Sygn. akt I ACa 711/13
Dnia 6 listopada 2013 r.
Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący : |
SSA Zofia Kawińska-Szwed (spr.) |
Sędziowie : |
SA Mieczysław Brzdąk SA Lucyna Świderska-Pilis |
Protokolant : |
Justyna Zych |
po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2013 r. w Katowicach
na rozprawie
sprawy z powództwa J. D.
przeciwko B. B.
o zapłatę
na skutek apelacji pozwanej
od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach
z dnia 28 marca 2013 r., sygn. akt II C 580/11
1) oddala apelację;
2) zasądza od pozwanej na rzecz powódki 2 700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.
Sygn. akt I ACa 711/13
Powódka domagała się zasądzenia od pozwanej kwoty 100.000 zł z odsetkami od dnia 1 grudnia 2009r. oraz kosztów procesu. Podała, że strony zawarły umowę, której przedmiotem było pozyskanie prawa do lokalu mieszkalnego położonego w K. przy ul. (...). Umowa została rozwiązana. W oświadczeniu o rozwiązaniu umowy pozwana zobowiązała się do zwrotu na rzecz powódki kwoty 100.000 zł lub doprowadzenia do uzyskania przez powódkę mieszkania w K. do dnia 9 października 2009r.
Nakazem zapłaty w postępowaniu nakazowym z 16 maja 2011r. Sąd Okręgowy w Katowicach w sprawie sygn. akt II Nc 238/10 uwzględnił żądanie pozwu oraz orzekł o kosztach procesu.
Nakaz zapłaty zaskarżyła pozwana. W zarzutach wnosiła o jego uchylenie i oddalenie powództwa. Zarzuciła, że powódka z uwagi na zmianę swoich planów życiowych, dążyła do najszybszego rozwiązania umowy. Pieniądze wpłacone przez powódkę zostały zainwestowane w pozyskanie mieszkań zastępczych dla osób zamieszkujących dotychczas w lokalu, który miał być pozyskany dla powódki. Godząc się na wcześniejsze rozwiązanie umowy, zaznaczyła że rozliczenie pieniędzy wpłaconych przez powódkę może nastąpić poprzez zaoferowanie jej innego lokalu. Koszt pozyskania lokali zastępczych i ich remontów na dzień sporządzenia zarzutów wyniósł około 20.000 zł. Proponowane powódce lokale nie zostały przez nią zaakceptowane.
Pełnomocnik pozwanej podniósł ponadto, że powództwo jest przedwczesne, gdyż roszczenie powódki nie jest wymagalne. Powódka nie wyznaczyła pozwanej terminu do wyboru świadczenia, a następnie nie dokonała wyboru świadczenia z jednoczesnym wezwaniem pozwanej do jego spełnienia. Pozwana powoływała się na zobowiązanie przemienne.
Zaskarżonym wyrokiem Sąd Okręgowy utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym wydany przez Sąd Okręgowy w Katowicach dnia 16 maja 2011 roku w sprawie sygn. akt II Nc 238/10.
Orzeczenie powyższe oparł na ustaleniach:
30 marca 2009r. pomiędzy powódką a pozwaną, prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) Firma (...) doszło do zawarcia umowy, której przedmiotem było uzyskanie przez pozwaną dla powódki prawa do spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego numer (...) położonego w K., dzielnica W., przy ulicy (...). Na poczet realizacji umowy powódka w dniu jej podpisania przekazała na rzecz pozwanej 100.000 zł. Strony ustaliły, że kwota ta stanowić będzie całość pokrycia kosztów uzyskania lokalu zastępczego, jego ewentualnego remontu, spłaty zadłużenia kontrahentów, zamiany, wszelkich innych kosztów niezbędnych do uzyskania praw do lokalu mieszkalnego oraz wynagrodzenie pozwanej. Umowa została zawarta do czasu realizacji czynności formalno – prawnych tj. do uzyskania praw do wyżej wymienionego lokalu mieszkalnego. Strony ustaliły trzy – miesięczny termin wypowiedzenia.
Dnia 9 września 2009r. złożyły oświadczenie, z którego wynika że rozwiązują umowę z dnia 30 marca 2009r. z jedno – miesięcznym terminem wypowiedzenia. Pozwana jednocześnie zobowiązała się do zwrotu na rzecz powódki kwoty 100.000 zł do dnia 9 października 2009r. lub doprowadzenia do uzyskania mieszkania w K., 2 – pokojowego, z kuchnią oraz centralnym ogrzewaniem.
Pismami z dnia 4 listopada 2009.r, 24 listopada 2009r., 10 sierpnia 2010r. powódka wzywała pozwaną do zapłaty kwoty 100.000 zł.
Sąd Okręgowy dał wiarę dokumentom, które stały się dowodami w sprawie. Autentyczności, prawdziwości tych dokumentów strona pozwana nie negowała. Uznał także za zgodne z prawdą zeznania obu stron, w zakresie których podnosiły, że zawarły umowę z dnia 30 marca 2009r. oraz, że do realizacji umowy nie doszło, że podpisały oświadczenie z dnia 9 września 2009r. Do realizacji umowy dnia 30 marca 2009r. w przedmiocie lokalu mieszkalnego, wskazanego w umowie nie doszło, gdyż zamianą mieszkania nie była ostatecznie zainteresowana jego właścicielka. Świadek A. D. potwierdził fakt przekazania przez powódkę pozwanej kwoty 100.000 zł na poczet realizacji umowy, że mieszkanie którym powódka byłaby zainteresowana nie zostało zaoferowane przez pozwaną. Podobnie jako zgodne z prawdą Sąd ocenił zeznania świadka M. B.. Świadek M. B. zeznał, że powódka zaakceptowała mieszkanie określone w umowie, wpłaciła kwotę 100.000 zł, kolejne propozycje mieszkań nie były akceptowane przez powódkę.
Stanowisko pozwanej w toku procesu było sprzeczne. Z jednej strony pozwana zeznała, że „czuje się dłużna” do zwrotu kwoty 100.000 zł, ale jednocześnie dodała, że chce się „zrealizować w mieszkaniu”. Podobnie jako sprzeczne uznał Sąd Okręgowy stanowisko pozwanej w zakresie podejmowania kroków mających na celu zwrot kwoty i brak dokonania przelewu, pomimo wiedzy w zakresie numeru rachunku bankowego powódki. Stanowisko takie pozwana uzasadniała brakiem ze strony powodowej spełnienia warunku w zakresie cofnięcia pozwu w sprawie zawisłej przed Sądem Okręgowym w Bielsku – Białej.
Zdaniem Sądu powództwo jest zasadne.
Po stronie pozwanej powstał obowiązek zwrotu na rzecz powódki dochodzonej kwoty. Obowiązek ten jest wynikiem rozwiązania z 1 - miesięcznym terminem wypowiedzenia umowy z 30 marca 2009r. Oświadczenie, które strony złożyły 9 września 2009r. wprowadziło krótszy niż wynikający z umowy z 30 września 2009r. termin wypowiedzenia. Zgodnie z zasadą swobody umów strony miały możliwość ukształtownia okresu wypowiedzenia w sposób określony umową z dnia 30 marca 2009r., jak również miały prawo skrócić ten okres wypowiedzenia do 1 miesiąca, co uczyniły zgodnym oświadczeniem z 9 września 2009r.
Nie podzielił Sąd stanowiska pozwanej, że do wyboru świadczenia, tj. zapłaty 100.000 zł lub doprowadzenia do pozyskania mieszkania zobowiązana była powódka i skoro nie dokonała wyboru – to powództwo jest przedwczesne.
Z regulacji art. 365 k.c. jednoznacznie wynika, że w przypadku zobowiązań przemiennych do wyboru świadczenia z zasady uprawniony jest dłużnik. W razie wątpliwości co do osoby uprawnionego – uprawniony jest dłużnik. Jeśli uprawnionym do wyboru jest dłużnik, to dorozumianym oświadczeniem o wyborze jest spełnienie przez niego świadczenia. Pozwana podejmowała działania mające na celu pozyskanie dla powódki lokalu mieszkalnego. Tym samym pozwana dokonała wyboru świadczenia. Działania te jednak nie doprowadziły do pozyskania takiego lokalu.
Jednakże umowa z 30 marca 2009r. nie była umową o zobowiązanie przemienne. Kwota 100.000 zł została wpłacona przez powódkę, a jej zwrot nie jest wynikiem realizacji zobowiązania przemiennego, ale skutkiem rozwiązania umowy. Również jako zobowiązanie przemienne nie może być traktowane oświadczenie stron z dnia 9 września 2009r. Oświadczenie to nie stanowiło nowej umowy, ale było wynikiem stanowisk stron po złożeniu oświadczeń o rozwiązaniu umowy. Powódka wyraziła zgodę, aby pozwana zwolniła się z obowiązku zwrotu kwoty 100.000 zł w przypadku pozyskania dla niej lokalu mieszkalnego. Obowiązku tego jednak pozwana w terminie wskazanym w oświadczeniu z dnia 9 września 2009r. nie wykonała.
Gdyby przyjąć, że oświadczenie z 9 września 2009r. stanowiło nową umowę stron w zakresie zobowiązania przemiennego, to do wyboru świadczenia uprawniona była pozwana, która dokonała wyboru podejmując działania celem pozyskania lokalu mieszkalnego dla powódki. Po upływie terminu określonego w oświadczeniu z dnia 9 września 2009r., tj. po dniu 9 października 2009r. to powódka miała prawo dokonać wyboru świadczenia i wyboru tego dokonała poprzez kierowanie do pozwanej wezwań do zapłaty.
Pozwana jako profesjonalista, osoba prowadząca działalność gospodarczą, w ocenie Sądu Okręgowego winna podjąć takie działania, aby wywiązać się z umowy. Przedmiot umowy został określony przez strony w sposób nie budzący wątpliwości, a mianowicie prawo do konkretnego lokalu mieszkalnego. Zaznaczyć należy, że twierdzenia pozwanej odnoszące się do pozyskania dla powódki innych lokali, które nie były przez powódkę zaakceptowane, a tym samym w ocenie pozwanej, że wykonała ona zobowiązanie – nie jest do zaakceptowania, nie chodziło o dowolny lokal, ale konkretny lokalu. Pozwana, winna mieć na uwadze tę okoliczność, zawierając umowę a także konsekwencje braku realizacji postanowień umowy.
Umowa z dnia 30 marca 2009r. nie zawiera elementów umowy o pośrednictwo w obrocie nieruchomościami. Była to umowa nienazwana, do której w myśl regulacji art. 750 k.c. mają zastosowanie przepisy o zleceniu.
Przepis ten znajduje zastosowanie do umów o świadczenie usług polegających na dokonywaniu czynności faktycznych. Do takich czynności faktycznych – czynności związanych z pozyskaniem prawa do lokalu mieszkalnego – zobowiązała się pozwana.
Rozwiązanie umowy przez strony nakłada na pozwaną obowiązek zwrotu powódce kwoty przekazanej na koszty związane z umową. Pozwana w toku procesu nie wykazała, że z tytułu czynności jakie podjęła celem wywiązania się z postanowień umowy poniosła jakiekolwiek koszty, mimo że twierdziła w zarzutach od nakazu zapłaty, że koszty te wyniosły ok. 20.000 zł. Ciężar dowodu w tym zakresie spoczywał na pozwanej. Pozwana nie wykazała zasadności swoich twierdzeń w tym zakresie.
Wobec powyższego na mocy art. 496 kpc w zw. z art. 750 k.c. w zw. z art. 481 k.c. i na podstawie art. 98 kpc i art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd Okręgowy utrzymał w całości w mocy nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym z dnia 16 maja 2011r. wydany przez Sąd Okręgowy w Katowicach w sprawie sygn. akt II Nc 238/10.
Wyrok zaskarżyła apelacją pozwana, która zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego przez błędne ustalenie stanu faktycznego, domaga się zmiany wyroku i oddalenia powództwa oraz zasądzenia od powódki kosztów postępowania, ewentualnie jego uchylenia i przekazania sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Apelacyjny ustalił i zważył, co następuje:
Apelacja nie jest zasadna.
Sąd Okręgowy poczynił ustalenia faktyczne, znajdujące oparcie w zebranym materiale dowodowym, zaś ocena i wnioski zostały podjęte zgodnie z zasadami logicznego rozumowania, w granicach przysługującej sądowi swobodnej oceny dowodów.
Nie może budzić żadnej wątpliwości, gdyż znajduje oparcie w dokumentach podpisanych przez strony i niekwestionowanych, że umowa z 30 marca 2009 r. ulegała rozwiązaniu 9 października 2009 r. Do 9 września 2009 roku pozwana nie doprowadziła do pozyskania lokalu określonego w umowie i nie uczyniła tego w okresie wypowiedzenia jej do 9 października 2009 r., jak również nie zaoferowano powódce w tym okresie innego mieszkania, które jeśli przyjąć, że mogło być inne, nieskonkretyzowane, musiało być przez powódkę zaakceptowane.
Oczekiwanego rezultatu nie osiągnięto.
Pozwana powoływała się w apelacji na szereg propozycji jakie miała dla powódki od grudnia 2009 r., a które określone zostały przez św. D. jako pozorowane. Podobnie próby rozliczenia się z powódką. Pozwana posiadała informację o numerze bankowym powódki, lecz mimo deklaracji, że podejmowała próby rozliczenia kwoty dochodzonej przez powódkę, z tej możliwości nigdy nie skorzystała.
W apelacji nadal nie oponuje przeciwko zwrotowi 100.000 zł, podnosząc bezzasadność obciążenia jej odsetkami i kosztami procesu.
Zasadnie Sąd Okręgowy zauważa, że w toku sporu pozwana nie przeczyła, że czuje się zobowiązana do zwrotu 100.000 zł, co chce rozliczyć poprzez mieszkanie.
Nie zmienia powyższe najistotniejszego dla rozstrzygnięcia sprawy wniosku, że termin wypowiedzenia umowy pomiędzy stronami upłynął 9 października 2009 r. i w jego okresie nie doszło do pozyskania mieszkania dla powódki ani też zwrotu wpłaconej przez powódkę kwoty 100.000zł, co uzasadniało uwzględnienie powództwa co do roszczenia głównego, odsetek i kosztów.
Późniejsze próby pozwanej mediacji propozycji ugodowych nie stanowiły o trwaniu umowy.
Powódka swoimi wezwaniami do zapłaty potwierdziła stanowisko co do sposobu rozliczenia.
Wezwanie do zapłaty nastąpiło po upływie czasu w jakim pozwanej dany był wybór co do sposobu rozliczenia się, czego nie zrealizowała.
Zasadne jest więc stanowisko, że jeśli przyjąć istnienie w oświadczeniu stron o rozwiązaniu umowy zobowiązania przemiennego, to wybór sposobu rozliczenia się należał do pozwanej w okresie do upływu wypowiedzenia. Po upływie tego terminu powódka dokonała wyboru, przez wezwanie do zapłaty.
Interpretacja w tej mierze art. 365 k.c. jest prawidłowa.
Żadna z podjętych po 9 października 2009 r. czynności nie doprowadziła do zawarcia nowej umowy. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie daje ku temu podstaw. Z tych względów Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 kpc orzekł jak w sentencji.
Rozstrzygnięcie o kosztach uzasadnia art. 98 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc.