Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 691/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 stycznia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Marcjanna Górska

Sędziowie:

SA Elżbieta Czaja

SA Krzysztof Szewczak (spr.)

Protokolant: st. sekr. sądowy Bożena Klukowska

po rozpoznaniu w dniu 22 stycznia 2014 r. w Lublinie

sprawy J. W.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy J. W.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 24 maja 2013 r. sygn. akt VIII U 1771/12

I.  zmienia zaskarżony wyrok oraz poprzedzającą go decyzję i ustala J. W. prawo do emerytury od (...)

II.  stwierdza, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji;

III.  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w L. na rzecz J. W. kwotę 30 (trzydzieści) zł tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

III A Ua 691/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 16 stycznia 2012 r., znak: (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. odmówił J. W. prawa do emerytury na podstawie art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.). W uzasadnieniu tej decyzji organ rentowy podniósł, że wnioskodawca na dzień 1 stycznia 1999 r. nie legitymuje się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym oraz nie udowodnił wymaganego 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach. ZUS nie zaliczył do stażu ubezpieczeniowego okresu pracy w gospodarstwie rolnym teściów od 1 lipca 1987 r. do 28 lutego 1995 r., ponieważ od 1 stycznia 1983 r. istniał obowiązek opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników dla osoby będącej domownikiem i pracującej w gospodarstwie rolnym, a także okresu pracy w szczególnych warunkach od 12 lipca 1969 r. do 30 września 1970 r. w (...) S.A. w L. na podstawie świadectwa wykonywania prac w szczególnych warunkach z dnia 8 listopada 2006 r., ponieważ nie zostały w nim wyszczególnione okresy zajmowanych stanowisk (okresy, kiedy wnioskodawca był zatrudniony na stanowisku ucznia, a kiedy jako maszynista maszyn typograficznych arkuszowych.

W odwołaniu od tej decyzji J. W. wnosił o jej zmianę. Wywodził, że legitymuje się ogólnym stażem ubezpieczeniowym w wymiarze ponad 25 lat, w tym okresem ponad 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. wnosił o jego oddalenie.

Wyrokiem z dnia 24 maja 2013 r. Sąd Okręgowy w Lublinie oddalił odwołanie. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd I instancji ustalił, że J. W. urodził się w dniu (...). Wniosek o ustalenie prawa do emerytury złożył w dniu 26 października 2011 r. Decyzją z dnia 16 stycznia 2012 r. organ rentowy uznając za udowodniony staż ubezpieczeniowy w wymiarze 22 lat, 11 miesięcy i 5 dni, w tym 14 lat i 2 miesiące pracy w szczególnych warunkach, odmówił wnioskodawcy prawa do emerytury. Po przedłożeniu przez ubezpieczonego, już w toku postępowania w sprawie niniejszej, dodatkowych dokumentów pozwany organ rentowy decyzją z dnia 4 kwietnia 2012 r. uznał za udowodniony staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 16 lat, 1 miesiąca i 17 dni. ZUS w dalszym ciągu uznawał, iż wnioskodawca nie legitymuje się 25-letnim okresem składkowym i nieskładkowym.

Sąd Okręgowy na podstawie wpisów w legitymacji ubezpieczeniowej J. W. oraz jego zeznań ustalił, że od dnia 17 października 1967 r. uczęszczał on do szkoły dla pracujących. Przez trzy dni w tygodniu pracował, pozostałe trzy dni przyuczał się do zawodu maszynisty typograficznego. Okres ten został zaliczony wnioskodawcy przez organ rentowy do stażu ubezpieczeniowego.

W okresie od 1 lipca 1987 r. do 28 lutego 1995 r. wnioskodawca zamieszkiwał z żoną w gospodarstwie rolnym teściów. We wskazanym okresie wykonywał pracę w tym gospodarstwie jako domownik. Z tego tytułu nie były za niego opłacane składki na ubezpieczenie społeczne rolników.

Z dniem 4 kwietnia 1993 r. ubezpieczony został zatrudniony przez S. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...) spółka cywilna. W sierpniu – wrześniu 1993 r. do tej spółki przystąpił jak wspólnik S. M.. Przedmiotem działalności spółki była poligrafia i wykonywanie usług drukarskich. Była ona prowadzona przez wspólników w okresie od 1993 r. do 2004 r. w L. w lokalu przy ul. (...), wynajmowanym od (...).

Wnioskodawca został zatrudniony w spółce (...) na stanowisku drukarza. Obowiązki wynikające z zatrudnienia wykonywał codziennie, w ramach 8- godzinnego dnia pracy. Pracodawca nie dopełnił swoich obowiązków i nie zawarł z nim umowy o pracę w formie pisemnej. Nie odprowadzał też składek do ZUS za zatrudnionego pracownika. Z tytułu wykonywanych czynności J. W. otrzymywał wynagrodzenie płatne początkowo co tydzień, a następnie raz w miesiącu. W trakcie zatrudnienia nie korzystał ze zwolnień lekarskich. Pracował w w/w spółce do dnia 31 grudnia 1994 r.

Na początku 1995 r. wnioskodawca został zatrudniony przez S. M. – byłego (...) spółki (...), prowadzącego już na własny rachunek działalność gospodarczą pod firmą (...). Dopiero z dniem 1 marca 1995 r. pomiędzy stronami doszło do zawarcia umowy o pracę na piśmie.

Zgromadzony w sprawie niniejszej materiał dowodowy, zdaniem Sądu Okręgowego, pozwala na przyjęcie, iż wnioskodawca w okresie od dnia 4 kwietnia 1993 r. do 31 grudnia 1994 r. w ramach umowy o pracę wykonywał obowiązki drukarza w spółce cywilnej (...) i z tego tytułu podlegał ubezpieczeniu społecznemu. Następnie, od dnia 1 stycznia 1995 r. został zatrudniony przez S. M. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...). Sąd I instancji uznał, że okres od 4 kwietnia 1993 r. do 28 lutego 1995 r., w którym był zatrudniony na stanowisku drukarza u obu tych pracodawców, winien być zaliczony do stażu ubezpieczeniowego J. W..

Sąd Okręgowy obdarzył przymiotem wiarygodności dowody z dokumentów zgromadzonych w toku postępowania, jak i zeznań świadków S. G. i S. M. oraz korelujących z tymi ostatnimi zeznań J. W.. Sąd Okręgowy podkreślił, że wiarygodność dokumentów nie była kwestionowana przez żadną ze stron, zaś jeżeli chodzi o świadków to byli oni początkowo wspólnikami spółki cywilnej (...), a następnie S. M. został właścicielem firmy (...). Obaj świadkowie zgodnie zeznali, że wnioskodawca w okresie od 4 kwietnia 1993 r. pozostawał w zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę początkowo w spółce (...), zaś od początku 1995 r. w firmie (...). Świadkowie, pracodawcy wnioskodawcy, mieli sposobność dokonania spostrzeżeń odnośnie okoliczności, o których zeznawali. Zgodnie przedstawili istotne dla sprawy okoliczności, jak zakres czynności wnioskodawcy, wskazując, że pracował on codziennie w wymiarze minimum 8 godzin.

Ustalając staż ubezpieczeniowy Sąd Okręgowy nie uwzględnił okresu od 27 czerwca 1967 r. do 30 września 1967 r., bowiem w legitymacji ubezpieczeniowej, na którą powoływał się wnioskodawca, nie została oznaczona data początkowa i końcowa zatrudnienia w tym okresie. Pieczątka w pierwszej rubryce legitymacji wskazywała na Przedsiębiorstwo (...) w T. jako na pracodawcę. Z kolei następny wpis potwierdzał zatrudnienie ubezpieczonego jako ucznia w Powiatowym Przedsiębiorstwie Usług (...) w T. od dnia 17 października 1967 r. Sąd I instancji podniósł przy tym, iż na okoliczność okresu ubezpieczenia od 27 czerwca 1967 r. wnioskodawca nie przedstawił żadnych innych dokumentów. Wskazywany okres, wbrew twierdzeniom ubezpieczonego, nie wynikał z wpisów w legitymacji ubezpieczeniowej, gdzie bez oznaczenia daty początkowej oraz końcowej, dokonano jedynie adnotacji, że wnioskodawca był uczniem.

Sąd Okręgowy podkreślił, iż wbrew twierdzeniom ubezpieczonego, z wpisów w legitymacji ubezpieczeniowej nie wynika, żeby w dniu 27 czerwca 1967 r. zawarto z nim, jako z młodocianym odbywającym naukę w szkole zawodowej, umowę o pracę w celu nauki zawodu. Wnioskodawca nie przedstawił pisemnej umowy o pracę, czy też świadectwa pracy dotyczącego spornego okresu. Nie wykazał nadto, że zachowały się inne dokumenty ze wskazanego okresu potwierdzające fakt takiego zatrudnienia.

Sąd I instancji za niezasadne uznał zgłoszone przez wnioskodawcę żądanie zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu pracy w gospodarstwie rolnym teściów, którą wykonywał jako domownik. Podkreślił przy tym, że od dnia 1 stycznia 1983 r. domownicy obowiązkowo zostali objęci ubezpieczeniem społecznym rolników indywidualnych (od dnia 1 stycznia 1991 r. – ubezpieczeniem społecznym rolników). Możliwość zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresów pracy w gospodarstwie rolnym osoby podlegającej jako domownik ubezpieczeniu społecznemu rolników była uzależniona od opłacenia za tę osobę składek na ubezpieczenie społeczne rolników indywidualnych (do dnia 31 grudnia 1990 r.) lub na ubezpieczenie społeczne rolników (po dniu 31 grudnia 1990 r.). W sprawie bezsporne było, że za wskazany przez wnioskodawcę okres jego pracy jako domownika w gospodarstwie rolnym teściów od 1 lipca 1987 r. do 28 lutego 1995 r., nie były zapłacone składki za niego na ubezpieczenie społeczne rolników.

Postępowanie przeprowadzone przed Sądem Okręgowym wykazało, że wnioskodawca, po uwzględnieniu dodatkowego okresu pracy od dnia 4 kwietnia 1993 r. do dnia 28 lutego 1995 r. (1 rok, 10 miesięcy i 25 dni), legitymuje się stażem ubezpieczeniowym w łącznym wymiarze 24 lat i 10 miesięcy.

Okres ten nie był jednak wystarczający do ustalenia, że J. W. na dzień 1 stycznia 1999 r. legitymuje się wymaganym 25-letnim stażem ubezpieczeniowym. Sprawiło to, że nie spełnił on jednego z warunków prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych, bliżej określonych w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.), które muszą być spełnione łącznie.

Mając to wszystko na uwadze Sąd Okręgowy oddalił odwołanie.

W apelacji od tego wyroku ubezpieczony J. W. zarzucając naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. 2009 r., Nr 153, poz. 1227 ze zm.) oraz sprzeczność ustaleń Sądu z treścią zebranego w spawie materiału dowodowego przez uznanie, że nie posiada on wymaganego 25-letniego okresu zatrudnienia, wnosił o jego zmianę poprzez ustalenie prawa do emerytury, ewentualnie uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawca domagał się zaliczenia do ogólnego stażu ubezpieczeniowego okresu od 27 kwietnia 1967 r. do 17 października 1967 r., w którym był zatrudniony jako uczeń. Okres ten, jego zdaniem, znajduje potwierdzenie w legitymacji ubezpieczeniowej, którą przedstawił organowi rentowemu i Sądowi I instancji.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności należy się odnieść do przedstawionego w apelacji zarzutu sprzeczności ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, czego ubezpieczony upatrywał w ustaleniu przez Sąd I instancji, że nie posiada on wymaganego 25-letniego ogólnego stażu ubezpieczeniowego. Zarzut ten w znacznej mierze należy uznać za trafny, chociaż Sąd Okręgowy nie dysponował wszystkimi dostępnymi dowodami pozwalającymi na prawidłowe ustalenie tego stażu. W sprawie niniejszej spór ostatecznie dotyczył zaliczenia do stażu ubezpieczeniowego okresu od dnia 27 kwietnia 1967 r. do dnia 30 września 1967 r., w którym J. W. jako młodociany był zatrudniony na podstawie umowy o pracę zawartej z nim jako odbywającym naukę w szkole zawodowej i wykonującym w zakładzie pracy czynności w celu nauki zawodu. Sąd Okręgowy nie zaliczył tego okresu do ogólnego stażu ubezpieczeniowego, jak już zostało wyżej zaznaczone, ponieważ wnioskodawca nie przedstawił pisemnej umowy o pracę, czy też świadectwa pracy potwierdzających zatrudnienie w spornym okresie. Wnioskodawca przedstawił jedynie kserokopie wybranych stron legitymacji ubezpieczeniowej. Z wpisów dokonanych na tych stronach legitymacji, zdaniem Sądu Okręgowego, nie wynika, żeby zawarto z ubezpieczonym jako z młodocianym umowę o pracę obejmującą sporny okres. Sąd I instancji takiego ustalenia dokonał na podstawie w/w kserokopii wybranych stron legitymacji ubezpieczeniowej J. W. wykonanych przez organ rentowy w sprawie o ustalenie kapitału początkowego (k. 6-8v akt postępowania administracyjnego o ustalenie kapitału początkowego). Sąd Okręgowy, a wcześniej organ rentowy, jednak zupełnie pominęły, że wpisy na stronach 82-89 legitymacji ubezpieczeniowej, których kserokopie znajdują się w aktach sprawy o ustalenie kapitału początkowego, nie są wyłącznymi dowodami zatrudnienia ubezpieczonego u konkretnego pracodawcy, w tym początku i ustania tego zatrudnienia. Wpisy na tych stronach legitymacji są zaświadczeniami pracodawcy o stosunku pracy (służbowym) i o wysokości zarobków. W toku postępowania apelacyjnego J. W. okazał Sądowi Apelacyjnemu oryginał legitymacji ubezpieczeniowej oraz złożył kserokopie stron 2-7 tej legitymacji, których zgodność z oryginałem została potwierdzona na rozprawie apelacyjnej (k. 59-61 oraz 68-68v). Na stronie 7 legitymacji ubezpieczeniowej zostały dokonane wpisy stanowiące zaświadczenia zakładu pracy o zatrudnieniu pracownika zachowujące ważność przez okres 3 miesięcy od daty poświadczenia (vide: adnotacja u dołu strony 7 legitymacji ubezpieczeniowej). Pierwszy z wpisów na tej stronie został dokonany w dniu 27 kwietnia 1967 r. przez Przedsiębiorstwo (...) w T. (k. 61). W tym samym dniu tj. 27 kwietnia 1967 r. ten ostatni pracodawca wydał wnioskodawcy legitymację ubezpieczeniową (k. 60). Wpis dokonany w dniu 27 kwietnia 1967 r. przez Przedsiębiorstwo (...) w T. na stronie 7 legitymacji ubezpieczeniowej jest dowodem zatrudnienia J. W. w tym dniu u tego pracodawcy oraz, że zatrudnienie to trwało przez okres 3 miesięcy, tj. do dnia 27 lipca 1967 r. W zeznaniach złożonych na rozprawie apelacyjnej ubezpieczony przyznał jednak, że zatrudnienie u tego ostatniego pracodawcy trwało do połowy lipca 1967 r. (k. 68v). Należało więc uznać, że stosunek pracy wnioskodawcy z Przedsiębiorstwem (...) w T. ustał z dniem 15 lipca 1967 r. W tym miejscu należy zauważyć, że J. W. w roku szkolnym 1966/1967 pobierał naukę zawodu montera instalacji sanitarnych w (...) Szkole Zawodowej (...) w T.. Nauka trwała od 1 września 1966 r. do czerwca 1967 r. (zaświadczenie – k. 67 oraz kserokopia tego zaświadczenia – k. 58). W tym roku szkolnym apelant został zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w T., co potwierdza powołany wyżej wpis w jego legitymacji ubezpieczeniowej. Wnioskodawca następnie w okresie od września 1967 r. do sierpnia 1969 r. pobierał naukę zawodu drukarza w (...) Szkole Zawodowej w T. (zaświadczenie Zespołu Szkół Nr (...) w T. z dnia 21 grudnia 2011 r., znajdujące się w aktach emerytalnych – karta nieponumerowana). Fakt zatrudnienia ubezpieczonego w Przedsiębiorstwie (...) w T. w roku szkolnym 1966/1967 potwierdzili przesłuchani na rozprawie apelacyjnej świadkowie: J. K. i Z. M.. Nie byli oni jednak w stanie podać dokładnych dat nawiązania i ustania tego stosunku pracy J. W.. Sąd Apelacyjny obdarzył wiarą zeznania tych świadków, ponieważ ich treść koresponduje z pozostałymi dowodami przeprowadzonymi w sprawie niniejszej, a mianowicie z zeznaniami wnioskodawcy oraz dotyczącym spornego okresu od dnia 27 kwietnia 1967 r. do dnia 15 lipca 1967 r. wpisem w legitymacji ubezpieczeniowej. Należy jednak wyraźnie zaznaczyć, iż zeznania w/w świadków mają ograniczone zastosowanie przy dokonywaniu ustaleń istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy niniejszej, ponieważ w istocie potwierdzają one uczęszczanie razem z wnioskodawcą do jednej klasy (...) Szkoły Zawodowej (...) w T. w roku szkolnym 1966/1967 oraz fakt zatrudnienia w tym czasie w Przedsiębiorstwie (...) w T.. Świadkowie nie byli jednak w wstanie potwierdzić dokładnych dat nawiązania i ustania stosunku pracy .

Mając na uwadze treść powołanych wyżej wpisów w legitymacji ubezpieczeniowej oraz zeznań świadków i samego wnioskodawcy, Sąd Apelacyjny uznał za udowodniony okres zatrudnienia J. W. w Przedsiębiorstwie (...) w T. od 27 kwietnia 1967 r. do 15 lipca 1967 r., tj. 2 miesiące i 18 dni. Oznacza to, iż łącznie z ustalonym przez Sąd Okręgowy ogólnym stażem ubezpieczeniowym w wymiarze 24 lat i 10 miesięcy, J. W. wykazał posiadanie okresów składkowych i nieskładkowych w wymiarze 25 lat i 18 dni.

Wyniki postępowania dowodowego przeprowadzonego w postępowaniu przed Sądem I instancji oraz w postępowaniu apelacyjnym pozwalają na stwierdzenie, że ubezpieczony spełnił wszystkie przesłanki prawa do emerytury, bliżej określone w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W tym miejscu należy podkreślić, iż spełnił on również sporny w postępowaniu administracyjnym oraz przed Sądem Okręgowym warunek posiadania okresu składkowego i nieskładkowego w wymiarze co najmniej 25 lat.

Wnioskodawca zarzucił również w apelacji naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię art. 184 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Tak sformułowany zarzut w okolicznościach sprawy niniejszej jest oczywiście całkowicie chybiony. Ostatnio powołany przepis dotyczy bowiem wykazania przez ubezpieczonego, że w dniu wejścia w życie ustawy, tj. 1 stycznia 1999 r. osiągnął on wymagany okres co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W postępowaniu przed Sądem I instancji nie było sporne, że wnioskodawca posiada wymagany staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze co najmniej 15 lat. Potwierdził to organ rentowy w decyzji z dnia 4 kwietnia 2012 r. uznając za udowodniony staż pracy w szczególnych warunkach w wymiarze 16 lat, 1 miesiąca i 17 dni (akta emerytalne – karta nieponumerowana). Wnioskodawca przedstawiając w apelacji zarzut naruszenia prawa materialnego z pewnością miał na myśli obrazę art. 184 ust. 1 pkt 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, stanowiącego o konieczności udowodnienia przez ubezpieczonego wymaganego okresu składkowego i nieskładkowego, o którym mowa w art. 27 ustawy, tj. w przypadku mężczyzn wynoszącego co najmniej 25 lat. Zgromadzony w sprawie niniejszej materiał dowodowy, o czym była już wyżej mowa, pozwala na stwierdzenie, że apelant udowodnił również osiągniecie w dniu 1 stycznia 1999 r. wymaganego co najmniej 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego. Spełnienie pozostałych przesłanek prawa do emerytury, bliżej określonych w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tj. osiągnięcie wieku 60 lat oraz nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego, a także posiadanie wymaganego co najmniej 15-letniego okresu pracy w szczególnych warunkach, nie było sporne w sprawie niniejszej.

Mając to wszystko na uwadze Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok i poprzedzającą go decyzję organu rentowego poprzez ustalenie J. W. prawa do emerytury od dnia (...) tj. od spełnienia ostatniej przesłanki prawa do tego świadczenia, a mianowicie od osiągnięcia wieku 60 lat.

Stwierdzenie spełnienia ostatniej przesłanki niezbędnej do ustalenia prawa do emerytury, bliżej określonego w art. 184 ust. 1 i 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, spornej w postępowaniu przed Sądem I instancji, a mianowicie osiągnięcia wymaganego 25-letniego okresu składkowego i nieskładkowego, stało się możliwe dopiero po uzupełnieniu postępowania dowodowego przez Sąd Apelacyjny. Mając to na uwadze Sąd Apelacyjny na podstawie art. 118 ust. 1a ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych stwierdził, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji.

O kosztach postępowania odwoławczego Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c.

Z przedstawionych wyżej względów Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 § 1 orzekł jak w sentencji.