Pełny tekst orzeczenia

Sygn. VUa 31/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: SSO Magdalena Marczyńska

Sędziowie: SSO Mariola Mastalerz

SSO Urszula Sipińska-Sęk (spr.)

Protokolant: st.sekr.sądowy Marcelina Machera

po rozpoznaniu w dniu 19 kwietnia 2018 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z wniosku E. D.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o odszkodowanie z tytułu zwiększenia uszczerbku na zdrowiu wskutek choroby zawodowej

na skutek apelacji wnioskodawczyni E. D. od wyroku Sądu Rejonowego IV Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w P.

z dnia 23 czerwca 2017r. sygn. IV U 176/16

oddala apelację.

Sygn. akt V Ua 31/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 23 maja 2016 roku sygn..(...) ZUS Oddział w T. odmówił E. D. prawa do jednorazowego odszkodowania z tytułu zwiększenia uszczerbku na zdrowiu, z uwagi na to że stwierdzony w 2002r. uszczerbek na zdrowiu z tytułu choroby zawodowej w wysokości 30% utrzymuje się na tym samym poziomie.

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 23 czerwca 2017 roku wydanym w sprawie sygn. akt IV U 176/16 Sąd Rejonowy w Piotrkowie Tryb. oddalił odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. z dnia 25 maja 2016 roku, sygn. (...)

Podstawę rozstrzygnięcia stanowiły następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne Sądu Rejonowego:

Państwowy (...) Inspektor Sanitarny w P. decyzją nr (...) z dnia 9 sierpnia 2002 roku ( (...)) stwierdził u E. D. chorobę zawodową –przewlekły przerostowy nieżyt krtani z objawami dysfonii hypofunkjonalnej.

U wnioskodawczyni został w związku z tą choroba ustalony 30% uszczerbek na zdrowiu i wypłacono odpowiednie odszkodowanie.

E. D. cierpi na przewlekły przerostowy nieżyt krtani z objawami dysfonii hypofunkjonalnej pochodzenia zawodowego.

Poza tym w 2012 roku powódka została zoperowana i usunięto jej tarczycę i przytarczyce. Po tym zabiegu wystąpiło porażenie prawego fałdu głosowego.

Uszczerbek na zdrowiu będący skutkiem choroby zawodowej wynosi nadal 30%.

U E. D. występuje schorzenie w postaci porażenia prawego fałdu głosowego, jednak nie wiąże się ono z chorobą zawodową, a z przeprowadzoną operacją usunięcia tarczycy i jej powikłaniami.

Powyższy stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił na podstawie opinii biegłych otolaryngologa M. Z., otolaryngologa B. W. i otolaryngologa i foniatry U. W. (1).

Sądu Rejonowy wskazał, że wszyscy biegli są specjalistami z tego zakresu medycyny, który zajmuje się schorzeniami ustalonymi jako choroba zawodowa u wnioskodawczyni. Biegli w swych opiniach diagnozowali u E. D. porażenie prawego fałdu głosowego, wszyscy jednak nie wiązali tego stanu z chorobą zawodową, a z przeprowadzoną operacją usunięcia tarczycy i jej powikłaniami.

Sąd Rejonowy przyjął, że opinie biegłych są w tym zakresie właściwe, a zaprezentowane w nich wnioski są prawidłowe. Wnioskodawczyni jako chorobę zawodową miała rozpoznane przewlekły przerostowy nieżyt krtani z objawami dysfonii hypofunkcjonalnej. Są to zmiany przerostowe z niedowładem strun głosowych.

Jak wskazał Sąd Rejonowy porażenie fałdów głosowych następuje w wyniku zabiegu operacyjnego usunięcia wola tarczycy, może też być skutkiem ucisku tego wola na nerwy krtaniowe. Nie są one skutkiem nadmiernej ekspozycji głosu w warunkach pracy zawodowej.

Sąd Rejonowy w pełni podzielił wnioski zawarte w opiniach biegłych. Oznacza to, według Sądu Rejonowego, że stan zdrowia wnioskodawczyni na pewno uległ pogorszeniu, jednak jest to skutek operacji usunięcia tarczycy, operacji usunięcia węzłów chłonnych szyjnych i śródpiersia górnego. Nie są to jednak schorzenia, które zostałyby zakwalifikowane jako choroba zawodowa u wnioskodawczyni. Jak wskazał Sąd Rejonowy aktualny stan zdrowia wnioskodawczyni jest wynikiem nie tyle i nie tylko choroby zawodowej, co innych schorzeń, jakie wystąpiły u wnioskodawczyni już po stwierdzeniu u niej choroby zawodowej i związanego z nią uszczerbku na zdrowiu.

Dlatego w ocenie Sądu Rejonowego należało przyjąć, że uszczerbek na zdrowiu wnioskodawczyni związany z chorobą zawodową wynosi nadal 30%.

Z tych wszystkich względów, Sąd Rejonowy uznał, że nie ma podstaw do przyznania odszkodowania za zwiększenie się tego uszczerbku na zdrowiu, dlatego na podstawie art.477 14§1 k.p.c. odwołanie od decyzji ZUS jako niezasadne oddalił.

Apelację od powyższego wyroku wniosła wnioskodawczyni zaskarżając go w całości i zarzucając mu błąd w ustalenia faktycznych polegający na ustaleniu, że nie ma podstaw do przyznania odszkodowania za zwiększenie się uszczerbku na zdrowiu.

W uzasadnieniu apelacji wnioskodawczyni wskazała, że nasilające się objawy w postaci zaniku śluzówki gardła, wysychanie, które powodowało ataki kaszlu, bardzo częste infekcje gardła oraz zaniki głosu występowały u niej dużo przed przebytą operacją tarczycy. Wnioskodawczyni podkreśliła, że z tego powodu leczyła się systematycznie u otolaryngologa M. K., a następnie kontynuowała leczenia po wydaniu orzeczenia przez Państwowy (...) Inspektorat Sanitarny w P. z dnia 9 sierpnia 2002 roku. Wnioskodawczyni zwróciła uwagę, że potwierdzeniem pogarszania się jej stanu gardła było przyznanie jej urlopu na poratowanie zdrowia w okresie od 1 września 2002 roku do 31 sierpnia 2004 roku. Po wykorzystanym urlopie, jak podkreśliła wnioskodawczyni, nie mogła podjąć pracy z uwagi na dużą niedyspozycję głosową oraz nawracające infekcje krtani i z tego powodu pracodawca nie dopuścił jej do kontynuowania pracy zawodowej. Wnioskodawczyni podniosła, że postępujący rozwój choroby był stwierdzony przez lekarzy specjalistów a zakresu laryngologii i foniatrii także w okresie poprzedzającym operację tarczycy.

Reasumując wnioskodawczyni wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku i zwiększenie uszczerbku na zdrowiu wskutek choroby zawodowej.

Na rozprawie w dniu 19 kwietnia 2018 roku pełnomocnik wnioskodawczyni poparł apelację.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja wobec bezzasadności podniesionych w niej zarzutów podlega oddaleniu.

Poczynione przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne mają oparcie w rzetelnych i należycie uzasadnionych opiniach biegłych sądowych z zakresu laryngologii, foniatrii i otolaryngologii. Dlatego Sąd Okręgowy w całości je podziela i przyjmuje za własne uznając, że są one wystarczające do merytorycznego rozpoznania apelacji.

Zwiększenie jednorazowego odszkodowania w myśl art. 12 ust 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz. U 2017r. poz. 1773) przysługuje jedynie wówczas, jeżeli wskutek pogorszenia się stanu zdrowia stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu będący następstwem wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, który był podstawą przyznania jednorazowego odszkodowania, ulegnie zwiększeniu co najmniej o 10 punktów procentowych. Wówczas jednorazowe odszkodowanie zwiększa się o 20% przeciętnego wynagrodzenia za każdy procent uszczerbku na zdrowiu przewyższający procent, według którego ustalone było to odszkodowanie, z zastrzeżeniem art. 55 ust. 2 ustawy.

Spór w przedmiotowej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy u skarżącej nastąpiło zwiększenie uszczerbku na zdrowiu w następstwie choroby zawodowej. Skarżąca domagając się zwiększenia jednorazowego odszkodowania z tytułu choroby zawodowej winna zatem udowodnić nie tylko, że nastąpiło u niej zwiększenie uszczerbku na zdrowiu, ale że jest ono następstwem choroby zawodowej.

Należy zauważyć, że ustalenie tej okoliczności wymagało wiadomości specjalnych. To obliguje Sąd do ich ustalenia w drodze opinii biegłych lekarzy. Tylko bowiem oni są w stanie ocenić i prawidłowo zakwalifikować uszczerbek na zdrowiu będący następstwem choroby zawodowej. Powyższe legło u podstaw dopuszczenia przez Sąd I instancji dowodu z opinii biegłego laryngologa M. Z., otolarngologa B. W. oraz otolaryngologii i foniatrii U. W. (1).

Z jednoznacznych w swej treści opinii biegłych wynika, że stały uszczerbek na zdrowiu w wysokości 30% będący następstwem stwierdzonej u ubezpieczonej w 2002r. choroby zawodowej w postaci przewlekłego przerostowego nieżytu krtani z objawami dysfonii hypofunkjonalnej, nie uległ zwiększeniu.

Biegły M. Z. stwierdził, że obecnie stwierdzone u skarżącej schorzenia gardła i krtani w ich aktualnym nasileniu są spowodowane powstaniem pooperacyjnego porażenia prawego fałdu głosowego (po dwukrotnej operacji tarczycy w 2012r.) oraz nasileniem zmian miejscowych błony śluzowej gardła i krtani związanych z leczeniem onkologicznym raka tarczycy i ogólnym pogorszeniem stanu zdrowia. Nie są jednak następstwem choroby zawodowej.

Biegła B. W. podkreśliła, że obecna zmiana tonacji głosu, jego męczliwość, chrypka, krztuszenie się, uczucie przeszkody w krtani, zawadzania w gardle, również jest związana w głównej mierze z porażeniem prawego fałdu głosowego po operacji tarczycy. Także zaniki błony śluzowej gardła i krtani, jej wysychanie wynikają z osłabienia napięcia i elastyczności fałdów głosowych. Biegła zaznaczyła, że pozostałe schorzenia, na które leczy się powódka i na które powołuje się w odwołaniu, nie mają związku z chorobą zawodową, a jedynie z ogólnym stanem zdrowia.

Także biegła foniatra U. W. (2) nie miała wątpliwości, że obecne dolegliwości zgłaszane przez wnioskodawczynię nie są związane z chorobą zawodową. Są one następstwem wola tarczycy, które w okresie przedoperacyjnym mogło wciągnąć w proces chorobowy nerw krtaniowy lub zabieg operacyjny, który mógł doprowadzić do uszkodzenia nerwów krtaniowych – porażenia fałdu głosowego. Biegła wyjaśniła, że stwierdzona u wnioskodawczyni choroba zawodowa pod postacią przewlekłego przerostowego nieżytu krtani z objawami dysfonii hypofunkjonalnej (guzki śpiewacze) jest następstwem niedowładów strun głosowych i zmian przerostowych, a nie ich porażenia. D. porażenna obejmuje obraz zaburzeń głosu powstały wskutek neurogennego uszkodzenia narządu nerwowo-mięśniowego krtani w wyniku porażenia lub niedowładu nerwów krtaniowych. Uszkodzenia nerwów krtaniowych najczęściej mają miejsce w przebiegu operacji gruczołu tarczycy. Z kolei porażenie nerwów krtaniowych może wystąpić również w wyniku ich ucisku przez wole tarczycy.

Z tej opinii wynika jednoznacznie, że stwierdzone u wnioskodawczyni obecnie dolegliwości są następstwem porażenia prawego fałdu głosowego, które jest następstwem przebytej przez wnioskodawczynię operacji tarczycy, a nie choroby zawodowej. Okoliczności tej nie zmienia fakt, że skarżąca dolegliwości w postaci wysychania bony śluzowej gardła i krtani, ataki kaszlu odczuwała przed operacją. Biegła B. W. wyjaśniła, że to mogło być skutkiem porażenia nerwów krtaniowych w wyniku ich ucisku przez wole tarczycy. Na pewno zaś nie jest związane z chorobą zawodową, bo ta nie jest następstwem porażenia strun głosowych, które wywołuje w/w dolegliwości u skarżącej, a następstwem niedowładu strun głosowych.

Analizując treść złożonej apelacji należy stwierdzić, iż skarżąca nie zdołała skutecznie wykazać przyczyn, które dyskwalifikowałyby możliwość uznania dokonanych przez Sąd pierwszej instancji ustaleń faktycznych za prawidłowe. Samo przeświadczenie skarżącej, iż zgromadzony w sprawie materiał dowodowy należało ocenić w odmienny sposób, co w efekcie skutkować winno dokonaniem odmiennych ustaleń faktycznych - nie może być uznane za wystarczające dla stwierdzenia naruszenia przez Sąd treści art. 233 § 1 k.p.c. Dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. , nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe. Niezbędne jest bowiem wskazanie konkretnych przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753, wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925).

Apelująca takich zarzutów nie wskazała, a jedynie przedstawiła własną, odmienną od Sądu I instancji, a zarazem sprzeczną ze stanowiskiem wyrażonym przez biegłych w opiniach sądowych, ocenę swojego stopnia uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem choroby zawodowej, co doprowadziło do przedstawienia alternatywnego stanu faktycznego, nie popartego dowodami. Zaprezentowanie własnych, korzystnych dla siebie ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej oceny swojego stanu zdrowia, nie może doprowadzić do podważenia sędziowskiej oceny dowodów. W takiej sytuacji polemikę apelującej z ustaleniami Sądu Rejonowego, mającymi oparcie w przedstawionym do oceny materiale dowodowym, należy uznać za dowolną, nie uwzględniającą, że swobodna ocena dowodów przynależy do podstawowych elementów składających się na jurysdykcyjną kompetencję sądu. A zatem skuteczne podważenie oceny i ustaleń Sądu I instancji może nastąpić wyjątkowo, gdy nieprawidłowości w tym zakresie po stronie sądu niższej instancji mają rangę oczywistych, takich, które daje się potwierdzić w sposób nie budzący wątpliwości.

W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie zachodzi. Sąd I pierwszej instancji ustalił stan faktyczny na podstawie niezakwestionowanych skutecznie przez stronę skarżącą opinii biegłych sądowych z zakresu laryngologii, otolaryngologii i foniatrii. Z opinii tych wynika jednoznacznie, że stan zdrowia ubezpieczonej nie powoduje wzrostu uszczerbku na zdrowiu będącego następstwem choroby zawodowej.

Reasumując pogorszenie stanu zdrowia laryngologicznego skarżącej nie jest nie następstwem choroby zawodowej, ale choroby nie mającej zawodowego charakteru w postaci porażenia prawego fałdu głosowego w wyniku operacyjnego usunięcia tarczycy i przytarczyc.

Skoro zatem uszczerbek na zdrowiu będący następstwem choroby zawodowej w wysokości 30%, jak wynika z podzielonych przez Sąd opinii biegłego laryngologa M. Z., otolarngologa B. W. oraz otolaryngologii i foniatrii U. W. (3), nie uległ zwiększeniu, to prawidłowo Sąd Rejonowy oddalił odwołanie skarżącej.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.