny 18.00 i I Dzień Świąt od godziny 18.00 do II Dnia Świąt do godziny 18.00, każdorazowo ojciec odbierze małoletniego i odwiezie go,

g) w Wielkanoc I Dzień Świąt od godziny 09.00 do godziny 18.00 w latach parzystych małoletni spędzi u ojca, a w latach nie parzystych II Dzień Świąt od godziny 09.00 do godziny 18.00, każdorazowo ojciec odbierze małoletniego i odwiezie go,

h) strony ustaliły, że zmiana miejsca zamieszkania małoletniego poza K. lub poza powiat (...) wymaga zgody obojga rodziców lub zgody Sądu .

Matka małoletniego powoda A. F. zamieszkuje w K. wspólnie z synem i konkubentem P. H.. Pomaga konkubentowi w prowadzeniu kwiaciarni w B., z tego tytułu otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 1600 zł miesięcznie.

Pozwany A. K. w czasie wniesienia powództwa zamieszkiwał w miejscowości S.. Spłacał kredyt zaciągnięty na budowę domu, którego rata wynosiła 630 zł miesięcznie. W toku postępowania sprzedał dom i kupił mieszkanie w K.. Jest zatrudniony w firmie (...) sp. z.o.o na stanowisku przedstawiciela handlowego, gdzie zarabia ok. 2660 zł miesięcznie. Dodatkowo otrzymuje od pracodawcy zwrot kosztów delegacji .

Małoletni I. K. ma 8 lat, jest uczniem drugiej klasy (...) w K.. Pozostaje pod bezpośrednią pieczą matki, utrzymuje kontakty z ojcem.

Sąd Rejonowy zważył, że zgodnie z dyspozycją art. 133§1 krio rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie może utrzymać się samodzielnie, chyba że dochody z majątku dziecka wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania. Natomiast zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego (art. 135§1 krio).

Sąd Rejonowy wskazał, że usprawiedliwione potrzeby uprawnionego dotyczą środków utrzymania, a w miarę potrzeby także środków wychowania. Potrzeby utrzymania mają charakter konsumpcyjny, ich zaspokojenie bowiem polega na zapewnieniu uprawnionemu mieszkania, wyżywienia, odzieży, leczenia, pielęgnacji w chorobie itp. Z powyższego wynika, że zakres świadczeń alimentacyjnych wyznaczają z jednej strony usprawiedliwione potrzeby uprawnionego, a z drugiej strony możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego. Niezdolne do samodzielnego utrzymania się dzieci mają prawo do równej stopy życiowej z rodzicami, którzy są obowiązani podzielić się z nimi nawet bardzo skromnymi dochodami.

Sąd I instancji uznał za bezsporne, że małoletni powód nie posiada majątku i nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie. Jego potrzeby są znaczne. Zapewnienie małoletniemu podstawowych środków utrzymania (wyżywienia, ubrania, środków higieny osobistej) pociąga za sobą niemałe wydatki. W ocenie Sądu Rejonowego, koszty utrzymania małoletniego powoda wskazane przez matkę są wiarygodnie i kształtują się na poziomie około 1 200 zł miesięcznie. Oboje rodzice obowiązani są do przyczyniania się do łożenia na jego utrzymanie.

Rozpoznając niniejszą sprawę, na podstawie całokształtu materiału dowodowego Sąd Rejonowy ustalił, że sytuacja majątkowa i możliwości zarobkowe pozwanego powalają mu płacić alimenty na rzecz syna w kwocie 600 zł miesięcznie.

Pozwany pracuje jako przedstawiciel handlowy. Z tytułu zatrudnienia uzyskuje wynagrodzenie prowizyjne (w zależności od sprzedaży), w granicach od 2600 zł do 3800 zł miesięcznie. Dodatkowo uzyskuje zwrot kosztów w związku z pracą w delegacji, w granicach kilkuset złotych miesięcznie, które przeznacza na wydatki związane z podróżą . Pozwany zamieszkuje sam, poza małoletnim powodem nie ma nikogo na utrzymaniu.

Sąd I instancji wskazał, że w toku postępowania sytuacja majątkowa pozwanego i jego możliwości zarobkowe poprawiły się. W grudniu 2016r. mieszkał w domu jednorodzinnym w S., którego koszt utrzymania był wysoki gdyż spłacał kredyt zaciągnięty na zakup domu po 630 zł miesięcznie. W międzyczasie pozwany sprzedał dom w S. i spłacił zaciągnięty kredyt. Kupił mieszkanie w K., którego koszt utrzymania wynosi około 600 zł miesięcznie. Ponadto pozwany zmienił teren pracy na województwo (...). Podał, że w związku z tym będzie mógł więcej zarabiać .

Pozwany podnosił, że matka uzależniała realizację kontaktów z synem od płacenia alimentów, dlatego płacił 600 zł miesięcznie. Odkąd miejsce pobytu syna zostało ustalone przy matce i uregulowany został sposób kontaktów z dzieckiem, pozwany ponosi większe koszty utrzymania syna.

Sąd Rejonowy wskazał, że fakt przebywania małoletniego u ojca w czasie kontaktów nie wiąże się z nadmiernymi wydatkami. Pozwany ponosi w tym okresie koszty naturalnego utrzymania syna tj. wyżywienia czy utrzymania mieszkania. Gdy małoletni przebywa u ojca, to matka winna zapewnić odpowiedni ubiór dziecku, dostosowany do panujących warunków atmosferycznych i przekazać niezbędne rzeczy ojcu.

Sąd podkreślił , że pozwany mimo niezmienionej sytuacji majątkowej, do czasu ustalenia kontaktów z synem tj. do października 2016r., łożył na syna alimenty w wysokości 600 zł miesięcznie.

W ocenie Sądu I instancji matka małoletniego swój obowiązek alimentacyjny wobec syna spełnia poprzez osobiste starania o jego wychowanie oraz z dochodu, który osiąga z tytułu pracy w kwiaciarni. Praca którą wykonuje jej odpowiada, ponieważ samodzielnie reguluje czas pracy, przez co może więcej czasu poświęcić dziecku. Ponadto miejsce pobytu dziecka jest ustalone przy matce, która pełni rolę rodzica pierwszoplanowego i pokrywa koszty bieżącego utrzymania syna związane z mieszkaniem i wyżywieniem. Niewątpliwie musi mieć zapewnione wsparcie finansowe ze strony ojca małoletniego powoda w tym kierunku.

Sąd I instancji wskazał, że bezsporne jest, że oboje rodzice wedle własnych możliwości finansowych łożą na utrzymanie syna. Dokładają wszelkich starań, aby małoletni miał zapewnioną stosowną odzież, przybory szkolne. Zapisali syna na dodatkowe lekcje języka angielskiego. Ponadto zapewniają dziecku liczne atrakcje jak wyjście na basen, do kina, organizują wycieczki. Na tym tle między stronami istniał silny konflikt, każde z rodziców wyliczało co i za ile kupiło dziecku. Małoletni nie jest wychowywany na poziomie niskiej stopy życiowej.

Sąd Rejonowy uznał, że nic nie stoi na przeszkodzie, jeżeli sytuacja majątkowa pozwanego mu na to pozwala, aby ojciec we własnym zakresie zakupił ubrania dziecku, organizował wycieczki, czy zapewniał inne atrakcje. Takie działania pozwanego wykraczają jednak ponad obowiązek alimentacyjny. Miejsce pobytu małoletniego powoda zostało bowiem ustalone przy matce, i to ona musi ponieść stałe wydatki związane z jego utrzymaniem.

Sąd Rejonowy ponad kwotę 600 zł miesięcznie powództwo oddalił jako nadmiernie wygórowane (pkt. II wyroku). Zdaniem Sądu, alimenty w wysokości 600 zł miesięcznie zabezpieczą połowę kosztów utrzymania małoletniego, a obowiązek alimentacyjny będzie rozłożony równomiernie na obydwoje rodziców.

Na podstawie art.113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016r. poz. 623 jt.) w związku z art. 98 kpc Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 360 zł tytułem opłaty sądowej i 12 zł za wydanie tytułu wykonawczego (pkt. III wyroku).

W punkcie IV wyroku, na podstawie art. 98§1 kpc w związku z §2 pkt. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U z 2015r. poz. 1800 ze zmianami) Sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz matki małoletniego powoda kwotę 1350 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, na które to koszty składało się wynagrodzenie pełnomocnika powódki, w takim zakresie w jakim pozwany przegrał proces - w 75%. Zdaniem Sądu, sytuacja majątkowa pozwanego pozwalała mu na pokrycie orzeczonych kosztów zastępstwa procesowego.

Na podstawie art. 333§1 pkt. 1 kpc wyrokowi w pkt. I Sąd Rejonowy nadał rygor natychmiastowej wykonalności (pkt. V wyroku).

Apelację od powyższego wyroku złożyła przedstawicielka ustawowa małoletniego powoda. Zaskarżyła wyrok częściowo, to jest punkcie II – oddalającym powództwo w pozostałej części i w punkcie IV orzekającym o kosztach procesu między stronami.

Skarżąca zarzuciła wyrokowi częściową sprzeczność ustaleń Sądu z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającą na przyjęciu, że miesięczna kwota zasądzonych alimentów jest adekwatna do zarobkowych możliwości pozwanego, z jednoczesnym pominięciem faktu, że przed wniesieniem powództwa zakres świadczenia alimentacyjnego ze strony pozwanego wobec syna był większy.

Matka małoletniego powoda wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego na rzecz małoletniego alimentów w kwocie 750 zł miesięcznie poczynając od 1 listopada 2016 r oraz zasądzenie od poznanego na rzez powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych za obie instancje .

W uzasadnieniu apelacji przedstawicielka małoletniego powoda podniosła, że od stycznia 2015 r do listopada 2016 r pozwany dobrowolnie płacił na syna co najmniej po 600 zł miesięcznie , a od września 2016 r dodatkowo po 150 zł miesięcznie za lekcje języka angielskiego.

W toku procesu pozwany nie wykazał w najmniejszym stopniu, aby jego sytuacja uległa pogorszeniu, co mogłoby skutkować obniżeniu alimentów w stosunku do ustnej umowy rodziców powoda.

Pozwany osiąga relatywnie wysoki dochód, ma stabilną sytuację materialną, która uległa znacznemu polepszeniu na skutek sprzedaży domu.

Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie w całości.

Podniósł, że Sąd Rejonowy dokonał całościowej analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i na jego podstawie prawidłowo ustalił stan faktyczny i wyprowadził słuszne wnioski. Zarzucił, że matka powoda zdaje się nie dostrzegać roli ojca w wychowaniu i w opiece nad synem, podczas gdy spędza on z małoletnim średnio 12 dni w miesiącu i syn nocuje u niego. Tym samym pozwany w prawie równym stopniu jak matka powoda realizuje swój obowiązek alimentacyjny poprzez osobiste starania o wychowanie i opiekę nad małoletnim. Pobyty małoletniego powoda u ojca pochłaniają wydatki rzędu 500 - 600 zł na jego utrzymanie , co wraz z płaconymi alimentami daje kwotę 1 100 – 1 200 zł miesięcznie. W tym czasie matka powoda nic nie wydaje na dziecko. Wszystkie ubrania, zabawki, sprzęty na czas spędzany u ojca musi synowi organizować pozwany.

Pozwany podniósł ponadto, że matka powoda winna dołożyć starań, aby podjąć pracę zawodową. Nie korzysta ze swych możliwości lub nie ujawnia faktycznych dochodów.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja matki powoda jest bezzasadna i jako taka nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy przeprowadził szerokie postępowanie dowodowe i wyciągnął prawidłowe wnioski z przeprowadzonych dowodów. Sąd II instancji podziela ustalenia Sądu Rejonowego. W ocenie Sądu Okręgowego wydane przez Sąd I instancji rozstrzygnięcie zapadło na podstawie prawidłowo poczynionych ustaleń natury faktycznej, jak też i prawnej.

Sąd Rejonowy dokonał szczegółowej i prawidłowej analizy przedłożonego przez strony materiału dowodowego. Także wnioski powzięte przez Sąd I-szej instancji na podstawie przeprowadzonych w sprawie dowodów, zdaniem Sądu Okręgowego, są logiczne, spójne i konsekwentne, dokonane w oparciu o zasady doświadczenia życiowego. Wnioski te są przekonywująco uzasadnione.

Apelacja nie wskazuje na żadne okoliczności, które nie byłyby przedmiotem uwagi Sądu Rejonowego i nie zawiera też żadnej merytorycznej argumentacji, która rozważania tego Sądu mogłaby skutecznie podważyć.

Wobec powyższego zarzuty strony powodowej, jakoby Sąd I instancji nie uwzględnił rzeczywistej sytuacji materialnej rodziców małoletniego powoda oraz usprawiedliwionych potrzeb małoletniego, jako uzasadnione wyłącznie osobistymi odczuciami powoda, nie mogą być uznane za zasadne. Apelacja sprowadza się w rezultacie do polemiki z ustaleniami Sądu Rejonowego i wyciągniętymi z tych ustaleń wnioskami.

Zgodnie z art. 135 § 1 k.r.o. wysokość świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego.

Jednocześnie wskazać należy, że strona powodowa w żaden sposób nie wykazała, iż koszty utrzymania małoletniego powoda kształtują się na poziomie wyższym niż ustalony przez Sąd Rejonowy, a wskazany powyżej. Zasądzenie alimentów w wysokości żądanej przez matkę powoda spowodowałoby, że to pozwany pokrywałby niemalże w całości koszty utrzymania syna.

Matka powoda powołuje się na wysokość wcześniej płaconych umownych alimentów przez pozwanego. Obecnie jednak pozwany spędza z dzieckiem znacznie więcej czasu niż uprzednio i ponosi całkowite koszty jego utrzymania przez blisko połowę miesiąca. Z uwagi na niezrozumiałą postawę matki powoda, z własnych środków dodatkowo musi zabezpieczać synowi ubrania, buty i wszystkie inne potrzebne rzeczy na czas pobytu małoletniego u niego. To generuje dodatkowe wydatki. Wobec różnicy w dochodach rodziców małoletniego mimo powyżej wskazanych wydatków pozwanego, Sąd zasądził od niego na rzecz syna 600 zł miesięcznie tytułem alimentów. Uwzględnił zatem Sąd w dostatecznym stopniu lepszą sytuację materialną pozwanego, czego brak matka powoda zarzuca Sądowi w swej apelacji. Wbrew twierdzeniom przedstawicielki ustawowej powoda nie może też mieć wpływu na wysokość alimentów fakt sprzedania domu przez pozwanego. Pozwany zakupił za uzyskaną kwotę mieszkanie, a dom sprzedał dlatego, bo nie było go stać na koszty jego utrzymania. Alimenty nie mogą stanowić prostej redystrybucji majątku zobowiązanego bez powiązania z uzasadnionymi potrzebami uprawnionego.

Reasumując wskazać należy, że alimenty ustalone przez Sąd I instancji odpowiadają zarówno usprawiedliwionym potrzebom małoletniego powoda, jak i możliwościom zarobkowym i majątkowym pozwanego, który ma jedynie częściowo zabezpieczać potrzeby dziecka. W pozostałej części koszty utrzymania małoletniego winna ponosić jego matka, która nie w pełni wykorzystuje swoje możliwości zarobkowe.

Sąd Okręgowy nie znalazł żadnych przesłanek uzasadniających zmianę zaskarżonego orzeczenia, w pełni podzielił orzeczenie Sądu Rejonowego i na podstawie art. 385 k.p.c. apelację strony powodowej oddalił jako bezzasadną.