Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II K 42/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 roku

Sąd Rejonowy w Giżycku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący – SSR Katarzyna Garbarczyk

Protokolant – st.sekr.sąd. Aneta Dybikowska

w obecności Prokuratora --------

po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2017 roku sprawy

Z. K. s. Z. i L. z d. O., ur. (...) w m. S.

oskarżonego o to, że:

W dniu 27 lipca 2017 roku w miejscowości S. gm. W. na drodze publicznej prowadził pojazd mechaniczny marki O. (...) o nr rej. (...) (...) nie stosując się tym samym do decyzji Starosty (...) z dnia 06.12.2012 roku nr (...). (...). (...) (...) o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii (...)

tj. o czyn z art.180 a kk

1.  Oskarżonego Z. K. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 180 a kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk skazuje go na karę grzywny w wymiarze 60 (sześćdziesiąt) stawek dziennych, przy przyjęciu, iż wysokość jednej stawki dziennej równa jest kwocie 20 ( dwadzieścia) złotych.

2.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. L. R. 738,00 ( siedemset trzydzieści osiem ) złotych tytułem ustanowionej z urzędu obrony oskarżonego, w tym kwota 138,00 ( sto trzydzieści osiem ) złotych tytułem 23 % podatku VAT.

3.  Zwalnia oskarżonego od ponoszenia opłaty i pozostałych kosztów sądowych.

Sygn. akt II K 42/18

UZASADNIENIE

W dniu 19 kwietnia 2018 roku, w sprawie IIK 42/18, zapadł przeciwko Z. K. wyrok, mocą którego Sąd uznał tego oskarżonego za winnego popełnienia zarzuconego mu aktem oskarżenia czynu i za to podstawie art. 180 a kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk skazał oskarżonego go na karę grzywny w wymiarze 60 (sześćdziesiąt) stawek dziennych, przy przyjęciu, iż wysokość jednej stawki dziennej równa jest kwocie 20 ( dwadzieścia) złotych.

Przy wymiarze kary Sąd kierował się ogólnymi jej dyrektywami zawartymi w art. 53§1 i 2 kk.

Oskarżony swoim zachowaniem się dał dowód na to, iż lekceważy działalność organów państwa- Starosty (...) - nie stosując się do decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami kat. (...). Postępowanie Z. K. było także wyrazem lekceważenia szeroko rozumianego porządku publicznego i bezpieczeństwa w komunikacji.

Z. K. nikogo na utrzymaniu nie ma, sam utrzymuje się z renty w wysokości 1700 złotych.

Orzekając grzywnę w powyższej wysokości Sąd, uwzględniając odpowiednio stopień społecznej szkodliwości czynu, winy sprawcy oraz sytuację majątkową i osobistą oskarżonego, jak również – jako okoliczność obciążającą – jego dotychczasową karalność ( karta karna k. 15-17) - uznał, iż wymierzona kara jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu, spełni cele w zakresie prewencji szczególnej, jak i ogólnej. Wprawdzie oskarżony jest osobą wielokrotnie karaną, w tym trzykrotnie za przestępstwo z art. 180a kk, to jednak zdaniem Sądu, orzeczenie wobec sprawcy kary najłagodniejszego rodzaju, a za taką ustawodawca uznaje grzywnę - jest zasadne. Czyn jakiego dopuścił się Z. K. nie charakteryzuje się stopniem szkodliwości „wyższym” niż w przypadku "zwykłego" przestępstwa. Zdaniem Sądu nie należy go uznać za na tyle „poważny występek”, który musi skutkować orzeczeniem kary surowszego rodzaju, niż ta którą została orzeczona. Z. K. jest sprawcą przestępstwa zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Sposób i okoliczności popełnienia czynu nie charakteryzowały się czymś wyjątkowym. Trudno doszukać się w zamiarze sprawcy, czy jego motywacji cech na tyle szczególnych, które specjalnie wyróżniałyby przedmiotowy czyn. W ocenie Sądu przestępstwo z art. 180a kk nie należy tym samym do kategorii „poważniejszych występków”. Nadto należy mieć także na uwadze stan zdrowia oskarżonego, który wprawdzie według biegłych nie wskazuje, by oskarżony w czasie popełnienia czynu miał zniesioną lub ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu, jak i pokierowania swoim postępowaniem, to jednak nie można pominąć faktu, że Z. K. od kilkudziesięciu lat boryka się z problemami zdrowotnymi zarówno natury fizycznej, jak i psychicznej.

Sygn. akt II K 42/18

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranych dowodów Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 27 lipca 2017 roku w miejscowości S. gm. W. na drodze publicznej Z. K. kierował pojazdem mechanicznym marki O. (...) o nr rej. (...) (...). Oskarżony został zatrzymany do kontroli drogowej, podczas której funkcjonariusze policji ustali, że mocą decyzji Starosty (...) z dnia 06.12.2012 roku nr (...). (...). (...) (...) Z. K. cofnięto uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii (...).

Powyższy stan faktyczny Sad ustalił w oparciu o zeznania R. G. (k. 69v), a także o dowody tj. informacja k. 5, decyzja k. 6-7,8.

Z. K. (k. 69v: k. 24-25) nie przyznał się do winy. Wyjaśnił, iż leczy się od szeregu lat psychiatrycznie, ma problemy z pamięcią, w związku z czym nie pamięta, by w dniu zdarzenia kierował pojazdem marki O. (...). Stwierdził, iż posiadał kiedyś uprawnienia do kierowania pojazdami, ale nie pamięta, by zostały mu one cofnięte.

Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego, w których nie przyznaje się do winy. Zdaniem Sądu wyjaśnienia te nie polegają na prawdzie i stanowią jedynie przyjętą przez oskarżonego linię obrony. Ponadto przeczy im pozostały zebrany w sprawie materiał dowody.

Podkreślić należy, iż z opinii biegłych (opinia k. 43-45 i 46-47) w sposób jednoznaczny i pewny wynika, że choć oskarżony cierpi na określone dolegliwości natury psychicznej, to jednak w chwili czynu miał pełną zdolność do rozpoznania jego znaczenia, jak i pokierowania swoim postępowaniem. Powyższa opinia nie budzi wątpliwości Sądu, została wydana przez specjalistów w swoich dziedzinach i brak jest powodów, by podważać zawarte w niej wnioski.

Dokonując określonej oceny wyjaśnień oskarżonego Sąd miał na uwadze nadto zeznania świadka- funkcjonariusza policji, który dokonywał kontroli drogowej oskarżonego. Zdaniem Sądu świadek R. G. (zeznania k. 69v) nie miał żadnych powodów, by zeznawać na temat okoliczności, które w rzeczywistości nie miały miejsca i w konsekwencji niesłusznie obciążać oskarżonego. W świetle jego zeznań, które Sąd uznał za w pełni wiarygodne, nie budzi wątpliwości, że w dniu 27 lipca 2017 roku w miejscowości S. gm. W. na drodze publicznej to Z. K. był kierowcą pojazdu mechanicznego marki O. (...) o nr rej. (...) (...).

Mając na uwadze treść decyzji Starosty (...) z dnia 06.12.2012 roku nr (...). (...). (...) (...) nie budzi wątpliwości, że Z. K. miał pełną wiedzę, iż cofnięto mu uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii (...), albowiem osobiście pokwitował odbiór tej decyzji (informacja k. 5, decyzja k. 6-7,8).

Na podstawie dokonanej analizy dowodów nie budzi wątpliwości, iż Z. K. w dniu 27 lipca 2017 roku w miejscowości S. gm. W. na drodze publicznej prowadził pojazd mechaniczny marki O. (...) o nr rej. (...) (...) nie stosując się tym samym do decyzji Starosty (...) z dnia 06.12.2012 roku nr (...). (...). (...) (...) o cofnięciu uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii (...) i w konsekwencji dopuścił się przestępstwa z art. 180a kk.

Fakt popełnienia przez oskarżonego zarzuconego mu czynu z winy umyślnej, także nie może budzić wątpliwości. Z. K. zdawała sobie sprawę z tego, że ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami kategorii (...), a mimom to zdecydował się na kierowanie samochodem osobowym. Tym samym stwierdzić należy, że sprawca działał co najmniej z zamiarem ewentualnym - wprawdzie nie chciał popełnić czynu zabronionego, ale przewidując realną możliwość jego popełnienia, godził się na to.

Przy wymiarze kary Sąd kierował się ogólnymi jej dyrektywami zawartymi w art. 53§1 i 2 kk.

Oskarżony swoim zachowaniem się dał dowód na to, iż lekceważy działalność organów państwa- Starosty (...) - nie stosując się do decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami kat. (...). Postępowanie Z. K. było także wyrazem lekceważenia szeroko rozumianego porządku publicznego i bezpieczeństwa w komunikacji.

Z. K. nikogo na utrzymaniu nie ma, sam utrzymuje się z renty w wysokości 1700 złotych.

Uznając Z. K. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i podstawie art. 180 a kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk skazując go na karę grzywny w wymiarze 60 (sześćdziesiąt) stawek dziennych, przy przyjęciu, iż wysokość jednej stawki dziennej równa jest kwocie 20 ( dwadzieścia) złotych, Sąd uwzględnił odpowiednio stopień społecznej szkodliwości czynu, winy sprawcy oraz sytuację majątkową i osobistą oskarżonego, jak również – jako okoliczność obciążającą – jego dotychczasową karalność ( karta karna k. 15-17), i uznał, iż wymierzona kara jest adekwatna do stopnia zawinienia i społecznej szkodliwości czynu, spełni cele w zakresie prewencji szczególnej, jak i ogólnej. Wprawdzie oskarżony jest osobą wielokrotnie karaną, w tym trzykrotnie za przestępstwo z art. 180a kk, to jednak zdaniem Sądu, orzeczenie wobec sprawcy kary najłagodniejszego rodzaju, a za taką ustawodawca uznaje grzywnę - jest zasadne. Czyn jakiego dopuścił się Z. K. nie charakteryzuje się stopniem szkodliwości „wyższym” niż w przypadku "zwykłego" przestępstwa. Zdaniem Sądu nie należy go uznać za na tyle „poważny występek”, który musi skutkować orzeczeniem kary surowszego rodzaju, niż ta którą została orzeczona. Z. K. jest sprawcą przestępstwa zagrożonego karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2. Sposób i okoliczności popełnienia przedmiotowego czynu nie charakteryzowały się czymś wyjątkowym. Trudno doszukać się w zamiarze sprawcy, czy jego motywacji cech na tyle szczególnych, które specjalnie wyróżniałyby przedmiotowy czyn. W ocenie Sądu przestępstwo z art. 180a kk nie należy tym samym do kategorii „poważniejszych występków”. Nadto należy mieć także na uwadze stan zdrowia oskarżonego, który wprawdzie według biegłych nie wskazuje, by oskarżony w czasie popełnienia czynu miał zniesioną lub ograniczoną w stopniu znacznym zdolność rozpoznania znaczenia czynu, jak i pokierowania swoim postępowaniem, to jednak nie można pominąć faktu, że Z. K. od kilkudziesięciu lat boryka się z problemami zdrowotnymi zarówno natury fizycznej, jak i psychicznej.

W tym miejscu podnieść należy, że jedynie przez przeoczenie Sąd nie orzekł wobec oskarżonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, do czego był zobligowany mocą postanowień art. 42§1a kk.

Zasądzając od Skarbu Państwa na rzecz Kancelarii Adwokackiej adw. L. R. kwotę 738,00 złotych tytułem ustanowionej z urzędu obrony oskarżonego, w tym kwota 138,00 złotych tytułem 23% podatku VAT, Sąd miał na uwadze postanowienia Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 3 października 2016 roku w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu. Zwalniając oskarżonego od ponoszenia opłat i pozostałych kosztów sądowych, Sąd kierował się treścią art. 624§1 kpk.