Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II W 745/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 listopada 2017r.

Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim, II Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Sądu Rejonowego Wojciech Baszczyński

Protokolant: st.sekr.sąd. Aurelia Stodolna

w obecności oskarżyciela sierż.sztab. G. M. z KPP w O. W..

po rozpoznaniu w dnia 26 października 2017r.

sprawy przeciwko:

J. W. (1) synowi W. i Z. , ur. (...) w T., pesel (...)

obwinionemu o to, że:

I.  w dniu27 marca 2017 roku w O. W.. przy ul. (...) o nieustalonej godzinie, bez zezwolenia naruszył zakaz w stosunku do roślin i zwierząt objętych ochroną gatunkową w ten sposób, że zlecił przycięcie korony drzewa, na którym znajdowało się gniazdo sierpówek

- tj. o wykroczenie z art. 131 pkt 14 Ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody

II.  w dniu 27 marca 2017 roku w O. W.. przy ul. (...) o nieustalonej godzinie zakłócił spokój H. K. oraz G. K. (1) poprzez używanie słów nieprzyzwoitych

- tj. o wykroczenie z art. 51 § 1 kw

1.  Obwinionego J. W. (2) uniewinnia od popełnienia zarzucanych mu czynów;

2.  Na zasadzie art. 118 § 2 kpsw kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa i zasądza od Skarbu Państwa na rzecz obwinionego J. W. (1) kwotę 180,00 zł /sto osiemdziesiąt/ tytułem zwrotu kosztów obrony z wyboru.

SSR Wojciech Baszczyński

Sygn. akt II W 745/17

UZASADNIENIE

W dniu 27 marca 2017r. obwiniony J. W. (1) – będąc upoważniony przez administratora nieruchomości budynkowej położonej w O. W.. przy ul. (...) – przystąpił do przycinki korony drzewa orzecha włoskiego rosnącego na podwórzu. Było to podyktowane jej nadmiernym rozrostem w kierunku okien lokatorów budynku. Zgodę na to na piśmie wyrazili wszyscy współwłaściciele posesji, przy czym jedna z nich - Pani G. K. (1) - krótko po wyrażeniu tej zgody, zgodę swoją cofnęła. Nie mniej jednak, pozostali współwłaściciele stanowili udziałową większość.

P. obwiniony realizował z pomocą J. i F. L.. W dniu tej przycinki na drzewie znajdowało się gniazdo bliżej nie dającego się ustalić ptaka. Wykorzystywały je m.in. gołębie grzywacze. Już w trakcie prac wycinkowych doszło do kłótni między obwinionym a G. i H. K.. W jej trakcie obie te osoby zwracały się do siebie podniesiony, krzykliwym głosem. Słowa nieprzyzwoite nie padały. Obie strony używały jednak słów mogących być przez nie poczytywane jako zniewaga.

Powyższych ustaleń Sąd dokonał w oparciu o wyjaśnienia obwinionego J. W. (1) i zeznania świadków M. W., F i J. L., pismo współwłaścicieli k. 44, decyzja administracyjna k. 58.

Obwiniony w złożonych wyjaśnieniach nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Podał, że celem jego działania ukierunkowanego na przycinkę korony drzewa orzechowego na podwórzu posesji przy ul (...) w O. W.. były wyłącznie względy natury porządkowej i estetycznej. Absolutnie nie było celem jego działania usuwanie jakiegokolwiek gniazda na tym drzewie. Takie gniazdo na nim się znajdowało – zdaniem obwinionego - było to jednak gniazdo gołębia grzywacza. W trakcie wycinki nie doszło do zniszczenia tego gniazda.

Odnośnie drugiego z zarzucanych obwinionemu czynów podał on przed Sądem, że bezpośrednio przed wycinką i w jej trakcie głośno zwracali się do niego i Pani G. K. i jej mąż. Mieli oni m.in. używać pod jego adresem określenia wieśniak.

Zdaniem Sądu, wyjaśnieniom obwinionego nie można odmówić wiary. W całej sprawie istnieją poważne i nie dające się jednoznacznie rozstrzygnąć wątpliwości czy sporne gniazdo było gniazdem ptaka objętego ochroną gatunkową - mianowicie gniazdem sierpówki. Tak utrzymywali tylko świadkowie K.. Zważyć należy jednak, że wątpliwości takie miał i sam H. K., który zeznał, iż ustalał gatunek tego ptaka z weterynarzem. Ów weterynarz jednak owego ptaka nie widział. Obwiniony i pozostali przesłuchani świadkowie zgodnie natomiast twierdzili, że w spornym gnieździe przebywały gołębie grzywacze, który to gatunek też ma białą krajkę (pasek) na szyi. Tak więc w sprawie są tylko słowa przeciwko słowom, oceny przeciwko ocenom. Nie ma utrwalonego obrazu ptaka, który miał gniazdo zasiedlać. Nie ma jakiegokolwiek elementu pozwalającego zidentyfikować tego ptaka, np. fragmentu upierzenia. Nie ma więc ani materialnych, ani obiektywnych nie nacechowanych emocjami dowodów, które pozwalałaby w sposób bezwątpliwy rozstrzygnąć, jakiego gatunku ptaka było gniazdo na drzewie, i jakiego gatunku ptak ostatnio je zasiedlał.

W prawie wykroczeń - podobnie jak w prawie karnym - podstawą wszelkich ustaleń i rozstrzygnięć Sądu mogą być wyłącznie ustalenia faktyczne zgodne z prawdą – takie, które nie budzą żadnych wątpliwości (art. 2 § 2 kpk w zw. z art. 8 kpw ). W razie istnienia wątpliwości, których nie da się jednoznacznie dowodowo rozstrzygnąć, Sąd zgodnie z art. 8 kpw, musi stosować regułę art. 5 § 2 kpk i wątpliwości takie tłumaczyć w jeden tylko sposób – na korzyść obwinionego. Kierując się właśnie tą regułą, do stosowania której zaistniały w sprawie wszelkie podstawy faktyczne i prawne, Sąd uniewinnił obwinionego od pierwszego z zarzucanych mu czynów.

Sąd uniewinnił obwinionego również od drugiego z zarzucanych mu czynów, bowiem w ocenie Sądu, obwiniony nie zakłócił w dniu 27 marca 2017r. spokoju H. i G. K. (1). Doszło tego dnia między wymienionymi do wzajemnej, ostrzejszej wymiany zdań, co w stosunkach sąsiedzkich ma prawo się zdarzyć. Nie padały jednak w jej toku słowa nieprzyzwoite. Z jednej jak i z drugiej strony doszło do wypowiadania słów, które co najwyżej mogłyby odbierane przez strony jako zniewagi. Państwo K. byli przygotowani na całą sytuację i aktywnie, czynnie oraz werbalnie uczestniczyli w działaniach ukierunkowanych na zaprzestanie przycinania drzewa. Zważyć w tym miejscu należy, iż nie mieli ono racji co do tego, iż przycinane drzewo było zabytkiem. Potwierdza to przedłożona przez obrońcę obwinionego decyzja administracyjna. Zdaniem Sądu Państwo K. w czasie gdy doszło do ich interakcji z obwinionym nie wypoczywali. W interakcji tej chcieli uczestniczyć i byli na nią przygotowani. Trudno więc mówić, iż w tym czasie odpoczywali w konsekwencji czego nie sposób przyjmować, że obwiniony zakłócił im spokój. Zakłócanie spokoju na posesji przez obwinionego poza państwem K. nikt inny obwinianemu nie zarzucił. Mając więc powyższe na uwadze wobec braku spełnienia się podstawowego znamienia odpowiedzialności za wykroczenie z art. 51 § 1 kw – znamienia zakłócania spokoju – Sąd obwinionego uniewinnił również od popełnienia i tego czynu.

Z uwagi na uniewinnienie obwinionego wszystkich zarzucanych mu czynów, stosownie do art. 118 kpsw, Sąd kosztami obciążył Skarb Państwa i zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obwinionego tytułem zwrotu kosztów jego obrony z wyboru kwotę 180,00 złotych.

SSR W. B.