Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Pa 33/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 listopada 2017r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Piotr Witkowski

Sędziowie:

SSO Mirosław Kowalewski

SSO Danuta Poniatowska (spr.)

Protokolant:

Sylwia Zarzecka Balcer

po rozpoznaniu w dniu 30 listopada 2017r. w Suwałkach na rozprawie

sprawy z powództwa W. K.

przeciwko Spółdzielni (...) w G.

o uchylenie kary

na skutek apelacji powoda W. K.

od wyroku Sądu Rejonowego w Suwałkach IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 czerwca 2017r. sygn. akt IV P 106/16

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda W. K. na rzecz pozwanej Spółdzielni (...) w G. kwotę 120 (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego przed Sądem II instancji.

Sygn. akt III Pa 33/17

UZASADNIENIE

Powód W. K. w pozwie skierowanym przeciwko Spółdzielni (...) w G. domagał się uchylenia zastosowanej wobec niego kary nagany za błędne wypełnienie noty obciążeniowej z dnia 01 sierpnia 2016 r. poprzez użycie w tytule oraz treści nazwy firmy Spółdzielnia (...) zamiast Spółdzielnia (...) oraz zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w dniu 01 sierpnia 2016 r., wystawił notę obciążeniowa na kwotę 9.405 PLN z tytułu podatku od nieruchomości dla Spółki (...) Sp. z o.o. Jako wystawcę noty wpisał Spółdzielnię (...) z siedzibą w S.. Błąd polegał na wpisaniu podmiotu: Spółdzielnia (...) zamiast Spółdzielnia (...). Była to w jego ocenie oczywista omyłka pisarska. Wskazał, iż wystawianie not obciążeniowych nie leżało w zakresie jego obowiązków, zawsze były one wystawiane przez innych pracowników. Pod koniec sierpnia 2016r. powód otrzymał drogą pocztową na adres miejsca zamieszkania pismo zawierające informację o udzieleniu kary porządkowej - nagany za wystawienie błędnej noty. Dnia 06 września 2016 r. odwołał się na piśmie od kary nagany, a dnia 22 września 2016 r. dostał pisemne zawiadomienie o utrzymaniu nagany w mocy i o ewentualnym prawie odwołania się do Sądu w Suwałkach.

Pozwana Spółdzielnia (...) wskazała, że pracodawca wymierzył powodowi karę bezpośrednio po tym, kiedy dowiedział się o przewinieniu - błędna nota wpłynęła do siedziby pozwanego w dniu 24.08.2016r, pozwany nie wie dokładnie kiedy powód ją sporządził, ponieważ data 01.08.2016r mogła być przez powoda wskazana również omyłkowo, skoro powód nie przywiązywał wagi nawet do nazwy firmy wystawiającej notę. Co więcej przed wymierzeniem kary prezes zarządu pozwanej wysłuchał powoda telefonicznie. Zdaniem pozwanej, powód błędnie pomniejsza swoją rolę w wystawianiu not obciążeniowych - w okresie od czerwca do sierpnia 2016r. zajmował się tym właśnie powód, ponieważ w pracy nie było ani M. G., ani M. Ż. (poza kilkoma dniami, kiedy zajmowała się innymi obowiązkami). Powód pominął również, że przewinienie, za które otrzymał naganę (sporządzenie dokumentu księgowego w imieniu nieistniejącego już podmiotu zamiast w imieniu pozwanej spółdzielni) powód popełniał już wcześniej, więcej niż jednokrotnie i inni pracownicy zwracali powodowi na to uwagę. Co więcej powód zarówno jako pracownik działu księgowości, jak tym bardziej jako osoba zastępująca M. G. pod jego nieobecność w zakładzie w S., miał obowiązek przywiązywać należytą uwagę do treści sporządzanych dokumentów. Powód w ramach swoich obowiązków uczestniczył w usuwaniu skutków analogicznych błędów innych podmiotów. Powód zdawał sobie również sprawę z powszechnie znanego w zakładzie w S. faktu, że spółka będąca adresatem projektu noty pozostaje od dłuższego czasu w konflikcie z pozwanym (a wcześniej z SM (...) w S.) między innymi z powodu rozliczeń objętych notą i wykorzystywała wcześniejsze błędy w oznaczeniu spółdzielni jako argument w sporach sądowych za tezą, że nie doszło do połączenia spółdzielni i wciąż istnieje Spółdzielnia (...) w S.. W tej sytuacji kara porządkowa została powodowi wymierzona słusznie - powód nie został ukarany za pierwszy błąd popełniony w nocie z 30.06.2016r., ani za drugi swój błąd w projekcie noty, który sporządził w dniu 29.07.2016r i poprawił po zwróceniu mu uwagi przez B. Ś.. Jednak skoro powód w dalszym ciągu lekceważył obowiązek poprawnego wystawiania dokumentów księgowych i kolejny raz, w sierpniu 2016r. popełnił dokładnie taki sam błąd, to pracodawca był uprawniony ukarać powoda naganą. Pozwany zaprzeczył również, iż nie wysłuchał powoda przy nałożeniu kary porządkowej.

Wyrokiem z dnia 30.06.2017r. Sąd Rejonowy w Suwałkach oddalił powództwo W. K. o uchylenie kary porządkowej i zasądził od niego na rzecz pozwanej Spółdzielni (...) w G. koszty zastępstwa procesowego. Rozstrzygnięcie oparto o ustalony przez Sąd następujący stan faktyczny:

W. K. pozostawał zatrudniony w Spółdzielni (...) w S. na podstawie umowy o pracę z dnia 27.02.2004r. zawartej na czas nieokreślony od dnia 01.03.2004r. kolejno na stanowiskach: kierownik magazynu wyrobów gotowych, starszy referent ds. marketingu i sprzedaży, księgowy, Kierownik Działu Księgowo-Finansowego.

Pismem z dnia 01.06.2016r. Prezes Zarządu Spółdzielni (...) M. w G. poinformował W. K., iż doszło do połączenia SM (...) ze SM (...) z dniem 31.05.2016r., a spółdzielnią przejmującą jest SM (...), która z mocy prawa stała się nowym pracodawcą – art. 23 1 kp.

Na mocy porozumienia stron, z dniem 01.07.2016r. powierzono W. K. obowiązki referenta ds. księgowości - Oddział Zakład Produkcji (...) w S. - SM (...) w G..

W sierpniu 2016r. W. K. sporządził notę obciążeniową datowaną na dzień 01.08.2016r. z tytułu podatku od nieruchomości za lipiec 2016r. wystawioną przeciwko (...) Sp. z o.o. w S.. W nocie tej wskazał, iż podatek od nieruchomości obciążający w części (...) Sp. z o.o. w S. został w lipcu 2016r. zapłacony przez SM (...). Jako wystawcę noty również wpisał SM (...) w S.. Tak sporządzona nota obciążeniowa wpłynęła do SM (...) w G. w dniu 24.08.2016r.

W dniu 25.08.2016r. Prezes SM (...) w G. E. B. przeprowadził z W. K. rozmowę telefoniczną w sprawie wystawienia błędnej noty, a pismem z dnia 25.08.2016r. udzielił pisemnej nagany za błędne przygotowanie noty obciążeniowej z dnia 01.08.2016r. poprzez użycie w tytule i treści nazwy firmy nieistniejącej. Pismo w tej sprawie zostało doręczone W. K. pocztą w dniu 2.09.2016r. Natomiast w dniu 6.09.2016r. W. K. złożył pisemny sprzeciw od udzielonej mu kary porządkowej, który został odrzucony przez pracodawcę.

Podając podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Rejonowy wskazał, że stosownie do art. 108§1 kodeksu pracy za nieprzestrzeganie przez pracownika ustalonej organizacji i porządku w procesie pracy, przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisów przeciwpożarowych, a także przyjętego sposobu potwierdzania przybycia i obecności w pracy oraz usprawiedliwiania nieobecności w pracy, pracodawca może stosować karę upomnienia lub karę nagany.

Pracodawca ma swobodę decyzyjną w sprawie nałożenia kary regulaminowej, jednakże art.108 kodeksu pracy wymienia dwie przesłanki odpowiedzialności porządkowej, które musi wyczerpywać zachowanie pracownika - musi to być zachowanie bezprawne i niezgodne z ustalonym porządkiem, regulaminem pracy, przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy bądź przepisami przeciwpożarowymi oraz zawinione. Wina jako przesłanka odpowiedzialności porządkowej wyraża się w świadomym - umyślnym lub nieumyślnym - wyborze przez pracownika określonego zachowania, niezgodnego z ustaloną organizacją i porządkiem pracy .

Jeśli zastosowanie kary porządkowej nastąpiło z naruszeniem przepisów prawa, pracownik stosownie do art. 112 kp może w ciągu 7 dni od dnia zawiadomienia go o ukaraniu wnieść sprzeciw. O uwzględnieniu lub odrzuceniu sprzeciwu decyduje pracodawca po rozpatrzeniu stanowiska reprezentującej pracownika zakładowej organizacji związkowej.

Sąd pierwszej instancji podniósł, że podstawą nałożenia na powoda kary nagany był zarzut błędnego przygotowania noty obciążeniowej z dnia 01.08.2016r. tj. użycie w tytule i treści nazwy firmy nieistniejącej (poprzednika prawnego pracodawcy). Pozwany pracodawca nakładając na powoda karę dochował prawidłowego trybu jak i toku postępowania określonego przez przepisy prawa pracy - wysłuchał pracownika przed nałożeniem kary (w drodze rozmowy telefonicznej), powiadomił pracownika o nałożeniu kary, poinformował o nieuwzględnieniu sprzeciwu w terminie wskazanym przez ustawę.

Sąd Rejonowy zwrócił uwagę, iż sposób wysłuchania pracownika nie został szczegółowo wskazany w przepisach, dlatego należy stosować ogólne reguły znaczeniowe. Oprócz bezpośredniej rozmowy z pracownikiem można zatem, w ocenie Sądu, dopuścić również rozmowę telefoniczną z pracownikiem, szczególnie wtedy, gdy wykonuje on swoją pracę poza siedzibą zakładu pracy (w tym przypadku w S., a nie w siedzibie zarządu w G.).

Sąd pierwszej instancji podzielił argumentację pracodawcy, iż zachowanie powoda było naruszeniem przez niego podstawowych obowiązków pracowniczych. Powierzając powodowi w dniu 01.07.2016r. obowiązki referenta ds. księgowości, pracodawca nie określił wprawdzie nowego zakresu tych obowiązków, jednakże wskazał, iż pozostałe warunki umowy o pracę pozostają bez zmian. Dotychczasowy zakres obowiązków powoda na stanowisku Kierownika Działu Księgowości obejmował m.in. naliczanie i przekazywanie podatku od nieruchomości. Do chwili połączenia spółdzielni (...) miał szeroki zakres obowiązków w zakresie pracy w dziale księgowości, o różnym stopniu skomplikowania. W ocenie Sądu wystawienie noty obciążeniowej nie jest czynnością skomplikowaną. Treść noty wskazuje, iż powód radził sobie z rozliczeniem podatku od nieruchomości, a popełnił błąd w nazwie podmiotu wystawiającego oraz w treści noty – wskazując podmiot już nieistniejący - SM (...) w S.. Powód był postrzegany dotychczas jako pracownik kompetentny, rzeczowy, sumienny. Przed sierpniem 2016r. powodowi i innym pracownikom księgowości zdarzały się jednak błędy w oznaczeniu podmiotu wystawiającego dokumenty księgowe, co było na bieżąco korygowane, bez konsekwencji porządkowych. Zwracano powodowi jedynie uwagę na prawidłową treść wystawianych dokumentów.

Sąd pierwszej instancji podkreślił, że praca w dziale księgowości wymaga profesjonalizmu, zorganizowania i konsekwencji, czemu powód nie sprostał, kontestując przy tym złą organizację pracy i obieg dokumentów oraz cedując odpowiedzialność za popełniony błąd na inne osoby. Przedmiotowa sprawa z punktu widzenia wieloletniego pracownika księgowości nie powinna nastręczać trudności w jej prawidłowym załatwieniu. Niezgodne z postanowieniami regulaminu pracy jest zachowanie pracownika, który nie dopełnia obowiązków określonych w art. 100 kp. Kary porządkowe mogą być więc nałożone za niesumienne i niestaranne świadczenie pracy, niestosowanie się pracownika do poleceń przełożonych, które dotyczą pracy a są zgodne z prawem lub umową o pracę.

Art. 108 KP wymienia dwie przesłanki odpowiedzialności porządkowej: zachowanie bezprawne i naganne – niezgodne z ustalonym porządkiem, regulaminem pracy, przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy oraz przepisami przeciwpożarowymi, z powodu którego pracodawca ma prawo uczynić pracownikowi zarzut. Bezprawność i zawiniona przez pracownika naganność postępowania są przesłankami odpowiedzialności porządkowej pracowników. Wina, jako przesłanka odpowiedzialności porządkowej, wyraża się w świadomym wyborze przez pracownika określonego zachowania, niezgodnego z postanowieniami regulaminu pracy, przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy, przepisami przeciwpożarowymi, zasadami współżycia społecznego. W okolicznościach niniejszej sprawy, zdaniem Sądu Rejonowego, pracodawca prawidłowo ocenił zachowanie powoda, uznając, iż dopuścił się on błędnego przygotowania noty obciążeniowej z dnia 01.08.2016r. używając w tytule i treści nazwy firmy nieistniejącej, pomimo wcześniejszego motywowania do zwracania uwagi na treść wystawianych dokumentów księgowych po połączeniu spółdzielni. Wystawianie prawidłowych dokumentów miało natomiast istotne znaczenie dla pracodawcy z uwagi na fakt, iż spółka będąca adresatem projektu noty pozostawała od dłuższego czasu w konflikcie z pozwaną (a wcześniej z SM (...) w S.) między innymi w powodu rozliczeń objętych notą i wykorzystywała wcześniejsze błędy w oznaczeniu spółdzielni jako argument w sporach.

Sąd Rejonowy uznał, że nadużyciem jest twierdzenie pozwanej spółdzielni, iż błąd powoda stanowi umyślne działanie na niekorzyść pracodawcy a na korzyść skonfliktowanej z pracodawcą firmy. Żadne dowody na taką ocenę wydarzeń nie wskazują. Zachowanie powoda naruszające ustalony porządek i organizację pracy jest jednak wystarczające do uzasadnionego nałożenia na niego kary porządkowej.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł na podstawie art. 98§1 kpc i § 9 ust. 1 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.).

Apelację od tego orzeczenia wniósł powód W. K.. Zaskarżył wyrok w całości, zarzucając mu naruszenie przepisów prawa procesowego i materialnego, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a w szczególności:

1.  naruszenie prawa procesowego , tj.

- normy art. 229 kpc poprzez pominięcie przez Sąd faktów przyznanych przez stronę pozwaną, takich jak zastosowanie kary nagany po upływie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego;

- normy art. 233 § 1 kpc poprzez przekroczenie swobodnej oceny dowodów oraz brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i dokonanie jego oceny wybiórczo, w konsekwencji błędne ustalenie, że pracodawca przed udzieleniem kary nagany wysłuchał pracownika oraz niewypowiedzenie się, co do zastosowania kary nagany po upływie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu przez powoda obowiązku pracowniczego.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.

- normy art. 109 § 1 kp poprzez przyjęcie, że zastosowanie kary nagany nastąpiło w terminie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego przez powoda;

- normy art. 109 § 2 kp polegające na błędnej wykładni przepisu i uznaniu , że powód został wysłuchany przez pracodawcę w rozmowie telefonicznej.

Wskazując na powyższe, apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku w całości i uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie kosztów procesu.

W odpowiedzi na apelację pozwana Spółdzielnia wnosiła o jej oddalenie i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest niezasadna i nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy dokonał ustaleń stanu faktycznego oraz przeprowadził właściwą ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Sąd Okręgowy w pełni podziela i akceptuje te ustalenia i właściwą argumentację prawną. Ocena dowodów przeprowadzonych przez Sąd pierwszej instancji nie nosi cech dowolności.

W pierwszej kolejności rozważeniu podlegały zarzuty błędnych ustaleń faktycznych, albowiem jedynie w poprawnie ustalonym stanie faktycznym możliwa jest ocena prawidłowości zastosowanych przepisów prawa materialnego.

Zgodnie z treścią art. 233 § 1 kpc sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Skuteczne podniesienie zarzutu naruszenia tego przepisu wymaga wskazania, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając - to jest - czy i w jakim zakresie analiza ta jest niezgodna z zasadami prawidłowego rozumowania, wiedzą lub doświadczeniem życiowym, względnie - czy jest ona niepełna. W opinii Sądu Okręgowego ocena materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie pozostaje w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania ani zasadami doświadczenia życiowego. Sąd Rejonowy prawidłowo ustalił stan faktyczny, a Sąd Okręgowy ustalenia te podziela i czyni własnymi.

Zdaniem Sądu Okręgowego, nie można uznać za zasadny zarzutu, jakoby strona pozwana przyznała fakt, iż kara nagany została zastosowana po upływie dwóch tygodni od powzięcia wiadomości o naruszeniu obowiązku pracowniczego. Wniosek taki wypływa, zdaniem skarżącego, z zeznań przesłuchanego w charakterze strony Prezesa Zarządu pozwanej Spółdzielni. Przy ocenie tych zeznań należy jednak wziąć pod uwagę fakt, że powód kilkakrotnie dopuścił się naruszenia obowiązków pracowniczych w ten sposób i w zeznaniach mowa była o wcześniejszych błędnych notach obciążeniowych. Prezes Zarządu jednej z największych spółdzielni w kraju nie musi pamiętać szczegółów nałożenia na jednego z wielu pracowników kary porządkowej. Data wpływu projektu dokumentu do siedziby Zarządu Spółdzielni udokumentowana została pieczątką z datą wpływu. Rzetelności tego strona powodowa nie podważyła.

Odnośnie wysłuchania powoda przez pracodawcę przed nałożeniem kary porządkowej, Sąd Okręgowy stoi na stanowisku, że dopuszczalne jest wysłuchanie drogą telefoniczną, zwłaszcza, że miejsce pracy powoda jest odległe od siedziby pracodawcy. Także zarzut, iż nie było ono zbyt szczegółowe nie zasługuje na uwzględnienie. Zagadnienie wystawienia nieprawidłowej noty obciążeniowej przez użycie nazwy nieistniejącej spółdzielni, nie jest zbyt skomplikowane, stąd i wysłuchanie nie musi spełniać szczególnych wymogów.

Tak więc nie zostały naruszone przepisy prawa materialnego - art. 109 § 1 i 2 kodeksu pracy. Zarzuty apelacyjne zgłoszone przeciwko orzeczeniu Sądu Rejonowego nie znalazły uznania Sądu Okręgowego, zarówno z punktu widzenia poprawności prowadzenia postępowania dowodowego, jak i ocen i wniosków zgromadzonego materiału dowodowego.

Mając powyższe na uwadze na podstawie art. 385 kpc orzeczono jak w sentencji.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 kpc w związku z § 9 ust. 1 pkt 3 i § 10 ust 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015r. poz.1804 z późniejszymi zmianami).

DP