Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI U 1530/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 lutego 2018 r.

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Milczarek

Protokolant – st. sekr. sądowy Sylwia Sawicka

po rozpoznaniu w dniu 13 lutego 2018 r. w Bydgoszczy

na rozprawie

odwołania: W. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B.

z dnia 28 lipca 2017 r., znak: (...)

w sprawie: W. P.

przeciwko: Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o emeryturę

1)  zmienia zaskarżoną decyzję w ten sposób, że przyznaje ubezpieczonemu W. P. prawo do emerytury od dnia (...) r.,

2)  stwierdza, że organ rentowy nie ponosi odpowiedzialności za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji,

3)  zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. na rzecz ubezpieczonego kwotę 540 (pięćset czterdzieści) zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

Na oryginale właściwy podpis.

Sygna.kt VIU 1530/17

UZASADNIENIE

Zaskarżona decyzją z dnia 28 lipca 2017 roku organ rentowy odmówił ubezpieczonemu prawa do emerytury. Przyczyną tego były braki formalne świadectw pracy w szczególnych warunkach. Od tej decyzji ubezpieczony złożył odwołanie, w którym stwierdził, że pracował w szczególnych warunkach w Zakładach (...) i w Zakładach (...) w wymaganym okresie, co najmniej 15-stu lat. Jest też o zasądzenie kosztów procesu i powołał na okoliczność pracy w szczególnych warunkach świadków. Sąd w toku postępowania dowodowego ustalił, że ubezpieczony 60 lat ukończył (...), wniosek o emeryturę złożył 21 lipca 2017 roku. Ubezpieczony urodzony (...) (...)miał staż ubezpieczeniowy w rozmiarze 26 lat, 3-ech miesięcy, 21 dni, nie jest też członkiem OFE. Stąd na podstawie zeznań ubezpieczonego, zeznań świadków M. I.
[ f 00:01:44.727]
, B. Z.
[ ns 00:01:45.944]
, A. P.
[ f 00:01:47.451]
, D. N.
[ f 00:01:48.663]
i zeznań samego ubezpieczonego, a także na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach osobowych, których Sąd zażądał od Zakładów (...) i Zakładów (...) ustalił, że ubezpieczony w Zakładach (...) rozpoczął swoją karierę, jako uczeń przyzakładowej szkoły w zawodzie automatyka i rozpoczął już swoją pracę w szczególnych warunkach od 1 września, od 21 czerwca 75 roku pracując do 24 października 78, jako mechanik aparatury w zakładzie barwników przy montażu, remoncie i eksploatacji urządzeń elektroenergetycznych i cieplnych. Ubezpieczony pracował w zakładzie barwników, w którym praca była wykonywana w warunkach szczególnych. Ubezpieczony odbywał służbę wojskową. Po powrocie z odbywania tej służby wojskowej od 15 sierpnia 79 do 28 lutego 81 w dalszym ciągu wykonywał prace w tym zakładzie barwników i pracował też przy remoncie i montażu urządzeń cieplnych, nie tylko urządzeń elektroenergetycznych. Obsługiwał punkty pomiarowe pary. Były to przepływomierze, przetworniki pary, rejestratory przepływu pary i taką pracę w stałym wymiarze czasu pracy, a więc pracę, o której mowa w dziale 2-im załącznika A do Rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 83 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach i szczególnym charakterze wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Od 1 marca 81 ubezpieczony został przeniesiony do syntezy, w którym znajdowała się sprężarkownia i tam pracował do 7 czerwca 87, jako operator turbosprężarek, czyli wykonywał prace, o którym mowa, o których mowa w dziale 14-ym punkt 9-ty tego załącznika A do Rozporządzenia Rady Ministrów. W tym okresie ubezpieczony miał 2 tygodnie w ciągu roku przerwy. To była przerwa, w której pomagał ślusarzom przy demontażu, naprawie i przeglądach turbosprężarek, a więc daje to w sumie 14 tygodni, które należałoby ewentualnie odliczyć od tego okresu pracy w szczególnych warunkach, bowiem nie zajmował się tylko i wyłącznie obsługą stacji sprężarek. Następnie ubezpieczony od 8 czerwca 87 roku do 31 października 89 wykonywał nadal obowiązki operatora turbosprężarek, ale też był ślusarzem remontowym, który wykonywał bieżącą konserwację agregatów i urządzeń, naprawę prądu
[ f 00:05:24.027]
związanych z procesem technologicznym w zakładzie syntezy, czyli wykonywał prace, o których mowa w dziale 14-ym pozycja 25 załącznika A do Rozporządzenia Rady Ministrów. Następnie ubezpieczony zatrudnił się w Zakładach (...) w B. od 9 kwietnia 92 roku, jako kierownik zespołu magazynów i w tym charakterze wykonywał ubezpieczony prace do 31 grudnia 98 roku, ta data jest datą graniczną przy ustalaniu charakteru pracy w szczególnych warunkach. Ubezpieczony w tym okresie, jako kierownik zespołu magazynów, wśród których był magazyn opakowań, magazyn techniczny, magazyn wyrobów gotowych i magazyn surowców faktycznie cały czas wykonywał swoją pracę w poszczególnych magazynach z tym, że najwięcej czasu spełniał, spędzał w magazynie wyrobów gotowych. We wszystkich tych magazynach ubezpieczony wykonując, więc pracę, o której mowa w dziale 14-ym pozycja 24 załącznika A, prace były wykonywane w szczególnych warunkach i co prawda ubezpieczony wykonywał w pewnym zakresie jakieś czynności administracyjne związane, no z działalnością tych magazynów to jednak wykonywał, jako pierwsze w takim kantorku wydzielonym z jednego z magazynów, po drugie były to czynności nieodłącznie związane z funkcjonowaniem magazynów i zgodnie z utrwalonym orzecznictwem również i ten czas należy zaliczyć ubezpieczonemu do okresu pracy w szczególnych warunkach. A więc w (...) ubezpieczony wykonywał prace, o których mowa w dziale 14-ym pozycja 24, ewentualnie można zakwalifikować to, jako prace z działu (...)-go pozycja 40 no, bo de facto pracował przy magazynowaniu produkcji materiałów wybuchowych, czyli produkcji niebezpiecznej. W tych magazynach, jak wynika z dokumentów uzyskanych z Zakładów (...) pracownicy pracowali w warunkach szczególnych wykonując prace z działu (...)-go i z działu (...)-go, z działu (...)-go pozycja 27 i 40 załącznika A do Rozporządzenia Rady Ministrów, właściwie z działu, pozycja 40. Tak, 27 i punkt 40 działu (...)-go. Sąd dał wiarę zeznaniom świadków, bo zeznawali oni spontanicznie, pracowali z ubezpieczonym, ich zeznania są zgodne z zeznaniami samego ubezpieczonego, a co ważniejsze znajdują potwierdzenie w dokumentach znajdujących się w aktach osobowych ubezpieczonego. W związku z powyższym Sąd dokonał oceny tego stanu faktycznego na podstawie przepisów prawa materialnego, w szczególności artykułu 184 Ustawy o emeryturach i rentach z FUS i stwierdził, że ubezpieczony spełnił warunek posiadania 15-stu lat pracy w szczególnych warunkach, bowiem zarówno w Zakładach (...), jak i w Zakładach (...) w tych wskazanych wcześniej okresach pracował w Zakładach (...) przy pracach, o których mowa w dziale 2-im, 14-ym pozycja 9, 14-ym pozycja 25, w (...)przy pracach, o których mowa w dziale 14-ym pozycja 24 i 4 pozycja 40. Skoro ubezpieczony wykazał to przy pomocy zeznań świadków, Sąd przeprowadził też dowody z dokumentów to Sąd uprawniony był z uwagi na też artykuł 472 i 473 kodeksu postępowania cywilnego ustalić okoliczność pracy w szczególnych warunkach właśnie na podstawie takich dowodów, które Sąd mógł przeprowadzić, nie mógł tego uczynić organ rentowy. To się przekładało w pewnym sensie na orzeczenie zawarte w punkcie 2-im wyroku, bowiem reasumując Sąd uznał, że ubezpieczony uzyskał prawo do emerytury i to prawo mu przyznał na podstawie artykułu 477 ze znaczkiem 14 paragraf 2 kodeksu postępowania cywilnego od pierwszego dnia miesiąca, w którym ubezpieczony złożył wniosek, a wniosek został złożony 21 lipca, więc emerytura została przyznana od (...)roku, ale z uwagi na to, że trzeba było przeprowadzić postępowanie dowodowe w celu ustalenia charakteru pracy ubezpieczonego i też podległych mu w przypadku magazynów pracowników Sąd w punkcie 2-im wyroku stwierdził brak odpowiedzialności organu rentowego za nieustalenie ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania decyzji na podstawie artykułu 118 ustęp 1a Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. W punkcie 3-im wyroku Sąd przyznał ubezpieczonemu zwrot kosztów zastępstwa prawnego od organu rentowego. Sąd uznał, że nakład pracy adwokata, bardzo starannie napisane odwołanie, udział aktywny adwokata w toku tego postępowania uzasadnia przyznanie potrójnej stawki minimalnej, która to stawka minimalna zdaniem Sądu absolutnie nie odzwierciedla ani nakładu, ani wydatków na adwokata w toku takiego postępowania.