Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ca 163/14

XII Cz 93/14

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 30 września 2013 roku skierowanym przeciwko Z. Ł., małoletnia Nadia Ł. reprezentowana przez matkę O. T. wniosła o zasądzenie alimentów w kwocie po 1200 zł miesięcznie.

W piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2014 roku pozwany uznał powództwo do kwoty po 700 zł miesięcznie.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 28 stycznia 2014 roku Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi zasądził od pozwanego Z. Ł. na rzecz małoletniej Nadii Ł. alimenty w kwocie po 750 zł miesięcznie poczynając od dnia 1 października 2013 roku,oddalił powództwo w pozostałej części, zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 450 zł tytułem nieuiszczonej opłaty sądowej, zasądził od Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi na rzecz adwokat L. Ś. kwotę 73,80 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu oraz nadał wyrokowi w punkcie pierwszym rygor natychmiastowej wykonalności i klauzulę wykonalności.

Rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego zostało oparte na następujących ustaleniach i rozważaniach :

Małoletnia Nadia Ł. jest dzieckiem przedstawicielki ustawowej i pozwanego, ma obecnie 5 i pół roku. Małoletnia uczęszcza do przedszkola, za które opłaty wynoszą ok. 200 zł miesięcznie. Dziecko przebywa w przedszkolu w godzinach od 8-ej do 16-ej. W tym czasie zjada w przedszkolu trzy posiłki: śniadanie, obiad i podwieczorek. Cztery razy w miesiącu przedstawicielka ustawowa wychodzi z małoletnią do figloraju co kosztuje ok. 100 zł miesięcznie. Raz w miesiącu matka zabiera dziecko na basen , za który płaci 30 zł. Na żywność dla dziecka przedstawicielka ustawowa wydaje 500 zł miesięcznie, zaś na ubrania dla córki ok. 200 zł. W ciągu roku matka kupuje dziecku parę kozaków za kwotę ok. 200 zł, parę śniegowców ocieplanych za ok. 100 zł, buty sportowe za 100 zł, balerinki za 50 zł, tenisówki za 20 zł, kalosze za 40 zł, klapki za 50 zł, sandałki za 70 zł i buty do przedszkola za 20 zł. Na zabawki i książki wydaje miesięcznie ok. 200 zł. Na leki dla małoletniej przedstawicielka wydaje 50 zł miesięcznie, na witaminy 20 zł. Przedstawicielka ustawowa mieszka z małoletnia. powódką i rodzicami w 120 metrowym lokalu. Przedstawicielka ustawowa partycypuje w kosztach utrzymania mieszkania kwotą 500 zł. Matka małoletniej powódki prowadzi handel internetowy. Użytkuje samochód marki C., rocznik 2004, za którego ubezpieczenie płaci 600 zł rocznie. Na paliwo wydaje ok. 300 zł miesięcznie, znaczną część tej kwoty stanowią koszty dojazdu do przedszkola.

Pozwany prowadzi samodzielne gospodarstwo domowe. Posiada mieszkanie o powierzchni 52 m ( 2), obciążone kredytem hipotecznym w kwocie 50000 zł, rata kredytu wynosi od 500 do 700 zł miesięcznie. Tytułem czynszu pozwany płaci 550 zł, zaś za energię elektryczną ok. 100 zł. W listopadzie i grudniu 2013 roku pozwany zapłacił dobrowolnie alimenty na dziecko w kwocie po 400 zł, w styczniu 2014 roku w kwocie 510 zł. Od września ubiegłego roku pozwany płaci za przedszkole małoletniej powódki średnio po 200 - 300 zł. Dziecko przebywa u ojca od 4 do 5 dni w miesiącu. Pozwany jest właścicielem samochodu, którym jeździ matka dziecka, ponadto jest właścicielem samochodu marki C. (...) rocznik 2011, który użytkuje jego siostra i szwagier. Pozwany użytkuje samochód marki C. (...) rocznik 2012. Ubezpieczenie samochodu wynosi ok. 3000 zł. Od października 2013 roku do chwili obecnej pozwany kupił córce buty za kwotę 80 zł, w styczniu tego roku lub grudniu 2013 roku kupił maloletniej kombinezon za kwotę 300 zł. W okresie kiedy dziecko przebywało u ojca pozwany chodził z nim na łyżwy lub do kina, na co wydawał w czasie weekendu ok. 40 zł. Pozwany pracuje w (...) (...)na stanowisku (...) za wynagrodzeniem 3000 zł netto, 4202,54 zł brutto. Przeciętne wynagrodzenie netto pozwanego z ostatnich 6 miesięcy wynosi 3.400,47 zł.

Sąd Rejonowy ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, na który składały się dokumenty złożone przez strony w toku postępowania, które nie nasuwały żadnych zastrzeżeń co do swej prawdziwości oraz zeznania stron. Sąd Rejonowy jedynie odmówił wiarygodności zeznaniom przedstawicielki ustawowej w tej części, w jakiej podała ona wysokość poszczególnych wydatków na utrzymanie małoletniej powódki, bowiem łączna suma tych wydatków pozostaje w sprzeczności ze szczegółowymi zestawieniami, jakie podała, a nadto nie zostały one wykazane w żaden inny sposób dostępnymi środkami dowodowymi.

W oparciu o ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy przytaczając treść art. 133 § 1 i 135 § 1 i 2 k.r.o. uznał, że na pozwanym jako ojcu powódki ciąży obowiązek łożenia na jej utrzymanie alimentów w kwocie po 750 zł miesięcznie. Sąd Rejonowy zaznaczył, że powództwo zostało częściowo uznane, co w myśl art. 213 § 2 k.p.c. jest dla sądu wiążące, Sąd nie znalazł powodów, by uznać, że uznanie jest sprzeczne z prawem, zasadami współżycia społecznego lub zmierza do obejścia prawa. Sąd Rejonowy wskazał, że powódka ma dopiero 5 i pół roku, a zatem nie jest w stanie utrzymać się samodzielnie, tym niemniej alimenty w wysokości 1200 zł żądane przez przedstawicielkę ustawową należy uznać za zbyt wygórowane, gdyż nie odpowiadają one rzeczywistym i uzasadnionym potrzebom małoletniego dziecka w chwili obecnej. Bezspornym jest, że ciężar opieki nad małoletnią powódką w większej części przejęła matka, z którą małoletnia powódka na co dzień mieszka. Pozwany jednak systematycznie bierze udział w wychowaniu dziecka i opiece nad nim, zabiera córkę do swojego miejsca zamieszkania i uczestniczy w wykonywaniu funkcji opiekuńczych nad małoletnią córką. Dziecko przebywa u ojca od 4 do 5 dni w miesiącu. W tym czasie ojciec pokrywa koszty utrzymania córki, koszty związane z zakupem odzieży, leków, jak również rozrywki zabierając małoletnią na łyżwy czy do kina. Płaci na dziecko dobrowolne alimenty, od września ubiegłego roku pokrywa opłaty za przedszkole córki w wysokości 200-300 zł miesięcznie, kupuje dziecku prezenty. Sąd Rejonowy zaznaczył, że koszty utrzymania małoletniej powódki wskazane przez matkę nie są adekwatne do wieku dziecka, powódka ma dopiero 5 i pół roku nie jest zatem możliwym by koszt wyżywienia dziecka w tym wieku wynosił 500 zł miesięcznie, tym bardziej że dziecko większość dnia spędza w przedszkolu, gdzie spożywa aż trzy posiłki dziennie. W ocenie Sądu, za nieuzasadnione należy uznać również podane przez przedstawicielkę ustawową wydatki związane z zapewnieniem dziecku rozrywki: jak wyjścia do M. D., figloraju, czy na basen. W ocenie Sądu Rejonowego wątpliwości budzi przede wszystkim podana przez przedstawicielkę ustawową częstotliwość tych rozrywek, wynosząca 10-11 razy w miesiącu. W zakresie wskazanych przez przedstawicielkę wydatków związanych z zakupem odzieży i obuwia dla małoletniej powódki Sąd Rejonowy stwierdził, że przedstawicielka ustawowa reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika w żaden sposób nie wykazała żadnymi dostępnymi środkami dowodowymi zasadności ponoszenia aż tak wysokich kwot na zakup odzieży i obuwia dla córki. Dziecko w wieku powódki nie rozwija się jeszcze tak szybko, by konieczność zakupu ubrań dla dziecka powodowała powstawanie aż tak wysokich wydatków jak podaje matka małoletniej powódki. Sąd pierwszej instancji uznał, że biorąc pod uwagę wiek powódki, stan jej zdrowia oraz zasady doświadczenia życiowego, całkowite wydatki na utrzymanie powódki kształtują się w granicach około 900 zł miesięcznie. Dokonując oceny możliwości zarobkowych pozwanego Sąd Rejonowy wskazał, że pozwany ma stały dochód w kwocie 3000 zł netto miesięcznie, lecz w chwili obecnej obciążony jest spłatą kredytu na remont mieszkania, którego miesięczna rata wynosi od 500 do 700 zł miesięcznie, na czynszem w kwocie 550 zł, opłatą za energię elektryczną w wysokości ok. 100 zł, wreszcie do powyższych kwot należy doliczyć wydatki, które pozwany ponosi na własne utrzymanie. Konkludując Sąd Rejonowy stwierdził, że zasądził od pozwanego Z. Ł. na rzecz małoletriiej córki Nadii Ł. alimenty w kwocie po 750 złotych miesięcznie poczynając od 1 października 2013 roku ponieważ uznał, że taka właśnie kwota będzie adekwatna zarówno do obecnych potrzeb małoletniego dziecka, jak i będzie mieściła się w granicach możliwości zarobkowych jej ojca. Sąd oddalił powództwo w pozostałej części jako bezzasadne wskazując, że potrzeby dziecka w pozostałym zakresie winna zaspokoić jego matka tym bardziej, iż powódka nie wymaga ze strony matki osobistych starań w tak dużym zakresie jak dawniej, zwłaszcza że większość dnia spędza w przedszkolu. Sąd Rejonowy uwzględnił także okoliczność, że przez co najmniej 4 do 5 dni w miesiącu małoletnia powódka przebywa u ojca i w tym czasie jest na jego całkowitym utrzymaniu. Na zasadzie art. 96 pkt 1 ust. 2 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Rejonowy zasądził od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa nieuiszczoną opłatę sądową, zaś o kosztach pomocy prawnej udzielonej z urzędu Sąd orzekł na podstawie 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w części zasądzającej alimenty w kwocie ponad 600 zł miesięcznie złożył pozwany wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie alimentów w kwocie po 600 zł miesięcznie. Apelujący zarzucił zaskarżonemu wyrokowi naruszenie przepisu prawa procesowego, które miały wpływ na wynik sprawy: tj. art. 213 § 2 k.p.c. poprzez uznanie, że propozycja pozwanego zakończenia sporu poprzez ustalenie, że będzie uiszczał alimenty w wysokości 700 zł stanowi uznanie powództwa w tym zakresie oraz naruszenie przepisu prawa materialnego tj. art. 135 § 2 k.r.o. poprzez uznanie, że pozwanego należy obciążyć kosztami utrzymania małoletniej w ponad 80% w sytuacji, gdy osobiste starania pozwanego w utrzymaniu i wychowania powódki nie usprawiedliwiają tak wysokiego obciążenia finansowego. Pozwany zaskarżył również postanowienie o kosztach sądowych zawarte w wyroku zarzucając mu naruszenie art. 101 k.p.c. względnie 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że pozwany winien być obciążony kosztami postępowania choć nie dał powodu do wytoczenia powództwa i od chwili dowiedzenia się o jego wniesieniu uiszczał dobrowolnie alimenty na rzecz córki oraz deklarował przed sądem gotowość uiszczania świadczeń.

Strona powodowa złożyła zażalenie na postanowienie Sądu pierwszej instancji zawarte w punkcie 4 wyroku dotyczące zwrotu kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, zaskarżonemu postanowieniu zarzucając, że zostało wydane z naruszeniem § 6 pkt 5 i § 7 ust. 1 pkt. 11 i ust. 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu wobec ich niezastosowania. Skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego tytułem pomocy udzielonej powódce z urzędu w wysokości 2400 zł + podatek VAT.

W odpowiedzi na apelację strona powodowa wniosła o jej oddalenie i zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego tytułem pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu, które nie zostały w całości ani w części opłacone.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego jest zasadna jedynie w części dotyczącej określenia przez Sąd Rejonowy w punkcie 3 wyroku wysokości opłaty stosunkowej obciążającej pozwanego. Sąd Rejonowy pominął bowiem przy jej ustalaniu bezsporną okoliczność, że w dacie wytaczania powództwa o alimenty pozwany regularnie uiszczał opłaty za przedszkole, do którego uczęszcza małoletnia w kwocie po 200 zł miesięcznie. Uwzględniając powyższą okoliczność Sąd Okręgowy zmienił wysokość opłaty z kwoty 450 zł na kwotę 330 zł i orzekł, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., jak w punkcie 1 wyroku.

W pozostałej części apelacja pozwanego jest bezzasadna.

Wbrew zarzutom apelacji Sąd Rejonowy opierając się na zebranym materiale dowodowym prawidłowo ustalił stan faktyczny i wydał właściwe rozstrzygnięcie. Wnioski Sądu Rejonowego wynikające ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego i powołanych przepisów prawa są logiczne i przekonywujące. Zasada swobodnej oceny dowodów (art. 233 k.p.c.) nie została przekroczona, złożoność sytuacji materialnej każdej ze stron została uwzględniona w stopniu odpowiednim, a potrzeby uprawnionej do alimentacji jak i rzeczywiste możliwości ich zaspokojenia przez każdego z rodziców określone zostały prawidłowo. Za całkowicie chybiony należy uznać zarzut zawarty w apelacji, że pozwany nie uznał powództwa do wysokości po 700 zł miesięcznie, a jedynie była to propozycja ugodowego zakończenia sporu. Należy wskazać, że pozwany był reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika. W piśmie procesowym z dnia 20 stycznia 2014 roku pełnomocnik pozwanego oświadczył, że pozwany zgadza się na alimenty w wysokości 700 zł miesięcznie /pismo k.64/, zaś na rozprawie w dniu 21 stycznia 2014 roku wprost oświadczył, że pozwany uznaje powództwo do kwoty po 700 zł miesięcznie /protokół rozprawy k.65 i 70/. Prawidłowo zatem Sąd Rejonowy zgodnie z art. 213 § 2 k.p.c. przyjął, że powództwo zostało przez pozwanego uznane do kwoty po 700 zł miesięcznie. Nie jest również trafny zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 135 § 2 k.r.o. Zgodnie z przytoczonymi już przez Sąd Rejonowy art. 133 § 1 i 135 § 1 i 2 k.r.o. rodzice są zobowiązani do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie samodzielnie się utrzymać, zaś zakres tych świadczeń zależy od usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego, wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie (...) może polegać w całości lub w części na osobistych staraniach o utrzymanie lub o wychowanie uprawnionego; w takim wypadku świadczenie alimentacyjne pozostałych zobowiązanych polega na pokrywaniu w całości lub części kosztów utrzymania lub wychowania uprawnionego. Nie ulega wątpliwości, że matka dziecka dokłada z uwagi na jego wiek jeszcze znacznych starań o jego wychowanie i utrzymanie i w tym zakresie częściowo realizuje swój obowiązek alimentacyjny. Wprawdzie pozwany również aktywnie stara się uczestniczyć w życiu dziecka to jednak wkład jego matki, pod której pieczą małoletnia stale pozostaje jest nieporównywalnie większy. Kwoty 900 zł miesięcznie, na którą Sąd Rejonowy ustalił miesięczne koszty utrzymania dziecka również nie można uznać za wygórowaną. Apelujący podnosi, że obciążenie go kosztami utrzymania dziecka w 80 % jest zbyt wysokie. Należy jednak mieć na względzie, że pozwany uznając powództwo do kwoty po 700 zł miesięcznie sam zobowiązywał się do pokrywania tych kosztów w 77 %, a zatem wysokości bardzo zbliżonej. Pozwany nie przedstawił żadnych argumentów, które uzasadniałyby zmianę jego stanowiska w tym zakresie. Należy też wskazać, że zasądzona kwota alimentów jest jedynie o 50 zł wyższa od uznanej przez pozwanego. Sąd Rejonowy ustalając wysokość alimentów szczegółowo rozważył i zweryfikował wysokość kosztów utrzymania dziecka, jak również możliwości zobowiązanego do alimentacji pozwanego. Sąd pierwszej instancji dokładnie zanalizował możliwości majątkowe pozwanego uwzględniając wysokość jego dochodu oraz obciążeń i zasadnie uznał, że zasądzona kwota alimentów odpowiada możliwościom majątkowym pozwanego. Sąd Okręgowy w powyższym zakresie podzielił w całości ustalenia i ocenę Sądu pierwszej instancji. Wyciągnięte przez Sąd pierwszej instancji wnioski stanowią logiczną całość i są zgodne z zasadami doświadczenia życiowego.

Nie można również uznać za zasadny zarzut naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 101 lub 102 k.p.c. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w dacie wytoczenia powództwa pozwany opłacał jedynie przedszkole dziecka, zaś alimenty w niższej zresztą od zasądzonej kwocie zaczął dopiero płacić w toku procesu. Tym samym nie można przyjąć, że nie dał on powodu do wytoczenia powództwa. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd Rejonowy przy rozpoznawaniu sprawy nie uchybił przepisom prawa materialnego lub procesowego, zaś wnioski i zarzuty apelacji są nietrafne.

Zażalenie pełnomocnika z urzędu strony powodowej na zawarte w punkcie 4 wyroku postanowienie w przedmiocie zwrotu kosztów pomocy prawnej jest częściowo zasadne. Nie ulega bowiem wątpliwości, że w niniejszej sprawie obowiązek zwrotu kosztów winien obciążać pozwanego jako osobę zobowiązaną do alimentów. W związku z powyższym koszty te winny być wyliczone od wartości przedmiotu sprawy zgodnie z § 7 ust. 4 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu. Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy zmienił punkt 4 wyroku w ten sposób, że zasądził od pozwanego kwotę 1200 zł tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie powodowej z urzędu. W pozostałej części zażalenie podlegało oddaleniu ponieważ wysokość kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, jeżeli obowiązek zwrotu nie obciąża pozwanego, gdyż powództwo w pozostałej części zostało przecież oddalone, nie może być liczona od wartości przedmiotu sprawy.

Z powyższych względów Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację strony pozwanej w pozostałej części jako bezzasadną, zaś z zażalenia strony powodowej na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. w związku z art. 397 § 2 k.p.c. orzekł, jak w punkcie 4 i 5 sentencji wyroku. Zgodnie z art. 98 k.p.c. Sąd Okręgowy zasądził od M. R. na rzecz strony powodowej kwotę 300 zł ustaloną na podstawie § 6 pkt 3 w zw. z § 7 ust. 1 pkt 11 i ust. 4 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1348 z późn. zm.), tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie powodowej z urzędu w postępowaniu odwoławczym oraz kwotę 300 zł ustaloną na podstawie § 6 pkt 4 w zw. z § 7 ust. 1 pkt 11 i ust. 4 w zw. z § 13 ust. 2 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz. 1348 z późn. zm.), tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej stronie powodowej z urzędu w postępowaniu zażaleniowym.