Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ka 83/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 maja 2018 r.

Sąd Okręgowy w Koninie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSO Robert Rafał Kwieciński

Protokolant: st. sekr. sąd. Dorota Sobieraj

w obecności Andrzeja Nienartowicza Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Słupcy

po rozpoznaniu w dniu: 25 maja 2018 roku

sprawy J. K.

oskarżonego z art. 291§1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Rejonowego w Słupcy

z dnia 24 stycznia 2018 roku sygn. akt II K 424/16

I.  Utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok.

II.  Kosztami postępowania obciąża Skarb Państwa i zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonego J. K. kwotę 840 złotych tytułem kosztów obrony w postępowaniu odwoławczym.

SSO Robert Rafał Kwieciński

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2018 r. w sprawie o sygn. akt II K 424/16 Sąd Rejonowy w Słupcy uniewinnił oskarżonego J. K. od zarzutu przestępstwa z art. 291§1 k.k., które miało myć popełnione wg aktu oskarżenia w ten sposób, że w nieustalonym okresie jednak nie później niż do dnia 20 lipca 2016 r. w P., w powiecie (...), w województwie (...), nabył rzeczy uzyskane za pomocą czynu zabronionego w postaci papierosów w liczbie 13.020 szt., tytoniu o wadze 10500 gram, spirytusu o pojemności 102,5 litra o łącznej wartości 16.646,04 zł

Powyższy wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego zaskarżył Prokurator Rejonowy w Słupcy, który zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mający wpływ na treść orzeczenia poprzez przyjęcie, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na przypisanie oskarżonemu sprawstwa w zakresie zarzucanego mu czynu, podczas gdy prawidłowa jego analiza prowadzi do wniosku, że jest on nie pełen wymaga uzupełnienia i jest niewystarczający do wydania wyroku, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego w pisemnej odpowiedzi na apelację wniósł o utrzymanie zaskarżonego orzeczenia w mocy.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacja prokuratora okazała się niezasadna.

Przed przystąpieniem do analizy zarzutu postawionego w przedmiotowym środku odwoławczym sąd okręgowy pragnie zauważyć, iż orzeczenie wydane w przedmiotowej sprawie jest oparte na całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie, który został poddany wnikliwej analizie bez przekroczenia zasady swobodnej oceny dowodów. Analiza dowodów przeprowadzonych przez Sąd Rejonowy znajduje pełne odzwierciedlenie we wnioskach zawartych w uzasadnieniu wyroku, które czyni zadość wymogom art. 424§1 k.p.k., co pozwala w pełni na przeprowadzenie kontroli instancyjnej.

Sąd okręgowy pragnie również podkreślić, iż Sąd Rejonowy w Słupcy w sposób prawidłowy oraz dokładny przeprowadził postępowanie dowodowe oraz wnikliwie i wszechstronnie rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy dokonując następnie na ich podstawie właściwych ustaleń faktycznych, co do samego przebiegu zdarzeń. Postępowanie w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone odpowiednio dokładnie i starannie. Ocena materiału dowodowego dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w przepisach art. 5 k.p.k. i art. 7 k.p.k. Co więcej, jest ona oceną wszechstronną i bezstronną i jest zgodna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Sąd Okręgowy nie stwierdził także błędów logicznych, jak i faktycznych w rozumowaniu Sądu Rejonowego. W związku z powyższym kontrola apelacyjna uzasadnia twierdzenie, że zaskarżony wyrok został, tak jak tego wymaga norma zawarta w art. 410 k.p.k., prawidłowo i w pełni oparty na poprawnie dokonanej ocenie materiału dowodowego, zgromadzonego i ujawnionego w toku postępowania.

Niezasadny był więc zarzut prokuratora dotyczący błędu w ustaleniach faktycznych wynikający z nieprawidłowej analizy zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego oraz niepełności tego materiału.

Po pierwsze rację ma obrońca oskarżonego w pisemnej odpowiedzi na apelację, iż nie można czynić zarzutu ze sposobu prowadzenia obrony, w tym etapu postępowania na jakim oskarżony i obrońca złożyli wnioski dowodowe, przede wszystkim wniosek o przesłuchanie syna oskarżonego. Także okoliczność posiadania przez J. K. pozwolenia na broń nie ma żadnego związku z przedmiotem niniejszego postępowania karnego. Faktem jest natomiast, iż nieruchomość położona w P. przy ul. (...) stanowi własność rodziny K., a wyjaśnienia oskarżonego i zeznania jego syna – obecnego w tym domu w dniu przeszukania – również J. K. dotyczące przedmiotowych w niniejszej sprawie towarów nie zostały w żaden sposób podważone.

Ponadto przedmiotem rozpoznania w niniejszej sprawie jest zdarzenie, które miało mieć miejsce najpóźniej 20 lipca 2016 r., a nie w dniu 15 grudnia 2017 r., kiedy to zabezpieczono na terenie tej samej posesji – jak podniósł skarżący – przedmioty w postaci papierosów, torebek foliowych z zawartością suszu tytoniu, płynu o zapachu alkoholu w butelkach i baniakach.

Po drugie i co najistotniejsze niemożliwe było przypisanie oskarżonemu przestępstwa paserstwa z art. 291§1 k.k. i to niezależnie od treści zeznań świadka M. J. po jego ewentualnym zwolnieniu z tajemnicy służbowej. Dla bytu przestępstwa paserstwa z art. 291 § 1 k.k. niezbędnym jest, aby rzecz nabywana (przyjmowana) przez pasera została wcześniej uzyskana za pomocą czynu zabronionego przez sprawcę tzw. przestępstwa podstawowego. Decydujące znaczenia ma tutaj interpretacja terminu „ rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego”. Znamię to mówiąc w pewnym uproszczeniu interpretowane jest wąsko lub szeroko. Zwolennicy wąskiej interpretacji w/w terminu przyjmują, iż sformułowanie "rzecz uzyskana za pomocą czynu zabronionego" nie obejmuje rzeczy wytworzonych lub przetworzonych przez sprawcę przestępstwa podstawowego (...) są to rzeczy uzyskane drogą obojętną z punktu widzenia przepisów prawa karnego, którym dopiero czyn przestępny nadaje inną, swoistą postać" (por. E. Pływaczewski, Przestępstwo paserstwa w ustawodawstwie polskim, Toruń 1986, s. 70). Tak też w niniejszej sprawie alkohol, tytoń i papierosy nie został uzyskany za pomocą czynu zabronionego, albowiem nie ustalono, aby oskarżony lub jego syn nabyli te towary od sprawcy przestępstwa podstawowego – który uzyskał je w wyniku tego przestępstwa, najczęściej kradzieży lub przywłaszczenia. Nie będzie tym przestępstwem podstawowym np. przemyt towarów bez uiszczenia opłat celnych, podatku akcyzowego i innych należności publicznoprawnych (zob. uchwałę SN z dnia 19 lipca 1995 r., I KZP 27/95, publ. OSNKW 1995/9-10/60). Także wytwarzanie (odkażanie) alkoholu i wyrobów tytoniowych, nie wyczerpuje znamienia „uzyskania rzeczy za pomocą czynu zabronionego”. Pojęcie „uzyskania” należy bowiem przeciwstawić pojęciu „wytworzenia”. Podobny pogląd wyraził Sąd Najwyższy w uchwale podjętej w składzie 7 sędziów w dniu 30 czerwca 2008 roku, w sprawie I KZP 8/08, publ. OSNKW 2008/7/52, przy czym obszerne wywody dotyczące tego zagadnienia zawarte zostały w uzasadnieniu tej uchwały. W tym miejscu powtórzyć można jeden z zawartych tam argumentów, a mianowicie ten, iż możliwe jest kryminalizowanie przyjmowania rzeczy pochodzącej z przestępstwa w tym też rzeczy dopiero przestępstwem wytworzonej lub przetworzonej, ale ustawodawca musi w takim przypadku umieścić w ustawie przepis szczególny, takim przepisem był np. art. 5 ustawy z dnia 22 kwietnia 1959 roku o zwalczaniu niedozwolonego wyrobu spirytusu, który stanowił, iż kto zbywa lub przechowuje pochodzący z niedozwolonego wyrobu spirytus albo wytwór spirytusowy, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (Dz. U. Nr 27, poz. 169). Należy podkreślić, iż pow. ustawa z 22 kwietnia 1959 roku została uchylona ustawą z dnia 2 marca 2001 roku o wyrobie alkoholu etylowego oraz wytwarzaniu wyrobów tytoniowych. Ta ostatnia ustawa nie przewiduje szczególnej formy paserstwa odnoszącej się do „wytworów spirytusowych”. Tym samym uznać należy, że paserstwo takie uległo dekryminalizacji i nie jest dopuszczalne kwalifikowanie takich zachowań na podstawie Kodeksu karnego lub ustaw szczególnych zawierających przepisy prawa karnego materialnego (por. uzasadnienie w/w uchwały SN).

W niniejszej sprawie zachowanie sprawcy przechowującego przedmiotowe wyroby mogłoby być zakwalifikowane ewentualnie jedynie z art. 65 k.k.s. – jako paserstwo akcyzowe i z tego przepisu pierwotnie zostały postawione zarzuty (k.44). Jednak oskarżyciel publiczny zmienił treść i kwalifikację prawną zarzutu, uznając – najprawdopodobniej – iż oskarżony nie wyczerpał znamion przestępstwa skarbowego z art. 65 §1 i 3 k.k.w.

Także w apelacji prokurator nie podniósł zarzutu obrazy przepisów prawa materialnego, nie wskazał na konieczność przyjęcia w/w kwalifikacji prawnej (z art. 65 k.k.s.), a sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia, a jeżeli w środku odwoławczym zostały wskazane zarzuty stawiane rozstrzygnięciu – również w granicach podniesionych zarzutów.

Z uwagi na powyższe, sąd odwoławczy utrzymał w mocy zaskarżony wyrok i kosztami procesu na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. obciążył Skarb Państwa.

SSO R.R. Kwieciński