Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 650/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 stycznia 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Ewa Oknińska

Protokolant:

sekr. sądowy Justyna Niebrzydowska

po rozpoznaniu w dniu 04 stycznia 2018 r. w Olsztynie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółka z o.o. z siedzibą w R.

przeciwko (...) (...),

o uchylenie uchwały, ewentualnie o ustalenie nieistnienia uchwały, ewentualnie o stwierdzenie nieważności uchwały

I oddala powództwo,

II zasądza od powoda na rzecz pozwanej kwotę 377 (trzysta siedemdziesiąt siedem) zł tytułem kosztów procesu.

SSO Ewa Oknińska

Sygn. akt I C 650/17

UZASADNIENIE

Powód (...) Sp. z o.o. w R. wniósł o uchylenie uchwały (...) (...) z dnia 4 sierpnia 2017 r., nr (...) w sprawie zlecenia opracowania opinii technicznej stanu technicznego budynku, ewentualnie ustalenie nieistnienia uchwały, ewentualnie stwierdzenie nieważności uchwały. Ponadto domagał się zasądzenia od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu żądania powodowa spółka wskazała, że w dniu 4 października 2017 r. otrzymała uchwałę (...) z dnia 4 sierpnia 2017 roku. Z jej treści wynikało, że właściciele nieruchomości tworzący (...) (...) podjęli w trybie indywidualnego zbierania głosów uchwałę. Uchwała przewidywała zlecenie opracowania opinii technicznej stanu technicznego budynku nr (...) w miejscowości P. na dzień dzisiejszy i zgodności jego wybudowania zgodnie z projektem budowlanym i uzyskanym pozwoleniem na budowę, przewidując jednocześnie pokrycie kosztów wykonania opinii technicznej stanu budynku z funduszu remontowego. Z treści uchwały wynikało, że za przyjęciem uchwały oddano głosy stanowiące (...), a głosy stanowiące (...) były głosami wstrzymującymi się. Powódka nie została zawiadomiona, że uchwała (...) była przedmiotem głosowania w trybie indywidualnego zbierania głosów i nie brała udziału w głosowaniu nad tą uchwałą. Do uchwały nie została załączona żadna lista z podpisami głosujących osób, czy też karty głosowania, co wzbudza wątpliwości co do faktu jej podjęcia. Ponadto powódka wskazała, że nawet gdyby przyjąć, że głosowanie rzeczywiście się odbyło i uchwała uzyskała większość głosów, to nie może ona pozostać w porządku prawnym z innych powodów. W pierwszej kolejności należy wskazać, że zaskarżona uchwała przewiduje pokrycie kosztów opracowania opinii technicznej ze środków pochodzących z funduszu remontowego. Powyższe w ocenie powoda jest sprzeczne z prawem, narusza zasady prawidłowej gospodarki i zarządu we wspólnocie mieszkaniowej oraz narusza uzasadniony ekonomiczny interes powoda jako członka wspólnoty. W zaskarżonej uchwale nie zostały wskazane kwoty jakie mają zostać przeznaczone na zlecenie opinii technicznej ani kto ma tę opinię wydać. Co więcej, w chwili sprzedaży każdego z lokali, kupujący w treści aktu notarialnego składali oświadczenia, że zapoznali się ze stanem technicznym lokalu i nie wnoszą do niego żadnych zastrzeżeń. Z tych względów należy uznać, że osoby głosujące nad zaskarżaną uchwałą nie znały istotnych postanowień podejmowanej uchwały i możliwych skutków finansowych podjętej uchwały. Nie budzi także wątpliwości, że zaskarżona uchwała jest sprzeczna z zasadami prawidłowego zarządu, gdyż daje zarządowi blankietowe uprawnienie do podjęcia czynności, które mogą spowodować konieczność poniesienia przez (...) kosztów o nieustalonej wysokości.

W odpowiedzi na pozew pozwana (...) (...) wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od strony powodowej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu pozwana wskazała, że powodowa spółka najpierw wybudowała, a następnie sprzedawała lokale w budynku (...) w N.. Z uwagi na okoliczność, że w trakcie użytkowania lokali, okazało się, że budynek posiada dużą ilość wad ukrytych, istotnych z punktu widzenia dalszego zamieszkiwania, a zbliżał się koniec terminu gwarancji, postanowiono zasięgnąć opinii biegłego. Przedstawiciel powódki był obecny w trakcie wykonywania przeglądu gwarancyjnego, znał zakres wad i posiadał wiedzę o planach podjęcia uchwały o powołaniu biegłego oraz o tym, że konieczne będzie ustalenie sposobu finansowania tego przedsięwzięcia. Pozwana (...) przeprowadziła głosowanie nad uchwałą w formie indywidualnego zbierania głosów, za uchwałą głosowali praktycznie wszyscy członkowie wspólnoty zgodnie z kartą do głosowania. W ocenie pozwanego powódka próbuje wszelkimi sposobami, odrzucić odpowiedzialność za wyjątkowo wadliwe wykonanie budynku, gdyż dokonanie ustaleń przez właściwego biegłego nie jest w jej interesie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) Sp. z o.o. w R. jest właścicielem lokalu, położonego w N., przy ul. (...). Udział powodowej spółki w częściach wspólnych nieruchomości, objętej księgą wieczystą Kw Nr (...) wynosi (...) części. Sprawami wspólnoty kieruje zarząd powołany uchwałą wspólnoty w osobach: M. K. (1), B. B. oraz A. P..

/bezsporne a nadto wydruk z księgi wieczystej nr (...), k. 16-31, uchwała (...), k. 32/

(...) Sp. z o.o. w R. był inwestorem budynku mieszkalnego wybudowanego na ulicy (...) w N., a następnie dokonywał sprzedaży lokali. Prezesem zarządu spółki jest M. K. (2). W chwili odbioru budynku, właścicielem lokali był powód.

/bezsporne, a nadto wydruk z KRS, k. 10-15; zeznania powoda przesłuchanego na rozprawie w dniu (...)r., k. 92-94/

W trakcie użytkowania ujawniono usterki w budynku mieszkalnym, które były zgłaszane przez poszczególnych właścicieli lokali jak i przez zarząd (...). Wskazywano m.in. na uszkodzenia chodników, uszkodzenie elewacji zewnętrznej, przemarzanie ścian. Na świeżo zrobionej opasce budynku doszło do jej opuszczenia o kilka cm i część krawężników, które otaczały budynek uległy skruszeniu. W marcu 2017 r. A. P. zgłosił usterkę wskazując, że przecieka dach lub komin. Powodowi zgłaszano także, że wilgoć wychodzi w narożnikach ścian wewnętrznych. W wyniku dokonanych zgłoszeń powód naprawił komin.

(dowód: zeznania przesłuchanych na rozprawie w dniu (...)r. A. P., M. K. (1), B. B. oraz M. K. (2) k.92-94)

Pismem z dnia 24 kwietnia 2017 r. Zarząd (...) zgłosił powodowi usterki znajdujące się w poszczególnych mieszkaniach oraz usterki dotyczące całego budynku. W lokalach głównie wskazywano na pęknięcia ścian, wilgoć, błędną wentylację i nieprawidłowe obróbki blacharskie. Jako usterki dotyczące całego budynku wskazywano m.in. popękanie ścian, wykwity i przebarwienia na elewacji, kruszejące chodniki, brak wentylacji oraz zaworów termostatycznych. Termin do usunięcia usterek wskazano na 30 czerwca 2017 r.

(dowód: pismo z dnia 24 kwietnia 2017 r. - k. 84- 86)

Na rocznym zebraniu (...), które odbyło się pod koniec czerwca 2017 r., były omawiane usterki ujawnione na nieruchomości należącej do (...). Z uwagi na okoliczność, że mimo notyfikacji inwestor nie wykonywał wszystkich napraw, a kończył się okres gwarancyjny, wskazano na konieczność skorzystania z opinii biegłego specjalisty. Na spotkaniu tym był obecny R. K..

Wybrany przez zarząd (...), biegły wykonał oględziny nieruchomości jak i poszczególnych lokali (stan całej nieruchomości miał wpływ na stan lokali). Ponadto wskazał, że koszty związane z wykonaniem opinii będą oscylowały w granicach 1.800 - 2.300 zł. W trakcie oględzin obecny był R. K..

Uchwała (...)w sprawie zlecenia opracowania opinii technicznej stanu technicznego budynku została podjęta po w.w. oględzinach. A. P. wraz z innym mieszkańcem zbierali głosy od właścicieli. Na karcie do głosowania wskazane były dwa warianty – głosowanie „za” lub „przeciw”.

(dowód: zeznania przesłuchanych na rozprawie w dniu (...) r. A. P., B. B. oraz M. K. (1), k. 92-94; karta do głosowania właścicieli nad uchwałą, k. 65)

W dniu (...)r. (...) (...) w trybie indywidualnego zbierania głosów podjęła uchwałę (...)w sprawie zlecenia opracowania opinii technicznej stanu technicznego budynku. Większością udziałów (...) podjęto decyzję o zleceniu opracowywania opinii technicznej stanu technicznego budynku nr (...) w miejscowości P. na dzień (...)r. i zgodności jego wybudowania z projektem budowlanym i uzyskanym pozwoleniem na budowę. Uzgodniono także, że koszty wykonania opracowania zostaną pokryte z funduszu remontowego. Uchwałę (...) doręczono powodowi w dniu (...)r.

(dowód: (...) k. 33, karta do głosowania właścicieli nad uchwałą, k. 65, śledzenie przesyłek, k. 35)

Opinia została sporządzona i dotyczyła oceny stanu technicznego wielorodzinnego budynku mieszkalnego i zgodności jego wybudowania z projektem budowlanym. Faktura była wystawiona po sporządzeniu opinii. Koszt opinii został pokryty ze środków pochodzących z funduszu remontowego. Środki zgromadzone na tym funduszu były wystarczające. Koszt tej opinii wyniósł ok. 1.800 – 2.200 zł.

Pozwana doręczyła powodowi powyższą opinię techniczną wraz z pismem z dnia 13 października 2017 r. Powód pismem z dnia 23 października 2017 r. ustosunkował się do stwierdzonych przez J. L. usterek budynku.

(dowód: opinia techniczna, k. 72-79; zeznania przesłuchanych na rozprawie w dniu (...) r. A. P., B. B. oraz M. K. (1), k. 92-94, pismo z dnia 10 sierpnia 2017 r., k. 66; pismo z dnia 13.10.2017 r. – k. 71, pismo z dnia 23.10.2017 r. – k. 80-81)

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie na dokumentach przedstawionych w sprawie, których wiarygodności nie podważyła żadna ze stron. Uwzględniono również dowód z przesłuchania stron w takim zakresie w jakim znajduje potwierdzenie w zebranym materiale dowodowym.

Bezsporny jest fakt, że pozwana W. jest dużą w., składającą się z ponad 7 lokali, w związku z tym do zarządzenia nieruchomością wspólną stosuje się przepisy ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jedn. Dz. U. z 2000 r. Nr 80, poz. 903 ze, zm.). Zgodnie z treścią art. 25 ust 1 powołanej ustawy właściciel lokalu ma prawo zaskarżyć uchwałę do sądu z powodu jej niezgodności z przepisami prawa lub z umową właścicieli lokali albo, jeśli narusza ona zasady prawidłowego zarządzania nieruchomością wspólną lub w inny sposób narusza jego interesy. Nie pozostawało także wątpliwości, że powód dochował zawitego terminu do wytoczenia powództwa, wynikającego z art. 25 ust. 1a ustawy o własności lokali. Właściciel lokalu jest bowiem ograniczony w prawie do wytoczenia powództwa 6 tygodniowym terminem, liczonym od dnia powiadomienia o treści uchwały podjętej w trybie indywidulanego zbierania głosów, które w przedmiotowej sprawie nastąpiło w dniu 4 października 2017 r.

Analizując zasadność powództwa, w pierwszej kolejności wskazać należy, że właściciel lokalu może kwestionować prawidłowość trybu podjęcia uchwały, gdyż niezgodność uchwały z przepisami prawa, może wynikać także z wadliwego sposobu jej podjęcia (wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 13 grudnia 2006 r., sygn. I ACa 589/06).

Zgodnie z treścią art. 23 ust. 1 ustawy uchwały właścicieli lokali są podejmowane bądź na zebraniu wspólnoty, bądź w drodze indywidualnego zbierania głosów przez zarząd. W niniejszej sprawie zaskarżona uchwała została poddana pod głosowanie w drodze indywidualnego zbierania głosów.

Niewątpliwie jednym z elementów współwłasności przymusowej jest prawo decydowania we wspólnocie mieszkaniowej o istotnych sprawach wiążących się z współwłasnością nieruchomości wspólnej. Podkreślenia jednak wymaga, że przepisy ustawy o własności lokali nie nakładają obowiązku uczestniczenia w głosowaniu przez wszystkich właścicieli lokali ani poprzez udział w zebraniu, ani też poprzez oddanie głosu w ramach indywidualnego zbierania głosów. Stosownie do art. 23 ust. 2 powoływanej ustawy uchwały zapadają większością głosów właścicieli lokali, liczoną według wielkości udziałów, chyba że w umowie lub w uchwale podjętej w tym trybie postanowiono, że w określonej sprawie na każdego właściciela przypada jeden głos. Procedurę głosowania można więc przerwać, gdy „za” lub „przeciw” proponowanej uchwale opowie się większość członków wspólnoty mieszkaniowej reprezentujących ponad 50 % udziałów w nieruchomości wspólnej ( por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2004 r., IV CK 543/03). W ustawie nie ma albowiem przepisu, który zobowiązywałby zarząd do zwrócenia się o oddanie głosu do każdego z właścicieli lokali. Niewiedza powoda o zbieraniu głosów nad uchwałą nie daje podstaw do uchylenia uchwały. Brak wiedzy o uchwale skutkował bowiem tym, że termin do zaskarżenia uchwały rozpoczął bieg od dnia dowiedzenia się przez powoda o treści uchwały.

W rozpoznawanej sprawie z przedłożonych przez stronę pozwaną dowodów z dokumentów, w postaci karty głosowania, wynika, że za podjęciem zaskarżonej uchwały głosowali właściciele lokali dysponujący większością udziałów w nieruchomości wspólnej, stanowiących więcej niż 50% udziałów.

Ponadto z ustalonego stanu faktycznego jednoznacznie wynika, że powód wiedział o planach pozwanej wspólnoty powołania rzeczoznawcy, uczestniczył w oględzinach. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało także, że szacunkowo były określone koszty związane z wydaniem opinii rzeczoznawcy. Brak jest zatem podstaw do stwierdzenia, że podczas indywidualnego zbierania głosów w sprawie podjęcia uchwały (...) doszło do uchybień formalnych, które miały tak istotny wpływ na treść uchwały, iż uzasadniają jej uchylenie.

Odnosząc się do kolejnego zarzutu powoda, że uchwała jest sprzeczna z prawem, gdyż przewiduje pokrycie kosztów opracowania opinii technicznej ze środków pochodzących z funduszu remontowego oraz narusza zasady prawidłowej gospodarki i zarządu we wspólnocie mieszkaniowej, należy ocenić, iż jest on bezzasadny.

W myśl art. 12 ustawy o własności lokali właściciel lokalu ma prawo do współkorzystania z nieruchomości wspólnej zgodnie z jej przeznaczeniem. Pożytki i inne przychody z nieruchomości wspólnej służą pokrywaniu wydatków związanych z jej utrzymaniem, a w części przekraczającej te potrzeby przypadają właścicielom lokali w stosunku do ich udziałów. W takim samym stosunku właściciele lokali ponoszą wydatki i ciężary związane z utrzymaniem nieruchomości wspólnej w części nieznajdującej pokrycia w pożytkach i innych przychodach. Uchwała właścicieli lokali może ustalić zwiększenie obciążenia z tego tytułu właścicieli lokali użytkowych, jeżeli uzasadnia to sposób korzystania z tych lokali. Natomiast art.13 powołanego aktu prawnego stanowi, że właściciel ponosi wydatki związane z utrzymaniem jego lokalu, jest obowiązany utrzymywać swój lokal w należytym stanie, przestrzegać porządku domowego, uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej, korzystać z niej w sposób nieutrudniający korzystania przez innych współwłaścicieli oraz współdziałać z nimi w ochronie wspólnego dobra. Na żądanie zarządu właściciel lokalu jest obowiązany zezwalać na wstęp do lokalu, ilekroć jest to niezbędne do przeprowadzenia konserwacji, remontu albo usunięcia awarii w nieruchomości wspólnej, a także w celu wyposażenia budynku, jego części lub innych lokali w dodatkowe instalacje. Stosownie do art. 14 powoływanej ustawy na koszty zarządu nieruchomością wspólną składają się w szczególności: wydatki na remonty i bieżącą konserwację, opłaty za dostawę energii elektrycznej i cieplnej, gazu i wody, w części dotyczącej nieruchomości wspólnej, oraz opłaty za antenę zbiorczą i windę, ubezpieczenia, podatki i inne opłaty publicznoprawne, chyba że są pokrywane bezpośrednio przez właścicieli poszczególnych lokali, wydatki na utrzymanie porządku i czystości, wynagrodzenie członków zarządu lub zarządcy.

Powyższe normy prawne statuują obowiązek właścicieli lokali względem nieruchomości wspólnej przejawiający się w obowiązku pokrywania „ wydatków związanych z utrzymaniem nieruchomości wspólnej” oraz uczestniczeniu w kosztach zarządu związanych z utrzymywaniem nieruchomości wspólnej”. Wyliczone w art. 14 przykładowo wydatki obciążają wspólnotę i współwłaścicieli nie dlatego, że tak stanowi przepis, lecz z tego powodu, że zarząd wspólnoty zawierając odpowiednie umowy, czy podejmując odpowiednie czynności faktyczne zaciągnął określone zobowiązania ( por. Komentarz do art. 14 ustawy o własności lokali, Doliwa, wyd.5, Legalis). We wspólnocie mieszkaniowej może być wyodrębniony fundusz remontowy tj. gromadzone na rachunku bankowym środki, wpłacane miesięcznie przez właścicieli lokali, w wysokości określonej w uchwale podjętej z inicjatywy zarządu wspólnoty. Środki z funduszu remontowego mogą być przeznaczone jedynie na pokrycie wydatków niezbędnych dla zachowania substancji i prawidłowego funkcjonowania nieruchomości, w tym na wydatki na remonty i bieżące konserwacje (por. wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 18 grudnia 2007 r., I ACa 1226/07, Lex nr 425057). Istotą czynności zmierzających do zachowania substancji rzeczy jest ochrona prawa przed możliwym niebezpieczeństwem oraz to aby ochrona ta odnosiła się do wspólnego prawa, chroniąc interesy wszystkich współwłaścicieli (E. Gniewek, w: System Prawa Prywatnego, t. 3, 2013, s. 701).

W pierwszej kolejności z funduszu remontowego powinny być pokrywane kwoty na wydatki na remonty i bieżącą konserwację, chyba, że wspólnota zadecyduje inaczej. Fundusz ten nie może jednak służyć pokrywaniu wydatków na inne cele, w szczególności cele inwestycyjne (por. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 29 września 2012 r., Sygn. akt I ACa 410/12).

W niniejszej sprawie poniesione wydatki na ekspertyzę, dotyczącą wad nieruchomości wspólnej mogły zostać pokryte z funduszu remontowego. Podkreślenia wymaga, że opinia ta miała na celu wskazanie koniecznych napraw całej nieruchomości, nie zaś poszczególnych lokali oraz umożliwienie pełnego skorzystania z procesu gwarancyjnego. Wspólnota mieszkaniowa nie miała wiedzy specjalnej, aby ocenić charakter występujących na budynku wad oraz oceny skutków niezgodności budynku z projektem budowlanym. Już w odpowiedzi na pozew jak i w toku postępowania zarząd wspólnoty wskazywał, że sporządzenie opinii, nie stanowi jeszcze wydatku związanego z dochodzeniem roszczeń o usunięcie wad fizycznych budynku, lecz sfinansowanie przeglądu gwarancyjnego z udziałem osoby posiadającej wiedzę techniczną. Powyższe nie pozostawia wątpliwości, że koszt sporządzenia opinii miał na celu zachowanie substancji rzeczy wspólnej i jako taki mógł być pokryty z funduszu remontowego.

Oceniając powyższe okoliczności, brak jest podstaw do zasadnego twierdzenia, że pozwanemu można zarzucić naruszenie zasad prawidłowego zarządzania, czy też naruszenie interesów członków wspólnoty, powodujące uszczuplenie środków znajdujących się na funduszu remontowym Wspólnoty. Wręcz przeciwnie, należy ocenić, że zachowanie substancji nieruchomości wspólnej „leży w interesie” wszystkich członków wspólnoty. Wady w konstrukcji budynku powodujące przemarzanie ścian, wilgoć, pękanie ścian wpływa na obecne jak i przyszłe użytkowanie nieruchomości, dlatego też w interesie wszystkich właścicieli było ustalenie rodzaju wad, umożliwiających wykonanie niezbędnych napraw w ramach procesu gwarancyjnego. Nie bez znaczenia jest także, że powód jako członek Wspólnoty ma także obowiązek współdziałania z współwłaścicielami w ochronie wspólnego dobra.

Z tych przyczyn Sąd na podstawie powołanych przepisów, po rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy nie znalazł podstaw do uchylenia uchwały.

Ponadto brak jest podstaw do ustalenia nieistnienia uchwały na podstawie art. 189 k.p.c. Odnosząc się do twierdzeń zawartych pozwie podnieść należy, że przyjęcie, że „uchwała jest nieistniejąca” nie jest pojęciem ustawowym, lecz określeniem, którym posługuje się doktryna i które przejęło także orzecznictwo. Podkreśla się przy tym zgodnie, że dotyczy ono szczególnie drastycznych uchybień, jakich dopuszczono się przy podejmowaniu uchwał tak, że w ogóle trudno mówić o tym, że doszło do wyrażenia woli przez organ podmiotu korporacyjnego. Panuje zgoda co do tego, że przykładem takiej uchwały nieistniejącej jest uchwała podjęta bez wymaganego statutem quorum lub bez wymaganej większości głosów (vide wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 października 1972 roku, II CR 171/72, OSNC 1973, nr 7 - 8, poz. 135, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 czerwca 1994 r., III CZP 81/94, OSNC 1994, nr 12, poz. 241). Wprawdzie orzeczenia te wydawane były na tle uchwał organów spółdzielni lub organów spółek, ale niewątpliwie zachowują swój walor odpowiednio także na gruncie uchwał, podejmowanych przez wspólnoty mieszkaniowe (analogicznie wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 2006 roku, I CK 336/05).

W świetle przytoczonych wyżej okoliczności uchwała została podjęta wymaganą większością głosów. Ponadto brak jest podstaw do stwierdzenia nieważności uchwały – jak chce tego powód. Powód nie wykazał bowiem, aby uchwała była dotknięta wadą.

Z tych przyczyn należało oddalić powództwo.

Sąd pominął wniosek pozwanego o dopuszczenie dowodu z zeznań świadków, albowiem z przedstawionego materiału dowodowego wynikało, że powód uczestniczył w oględzinach nieruchomości. Ponadto administrator wspólnoty pismem z dnia 10 sierpnia 2017 r. poinformował powoda, jaki cel miało spotkanie z dnia 09 sierpnia 2017 r. z udziałem J. L. (vide: k. 66- 68)

Sąd działając na podstawie art. 98 k.p.c. w związku z § 8 ust.1 pkt. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności adwokackie z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800) per analogiam oraz art. 4 ustawy o opłacie skarbowej z dnia 16 listopada 2006 r. (Dz.U. z 2016 r. poz. 1827) zasądził na rzecz pozwanej kwotę 377 zł tytułem kosztów procesu. Na powyższe koszty składały się: wynagrodzenie pełnomocnika według stawki minimalnej w kwocie 360 zł oraz opłata skarbowa w kwocie 17 zł.

SSO Ewa Oknińska