Sygn. akt IC 849/17
Dnia 20 października 2017 roku
Sąd Rejonowy w Kłodzku Wydział I Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSR Izabela Kosińska - Szota
Protokolant: sekretarz sądowy Natalia Stokłosa
po rozpoznaniu w dniu 20 października 2017 roku w Kłodzku
na rozprawie
sprawy z powództwa A. Ś.
przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.
o zapłatę 10 455 zł
I. oddala powództwo;
II. zasądza od powoda A. Ś. na rzecz strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 3 600 (trzy tysiące sześćset) zł tytułem kosztów procesu.
Powód A. Ś. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. z siedziba w W. kwoty 10 455 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 18 czerwca 2016 r. oraz zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu , w tym 3 617 zł tytułem kosztów ustanowienia pełnomocnika.
W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że w dniu 18 maja 2016 r. na terenie N. doszło do awarii samochodu osobowego marki F. (...) nr rej. (...) stanowiącego własność powoda, który posiadał ubezpieczenie u strony pozwanej od wskazanego ryzyka pn. (...) (...), dokonał zgłoszenia szkody i w trakcie rozmowy z konsultantem otrzymał zapewnienie, iż może przetransportować pojazd do P. bez korzystania z pomocy (...) SA, a koszt tej czynności ostanie mu zwrócony po przedłożeniu stosowanej faktury. Powód podał, że zależało mu na szybkim powrocie do kraju, dlatego zlecił usługę transportu , która polegała na przewiezieniu jego samochodu z miejscowości M. w N. do Ś., za co zapłacił 10 455 zł. Powód podniósł , że w trackie postępowania likwidacyjnego strona pozwana nie kwestionowała okoliczności zdarzenia oraz przedkładanej dokumentacji, lecz odmówiła wypłaty świadczenia powołując się na zapisy owu tj. § 35. Ponadto powód podał, że gdyby miał świadomość, iż transport uzależniony jest od uznaniowej zgody konsultanta towarzystwa, to nie zawierałby umowy, która nie chroniłaby jego praw oraz majątku.
Strona pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu według norm przepisanych zaprzeczając,, by zgodnie z umową (...) była zobowiązana do wypłaty świadczenia w przypadku zaistnienia danego ryzyka ubezpieczeniowego w odniesieniu do umowy (...) (...). Strona pozwana podniosła, że w trakcie rozmowy z konsultantem nie było zapewnienia , iż samochód może zostać przetransportowany do P., jak też że w przypadku zorganizowania samumu holowania i zgłoszeniu takiego roszczenia decyzja zostanie podjęta przez biuro assistance, a powód po uzyskaniu tych informacji oświadczył, że skorzysta we własnym zakresie i spróbuje odnośnie refundacji. Ponadto strona pozwana wskazał, na istotę umowy ubezpieczenia (...) podnosząc, ze wykonanie usługi assistance przez pozwanego lub podmioty z nim współpracujące jest znacznie tańsze niż wykonanie takiej samej usługi przez podmiot wykonujący ją na indywidualne zlecenie ubezpieczonego. Z tych względów strona pozwana nie może zwracać wydatków związanych z holowaniem pojazdu poniesionych na zlecenie ubezpieczonego albowiem wykracza to poza istotę tego ubezpieczenia.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
W dniu 27 sierpnia 2015 r. powód A. Ś. zawarł ze stroną pozwaną (...) S.A. umowę ubezpieczeń komunikacyjnych obejmujących umowę oc, ac, NNW, (...) w wariancie K., (...), (...) w miejscu zamieszkania i Zagranica. Strony zawarły w umowie klauzulę zwiększonej odległości holowania w (...). Umowa wiązała strony w okresie od 6 września 2015 r. do 5 września 2016 r.
Dowód:
polisa serii (...) - k.62 - 64
(...) Ogólne warunki ubezpieczeń komunikacyjnych - k.27 - 39
W dniu 18 maja 2016 r. powód skontaktował się z konsultantem (...) wskazując, że jego samochód marki F. (...) miał awarię - wyciek oleju i stoi na parkingu pod domem. Powód na wstępie rozmowy spytał, czy może zorganizować transport we własnym zakresie. Konsultant poinformował go, że nie powie mu jednoznacznie, ale jeżeli zorganizuje holowanie we własnym zakresie, to może przesłać fakturę z wnioskiem o refundacje kosztów, lecz nie wie, jaka będzie odpowiedź biura assistance. Powód wskazał także, że nie ma czasu, by jechać z samochodem do P.. Konsultant poinformował go, że może zostawać kluczyki, upoważnienie i dowód rejestracyjny holownikowi zorganizowanemu przez ubezpieczyciela i wówczas samochód będzie przewożony jak towar. Ponadto poinformował go o możliwości holowania na terenie Europy do 1 000 km bez kosztów i w P. bez limitu kilometrów oraz o obowiązku pokrycia kosztów przepraw mostowych i promowych. Powód nie zgłosił w trakcie tej rozmowy szkody z tytułu ubezpieczenia (...).
Dowód: nagranie na płycie CD - k.41
W dniu 18 maja 2016 r. powód zakupił bilet lotniczy z O. do W. na dzień 24 maja 2017 r. godz.21.25 i powrotny z W. do O. na dzień 28 maja 2016 r. godz.15.20.
Dowód:
bilety lotnicze - k.111, 112
szczegóły operacji - k.113
faktura z 18.05.2017 r. – k. 112 verte
Powód skontaktował się z P. T. zajmującym się przewożeniem towarów do S., który w dniu 26 maja 2016 roku udał się z P. do Y. w S.. P. T. załadował samochód powoda na samochód dostawczy z plandeką widząc się w tym dniu z powodem i w dniu 29 maja 2016 r. przeprawiał się z Y. do Ś.. Świadek w obie strony korzystał z usług (...) S.A. Następnie świadek wystawił powodowi fakturę opowiada opiewającą na kwotę 10 455 zł..
Dowód:
zeznania świadka P. T. – k.91
faktura nr (...) - k.7
potwierdzenie przelewu z dnia 7.06.2016 r. - k.8
faktura z dnia 26.05.2016 r. – k.97
bilet nr (...) z dnia 29.05.2016 r. – k.98
faktura z dnia 29.05.2016 r. - k.99
Powód mailowo wystąpił do strony pozwanej o likwidację szkody z tytułu poniesionych kosztów transportu samochodowego P., lecz strona pozwana odmówiła zwrot tychże kosztów, wskazując że pomoc jest pomocą assistance organizowaną na podstawie ogólnych warunków ubezpieczenia (...) i tylko na tej podstawie ustalana jest odpowiedzialność za uznanie świadczeń wynikających z zapisów owu. Pismem z dnia 3 października 2016 r. pood wezwał stronę pozwaną do zapłaty.
Dowód:
pismo strony pozwanej z dnia 19.07.2016 r. – k.9
pismo powoda z 7.06.2016r. w korespondencji e- mailowej - k.42 - 43
wezwanie do zapłaty z 3.10.2016 r. - k.54
W N. dniami wolnymi od pracy były w 2016 r. m. in. 16 i 17 maja.
Dowód: wydruk dni wolnych od pracy w N. w 2016 roku – k.108
Sąd zważył:
Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.
Spór powstał w związku z zorganizowaniem we własnym zakresie przez powoda transportu swojego samochodu marki F. (...), który uległ awarii z N. do P., mimo posiadanego przez powoda ubezpieczenia (...), zgodnie z którym zakresem (...) objęte były usługi assistance wymienione w § 32 i 33 o.w.u. w przypadku, gdy wypadek ubezpieczeniowy stanowiący podstawę świadczenia danej usługi assistance zaszedł w okresie ubezpieczenia, z zastrzeżeniem ust. 5 i 35. Powód posiadał ubezpieczenie obejmujące cztery warianty (K., (...), (...)w miejscu zamieszkania, Zagranica) z klauzulą zwiększonej odległości holowania.
Dowody z dokumentów nie budziły wątpliwości co do ich prawdziwości i autentyczności i nie były kwestionowane przez strony. Dów d nagrania stanowił obiektywny dowód przebiegu rozmowy powoda z konsultantem ubezpieczyciela.
Zgodnie z § 32 pkt 2 owu (...) S.A. zapewniało organizację i pokrycie kosztów usług assistance polegających holowaniu pojazdu w przypadku jego unieruchomienia wskutek m. in. awarii, jeżeli naprawa pojazdu na miejscu nie jest możliwa. Zwrócić należy uwagę, że strony zawarły w umowie klauzulę zwiększonej odległości holowania w (...) (...) (...) dotyczącą zniesienia limitu kilometrów, lecz nie jest to okoliczność sporna w sprawie.
Stwierdzić należy, że z nagrania rozmowy powoda z konsultantem ubezpieczyciela w żadnym miejscu nie wynika, by powód był zainteresowany w zorganizowaniu naprawy, czy też holowania swojego pojazdu przez ubezpieczyciela, lecz zainteresowany był tylko uzyskaniem informacji, czy może organizować transport we własnym zakresie i czy (...) S.A. zwrócił mu koszty tego transportu. Wbrew twierdzeniom powoda konsultant nie wyraził zgody, nie udzielił mu informacji, ani nie zapewniał, iż ubezpieczyciel pokryje poniesione koszty transportu przez powoda, a wskazywał trzykrotnie, że może przedłożyć fakturę, natomiast nie wie, jaka będzie decyzja biura. Zwrócić należy też uwagę na zmianę przytaczanych przez powoda okoliczności faktycznych stanowiących podstawę niniejszego powództwa zawartych we w uzasadnieniu pozwu w odniesieniu do okoliczności zawartych w piśmie procesowym powoda z 17 października 2017 roku w złożonym już po przedłożeniu przez świadka P. T. dokumentów związanych z przeprawą promową. Przede wszystkim powód nie dokonał w dniu 18 maja 2016 roku zgłoszenia szkody związanej z awarią pojazdu, lecz skontaktował się z konsultantem tylko celem zasięgnięcia informacji związanych z transportem we własnym zakresie i refundacją kosztów tego transportu. W ocenie sądu nie sposób uznać, że konsultant (...) S.A. wyraził zgodę na zorganizowanie transportu przez powoda we własnym zakresie, lecz przedstawiał, w odniesieniu do pytań powoda, że może sobie taki transport zorganizować, ale nie wie, czy będą mu zwrócone koszty tego transportu. Powód podniósł, że zapisy ogólnych warunków stosowane przez ubezpieczyciela stanowią naruszenie istoty umowy ubezpieczenia majątkowego, gdyż o jego treści oraz skutkach powód jako konsument powziął wiedzę nie w dacie zawarcia umowy, a dopiero w dacie zaistnienia ryzyka ubezpieczeniowego, lecz w żaden sposób tego nie uzasadnił, ani nie udowodnił. Powód pominął, że z podpisanej przez niego umowy ubezpieczenia wynika, że otrzymał przed zawarciem umowy o ubezpieczenie ogólne warunki ubezpieczeń komunikacyjnych ustalony uchwałą zarządu (...) SA nr (...) (...). Ponadto zwrócić należy uwagę, że powód w uzasadnieniu pozwu powołuał, iż zależało mu na szybkim powrocie do kraju, przy czym nie wiadomo, czy z uszkodzonym pojazdem, czy też samemu, a z dowodów w postaci biletów lotniczych wynika, iż powód udał się do P. w dniu 24 maja 2016 roku.
Powód nie udowodnił, że (...) S.A. organizuje długo transport, na co wskazywał w swoich zeznaniach, ponieważ nie wynika to żadnego dowodu, ani z rozmowy z konsultantem (...), a ta okoliczność miałaby dodatkowo świadczyć o zasadności zorganizowania przez powoda transportu samochodu we własnym zakresie. Zwrócić należy uwagę, że w czasie rozmowy z infolinią powód wskazał, że nie ma czasu jechać z samochodem, wówczas konsultant poinformował go, że może pozostawić kluczyki, upoważnienie i dowód rejestracyjny i holownik wskazany przez ubezpieczyciela zajmie się jego samochodem przewożąc jak towar. W zeznaniach powód wskazał, że nie chciał oddawać samochodu obcej osobie pomijając, że przecież ubezpieczył w zakresie assistance swój pojazd. Ponadto, niezrozumiałe jest twierdzenie powoda zawarte w piśmie z dnia 17 października 2017 r., że „powód nie brał udziału w odbiorze pojazdu w kraju, gdyż w tym czasie nie miał możliwości podróży, dlatego też po dodatkowych ustaleniach P. T. zgodził się zabrać pojazd do siebie oczekując na przyjazd powoda i dalszą naprawę w serwisie, co było dodatkowym argumentem, dla których A. Ś. skorzystał z usług tej konkretnej firmy.” W zakresie tego powód nie miał już obaw związanych z przekazaniem samochodu obcej osobie, która był P. T.. W ocenie sądu wątpliwości w kontekście ewoluujących twierdzeń powoda budzi okoliczność, dlaczego powód nie skorzystał z usług organizowanych przez ubezpieczyciela i nie zgłosił zdarzenia w dniu 18 maja 2016 r., a więc w dacie kiedy kontaktował się z infolinią ubezpieczyciela, a w tym dniu zarezerwował bilet do P. na dzień 24 maja 2018 r., choć w trakcie rozmowy z konsultantem podawał, że nie ma czasu jechać z samochodem, a w piśmie procesowym z 17 października 2017 r. wskazywał, że nie miał możliwości podróży.
Wątpliwości sądu budzą okoliczności związane z kontaktem powoda z P. T., ponieważ z przedłożonych dokumentów w postaci faktur z 26 i 29 maja 2016 r. wynika, iż świadek zapłacił za fracht w Ś. w dniu 26 maja 2016 roku, zaś w dniu 29 maja 2016 roku w Y., co wskazuje na to, iż świadek przeprawiał się drogą morską ze Ś. do Y. w dniu 26 maja 2016 roku, a więc nie był w dniu 18 maja 2016 r. na terenie N. wbrew temu co świadek ten zeznał, że odbierał samochód od powoda 18 maja 2016 r. pamiętając dokładnie datę. Trudno więc uznać, że istotnie powodowi tak zależało na czasie w organizacji transportu swego samochodu do P. celem naprawy, że w zasadzie przekazał samochód dopiero po dniu 26 maja 2016 r., a więc zapewne po powrocie do N. w dniu 28 maja 2016 r., co wynika logicznie z dat dokumentów dotyczących faktur za fracht i biletu promowego. Tym samym powód nie udowodnił, by strona pozwana organizowała długo usługę assistance, a więc powyżej 3 dni, o których mowa w § 32 pkt 2 o.w.u. i klauzuli zwiększonej odległości holowania. W związku z twierdzeniami powoda zawartymi w uzasadnieniu pozwu i jego zeznaniami, Sąd zobowiązał stronę pozwaną do przedłożenia informacji dotyczących czasu organizacji transportu w N. i jej kosztów. Okoliczności te jednak okazały się nieistotne po przedłożeniu biletu oraz faktur za fracht. Bacząc na to, powód zgłaszając szkodę 18 maja 2016 r. do dnia 21 maja 2016 r. mógł liczyć na zorganizowanie holowania swego samochodu przez ubezpieczyciela, a organizując transport we własnym zakresie, przekazał samochód dopiero po 10 dniach. Zwrócić należy szczególną uwagę, że ta okoliczność była istotna w kontekście pierwotnych twierdzeń powoda, lecz po przedłożeniu faktur z 26 i 29 maja 2016 r. oraz biletu promowego P. T. okazało się, że zeznania powoda i świadka co do dat transportu samochody powoda są niewiarygodne. Powód powołał także nowe okoliczności związane z wysokością kosztów naprawy na miejscu w N. i z dniami wolnymi od pracy i tzw. przedłużonym weekendem, przy czym nie wiadomo do kiedy ten przedłużony weekend trwał, wszak 16 i 17 maja 2016 r., a więc święta w N. przypadały na poniedziałek i wtorek, a 18 maja 2016 r. był środą. Koszty naprawy w N. nie mają znaczenia dla istoty sporu w kontekście zawartej umowy ubezpieczenia. Zatem korespondencja e-mailowej z tłumaczeniem z 27 września 2017 r., nie stanowiła podstaw do ustalania stanu faktycznego.
W świetle powyższego w odniesieniu do przepisu § 35 ust. 6 o.w.u. stwierdzić należy, że nie było zgody (...) na poniesienie kosztów usług assistance zleconych przez powoda. Zresztą sam powód kończą rozmowę z konsulentem stwierdził,, że zorganizuje transport we własnym zakresie, a później spróbuje odzyskać koszty.
Ponadto podejmowane przez powoda działania były niezgodne z podpisana umową i słusznie twierdzi strona pozwana, że powód podpisał umowę assistance u strony pozwanej, ale realizował ją we własnym zakresie z obowiązkiem poniesienia kosztów przez ubezpieczyciela, co jest niezgodne z istotą przedmiotowej umowy.
Mając powyższe na względzie, sąd oddalił powództwo.
W związku z powyższym umowy o współpracy z 8.stycznia 2008r. i cennik usług zoczone przez stronę pozwana nie miały znaczenia.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzając je od powoda na rzecz strony pozwanej w wysokości kosztów zastępstwa procesowego ustalonych na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. poz. 1804).