Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 350/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Koninie II Wydział Karny w składzie :

Przewodniczący: SSO Marek Kordowiecki – spr.

Sędziowie: SO Ewa Miastkowska

SO Agata Wilczewska

Protokolant: st. sekr. sąd. Irena Bąk

przy udziale H. L. Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 31.01.2014 r.

sprawy M. W.

skazanego z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Koninie

z dnia 26 sierpnia 2013 roku sygn. akt II K 380/12

1. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że na podstawie art. 66§1 k.k. i art. 67§1 k.k. warunkowo umarza wobec oskarżonego M. W. postępowanie karne o zarzucone mu przestępstwo z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (Dz.U.2012.124 j.t. z późn. zm.) na okres 2 (dwóch) lat próby, na podstawie art. 67§2 k.k. oddaje oskarżonego w okresie próby pod dozór kuratora sądowego, za podstawę prawną orzeczonego w punkcie II przepadku przyjmuje przepis art. 100 k.k. oraz uchyla orzeczenie zawarte w punkcie III;

2. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałej części;

3. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata A. G. kwotę 516,60 zł ( w tym VAT) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej obrony udzielonej oskarżonemu z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

4. zwalnia oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze oraz od opłaty za obie instancje.

A. W. M. E. M.

II Ka 350/13

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Koninie wyrokiem z dnia 26 sierpnia 2013 r. w sprawie o sygn. akt II K 380/12 uznał oskarżonego M. W. za winnego tego, że w dniu 20 listopada 2011 r. o godzinie 0.10 w miejscowości S. gm. R. posiadał nielegalnie wbrew przepisom ustawy środki odurzające w postaci suszu ziela konopi innego niż włókniste o wadze łącznej netto 2,30 g oraz substancje psychotropowe w postaci amfetaminy o wadze łącznej netto 1,74 g, tj. za winnego popełnienia występku z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii i na podstawie tego przepisu w zw. z art. 116 k.k. w zw. z art. 58§3 k.k. w zw. z art. 34§2 pkt 2 k.k. w zw. z art. 35§1 k.k. wymierzył mu karę 7 miesięcy ograniczenia wolności, polegającą na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, na poczet tej kary na podstawie art. 63§1 k.k. zaliczył oskarżonemu okres jego zatrzymania w sprawie od 20.11.2011 r. do 21.11.2011 r., na podstawie art. 70 ust. 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii orzekł przepadek, poprzez zniszczenie, dowodów rzeczowych zapisanych w wykazie dowodów rzeczowych na k. 39 akt pod pozycją 1 i 2 przechowywanych w KWP w P. oraz orzekł o kosztach procesu.

Wyrok ten w całości zaskarżył obrońca oskarżonego, który w apelacji zarzucił mu:

1) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, która miała istotny wpływ na treść orzeczenia, poprzez przyjęcie w ślad za zeznaniami funkcjonariuszy Policji w R., tj., św. M. M. (2), D. S., J. Ś., iż to co oskarżony odrzucił poza wiatę przystanku była torebka foliowa, w której znajdował się susz roślinny i amfetamina, podczas gdy oskarżony wyrzucił papierosa, a znalezione torebki nie należały do oskarżonego;

2) naruszenie prawa procesowego, w szczególności art. 7 k.p.k. w zw. z art. 201 k.p.k. w wyniku przeprowadzenia dowolnych ustaleń faktycznych oraz niewłaściwej i dowolnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w szczególności bezkrytycznego przyjęcia za wiarygodne zeznań policjantów oraz danie jedynie częściowo wiary wyjaśnieniom oskarżonego M. W. i św. H. C., w sposób sprzeczny z zasadami określonymi w tym przepisie, które obligują organy postępowania karnego do kształtowania swych przekonań na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego;

3) naruszenie prawa procesowego – art. 5§2 k.p.k. w wyniku całkowitego ignorowania zasady in dubio pro reo;

4) rażącą niewspółmierność wymierzonej oskarżonemu M. W. kary ograniczenia wolności w rozmiarze 7 miesięcy polegającej na wykonywaniu nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin miesięcznie – jako nieadekwatną do osiągnięcia celów kary

i w oparciu o te zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego M. W. od stawianego mu zarzutu, ewentualnie o warunkowe umorzenie postępowania karnego z uwagi na niską społeczną szkodliwość czynu, ewentualnie o znaczne złagodzenie orzeczonej wobec oskarżonego kary ograniczenia wolności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja okazała się uzasadniona w części dotyczącej podniesionego zarzutu rażącej niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonego kary.

Na wstępie zauważyć należy, że apelujący stawia zarzuty obrazy prawa procesowego, tj. art. 7 i art. 5 k.p.k. oraz błędu w ustaleniach faktycznych o charakterze „dowolności”, powielając praktycznie w tych zarzutach te same treści poprzez podniesienie, że żaden dowód zebrany w sprawie nie potwierdza, że oskarżony M. W. posiadał ujawnione za przystankiem autobusowym środki odurzające w postaci marihuany i substancję psychotropową w postaci amfetaminy.

Zapoznając się z treścią tych zarzutów i ich uzasadnieniem, w tym przytoczeniem zasad, którymi należy kierować się przy ocenie zebranych w toku rozprawy dowodów, należy więc jednoznacznie stwierdzić, że w rzeczywistości wszystkie one sprowadzają się do zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych o charakterze „dowolności”, gdyż negują one ocenę zebranych dowodów dokonaną przez Sąd I instancji w zakresie ustaleń faktycznych i winy oskarżonego M. W. w popełnieniu przypisanego mu przestępstwa z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.

Nadmienić należy, iż zarzut błędu “dowolności” jest tylko wtedy słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania, przy czym dla swej skuteczności wymaga on od apelującego wykazania, jakich konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy, doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania dopuścił się sąd w dokonanej ocenie materiału dowodowego a nie tylko ograniczenia się do własnej oceny tego materiału (por. wyrok SN z 20.02.1975 r., II K 355/74, OSNPG 1975, nr 9, poz. 84; wyrok SN z 22.01.1975 r., I Kr 197/74, OSNKW 1975, nr 5, poz. 58).

Przechodząc na grunt niniejszego postępowania należy podnieść, że analiza zebranych dowodów w trakcie rozprawy, jak i uzasadnienie zaskarżonego wyroku pozwalają w sposób jednoznaczny przyjąć, iż Sąd I instancji dołożył wszelkich starań, by wyjaśnić zarzuty stawiane oskarżonemu, zaś ocenę zebranych dowodów zawarł w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, spełniającym wszelkie wymogi art. 424 k.p.k.

Sąd Rejonowy dokładnie przesłuchał oskarżonego oraz wszystkich występujących w tej sprawie świadków i starannie ocenił wyjaśnienia oskarżonego (k. 17-18, 49-50, 95v-96) i zeznania H. C. (k. 4-5, 51-52, 122-122v), zwracając przy tym uwagę na występujące w tych relacjach, jak i między nimi sprzeczności oraz zeznania funkcjonariuszy Policji M. M. (2) (k. 26-27, 122v) i D. S. (k. 31-32, 142), którzy wyraźnie widzieli, jak oskarżony za wiatą przystanku wyrzucił jakiś jasny przedmiot oraz znaleźli za tą wiatą dwie foliówki (torebki strunowe) wraz z zawartością marihuany i amfetaminy, co okazało się w toku badań przez Laboratorium Kryminalistyczne KWP w P. (k. 42-46). Sąd Rejonowy wreszcie ocenił zeznania Z. W. – ojca oskarżonego (k. 13-14, 57-57v) oraz kolegów oskarżonego J. Ś. (k. 97v) i M. S. (k. 97v), których relacje okazały się nie być pomocne w ustaleniu stanu faktycznego i nie mogły potwierdzić wersji prezentowanej przez oskarżonego, który zaprzeczał, by te środki i substancje psychotropowe posiadał.

Sąd I instancji w oparciu o powyższe wyjaśnienia oskarżonego, zeznania H. C. i zeznania policjantów zasadnie uznał, iż oskarżony w swoich twierdzeniach o przypadkowym znalezieniu tych narkotyków jest niewiarygodny. Sąd ten poddał wyjątkowo szczegółowej analizie zmieniające się wyjaśnienia oskarżonego i zeznania H. C., zauważając słusznie, iż te relacje nie były spójne, pozostawały między sobą w sprzeczności a tym samym miały jedynie na celu dopasowywanie ich treści do pojawiających się okoliczności faktycznych. Tymczasem nie ulega wątpliwości, iż oskarżony posiadał w swoich rękach torebkę foliową, ponieważ oskarżony do tego sam się przyznał, zaprzeczając jedynie, by wiedział, co się w niej znajduje z uwagi na jej znalezienie na ławce na przystanku. Te torebki foliowe to przedmioty jasne a tym samym wyraźnie widoczne w ręku oskarżonego, więc nie może dziwić, że zostały one zauważone przez przejeżdżających koło przystanku policjantów. Oskarżony przyznał, że te przedmioty na widok policjantów wyrzucił za wiatę, co zostało przecież zauważone przez policjantów. Niezasadnie więc apelujący wywodzi w swojej apelacji, iż oskarżony w ręku posiadał tylko papierosa, którego odrzucił, natomiast nie miał niczego innego. Za wiatą funkcjonariusze Policji znaleźli przedmiotowe torebki foliowe z narkotykami, przy czym zauważalne było, iż mimo wilgotnej trawy torebki te były suche, co oznaczało, że dopiero co tam się znalazły. Poza tym na pierwszy rzut oka było widać, że torebki te wyglądały tak, jak torebki z narkotykami, co wprost przyznał w swoich zeznaniach H. C. (k. 4-5). Wreszcie oskarżony, widząc nadjeżdżający pojazd policyjny pospiesznie wyrzucił za wiatę trzymane w ręku przedmioty, co w świetle zasad doświadczenia życiowego i logicznego postępowania świadczy o tym, iż oskarżony zdawał sobie sprawę z tego, że w ręku trzyma nielegalne rzeczy, których należy się pozbyć, by tego nie ujawniła Policja. Trudno bowiem dać wiarę zapewnieniom oskarżonego, iż wyrzucał pakunek z niewiadomą mu zawartością oraz papierosa, by nie zostać przyłapanym na paleniu papierosów. Takie tłumaczenia właśnie trącą naiwnością i zasadnie Sąd I instancji nie dał im wiary. Cały ten kontekst sytuacyjny dotyczący zachowania się oskarżonego i znalezienia w miejscu wyrzucenia przez oskarżonego jasnego przedmiotu torebek z narkotykami jednoznacznie i logicznie prowadzi do wniosku, iż oskarżony wiedział, co posiadał w ręku i dlatego też tak się zachował. Nie da się bowiem w żaden inny logiczny sposób wytłumaczyć zachowania się oskarżonego, jeżeli przy tym weźmie się pod uwagę fakt, iż kolega H. C. ostrzegł oskarżonego, że nadjeżdża policja.

W świetle takich okoliczności faktycznych Sąd Rejonowy doszedł do jedynego słusznego wniosku, iż oskarżony posiadał przy sobie świadomie 2,30 gram marihuany i 1,74 gramy amfetaminy.

Apelujący jedynie polemizuje z tymi prawidłowymi ustaleniami Sądu I instancji, próbując samemu ocenić wyjaśnienia oskarżonego oraz zeznania H. C. i funkcjonariuszy Policji, nie starając się jednak wykazać, by ocena tych dowodów dokonana przez Sąd Rejonowy była dowolna a tym samym niezgodna z zasadami art. 7 k.p.k.

W tej sytuacji uznać należy za chybione twierdzenia skarżącego na temat nie zabezpieczenia na tych torebkach odcisków palców oskarżonego. Skoro zaś Sąd I instancji nie miał żadnych wątpliwości w zakresie ustaleń faktycznych, to za chybiony uznać także należy zarzut obrazy art. 5§2 k.p.k. Nie jest natomiast zrozumiały zarzut obrazy art. 201 k.p.k., skoro apelujący nie kwestionował opinii wydanej przez Laboratorium Kryminalistyczne KWP w P..

W świetle wskazanych ustaleń Sądu Rejonowego nie budzi więc żadnych wątpliwości wina oskarżonego w popełnieniu zarzuconego mu przestępstwa oraz kwalifikacja prawna tego czynu z art. 62 ust. 1 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii.

Zasadny natomiast okazał się zarzut niewspółmierności orzeczonej wobec oskarżonego kary, wbrew bowiem temu, co twierdzi Sąd Rejonowy wina oskarżonego, jak i stopień społecznej szkodliwości czynu oskarżonego nie są znaczne. Przede wszystkim Sąd Rejonowy nie ustalił, iż oskarżony posiadane przez siebie narkotyki chciał udzielić innym osobom a tym samym dywagacje na temat szkodliwości tego rodzaju środków i substancji dla zdrowia innych osób są bezzasadne. Oskarżony posiadał przy sobie nieznaczne ilości środków odurzających i substancji psychotropowej, przy czym brak jest podstaw do twierdzenia, że były one przeznaczone na użytek innych osób albo mówiąc inaczej, by oskarżony tymi środkami handlował. Poza tym oskarżony jest osobą wyjątkowo młodą, wchodzącą w dorosłość, bowiem w chwili popełnienia tego czynu skończył dopiero 17 lat. Do tej pory przy tym oskarżony nie sprawiał kłopotów wychowawczych a w miejscu zamieszkania cieszy się pozytywną opinią. Mając przy tym na uwadze niekaralność oskarżonego, jak również zagrożenie karą przewidziane w art. 62 ust. 1 cytowanej wyżej ustawy (zagrożenie karą pozbawienia wolności do lat 3) uznać należy za w pełni uzasadnione, iż sięganie po jakąkolwiek represję karną w postaci kary wobec młodego człowieka za czyn, który nie znamionuje się znacznym stopniem winy ani społecznej szkodliwości jest rażąco niewspółmierne do tych okoliczności czynu a tym samym w odczuciu społecznym jest niesprawiedliwe. W związku z powyższym Sąd odwoławczy uznał, iż na obecnym etapie życia oskarżonego w pełni wystarczające dla osiągnięcia celów zapobiegawczych i wychowawczych procesu karnego będzie warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonego za zarzucone mu przestępstwo na podstawie art. 66§1 k.k. na okres 2 lat próby (art. 67§1 k.k.) z jednoczesnym oddaniem młodocianego sprawcy pod dozór kuratora sądowego. Oczywistym jest natomiast orzeczenie wobec oskarżonego przepadku narkotyków, jakie oskarżony posiadał wbrew przepisom ustawy, przy czym podstawą orzeczenia tego środka karnego z uwagi na warunkowe umorzenie postępowania karnego jest przepis art. 100 k.k. Konsekwencją zaś takiego rozstrzygnięcia jest uchylenie orzeczenia zawartego w punkcie III zaskarżonego wyroku (dotyczącego zaliczenia na poczet kary okresu zatrzymania).

Sąd Okręgowy więc dokonał w sposób wyżej przedstawiony zmiany zaskarżonego wyroku na podstawie art. 437 k.p.k.

Nie znajdując natomiast innych podstaw do dalszej zmiany bądź uchylenia zaskarżonego wyroku, w tym podstaw branych pod uwagę z urzędu, Sąd odwoławczy w pozostałej części, w tym dotyczącej orzeczenia o kosztach procesu, utrzymał w mocy tenże wyrok na podstawie art. 437§1 k.p.k.

Mając na uwadze fakt, iż oskarżony jest uczniem, pozostającym na wyłącznym utrzymaniu rodziców i w związku z tym nie posiadającym żadnych źródeł dochodów ani majątku o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze oraz o opłacie sądowej za to postępowanie orzeczono na podstawie art. 624§1 kpk oraz art. 17 ust. 1 ustawy z dnia 23.06.1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity z 1983 r., Dz.U. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.).

Z uwagi na występowanie przed Sądem odwoławczym obrońcy oskarżonego działającego z urzędu i złożenie przez niego wniosku o przyznanie na jego rzecz kosztów nieopłaconej w żadnej części obrony, o kosztach tych orzeczono na podstawie art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (tekst jednolity z 2009 r. Dz. U. Nr 146, poz. 1188 z późn. zm.) w zw. z §2 ust. 3, §14 ust. 2 pkt 4 i §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie… (Dz.U. Nr 163, poz.1348 z późn. zm.).

A. W. M. K. E. M.