Sygn. akt I Ca 349/17
Dnia 25 października 2017 r.
Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: SSO Ewa Pietraszewska
Sędziowie: SO Arkadiusz Kuta (spr.)
SO Krzysztof Nowaczyński
Protokolant: st. sekr. sąd. Katarzyna Kowalska
po rozpoznaniu w dniu 25 października 2017 r. w Elblągu
na rozprawie
sprawy z powództwa M. A.
przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanego
od wyroku Sądu Rejonowego w Iławie
z dnia 16 maja 2017 r. sygn. akt I C 1304/15
uchyla zaskarżony wyrok:
1. w punkcie I (pierwszym), w części uwzględniającej powództwo o zapłatę kwoty 17.512,15 zł (siedemnaście tysięcy pięćset dwanaście złotych piętnaście groszy) z odsetkami ustawowymi od kwoty 2.512,15 zł od dnia 3 lutego 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 15.000 zł od dnia 22 marca 2017 r. do dnia zapłaty;
2. w punktach II (drugim) i III (trzecim)
i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Iławie do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach instancji odwoławczej.
(SSO Ewa Pietraszewska) (SSO Arkadiusz Kuta) (SSO Krzysztof Nowaczyński)
Sygn. akt I Ca 349/17
M. A., po ostatecznym określeniu żądań pozwu, domagał się zasądzenia od (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 30.000 zł tytułem zadośćuczynienia, kwoty 4.006,10 tytułem odszkodowania za utracony dochód oraz kwoty 2.586,10 zł tytułem odszkodowania w związku z uszkodzeniem pojazdu mechanicznego . Od wszystkich wymienionych roszczeń powód żądał odsetek ustawowych od dnia 3 lutego 2015 roku do dnia zapłaty. Wniósł o zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu podał, że w dniu 9 lipca 2014 roku był uczestnikiem kolizji, za którą odpowiedzialność ponosił kierowca objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w pozwanej Spółce. W wyniku tego zdarzenia doznał uszkodzenia ciała oraz uszczerbku w majątku. W ocenie powoda postępowanie likwidacyjne nie doprowadziło do zaspokojenia jego roszczeń. Pozwana niezasadnie przypisała mu przyczynienie się do powstania szkody w 50 %, ewentualnie przyjęła nadmierny stopień przyczynienia.
(...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. domagał się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu.
Nie kwestionowano zasady odpowiedzialności, ale twierdzono, że wypłacona powodowi kwota 3.750 zł tytułem zadośćuczynienia oraz kwota 3.367,28 zł tytułem odszkodowania za uszkodzony pojazd w całości kompensowała jego roszczenia. Zarzucono powodowi przyczynienie się do powstania szkody w 50 %, domagając się przeprowadzenia, między innymi na tą okoliczność, dowodu z przesłuchania powoda oraz dokumentów zawartych w aktach ubezpieczeniowych i aktach sprawy karnej.
Sąd Rejonowy w Iławie zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 35.024,29 zł z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.024,29 zł od dnia 3 lutego 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku i odsetkami ustawowym za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 30.000 zł od dnia 22 marca 2017 roku do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie (punkt I), zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 4.296,32 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt II) oraz nakazał ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Iławie kwotę 1.101 zł tytułem kosztów sądowych (punkt III)
Sąd pierwszej instancji ustalił, że w dniu 9 lipca 2014 roku powód uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Kierując motocyklem D. M. (...) o nr rej. (...), w celu uniknięcia zderzenia z wykonującą nieprawidłowy manewr ciężarówką V. prowadzoną przez Z. M., wykonał manewr gwałtownego hamowania, co spowodowało jego upadek na jezdnię. W dacie zdarzenia sprawca kolizji posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych u pozwanego. Powód doznał urazu nadgarstka i przedramienia. Bezpośrednio po wypadku został przewieziony karetką do (...) w I. gdzie przebywał do 14 lipca 2014 roku z rozpoznaniem złamania trzonu kości promieniowej prawej oraz rany szarpanej prawego nadgarstka. W dniu 11 lipca 2014 roku przeprowadzono u powoda zabieg repozycji i zespolenia złamania kości promieniowej. W dniu 21 lipca 2014 roku zdjęto szwy z prawidłowo wygojonej rany operacyjnej oraz usunięto strupy i naskórek z rany szarpanej grzbietu nadgarstka prawego. Kolejna kontrola miała miejsce w dniu 28 lipca 2014 roku. Stwierdzono, iż rana szarpana grzbietu nadgarstka goi się pod strupem przez ziarninowanie. W dniu 4 sierpnia 2014 roku podczas kolejnej kontroli zdjęto gips, wykonano badanie rentgenowskie przedramienia prawego, stwierdzając brak zrostu i ponownie założono gips na okres 2 tygodni. W dniu 18 sierpnia 2014 roku kolejna kontrola wykazała bardzo słaby zrost i pozostawiono gips. Leczenie powoda zakończono w dniu 6 kwietnia 2015 roku. Stwierdzono pełen zrost złamania i skierowano powoda na zabieg usunięcia zespolenia. Powód nadal uskarża się na bóle przedramienia i nadgarstka prawego okolicy głowy kości łokciowej, zaburzenia czucia skórnego, ograniczenia ruchu nadgarstka, okresowe drętwienia całej ręki. Ustalono, że doszło do zrostu kości promieniowej z zagięciem grzbietowym kości promieniowej, nie uzyskano zrostu odłamowego wyrostka rylcowatego kości łokciowej, utrzymuje się niewielkie ograniczenie ruchu zgięcia grzbietowego nadgarstka i bóle po przeciążeniu stawu promieniowo-łokciowego. Pozostała nadto blizna po ranie szarpanej okolicy głowy kości łokciowej prawej z uszkodzeniem gałązki skórnej nerwu łokciowego palca III, powstaniem nerwiaka rzekomego w bliźnie pourazowej oraz zaburzenia czucia. Niestabilność nadgarstka może spowodować w przyszłości szybsze rozwinięcie zmian zwyrodnieniowych nadgarstka. Długotrwały uszczerbek na zdrowiu określono na poziomie 14%, a niewielki deficyt neurologiczny w postaci częściowego uszkodzenia gałązek czuciowych nerwu łokciowego na poziomie 2%. Decyzją z dnia 3 lutego 2015 r. pozwany wypłacił powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 3.750 zł, przy uwzględnieniu 50 % przyczynienia się do powstania szkody.
W motocyklu uszkodzeniu uległy elementy wyposażenia szczegółowo wymienione przez Sąd Rejonowy. Koszty naprawy określono na 4.385,47 zł. M. A. zatrudniony w na stanowisku elektromontera instalacji maszyn. W okresie zwolnienia lekarskiego otrzymał wynagrodzenie w wysokości 80 % podstawy, a tym samym utracił dochód w wysokości 3.212,30 zł. Za okres wypłaty świadczenia rehabilitacyjnego uzyskał dochód w wysokości 90 % podstawy, tj. utracił dochód w kwocie 793,80 zł. Łączna kwota utraconego dochodu wyniosła 4.006,10 zł brutto.
Sąd pierwszej instancji stwierdził, że okoliczności faktyczne nie były pomiędzy stronami sporne. Spór dotyczył ustalenia, czy całość szkody zaspokojona została w toku postępowania likwidacyjnego. Kluczowe znaczenie przypisał opiniom biegłych ortopedy i neurologa, podzielając ich wnioski. W związku z tym roszczenie o zadośćuczynienie uznał za zasadne do kwoty 33.750 zł. Zwrócił uwagę na młody wiek powoda, niezdolność do pracy, występujące nadal dolegliwości bólowe nadgarstka, ograniczenia powoda w realizacji zainteresowań sportowych, możliwość wystąpienia w przyszłości przyspieszonych zmian zwyrodnieniowych. Skoro pozwany wypłacił już powodowi tytułem zadośćuczynienia kwotę 3.750 zł, to zasądzono dalszą kwotę 30.000 zł.
Sąd pierwszej instancji uznał w całości za zasadne roszczenie o odszkodowanie za utracony dochód. Powód przedstawił bowiem dokument od pracodawcy, którego treść potwierdzała zasadność wyliczenia tego roszczenia.
W odniesieniu zaś do odszkodowania z tytułu kosztów naprawy motocykla żądanie powoda uznano za zasadne do kwoty 1.018,19 zł. Biegły z zakresu szacowania szkód komunikacyjnych w pojazdach określił wartość przywrócenia pojazdu powoda do stanu poprzedniego na kwotę 4.385,47 zł. Pozwany w postępowaniu likwidacyjnym wypłacił na rzecz powoda kwotę 3.367,28 zł. Sąd pierwszej instancji zasądził więc różnicę.
Apelację od opisanego wyroku wniósł (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W., zaskarżając go w części, tj. w zakresie rozstrzygnięcia uwzględniającego powództwo ponad kwotę 17.512,15 zł (punkt pierwszy) oraz w zakresie rozstrzygnięć wynikających z punktów drugiego i trzeciego.
Zarzucił obrazę prawa materialnego, tj. art. 444 k.c., 445 k.c., 362 k.c. i art. 36 ust 1 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, na skutek niewłaściwej wykładni tych przepisów, prowadzącej do nieuwzględnienia zarzutu przyczynienia się powoda do powstania szkody i zasądzenia zawyżonych kwot roszczeń dochodzonych pozwem. Dojść miało także do naruszenia przepisów postępowania - art. 231 k.p.c. i 233 § 1 k.p.c., na skutek braku wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego, z przekroczeniem granicy swobodnej oceny dowodów, prowadzącej do zasądzenia na rzecz powoda kwot roszczeń niepomniejszonych o procentowy zakres przyczynienia się powoda do powstania szkody.
Pozwany domagał się zmiany zaskarżonego wyroku i oddalenia powództwa ponad kwotę 17.512,15 zł oraz zasądzenia kosztów procesu za drugą instancję.
W uzasadnieniu apelacji pozwany podkreślił, że Sąd pierwszej instancji całkowicie pominął ocenę podniesionego już w odpowiedzi na pozew zarzutu przyczynienia się powoda do
powstania szkody. Apelant podkreślał, iż z akt szkodowych i akt sprawy karnej II K (...) Sądu Rejonowego w Iławie, wynika , że powód podjął nieprawidłowy manewr wyprzedzania, czym przyczynił się do powstania szkody w 50%.
Powód w odpowiedzi na apelację zażądał jej oddalenia i zasądzenia kosztów procesu.
Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:
Apelacja (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. okazała się uzasadniona w całości.
Zarzut skarżącego, skierowany przeciwko orzeczeniu o uwzględnieniu powództwa ponad kwotę 17.512,15 zł, objętą zarzutem przyczynienia się powoda do powstania szkody, okazał się skuteczny. Sąd pierwszej instancji rzeczywiście pominął ocenę tego zarzutu skoro częściowe, nieznaczne oddalenie powództwa, pozostaje bez związku z badaniem okoliczności wypadku z dnia 9 lipca 2014 roku, a wynika z ustalenia niższej, niż mniemał powód, wysokości szkody wywołanej uszkodzeniem motocykla.
Wbrew stanowisku Sądu pierwszej instancji nie ma wątpliwości, że okoliczność przyczynienia się powoda do powstania szkody była sporna. Powód już w uzasadnieniu pozwu kwestionował ustalenia ubezpieczyciela dotyczące tej właśnie kwestii, twierdząc że bezzasadnie uszczuplono przyznane wcześniej świadczenia. Powód twierdził, że do szkody w ogóle się nie przyczynił lub też przyczynienie było mniejsze niż przyjęte przez ubezpieczyciela. Pozwany zaś, w odpowiedzi na pozew wdał się w spór, podnosząc zarzut przyczynienia i wskazując okoliczności faktyczne leżące u jego podstaw oraz wnioski dowodowe zmierzające do ich wykazania.
Zauważyć należy zresztą, że Sąd Rejonowy w Iławie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, w jego części wstępnej, zawierającej prezentację stanowisk stron, oraz w części dotyczącej ustaleń okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy dostrzegał, że zarzut przyczynienia się powoda do powstania szkody podniesiono, a świadczenia wypłacone powodowi w postępowaniu likwidacyjnym pomniejszono z tej przyczyny o połowę. W ustaleniach dotyczących przebiegu zdarzenia, bardzo zresztą lakonicznych oraz w dalszej części uzasadnienia rozpoznanie zarzutu przyczynienia całkowicie jednak pominął. Apelant nie stawia, co prawda, zarzutu naruszenia art. 328 § 2 k.p.c., ale trzeba zauważyć, że uzasadnienie wyroku Sądu pierwszej instancji zawiera takie braki, które uniemożliwiają dokonanie oceny wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia uwzględniającego powództwo w części objętej zarzutem. Trzeba przy tym zauważyć, że wobec niezaskarżenia przez powoda rozstrzygnięcia o częściowym oddaleniu powództwa oraz nieobjęcia apelacją pozwanego tej części orzeczenia, którą uwzględniono powództwo do kwoty 17.512,14 zł, wyrok w tym zakresie jest prawomocny. Tym samym kognicja Sądu odwoławczego wyczerpywała się w granicach powództwa o kwotę 15.000 zł zadośćuczynienia i 2.512,15 zł odszkodowania, którego uwzględnienie miało być wyłączone z powodu postawienia zarzutu niweczącego – zmniejszenia o te kwoty obowiązku naprawienia szkody na skutek przyczynienia się powoda do jej powstania ( art. 362 k.c. ).
Zauważyć należy w związku z tym, że w sprawie nieobjętej prawomocnym rozstrzygnięciem Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał jej istoty.
Artykuł 386 § 4 k.p.c. przewiduje możliwość uchylenia przez sąd odwoławczy wyroku sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania również w razie nierozpoznania przez sąd pierwszej instancji istoty sprawy. W pewnych wypadkach sąd odwoławczy nie powinien bowiem orzekać merytorycznie. Sytuacja taka zachodzi wówczas, gdy sąd pierwszej instancji nie orzekł w ogóle merytorycznie o żądaniach stron, zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania pozwu albo pominął merytoryczne zarzuty. Jak wyżej wykazano Sąd Rejonowy w Iławie pominął merytoryczny zarzut pozwanego.
Zwrócić należy dodatkowo uwagę, że pozwany w odpowiedzi na pozew wnosił o przeprowadzenie dowodu ze wszystkich dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy karnej o sygnaturze II K (...) Sądu Rejonowego w Iławie, celem wykazania zasadności zarzutu przyczynienia powoda do powstania szkody. Pozwany zgłosił także wniosek o dopuszczenie dowodu z dokumentów zgromadzonych we własnych aktach postępowania likwidacyjnego, zobowiązując się do ich przedłożenia. Ostatecznie akt szkody nie przestawił. O ile skarżący powinien ponieść negatywne konsekwencje wynikające z braku własnej aktywności i niezłożenia akt postępowania likwidacyjnego, to Sąd pierwszej instancji w ogóle nie rozpoznał wniosku powoda o przeprowadzenie dowodu z dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy II K (...) tegoż Sądu. Z jednej strony przydatność materiałów zawartych w aktach sprawy karnej jest w postępowaniu cywilnym ograniczona, w granicach, w jakich krępuje ją zasada bezpośredniości dowodów. Z drugiej jednak strony na tym etapie postępowania nie można przesądzić o zawartości akt sprawy karnej. Dopiero po ich dołączeniu Sąd pierwszej instancji będzie mógł zająć stanowisko, czy dowody te (notatki urzędowe, szkice, protokoły oględzin i inne) będą przydatne do oceny zarzutu przyczynienia. Zwrócić należy wreszcie uwagę, że wnioski obu stron o przeprowadzenie dowodu z przesłuchania powoda uwzględniono podczas posiedzenia z dnia 17 marca 2017 roku. Tymczasem dowód taki przeprowadza się na ogół wówczas, gdy po wyczerpaniu innych środków dowodowych pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, a więc bezpośrednio przed wydaniem orzeczenia kończącego sprawę w instancji. W związku z tym Sąd Rejonowy będzie miał na uwadze, że takie uzupełniające przesłuchanie powoda może być uzasadnione.
W tym stanie rzeczy, na podstawie art. 386 § 4 k.p.c., orzeczono jak w sentencji.