Sygn. akt: I C 35/18
Dnia 8 maja 2018 r.
Sąd Rejonowy w Toruniu I Wydział Cywilny
w składzie następującym:
Przewodniczący: |
SSR Marek Adamczyk |
Protokolant: |
starszy sekretarz sądowy Katarzyna Ignaszak |
po rozpoznaniu w dniu 8 maja 2018 r. w Toruniu
sprawy z powództwa Prokury Niestandaryzowanego Sekurytyzacyjnego Funduszu Inwestycyjnego Zamkniętego we W.
przeciwko M. Z.
o zapłatę
oddala powództwo.
I C 35/18
Prokura Niestandaryzowany Sekurytyzacyjny Fundusz Inwestycyjny Zamknięty we W. wniósł o zasądzenie od M. Z. kwoty 21712,57 zł z odsetkami i kosztami. Dla uzasadnienia swojego żądania wskazał, że pozwana - na podstawie umowy bankowej o numerze (...)-31538w - w dniu 21.03.2008r. otrzymała określoną kwotę pieniężną, zobowiązując się do jej zwrotu na warunkach precyzyjnie określonych w tejże umowie. Na podstawie art. 492 § 1 pkt. 1 ksh nastąpiło połączenie Banku (...) S.A. z (...) Bank (...) S.A. poprzez przeniesienie całego majątku. Strona pozwana nie wywiązała się z przyjętego na siebie zobowiązania, wobec czego niespłacona kwota należności głównej stała się wymagalna wraz z kwotą odsetek za opóźnienie. W dniu 24.03.2017r. Bank (...) zawarł z powodowym funduszem umowę przelewu wierzytelności, cedując na jego rzecz całość prawi obowiązków wynikających z umowy zawartej z pozwaną. Zadłużenie strony pozwanej, stanowiące wartość przedmiotu sporu, wynosi obecnie 21712,57zł, w tym należność główna w wysokości 18811,86zł oraz skapitalizowane odsetki w wysokości 2900,71zł, na które składają się przejęte w drodze cesji wierzytelności odsetki wierzyciela pierwotnego oraz odsetki ustawowe za opóźnienie, naliczane przez stronę powodową za okres po dniu cesji do dnia poprzedzającego złożenie pozwu.
Powództwo zostało uwzględnione nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym, wydanym przez referendarza sądowego w Sądzie Rejonowym w Prudniku 22.09.2017r. ( k. 24 ).
W sprzeciwie od tego nakazu ( k. 29 ) pozwana wniosła o przekazanie sprawy sądowi właściwemu z uwagi na jej miejsce zamieszkania i oddalenie powództwa. Zaprzeczyła istnieniu roszczenia, wynikającego z umowy nr (...)-31538w, wskazując, iż z załącznika do umowy cesji wynika, że jest to numer klienta, a nie umowy. Zakwestionowała też prawidłowość wyliczenia roszczenia dochodzonego pozwem i podniosła zarzut jego przedawnienia.
Postanowieniem z 19.10.2017r. ( k. 32 ) Sąd Rejonowy w Prudniku stwierdził swoją niewłaściwość i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w Toruniu.
Na posiedzeniu w dniu 8.05.2018r. ( k.56 ) pełnomocnik pozwanej wyjaśnił, iż zaciągnęła ona w 2008r. kredyt w banku, którego następcą prawnym jest (...). Wskazał, że prawdopodobnie był to L. Bank. Umowa została wypowiedziana w 2009r. Pozwana miała wówczas kłopoty finansowe, związane z prowadzoną działalnością gospodarczą. Było wielu wierzycieli, wierzytelności były zbywane, a z uwagi na upływ czasu nie dysponuje już żadnymi dokumentami.
Powód nie odniósł się do zarzutów i twierdzeń pozwanej.
Sąd ustalił, co następuje.
W dniu 24.03.2017r. Bank (...) zawarł z powodowym funduszem umowę przelewu pakietu wierzytelności.
( okoliczność bezsporna )
W dniu 4.09.2017r. powód sporządził wyciąg ze swoich ksiąg, w którym wskazał, iż posiada wierzytelność wobec pozwanej, wynikającą z umowy bankowej nr (...)-31538w, w łącznej kwocie 21712,57zł, z czego 18811,86zł to należność główna, zaś 2900,71zł – odsetki.
( dowód: wyciąg z ksiąg funduszu k. 8 )
Sąd zważył co następuje:
Przed przystąpieniem do zasadniczych rozważań celowe będzie, w ocenie sądu, wyjaśnienie kilku kwestii o charakterze ogólnym.
Przede wszystkim podkreślić wypada, iż w obecnym stanie prawnym proces cywilny ma charakter kontradyktoryjny, co oznacza, iż ciężar jego prowadzenia ( przedstawiania twierdzeń i dowodów ) spoczywa na stronach ( art. 3 kpc, art. 232 zd. 1kpc ). Sąd ma prawo dopuścić dowód nie wskazany przez strony ale – co do zasady – nie ma takiego obowiązku ( art. 232 zd. 2 kpc ). Zgodnie z art. 6 § 2 kpc strony są obowiązane przytaczać wszystkie okoliczności faktyczne i dowody bez zwłoki, aby postępowanie mogło być przeprowadzone sprawnie i szybko. Oznacza to, że powód powinien zasadniczo przedstawić fakty, uzasadniające żądanie pozwu i dowody na ich potwierdzenie już w pozwie ( art. 187 § 1 pkt 2 kpc w zw. z art. 126 § 1 pkt 3 kpc), zaś pozwany ( fakty uzasadniające podniesione zarzuty i dowody na ich potwierdzenie ) - na pierwszym posiedzeniu wyznaczonym na rozprawę, chyba że przewodniczący zobowiązał go do złożenia odpowiedzi na pozew, względnie sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym lub upominawczym; w takiej sytuacji powinien przedstawić wszystkie twierdzenia i dowody w odpowiedzi na pozew ( art. 207 § 2 i 6 kpc ), zarzutach ( art. 493 § 1 kpc ) lub sprzeciwie ( art. 503 § 1 kpc ). Ustawa nie ustanawia natomiast ograniczeń czasowych dla podnoszenia przez strony różnego rodzaju zarzutów ( poza nielicznymi wyjątkami co do zarzutów natury formalnej ). Nie jest też ograniczone czasowo prawo pozwanego do skorzystania z najprostszego środka obrony, jakim jest zaprzeczenie twierdzeniom faktycznym powoda.
Sąd jest bezwzględnie związany, wynikającą z twierdzeń powoda, podstawą faktyczną żądania. Oparcie rozstrzygnięcia na faktach, nie przytoczonych przez powoda, stanowi orzeczenie ponad żądanie ( art. 321 § 1 kpc ) . Przedmiotem dowodu są fakty, które mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy ( art. 227 kpc ). Fakty nie objęte przytoczeniami stron, które nie mogą być podstawą wyrokowania, to nie mają żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Nie wymagają dowodu fakty znane powszechnie ( art. 228 § 1 kpc ) lub urzędowo ( art. 228 § 2 kpc ) ani też fakty bezsporne ( art. 229 i 230 kpc ).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt rozpoznawanej sprawy, wskazać należy, co następuje.
Powód dochodził od pozwanej wykonania umowy. Nie wiadomo jednak jakiej. Ograniczył się bowiem do wskazania, iż była to umowa „bankowa” . W polskim prawie cywilnym nie występuje tego rodzaju umowa nazwana. Powód nie uznał za stosowne przedstawienia chociażby najistotniejszych jej postanowień, wobec czego nie jest możliwe stwierdzenie, iż pozwana zobowiązana była spełnić świadczenie, którego dochodził. Nie wskazał też, z jakim bankiem pozwana miała zawrzeć sporną umowę. Nie sposób więc ustalić czy mógł ją skutecznie nabyć od Banku (...). Wyciąg z ksiąg funduszu sekurytyzacyjnego jest rodzajem wyciągu z ksiąg handlowych, o którym mowa w art. 249 § 1 kpc . Jest dokumentem prywatnym i stanowi jedynie dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła określone oświadczenie ( art. 245 kpc ). Przedstawiając sporny wyciąg powód wykazał, że w jego księgach widnieją zapisy dotyczące wierzytelności wobec pozwanej. Jest to jednak okoliczność, która dla rozstrzygnięcia sprawy nie ma istotnego znaczenia. Dokonanie wpisu do ksiąg funduszu sekurytyzacyjnego nie skutkuje bowiem powstaniem zobowiązania. Umowy z bankami, podobnie jak inne umowy , zawiera się poprzez złożenie zgodnych oświadczeń woli. W przypadku tego rodzaju umów regułą jest, że oświadczenia te składane są w formie pisemnej. Powód nie przedstawił dokumentu, obejmującego oświadczenia woli stron. Nie wykazał zatem aby pozwana zawarła z jakimś bankiem umowę o numerze nr (...)-31538w, ani też, że wierzytelność z tej umowy przeszła później na Bank (...). Gdyby przyjąć, że powód dochodzi roszczeń z umowy kredytu, którą pozwana zawarła w 2008r. z bankiem, którego następcą jest Bank (...) ( na fakt zawarcia takiej umowy wskazywał pełnomocnik pozwanej na posiedzeniu sądu ), to uzasadniony byłby zarówno zarzut niewykazania wysokości roszczenia, jak też zarzut przedawnienia. Gdy chodzi o pierwszy z nich, to wskazać należy, że ponieważ powód nie wykazał jaka była wysokość udzielonego kredytu, nie sposób stwierdzić, że pozwana jest zobowiązana do zapłaty kwoty 21712,57zł. Gdy zaś chodzi o zarzut przedawnienia, to pozwana wskazywała, że umowa została wypowiedziana w 2009r. Powód nie odniósł się do tego twierdzenia, wobec czego są uznał je za przyznane ( art. 230 kpc ). Podkreślić w tym miejscu należy, iż przytoczenie przez pozwaną twierdzeń co do wypowiedzenia umowy ( a w zasadzie ich sprecyzowanie odnośnie daty) podczas rozprawy – wbrew często spotykanym poglądom, wynikającym z błędnego rozumienia zasady audiatur et altera pars - nie obligowało sądu do odroczenia rozprawy, w celu umożliwienia powodowi wypowiedzenia się co do tej kwestii. Powód mógł skorzystać z prawa do bycia wysłuchanym. W tym wszak celu, zgodnie z ustawą, sąd wyznaczył rozprawę ( art. 210 § 1 i 2 kpc ). Powód nie stawił się na posiedzenie sądu, pozbawiając się tym samym prawa do wysłuchania. Odroczenie rozprawy w takiej sytuacji stanowiłoby oczywiste naruszenie art. 156 kpc i art. 6 § 1 kpc. Podkreślić przy tym należy, iż zarzut przedawnienia został sformułowany już w sprzeciwie od nakazu zapłaty. Powód winien zatem, o ile uznawał go za nieuzasadniony, przedstawić twierdzenia i dowody dla wykazania, iż termin przedawnienia nie upłynął przed wniesieniem pozwu. Twierdzenia co do wypowiedzenia umowy kredytowej winny się zresztą znaleźć w pozwie ponieważ jest to okoliczność istotna z punktu widzenia wymagalności roszczenia o zwrot udzielonego kredytu w całości ( a nie w ratach – co należy do istoty tego rodzaju umowy ).
Reasumując, powód nie wykazał aby przysługiwała mu wobec pozwanej wierzytelność o zapłatę kwoty 21712,57zł z odsetkami. Ponieważ pozwana to kwestionowała, powództwo podlegało oddaleniu.
Mając powyższe na uwadze i na podstawie powołanych przepisów prawa, sąd orzekł jak w sentencji.