Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 585/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 lutego 2018 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Małgorzata Żelewska

Protokolant:

protokolant Agnieszka Bronk-Marwicz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 27 lutego 2018 r. w G.

sprawy z powództwa (...) Bank S.A. we W.

przeciwko J. P.

o zapłatę

I.  oddala powództwo;

II.  zasądza od powoda (...) Bank S.A. we W. na rzecz pozwanej J. P. kwotę 2.417 zł (dwa tysiące czterysta siedemnaście złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Sygnatura akt: I C 585/17

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank S.A. z siedzibą we W. wniósł pozew przeciwko J. P. domagając się od pozwanej zapłaty:

- kwoty 14.253,44 zł tytułem wymagalnego kapitału kredytu wraz z odsetkami umownymi w wysokości czterokrotności stopy kredytu lombardowego NBP w stosunku rocznym, nie więcej niż wysokość odsetek maksymalnych za opóźnienie liczonymi od dnia 8 lutego 2017r. do dnia zapłaty;

- kwoty 1.373,31 zł tytułem odsetek umownych i karnych naliczonych do dnia 7 lutego 2017r. wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty;

- kwoty 377,85 zł tytułem kosztów monitów i upomnień.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż w dniu 21 maja 2014r. pomiędzy stronami została zawarta umowa kredytu, na podstawie której pozwana zobowiązała się spłacać kredyt w comiesięcznych ratach. W związku z rażącym naruszeniem warunków umowy i brakiem spłat, bank wypowiedział umowę. Po upływie okresu wypowiedzenia, w dniu 18 października 2016r., całe zobowiązanie zostało postawione w stan natychmiastowej wymagalności. Pomimo upływu wyznaczonego w ten sposób ostatecznego terminu spłaty zobowiązania pozwany nie zwrócił kredytu. Strona powodowa przez okres kilku miesięcy poprzedzających wytoczenie powództwa wielokrotnie podejmowała próby zmierzające do polubownej spłaty zobowiązania i polubownego pozasądowego rozwiązania sporu. Pomimo tych prób pozwana do dnia dzisiejszego nie uregulowała całości zobowiązania wynikającego z umowy.

(pozew k. 3-4)

W dniu 28 kwietnia 2017r. w sprawie o sygnaturze akt I Nc 511/17 Sąd Rejonowy w Gdyni wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym.

(nakaz zapłaty k. 18)

Pozwana wniosła sprzeciw od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości i wnosząc o oddalenie powództwa w całości. W obszernym sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana podniosła szereg zarzutów, w tym m.in. nieudowodnienia istnienia oraz wysokości wierzytelności co do zasady jak i wysokości, niewykazania wymagalności roszczenia, nieważności umowy bankowej, niewykazania, że umowa została podpisana przez osobę umocowaną do reprezentacji powoda, niewykazania przekazania przez powoda pozwanej środków pieniężnych, braku wykazania wysokości odsetek naliczonych przez powoda, stosowania przez powoda w umowie kredytu niedozwolonych klauzul umownych, w szczególności postanowień dotyczących obowiązku zapłaty składki ubezpieczeniowej. Zdaniem pozwanej ubezpieczenie nie zapewniało jej ochrony, gdyż powód nie poinformował pozwanej, że gdyby kredyt przestał być spłacany to ubezpieczyciel dokona spłaty, w granicach ubezpieczenia, jednakże następnie wystąpi z roszczeniem o zwrot do pozwanej, która poniosła koszt składki ubezpieczeniowej. Pozwana kwestionowała również fakt przekazania składki ubezpieczeniowej zakładowi ubezpieczeń. Pozwana zakwestionowała także wiarygodność przedłożonych dokumentów, podnosząc, że nie zostały one poświadczone za zgodność z oryginałem przez pełnomocnika powoda i stanowią zwykłe kserokopie, nie posiadające żadnej mocy dowodowej. Nadto zakwestionowała autentyczność umowy kredytu.

(sprzeciw od nakazu zapłaty k. 21-47)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 21 maja 2014r. pozwana J. P. oraz B. K. w imieniu (...) Bank S.A. z siedzibą we W. - podpisały umowę o kredyt gotówkowy plus nr (...), zgodnie z treścią którego pozwanej miał zostać udzielony kredyt w wysokości 24.758,88 zł, obejmujący środki przeznaczone na cele konsumpcyjne (15.600 zł), środki przeznaczone na spłatę zobowiązań finansowych wobec banku (1.793,11 zł), środki przeznaczone na sfinansowanie opłaty z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia (5.882,71 zł), środki przeznaczone na sfinansowanie prowizji banku za udzielenie kredytu (1.483,06 zł). Zgodnie z treścią dokumentu kredyt miał zostać zwrócony w 48 ratach płatnych do dnia 21 każdego miesiąca, począwszy od miesiąca czerwca 2014r. (II.2). Niespłacenie raty kredytu w ustalonym terminie powodowało powstanie zadłużenia przeterminowanego, od której pobierane są odsetki karne w wysokości odsetek maksymalnych obowiązujących w dniu naliczania odsetek karnych (na dzień zawarcia umowy 16 %) Zmiana wysokości odsetek karnych następować miała stosownie do zmiany odsetek maksymalnych w trybie określonym w pkt I 3 umowy (III.1). W przypadku nieuregulowania w terminach określonych w umowie dwóch pełnych rat kredytu, bank mógł wypowiedzieć umowę, po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy do zapłaty zaległych rat lub ich części w terminie ustalonym przez bank, nie krótszym niż 7 dni od daty otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy. Termin wypowiedzenia umowy wynosił 30 dni (III.5). Kredytobiorca miał być objęty ochroną w ramach grupowego ubezpieczenia na życie kredytobiorców , stwierdzonej polisą nr (...) grupa ryzyk 4, a także ochroną w ramach Pakietu „Pomoc na zawołanie” stwierdzoną polisą nr (...) (IV.1 i 2).

(dowód: umowa o kredyt gotówkowy plus nr (...) k. 7-8)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny został ustalony na podstawie dokumentów złożonych przez powoda do akt, które nie budziły wątpliwości sądu co do swojej prawdziwości i autentyczności. Podkreślić bowiem należy, iż umowa kredytu została przedłożona w oryginale i zawiera podpisy pozwanej J. P. oraz B. K. – pracownika (...) Bank S.A. z siedzibą we W.. Pozwana w sprzeciwie od nakazu zapłaty podniosła, iż kwestionuje autentyczność przedmiotowej umowy (k. 29), niemniej w żaden sposób nie wykazała, że figurujące na tym dokumencie podpisy nie należą do pozwanej, a zgodnie z treścią art. 253 zdanie pierwsze k.p.c. na niej spoczywał w tym względzie ciężar dowodu. Z tego powodu należało uznać, że przedłożona umowa kredytowa jest dokumentem autentycznym. Oczywiście, oddzielną kwestią jest ocena czy umowa została podpisana przez osobę upoważnioną do reprezentacji powoda, ale o tym szczegółowo poniżej. Za autentyczny należało uznać również dokument w postaci stanowiącego wydruk z systemu bankowego wykazu odsetek, kosztów i zestawienia wpłat, który został podpisany przez prokurentów banku. Zważyć jednak należy, iż przedmiotowy dokument ma jedynie charakter dokumentu prywatnego, co oznacza, że poza domniemaniem autentyczności, korzysta jedynie z domniemania pochodzenia od wystawcy oświadczenia zawartego w tym dokumencie, natomiast nie korzysta z domniemania zgodności z prawdą zawartego w nim oświadczenia. Strona pozwana natomiast w sprzeciwie od nakazu zapłaty w całości zakwestionowała przedstawione w tym dokumencie zestawienia, w szczególności zestawienie naliczonych kosztów monitów i upomnień, wobec czego w celu odparcia tego zarzutu powód powinien przedstawić dokumenty źródłowe, w szczególności dowody podjęcia czynności windykacyjnych, za które naliczył stosowne opłaty. Niemniej, strona powodowa takiej aktywności nie podjęła i z tego względu powyższy dokument należało uznać za nieprzydatny do rozstrzygnięcia sprawy.

Natomiast na podstawie przepisu art. 217 k.p.c. Sąd pominął dowód z przesłuchania pozwanej, albowiem mimo prawidłowego wezwania, J. P. nie stawiła się na rozprawie i nie usprawiedliwiła swojej nieobecności.

W niniejszej sprawie powód (...) Bank S.A. z siedzibą we W. domagał się od pozwanej J. P. zapłaty kwoty 16.004,60 zł z tytułu kapitału kredytu, odsetek umownych i karnych oraz kosztów monitów i upomnień wynikających z zawartej przez strony umowy o kredyt gotówkowy plus nr (...). W tym stanie rzeczy podstawę prawną powództwa stanowił przepis art. 69 ust. 1 ustawy z dnia z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe (tekst jednolity Dz.U.2015.128), zgodnie z którym przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Zważyć należy, iż w sprzeciwie od nakazu zapłaty strona pozwana podniosła szereg zarzutów, w tym zakwestionowała skuteczność zawarcia umowy, podnosząc, że powódka przedłożyła wyłącznie kserokopię umowy kredytu, która nie może zostać uznana za dokument prywatny w rozumieniu Kodeksu postępowania cywilnego, a także podnosiła, że powódka nie wykazała umocowania B. K., która podpisała umowę w imieniu kredytodawcy, do działania w imieniu powoda. W ocenie Sądu powód nie zdołał odeprzeć powyższych zarzutów. Wprawdzie wraz z pozwem powód złożył oryginał umowy kredytowej, niemniej z żadnego dokumentu dołączonego do pozwu nie wynika, aby B. K. była umocowana do reprezentacji powodowego banku. Okoliczność ta nie wynika również z dołączonego odpisu z KRS. Mimo zobowiązania przez Sąd – postanowieniem z dnia 17 października 2017r. – do złożenia pisma przygotowawczego zawierającego ostateczne twierdzenia, zarzuty i wnioski dowodowe pod rygorem pominięcia, w wyznaczonym 14 – dniowym terminie powód w ogóle nie odniósł się do powyższej kwestii ani w piśmie z dnia 13 listopada 2017r. ani nawet w piśmie z dnia 22 grudnia 2017r. Z tych względów brak jest podstaw do uznania, że B. K. była umocowana do zawarcia przedmiotowej umowy. Nie wiadomo również, czy dokument został podpisany w lokalu przedsiębiorstwa przeznaczonym do obsługiwania publiczności przez „osobę czynną”, stąd nie ma podstaw do zastosowania art. 97 k.c.

Ponadto, powód nie zdołał odeprzeć także pozostałych zarzutów pozwanej. Gdyby nawet uznać, że umowa została skutecznie zawarta (np. poprzez przyjęcie, że powód potwierdził zawarcie umowy per facta concludentia) to powodowy bank nie wykazał, że skutecznie wypowiedział umowę kredytobiorcy i w związku z tym cały niespłacony kapitał kredytu stał się natychmiast wymagalny. Zgodnie z treścią umowy z dnia 21 maja 2014r. w przypadku nieuregulowania w terminach określonych w umowie dwóch pełnych rat kredytu, bank mógł wypowiedzieć umowę, po uprzednim wezwaniu kredytobiorcy do zapłaty zaległych rat lub ich części w terminie ustalonym przez bank, nie krótszym niż 7 dni od daty otrzymania wezwania pod rygorem wypowiedzenia umowy. Termin wypowiedzenia umowy wynosił 30 dni. Tymczasem – mimo zobowiązania przez Sąd do ustosunkowania się do podniesionych przez pozwanego zarzutów i złożenia pisma przygotowawczego – powód nie złożył ani wezwania do zapłaty zadłużenia pod rygorem wypowiedzenia ani wypowiedzenia umowy wraz z dowodami doręczenia tych dokumentów pozwanej. Zważywszy natomiast, że pozwana konsekwentnie kwestionowała fakt doręczenia jej wezwania do zapłaty i wypowiedzenia, uznać należało, iż powód nie zdołał udowodnić – mimo spoczywającego na nim zgodnie z treścią art. 6 k.c. ciężaru dowodu – że umowa kredytowa została skutecznie wypowiedziana, a roszczenie o spłatę całego kapitału kredytu stało się wymagalne. Powyższa okoliczność ma również istotne znaczenie dla naliczania odsetek karnych za opóźnienie. W przypadku bowiem wypowiedzenia umowy, bankowi przysługiwałoby prawo do naliczania takowych odsetek od całego wymagalnego kapitału kredytu. Skoro zatem powód nie wykazał, że umowa została wypowiedziana, to nie może naliczać odsetek umownych za opóźnienie od całego niespłaconego kapitału kredytu. W tym stanie rzeczy bez jakiegokolwiek znaczenia dowodowego pozostaje wyliczenie odsetek zawarte w wydruku z systemu bankowego powoda.

Nadto, należało uznać, że powód nie wykazał roszczenia co do dochodzonych kosztów monitów i upomnień w łącznej kwocie 377,85 zł. W wykazie dołączonym do pozwu powód co prawda wskazał daty podjęcia określonych czynności windykacyjnych, a także kwoty naliczonych opłat, niemniej wobec podniesionych w sprzeciwie od nakazu zapłaty zarzutów powód winien wykazać, że rzeczywiście podjął przeciwko pozwanej określone czynności windykacyjne i winien na tę okoliczność złożyć stosowne wnioski dowodowe. Przede wszystkim powód powinien przedłożyć odpisy wezwań, upomnień czy monitów wraz z dowodami nadania bądź doręczenia czy odpisy pism zlecających firmie zewnętrznej przeprowadzenia takich czynności czy raportów z takich czynności, a także dowodu rzeczywistych kosztów poniesionych z tego tytułu, gdyż jak wynika z III.3 umowy kredytowej w przypadku zlecenia windykacji firmie windykacyjnej kredytobiorca winien zwrócić bankowi poniesiony rzeczywiście bezpośredni koszt w związku ze zleceniem windykacji. Niemniej, w powyższym zakresie powód nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej i w związku z tym nie wykazał swojego roszczenia także co do poniesionych kosztów windykacji.

Kolejny zarzut strony pozwanej dotyczył abuzywności części postanowień umownych, w szczególności postanowień dotyczących obowiązku zapłaty składki ubezpieczeniowej. Strona pozwana zarzucała powodowi m.in., że nie wykazał faktu przekazania składki ubezpieczeniowej zakładowi ubezpieczeń. Postanowieniem z dnia 17 października 2017r. powód został zobowiązany do złożenia oryginału dokumentu określającego w jakiej wysokości i na co została zaliczona składka ubezpieczeniowa uiszczona przez pozwaną na podstawie umowy kredytu oraz jaka część składki została faktycznie odprowadzona do ubezpieczyciela. W wyznaczonym, 14 – dniowym terminie powód nie wykonał powyższego zobowiązania, nie złożył żadnych dokumentów związanych z zawartą umową grupowego ubezpieczenia kredytobiorców, nie wyjaśnił na poczet jakich konkretnie umów ubezpieczenia została odprowadzona składka i w jakiej wysokości (z umowy wynika że pozwana była objęta więcej niż jednym ubezpieczeniem). Wniesione przez powoda pismo z dnia 13 listopada 2017r. nie czyni zadość powyższemu zobowiązaniu. Z treści umowy kredytu bowiem wynika jedynie okoliczność potrącenia z kwoty kredytu kwoty 5.882,71 zł z przeznaczaniem na sfinansowanie opłaty z tytułu dodatkowej usługi ubezpieczenia. Fakt pobrania składki ubezpieczeniowej nie jest tożsamy z przekazaniem składki ubezpieczycielowi. Żadnego znaczenia nie mają także wywody powoda dotyczące możliwości rezygnacji z ubezpieczenia zawarte w piśmie procesowym z dnia 22 grudnia 2017r.

Reasumując należy wskazać, że na powodzie, jak na każdej stronie dochodzącej swoich roszczeń na drodze cywilnej spoczywa ciężar wykazania zarówno zasady jak i wysokości roszczenia (art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c.). Aktualnie, podmioty będące bankami nie są w żaden sposób uprzywilejowane w dochodzeniu roszczeń, a sporządzone na podstawie ksiąg bankowych wyciągi oraz inne oświadczenia podpisane przez osoby upoważnione do składania oświadczeń w zakresie praw i obowiązków majątkowych banków i opatrzone pieczęcią banku nie mają już mocy dokumentów urzędowych w postępowaniu cywilnym (art. 95 ust. 1a Prawa bankowego). Dokumenty te jak każde inne dokumenty prywatne podlegają ocenie Sądu na podstawie art. 233 k.p.c. W niniejszej sprawie, wobec zakwestionowania przez stronę pozwaną wiarygodności i mocy dowodowej dokumentu prywatnego w postaci wykazu odsetek, kosztów i wpłat oraz wobec podniesionych zarzutów dotyczących zarówno istnienia, wymagalności jak i wysokości roszczenia, obowiązkiem powoda było wykazanie powyższych okoliczności za pomocą stosownych dokumentów. Mimo jednak zobowiązania do złożenia ostatecznych twierdzeń, zarzutów i wniosków dowodowych, powód nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej, choć jako profesjonalista posiadający zorganizowaną strukturę, włącznie z wyspecjalizowanymi działami windykacji, niewątpliwie miał możliwość przygotowania stosownej dokumentacji związanej z zawarciem, wykonaniem czy rozwiązaniem umowy kredytu i przedłożeniem jej w wyznaczonym terminie.

Z powyższych względów na mocy art. 69 ustawy Prawo bankowe w zw. z art. 6 k.c . a contrario powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach procesu Sąd orzekł na mocy art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy zasądził od przegrywającego niniejsze postępowanie powoda na rzecz pozwanej kwotę 2.417 zł, na którą składa się opłata za czynności fachowego pełnomocnika pozwanej – radcy prawnego w kwocie 2.400 zł oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.