Pełny tekst orzeczenia

Warszawa, dnia 13 listopada 2017 r.

Sygn. akt VI Ka 588/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Sebastian Mazurkiewicz

Protokolant: prot. sąd. staż. Robert Bandurski

przy udziale Prokuratora Agaty Stawiarz

po rozpoznaniu dnia 13 listopada 2017 r. w Warszawie

sprawy S. W., syna H. i J., ur. (...) w W. oskarżonego z art. 178 a § 1 i 4 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi - Południe w Warszawie

z dnia 6 marca 2017 r. sygn. akt IV K 116/13

wyrok w zaskarżonej części utrzymuje w mocy, zwalnia oskarżonego od kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, wydatkami tego postępowania obciążając Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 588/17

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Wywiedzione przez prokuratora i obrońcę oskarżonego apelacje okazały się niezasadne i nie zasługiwały na uwzględnienie.

Na wstępie należy przede wszystkim stwierdzić, iż sąd I instancji w oparciu o właściwie przeanalizowany i oceniony materiał dowodowy poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, a na ich podstawie wywiódł prawidłowe wnioski, co do sprawstwa i winy oskarżonego S. W. w zakresie przypisanego mu czynu. Z uwagi na brak zastrzeżeń apelujących, co do poczynionych ustaleń faktycznych, bardziej szczegółowa analiza wyroku w tym zakresie nie jest konieczna.

Apelacja prokuratora formułowała zarzut rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. Przypomnieć należy, iż rażąca niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu kary zachodzi wtedy, gdy suma zastosowanych kar i środków karnych za przypisane oskarżonemu przestępstwo nie uwzględnia należycie stopnia społecznej szkodliwości tego czynu, nie realizuje w wystarczającej mierze celów kary w zakresie jej społecznego oddziaływania i nie uwzględnia w należytym stopniu celów zapobiegawczych i wychowawczych, jakie ma osiągnąć w stosunku do sprawcy (por. OSN KW 1974, 11, 213), gdy kara – pomimo tego, że mieści się w granicach ustawowego zagrożenia – nie uwzględnia w sposób właściwy wszystkich okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy – innymi słowy, gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą (por. OSW KW 1985, 7-8, 60).

Lektura apelacji wskazuje, iż w ocenie oskarżyciela publicznego w realiach niniejszej sprawy nie zaszły warunki do skorzystania z dobrodziejstwa przewidzianego w art. 37a kk. W związku z redakcją owego przepisu Sąd Rejonowy wymierzył oskarżonemu karę 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym. Nadto orzekł wobec oskarżonego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie pieniężne w kwocie 10.000 złotych.

Prawdą jest, że oskarżony prowadził samochód będąc w stanie dość znacznego stopnia nietrzeźwości. Nie ma też wątpliwości, że prowadzenie pojazdów przez nietrzeźwych kierowców stanowi w Polsce zjawisko o olbrzymiej skali, którego efektem jest wiele całkowicie niepotrzebnych ludzkich tragedii. Zjawisku temu trzeba przeciwdziałać w różnych formach, w tym także poprzez stosowną, surową represję karną. Tyle tylko, że owa reakcja karna ze strony państwa nie może opierać się na jakimkolwiek automatyzmie. Również w odniesieniu do sprawców tego rodzaju przestępstw znajdują bowiem zastosowanie wszystkie zasady i dyrektywy wymiaru kary i środków karnych. Także więc i czyn przypisany S. W. powinien podlegać wszechstronnej ocenie na gruncie art. 53 kk. Słusznie w tej kwestii Sąd Rejonowy wyartykułował wszelkie okoliczności zarówno te łagodzące, jak i obciążające.

W zakresie przebiegu zdarzenia do kategorii okoliczności obciążających z pewnością zaliczyć należało znaczny poziom nietrzeźwości oskarżonego oraz podjętą przez niego próbę ucieczki przed interweniującymi funkcjonariuszami. W ramach okoliczności łagodzących zaś dostrzec należy, iż oskarżony poruszał się pojazdem w godzinach nocnych, kiedy ruch pojazdów jest stosunkowo niewielki. W zakresie całokształtu postawy oskarżonego z pewnością docenić należy, iż oskarżony konsekwentnie przyznawał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Nie można także stracić z pola widzenia faktu, iż popełniony przez S. W. czyn miał miejsce w 2013 roku, zaś od tego czasu oskarżony nie wszedł w konflikt z prawem. W kategoriach warunków osobistych oskarżonego dostrzec należy, iż prowadzi on ustabilizowane życie, wykonuje prace zarobkową, a nadto na jego koncie nie ma żadnych wpisów dotyczących wykroczeń drogowych (k. 245). Brak jest zatem podstaw do uznania oskarżonego za osobę zdemoralizowaną.

W powyższych okolicznościach Sąd Okręgowy uznał, że wymierzona oskarżonemu kara 1 roku i 6 miesięcy ograniczenia wolności jest adekwatna do wszystkich okoliczności przypisanego czynu oraz w należyty sposób uwzględnia dyrektywy wymiaru kary. Zważyć należy, iż kara ta została ukształtowana w wymiarze trzykrotnie dłuższym niż postulowana przez prokuratora kara 6 miesięcy pozbawienia wolności. Zaznaczenia wymaga, iż kara ograniczenia wolności polegająca na wykonywaniu nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne jest karą realnie oddziałująca na oskarżonego i skłaniającą do refleksji. Nadto w przypadku niepodjęcia przez oskarżonego pracy potencjalna kara zastępcza pozbawienia wolności przekroczy wymiar kary postulowany przez prokuratora. W tej sytuacji brak jest podstaw do stwierdzenia, iż wymierzona przez Sąd Rejonowy kara jest rażąco niewspółmiernie łagodna, a tylko wtedy zaszłyby warunki do dokonania jej korekty.

Przed przystąpieniem do oceny apelacji obrońcy oskarżonego należy poczynić uwagę natury ogólnej, która w płynny sposób pozwoli odnieść się do zaprezentowanego przez obrońcę zarzutu. Zgodnie z treścią art. 4 § 1 kk jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa regułą jest stosowanie ustawy nowej. Wyjątkiem od tej zasady jest sytuacja, kiedy ustawa obowiązująca poprzednio jest względniejsza dla sprawy. W realiach niniejszej sprawy Sąd Rejonowy trafnie przyjął, iż korzystniejsza dla oskarżonego jest ustawa nowa. Sankcja przewidziana za czyn z art. 178a § 1 i 4 kk niezmiennie wynosi bowiem od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Podzielić należy także wywód Sądu Rejonowego w zakresie braku jakichkolwiek szczególnych okoliczności, które mogłyby przemawiać za warunkowym zawieszeniem wykonania kary, a tylko w przypadku zaistnienia takich okoliczności – zgodnie z art. 69 § 4 kk – sąd mógłby zastosować środek probacji. Tym samym na gruncie starej ustawy Sąd Rejonowy zobligowany był do wymierzenia jedynie kary bezwzględnego pozbawienia wolności. W myśl nowej ustawy zaś – na skutek wprowadzenia art. 37a kk – Sąd Rejonowy uprawniony był do wymierzenia zamiast kary pozbawienia wolności samoistną karę ograniczenia wolności lub grzywnę. Bez wątpienia zatem zastosowanie ustawy nowej było dla oskarżonego korzystniejsze. W ocenie Sądu Okręgowego – niezależnie od wymiaru – kara ograniczenia wolności jako kara nieizolacyjna zawsze jest względniejsza dla sprawcy, niż kara bezwzględnego pozbawienia wolności. Jakkolwiek bowiem kara ograniczenia wolności wiąże się z odpowiednimi rygorami, to umożliwia skazanemu normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. W realiach niniejszej sprawy posiada to jeszcze o tyle niebagatelne znaczenie, że oskarżony prowadzi ustabilizowane życie zawodowe. Zajmuje się organizacją sesji zdjęciowych dla wydawnictw prasowych, z czego uzyskuje dochód w wysokości 4000 złotych. Kara izolacyjna w naturalny sposób burzyła by tę harmonię. Nie ulega zatem wątpliwości, iż zastosowanie obecnego stanu prawnego było dla oskarżonego korzystniejsze.

Konfrontując powyższy wywód z zarzutem wywołanym w apelacji obrońcy dostrzec należy, iż skarżący nie kwestionuje samego wymiaru kary, czy też jej charakteru. Wywód apelacji sprowadza się jedynie do zakwestionowania wymiaru orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Ustosunkowując się do powyższego zarzutu wskazać należy, iż nieprzypadkowo w poprzednim akapicie uzasadnienia szczegółowo rozważono kwestię względności ustaw. Rozważenie, iż korzystniejsze jest orzeczenie kary nieizolacyjnej, do czego uprawniała tylko nowa ustawa, wymagało zastosowania ustawy nowej w zakresie całości orzeczenia. Orzekanie o środku karnym po myśli obrońcy oskarżonego, a zatem stosując przepisy ustawy obowiązującej uprzednio, zobligowałoby do ferowania także zasadniczego rozstrzygnięcia o karze zgodnie z zapisami ustawy obowiązującej uprzednio, co sprowadzałoby się do konieczności orzeczenia kary bezwzględnego pozbawienia wolności. W ocenie Sądu Okręgowego nie temu przyświecała idea apelacji obrońcy, która nie negowała rozstrzygnięcia o karze. Nie było bowiem możliwości orzekania o karze na podstawie przepisów nowych, zaś o środkach karnych na podstawie przepisów z ustawy obowiązującej uprzednio. Zgodnie z ugruntowanym już na ten temat orzecznictwem poza wyraźnie określonymi w ustawie wyjątkami nie jest możliwe orzekanie częściowo w oparciu o przepisy ustawy obowiązującej poprzednio, a częściowo o przepisy ustawy nowej. Sąd musi dokonać wyboru między konkurującymi ustawami i zastosować całościowo tylko jedną z nich, tj. tę, która jest dla sprawcy względniejsza (wyrok Sąd Najwyższego z dnia 6 października 2016 roku, sygn. akt IV KK 139/16). Skoro zatem w realiach niniejszej sprawy bez wątpienia korzystniejsza była dla oskarżonego ustawa nowa, to art. 42 § 3 kk obligował sąd do orzeczenia dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jakkolwiek środek ten jest dolegliwszy niż w przypadku ustawy obowiązującej uprzednio, to w połączeniu z karą wolnościową, stosowanie ustawy nowej jest dla oskarżonego korzystniejsze.

Marginalnie zaznaczyć należy, iż apelacja obrońcy kwestionowała jedynie błędne zastosowanie środka karnego w oparciu o zasadę nową, nie wykazywała zaś żadnych szczególnych okoliczności, które uzasadniałyby odstąpienie od orzekania dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Bez wątpienia jednak – mając na uwadze przede wszystkim wysoki stopień nietrzeźwości oskarżonego oraz podjęcie przez niego ucieczki w czasie interwencji – takie okoliczności w niniejszej sprawie nie zaszły.

Z powyższych względów zaskarżony wyrok utrzymano w mocy.

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego Sąd orzekł na podstawie art. 634 kpk w zw. z art. 624 § 1 kpk.