Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt I C 1931/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

K., dnia 26-04-2017 r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Porada-Łaska

Protokolant: sekretarz sądowy Katarzyna Bartosik

po rozpoznaniu w dniu 26-04-2017 r. w Kaliszu na rozprawie

sprawy z powództwa B. K.

przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w W. na rzecz powoda B. K. kwotę 5.060,00 zł (pięć tysięcy sześćdziesiąt złotych 00/100) z odsetkami odpowiednio od kwot:

a)  4.500,00 zł- z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 29.06.2015r. do dnia 31.12.2015r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016r. do dnia zapłaty,

b)  560,00 zł- z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 14.08.2015r. do dnia 31.12.2015r. oraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.417,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu,

4.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Rejonowego w Kaliszu kwotę 625,61 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSR Katarzyna Porada-Łaska

Sygn. akt I C 1931/16

UZASADNIENIE

W dniu 30.06.2016 r. B. K. wystąpiła z powództwem przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o:

- zapłatę 4.500 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 29.06.2015 r. do dnia zapłaty z tytułu zadośćuczynienia

- zapłatę 560 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 14.08.2015 r. do dnia zapłaty z tytułu odszkodowania

- ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość za skutki wypadku.

Nadto powódka wnosiła o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu podniesiono, że powódka dochodzi zapłaty w związku z wypadkiem drogowym z 7.06.2015 r., spowodowanym przez sprawcę zdarzenia posiadającego umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego zawartą z pozwanym.

Powódka postanowieniem z 30.06.2016 r. została zwolniona od kosztów sądowych.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych. Pozwany przyznał, że ponosi odpowiedzialność ubezpieczeniową za działania sprawcy zdarzenia drogowego, w którym powódka doznała obrażeń ciała, jednak wypłacona już kwota na rzecz powódki tytułem zadośćuczynienia – 500 zł w pełni odpowiada rozmiarowi jej cierpień, zaś uiszczona kwota 225 zł – pokryła szkody materialne poniesione przez powódkę. Podniesiono także, iż brak podstaw do przyjęcia zasadności poniesionego kosztu masażu (210 zł) albowiem powódka nie wykazała, że taki masaż był zalecony przez lekarza; ponadto nie udowodniono, że powódka nie mogła skorzystać z wizyt lekarskich refundowanych przez NFZ. Pozwany wywodził także z ostrożności procesowej, iż odsetki ustawowe mogą być naliczane dopiero od dnia wyrokowania.

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 7.06.2015 r. powódka uległa wypadkowi komunikacyjnemu, do którego doszło w ten sposób, że kierujący pojazdem marki T. (...) nr rej. (...) doprowadził do zderzenia z (...) nr rej. (...), którego powódka była pasażerem.

W momencie zdarzenia, pozwany miał zawartą z kierowcą w.w. pojazdu sprawcy umowę obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej samoistnego posiadacza pojazdu mechanicznego.

Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego wypłacił powódce 500 zł z tytułu zadośćuczynienia oraz 225 zł z tytułu odszkodowania.

W decyzji z 29.06.2015 r. ubezpieczyciel odmówił powódce wypłaty kwoty przewyższającej przyznane zadośćuczynienie.

Powódka zwróciła się do powoda o wypłatę kwoty 560 zł tytułem odszkodowania (zwrot kosztów leczenia).

(okoliczności bezsporne)

Powódka w chwili zdarzenia miała 19 lat, odbywała praktyki jako kasjer – sprzedawca w sklepie sieci Biedronka. Przed zdarzeniem powódka nie leczyła się, była zdrową osobą.

Na miejsce zdarzenia została wezwana policja, nie było wzywane pogotowie ratunkowe. Zaraz po zdarzeniu powódka nie czuła się źle, dopiero następnego dnia rano odczuła ból kolana oraz kręgosłupa w odcinku szyjnym. Kolejnego dnia zgłosiła się na oddział ratunkowy szpitala w K., ale ponieważ tam nie otrzymała pomocy lekarskiej, udała się na prywatną wizytę lekarską do ortopedy K. S.. Lekarz ten zalecił jej wykonania prześwietlenia, serię masaży kręgosłupa oraz zabiegi laserowe na kolano. Powódka zastosowała się do tych zaleceń, w tym poddała się serii 10 naświetleń kolana i kilku masażom kręgosłupa. W dniach 7.07.2015 r. i 11.09.2015 r. powódka była jeszcze na wizytach kontrolnych u lekarza ortopedy. Terminy oczekiwania na świadczenia lekarskie i rehabilitacyjne w ramach NFZ były bardzo odległe, więc powódka zmuszona była zdecydować się na usługi prywatne.

W związku z tym powódka poniosła koszty w łącznej wysokości 560 zł, w tym 210 zł jako koszty masaży oraz 150 zł (wizyta z 9.06.2015 r.) i 200 zł (wizyta z 7.07.2015 r.) jako koszty prywatnych wizyt lekarskich.

Powódka przez około tydzień po wypadku odczuwała ból kręgosłupa i kolana, codziennie zażywała leki przeciwbólowe, później ból stopniowo ustępował i brała leki średnio raz w tygodniu. Powódka do dziś odczuwa te dolegliwości i średnio 2-3 razy w miesiącu musi zażywać tabletki przeciwbólowe. Po odbytych praktykach pracuje już jako kasjer – sprzedawca.

Powódka do dziś odczuwa lęk przed poruszaniem się samochodem.

(dowód: skierowanie k. 9; historia choroby k. 10-11, zaświadczenie lekarskie i kartoteka k. 12, rachunki k. 15-16, faktura k. 17, zeznania powódki min. 00.03.57 m rozprawy z 26.04.2017 r. w zw. z k. 49-49v)

Powódka w wyniku wypadku doznała skręcenia odcinka szyjnego kręgosłupa i stłuczenia prawego stawu kolanowego. Obecnie cierpi na nieznacznie nasilony pourazowy zespół bólowy po urazie kręgosłupa. Odniesione urazy spowodowały bóle trwające 3 tygodnie, malały w miarę upływu czasu, obecnie są nieznaczne. Sprawność powódki była nieznacznie ograniczona przez 3 tygodnie. Leczenie jest zakończone i nie należy się spodziewać nieprzewidzianych następstw wypadku.

Na skutek wypadku doznała 1 % trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Korzystanie z pomocy specjalisty ortopedy i usprawniających zabiegów leczniczych było medycznie uzasadnione.

(dowód: opinia biegłego lekarza ortopedy S. P. k. 64-65)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie przytoczonych wyżej dowodów, których prawdziwość i wiarygodność nie budzi wątpliwości. Żadna ze stron nie kwestionowała opinii biegłego sądowego.

Odnośnie żądania zadośćuczynienia Sąd zważył, co następuje:

Powództwo jest w tym zakresie całkowicie zasadne w zakresie.

Nie budziła wątpliwości i nie była kwestionowana sama zasada odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku, zważywszy, iż posiadacz pojazdu ponosi w tej sytuacji odpowiedzialność na zasadzie ryzyka (art. 436 § 1 k.c.), a pozwany z mocy umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC ponosi odpowiedzialność za skutki zdarzeń spowodowanych przez ruch pojazdu sprawcy szkody .

Podstawę prawną żądania zadośćuczynienia stanowi przepis art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę pieniężną tytułem rekompensaty za krzywdę niemajątkową doznaną w związku z uszkodzeniem ciała i rozstrojem zdrowia. Co do wysokości zadośćuczynienia, winno ono być adekwatne do rozmiaru krzywdy niemajątkowej, a zatem odpowiadać rozmiarowi cierpień fizycznych i psychicznych powoda. Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu złagodzenie tych cierpień, zarówno już doznanych, jak i tych, które zapewne wystąpią w przyszłości. Wysokość zadośćuczynienia ma być „odpowiednia”, co oznacza, iż ma ono mieć dla poszkodowanego ekonomicznie odczuwalną wartość nie będąc jednocześnie źródłem wzbogacenia. Nie może prowadzić do nadmiernego wzbogacenia poszkodowanego, lecz nie powinno również przybierać postaci li tylko symbolicznej. Ponadto wysokość zadośćuczynienia powinna pozostawać w zależności od intensywności cierpień, czasu trwania oraz ujemnych skutków jaki poszkodowany będzie musiał znosić w przyszłości (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 29.09.2004 r., II CK 531/03, publ. LEX nr 137577).

Powódka na skutek wypadku cierpiała fizycznie i psychicznie, doznała też urazów szczegółowo opisanych w stanie faktycznym uzasadnienia, musiała poddać się leczeniu, rehabilitacji i przez tydzień systematycznie zażywać środki przeciwbólowe, jej aktywność życiowa była ograniczona przez 3 tygodnie. Nadto powódka do tej pory odczuwa lęk w okolicznościach podobnych do tych, w jakich doszło do wypadku. Nadal sporadycznie czuje ból i zmuszona jest sięgać po tabletki przeciwbólowe.

Powódka poniosła trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 1 %.

Podkreślić należy, iż powódka jest bardzo młodą kobietą, w chwili wypadku miała zaledwie 19 lat.

W tym miejscu zaznaczyć trzeba, iż ustalając wysokość zadośćuczynienia należy uwzględniać zakres procentowego trwałego uszczerbku na zdrowiu. Obecnie zarówno w orzecznictwie jak i w piśmiennictwie zasadnie wskazuje się na samodzielny charakter uszczerbku na zdrowiu jako krzywdy wymagającej odrębnej kompensacji. Nie chodzi oczywiście o stosowanie swoistego taryfikatora, lecz o wyznaczenie granic sędziowskiej swobody decyzyjnej, a zwłaszcza minimalnych kwot, które powinny przysługiwać poszkodowanemu za każdy procent uszczerbku na zdrowiu (por. Mikołaj Wild, wysokość zadośćuczynienia pieniężnego w orzecznictwie sądów w latach 2010 - 2011 – analiza empiryczna, Instytut Wymiaru Sprawiedliwości. Prawo w działaniu. Sprawy cywilne 15/2013, s. 272 – 273 i podane tam orzecznictwo sądów apelacyjnych).

Analiza empiryczna wskazuje, iż wysokość przyznawanego zadośćuczynienia oscyluje wokół kwoty 4.000 zł za 1 %, a w niektórych wypadkach kwota ta sięga nawet 10.000 zł za 1 % uszczerbku na zdrowiu (por. Mikołaj Wild, op. Cit. S. 273).

Dodać jeszcze trzeba, że zadośćuczynienie ma prowadzić nie tylko do rekompensaty szkód fizycznych, lecz również niekorzystnych następstw w sferze psychiki poszkodowanego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z 8.06.2011 r., I PK 275/10, publ. LEX nr 1164114), podczas gdy w przedmiotowej sprawie do takich cierpień zaliczyć należy poczucie zmniejszenia własnej wartości z uwagi na wprawdzie sporadycznie, ale występujące bóle kolana i kręgosłupa – u osoby bardzo młodej i wykonującej pracę fizyczną.

Rozważając wszystkie okoliczności sprawy, należy dojść do przekonania, iż suma pierwotnie wypłacona przez pozwanego w wysokości 500 zł nie spełnia tych kryteriów, które powinny przesądzać o wysokości przyznawanego zadośćuczynienia.

Wszystkie wymienione powyżej okoliczności uzasadniają przyznanie powódce dalszego zadośćuczynienia w wysokości 4.500 zł, ponieważ powinno było ono wynosić od początku 5.000 zł (przy uwzględnieniu kwoty 500 zł już uiszczonej przez pozwanego).

Odnośnie żądania odszkodowania Sąd zważył co następuje:

Powództwo jest zasadne i podlega uwzględnieniu.

Zgodnie z treścią art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia tradycyjnie wymienia się min. wydatki związane z wizytami lekarskimi i rehabilitacją.

Poczynione przez powódkę wydatki na wizyty lekarskie i masaże były uzasadnione. Powódka to wykazała (opinia biegłego sadowego). Natomiast konieczność długiego oczekiwania na takie świadczenia w ramach NFZ jest okolicznością powszechnie znaną.

Z powyższych względów orzeczono jak punkcie 1 i 2 wyroku.

O odsetkach orzeczono po myśli art. 481 k.c. i art. 14 ustawy z 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Zostały one zasądzone zgodnie z żądaniem odpowiednio: od dnia wydania przez pozwanego ostatecznej decyzji odmownej (co do zadośćuczynienia) i od upływu 30-dniowego terminu od zgłoszenia szkody w zakresie kosztów leczenia.

Odnosząc się do argumentacji pozwanego odnośnie początkowej daty zasądzenia odsetek należy podkreślić, iż zarówno odszkodowanie, jak i zadośćuczynienie za krzywdę, stają się wymagalne po wezwaniu odpowiedzialnego za naprawienie szkody do spełnienia świadczenia odszkodowawczego na rzecz pokrzywdzonego. Od tej zatem chwili biegnie termin do uiszczenia odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.). Zobowiązany do zapłaty zadośćuczynienia powinien zatem spełnić świadczenie na rzecz poszkodowanego niezwłocznie po otrzymaniu od niego stosownego wezwania do zapłaty skonkretyzowanej kwoty, a jeśli tego nie czyni, popada w opóźnienie uzasadniające naliczenie odsetek ustawowych od należnej wierzycielowi sumy. Przy odpowiedzialności deliktowej wezwanie do zapłaty związane jest z datą doręczenia odpisu pozwu, chyba że strona wykaże istnienie wcześniejszego wezwania przesądowego (por. wyrok i uzasadnienie Sądu Najwyższego z 29.08.2013r., I CSK 667/12, publ. LEX nr 1391106).

Odnośnie żądania ustalenia odpowiedzialności pozwanego za możliwe do wystąpienia w przyszłości skutki u powódki, Sąd zważył co następuje:

Na podstawie art. 189 k.p.c. osoba zainteresowana – poszkodowany może domagać się ustalenia odpowiedzialności pozwanego za ewentualną szkodę, jaka może wyniknąć dlań w przyszłości.

Powódka nie wykazała, a było to jej obowiązkiem po myśli art. 6 k.c., iż w przyszłości mogą wystąpić, nowe jeszcze nieznane skutki przedmiotowego zdarzenia. Brak więc było podstaw do ustalenia na przyszłość odpowiedzialności pozwanego.

Wobec tego orzeczono jak w pkt 2 wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono w punkcie 3 wyroku na podstawie art. 100 zdanie 2 k.p.c. zasądzając je w całości od strony przegrywającej na rzecz wygrywającej albowiem powódka uległa tylko co do nieznacznej części żądania; przy czym na koszty te składają się wynagrodzenie dla radcy prawnego w wysokości stawki minimalnej 2.400 zł określonej w § 2 pkt 4 rozporządzenia MS z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz. U. Nr poz. 461 z 2015 .1800) i 17 zł opłaty od pełnomocnictwa

Na koszty procesu złożyły się także koszty opinii biegłego kwocie 372,61 zł pokryte ze środków Skarbu Państwa oraz nie uiszczona opłata sadowa od pozwu w wysokości 253 zł.

W związku z tym punkcie 5 wyroku nakazano, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy z 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j. Dz. U. z 2014 r., poz. 1025 ze zm.), pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Kaliszu sumę tych kosztów tj. 625,61 zł.

SSR Katarzyna Porada - Łaska