Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 790/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 marca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Alicja Sołowińska (spr.)

Sędziowie: SA Sławomir Bagiński

SO del. Danuta Zdzisława Poniatowska

Protokolant: Magda Małgorzata Gołaszewska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 21 marca 2018 r. w B.

sprawy z odwołania W. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O.

o prawo do emerytury

na skutek apelacji wnioskodawcy W. B.

od wyroku Sądu Okręgowego w Olsztynie IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 28 września 2017 r. sygn. akt IV U 245/17

oddala apelację.

SSO del. Danuta Zdzisława Poniatowska SSA Alicja Sołowińska SSA Sławomir Bagiński

Sygn. akt III AUa 790/17

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w O. decyzją z dnia 17 stycznia 2017 r. odmówił W. B. prawa do emerytury na podstawie przepisów Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm.) oraz przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

W odwołaniu od tej decyzji W. B. wniósł o jej zmianę i przyznanie mu prawa emerytury. W ocenie odwołującego spełnia on wszystkie warunki do przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. W celu potwierdzenia pracy w szczególnych warunkach na stanowisku dekarza w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. powołał się na zeznania świadków.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy ostatecznie wniósł o oddalenie odwołania.

Sąd Okręgowy w Olsztynie wyrokiem z dnia 28 września 2017 r. oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że W. B. (urodzony w dniu (...)) ma ukończone 60 lat. Na dzień złożenia wniosku o emeryturę (22 grudnia 2016 r.) nie osiągnął wymaganego powszechnego wieku emerytalnego. Na dzień 1 stycznia 1999 r. udokumentował przed organem rentowym co najmniej 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych oraz przystąpił do OFE, a następnie złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych w Otwartym Funduszu Emerytalnym za pośrednictwem Zakładu na dochody budżetu państwa. W postępowaniu przed organem rentowym wnioskodawca nie udokumentował łącznie 15 lat pracy w szczególnych warunkach, a jedynie 2 lata, 4 miesiące i 12 dni, tj. zatrudnienie w okresie od dnia 14 stycznia 1975 r. do dnia 24 kwietnia 1975 r. w (...) S.A. (3 miesiące i 12 dni) oraz od dnia 1 kwietnia 1982 r. do dnia 30 kwietnia 1984 r. (2 lata i 1 miesiąc) w P. (...) (poprzednio (...) Stomil Oddział Budowlano-Montażowy w O.). Sporny w sprawie pozostawał okres zatrudnienia od dnia 1 czerwca 1984 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O..

Sąd zaznaczył, że w piśmie z dnia 19 czerwca 2017 r. prezes Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. wskazał m.in. (pkt 5), że w spółdzielni brakuje dokumentacji wskazującej, jakoby W. B. wykonywał pracę na stanowisku dekarza w okresie od dnia 1 czerwca 1984 r. do dnia 24 czerwca 1998 r. na podstawie innej dokumentacji niż akta osobowe. Dalej wskazano, że nie było podstaw do wystawienia świadectwa pracy w szczególnych warunkach w rozumieniu § 2 ust. 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, albowiem według Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (...) SM (...) w O. W. B. otrzymywał dodatek szkodliwy za pracę w warunkach szkodliwych. Podano również w tymże piśmie liczbę godzin takiej pracy w latach 2011-2014 i wskazano, że W. B. wykonywał prace: konserwatora, malarza, dekarza oraz wykonywał naprawy i konserwację w zakresie robót malarskich, tynkarskich i innych prac konserwatorskich. Prace dekarskie dotyczyły napraw i remontów dachów budynków znajdujących się w zasobach spółdzielni (naprawa, wymiana, konserwacja obróbek blacharskich, pokryć dachowych, rynien i rur spustowych), a zatem specyfika pracy odbiegała od typowych prac dekarskich w budownictwie. W piśmie tym wskazano, że praca wykonywana w okresie od dnia 1 czerwca 1984 r. do dnia 31 grudnia 1998 r. nie spełniała przesłanek do wystawienia świadectwa pracy w szczególnych warunkach. Również innym pracownikom nie wystawiano takich świadectw.

Sąd dał wiarę zeznaniom świadków M. S., D. G., W. M., A. R. i C. R. oraz zeznaniom wnioskodawcy, uznając, że są one zgodne ze sobą. Wnioskodawca nie kwestionował zeznań świadków w zakresie charakteru jego pracy i zakresu wykonywanych czynności, zaś z zeznań świadków i wnioskodawcy wynika, że poza pracami dekarskimi (którymi zajmował się w niektórych okresach) wnioskodawca wykonywał również wszelkiego rodzaju prace ogólnobudowlane i konserwatorskie. Prace dekarskie nie były wyłącznymi pracami wykonywanymi przez odwołującego.

Sąd Okręgowy odwołał się do art. 184 ust. 1 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 748 ze zm.) oraz § 4 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.), które określają przesłanki przyznania prawa do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, a następnie stwierdził, że wnioskodawca nie osiągnął na dzień 1 stycznia 1999 r. wymaganego okresu 15 lat pracy w szczególnych warunkach, mimo że spełnienia pozostałych warunków (ogólnego stażu pracy na dzień 1 stycznia 1999 r. i osiągnięcia wieku 60 lat dla mężczyzn). Sąd nie zaliczył do prac w szczególnych warunkach okresu od dnia 1 czerwca 1984 r. do dnia 31 grudnia 1998 r., w którym wnioskodawca – jak twierdził – wykonywał pracę na stanowisku dekarza w rozumieniu Wykazu A Działu V, poz. 9 stanowiącego załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8, poz. 43 ze zm.). Sąd zaznaczył jednak, że Dział V Wykazu A dotyczy stanowisk pracy w budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych, nie zaś spółdzielni mieszkaniowych, a po drugie nie został również spełniony żaden z warunków wskazanych w § 2 omawianego rozporządzenia. W świetle § 2 tego rozporządzenia okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy. Okresy te stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy.

Na podstawie zeznań świadków, zeznań wnioskodawcy i informacji zawartych w piśmie Spółdzielni Mieszkaniowej (...) oraz akt osobowych wnioskodawcy Sąd uznał, że wnioskodawca nie spełnił warunku wynikającego z § 2 ust. 1 rozporządzenia, ponieważ nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (dekarza). Poza pracą na stanowisku dekarza wykonywał on przede wszystkim wszelkiego rodzaju prace konserwatorskie. Ponadto nie spełnił warunku z § 2 ust. 2 rozporządzenia, ponieważ Spółdzielnia Mieszkaniowa (...) istnieje i funkcjonuje do chwili obecnej, a prezes tego zakładu pracy w piśmie z dnia 19 czerwca 2017 r. wykluczył możliwość wydania wnioskodawcy świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach, jak również wskazał przyczyny takiego stanowiska. Sąd podkreślił, że prawo do emerytury w wieku niższym od powszechnego z tytułu wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w przepisie art. 27 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 27 września 2016 r., III AUa 690/16). Nie należy utożsamiać pracy w warunkach uciążliwych (szkodliwych) dla zdrowia, które rzeczywiście występują w związku z wykonywaniem pracy na różnych stanowiskach pracy, z pracą w szczególnych warunkach w rozumieniu cytowanego rozporządzenia.

Uznając odwołanie za niezasadne, Sąd oddalił je na podstawie art. 477 14 § 1 Kodeksu postępowania cywilnego.

W. B. złożył apelację od wyroku Sądu Okręgowego, zaskarżając wyrok w całości i zarzucając:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 233 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego, a także zupełnie dowolną i pozostającą w sprzeczności z zasadami logiki i doświadczenia życiowego jego ocenę w szczególności przejawiającą się w przyjęciu, że wnioskodawca nie wykonywał pracy na stanowisku dekarza, lecz wykonywał prace konserwatorskie wobec jednoznacznego dowodu z przesłuchania świadków,

2.  sprzeczność istotnych ustaleń sądu z całokształtem materiału dowodowego, który miał wpływ na treść orzeczenia poprzez niebranie pod uwagę przez Sąd jednoznacznych dowodów z przesłuchania świadków.

W. B. wniósł o zmianę zaskarżanego wyroku i poprzedzającej go decyzji organu rentowego oraz orzeczenie, że przysługuje mu prawo do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym. Wniósł również o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny ustalił i zważył:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzuty, które W. B. podnosi w apelacji, dotyczą niewłaściwej oceny materiału dowodowego, która w rezultacie doprowadziła Sąd Okręgowy do wniosku o niezasadności przyznania wnioskodawcy prawa do emerytury w obniżonym wieku emerytalnym z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach. Ocena tej kwestii może jednak nastąpić po przedstawieniu przebiegu pracy wnioskodawcy i zakresu czynności wykonywanych przez niego w spornym okresie zatrudnienia w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O..

Zgodnie z dokumentacją osobową W. B. był zatrudniony w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. w okresie od dnia 1 czerwca 1984 r. do dnia 31 sierpnia 2014 r. Został przyjęty do pracy w tej spółdzielni po złożeniu podania o pracę z dnia 23 maja 1984 r., w którym ubiegał się o zatrudnienie na stanowisku malarza-dekarza. Z adnotacji umieszczonej na tym podaniu wynika, że wnioskodawca kwalifikował się do pracy jako dekarz, ale zgodnie z decyzją zarządu spółdzielni wnioskodawca został zatrudniony na stanowisku konserwatora-malarza od dnia 1 czerwca 1984 r. Do zakresu jego obowiązków należało m.in. wykonywanie prac konserwatorskich klatek schodowych, pomieszczeń piwnicznych i drzwi zewnętrznych, usuwanie drobnych usterek zauważonych w czasie przeglądu oraz zgłaszanie przełożonemu usterek wymagających większego nakładu pracy i użycia materiałów. W okresie od dnia 5 listopada 1984 r. do dnia 28 kwietnia 1986 r. korzystał z urlopu bezpłatnego z powodu pracy na budowie eksportowej. Na kontrakcie zagranicznym wykonywał pracę w charakterze malarza. W dniu 29 kwietnia 1986 r. (po urlopie bezpłatnym) powrócił do pracy w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. na to samo stanowisko. Z pisma z dnia 13 października 1987 r. wynika, że wnioskodawca szczególnie wykazał się sprawnością, dokładnością i sumiennością przy wykonywaniu robót malarskich. Pismem z dnia 18 kwietnia 1989 r. zmieniono wnioskodawcy warunki płacy od dnia 1 kwietnia 1989 r., a w nagłówku pisma określono jego stanowisko jako malarz, dekarz. W okresie od dnia 15 maja 1990 r. do dnia 31 grudnia 1990 r. wnioskodawca ponownie przebywał na urlopie bezpłatnym z powodu pracy na budowie eksportowej na stanowisku malarza. Po powrocie do pracy wykonywał czynności na dotychczasowym stanowisku. W nagłówku wniosku kierownika działu kadr z dnia 20 marca 1991 r. o przyznanie W. B. nagrody jubileuszowej stanowisko wnioskodawcy zostało nazwane jako konserwator Osiedla (...). Zgodnie z treścią pisma z dnia 24 czerwca 1991 r. rozszerzono zakres obowiązków wnioskodawcy o prace dekarsko-blacharskie i wnioskowano o przekwalifikowanie go z dniem 1 czerwca 1991 r. do wyższej kategorii osobistego zaszeregowania. Pismem z dnia 27 czerwca 1991 r. przeniesiono wnioskodawcę na stanowisko dekarza od dnia 1 lipca 1991 r., a dotychczasowe stanowisko wnioskodawcy określono w nagłówku jako malarz Osiedla (...). W pismach z dnia 25 września 1991 r., z dnia 28 stycznia 1992 r., 1 lipca 1992 r., 11 stycznia 1993 r., 28 kwietnia 1993 r., 28 września 1993 r, 22 października 1993 r., 17 listopada 1993 r., 11 lipca 1994 r., 28 grudnia 1994 r., 27 lipca 1995 r., 24 lutego 1997 r., 12 stycznia 1998 r., 11 maja 1998 r., 15 stycznia 1999 r. stanowisko wnioskodawcy określano jako dekarz. Zgodnie z zakresem czynności na stanowisku konserwatora-dekarza (podpisanego w dniu 12 grudnia 1994 r.) do obowiązków wnioskodawcy jako konserwatora należało m.in. wykonywanie zleconych robót w zakresie konserwacji i remontów oraz innych prac zleconych przez przełożonego. W dniach 28-30 września 1995 r. wnioskodawca uczestniczył w szkleniu praktycznym w zakresie pokryć dachowych z pap zgrzewalnych z bitumu modyfikowanego w technologii (...) W. i samodzielnie wykonał pokrycia dachowe na budynku przy ul. (...) w O. o powierzchni 351 m 2. Zgodnie z zaświadczeniem lekarskim z dnia 25 lipca 1997 r. wnioskodawca był zdolny do pracy na stanowisku malarza-dekarza. W podaniu złożonym w dniu 9 kwietnia 1998 r. W. B. ubiegał się o podwyższenie wysokości wynagrodzenia zasadniczego, wyjaśniając m.in., że do wykonywanych przez niego prac należy likwidacja przecieków dachowych, układanie chodników, malowanie klatek schodowych i wiele innych prac.

W Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O., razem z wnioskodawcą, był zatrudniony świadek M. S.. Świadek pracował w tej spółdzielni na stanowisku dekarza. W momencie zatrudnienia świadka wnioskodawca był na kontrakcie zagranicznym. Zgodnie z zeznaniami świadka wnioskodawca codziennie pracował na dachu. Niemal wszystkie dachy były płaskie. W spółdzielni były trzy brygady dekarskie, składające się z trzech osób. Czasami dobierano dodatkową osobę (niebędącą dekarzem) do pomocy. Z powodu przecieków prace dekarskie były wykonywane przez cały rok. Niektóre prace można było wykonywać nocą, po uprzednim rozpaleniu kotła z lepikiem (tak konserwowano papę w starszej technologii). Wówczas rozgrzewano lepik, wnoszono go na dach, podklejano i układano nową papę. Nowsza technologia pozwalała na konserwację starej powłoki (papy) na dachu poprzez smarowanie jej bitumem i natłuszczanie. Jak weszła technologia konserwacji papą termozgrzewalną, to były przeprowadzane szkolenia w G.. Po 2000 r. świadek pracował przez pewien okres w zespole z wnioskodawcą.

Zgodnie z treścią akt osobowych M. S. został zatrudniony w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. od dnia 3 czerwca 1985 r. Z adnotacji umieszczonej na podaniu o pracę wynika, że zaproponowano mu stanowisko murarza-malarza z zaznaczeniem, że w okresie letnim będzie zajmować się konserwacją na dachach. Decyzją zarządu spółdzielni zatrudniono go na stanowisku konserwatora murarza-tynkarza. Zgodnie z zakresem czynności na stanowisku konserwatora-murarza M. S. zajmował się: wykonywaniem zleconych robót z zakresu konserwacji murarsko-blacharsko-dekarsko-malarskich oraz innych prac zlecanych przez przełożonego; wykonywaniem okresowych przeglądów konserwacyjnych budynków oraz dachów; usuwaniem drobnych usterek zauważonych w czasie przeglądu oraz zgłaszanie przełożonemu usterek wymagających większego nakładu pracy i użycia materiałów. W dniu 8 maja 1987 r. M. S. zapoznał się z Instrukcją bhp przy pracach dekarsko-blacharskich. W angażu z dnia 15 lipca 1986 r. wpisywano jego stanowisko jako konserwatora, a w angażu z dnia 1 lipca 1987 r. – jako konserwatora murarza-tynkarza. Od dnia 16 lutego 1989 r. do dnia 10 marca 1989 r. M. S. przebywał na urlopie bezpłatnym w związku z wyjazdem do pracy na budowę eksportową. W piśmie z dnia 18 kwietnia 1989 r. jego stanowisko określono jako dekarz-malarz, murarz, zaś w piśmie z dnia 12 września 1990 r. – jako malarz. Od dnia 31 stycznia 1991 r. od dnia 28 lutego 1991 r. świadek przebywał na urlopie bezpłatnym. Z dniem 1 lipca 1991 r. przeniesiono świadka na stanowisko dekarza Osiedla (...) (pismo z dnia 27 czerwca 1991 r.). W kolejnych pismach jego stanowisko było określane jako malarz, malarz-dekarz. Zgodnie z zakresem czynności na stanowisku konserwatora malarza-dekarza (podpisanym w dniu 12 grudnia 1994 r.) M. S. był zobowiązany m.in. do wykonywania prac remontowych i konserwacyjnych w zakresie ogólnobudowlanym oraz innych prac zleconych przez przełożonego. W dniach 28-30 września 1995 r. świadek uczestniczył w szkoleniu praktycznym w zakresie pokryć dachowych z pap zgrzewalnych z bitumu modyfikowanego w technologii (...) W. i samodzielnie wykonał pokrycia dachowe na budynku przy ul. (...) w O. o powierzchni 351 m 2. W piśmie z dnia 22 marca 1996 r. podniesiono wnioskodawcy wynagrodzenie od dnia 1 stycznia 1996 r., a w nagłówku wpisano dekarz jako stanowisko świadka. W kolejnych angażach jego stanowisko również określano jako dekarz.

Świadek D. G. pracował w spółdzielni w latach 2006-2015 jako gospodarz osiedla – konserwator osiedla (...). Jego praca polegała na znajdowaniu usterek w budynkach. Nie pracował on z wnioskodawcą w spornym okresie (tj. do dnia 31 grudnia 1998 r.).

Świadek C. R. pracuje w spółdzielni od 1988 r. Początkowo był zatrudniony na stanowisku kierownika zespołu konserwatorów, a następnie jako zastępca kierownika administracji. Wnioskodawca został przeniesiony do kierowanego przez niego zespołu w 1990 r., po likwidacji zakładu remontowo-budowlanego. Od tego momentu wnioskodawca pracował na stanowisku dekarza. Do zakresu obowiązków dekarza należało uszczelnianie dachu za pomocą papy smołowej, lepiku, smoły a także prace remontowe, prace blacharskie. Jeżeli był mróz lub deszcz, nie pracowano na dachu, ale zlecano do wykonania prace ogólnobudowlane, np. naprawa obróbek blacharskich przyokiennych. W okresie zimowych nie wykonywano typowych prac dekarskich. Usuwano śnieg i sople z dachów. Tym zajmował się wnioskodawca. Ponadto wykonywał prace ogólnobudowlane, w tym prace malarskie i murarskie. Spółdzielnia nie prowadziła prac budowlanych, nie wznosiła budynków. Jeżeli była potrzeba wymiany obróbki blacharskiej, to prace były ręcznie wykonywane przez dekarzy (np. jak lutowanie obróbek blacharskich, montowanie). Były to czynności wykonywane na bieżąco po oględzinach miejsca, które wymagało naprawy.

Zgodnie z zeznaniami świadka C. R. na czele administracji stoi kierownik. Jest kilkoro pracowników biurowych pełniących funkcje administratorów, referentów ds. administracyjnych. Oddzielną grupę stanowi zespół konserwatorów. Świadek C. R. był kierownikiem takiego zespołu. W zespole były wyodrębnione grupy wyspecjalizowane jak hydraulicy, elektrycy, stolarze. Stolarze wykonywali również inne czynności niż stolarskie. Grupa dekarzy również wykonywała inne czynności, ponieważ jest to specyficzny zawód i trzeba było przygotować front robót zastępczych. Był wyspecjalizowany murarz-malarz, ale tego rodzaju prace wykonywali również dekarze, jak nie mieli do wykonania prac dekarskich.

Świadek W. M. pracuje w spółdzielni od dnia 1 lutego 1983 r. jako pracownik ogólnobudowlany. Potwierdził, że w spółdzielni były trzy brygady. Jedna z nich zajmowała się malowaniem i murowaniem, zaś dwie latem zajmowały się konserwacją dachów. Świadek pracował w innej brygadzie niż wnioskodawca. Przeprowadzał konserwacje papy i dachów od wiosny do jesieni. Gdy nie było prac dekarskich, zimą zbijał sople. Świadek nie odśnieżał dachów. Poza sezonem malowano klatki.

Świadek A. R. pracował w spółdzielni w latach 1983-1989. Pracował z wnioskodawcą w jednej brygadzie. Latem, przy sprzyjających warunkach, wykonywali prace dekarskie polegające na remoncie dachów będących w zasobach spółdzielni. Obejmowały one m.in. wykonanie nowego pokrycia dachu (papy). W tym celu grzano lepik. Nowszym sposobem było powlekanie starej papy tzw. dacholeum. Jak nie było prac na dachu, wykonywano roboty zastępcze, np. malowanie. Wówczas dołączali do innej brygady. Zima było dużo zgłoszeń dekarskich, ponieważ stropodachy nie były wcześniej docieplane, wskutek czego śnieg rozpuszczał się wokół przewodów kominowych i wentylacyjnych i powstawały przecieki. Zimą usuwano usterki oraz wykonywano roboty blacharskie. Obróbki blacharskie były stałym zajęciem w okresie zimowym. Okazjonalnie (po dużych wichurach) zdarzały się wejścia na dach. Wówczas trzeba było naprawić zerwane obróbki blacharskie ze ścian szczytowych.

Wnioskodawca podzielił zeznania świadków o przekierowywaniu pracowników wykonujących prace dekarskie do grup malarskich. Zgodnie z jego zeznaniami wówczas najczęściej robili przeglądy parapetów i wymieniali je na parapety blaszane. Te parapety były robione w warsztacie, a następnie mocowane. Prace na dachu rozpoczynały się o świcie. Jedna z osób rozpalała lepik o godzinie 3 rano. Wiadrami wciągano lepik na dach. Pracę wykonywano przecinając burchle na dachu, a następnie konserwując i smarując cały dach lepikiem. Takie prace były wykonywane wiosną i latem. Przeciekami zajmowano się do późnej jesieni, a nawet zimą. Smarowano wówczas izoplastem miejsce wokół kominów. Zimą wnioskodawca udrażniał rynny z lodu. W czasie deszczowej pogody pracował w warsztacie i wykonywał parapety, rury na zapas.

Analizując zakres czynności i charakter pracy wnioskodawcy na spornych stanowiskach pracy, nie można zgodzić się z jego twierdzeniem (wyrażonym w apelacji), że był zobowiązany do wykonywania wyłącznie pracy dekarza. Niewątpliwe z zeznań świadków M. S., W. M., C. R., A. R., a także zeznań samego wnioskodawcy wynika, że w spółdzielni występował podział robotników na trzy brygady, z których jedna zajmowała się pracami malarskimi i murarskimi, a dwie – pracami konserwacyjnymi pokrycia dachowego budynków należących do spółdzielni. Konserwacja pokrycia dachowego odbywała się latem, natomiast przecieki usuwano od wiosny do jesieni. Świadek A. R., M. S. i W. M. oraz wnioskodawca zajmowali się przeprowadzaniem prac konserwacyjnych dachów z papy. Do zakresu ich obowiązków jako dekarzy należało uszczelnianie dachu za pomocą papy smołowej, lepiku, smoły, a także prace remontowe, prace blacharskie. Jeżeli warunki pogodowe nie sprzyjały pracy na dachu, wówczas wykonywali oni prace ogólnobudowlane, w tym prace malarskie, blacharskie bądź murarskie. Wnioskodawca m.in. dokonywał przeglądów parapetów, przygotowywał w warsztacie zapas parapetów blaszanych i rur, a także montował je. Zajmował się również malowaniem klatek schodowych. Zimą usuwał usterki (m.in. przecieki) i zajmował się obróbką blacharską.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego można dać wiarę tym zeznaniom, ponieważ okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę różnych prac ogólnobudowlanych, w tym prac konserwacyjnych pokryć dachowych z papy i innych prac remontowych w budynkach należących do spółdzielni wynika chociażby z pisemnego zakresu obowiązków dekarza czy malarza, które znajdują się w aktach osobowych wnioskodawcy. Można też podzielić stanowisko wnioskodawcy o tym, że od początku zatrudnienia w spółdzielni, poza pracą konserwatora-malarza (która wynika z umowy o pracę i poszczególnych angaży wystawianych do 1990 r.), wykonywał również prace dekarskie (konserwację dachów budynków spółdzielni). Wynika to z adnotacji umieszczonej na podaniu wnioskodawcy o pracę w Spółdzielni Mieszkaniowej (...), na którym wprost napisano, że kwalifikował się on do pracy dekarza. Ponadto po raz pierwszy w angażu wnioskodawcy określono jego stanowisko jako dekarz w 1989 r. (pismo z dnia 18 kwietnia 1989 r.), czyli na dwa lata przed formalnym powierzeniem mu obowiązków dekarza (co miało miejsce w lipcu 1991 r.). Z resztą okoliczność wykonywania przez wnioskodawcę prac dekarskich przed 1991 r. potwierdzają świadkowie M. S. (który został zatrudniony w tej spółdzielni od dnia 3 czerwca 1985 r. na stanowisku murarza-malarza z obowiązkiem świadczenia w okresie letnim prac konserwacyjnych na dachach), C. R. (który został zatrudniony od 1988 r. jako kierownik zespołu konserwatorów, a następnie jako zastępca kierownika administracji, i wiedział, czym zajmowali się pracownicy należący do poszczególnych grup robotniczych), W. M. i A. R. (który potwierdzili, że wykonywali również inne prace niż prace konserwacyjne na dachach, w tym prace malarskie).

Niewątpliwe ustalenie stanowiska i charakteru pracy wnioskodawcy w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. ma istotny wypływ na prawo wnioskodawcy do emerytury z tytułu pracy wykonywanej w szczególnych warunkach, o którą ubiega się wnioskodawca. Warunki przyznania prawa do tej emerytury określa art. 184 Ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 887 ze zm., zwanej dalej „ustawą emerytalną”). Zgodnie z tym przepisem ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. (czyli takim jak wnioskodawca) przysługuje emerytura po osiągnięciu niższego wieku emerytalnego przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat - dla kobiet i 65 lat - dla mężczyzn oraz posiadają niezbędny okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27, tj. co najmniej 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn. Warunkiem uzyskania emerytury wcześniejszej jest również nieprzystąpienie do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenie wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, na dochody budżetu państwa (art. 184 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych). Wiek emerytalny, rodzaje prac lub stanowisk oraz warunki, na podstawie których ubezpieczonym przysługuje prawo do emerytury, ustala się na podstawie przepisów dotychczasowych (art. 32 ust. 4 ustawy emerytalnej). W tym względzie ustawa o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych odsyła do przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43, zwanego dalej „rozporządzeniem”). Stosownie do § 4 rozporządzenia pracownik, który wykonywał pracę w szczególnych warunkach wymienione w wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki: po pierwsze, jeżeli osiągnął wiek emerytalny wynoszący 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn, a po drugie, ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach. Okresami pracy uzasadniającymi prawo do świadczeń na zasadach określonych w rozporządzeniu są okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze jest wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy (§ 2 ust. 1 rozporządzenia). Te okresy pracy stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia, lub w świadectwie pracy (§ 2 ust. 2 rozporządzenia). Przy ustalaniu okresów pracy, o których mowa w § 2, uwzględnia się również okresy takiej pracy (służby), wykonywanej przed dniem wejścia w życie rozporządzenia (§ 19 ust. 1 rozporządzenia).

W rozpoznawanej sprawie nie budzi wątpliwości spełnienie przez W. B. kryterium wieku emerytalnego 60 lat oraz 25-letniego ogólnego stażu ubezpieczeniowego. Ocenie podlega jedynie to, czy na dzień 1 stycznia 1999 r. wnioskodawca legitymuje się stażem pracy wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szczególnych warunkach przez co najmniej 15 lat. W niniejszym postępowaniu sądowym, wszczętym na skutek decyzji organu rentowego z dnia 17 stycznia 2017 r., poza sporem pozostaje zaliczenie do stażu pracy w szczególnych warunkach okres zatrudnienia w (...) S.A. od dnia 14 stycznia 1975 r. do dnia 24 kwietnia 1975 r. (3 miesiące i 12 dni) oraz w P. (...) (poprzednio Przedsiębiorstwo (...) Oddział Budowlano-Montażowy w O.) od dnia 1 kwietnia 1982 r. do dnia 30 kwietnia 1984 r. (2 lata i 1 miesiąc). Spór koncentrował się wyłącznie na okresie zatrudnienia wnioskodawcy w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O.. Sporne są okresy pracy na stanowisku konserwatora-malarza i dekarza, które nie zostały zaliczone przez organ rentowy do stażu pracy w szczególnych warunkach, a które zdaniem wnioskodawcy W. B. powinny być ocenione pod kątem możliwości ich zakwalifikowania jako prac wymienionych w Wykazie A, Działu V, poz. 9 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. z 1983 r., Nr 8, poz. 43), tj. prac dekarskich w budownictwie i przemyśle materiałów budowlanych.

Oceniając materiał dowodowy sprawy, należy przypomnieć, że o kwalifikacji danej pracy jako pracy w warunkach szczególnych decyduje nie tylko jej rodzaj, ale i miejsce jej wykonywania. Stosownie do art. 32 ust. 2 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych dla celów ustalenia uprawnień do emerytury w wieku obniżonym (art. 32 ust. 1) za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników zatrudnionych przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Z wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2016 r. (I UK 218/15) wynika, że w świetle przepisów wykazu A, stanowiącego załącznik do rozporządzenia, wyodrębnienie poszczególnych prac ma charakter środowiskowo-branżowy, a oceniając charakter zatrudnienia ubezpieczanego, należy przede wszystkim stwierdzić (ustalić i ocenić), czy konkretne stanowisko narażone jest na ekspozycję na czynniki szkodliwe w różnym stopniu w zależności od tego, w którym dziale przemysłu (gospodarki) jest umiejscowione. Jeżeli bowiem uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia konkretnej pracy wynika właśnie z jej branżowej specyfiki, to należy odmówić tego szczególnego waloru pracy wykonywanej w innym dziale gospodarki. Natomiast w sytuacji, gdy stopień szkodliwości czy uciążliwości danego rodzaju pracy nie wykazuje żadnych różnic w zależności od branży, w której jest ona wykonywana, brak jest podstaw do zanegowania świadczenia jej w warunkach szczególnych tylko dlatego, że w załączniku do rozporządzenia została przyporządkowana do innego działu przemysłu (gospodarki). Jeżeli bowiem pracownik w ramach swoich obowiązków stale i w pełnym wymiarze czasu pracy narażony był na działanie tych samych czynników, na które narażeni byli pracownicy innego działu, w ramach którego to działu takie same prace zaliczane są do pracy w szczególnych warunkach, to zróżnicowanie tych stanowisk pracy musiałoby być uznane za naruszające zasadę równości w zakresie uprawnień do ubezpieczenia społecznego pracowników wykonujących taką samą pracę. Niewątpliwie jednak tego rodzaju praca musiałby być wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie można podzielić stanowiska wnioskodawcy, zgodnie z którym w okresie zatrudnienia w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. wnioskodawca wykonywał pracę w szczególnych warunkach, o której mowa w Wykazie A, Dziale V, poz. 9 załącznika nr 1 do rozporządzenia, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, niezależnie od nazwy wpisanych w angażach stanowisk malarza, malarza-konserwatora, dekarza-malarza, czy też dekarza. Takie stanowisko nie zasługuje na akceptację, zwłaszcza że zachowały się kompletne akta osobowe wnioskodawcy, na podstawie których można ustalić, że do obowiązków wnioskodawcy należały ogólnobudowlane prace konserwacyjne i remontowe. Z kolei zeznania świadków M. S., W. M., C. R., A. R., a także zeznania samego wnioskodawcy pozwalają ustalić charakter czynności wykonywanych na stanowiskach wpisywanych w poszczególnych angażach.

Zarówno z zeznań świadków i wnioskodawcy, jak i z zakresu czynności na stanowisku konserwatora-malarza oraz dekarza wynika, że wnioskodawca nie wykonywał jedynie prac na dachach budynków należących do spółdzielni, ale również ogólne prace konserwatorskie klatek schodowych, pomieszczeń piwnicznych i drzwi zewnętrznych, usuwanie drobnych usterek zauważonych w czasie przeglądu, malowanie klatek schodowych. Co więcej w podaniu złożonym w dniu 9 kwietnia 1998 r. W. B. uzasadniał podwyższenie mu wysokości wynagrodzenia zasadniczego ilością zadań, które wykonuje na rzecz spółdzielni, m.in. likwidowaniem przecieków dachowych, układaniem chodników, malowaniem klatek schodowych i wykonywaniem wielu innych prac. Z akt osobowych świadka M. S. (który wykonywał prace konserwacyjne na dachach) również wynika, że nie był on zatrudniony wyłącznie do prac dekarskich, ale wykonywał różnego rodzaju prace, które – zgodnie z zakresem jego czynności na stanowisku konserwatora-murarza – polegały na wykonywaniu zleconych robót z zakresu konserwacji murarsko-blacharsko-dekarsko-malarskich oraz innych prac zlecanych przez przełożonego, wykonywaniu okresowych przeglądów konserwacyjnych budynków oraz dachów, usuwaniu drobnych usterek zauważonych w czasie przeglądu oraz zgłaszaniu przełożonemu usterek wymagających większego nakładu pracy i użycia materiałów.

W świetle powyższego należy zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Okręgowego, że wnioskodawca W. B. nie wykonywał pracy w szczególnych warunkach (pracy dekarza) stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, a przez to nie spełnił warunku, o którym mowa w § 2 ust. 1 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze. Niezaliczenie do stażu pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia w Spółdzielni Mieszkaniowej (...) w O. powoduje, że wnioskodawca nie wykazał przesłanki 15 lat pracy w szczególnych warunkach. W konsekwencji nie można zarzucić Sądowi Okręgowemu naruszenia art. 184 w związku z art. 32 Ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz § 4 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze.

Mając powyższe na uwadze, apelacja podlega oddaleniu na podstawie art. 385 Kodeksu postępowania cywilnego.

SSO del. Danuta Zdzisława Poniatowska SSA Alicja Sołowińska SSA Sławomir Bagiński