Sygn. akt V ACa 669/16
Dnia 24 października 2017 r.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku – V Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSA Maryla Domel-Jasińska |
Sędziowie: |
SA Barbara Rączka-Sekścińska SA Katarzyna Przybylska (spr.) |
Protokolant: |
stażysta Ewelina Gruba |
po rozpoznaniu w dniu 12 października 2017 r. w Gdańsku na rozprawie
sprawy z powództwa Miasta B.
przeciwko P. P. Spółce Akcyjnej w W.
o zapłatę
na skutek apelacji obu stron
od wyroku Sądu Okręgowego w (...)
z dnia 20 kwietnia 2016 r. sygn. akt I C 379/15
I. zmienia zaskarżony wyrok:
1. w punkcie 3 (trzecim) w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 233.920 (dwieście trzydzieści trzy tysiące dziewięćset dwadzieścia) złotych z odsetkami ustawowymi od dnia 21 maja 2015 r. do dnia 31 grudnia 2015 r. i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 r. do dnia zapłaty, a w pozostałej części powództwo oddala;
2. w punkcie 2 (drugim) w ten sposób, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 34.116 (trzydzieści cztery tysiące sto szesnaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;
II. oddala apelację powoda w pozostałej części;
III. oddala apelację pozwanej;
IV. zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 14.988 (czternaście tysięcy dziewięćset osiemdziesiąt osiem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
Na oryginale właściwe podpisy.
V ACa 669/16
Powód Miasto B. wniósł przeciwko P. P. S.A., w W. pozew, w którym domagał się zasądzenia od pozwanej na swoją rzecz kwoty:
- 20.170 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 15.10.2014 do dnia zapłaty,
- 74.607 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 22.10.2014 do dnia zapłaty,
- 31.762,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 27.10.2014 do dnia zapłaty,
- 27.30,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 3.11.2014 do dnia zapłaty,
- 41.216,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 12.11.2014 do dnia zapłaty,
- 46.554 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 25.11.2014 do dnia zapłaty,
- 53.936,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 5.12.2014 do dnia zapłaty,
- 61.731 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 16.12.2014 do dnia zapłaty,
- 40.590,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 13.01.2015 do dnia zapłaty,
- 50.359,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 27.01.2015 do dnia zapłaty,
- 19.179 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 5.02.2015 do dnia zapłaty,
- 83.122 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 11.03.2015 do dnia zapłaty,
- 77.973 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 17.03.2015 do dnia zapłaty,
- 69.775,50 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 31.03.2015 do dnia zapłaty,
- 48.158 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 9.04.2015 do dnia zapłaty.
Łącznie kwoty 746.400 zł.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa.
Sąd Okręgowy w (...) wyrokiem z 20.04.2016r. zasądził od pozwanego P. P. Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda Miasta B. kwotę 373.200 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 21 maja 2015r. do dnia 31 grudnia 2015r. i z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016r. do dnia zapłaty, oraz orzekł o kosztach postępowania w sprawie.
Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach.
W budynku Urzędu Miasta B. przy (...) 9 lok. 15 znajduje się Filia (...) (...). W tym samym budynku znajduje się Wydział (...) Urzędu Miejskiego w B. dokonujący czynności związanych z rejestracją pojazdów. W toku czynności rejestracyjnych zachodzi potrzeba uiszczenia opłaty rejestracyjnej oraz opłaty ewidencyjnej w wysokości obowiązującej w dniu rejestracji pojazdu. Wiele osób dokonujących rejestracji pojazdu korzystało z udogodnienia jakim była możliwość uiszczenia opłaty w (...) znajdującym się w tym samym budynku co Wydział (...).
Osoba dokonująca opłaty w w/w urzędzie pocztowym otrzymywała od pracownika urzędu częściowo wypełniony - w zakresie oznaczenia odbiorcy i nr rachunku bankowego – blankiet wpłaty środków pieniężnych, który po wypełnieniu oddawany był pracownikowi poczty. Pracownik poczty po sprawdzeniu blankietu i otrzymaniu pieniędzy nanosił na odpowiednią część blankietu swoją parafę i odcisk pieczęci urzędowej (...) i wydawał go jako potwierdzenie dokonania wpłaty. Osoba dokonująca rejestracji pojazdu udawała się z takim potwierdzeniem dokonania wpłaty z powrotem do Wydziału (...) gdzie po jego okazaniu pracownicy wydziału kontynuowali czynności rejestracyjne. Pracownicy Wydziału (...) nie dokonywali żadnej weryfikacji dokonania wpłaty uznając okazany dokument za wiarygodny.
Pieniądze wpłacane przez osoby dokonujące rejestracji pojazdu trafiały za pośrednictwem pozwanej na rachunek bankowy powoda. Pracownik pozwanej przyjmujący wpłaty oprócz wydania pisemnego dowodu wpłaty obowiązany był wprowadzić dane dotyczące dokonanej operacji do systemu komputerowego. W oparciu o dane z systemu komputerowego pozwana sporządzała zestawienia dokonanych transakcji. Powód weryfikował je poprzez porównanie zestawienia przygotowanego przez pozwaną z wpływami na rachunek bankowy.
W okresie od 2009r. do 2014r. jedna z pracowniczek zatrudnionych w w/w urzędzie pocztowym dokonywała nadużyć polegających na przywłaszczaniu sobie części dokonywanych opłat rejestracyjnych. Dokonywała tego w ten sposób, że po otrzymaniu pieniędzy wydawała wpłacającemu prawidłowo wypełniony, zaopatrzony w pieczęć i parafę pisemny dowód wpłaty jednocześnie jednak nie wprowadzała transakcji do pocztowego systemu komputerowego, niszczyła drugą część blankietu wpłaty i zatrzymywała pieniądze. Na rachunek powoda wpływały tylko te środki, których wpłata została odnotowana w systemie komputerowym, jednocześnie z uwagi na to, że pozwana sporządzała zestawienia wpłat w oparciu o dane z sytemu komputerowego zachodziła zgodność pomiędzy ilością środków wpływających na rachunek bankowy powoda z środkami odnotowanymi w systemie komputerowym pozwanej.
Zarówno pozwana jak i powód nie stosowali żadnych innych środków kontroli przepływu środków. Pozwana nie stosowała żadnych metod kontroli ani monitorowania pracowników urzędu pocztowego umożliwiających ujawnienie nadużyć. Powód ze swojej strony nie badał kwot wpływających z tytułu opłat rejestracyjnych z ilością dokonywanych czynności rejestracyjnych. Dopiero po ujawnieniu nadużyć powód stworzył system umożliwiający weryfikację zgodności ilości wpływających kwot z ilością dokonywanych czynności.
W maju 2014 zostały ujawnione powyższe nadużycia. Doszło do tego w wyniku przypadkowego zdarzenia. Jeden z klientów Wydziału (...) po dokonaniu opłaty w (...) na ulicy (...) w związku ze zmianą swojej decyzji zwrócił się do powoda o zwrot uiszczonej opłaty. Wówczas ustalono, że opłata taka nie została przekazana przez pozwaną na rachunek bankowy powoda. Czynności kontrolne podjęte przez pozwaną potwierdziły ten fakt a pracowniczka poczty, która przywłaszczyła sobie tą kwotę przyznała się do tego i zwróciła pieniądze. W wyniku podjęcia dalszych czynności kontrolnych ustalono, że nadużycia miały o wiele większy zakres. Czynności kontrolne były prowadzone przez obie strony, które z sobą w tym zakresie współpracowały.
W wyniku poczynionych w trakcie czynności kontrolnych pozwana zwróciła powodowi kwotę 91.105 zł. Pozostałej ustalonej do dnia 18.05.2015 kwoty 746.400 zł pozwana nie zwróciła powodowi. Czynności kontrolne są prowadzone przez strony nadal i weryfikowane są dane z kolejnych lat przed wykryciem nadużyć.
Dokonując oceny materiału dowodowego Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne zeznania świadków K. W., W. W., R. S., P. T., M. W., T. W., J. T., A. S. albowiem są logiczne, wewnętrznie spójne i wzajemnie się potwierdzają. Pomiędzy zeznaniami świadków zachodzą wprawdzie drobne różnice w szczególności co do dat różnych zdarzeń jednak nie podważa to ich wiarygodności, jest to usprawiedliwione upływem czasu od opisywanych zdarzeń a ponadto zaangażowanie świadków w czynności związane z przedmiotem niniejszej sprawy było bardzo różne i stąd różnice w posiadanych przez nich informacjach.
Sąd Okręgowy uznał za całkowicie wiarygodne dowody z dokumentów. W wypadku dokumentów w postaci Zarządzenie nr 72 Dyrektora Generalnego P.P. strony nie kwestionowały jego autentyczności ani prawdziwości zawartych w nim twierdzeń. Porozumienie pozwanego i powoda z 6.08.2004 stanowi w ocenie Sądu I instancji wiarygodny dokument wyłącznie na tą okoliczność, że w w/w dacie zostało zawarte i dotyczyło przekazywania dokumentów – dowodów wpłat - w formie papierowej. Jednocześnie dokument ten nie stanowi dowodu na to, że porozumienie to nadal obowiązywało w chwili zdarzeń będących przedmiotem sporu.
Za wiarygodne Sąd Okręgowy uznał dowody wpłat załączone przez powoda wraz z ich zestawieniem. Strona pozwana kwestionowała wysokość szkody wskazując, że w/w dokumenty nie mogą stanowić wiarygodnego dowodu w sprawie. Jednocześnie konkretnie zakwestionowała tylko siedem wpłat (k. 99) na łączną kwotę 1.219,50 zł wskazując, że kwoty te wbrew twierdzeniom powoda zostały przekazane na jego rachunek. Jako dowód na tą okoliczność pozwany wskazał zeznania świadka M. W.. Zeznania M. W. nie potwierdziły zarzutów pozwanego, wyjaśniła ona, że na etapie weryfikacji wpłat dochodziło do omyłek ale były one poprawiane. Z treści zeznań świadka wynika jednoznacznie, że omyłki te miały miejsce przed wniesieniem pozwu a przy ustalaniu wysokości szkody powód współpracował z pozwanym. Zeznania świadka nie potwierdziły zarzutów pozwanego co do w/w siedmiu przypadków. Jednoczenie w ocenie Sądu Okręgowego w sytuacji gdy weryfikacja danych następowała przy współpracy pozwanego, niewątpliwie dysponuje on dokumentami potwierdzającymi wpłaty rzeczywiście dokonane tym samym więc w celu wykazania, które z załączonych przez powoda dowodów wpłat nie dotyczą kwot przywłaszczonych mógł przedstawić takie dokumenty. Brak inicjatywy dowodowej pozwanego w tym zakresie świadczy o tym, że kwoty wskazane w załączonych do pozwu zestawieniach i dowodach wpłat odzwierciedlają rzeczywistą szkodę powoda a dokumenty na jej potwierdzenie są wiarygodne.
Sąd Okręgowy oddalił wniosek powoda o zobowiązanie pozwanego do dostarczenia dokumentów wytworzonych przez (...) Biura (...) P. P. dotyczących okoliczności zagarnięcia w 2014r. oraz w okresie wcześniejszym przez pracownika poczty środków pieniężnych. W ocenie Sądu Okręgowego powyższy wniosek zmierzał wyłącznie do poszukiwania dowodów w sprawie bowiem powód nie wskazał o jakie konkretnie dokumenty chodzi. Ponadto dalsze badanie okoliczności zagarnięcia pieniędzy w świetle wszystkich poczynionych w toku postępowania ustaleń było zbędne.
Sąd I instancji oddalił także wniosek pozwanego o zobowiązanie powoda do przedstawienia sprawozdań finansowych i raportów kontroli w zakresie rachunkowości, sprawozdawczości oraz finansów powoda za sporny okres oraz o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny (...) na okoliczność prawidłowości sprawozdań i raportów powoda za sporny okres, obowiązku weryfikacji finansów i konieczności sporządzania sprawozdań i raportów na podstawie posiadanych dokumentów w szczególności potwierdzeń płatności. W ocenie Sądu Okręgowego przeprowadzenie powyższych dowodów było zbędne dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy albowiem ustalenia poczynione w toku postępowania wskazały w jakim zakresie powód kontrolował wpływ środków finansowych na swoje rachunki bankowe.
Sąd Okręgowy w swoich rozważaniach wskazał, że podniesione przez pozwaną zarzuty wygaśnięcia roszczenia i przedawnienia roszczenia nie są uzasadnione. Wskazując na wygaśniecie roszczenia pozwana powoływała się na przepisy dyrektywy 207/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13.11.2007r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego implementowanej następnie do prawa polskiego w ustawie z dnia 24.10.2011 o usługach płatniczych, zgodnie z którymi w wypadku nie powiadomienia w terminie 13 miesięcy od dnia obciążenia rachunku płatniczego albo od dnia w którym transakcja miała być wykonana roszczenie względem dostawcy z tytułu nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcji płatniczych wygasają, stwierdzić należy, że w ocenie Sądu Okręgowego z uwagi na wskazaną przez powoda materialnoprawną podstawę roszczenia powyższe przepisy nie mają w przedmiotowej sprawie zastosowania. Powód domagał się odszkodowania za szkodę jaką poniósł w wyniku deliktu strony pozwanej nie odwoływał się natomiast w ogóle do ewentualnego stosunku zobowiązaniowego, który mógłby łączyć strony. Zawarte w w/w przepisach regulacje dotyczą stosunków między płatnikiem i dostawcą usług płatniczych i odbiorcą tych usług a więc regulują kwestię odpowiedzialności kontraktowej stron a nie odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych.
Wbrew stanowisku pozwanej roszczenie powoda oparte na przepisie art. 415 k.c. nie uległo przedawnieniu na podstawie przepisu art. 442 1 § 1 k.c. W przedmiotowej sprawie powód dowiedział się o szkodzie dopiero w maju 2014r. kiedy ujawniono pierwszy przypadek nadużyć dokonanych przez pracownika poczty. W okresie wcześniejszym z uwagi na ustalony przez strony system kontroli wpłat tj. porównywanie zestawień przygotowanych przez pozwaną w oparciu o dane z jej systemu komputerowego z kwotami wpływającymi na rachunek bankowy powoda nie było jakichkolwiek podstaw do podejrzewania, że środki, przeznaczone dla powoda są w części przywłaszczane przez pracownika poczty. W tej sytuacji dopiero po wykryciu powyższych nadużyć rozpoczął się bieg 3 letniego terminu przedawnienia roszczenia, który do dnia wniesienia pozwu tj. 21.05.2015 jeszcze nie upłynął.
W ocenie Sądu I instancji roszczenie powoda oparte na przepisie art. 415 k.c. jest w przedmiotowej sprawie uzasadnione choć nie w pełnej wysokości. Zachowanie pozwanej polegające na braku jakiegokolwiek realnego nadzoru nad pracą osób zatrudnionych w (...) należy traktować jako delikt pozwanej.
Ustalenia poczynione w toku postępowania wskazują na to, że brak należytego nadzoru ze strony pozwanej nad funkcjonowaniem w/w urzędu pocztowego i jego pracowników doprowadził do powstania po stronie powoda szkody, a nadzór pozwanej nad prawidłowością pracy pracowników w/w urzędu pocztowego sprowadzał się do kontroli zgodności ilości środków w kasie z danymi o wpłatach wprowadzonymi do systemu komputerowego i z dowodami wpłat sporządzanymi w formie pisemnej. Biorąc pod uwagę mechanizm działania pracownika poczty, który nie wprowadzał danych do systemu komputerowego i niszczył dokumenty dotyczące przywłaszczonych kwot powyższy system kontroli był całkowicie nieskuteczny i nie mógł zapobiec nadużyciom pracownika. Pozwana nie stworzyła jakichkolwiek mechanizmów umożliwiających kontrolę tego czy pracownik wprowadza dane o wpłacanych środkach do systemu komputerowego. Kontrolę taką mógłby zapewnić np. system elektronicznego monitoringu pomieszczeń kasowych. Ponadto jak wynika z zeznań A. S. organizacja pracy w w/w urzędzie ułatwiała dokonywanie nadużyć albowiem przez ok. 1 godzinę dziennie w placówce pracował tylko jeden pracownik w tej sytuacji wobec braku jakichkolwiek innych technicznych mechanizmów kontroli dokonywanie nadużyć było ułatwione.
Mając na względzie fakt, że pozwana zgodnie z przepisem art. 12 ust 1 pkt 4 ustawy z 5.09.2008r. o komercjalizacji państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej „P. P.” uprawniona jest do świadczenia usług związanych z transferem środków pieniężnych w obrocie krajowym a wydawane przez nią w tym zakresie dowody przyjęcia wpłaty zgodnie z art. 16 w/w ustawy mają moc prawną dokumentów urzędowych pozwana zobowiązana była do stworzenia efektywnego systemu kontroli pracowników w zakresie przyjmowania wpłat gotówkowych. Zaniedbanie tego obowiązku a w konsekwencji umożliwienie pracownikom dokonywania w stosunkowo prosty sposób nadużyć stanowi w ocenie Sądu Okręgowego zachowanie bezprawne i zawinione bowiem stoi w sprzeczności z szczególnymi uprawnieniami jakie pozwana uzyskała na podstawie w/w ustawy, która nadała dokumentom wydawanym przez pozwaną walor dokumentu urzędowego.
Biorąc pod uwagę rozległość sieci placówek pozwanej i ilość zatrudnianych w nich osób oczywistym jest, że może dochodzić do prób przywłaszczania środków pieniężnych. W takiej sytuacji pozwana powinna podejmować szczególne starania mające na celu zapobieganie takim sytuacjom. W przedmiotowej sprawie pozwana zdecydowała się na utworzenie placówki w budynku UM w B. mając niewątpliwie świadomość tego, że z uwagi na lokalizację będzie ona przyjmowała szczególnie dużo wpłat gotówkowych. Pomimo tego nie zapewniono żadnego systemu nadzoru nad pracownikami np. w formie monitoringu a przyjęty system organizacji pracy – obecność tylko jednej osoby w niektórych godzinach pracy urzędu – dodatkowo sprzyjała nadużyciom.
W wyniku powyższych zaniedbań pozwanej powód poniósł szkodę w postaci utraty środków pieniężnych, które nie wpłynęły na jego rachunek bankowy z tytułu opłat za dokonane czynności rejestracyjne. W ocenie Sądu Okręgowego powód wbrew stanowisku strony pozwanej udowodnił wysokość poniesionej szkody. Przedstawione przez niego dokumenty potwierdzają wysokość dochodzonej pozwem kwoty, jednocześnie pozwana nie podważyła skutecznie ich wiarygodności. W toku procesu pozwana wskazywała, że w siedmiu przypadkach wskazane przez powoda wpłaty zostały faktycznie dokonane a pieniądze przekazane na rachunek powoda. Dowodem na tą okoliczność miały być zeznania świadka M. W., która jednak tego nie potwierdziła wskazując tylko, że tego rodzaju omyłki zdarzały się na etapie dokonywanej wspólnie z pozwaną weryfikacji wysokości szkody. Wskazuje to na to, że będące przedmiotem sporu kwoty zostały zweryfikowane w wyniku wspólnych działań stron i stanowią rzeczywistą szkodę powoda. Ponadto pozwana, która również dysponuje danymi dotyczącymi wpłat miała możliwość podważenia twierdzeń strony powodowej przedstawiając dowody z własnych dokumentów czego jednak nie uczyniła.
W ocenie Sądu I instancji uzasadniony był zarzut przyczynienia się powoda do zwiększenia szkody.
W przedmiotowej sprawie okolicznością bezsporną jest fakt, że do ujawnienia nadużyć doszło przypadkiem a nie w wyniku zaplanowanych czynności kontrolnych powoda lub pozwanej. Powód nie weryfikował czy kwoty wpływające na jego rachunek bankowy z tytułu opłat rejestracyjnych odpowiadają ilości dokonywanych przez Wydział (...) czynności. Brak jakiejkolwiek kontroli powoda w tym zakresie umożliwiał pracownikowi poczty dokonywanie przez wiele lat nadużyć. W sytuacji gdyby powód kontrolował czy suma kwot wpłacanych z tytułu opłat rejestracyjnych jest prawidłowa ograniczyłby rozmiary szkody albowiem nadużycia zostałyby wykryte wcześniej. Kontrola taka była możliwa o czym świadczy fakt, że jak wskazali świadkowie po wykryciu nadużyć będących przedmiotem niniejszej sprawy powód wprowadził system umożliwiający w miarę szybkie weryfikowanie wpływu środków, co więcej, w okresie, którego dotyczy niniejsza sprawa powód również dokonywał takiej kontroli ale tylko w odniesieniu do niektórych innych podmiotów świadczących usługi płatnicze.
W ocenie Sądu Okręgowego stopień przyczynienia się powoda do powstania i zwiększenia szkody należało ustalić na 50% albowiem brak kontroli nad wpływami z opłat rejestracyjnych w równym stopniu jak brak nadzoru pozwanej nad rzetelnością wykonywania obowiązków przez pracowników umożliwił dokonywanie nadużyć i spowodował, że mogły być one dokonywane przez wiele lat. Z tej przyczyny w ocenie Sądu I instancji należne powodowi odszkodowanie należało obniżyć o 50 % do kwoty 373.200 zł.
Żądanie powoda zasądzenia odszkodowania z odsetkami ustawowymi za wskazane w pozwie okresy było również nieuzasadnione. Wyniki postępowania dowodowego wskazują, że wysokość szkody była weryfikowana w toku wspólnych działań stron i był to proces długotrwały w czasie trwania, którego dochodziło do różnych omyłek wpływających na ostateczną wysokość ustalonej kwoty. W tej sytuacji dopiero z chwilą wniesienia pozwu powód ostatecznie skonkretyzował swoje żądanie i w związku z tym dopiero od tej chwili strona pozwana popadła w zwłokę co uzasadnia zasądzenie odsetek dopiero od tej daty.
Mając na względzie powyższe okoliczności Sąd Okręgowy na podstawie art. 415 k.c. zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 373.200 zł z odsetkami ustawowymi za okres od dnia 21.05.2015 do dnia 31.12.2015 i odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 do dnia zapłaty. W pozostałej części powództwo na podstawie art. 362 k.c. oddalono.
O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 k.c. uznając z przyczyn wskazanych, że odsetki należne są od dnia wniesienia pozwu. Jednocześnie różnicując zasądzone odsetki na odsetki ustawowe i odsetki ustawowe za opóźnienie Sąd miał na względzie obowiązującą w chwili wyrokowania treść art. 481 k.c.
O kosztach Sąd procesu Sąd orzekł w oparciu o art. 100 k.p.c.
Apelację od powyższego orzeczenia złożyły dwie strony.
Pozwany zaskarżył wyrok w pkt 1 i 2 zarzucając sprzeczność z zebranym w sprawie materiałem dowodowym, dokonanie rozstrzygnięcia z pominięciem istotnych elementów stanu faktycznego oraz naruszenie:
1. przepisów prawa materialnego:
a. art. 44 ust. 2 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011r. o usługach płatniczych (Dz. U. 2011 nr 199, poz. 1175)( (...)) poprzez błędne przyjęcie przez Sąd, że przepisy (...) dotyczą stosunków między płatnikiem i dostawcą usług płatniczych i odbiorców tych usług, a więc regulują kwestie odpowiedzialności kontraktowej stron, a nie dotyczą odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych, podczas gdy przepisy (...) mają zastosowanie do wszelkich roszczeń związanych ze stosunkiem między płatnikiem i dostawcą usług płatniczych i odbiorców, tym samym usługi wykonywane przez pozwaną na rzecz powoda podlegały pod rygor wskazany w (...), a więc miał do nich zastosowanie termin 13 miesięcy na powiadomienie dostawcy o stwierdzonych nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcjach płatniczych, co skutkowało w sytuacji nie dochowania tego terminu wygaśnięciem roszczeń powoda, co miało wpływ na wynik sprawy;
b. art. 58 oraz art. 75 Dyrektywy 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego zmieniająca Dyrektywy 97/7/WE, (...), (...) i (...) i uchylającej Dyrektywę 97/5/WE (Dz. Urz. UE L Nr 319, s. 1 ze zm.)( (...)) poprzez błędne przyjęcie przez Sąd, że przepisy (...) dotyczą stosunków między płatnikiem i dostawcą usług płatniczych i odbiorców tych usług, a więc regulują kwestie odpowiedzialności kontraktowej stron, a nie dotyczą odpowiedzialności z tytułu czynów niedozwolonych, podczas gdy przepisy (...) dotyczą wszelkich roszczeń związanych ze stosunkiem między płatnikiem i dostawcą usług płatniczych i odbiorców, tym samym usługi wykonywane przez pozwaną na rzecz powoda podlegały pod rygor wskazany w (...), a więc miał do niech zastosowanie termin 13 miesięcy na powiadomienie dostawcy o stwierdzonych nieautoryzowanych, niewykonanych lub nienależycie wykonanych transakcjach płatniczych, co skutkowało w sytuacji nie dochowania tego terminu wygaśnięciem roszczeń powoda, co miało wpływ na wynik sprawy;
c. art. 442 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie wynikające z przyjęcia, że powód dowiedział się o szkodzie i osobie obowiązanej do jej naprawienia w maju 2014r. kiedy to ujawniono pierwszy przypadek nadużyć podczas, gdy zebrany w sprawie materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że powód przez cały okres dotyczący przedmiotowego roszczenia tj. od marca 2009r. dysponował potwierdzeniami płatności dokonanymi przez petentów oraz wpłatami dokonanymi na rachunek bankowy przez pozwaną, a tym samym powód od tego momentu, miał świadomość szkody i osoby obowiązanej do jej naprawienia oraz przepisu prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. nakazującego uwzględnienie wszystkich dowodów zebranych w sprawie, co miało wpływ na wynik sprawy;
d. art. 415 k.c. poprzez jego zastosowanie w sytuacji wystąpienia okoliczności wyłączających bezprawność czynu tj. zgody poszkodowanego, której odmianę stanowi świadome podjęcie przez poszkodowanego działania na własne ryzyko jak to miało miejsce na gruncie przedmiotowej sprawy, co miało wpływ na wynik sprawy;
e. art. 362 k.c. poprzez jego niewłaściwe zastosowanie polegające na przyjęciu, że powód przyczynił się do powstania szkody w 50%, podczas gdy powód przyczynił się do powstania szkody w 100%, co miało wpływ na wynik sprawy;
2. przepisów prawa procesowego:
a. art. 233 k.p.c. poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów:
i. polegającej na błędnym przyjęciu przez Sąd, że pozwana nie stosowała żadnych metod kontroli ani monitorowania pracowników urzędu pocztowego umożliwiających ujawnienie nadużyć, w sytuacji gdy z zeznań świadka A. S. oraz R. S. wynika, iż pozwana podejmowała wszelkie możliwe działania w celu zapewnienia pełnej kontroli pracowników urzędu pocztowego, co miało wpływ na wynik sprawy,
ii. polegającej na błędnym przyjęciu przez Sąd, że porozumienie z dnia 6.08.2004r. ( (...)) zawarte między stronami nie stanowi dowodu na to, że porozumienie nadal obowiązywało w chwili zdarzeń będących przedmiotem sporu w sytuacji, gdy obowiązywanie porozumienia w tym okresie nie było kwestionowane, a tym samym należało uznać, że obowiązywało w ww. okresie, a jednocześnie błędnym przyjęciu przez Sąd, że strony ustaliły system kontroli wpłat, a tym samym, że nie było jakichkolwiek podstaw do podejrzewania przez powoda, że środki przeznaczane dla niego są w części przywłaszczane przez pracownika pozwanej, co w konsekwencji oznacza, że strony ustaliły zasady współpracy opierające się na porozumieniu, które to zasady strony obowiązane były stosować, co miało wpływ na wynik sprawy,
(...). polegającej na pominięciu istotnych okoliczności faktycznych tj.:
1. zeznań świadka J. T. (Dyrektora ds. (...)) w zakresie świadomego nieobjęcia kontrolą wpływów kwot związanych z rejestracją pojazdów oraz przyjmowania i godzenia się z wynikającym z tego ryzykiem podczas, gdy świadek ten jednoznacznie wskazał na powyższe;
2. posiadania przez powoda wydzielonego rachunku bankowego do wpłat kwot związanych z rejestracją pojazdów na co wskazał w zeznaniach świadek W. W., co dawało powodowi realną możliwość bieżącej kontroli wpływów,
3. kontroli wydzielonego rachunku bankowego do wpłat kwot związanych z rejestracją pojazdów, podczas gdy powód posiadał ww. rachunek,
4. posiadania przez powoda wszelkiej dokumentacji dotyczącej wpłat kwot związanych z rejestracją pojazdów tj. dokumentacji dostarczonej przez bank, pozwaną oraz wytworzonej przez powoda,
5. braku posiadania wiedzy w zakresie kontroli przez pracowników wydziału komunikacji powoda zajmujących się wszelkimi kwestiami związanymi z wpłatami kwot związanych z rejestracją pojazdów, jak również faktu braku szkoleń dla pracowników powoda w zakresie rozliczeń finansowych oraz kontroli co spowodowało całkowitą dowolność w zakresie wyboru podmiotów objętych kontrolą powoda wpłat kwot związanych z rejestracją pojazdów,
6. zeznań świadka A. S. ((...) (...) (...)) w zakresie sprawowania stałej kontroli przez pozwaną nad pracownikami oraz przeprowadzania kontroli systemu komputerowego pozwanej, jak również przeprowadzenia szkoleń jej pracowników;
co ostatecznie spowodowało błędne uznanie przez Sąd zbyt niskiego stopnia przyczynienia się powoda, a co w konsekwencji doprowadziło do obniżenia ewentualnego odszkodowania jedynie o 50%, podczas gdy powód przyczynił się do powstania szkody, biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy, w 100%, co miało wpływ na wynik sprawy,
iv. polegającej na błędnym przypisaniu pozwanej przez Sąd bezprawnego, zawinionego działania przez dowolne uznanie przez Sąd, że brak należytego nadzoru ze strony pozwanej nad funkcjonowaniem urzędu pocztowego i jego pracowników doprowadził do powstania po stronie powoda szkody poprzez niestworzenie jakichkolwiek mechanizmów umożliwiających kontrolę pracownika, brak monitoringu pomieszczeń, organizacji pracy, ilości pracowników jak i, ze stoi to w sprzeczności ze szczególnymi uprawnieniami jakie pozwana uzyskała na podstawie ustawy z 6.09.2008 o komercjalizacji państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej „P. P.”, nie wskazując przy tym, żadnych norm prawnych, reguł czy zasad, z których wynikałyby po stronie pozwanej takie obowiązki co w konsekwencji doprowadziło do niewłaściwego przyjęcia przez Sąd, że pozwana ponosi odpowiedzialność oraz nadto, że podstawą odpowiedzialności pozwanej jest art. 415 k.c., co miało wpływ na wynik sprawy,
b. art. 328 § 2 k.p.c. poprzez pominięcie w uzasadnieniu wyroku odniesienia się do okoliczności wyłączających bezprawność czynu, tj. zgody poszkodowanego, której odmianę stanowi świadome podjęcie przez poszkodowanego działania na własne ryzyko, podczas gdy w przedmiotowej sprawie wystąpiły ww. okoliczności wyłączające bezprawność czynu, co miało wpływ na wynik sprawy,
c. art. 227 i 278 § 1 k.p.c. oraz art. 233 k.p.c. poprzez ich naruszenie polegające na błędnym przyjęciu, że w niniejszej sprawie nie występują przypadki wymagające wiadomości specjalnych, a w konsekwencji nie występuje potrzeba dopuszczenia opinii biegłego, podczas gdy w niniejszej sprawie wymagane były wiadomości specjalne w postaci opinii biegłego z dziedziny (...) na okoliczność prawidłowości sprawozdań i raportów powoda za sporny okres, obowiązku weryfikacji finansów i konieczności sporządzania sprawozdań i raportów na podstawie posiadanych dokumentów w szczególności potwierdzeń wpłat w sytuacji, gdy tylko powód dysponował wszelką dokumentacją tj. dokumentacją dostarczoną przez bank, przez pozwaną oraz dokumentacją wytworzoną przez powoda i tylko powód miał realną możliwość wszelkiej kontroli, co miało wpływ na wynik sprawy,
d. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. poprzez błędne rozstrzygnięcie o kosztach postępowania.
Na podstawie art. 380 k.p.c. zaskarżył postanowienia Sądu wydane podczas rozprawy w dniu 7 kwietnia 2016r. w przedmiocie oddalenia wniosków dowodowych:
a) o zobowiązanie powoda do przedstawienie sprawozdań finansowych i raportów kontroli w zakresie rachunkowości, sprawozdawczości oraz finansów powoda za sporny okres co stanowiło naruszenie 227 k.p.c. i 233 k.p.c., a w konsekwencji do prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, a w szczególności do wskazania czy po stronie powoda powstała szkoda, co miało wpływ na wynik sprawy;
b) o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z dziedziny (...) na okoliczność prawidłowości sprawozdań i raportów powoda za sporny okres, obowiązku weryfikacji finansów i konieczności sporządzania sprawozdań i raportów na podstawie posiadanych dokumentów w szczególności potwierdzeń wpłat co stanowiło naruszenie 227 k.p.c. i 278 § 1 k.p.c., a w konsekwencji do rozwiązania niniejszej sprawy wymagane jest uzyskanie informacji specjalistycznych od biegłego, a tym samym miało wpływ na wynik sprawy.
Wniósł o zmianę postanowień Sądu, o których mowa poprzez dopuszczenie dowodów wnioskowanych przez stronę pozwaną.
W oparciu o powyższe zarzuty wniósł o zmianę zaskarżonego orzeczenia poprzez oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm przepisanych wraz z opłatami skarbowymi od pełnomocnictw, ewentualnie w oparciu o art. 386 § 4 k.p.c. o uchylenie wyroku w zaskarżonej przez pozwaną części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji wraz z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego.
Powód zaskarżył wyrok w pkt 3 zarzucił naruszenie:
1) przepisu prawa materialnego – art. 362 k.c. poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie,
2) przepisów prawa procesowego – art. 233 k.p.c. poprzez przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów.
Wskazując na powyższe podstawy wniósł o:
1) zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie punktu 1 polegające na zasądzeniu pełnej kwoty odszkodowania dochodzonej pozwem lub odpowiednie do oceny Sądu zwiększenie zasądzonej w wyroku z 20 kwietnia 2016r. kwoty,
2) uchylenie zaskarżonego wyroku w części dotyczącej punktu 3 i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,
3) zasądzenie kosztów procesu:
- w odpowiedniej wysokości za I instancję, w przypadku zmiany wyroku,
- zgodnie z obowiązującymi przepisami za II instancję.
Pozwana w odpowiedzi na apelację powoda wniosła o jej oddalenie.
Sąd Apelacyjny zważył co następuje:
Apelacja pozwanej jest nieuzasadniona.
Apelacja powoda jest częściowo zasadna.
Sąd Apelacyjny w pełni podziela ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd Okręgowy i przyjmuje je za własne bez potrzeby ich ponownego przytaczania.
Najdalej idącym zarzutem apelacji jest zarzut apelacji pozwanej wygaśnięcie roszczeń powoda, który został wywiedziony z naruszeniem przepisów prawa materialnego art. 44 ust. 2 ustawy z dnia 19 sierpnia 2011r. o usługach płatniczych oraz art. 58 i 75 Dyrektywy 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007r.
W ocenie Sądu Apelacyjnego twierdzenia pozwanej dotyczące wygaśnięcia roszczeń powoda, w związku z dyrektywą 2007/64/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 13 listopada 2007r. w sprawie usług płatniczych w ramach rynku wewnętrznego… (Dz. Urz. UE L Nr 319) dla okresu od 1 listopada 2009r. do 23 października 2011r. w zakresie przywołanego art. 58 nie mają zastosowania do zdarzeń jakie wystąpiły pomiędzy listopadem 2009r. a październikiem 2011r., z tego powodu, iż P. P. S.A. nie była i nie jest dla powoda Miasta B. dostawcą usług płatniczych. Pozwana P. P. S.A. jest dostawcą usług płatniczych dla płatnika, a więc dla osób, które dokonywały wpłaty środków pieniężnych na rachunek powoda. P. P. S.A. nie jest dostawcą usługi płatniczej dla Miasta, dostawcą usługi płatniczej dla Miasta jest Bank prowadzący rachunek powoda. Tak samo należy ocenić znaczenie w niniejszej sprawie postanowienia art. 75 dyrektywy, którego dyspozycje nie opisują sytuacji występującej pomiędzy dostawcą usług płatniczych płatnika, a odbiorcą usług płatniczych. Twierdzenia pozwanej dotyczące wygaśnięcia roszczeń powoda, w związku z postanowieniami ustawy z dnia 19 sierpnia 2011r. o usługach płatniczych (Dz. U. z 2014r. poz. 1916 ze zm.), dla okresu od października 2011r. są nieuprawnione z tych samych przyczyn, na które wskazano powyżej. Postanowienia art. 44 ustawy w zakresie postanowień odpowiadają treści art. 58 dyrektywy, zaś art. 143 i następne ustawy odpowiadają postanowieniom art. 75 dyrektywy. Dyspozycje wskazanych przepisów ustawowych nie mają zastosowania w relacji pomiędzy powodem a pozwaną. Regulacje zawarte w dyrektywie oraz ustawie dotyczą stosunków i odpowiedzialności pomiędzy płatnikiem i dostawcą jego usług płatniczych oraz odbiorcą i dostawcą jego usług płatniczych. W sprawie występuje relacja Miasta B. jako odbiorcy usługi świadczonej przez Bank, a dostawcą usługi płatnika jakim jest P. P. S.A.
Nie można w ocenie Sądu Apelacyjnego zgodzić się z kolejnym zarzutem apelacji naruszenia art. 442 1 § 1 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie. Sąd II instancji podziela stanowisko Sądu Okręgowego, iż powód dowiedział się o szkodzie dopiero w maju 2014r., a nie już w marcu 2009r. jak twierdzi skarżąca.
Strony ustaliły również w porozumieniu z 6.08.2004r., które zostało złożone do akt przez pozwaną, że system kontroli wpłat polegać będzie na weryfikacji danych – zestawienia wpłat wraz z dowodem wpłat dostarczonych powodowi przez pozwaną z kwotami wpływającymi na rachunek bankowy powoda. Przy takim systemie kontroli powód nie byłby w stanie ustalić, iż część środków była przywłaszczana przez pracownika poczty, który niszczył dokument potwierdzenia wpłaty, a dokonanej wpłaty nie wprowadzał do systemu komputerowego. Do ujawnienia nadużyć doszło przypadkiem podczas interwencji interesanta powoda, która miała miejsce w maju 2014r. Zatem Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I instancji, iż powód powziął wiadomość co do powstania szkody i osoby zobowiązanej do jej naprawienia dopiero w tej dacie. Wobec powyższego nie doszło do przedawnienia roszczenia powoda. Argumenty podnoszone w tym zakresie przez skarżącą mogą co najwyżej być rozpatrywane w kategorii przyczynienia do powstania szkody, co trafnie przyjął Sąd Okręgowy.
Nie można zgodzić się z twierdzeniem skarżącego, iż działania powoda polegające na braku kontroli wyłącza odpowiedzialność P. P. w oparciu o art. 415 k.c.
W ocenie Sądu Apelacyjnego Sąd Okręgowy trafnie wskazał, iż pozwana nie zapewniła należytego nadzoru nad pracownikami placówki pocztowej, w której dochodziło do wpłat gotówki. W szczególności z uwagi na lokalizację w budynku powoda należało się liczyć z tym, że obrót gotówki będzie znaczny. Trafnie podkreślił Sąd Okręgowy, że nieprawidłowy był system organizacji pracy w placówce pozwanej, który spowodował, że pracownik poczty nie był ani nadzorowany przez swojego zwierzchnika, przez okres 1 godziny w ciągu dnia był sam w placówce, nie doszło do zamontowania monitoringu. Powyższe zawinienia sprawiły, iż pracownik poczty przywłaszczał część wpłacanej przez interesantów Wydziału (...) gotówki.
Z powyższych przyczyn nie można również zgodzić się z twierdzeniem pozwanej, iż powód przyczynił się do szkody w 100%.
Za chybione należy uznać zarzuty apelacji dotyczące naruszenia prawa procesowego w tym art. 233 k.p.c.
Sąd Okręgowy w swoim uzasadnieniu bardzo szeroko odniósł się do zeznań świadków złożonych w toku postępowania. Dokonał ich oceny zgodnie z zasadą swobodnej, a nie dowolnej oceny dowodów. Wskazał z jakich przyczyn dał wiarę zeznaniom poszczególnych świadków i jakie ustalenia w oparciu o nie poczynił. Wbrew twierdzeniom apelacji świadkowie A. S. oraz R. S. przyznali, iż działania pracownika poczty, który przywłaszczał pieniądze wpłacane na konto Urzędu Miasta były nie do uchwycenia i wymykały się spod kontroli. Zatem Sąd Okręgowy wywiódł prawidłowe wnioski, że kontrola w (...) była niedostateczna, skoro przez tak długi okres – 5 lat – dochodziło do nadużyć przez jej pracownika. Wskazał również jakie środki kontroli mogły być podjęte, aby takie nadużycia wyeliminować.
Nietrafny jest również zarzut naruszenia art. 227, 228 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż w niniejszej sprawie nie zachodzi konieczność dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z dziedziny finansów.
Strony były zgodne co do wysokości zagarniętych przez pracownika pozwanej środków. Kontrola przeprowadzona była w porozumieniu i wysokość szkody nie została zakwestionowana. Sąd Okręgowy wskazał, że strona pozwana zakwestionowała jedynie 7 wpłat na łączną kwotę 1.219,50 zł, które ostatecznie zostały zweryfikowane. Wobec nie kwestionowania wysokości szkody Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu I instancji, iż przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu finansów było zbędne dla rozstrzygnięcia sprawy. Ustalenia poczynione w toku postępowania wykazały w jakim zakresie powód kontrolował wpływ środków na swoje rachunki bankowe. Sąd Okręgowy przyjął również, że ta kontrola była niewystarczająca i przyjął po stronie powoda przyczynienie do zaistniałej szkody.
Zatem również zarzuty zawarte w apelacji pozwanej dotyczące błędnej oceny materiału dowodowego polegającej na tym, że powód nie przyczynił się do powstania szkody są niezasadne.
Pozwana zakwestionowała również ustalony przez Sąd I instancji stopień przyczynienia się powoda do szkody uznając, iż 50% jakie przyjął Sąd jest zbyt niskie. Również powód zakwestionował w swojej apelacji przyjęty przez Sąd Okręgowy stopień przyczynienia się do szkody zarzucając naruszenie art. 362 k.c. i 233 k.p.c.
Sąd Apelacyjny częściowo uznał zarzut apelacji powoda za zasadny, zaś zarzut pozwanej za nieuzasadniony. Zgodnie z art. 16 ustawy o komercjalizacji państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej dokument potwierdzający przyjęcie środków na konto bankowe ma charakter dokumentu urzędowego.
Trafnie zatem podniósł powód w swojej apelacji, iż dokument urzędowy nie wymaga sprawdzenia faktów opisanych w jego treści. Gdyby tak istotnie było, to zbędne byłoby nadawanie wybranym dokumentom cech dokumentu urzędowego, a w odniesieniu do pozwanej, zawartą w regulacji ustawowej.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny przyjął, iż ustalony przez Sąd I instancji stopień przyczynienia został zawyżony. W ocenie Sądu II instancji, gdyby powód dokonywał weryfikacji środków, które wpływały na jego konto z tytułu opłat za rejestrację pojazdów z wydanymi dokumentami, od których uiszczenia była opłata administracyjna zapewne byłby w stanie dużo wcześniej ustalić, iż mają miejsce nieprawidłowości co pozwoliłoby na zmniejszenie szkody. Wobec powyższego Sąd Apelacyjny podziela stanowisko Sądu Okręgowego, iż po stronie powoda zachodzi przyczynienie się do powstania szkody, jednakże w mniejszym stopniu niż przyjął to Sąd I instancji i ustalił stopień przyczynienia na 19%.
Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. oddalił apelację pozwanego jako bezzasadną, zaś na skutek apelacji powoda zmienił zaskarżony wyrok w oparciu o art. 386 § 1 k.p.c.
O kosztach orzeczono na mocy art. 98 k.p.c.