Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1244/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 listopada 2017 r.

Sąd Rejonowy w Szczytnie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Sylwia Staniszewska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Dorota Cichorz-Dąbrowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 listopada 2017 r. w S.

sprawy z powództwa (...) (...)w (...)

przeciwko G. K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt I C 1244/17

UZASADNIENIE

Powód (...) (...)w (...)w pozwie przeciwko G. K. domagał się zapłaty kwoty 61.354,13 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia następnego po dniu wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Nadto, domagał się zasądzenia kosztów procesu, w tym kwoty 3.068 złotych tytułem opłaty od pozwu, kwoty 17 złotych tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa oraz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania powód podniósł, że wierzytelność dochodzoną pozwem nabył na skutek umowy przelewu wierzytelności zawartej w dniu 29 czerwca 2015 roku z (...) Bankiem S.A. na podstawie której stał się następcą wierzyciela pierwotnego uzyskując wierzytelność, której podstawą była umowa kredytowa o nr (...) zawarta przez pozwanego i wierzyciela pierwotnego w dniu 29 marca 2012 roku. Powód twierdził, że wierzyciel pierwotny wypowiedział umowę zawartą z pozwanym, wobec czego stała się ona wymagalna w dniu 23 maja 2013 roku. Następnie w dniu 24 czerwca 2013 roku wierzyciel pierwotny wystawił Bankowy Tytuł Egzekucyjny nr (...)/ (...)/PS, któremu postanowieniem z dnia 12 lipca 2013 roku w sprawie I Co 642/13 Sąd Rejonowy w Szczytnie nadał klauzulę wykonalności.

W dniu 9 sierpnia 2017 roku Sąd Rejonowy w Szczytnie w sprawie I Nc 787/17 wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym przeciwko G. K. zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany G. K. w dniu 25 sierpnia 2017 roku skutecznie złożył sprzeciw od w/w nakazu zapłaty, wnosząc o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu. Pozwany podniósł m.in. zarzut przedawnienia, nieistnienia zobowiązania wobec powoda oraz naruszenia prawa materialnego a zwłaszcza art. 509 k.c. oraz art. 385 1 k.c. i 385 3 k.c. Na rozprawie w dniu 21 listopada 2017 roku pełnomocnik pozwanego podtrzymał stanowisko zaprezentowane w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Podał, iż pozwany zaprzestał spłaty zobowiązania kredytowego w 2013 roku, wobec czego należność wynikająca z umowy stała się wymagalna w kwietniu 2013 roku. Roszczenie jest przedawnione albowiem pozew do sądu wpłynął w lipcu 2017 roku, a wcześniej bieg przedawnienia nie został przerwany.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 29 marca 2012 roku pozwany G. K. zawarł z (...) Bankiem Spółką Akcyjną z siedzibą w(...)umowę o kredyt konsolidacyjny o nr (...). Na jej podstawie pozwany otrzymał kredyt w wysokości 43.309,85 zł przeznaczony na potrzeby konsumpcyjne oraz spłatę zobowiązań finansowych kredytobiorcy. G. K. zobowiązał się spłacić kwotę udzielonego kredytu wraz z należnymi odsetkami umownymi w 70 równych ratach kapitałowo-odsetkowych, płatnych nie później niż do 15 dnia każdego miesiąca. Zgodnie z § 9 ust. 3 umowy w sytuacji, gdy kredytobiorca zalega ze spłatą dwóch kolejnych rat kredytu, Bank pisemnie wzywa kredytobiorcę do zapłaty. Gdy należności nie zostaną uregulowane w terminie 7 dni od daty odbioru wezwania do zapłaty, Bank ma prawo wypowiedzieć umowę. Od następnego dnia po upływie okresu wypowiedzenia całe zobowiązanie z tytułu udzielonego kredytu staje się wymagalne i traktowane jako zadłużenie przeterminowane. Jednocześnie pozwany poddał się egzekucji prowadzonej na podstawie bankowego tytułu egzekucyjnego do kwoty 86.619,70 zł.

(dowód: umowa kredytu k. 4-13)

W związku z niedotrzymaniem przez pozwanego warunków umowy i nieuregulowaniem zaległości pomimo wezwań do zapłaty, pismem z dnia 17 kwietnia 2013 roku wierzyciel pierwotny wypowiedział pozwanemu umowę nr (...) z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia.

(dowód: wypowiedzenie umowy k. 14)

W dniu 24 czerwca 2013 roku (...) Bank S.A. z siedzibą w(...)wystawił bankowy tytuł egzekucyjny nr (...)/ (...)/PS przeciwko G. K.. Postanowieniem z dnia 12 lipca 2013 roku Sąd Rejonowy w Szczytnie w sprawie o sygn. I Co 642/13 nadał w/w bankowemu tytułowi egzekucyjnemu klauzulę wykonalności.

(dowód: (...) k.16-17, postanowienie z dn. 12.07.2013r. k. 15)

W dniu 29 czerwca 2015 roku H. I (...)w (...) zawarł z (...) Bankiem S.A. z siedzibą w (...) umowę przelewu wierzytelności przysługujących bankowi, w tym w stosunku do pozwanego z tytułu umowy kredytowej o nr. (...).

(dowód: umowa sprzedaży wierzytelności k. 52-59)

W dniu 17 listopada 2016 roku powód sporządził „Zawiadomienie o cesji wierzytelności” oraz „Wezwanie do zapłaty”, adresowanego do pozwanego G. K..

(dowód: zawiadomienie o cesji k. 18, wezwanie do zapłaty k. 19)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jako przedawnione nie zasługiwało na uwzględnienie.

Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie (który stanowił w zasadzie okoliczności bezsporne), Sąd oparł się na załączonych do akt dokumentach przedłożonych przez powoda. Wskazać należy, iż prawdziwości i wiarygodności tychże dokumentów żadna ze stron nie kwestionowała.

Roszczenie zgłoszone przez stronę powodową dotyczyło wierzytelności wynikającej z umowy kredytu konsolidacyjnego łączącej pozwanego z pierwotnym wierzycielem, którą powód nabył w drodze umowy cesji wierzytelności z dnia 29 czerwca 2015 roku.

Zważywszy na podniesiony przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym zarzut przedawnienia, zasadnym było ustalenie w pierwszej kolejności, czy dochodzone pozwem roszczenie uległo przedawnieniu.

Istota przedawnienia polega na tym, że po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, powołując się na upływ czasu. Skutek przedawnienia polega więc na tym, że dłużnik uzyskuje prawo zgłoszenia zarzutu wyłączającego możliwość dochodzenia wykonania świadczenia (lub odszkodowania za szkody powstałe wskutek jego niewykonania lub nienależytego wykonania) przed sądem (państwowym lub arbitrażowym). Sytuacja dłużnika, która polega na możności odmowy świadczenia przez podniesienie zarzutu przedawnienia, jest jego prawem podmiotowym. Wynika stąd, że terminy przedawnienia zakreślają granice czasowe, w ramach których może zostać wytoczone powództwo, złożony odpowiedni wniosek lub postawiony zarzut. Jeżeli upłynie termin przedawnienia, a wierzyciel wystąpi do sądu z powództwem opartym na przedawnionym roszczeniu, na wniosek pozwanego – dłużnika podnoszącego zarzut przedawnienia, sąd oddali powództwo. Jeżeli zarzut przedawnienia nie zostanie przez dłużnika podniesiony, sąd rozpatrzy powództwo, tak jakby przedawnienie nie nastąpiło.

Przepisy normujące przedawnienie mają charakter ius cogens, co oznacza, że normy prawne, których treść i zakres da się odczytać z tych przepisów, są bezwzględnie obowiązujące. Sąd Najwyższy określił charakter przepisów o przedawnieniu oraz ich ratio legis, stwierdzając, że przepisy o przedawnieniu "mają charakter stabilizujący stosunki prawne i gwarantują ich pewność (...), dopuszczenie bowiem możliwości realizowania roszczeń bez jakiegokolwiek ograniczenia w czasie prowadziłoby do sytuacji, w której strona pozostawałaby przez dziesiątki lat w niepewności co do swej sytuacji prawnej" (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 lutego 1991 r., w sprawie o sygn. akt III CRN 500/90).

Ustawowym skutkiem przedawnienia roszczenia jest powstanie po upływie terminu przedawnienia po stronie tego, przeciw komu przysługuje roszczenie, uprawnienia do uchylenia się od jego zaspokojenia, czyli tzw. zarzut peremptoryjny. Wykonanie tego uprawnienia powoduje, że roszczenie już nie może być skutecznie dochodzone. Dotyczy to nie tylko roszczenia głównego, ale i odsetek za opóźnienie (tak uchwała SN z 10.11.1995r., III CZP 156/95). Podniesienie więc przez stronę pozwaną zarzutu przedawnienia roszczenia głównego rozciąga się również na odsetki. Wspomnieć w tym miejscu należy, że roszczenie o odsetki za opóźnienie przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia roszczenia głównego.

Zgodnie z art. 118 k.c., jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – trzy lata. Przy czym, stosownie do treści art. 120 § 1 k.c., bieg przedawnienia rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stało się wymagalne. Jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Natomiast bieg przedawnienia przerywa się przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia; (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Po każdym przerwaniu przedawnienia biegnie ono na nowo. W razie przerwania przedawnienia przez czynność w postępowaniu przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym albo przez wszczęcie mediacji, przedawnienie nie biegnie na nowo, dopóki postępowanie to nie zostanie zakończone (art. 124 k.c.).

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, iż umowa pomiędzy pierwotnym wierzycielem a pozwanym została zawarta w dniu 29 marca 2012 roku. Powód natomiast nie wykazał, w jakiej konkretnie dacie umowa została wypowiedziana, albowiem nie przedłożył dowodu doręczenia pozwanemu pisma o wypowiedzeniu umowy, od którego to dnia liczyć należy 30 dniowy okres wypowiedzenia. Bezspornie jednak w dniu 24 czerwca 2013 roku został wystawiony bankowy tytuł egzekucyjny. W związku z tym, w ocenie Sądu należało przyjąć, że przed tą datą umowa została wypowiedziana i wierzytelność stała się wymagalna. Następnie doszło do przerwania biegu terminu przedawnienia z uwagi na złożenie przez wierzyciela pierwotnego wniosku o nadanie klauzuli wykonalności bankowemu tytułowi egzekucyjnemu, którą to klauzulę ostatecznie nadano w dniu 12 lipca 2013 roku. Od tej daty ponownie rozpoczął się bieg terminu przedawnienia, który w przedmiotowej sprawie wynosi 3 lata, albowiem roszczenie związane było z prowadzeniem działalności gospodarczej.

Powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, mimo podniesienia zarzutu przedawnienia przez pozwanego już w sprzeciwie od nakazu zapłaty, nie wykazał, aby po dniu 12 lipca 2013 roku doszło do ponownego przerwania biegu przedawnienia. W szczególności powód nie udowodnił jakoby uzyskał tytuł wykonawczy na swoją rzecz i na jego podstawie wszczął postępowanie egzekucyjne przeciwko pozwanemu. Zatem przedawnienie roszczeń strony powodowej, przy uwzględnieniu 3 – letniego terminu przedawnienia, nastąpiło w dniu 13 lipca 2016 roku, zaś pozew w niniejszej sprawie został wniesiony dopiero w dniu 28 lipca 2017 roku, a więc po upływie terminu przedawnienia.

Reasumując, w ocenie Sądu powództwo podlegało oddaleniu z powodu przedawnienia roszczenia, z tego też względu odstąpiono od merytorycznego rozpatrzenia istoty sprawy, a więc zasadności roszczenia, jego treści oraz wysokości. Uwzględniony zarzut przedawnienia będący jedną z tzw. przesłanek negatywnych jurysdykcyjnych, usuwa obowiązek szczegółowego badania przez sąd, czy i jakie roszczenie rzeczywiście przysługuje powodowi i jak jest jego wysokość.

O kosztach postępowania orzeczono w pkt II orzeczenia na podstawie art. 98 k.c. na które złożyły się koszty zastępstwa procesowego ustalone na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. 2015. Poz. 1800) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

S., (...)