Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 963/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 sierpnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Ksenia Sobolewska - Filcek (spr.)

Sędziowie: SA Ryszard Sarnowicz

SA Agata Zając

Protokolant: sekr. sądowy Izabela Nowak

po rozpoznaniu w dniu 9 sierpnia 2017 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa J. L. (1), E. L., H. L., O. L. i M. L.

przeciwko (...) w W.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 23 lutego 2016 r.

sygn. akt III C 531/15

oddala apelację.

Sygn. akt VI ACa 963/16

UZASADNIENIE

Powód - J. L. (1) wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego - (...) z siedzibą w W.:

- kwoty 185.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 30 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty;

- kwoty 5.647,16 zł tytułem odszkodowania związanego z poniesionymi kosztami pogrzebu wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.453,36 zł od dnia 20 listopada 2014 r. do dnia zapłaty, a od kwoty 64,80 zł od dnia 26 lutego 2015 r. do dnia zapłaty;

- kwoty 129,00 zł tytułem kosztów wykonania kserokopii akt sprawy karnej wraz z odsetkami od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty.

Powodowie - E. L., H. L., O. L. oraz M. L. wnieśli o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego po 80.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 27 września 2014 r. do dnia zapłaty.

Powodowie wnieśli także o zasądzenie od pozwanego kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwu powołali się na fakt tragicznej śmierci J. L. (2) (matki, teściowej i babci powodów) oraz na to, że świadczenie przyznane z tego tytułu przez Ubezpieczyciela jedynie J. L. (1) (zadośćuczynienia w wysokości 15.000,00 zł), nie jest adekwatne do rozmiary ich krzywdy i szkody.

Pozwany - (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu. Przyznał, że w okolicznościach opisanych w pozwie doszło do wypadku komunikacyjnego, w wyniku którego śmierć poniosła J. L. (2) - matka, teściowa i babcia powodów oraz, że po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego wypłacił na rzecz J. L. (1) zadośćuczynienie w kwocie 15.000,00 zł. Stwierdził jednak, że nie każde naruszenie więzi rodzinnej automatycznie warunkuje wypłatę zadośćuczynienia w dowolnej wysokości, a syn zmarłej nie udowodnił większej straty, ani wysokości kosztów pogrzebu.

Ponadto E. L., H. L., O. L. oraz M. L., w ocenie pozwanego nie wykazali rozmiaru krzywdy w stopniu uzasadniającym przyznanie na ich rzecz zadośćuczynienia.

Wyrokiem z dnia 23 lutego 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od pozwanego na rzecz:

- J. L. (1): tytułem zadośćuczynienia kwotę 50.000 zł odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 sierpnia 2014 r. do dnia zapłaty; tytułem odszkodowania kwotę 5.518,16 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 5.453,36 zł od dnia 20 listopada 2014r do dnia zapłaty i od kwoty 64,80 zł od dnia 26 lutego 2015r do dnia zapłaty;

- każdego z pozostałych powodów tytułem zadośćuczynienia kwoty po 20.000,00 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 września 2014r. do dnia zapłaty;

a w pozostałej części powództwo oddalił oraz rozstrzygnął o kosztach procesu na podstawie art. 100 zdanie 1 k.p.c. - zgodnie z zasadą stosunkowego rozliczenia kosztów.

Sąd Okręgowy ustalił, że:

J. L. (2) - matka J. L. (1), teściowa E. L. oraz babcia H. L., O. L. i M. L. - uległa śmiertelnemu wypadkowi drogowemu w dniu 16 grudnia 2012 r. Jego sprawca - J. H. został skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Wieliczce z dnia 19 czerwca 2013 r. wydanym w sprawie II K 376/13 za popełnienie czynu z art. 177 § 2 k.k.

Pozwany udzielał sprawcy wypadku ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego OC.

Pismem z 21 lipca 2014 r. J. L. (1) zgłosił pozwanemu szkodę i zażądał wypłacenia na jego rzecz kwoty 200.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Pozwany pismem z 22 sierpnia 2014 r. powiadomił powoda o przyznaniu mu kwoty 15.000,00 zł z tego tytułu.

J. L. (1) pismem z 16 października 2014 r. rozszerzył swoje żądanie o kwotę 5.453,36 zł tytułem zwrotu poniesionych kosztów pogrzebu, a pismem z dnia 20 stycznia 2015 r. o kwotę 64,80 zł dodatkowo tytułem zwrotu kosztów pogrzebu. Pozwany nie wypłaciło zgłoszonych roszczeń w pozostałej wysokości.

E. L., H. L., O. L. oraz M. L. zgłosili pozwanemu szkodę w pismach z 7 sierpnia 2014 r. i zażądali wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Pozwany odmówił spełnienia tego żądania.

Koszty pogrzebu J. L. (2) wyniosły 5518,16 zł i poniósł je jej syn.

Wobec powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał powództwo w części za uzasadnione.

Stwierdził, że roszczenie powodów dotyczyło naprawienia szkody wyrządzonej w skutek śmierci bliskiej osoby w wypadku drogowym skierowane było do pozwanego, jako ubezpieczyciela udzielającego sprawcy wypadku ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej (OC). Ocena zasadności tego roszczenia winna zatem nastąpić z uwzględnieniem art. 34 ust 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. nr 124 poz. 1152).

Sąd Okręgowy stwierdził też, że posiadacz pojazdu mechanicznego ponosi odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez ruch tego pojazdu na zasadzie ryzyka, a nie na zasadzie winy.

Powodowie sformułowali w toku postępowania dwa roszczenia, mające różne podstawy prawne. Roszczenie o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę wywiedzione było z art. 446 § 4 k.c., który umożliwia naprawienie szkody niemajątkowej, będącej co do zasady wynikiem naruszenia dóbr osobistych w postaci prawa do niezakłóconego życia rodzinnego. Przy czym pozwany wypłacił z tego tytułu jedynie J. L. (1) kwotę 15.000,00 zł i odmówił wypłaty zadośćuczynienia pozostałym członkom rodziny. Wobec tego E. L., H. L., O. L. oraz M. L. wnieśli o zasądzenie na ich rzecz z tego tytułu po 80.000,00 zł. Natomiast J. L. (1) uznał wypłaconą mu kwotę za nieadekwatną do rozmiaru jego krzywdy i wniósł o zasądzenie na jego rzecz dalszej kwoty 185.000,00 zł.

Z kolei roszczenie J. L. (1) o zwrot kosztów pogrzebu wywiedzione było z art. 446 § 1 k.c.

Sąd Okręgowy stwierdził, że powodowie uzasadniając swe roszczenie wskazali na swoją silną więź z J. L. (2) i towarzyszące im nadal poczucie krzywdy. Pozwany podnosił natomiast, że wysokość dochodzonych roszczeń jest zawyżona, bezzasadna i niewspółmierna do charakteru doznanej szkody oraz, że zadośćuczynienie nie jest karą, lecz sposobem naprawienia szkody i nie może być nadmierne.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu psychologii, uznając że byłby on nieprzydatny dla rozstrzygnięcia sprawy. Ocena „przeciętności”, czy „ponadprzeciętności” więzi powodów ze zmarłą należy bowiem do kompetencji sądu, nie zaś biegłego. Sąd jest też w stanie samodzielnie ocenić traumę po śmierci osoby bliskiej, na podstawie zeznań poszkodowanych i doświadczenia życiowego. W tym zakresie nie jest więc wymagana wiedza specjalna.

W ocenie Sądu Okręgowego powodowie nie udowodnili jednak krzywdy w stopniu uzasadniającym przyznanie im zadośćuczynienia w żądanej wysokości. To bowiem kwoty zasądzone są współmierne do opisanej przez nich straty.

Zarówno wnukowie, jak i syn oraz synowa zmarłej, mieli z J. L. (2) bardzo dobre relacje. Babcia aktywnie uczestniczyła w wychowaniu wnuków, gdy byli mali, spędzając z nimi dużo czasu, przez co nawiązała się bliska więź. Dla wnuków była też, poza rodzeństwem i rodzicami, najważniejszym członkiem rodziny. Powodowie natomiast opiekowali się babcią podczas jej pobytu w szpitalu w związku z problemami z sercem. J. L. (2) spędzała z powodami każde święta i uroczystości rodzinne, bywała w niedziele przynosząc coś do zjedzenia, wraz z całą rodziną chodziła na wspólne spacery. Jej śmierć nastąpiła tuż przed świętami Bożego Narodzenia - 17 grudnia 2012 r. Zdążyła już kupić prezenty, którymi powodowie mieli być obdarowani.

Sąd Okręgowy stwierdził, że ustalanie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią bliskiej osoby jest bardzo trudne z uwagi na brak prostej możliwości przeliczenia krzywdy na pieniądze. Punktem wyjścia do rozważań jest tu kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, przy założeniu, że kompensacja krzywdy polega na nabyciu pozytywnych doznań, które zrównoważyłyby doznania negatywne. To założenie wymaga jednakże uwzględnienia, że zadośćuczynienie należne jest, nie wprost za krzywdę będącą wynikiem śmierci bliskiej osoby, lecz za krzywdę wynikającą z jej przedwczesnej śmierci. Każdy bowiem kiedyś umrze, a jego śmierć dotknie bliskie mu osoby. Nie ma zatem powodu, by różnicować krzywdę bliskich osoby zmarłej z przyczyn naturalnych i zmarłej w skutek obrażeń doznanych w wypadku drogowym. Zadośćuczynienie należne jest zatem nie za to, że zabrakło matki, czy innej bliskiej osoby i w to miejsce powstała pustka w życiu bliskich, ale za to, że zabrakło jej niespodziewanie, nagle. Jest to więc zadośćuczynienie za ową część krzywdy, która wykracza ponad wynikającą z normalnego faktu śmierci, krzywdę związaną ze świadomością braku obecności bliskiej osoby przez okres, przez który mogła jeszcze być obok.

Wychodząc z tych przesłanek Sąd Okręgowy uznał za uzasadnione żądania: J. L. (1) zasądzenia na jego rzecz dodatkowej kwoty 50.000,00 zł - poza wypłaconymi 15.000,00 zł - tytułem zadośćuczynienia za śmierć matki; E. L. – zasądzenia tytułem zadośćuczynienia za śmierć teściowej kwoty 20.000,00 zł; O. L., H. L. i M. L. - zasądzenia tytułem zadośćuczynienia za śmierć babci po 20.000,00 zł.

Ustalając powyższe kwoty Sąd Okręgowy wziął pod uwagę to, że pokrzywdzona miała w chwili śmierci ponad 70 lat, a więc była już w podeszłym wieku, chorowała na serce i miała problemy z kręgosłupem, co oznacza, że maksymalnie przez kolejne tylko kilkanaście lat mogłaby być obecna w życiu powodów i wspierać ich - w coraz mniejszym zakresie, z uwagi na ograniczenia fizyczne wynikające z upływu czas.

Jednocześnie Sąd Okręgowy uwzględnił, że relacje pomiędzy powodami, a zmarłą J. L. (2), były normalnymi relacjami rodzinnymi, jakie panują pomiędzy matką, a dzieckiem; babcią, a wnukami i teściową, a synową. Nie wykazano bowiem, ani też nie powoływano się na to, by łączyła ich jakakolwiek ponadprzeciętna więź, albo by ta więź uległa z jakiegoś powodu osłabieniu. W toku postępowania nie wywodzono także, aby nagła śmierć J. L. (2) pociągnęła za sobą szczególną zmianę sytuacji powodów, bądź była źródłem ponadprzeciętnej krzywdy, wykraczającej poza normalną reakcję żałoby czy poczucie straty. To także zatem nie dawało podstaw do uznania krzywdy powodów za szczególnie wysoką.

Sąd Okręgowy stwierdził też, że przed wypadkiem J. L. (2) mieszkał oddzielnie, jej wnuczka już wyprowadziła się z domu, a najstarszy wnuk zrobił to wkrótce potem, co wynika z naturalnego usamodzielniania się dorastających osób, a nie zostało spowodowane śmiercią babci. Przy czym związki wnuków z babcią są największe, gdy są oni mali i korzystają z jej opieki. Zatem podnoszone przez powodów rozluźnienie związków rodzinnych nie jest spowodowane wyłącznie śmiercią J. L. (2), lecz dorastania wnuków, złej sytuacji finansowej i upadku działalności gospodarczej małżonków L., a także ich faktyczną separacją. Problemy te nie pozostają więc w związku przyczynowo- skutkowym z jej zgonem.

Sąd Okręgowy stwierdził ponadto, że strata rodzica jest jednym z najbardziej dramatycznych doznań. Z zeznań J. L. (1) wynika, że nie był w stanie przebywać nawet w domu zmarłej matki i zamknął się w sobie. Z drugiej jednak strony już od wielu lat J. L. (1) miał żonę, dzieci i mieszkał z tą rodziną bez matki, a więc w sposób naturalny stworzył nowa rodzinę, a matka oczywiście była dla niego ważna, ale już nie na co dzień. Stąd Sąd Okręgowy uznał za uzasadnioną dopłatę kwoty 50.000,00 zł.

Pozostali powodowie żądali równych kwot, a więc sami ocenili swoje krzywdy, jak równie. Sąd Okręgowy miał zaś na względzie, że strata opisana przez wnuków była przedstawiona w sposób zbliżony do siebie, z uwagi na podobne, doraźne kontakty z babcią z okazji tych samych uroczystości. Przy czym niezdanie kolokwium, niedopuszczenie do egzaminu, brak ukończenia studiów przez O. L. /jej rezygnacja/, czy też jej rozstanie z partnerem, nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem i śmiercią babci, ponieważ istnieją możliwości studiowania na różnych uczelniach i w dowolnym trybie /stacjonarne, niestacjonarne, zaoczne/. Sama powódka przyznała, że na przerwanie studiów miała też wpływ trudna sytuacja finansowa, a otrzymane pieniądze z zadośćuczynienia są szansą na zbudowanie nowego życia.

H. L. nie zaliczył wtedy okresu próbnego w pracy przy kasie, ale przyznał, że nie jest pewny, czy łączyć to ze śmiercią babci. Tak, jak M., wszyscy wnukowie stwierdzili, że mieli podobne kontakty i relacje z babcią.

Synowa - E. L. miała normalne, dobre stosunki z teściową, korzystała z jej rad. Wiąże ona upadek restauracji ze śmiercią J. L. (2) i wywodzi z niej przyczyny separacji z mężem. W ocenie Sądu Okręgowego jest to jednak odczucie subiektywne, nie mające podstaw faktycznych. Jeszcze bowiem przed wypadkiem restauracja nie przynosiła dochodu, a zamknięta została w trzy miesiące po zdarzeniu. Natomiast kryzysy w małżeństwie, jak wynika z zeznań, miały miejsce już wcześniej, chociażby przed urodzeniem M.. Ostatecznie strony rozstały się dwa lata temu.

Sąd Okręgowy uwzględnił także w całości roszczenie powodów o zapłatę odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia, zgodnie z art. 481 § 1 k.c. i art.14 ust.2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych w zw. z art.817 § 1 k.c., określając początkową datę ich naliczania zgodnie z żądaniem pozwu. Uznał przy tym za niezasadne stanowisko pozwanego, że odsetki powinny być uwzględnione od dnia wyrokowania. Zaprezentowana przez pozwanego wykładnia przepisów jest bowiem odosobniona, a wszystkie okoliczności związane z żądaniami były już określone w momencie ich składania. Wyrok zasądzający zadośćuczynienie ma przy tym charakter deklaratoryjny, co uzasadnia stwierdzenie, że obowiązek naprawienia szkody powstaje poprzez wezwanie do spełnienia obowiązku.

Powód J. L. (1) dochodził również od pozwanego odszkodowania w kwocie 5.647,16 zł wraz z odsetkami ustawowymi od kwoty 5.453,36 zł od dnia 20 listopada 2014 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 64,80 zł od dnia 26 lutego 2015 r. do dnia zapłaty a także od kwoty 129,00 zł, od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty. Przy czym J. L. (1) udowodnił fakt poniesienia kosztów pogrzebu w wysokości 5518,16 zł, a zarzut pozwanego, jakoby powód powinien pokryć je z zasiłku pogrzebowego z ZUS, był niezasadny. Bowiem fakt wypłaty tego zasiłku nie uzasadnia zmniejszenia odszkodowania z tytułu poniesienia kosztów pogrzebu. Nie stosuje się tu zasady compensatio lucri cum damno. Sąd Okręgowy podzielił w tym zakresie stanowisko pełnego składu Sądu Najwyższego wyrażone w uchwale z dnia 15 maja 2009 r. sygn. akt III CZP 140/08 (OSNC 2009/10/132).

W ocenie Sądu Okręgowego brak było jednak podstaw do uznania, że poniesione przez J. L. (1) koszty związane z kserowaniem akt sprawy karnej pozostają w adekwatnym związku przyczynowym ze śmiercią J. L. (2). Nie był to też koszt związany z procesem, skoro treść wyroku karnego nie była przez pozwanego kwestionowana.

Orzekając o kosztach procesu Sąd Okręgowy przyjął, że J. L. (1) wygrał go w 29 %, a E. L., O. L., H. L. oraz M. L. - w 25 %.

W apelacji od powyższego wyroku, zaskarżając go w częściowo co do orzeczenia oddalającego powództwo:

- J. L. (1) o zapłatę kwoty 85.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie oraz kwoty 129,00 zł tytułem odszkodowania, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie;

- każdego z pozostałych powodów o zapłatę kwot po 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie;

powodowie zarzucili Sądowi Okręgowemu naruszenie:

- prawa materialnego tj: art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, że:

a)  kwota 50.000,00 zł w stosunku do J. L. (1), ponad wypłaconą na jego rzecz w toku postępowania przedsądowego kwotę 15.000,00 zł, oraz kwoty po 20.000,00 zł w stosunku do pozostałych powodów, stanowią kwoty odpowiednie tytułem zadośćuczynienia za doznane przez nich krzywdy na skutek przedwczesnej śmierci J. L. (2),

b)  wiek zmarłej stanowi przesłankę mającą istotne znaczenie dla oceny krzywdy powodów,

- przepisów postępowania, tj.:

c)  art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 3 k.p.c. poprzez bezzasadne oddalenie wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa, podczas gdy dowód ten został powołany na okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia - wpływu śmierci J. L. (2) na stan psychiczny powodów, ocena czego wymaga wiadomości specjalnych;

d)  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, tj.:

-

zeznań J. L. (1) i w konsekwencji uznanie, że pozyskanie kopii dokumentów zgromadzonych w toku postępowania karnego nie pozostawało w związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym, w którym zginęła J. L. (2),

-

zeznań E. L. i J. L. (1) i w konsekwencji uznanie, że zakończenie prowadzonej przez nich działalności gospodarczej i rozpad małżeństwa nie miały związku ze śmiercią J. L. (2),

-

zeznań O. L. i w konsekwencji uznanie, że rozpad jej związku partnerskiego i rezygnacja ze studiów nie miały związku ze śmiercią J. L. (2).

W związku z powyższym skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i zasądzenie od pozwanego:

  • a)  na rzecz J. L. (1) kwoty 85.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, do dnia zapłaty oraz kwoty 129,00 zł tytułem odszkodowania wraz z odsetkami ustawowymi od 31 dnia od doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, do dnia zapłaty,

    b)  na rzecz każdego z pozostałych powodów kwot po 30.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 27 września 2014 r., do dnia zapłaty,

    c)  ponowne rozpoznanie, na podstawie art. 380 k.p.c., postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 9 lutego 2016 r., oddalającego wnioski powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychologa, co do którego powodowie złożyli zastrzeżenie z art. 162 k.p.c., oraz dopuszczenie i przeprowadzenie tego dowodu na okoliczności jak w pkt. h) petitum pozwu;

    d)  zasądzenie na rzecz powodów od pozwanego kosztów postępowania za I instancję, stosownie do zmiany wyroku Sądu Okręgowego oraz kosztów postępowania odwoławczego.

W uzasadnieniu apelacji skarżący wywiedli, że ich zdaniem Sąd Okręgowy niedostatecznie ocenił rozmiar ich krzywdy i błędnie uznał, że nie ma powodu, by w tej kwestii korzystać z wiadomości specjalnych. Szczególnie, że rozmowa z psychologiem byłaby dla nich mniej stresująca, niż zeznania przed sądem. Ponadto, każdy człowiek inaczej przeżywa śmierć osoby najbliższej i nie można wykluczyć, że w przypadku powodów doszło do utraty przez nich energii życiowej, co mogło spowodować skutki wskazane w pozwie i w toku zeznań. Błędne było też, ich zdaniem, przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że wiek poszkodowanej musiał mieć wpływ na rozmiar ich krzywdy. Szczególnie, że była ona osobą samodzielną, a granica starości wyznaczana wiekiem kalendarzowym nie zawsze pokrywa się z wiekiem biologicznym. Zatem zadośćuczynienie zasądzone przez Sąd Okręgowy jest zbyt niskie, by spełniać funkcję kompensacyjną. Nadto, wydatek powoda na skopiowanie akt miał charakter celowy i stanowił konsekwencję zerwania jego więzi z matką. Kserokopie dokumentów służyły bowiem udowodnieniu okoliczności wypadku oraz braku przyczynienia się jego ofiary. Choć więc pozwany nie kwestionował tych okoliczności w postępowaniu przedsądowym, powód nie miał pewności, czy to stanowisko pozostanie niezmienne w toku procesu.

Pozwany - (...) z siedzibą w W. wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powodów kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powodów nie zasługuje na uwzględnienie. Sąd Okręgowy prawidłowo bowiem zastosował w tej sprawie prawo materialne oraz nie dopuścił się naruszenia prawa procesowego.

Odnosząc się w pierwszym rzędzie do zarzutów apelacji dotyczących orzeczenia o oddaleniu powództwa J. L. (1) o zapłatę odszkodowania w kwocie 129,00 zł z odsetkami, Sąd Apelacyjny zważył, że w okolicznościach tej sprawy nie sposób uznać, by wydatek w tej kwocie miał charakter szkody powoda wynikłej ze śmiertelnego wypadku jego matki. Jak bowiem trafnie uznał Sąd Okręgowy, pomiędzy tym wydatkiem, a wypadkiem, nie zachodzi związek przyczynowy, o którym mowa w art. 361 § 1 k.c. Wprawdzie, sama konieczność przeprowadzenia sprawy karnej była następstwem zawinionego działania sprawcy wypadku, jednak nie było normalnym jego następstwem to, że powód zadecydował o potrzebie posiadania kopii akt tej sprawy. Nie jest tu przekonujący wywód zawarty w apelacji szczególnie, że nawet w przypadku sporu co do przebiegu zdarzeń i ich wpływu na szkodę, sąd cywilny mógł z łatwością zapoznać się z aktami sprawy bezpośrednio, po ich wypożyczeniu z sądu karnego. To więc nie potrzeba przedstawienia dowodów sądowi cywilnemu, lecz inna potrzeba powoda, nie związana z tą sprawą, ani bezpośrednio ze zdarzeniem ubezpieczeniowym, wywołała ten wydatek, zaś ustalenia Sądu Okręgowego w tym zakresie zostały poczynione bez naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

W ocenie Sądu Apelacyjnego nie są też trafne zarzuty apelacji dotyczące naruszenia przez Sąd Okręgowy prawa procesowego i materialnego przy orzekaniu o żądaniach powodów dotyczących zadośćuczynienia za krzywdę.

Sąd Okręgowy zgromadził w tej sprawie materiał dowodowy niezbędny do poczynienia ustaleń dotyczących, nie tylko przebiegu zdarzenia ubezpieczeniowego, lecz także zaistnienia i rozmiaru krzywdy każdego z powodów i nie naruszył w tej kwestii art. 227 k.p.c. w zw. z art. 217 § 3 k.p.c.

Należy bowiem stanowczo stwierdzić, że choć ciężar udowodnienia, że w sprawie niniejszej zachodzą okoliczności uzasadniające przyznanie powodom, jako najbliższym członkom rodziny J. L. (2), odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, spoczywał na powodach (art. 6 k.c. w zw. z art. 446 § 4 k.c.), to jednak zawnioskowany przez nich dowód z opinii biegłego psychologa nie był środkiem dowodowym, który mógłby służyć wykazaniu ich krzywdy i intensywności doznanych cierpień. Okoliczności te winne być bowiem oceniane obiektywnie. Zaś indywidualne okoliczności każdego przypadku, w szczególności stopień wrażliwości każdego z powodów i ewentualny ponadprzeciętny charakter ich więzi z poszkodowaną oraz reakcje na jej śmierć, powinny być brane pod rozwagę, lecz stosować należy wówczas obiektywne kryteria oceny. Dowód zawnioskowany przez powodów służył zaś wykazaniu okoliczności o charakterze indywidualnym, subiektywnym (wyszczególnionych w pkt h) wniosków dowodowych sformułowanych w pozwie). Sprawca szkody jednak, niezależnie od najsurowszej oceny jego zawinionego działania, ponosi odpowiedzialność jedynie za normalne następstwa swojego działania (art. 361 § 1 k.c.). Pozwany natomiast odpowiada w tej sprawie w zastępstwie sprawcy.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny uznał też za prawidłową, dokonaną przez Sąd Okręgowy ocenę zeznań powodów co do skutków doznanej przez nich krzywdy. W sytuacji bowiem, gdy powodowie pozostawali z J. L. (2) w dobrych, bliskich relacjach, adekwatnych do łączących ich więzi rodzinnych, prowadząc równocześnie własne życie osobiste, rodzinne i zawodowe, nie sposób uznać, by rozpad małżeństwa J. L. (1) i E. L. oraz upadek ich firmy mogły pozostawać w adekwatnym związku przyczynowym ze śmiercią ich matki – teściowej. To samo odnosi się również do niekorzystnych wydarzeń z życia pozostałych powodów, powołanych w pozwie jako wydarzenia będące następstwem śmierci J. L. (2). Jest przy tym oczywiste, że nagła, niespodziewania śmierć członka bliskiej rodziny zawsze wywołuje poczucie straty oraz konieczność przeżycia żałoby, w tym również etapu osłabienia energii życiowej. Te jednak okoliczności Sąd Okręgowy uwzględnił w swoich rozważaniach dotyczących rozmiaru krzywdy każdego z powodów.

Wbrew też zarzutom apelacji, Sąd Okręgowy prawidłowo uwzględnił w swoich ocenach wiek poszkodowanej oraz etap życia, na którym znajdowali się powodowie. Jest bowiem oczywiste, że każda z tych okoliczności miała wpływ na rozmiar krzywdy powodów. Sąd Okręgowy szczegółowo też wyłożył argumenty, które doprowadziły go do konkluzji, że rozluźnienie więzów rodzinnych, które w tym czasie nastąpiło, było nie tylko wynikiem śmierci J. L. (2), lecz także procesu usamodzielniania się jej wnuków oraz nie związanego z nią pogorszenia się sytuacji małżeńskiej i gospodarczej jej syna i synowej. W ocenie Sądu Apelacyjnego argumenty te należy uznać za trafne, zaś zarzuty podniesione w apelacji powodów – za gołosłowną polemikę.

Ostatecznie więc, w ocenie Sądu Apelacyjnego, dokonane przez Sąd Okręgowy analizy rozmiaru krzywdy powodów są wnikliwe, a ich konkluzje prawidłowe. Sąd ten trafnie też zastosował w tej sprawie prawo materialne oraz dokonał prawidłowej wykładni art. 446 § 4 k.c., a w szczególności zawartego w nim pojęcia „odpowiednia suma”. Kwoty zasądzone na rzecz każdego z powodów nie mogą bowiem być, w okolicznościach tej sprawy, uznane za zaniżone, a tym bardziej za rażąco zaniżone. A tylko w takiej sytuacji sąd II instancji byłby uprawniony do ingerencji w zaskarżone orzeczenie. Sąd Okręgowy prawidłowo też stwierdził, że zadośćuczynienie nie jest „zapłatą” za śmierć osoby bliskiej i zasadnie odwołał się do kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia i trafnie określił w jaki sposób może być zrealizowana. W żadnym razie zadośćuczynienie za krzywdę nie może być postrzegane, jako źródło nadzwyczajnego, niespodziewanego napływu pieniędzy. Ma natomiast przywrócić pokrzywdzonym utraconą równowagę emocjonalną, stan dobrego samopoczucia, które wcześniej wiązało się z obecnością osoby bliskiej w ich życiu. I taką właśnie funkcję, wypełnić powinny w życiu powodów kwoty zasądzone na ich rzecz od pozwanego.

Z tych wszystkich względów, uznając apelację powodów za pozbawioną podstaw faktycznych i prawnych, Sąd Apelacyjny orzekł, jak w sentencji na zasadzie art. 385 k.p.c.