Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 217/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie V Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:SSA Przemysław Kurzawa

Sędziowie: SA Robert Obrębski (spr.)

SA Aleksandra Kempczyńska

Protokolant:sekr. sądowy Anna Łachacz

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2017 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) FINANSE S.A. z siedzibą w B.

przeciwko M. R.

o uznanie czynności prawnych za bezskuteczne

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie

z dnia 22 grudnia 2015 r., sygn. akt I C 203/13

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie pierwszym, trzecim, czwartym i szóstym w ten sposób, że oddala powództwo w tym zakresie, zasądza od (...) FINANSE S.A. z siedzibą w B. na rzecz M. R. kwotę 8017 zł (osiem tysięcy siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazuje (...) FINANSE S.A. z siedzibą w B. uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty 633,86 zł (sześćset trzydzieści trzy złote osiemdziesiąt sześć groszy) tytułem części kosztów sądowych poniesionych tymczasowo przez Skarb Państwa;

II.  oddala apelację strony powodowej;

III.  zasądza od (...) FINANSE S.A. z siedzibą w B. na rzecz M. R. kwotę 13800 zł (trzynaście tysięcy osiemset złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  nakazuje (...) FINANSE S.A. z siedzibą w B. uiszczenie na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty 8900 zł (osiem tysięcy dziewięćset złotych) tytułem nieuiszczonej części opłaty od apelacji pozwanej.

Aleksandra Kempczyńska Przemysław Kurzawa Robert Obrębski

Sygn. akt VA Ca 217/17

UZASADNIENIE

Pozwem z 7 lutego 2013 r., wniesionym przeciwko M. R. na podstawie art. 531 § 2 w zw. z art. 527 i n. k.c., (...) Finanse spółka akcyjna z siedzibą w B. wniosła o uznanie za bezskuteczną w stosunku do powoda notarialną umowę darowizny działki gruntu nr (...) położonej w miejscowości O. przy ul. (...), o pow. 2288 m 2, zawartą pomiędzy dłużnikiem powódki M. M. (1) a jego żoną E. M. 3 października 2012 r. w zamiarem pokrzywdzenia powódki jako wierzyciela ze względu na pogłębienie stanu niewypłacalności dłużnika, jak również zawartą w dniu następnym pomiędzy E. M. a jej matką pozwaną M. R. kolejną umowę darowizny tej samej nieruchomości - w odniesieniu do wierzytelności powódki w stosunku do dłużnika, zasadzonej nakazem zapłaty z dnia 25 maja 2012 r., wydanym w sprawie IV Nc 113/12 przez Sąd Okręgowy w Warszawie w wysokości 238000 zł należności głównej wraz z odsetkami od 16 lipca 2011 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu w kwocie 10192 zł. Strona powodowa podnosiła, że egzekucja wobec dłużnika i jego małżonki nie odniosła skutku. Obdarowana wcześniejszą z tych umów wiedziała o tej zawarciu w celu uniemożliwienia powódce skierowania egzekucji do nieruchomości, a zawarta umowa miała charakter nieodpłatny. Pozwana jako kolejny nabywca tej samej nieruchomości wiedziała natomiast o okolicznościach uzasadniających uznanie tej umowy za bezskuteczną wobec powódki. Nabyła jej własność ponadto także w wyniku czynności nieodpłatnej.

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa w całości. Zaprzeczała, aby pierwsza z podanych w pozwie umów została dokonana w celu pokrzywdzenia powódki jako wierzyciela darczyńcy, który wykonywał zobowiązanie mające na celu powrotne przeniesienie na małżonkę dłużnika własności tej nieruchomości w związku z niewywiązaniem się przez M. M. (1) z obowiązku spłacenia pożyczki udzielonej E. M. przez K. J., zastrzeżonego w związku z darowaniem tej nieruchomości przez małżonkę na rzecz dłużnika. Pozwana podnosiła ponadto, że przeciwko zasadności żądania opartego na art. 527 k.c. przemawiała okoliczność obciążenia tej nieruchomości hipotekami ustanowionymi na rzecz banków, korzystających w tym zakresie z pierwszeństwa zaspokojenia własnych wierzytelności, o wysokości przenoszącej wartość nieruchomości, czyli z powodu niemożliwości uzyskania przez stronę powodową zaspokojenia opisanej w pozwie wierzytelności, a więc ze względu na to, że nieuwzględnienie powództwa nie mogło spowodować pokrzywdzenia po stronie powódki niemogącej uzyskać zaspokojenia swojej wierzytelności w ramach egzekucji ze spornej nieruchomości.

Wyrokiem z 22 grudnia 2015 r. Sąd Okręgowy uwzględnił powództwo w części w ten sposób, że uznał za bezskuteczną wobec powódki drugą umowę darowizny spośród dwóch umów opisanych w pozwie, czyli umowę z dnia 4 października 2012 r. zawartą pomiędzy E. M. z pozwaną M. R. do wysokości wierzytelności w kwocie 238000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 16 lipca 2011 r. do dnia zapłaty i kosztami procesu w wysokości 10192 zł, wynikającej z nakazu zapłaty z 25 maja 2012 r. wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie IV Nc 113/12. W pozostałym zakresie, czyli w stosunku do umowy darowizny z 3 października 2012 r., powództwo zostało oddalone przez Sąd Okręgowy, który zniósł ponadto pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego i zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 5550 zł tytułem pozostałych kosztów procesu i nakazał pobrać od obu stron na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Prawa w Warszawie kwoty po 633,86 zł tytułem części kosztów opinii biegłego, poniesionych tymczasowo ze środków Skarbu Państwa.

Na podstawie zebranych dowodów, Sąd Okręgowy ustalił, że 4 czerwca 2009 r. M. M. (1) i E. R. zawarli umowę o ustanowieniu rozdzielności małżeńskiej majątkowej w związku z zawarciem małżeństwa. Ustalone też zostało, że w 2011 r. K. J. udzieliła tym osobom pożyczki w kwocie 250000 zł oraz że w sprawie IV Nc 113/12 Sąd Okręgowy w Warszawie nakazem zapłaty z 25 maja 2012 r. zasądził na rzecz powódki od M. M. (1) kwotę 238000 zł wraz z odsetkami od 16 listopada 2011 r. do daty zapłaty i kosztami procesu w kwocie (...). Sąd Okręgowy ustalił w dalszej kolejności, że małżonka dłużnika darowała mężowi, aktem notarialnym z 6 sierpnia 2012 r., opisaną w pozwie działkę, pomimo jej obciążenie hipotekami ustanowionymi na rzecz (...) S.A. oraz na rzecz (...) Banku S.A. Sąd Okręgowy ustalił, że łączna wartość zobowiązań kredytowych, które zostały w ten sposób zabezpieczone, przenosiła na 17 marca 2015 r. kwotę 2000000 zł, jak również że umową darowizny z 3 października 2012 r., dłużnika darował sporną nieruchomość swojej żonie, a ponadto że w dniu następnym pomiędzy E. M. jako darczyńcą a jej matką, a zarazem pozwaną M. R. została zawarta umowa darowizny tej samej nieruchomości. Na podstawie dowodu z opinii biegłego sądowego jej wartość Sąd Okręgowy ustalił na kwotę 1158000 zł. Ustalone również zostało, że wobec M. M. (1) powódka wszczęła egzekucje, która okazała się szybko bezskuteczna.

Oceniając, po omówieniu przeprowadzonych dowodów, znaczenie tych okoliczności, pod katem przesłanek zasadności powództwa opartego na art. 527 i art. 531 k.c., Sąd Okręgowy doszukał się podstaw do jego uwzględnienia w tej części żądań zawartych w pozwie, która dotyczył uznania za bezskuteczną w stosunku do powódki, w zakresie wierzytelności wynikającej z powołanego w wyroku nakazy zapłaty wydanego w sprawie IV Nc 113/12 Sądu Okręgowego w Warszawie, umowy darowizny z 4 października 2012 r., czyli zawartej między małżonką dłużnika a pozwaną, ze względu na wykazanie przez powódkę, że celem dokonania darowizny z dnia poprzedniego przed dłużnika M. M. (1) było pokrzywdzenie powódki jako wierzyciela oraz że pozwana o tym wiedziała, zwłaszcza że obie czynności miały charakter nieodpłatny, a tym samym pozwalały na zastosowanie w tej sprawie art. 527 i n. k.c., w tym art. 531 § 2 k.c. na korzyść powódki poprzez uwzględnienie powództwa opartego na tych przepisach w zakresie dotyczącym umowy z 4 października 2012 r. wobec pozwanej, której bierna legitymacja wynikała wprost z art. 531 § 2 k.c.

Przyczyn oddalenia powództwa w zakresie dotyczącym umowy zawartej dzień wcześniej pomiędzy dłużnikiem a jego małżonką Sąd Okręgowy dopatrzył się natomiast w okoliczności niepozwania w tej sprawie E. M., czyli osoby trzeciej, na rzecz której umową darowizny z 3 października 2012 r., M. M. (1) przeniósł własność spornej nieruchomości. Według Sądu Okręgowego, pozwanie małżonki dłużnika było więc koniecznym warunkiem uwzględnienia powództwa o uznanie bezskuteczności tej umowy w stosunku do powódki. O kosztach procesu Sąd Okręgowy orzekł zgodnie z art. 100 k.p.c.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniosły obie strony. Powód ten wyrok zaskarżył w zakresie, w którym oddalone zostało powództwo o uznanie bezskuteczności umowy darowizny z 3 października 2012 r., jak też w części dotyczącej orzeczenia o kosztach procesu. Apelacja powoda została oparta na zarzucie naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 531 § 2 w zw. z art. 527 § 1 przez wadliwe uznanie, że roszczenie oparte na pierwszym z tych przepisów powinno zostać skierowane wyłącznie w stosunku do umowy zawartej przez pozwaną, jak też poprzez przyjęcie, iż z przepisu tego nie wynika legitymacja pozwanej w zakresie dotyczącym czynności dokonanej przez dłużnika z niepozwaną osobą trzecią, a ponadto poprzez pominięcie, że w stosunku do pozwanej jako osoby czwartej może zostać skierowane żądanie oparte na drugim z tych przepisów w stosunku do czynności dokonanej pomiędzy dłużnikiem a osobą trzecią. Drugi zarzut dotyczył naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 531 § 2 art. 532 w zw. z art. 803 k.p.c. przez przeoczenie, że zaskarżony wyrok nie może stanowić podstawy do skierowania egzekucji prowadzonej przeciwko M. M. (1) jako dłużnikowi powódki z nieruchomości nabytej przez pozwaną, jak też przez niekonsekwentne przyjęcie, że pozwana nie jest biernie legitymowana w części żądania, dotyczącej umowy zawartej przez dłużnika z jego małżonką, pomimo ustalenia przez Sąd Okręgowy, że nabyła sporną nieruchomość na podstawie umowy darowizny wskutek nabycia jej własności od E. M., czyli osoby trzeciej, której dłużnik darował sporną nieruchomości, a tym samym też przez narażenie powódki na konieczność wytoczenia osobnego powództwa w stosunku do tej osoby o uznanie za bezskuteczną umowy darowizny zawartej 3 października 2012 r. oraz poniesienie ryzyka podniesienia przez pozwaną w takiej sprawie zarzutu powagi rzeczy osądzonej w tym zakresie przez oddalenie powództwo o to samo roszczenie w sprawie niniejszej. Na podstawie podanych zarzutów strona powodowa wnosiła o zmianę zaskarżonej części wyroku Sądu Okręgowego przez uwzględnienie powództwa opartego na art. 527 i art. 531 § 2 k.c. w części dotyczącej umowy darowizny z 3 października 2012 r. i obciążenie pozwanej całością kosztów za obie instancje.

Apelacją pozwanej wyrok Sądu Okręgowego został zaskarżony w części, w której powództwo zostało uwzględnione, jak również w zakresie, w którym pozwana została obciążona kosztami procesu. Powołany w niej został zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 233 § 1 k.p.c. poprzez wyprowadzenie z zebranych dowodów niewłaściwego wniosku, jakoby małżonka dłużnika nabyła nieodpłatnie sporną nieruchomość, wynikające z przeoczenie, że zawarcie przez dłużnika i E. M. umowy z 3 października 2012 r. stanowiło tylko wywiązanie się obowiązku zwrotnego przeniesienia przez dłużnika własności nieruchomości nabytej na podstawie wcześniejszej darowizny w związku z jej odwołaniem przez małżonkę dłużnika z powodu niewywiązania się ze strony dłużnika z obowiązku spłacenia pożyczki udzielonej przez K. J., a więc z pominięciem okoliczności, że wykonując własne zobowiązanie wobec żony, dłużnik nie działał w celu pokrzywdzenia powódki jako wierzyciela, jak też wskutek przeoczenia okoliczności obciążenia tej nieruchomości większymi hipotekami, pierwszeństwo zaspokojenia których nie pozwoliłoby powódce na egzekucyjne uzyskanie spłaty własnej wierzytelności, i bezpodstawne uznanie, że zawarcie obu umów darowizn z 3 oraz z 4 października 2012 r. miało na celu pokrzywdzenie powódki jako wierzyciela dłużnika, podczas gdy obciążenie tej nieruchomości hipotekami istniejącymi w tym okresie oraz w dacie zaskarżenia tych czynności i wyrokowania przez Sąd Okręgowy, wykluczało przyjęcie, aby strona powoda mogła uzyskać zaspokojenie z egzekucyjnej sprzedaży tej działki o mniejszej znacznie wartości. Na podstawie opisanych zarzutów pozwana we wniosku swojej apelacji domagała się zmiany zaskarżonej części wyroku Sądu Okręgowego poprzez oddalenie powództwa w całości oraz obciążenie powódki poniesionymi kosztach za obie instancje, ewentualnie uchylenia zaskrzonej jego części i przekazania sprawy w tej części Sądowi Okręgowemu do ponownego jej rozpoznania oraz rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.

W odpowiedzi na apelację pozwanej oraz podczas rozprawy apelacyjnej powódka domagała się jej oddalenie oraz obciążenie pozwanej poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego. Na rozprawie apelacyjnej pozwana zaś wnosiła o oddalenie apelacji powódki i jej obciążenie poniesionymi kosztami postępowania apelacyjnego. Przedstawiła ponadto odpis postanowienia Sądu Rejonowego w Pruszkowie z dnia 25 lipca 2017 r., I Co 1646/16, o udzieleniu przybicia co do egzekucyjnej sprzedaży spornej nieruchomości w postępowaniu prowadzonym z wniosku (...) Banku S.A. w W. za cenę wynoszącą 681937,50 zł na okoliczność wartości nieruchomości, która została w ten sposób sprzedana. Sąd Apelacyjny dopuścił ten dowód podczas rozprawy apelacyjnej na wskazaną okoliczność.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja strony powodowej nie zasługiwała na uwzględnienie, pomimo tego, że część zarzutów, na których została oparta, była uzasadniona ze względu na wadliwą ocenę przez Sąd Okręgowy legitymacji biernej w sprawie opartej na art. 531 § 2 w zw. z art. 527 k.c., jak również nietrafne określenie czynności, której może i powinno dotyczyć takie powództwo. Z kolei apelacja pozwanej zasługiwała na uwzględnienie ze względu na zasadność zarzutów dotyczących zastosowania w tej sprawie art. 527 w zw. z art. 531 § 2 k.c., z przeoczeniem okoliczności dotyczącej wielkości obciążenia hipotecznego wobec wskazanych przez Sąd Okręgowy banków oraz pominięcia jej znaczenia dla oceny przesłanki pokrzywdzenia powódki jaki wierzyciela dłużnika, której udowodnienie było w tej sprawie konieczną przesłanką wykazania zasadności powództwa, czyli mimo tego, że na uwzględnienie nie zasługiwały pozostałe zarzuty apelacji, zwłaszcza dotyczące odwołania przez małżonkę dłużnika darowizny dokonanej na rzecz męża umową z 6 sierpnia 2012 r., czyli realizowania przez dłużnika obowiązku powrotnego przeniesienia własności spornej nieruchomości na małżonkę przy podpisywaniu umowy darowizny z 3 października 2012 r.

Najdalej idący zarzut pozwanej, dotyczący wykonywania przez dłużnika obowiązku zwrotnego przeniesienia własności spornej nieruchomości, który był związany ze skutecznym odwołaniem przez małżonkę dłużnika darowizny z 6 sierpnia 2012 r. ze względu na niewywiązanie się przez M. M. (1) z obowiązku spłacenia pożyczki udzielonej przez K. J. nie mógł zostać potraktowany za uzasadniony z tego powodu, że podważał w istocie, aby umowa z podanej daty, wskutek której dłużnik nabył własność spornej działki, stanowiła darowiznę. Przyjęcie bowiem, że przeniesienie własności na dłużnika było związane z zastrzeżeniem obowiązku spłacenia tej pożyczki, spełnienia tej treści świadczenia na rzecz osoby trzeciej, musiałoby się wiązać z uznaniem, że przeniesienie własności spornej nieruchomości na M. M. (1) nie było nieodpłatne, lecz oparte na umowie nienazwanej obejmującej tej treści świadczenie na rzecz osoby trzeciej. Podnosząc taki zarzut, pozwana przeoczyła, że wskazywała na niewykazaną pozorność umowy zawartej 6 sierpnia 2012 r. przeciwko osnowie podpisanego w tej dacie aktu notarialnego. Podważała tym samym trafność własnego twierdzenia o złożeniu oświadczenia o odwołaniu tej umowy na zasadach przewidzianych dla umowy darowizny. Jeśli nie byłaby to jednak umowa tej treści, niewykonanie obowiązku związanego ze spłaceniem pożyczki udzielonej przez świadka K. J., nie kreowałoby po stronie małżonki dłużnika uprawnienia do złożenia oświadczenia tej treści, czyli do odwołania pozornej rzekomo darowizny.

Z drugiej strony, na uwzględnienie zasługiwały zarzuty powoda dotyczące bezzasadnego przyjęcia przez Sąd Okręgowy, że pozwana nie dysponowała w tej sprawie legitymacją bierną w zakresie dotyczącym uwzględnienia żądania z art. 527 k.c. w stosunku do umowy darowizny z 30 października 2012 r., czyli o uznanie za bezskuteczną umowy zawartej pomiędzy dłużnikiem a obdarowaną jego małżonką, jak również że zaniechanie pozwania w tej sprawie E. M. nie pozwalało na uwzględnienie powództwa w tym zakresie, lecz wyłącznie w odniesieniu do umowy z 4 października 2012 r., czyli umowy, na podstawie której pozwana nieodpłatnie nabyła własność spornej nieruchomości. W tym zakresie Sąd Okręgowy istotnie popełnił błędy dotyczące konstrukcji powództwa opartego na powołanym przepisie. Wadliwe zastosował również art. 531 k.c., tak w wymiarze podmiotowym, jak również w odniesieniu do umowy, której powinno dotyczył powództwa oparte na tym przepisie.

Przedmiotem uzasadnionego żądania opartego na art. 527 k.c. może być w zasadzie tylko czynność dokonana między dłużnikiem wierzyciela działającego po czynnej stronie takiego procesu a osobą trzecia, którą w tej sprawie była małżonka dłużnika. Jednoznacznie wskazują na ten wniosek okoliczności, które w tym przepisie zostały przewidziane jako przesłanki uwzględnienia takiego powództwa, czyli dokonanie takiej czynności w celu pokrzywdzenia powoda, tj. wierzyciela, wynikającego ze skutku, który w tym przepisie został wskazany, polegającego na doprowadzeniu poprzez dokonana takiej czynności do stanu niewypłacalności dłużnika albo do jego pogłębienia. Z oczywistych przyczyn, skutek ten nie może zostać wywołany dokonaniem kolejnej czynności pomiędzy osobą treścią a następnym właścicielem rzeczy należącej uprzednio do dłużnika. Przesłanki przewidziane art. 527 i n. k.c. siłą rzeczy nie mogą więc odnosić się do czynności, wskutek której pozwana jako osoba czwarta nabyła własność spornej nieruchomości. Konieczność uznania za bezskuteczną umowy zawartej pomiędzy dłużnikiem a osobą trzecią wynika natomiast ze znaczenie prawnego uwzględnienia tego powództwa, które polega na dopuszczalności skierowania egzekucji prowadzonej przeciwko dłużnikowi w stosunku do rzeczy nabytej przez osobę trzecią, zobowiązanej do znoszenia stanu zajęcia takiej rzeczy oraz prowadzenia w stosunku do niej dalszych czynności egzekucyjnych. W treści wyroku uwzględniającego powództwo oparte na art. 527 k.c. musi więc zostać opisana czynność dokonana przez dłużnika jako właściciela zbywanej na rzecz osoby trzeciej nieruchomości. W przeciwnym razie niemożliwie byłoby zajęcie takiej nieruchomości w toku egzekucji prowadzonej na wniosek wierzyciela przeciwko dłużnikowi. Przedłożenie wyroku uznającego bezskuteczność wobec wierzyciela umowy zawartej pomiędzy osobą trzecią a czwartą, nie pozwalałoby na dokonanie czynności zajęcia nieruchomości wcześniej należącej do dłużnika w trakcie egzekucji prowadzonej przeciwko dłużnikowi. W pełni rację należało więc przyznać powodowi, że uwzględnienie powództwa w stosunku do umowy z 4 października 2012 r. nie byłoby wystarczające do zajęcia spornej działki w trakcie egzekucji prowadzonej przeciwko M. M. (2) właśnie dlatego, że w części, w której powództwo zostało uwzględnione zaskarżonym wyrokiem, wydane w nim rozstrzygnięcie nie dotyczyło do czynności dokonanej przez dłużnika. Nie sposób więc było nie podzielić tezy, zgodnie z którą strona powodowa musiałaby wnieść osobną sprawę, w której zostałaby postawiona przed koniecznością ponownego żądania uznania bezskuteczności umowy z 3 października 2012 r., tyle że w stosunku do żony dłużnika jako osoby trzeciej w rozumieniu przyjętym w treści art. 531 § 1 k.c. Nie sposób było tylko podzielić obawę, jakoby taki pozew podlegałby odrzuceniu ze względu na powagę rzeczy osądzonej zaskarżonym wyrokiem. Koniecznym w tym zakresie warunkiem jest bowiem nie tylko tożsamość żądania oraz podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, lecz również tożsamość stron zakończonego postępowania, która w tej sprawie oczywiście nie zachodziła z tego powodu, że powództwo nie zostało skierowane przeciwko żonie dłużnika jako osobie trzeciej, lecz tylko przeciwko pozwanej jako kolejnemu właścicielowi spornej działki.

Naruszenie przez Sąd Okręgowy art. 531 § 2 k.c. polegało więc nie tylko na tym, że powództwo zostało uwzględnione w stosunku do umowy, której nie mogły dotyczyć przesłanki jego zasadności uregulowane w art. 527 k.c., lecz również na bezzasadnym przyjęciu, że pozwana jako kolejny nabywca nie była legitymowana w zakresie umowy zawartej pomiędzy dłużnikiem a niepozwaną osobą trzecią, z oczywistym naruszeniem art. 531 § 2 k.c., wynikającym zresztą z wadliwego uznania, że legitymacja pozwanej jako osoby czwartej, wynikająca z tego przepisu, nie dotyczy czynności dokonanej pomiędzy dłużnikiem a osobą trzecią, lecz wyłącznie umowy zawartej pomiędzy pozwaną osobą czwartą a niepozwaną w tej sprawie osobą trzecią, czyli małżonką dłużnika. Oba założenia pozostawały w sprzeczności z powołanymi przepisami oraz celem powództwa pauliańskiego. Z ostatniego z powołanych przepisów wprost bowiem wynika, że osoba czwarta jest w takiej sprawie biernie legitymowana w zakresie czynności dokonanej pomiędzy dłużnikiem a niepozwaną osobą trzecią, czyli odnoście tej czynności, której dotyczą przesłanki z art. 527 k.c., czyli która powinna zostać objęta rozstrzygnięciem uwzględniającym takie powództwo. Pozywanie w tej sprawie małżonki dłużnika jako osoby trzeciej w rozumieniu przyjętym w tym przepisie było więc zupełnie zbędne do uwzględnienia powództwa w części nie dotyczącej umowy z 4 października 2012 r., lecz wyłącznie w odniesieniu do umowy darowizny z 3 października 2012 r., czyli co od umowy zawartej między M. M. (1) a E. M.. Tylko na podstawie uznania tej czynności za bezskuteczną dopuszczalne byłoby zajęcie spornej nieruchomości w toku egzekucji prowadzonej przeciwko dłużnikowi. Uznanie bezskuteczności umowy z 4 października 2012 r. byłoby w tym zakresie niewystarczające, z tego wynika również, że uznawanie bezskuteczności tej umowy byłoby zbędne. Nie byłoby tym samym podstawy do uwzględnienia powództwa w zakresie obu tych umów, nawet na etapie postępowania apelacyjnego, gdyby nie było przeszkód do uznania bezskuteczności wcześniejszej umowy z 3 października 2012 r., na które skutecznie powołała się pozwana we własnej apelacji. Niezależnie więc od tego, że w obu wskazanych elementach konstrukcyjnych żądania opartego na art. 527 w zw. z art. 531 § 2 k.c., Sąd Okręgowy popełnił istotne błędy związane z wykładnią i zastosowaniem tych przepisów przy rozstrzyganiu o zasadności powództwa zgłoszonego w tej sprawie w zakresie obu żądań zawartych w treści pozwu wniesionego zasadnie przeciwko pozwanej jako osobie czwartej, żądanie pierwsze z pozwu nie zasługiwało na uwzględnienie ze względu na wykazanie ze strony pozwanej okoliczności świadczących o braku pokrzywdzenia powódki zawarciem umowy darowizny z 3 października 2012 r., pomimo wykazanego doprowadzenia w ten sposób do niewypłacalności dłużnika, jak też pomimo nieodpłatnego charakteru tej umowy.

Pokrzywdzenie wierzyciela niewypłacalnego dłużnika wskutek dokonania czynności z osobą trzecią, przewidziane art. 527 k.c. jako przesłanka uznania takiej czynności za bezskuteczną wobec wierzyciela, występuje w sytuacji, gdy wydanie wyroku uwzględniającego powództwo oparte na tym przepisie może pozwolić na skierowanie przez wierzyciela egzekucji w stosunku do stanowiącej jej przedmiot nieruchomości ze skutkiem pozwalającym na częściowe choćby zaspokojenie uzasadnionych roszczeń wierzyciela wobec dłużnika, zwłaszcza wykazanych tytułem wykonawczym mogącym stanowić podstawę wszczęcia i prowadzenia w tym kierunku postępowania egzekucyjnego wobec dłużnika, w którym osoba trzecia albo czwarta musiałaby znosić jej prowadzenie, jak strona pozwana, z udziałem której został wydany wyroku uwzględniający powództwo oparte na tym przepisie. Nie sposób natomiast uznać, aby do pokrzywdzenia wierzyciela w podanym znaczeniu dochodziło w sytuacji tak dużego obciążenia nieruchomości innymi wierzycielami korzystającym z pierwszeństwa w zakresie ich egzekucyjnego zaspokojenia, że uzyskanie przez wierzyciela występującego z takim powództwem byłoby zupełnie wykluczone, nieprawdopodobne z tej właśnie przyczyny. W takim wypadku nie zachodzi w ogóle potrzeba sięgania do wyjątkowej jednak instytucji skargi pauliańskiej. Uwzględnienie powództwa opartego na art. 527 k.c. mija się w z jej celem. Nie może bowiem doprowadzić do zaspokojenia wierzyciela w ramach egzekucji prowadzonej z nieruchomości stanowiącej przedmiot czynności dokonanej między dłużnikiem a osobą trzecią.

Wskazana wykładania art. 527 k.c. została przyjęta w orzecznictwie, w tym w wyroku Sądu Najwyższego z 31 stycznia 2007 r. II CSK 384/06, jak też w wyroku z 28 czerwca 2007r. IV CSK 115/087, w którym Sąd Najwyższy w sposób bezpośredni wskazał, że ustanowienie na nieruchomości stanowiącej przedmiot czynności dokonanej pomiędzy dłużnikiem a osobą trzecią ,,hipoteki tworzącej przywilej egzekucyjny dla wierzyciela hipotecznego”, zwłaszcza gdy do jej ustanowienia doszło przed dokonaniem takiej czynności, stanowi osobną i wystarczającą przeszkodę do uwzględnienia powództwa o uznanie tej czynności za bezskuteczną w stosunku do wierzyciela niekorzystającego z tego rodzaju uprzywilejowania. Podważa bowiem przesłankę pokrzywdzenia wierzyciela, której wykazanie stanowi konieczny warunek uwzględnienia tego powództwa, niezależny od zachodzenia pozostałych przesłanek, które zostały przewidziane art. 527 i n. k.c.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, wskazana sytuacja wystąpiła w tej sprawie, jak zasadnie podnosiła pozwana we własnej apelacji, która z tej tylko przyczyny zasługiwała na uwzględnienie w całości poprzez zamianę zaskarżonego wyroku w części, w której żądanie oparte na powołanym przepisie zostało uwzględnione oraz oddalenie powództwa również w tej części i obciążenie powódki kosztami procesu poniesionymi przez pozwaną przed Sądem Okręgowym i nieuiszczoną częścią wydatków, które zostały tymczasowo tylko pokryte ze środków Skarbu Państwa.

Zebrane w tej sprawie dowody wykazały, że sporna nieruchomość została obciążona, przed zawarciem przez dłużnika z małżonką umowy darowizny z 3 października 2012 r., hipotekami na rzecz (...) Bank S.A. (...) Bank S.A. zabezpieczającymi niespłacone zobowiązania kredytowe, które wynosiły odpowiednio 313464,44 zł i 421945,59 EURO na połowę marca 2015 r. Sąd Okręgowy zasadnie przeliczył wysokość tych zobowiązań na ponad 2000000 zł. Prawidłowo na datę wyrokowania ustalił także wartość spornej nieruchomości na kwotę 1158000 zł. W tym celu został bowiem w tej sprawie przeprowadzony dowód z opinii biegłego. Nie wyprowadził jednak z dokonanych ustaleń w tej części właściwych wniosków prawnych. Pominął bowiem przyjętą w praktyce, w tym w powołanych orzeczeniach Sądu Najwyższego, wykładnię art. 527 k.c. w części dotyczącej niewykazania przez powódkę pokrzywdzenia, wynikającą z pierwszeństwa zaspokojenia, z którego korzystają wierzytelności zabezpieczone wpisem hipoteki do księgi wieczystej. Postanowieniem Sądu Rejonowego z dnia 25 lipca 2017 r., I Co 1646/16, zostało ponadto wykazane, że uzyskana w toku egzekucji ze spornej nieruchomości cena z tytułu jej sprzedaży wyniosła tylko 681937,50 zł. Dodatkowo przed Sądem Apelacyjny zostało wykazane, że strona powodowa nie mogła uzyskać zaspokojenia własnej wierzytelności ze sprzedaży tej nieruchomości. Bez znaczenia pozostaje, że wskazane postanowienie zostało wydane w toku egzekucji prowadzonej przeciwko pozwanej. Przeciwnie, można nawet dodać, że prawomocne udzielenie przybicia w ramach egzekucji wobec pozwanej uniemożliwia przeprowadzenie egzekucji z tej samej nieruchomości w stosunku do M. M. (1). Podważa więc dodatkowo cel powództwa wniesionego w tej sprawie. Przede wszystkim jednak korzystanie przez oba wskazane banki, z udziałem których prowadzona jest egzekucja, w toku której powołane postanowienie zostało wydane, z pierwszeństwa zaspokojenia swoich wierzytelności w stosunku do wierzytelności przysługującej powódce, która nie korzysta z takiego pierwszeństwa, nie pozwala na przyjęcie, aby powódka w tym zakresie mogła liczyć na zaspokojenie choćby części swoich wierzytelności wobec dłużnika, i to niezależnie od tego, czy wskazane banki dysponują wobec M. M. (1) tytułami wykonawczymi. Z powołanego postanowienia wynika bowiem z pewnością, że dysponują takimi tytułami wobec pozwanej. Pomimo tego, że w powołanym postanowieniu zostało wskazane, że powódka korzysta w stosunku do pozwanej z zabezpieczenia hipotecznego, z dowodów, które zostały zebrane w tej sprawie, ani nawet z twierdzeń, na które powoływała się powódka, nie wynika, aby zabezpieczona w ten sposób została wierzytelność zasądzona nakazem zapłaty wydanym 25 maja 2012 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie IV Nc 113/12 przeciwko M. M. (1). Sąd Apelacyjny wiec przyjął, tak jak Sąd Okręgowy, że wierzytelność powódki w stosunku do dłużnika nie została w ten sposób zabezpieczona. Nie mogła więc na równi z wierzytelnościami banków korzystać z tej samej kolejności podziału kwoty uzyskanej z egzekucji w stosunku do dłużnika, zwłaszcza że, jak wynika z powołanego postanowienia Sądu Rejonowego w Pruszkowie, do sprzedaży tej nieruchomości doszło w trakcie egzekucji prowadzonej przeciwko pozwanej, nie zaś dłużnikowi, co samo w sobie podważa zasadności powództwa opartego na art. 527 k.c. w stosunku do tej samej nieruchomości jako przedmiotu tylko potencjalnej egzekucji powódki w stosunku do dłużnika.

Uzupełniając tylko wniosek dotyczący braku podstaw do uwzględnienia powództwa opartego na tym przepisie z powodu obciążenia nieruchomości stanowiącej przedmiot czynności dokonanej przez dłużnika z udziałem osoby trzeciej hipotekami zabezpieczających inne wierzytelności z powodu kolejności ich zaspokajania, wskazać należy, że istotne znaczenie w tym zakresie ma nie tyle rodzaj hipoteki, zwłaszcza umownej, czyli wygasającej wraz ze sprzedażą nieruchomości zajętej w toku egzekucji, ani też dysponowanie przez wierzycieli korzystających z tego rodzaju zabezpieczenia tytułami wykonawczymi wobec dłużnika, lecz uprawnienie powstające na ich rzecz z mocy prawa na podstawie art. 1000 § 1 k.p.c., zgodnie z którym skutkiem ich wygaśnięcia jest powstanie po stronie takich wierzycieli prawa do zaspokojenia z ceny nabycia uzyskanej ze sprzedaży nieruchomości z pierwszeństwem przewidzianym w przepisach o podziale tej ceny pomiędzy wszystkich wierzycieli, czyli zgodnie z regułą, że wierzytelności zabezpieczone hipoteką korzystają z zaspokojenia w kategorii piątej, zaś wierzytelności w ten sposób niezabezpieczone – dopiero w kategorii dziewiątej, stosownie do art. 1025 § 1 k.p.c. Z uprawnienia tego rodzaju mogą więc korzystać nawet wierzyciele hipoteczni, którzy nie dysponują własnymi tytułami wykonawczyni wobec dłużnika. Z mocy prawa uczestniczą bowiem w egzekucji z nieruchomości, stosownie do art. 922 k.p.c. W sytuacji, gdy na okres połowy marca 2015 r. zostało wykazane zaświadczeniami właściwych banków, że na spornej nieruchomości hipotekami umownymi zostały zabezpieczone takie wierzytelności, które trzykrotnie nawet przenoszą kwotę uzyskaną ze sprzedaży spornej nieruchomości, przy niewykazaniu, aby powódka korzystała z takiego zabezpieczenia w stosunku do dłużnika, nie sposób było uznać, aby podpisanie umowy z 3 października 2012 r. miało na celu pokrzywdzenie powódki jako wierzyciela M. M. (1). Z tego powodu powództwo podlegało w całości oddaleniu, pomimo częściowej zasadności zarzutów podniesionych w apelacji powódki. Konieczność uwzględnienia apelacji pozwanej przesądziła też o zmianie punktu pierwszego, trzeciego, czwartego oraz szóstego zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w uwzględnionej jego części, zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej kwoty 8017 zł tytułem zwrotu kosztów, które pozwana poniosła przed Sądem Okręgowym oraz nakazania powódce uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty 633,86 zł tytułem pozostałej części wydatków związanych z dowodem z opinii biegłego, które zostały tymczasowo pokryte ze środków Skarbu Państwa, stosownie do art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. i przy zastosowaniu § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.

Uwzględnienie apelacji pozwanej w całości uzasadniało ponad obciążenie powódki całością kosztów postępowania apelacyjnego poniesionych przez pozwaną, na które złożyła się uiszczona część opłata od apelacji i minimalna stawka wynagrodzenia za udział zawodowego pełnomocnika w postępowaniu apelacyjnym. Na podstawie powołanych przepisów i § 10 ust. 1 pkt 2 podanego rozporządzenia, Sąd Apelacyjny zasądził więc na rzecz pozwanej od powódki kwotę 13800 zł. Stosownie zaś do art. 113 ust. 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, na powódkę został też nałożony obowiązek uiszczenia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego Warszawa-Praga w Warszawie kwoty 8900 zł tytułem nieuiszczonej części opłaty od apelacji pozwanej, która została zwolniona przed Sąd Okręgowy od obowiązku jej uiszczenia w podanej części.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie powołanych przepisów i art. 386 § 1 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w sentencji.

Robert Obrębski Przemysław Kurzawa Aleksandra Kempczyńska